Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez jojla

Hmm mam clexane, żeby przez unieruchmioną noge nie nabawić się skrzepów...no i pierwszą dawkę wzięłam wczoraj wieczorem do tego w zasadzie lada chwila mogę dostać @ no i jak się domyślam jak przyjdzie @ to nie powinnam brać clexane i nie bardzo wiem co mam zrobić...
Ja to strasznie nie lubię widoku igieł - jakbyście mnie widziały jak się pół godziny zbierałam, żeby sobie zrobić zastrzyk komedia normalnie
Najgorzej, że boli ta noga i nawet spać nie za bardzo z tego powodu mogę...

No to się pożaliłam

.

Myślałam że pytasz o clexane w przypadku ciąży
Tak mi mówił Gin że clexane do południa. Jeżeli chcesz przesunąć, żeby brać rano, to trzeba robić to stopniowo po trochę (codziennie o godzinkę wcześniej, aż dojdziesz do godziny która Ci pasuje). Ale niech może specjalistki się wypowiedzą

Nie wiem jak to ma się do miesiączki. Ale w ulotce nic chyba nie pisze, żeby wtedy odstawić...

Kurcze dostałaś coś przeciwbólowego? Mocniejszego na receptę?

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[Kubek29]

Dojechaliśmy spokojnie.
Tylko juz po 20 min szukaliśmy mc dinalda, bo była awaria pieluszkowa
Znow cała drogę przespał, w domu po krótkim cycku znow poszedł spac... Szkoda, ze ząkonczyl noc ok 5

[agatkaa1]

Napisane przez rena5

Ale to dopiero 7dc...

wszystko jest możliwe! Poza tym śluz płodny może pojawić się na kilka dni przed dniami płodnymi tzn przed owu! ja miałam tak że pierw był śluz a za kilka dni dopiero była owu a śluz już był taki mleczny! Jak dziś wrócisz to wskakuj na chłopa

Napisane przez joanna1978

Cześć dziewczynki.

Witam się z Wami -dawno mnie nie było. Rok temu bardzo mi pomogłyście wspierając mnie w bólu o stracie mojego Kwiatuszka. Dziękuje.
Chce Wam powiedzieć, że codziennie myśle o moim maleństwie. Z bólem jakoś się uporałam. Gdy doszłam do siebie zaczęłam jeździć na rowerze. Stał się moją pasją. Podjęłam prace na etat- mają mi przedłużyć umowę wiec idzie ku dobremu.
Ps. wczoraj minął rok

hej, często o Tobie myślę.....

Napisane przez zebrawpaski

agatko - piękny człowiek

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Super lekarka, po prostu ludzka i ma ludzkie odruchy Widać że nie wpadła w rutynę.


Ja co drugi dzień przez syf w mieszkaniu płacze


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

tak jest i też ją uwielbiamy razem z Tż bo umie człowieka podnieść na duchu....chociaż ona sama się boi....o Nas ale tego nie okazuje a jak jest dobrze to później mówi że sama miała stracha przed naszym usg....


Jojla no to sie doprawiłaś!! PIĘKNIE! Ja clexane biorę wieczorem bo tak zaczęłam i tak już zostawiłam poza tym zastrzyki robi mi Tż bo sama bym nie dała rady....mam tak samo jak TY na widok igieł....i szacun że sama zrobiłaś!! a może zrób test??

[Kucyk_Truskawkowy]

Ja tez mam dość tych zastrzyków... Ale co zrobić Wkuwam się teraz w sadło na plecach. Jakoś boje się w brzuch.

Kubek no to fajnie że podróż w miarę ok Myślałam w pierwszej chwili że Ci się hamburgera zachciało

Wczoraj znalazłam worek testów ciążowych od bladziocha po grubą kreche
Chciałabym jeszcze kiedyś to przeżyć

W ogóle Bebetto wprowadził nowy wózek Flavio. Zakochałam się w tym wózku. Ma super kolory. Może komuś się przyda ta informacja


Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[jojla]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Myślałam że pytasz o clexane w przypadku ciąży
Tak mi mówił Gin że clexane do południa. Jeżeli chcesz przesunąć, żeby brać rano, to trzeba robić to stopniowo po trochę (codziennie o godzinkę wcześniej, aż dojdziesz do godziny która Ci pasuje). Ale niech może specjalistki się wypowiedzą

Nie wiem jak to ma się do miesiączki. Ale w ulotce nic chyba nie pisze, żeby wtedy odstawić...

Kurcze dostałaś coś przeciwbólowego? Mocniejszego na receptę?

to zostanę przy wieczorze bo mam brac przez 7dni więc raczej nawet nie zdążę przesunąć na odpowiednią porę
Jeszcze raz przestudiuję ulotkę ale chyba też tam nic na temat miesiączki nie widziałam.

I nie mam nic przeciwbólowego a wg ulotki clexane nie mogę wziąć ibuprofenu

Napisane przez Kubek29

Dojechaliśmy spokojnie.
Tylko juz po 20 min szukaliśmy mc dinalda, bo była awaria pieluszkowa
Znow cała drogę przespał, w domu po krótkim cycku znow poszedł spac... Szkoda, ze ząkonczyl noc ok 5

za udaną podróż!

Napisane przez agatkaa1

Jojla no to sie doprawiłaś!! PIĘKNIE! Ja clexane biorę wieczorem bo tak zaczęłam i tak już zostawiłam poza tym zastrzyki robi mi Tż bo sama bym nie dała rady....mam tak samo jak TY na widok igieł....i szacun że sama zrobiłaś!! a może zrób test??

no to ja też będę brać wieczorem
No ja sama nie wiem jak to mi się udało zrobić ten zastrzyk bo nawet słabo mi się zrobiło
Co do testu to wątpię, żeby w tym cyklu była jakaś szansa bo miałam tą infekcję i nie było za wiele przytulanek...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez jojla

A Ty ostatnio, tylko "witam" napisz co tam u Domisia słychać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas nic ciekawego się nie dzieje,więc nie wiem o czym pisać...Mija dzień za dniem,Domiś rośnie jest coraz bardziej kumaty

Napisane przez Kubek29

Dojechaliśmy spokojnie.
Tylko juz po 20 min szukaliśmy mc dinalda, bo była awaria pieluszkowa
Znow cała drogę przespał, w domu po krótkim cycku znow poszedł spac... Szkoda, ze ząkonczyl noc ok 5

Ciesze się że podróż mineła spokojnie

[Kucyk_Truskawkowy]

Napisane przez jojla

no to ja też będę brać wieczorem
No ja sama nie wiem jak to mi się udało zrobić ten zastrzyk bo nawet słabo mi się zrobiło
Co do testu to wątpię, żeby w tym cyklu była jakaś szansa bo miałam tą infekcję i nie było za wiele przytulanek...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Szansa jest zawsze Maksiulek jest ze straconego wg mnie i lekarza cyklu. Wracałam wściekła z monitoringu, bo pęcherzyk pękł a seksu nie było (trzymaliśmy plemniki żeby było ich więcej Tego dnia próbowaliśmy wieczorem. Mniej więcej 36h po owu. No i się udało Chyba że jakiś przetrwał z seksu po okresie.

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

[iza243]

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Szansa jest zawsze Maksiulek jest ze straconego wg mnie i lekarza cyklu. Wracałam wściekła z monitoringu, bo pęcherzyk pękł a seksu nie było (trzymaliśmy plemniki żeby było ich więcej Tego dnia próbowaliśmy wieczorem. Mniej więcej 36h po owu. No i się udało Chyba że jakiś przetrwał z seksu po okresie.

Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka

DokładnieDomiś też jest z cyklu bez owu

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Rena ja też trzymam kciuki za Ciebie

Jojla oj współczuję

Napisane przez Maga83

Perse my śpimy z Olkiem więc pierwsza umiejętność jaką nauczyłam Olka to było właśnie schodzenie z łóżka. Jeszcze nie siedział a już się pięknie zeslizgiwal na kolanka. Chociaż czasem się boje jak jest nie do końca obudzony czy ogarnie

Jesteśmy po szczepieniu priorix. Dużo nerwów mnie to kosztuje. Oby było wszystko dobrze

A jak go nauczyłaś?

Co to za szczepienie? MMR?

Napisane przez Luna0

Perse u nas teraz tyle zachorowan ze wstrzymali ogolnie szczepienia w przychodni...
Ja czekamz mmr az te chrobska przemina bo nigdy nie ma pewnosci czy akurat w ten dzien cos zlapie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

:/ No właśnie... Zawsze jest ryzyko.
Moja mama mi ostatnio mówiła, że jest epidemia ospy i odry. No to jej mówię, że histeryzuje. I mam...

[Maga83]

Napisane przez Kubek29

Dojechaliśmy spokojnie.

Super, że podróż minęła spokojnie

Napisane przez Luna0

polecam http://aros.pl/ksiazka/dzwieki-prosto-z-farmy-2
fajne a dźwięki i zwierzaczki. Kamil ostatnio ma na nią fazę

Chyba zależy od dziecka. U nas znowu Olek nie cierpi takich książeczek z dźwiękami. Oddałam koleżance

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46011208]
A jak go nauczyłaś?[/QUOTE]

Kładłam go na koniec łóżka, obracałam nóżkami do brzegu i na ziemie spuszczałam z łóżka. I tak tysiąc razy aż w końcu załapał


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46011208]Co to za szczepienie? MMR?
[/QUOTE]

Tak, tylko inna nazwa szczepionki. Bez żelatyny ponoć

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Maga, mogłabyś mi to jakoś obrazowo wytłumaczyć? Bo ja jestem jakaś ciemna i nie kapuję. Kładłaś go przodem czy tyłem, tzn. na pleckach czy na brzuszku? I potem jak spuszczałaś?
Ile wtedy miał Olek mcy? Bo Artek to na razie średnio cokolwiek... Jedynie, co robi z nami, to cmoka, ale tak to co mu pokazuję - pa pa, klaskanie - nie powtarza..

[Maga83]

Agatko cudny ten Twój maluszek
Perse kladlam go na brzuszku nogami w strone brzegu łóżka i powoli sciagalam na ziemie. Jak już pełzal to gdy dochodził do brzegu łóżka rączkami to go obracalam tak żeby był nóżkami i znowu sciagalam na ziemie. I za każdym razem gdy schodzilismy z łóżka to w ten sposób go brałam. Nie od razu na ręce. Zaczęłam chyba jak miał 7 miesięcy. Zakapowal chyba koło 9 więc trochę to trwało. A papa i inne powtarzania to dopiero po roczku zaczął robić więc tym bym się nie sugerowala. Jak zajarzyl to sam się zeslizgiwal na ziemie. Najpierw się obracal na końcu łóżka ale zejść nie umiał ale to i tak już był sukces bo w razie czego by nóżkami spadł.

[BERBIE]

Napisane przez joanna1978

Cześć dziewczynki.

witaj, nie myślicie na razie o staraniach?

Napisane przez jojla

mam złamaną kość dopiero niedawno wróciłam ze szpitala (spędziłam na sorze prawie 9h , na razie noga w szynie gipsowej a w czwartek ortopeda zdecyduje czy nie będzie gipsu... więc chyba cena jednak trochę za wysoka jak za taką głupotę

biedna

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Ja co drugi dzień przez syf w mieszkaniu płacze

dziewczyny nie załamujcie mnie, to nie jest powód do płaczu. mam nadzieję, że to hormony u was płaczą

ja dzisiaj źle się czuję, w nocy obudziłam się z taką zgagą, że mało nie wymiotowałam. ciągle coś mi podchodzi do gardła, nie mam apetytu, 2 razy już byłam na kiblu (tak biegunkowo). bałam się iść do Kościoła, żeby mnie tam nie pogoniło, ale jakoś dałam radę.
nie wiem co robić z tymi dolegliwościami.... na razie piję miętę. mały trochę się ruszał, nie za dużo, ale wczoraj był bardzo aktywny więc dziś pewnie odpoczywa. mam się martwić?

[jana]

Kochane, wlaczyl mi sie nad ranem alarm monitora oddechu, prawie mialam zawal, czy taki bezdech to cos groźnego? Moze za wysoka czułość? Mam na 5. Czytam gugla i sie boję

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jana mi się też ze dwa razy monitor włączył. A potem jak, oddech się uspokoił? Mały nie był siny ani nic? Ja nic z tym nie robiłam, ale jedna dziewczyna na wątku mamusiowym pojechała z dzieckiem z bezdechem do szpitala, byli na obserwacji (z tym, że oni nie mieli monitora, sami zauważyli). Wszystko było OK. To się chyba zdarza...

Maga już rozumiem, dziękuję. Od dziś będę go uczyć, bo jak widzę, jak się bawią z TŻem i jest blisko brzegu, to mi słabo...

Berbie obserwuj wszystko. Jak będziesz miała biegunkę dalej, to możesz wziąć węgiel. A najlepiej zadzwoń do lekarza, jakby się pogorszyło - trzymam jednak kciuki za poprawę!

[pani22ka]

Napisane przez jojla

mam złamaną kość

toś się koleżanko gruuubo załatwiła... mąż Cię oczywiście na rękach nosi?

Napisane przez Maga83

Perse my śpimy z Olkiem więc pierwsza umiejętność jaką nauczyłam Olka to było właśnie schodzenie z łóżka.

heh. czarna fama mmrki mnie przeraża... a dotąd szczepiliśmy na wszystko i niczego się nie bałam...

Napisane przez Kubek29

Szkoda, ze ząkonczyl noc ok 5

ale od 5ej grzecznie bawił się z stęsknioną babcią?
super, że podróż bezbolesna
aż sobie wczoraj Waszą kolejną podróż wygooglowałam - dalekooo... też na noc?

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46011535]Maga, mogłabyś mi to jakoś obrazowo wytłumaczyć? Bo ja jestem jakaś ciemna i nie kapuję. Kładłaś go przodem czy tyłem, tzn. na pleckach czy na brzuszku? I potem jak spuszczałaś?
[/QUOTE]u nas na mamusiowym koleżanka przy tym powtarzała: "najpierw nóżki, potem pupa"
też tak gadałam ale T. zatrybił szybciorem. nie nagadałam się specjalnie (ale też późno odkrył potrzebę schodzenia)

[jojla]

Napisane przez iza243

U nas nic ciekawego się nie dzieje,więc nie wiem o czym pisać...Mija dzień za dniem,Domiś rośnie jest coraz bardziej kumaty

a to nie jest ciekawe? to są bardzo ciekawe informacje




[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46011208]
Jojla oj współczuję[/QUOTE]

Napisane przez BERBIE

biedna

Mam nadzieję, że Twoje dolegliwości szybko miną i poczujesz się lepiej

Napisane przez pani22ka

toś się koleżanko gruuubo załatwiła... mąż Cię oczywiście na rękach nosi?

Raczej jestem trochę zbyt ciężka na noszenie i szybko by mu kręgosłup wysiadł na razie pilnuje, żebym leżała i krzyczy jak niepotrzebnie wstaję. Jak dobrze pójdzie to we wtorek będę mieć kule to będzie łatwiej, bo teraz nawet podróż do wc to dość spory problem...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez jojla

a to nie jest ciekawe? to są bardzo ciekawe informacje

Dziś nauczył się przekładać grzechotke z rączki do rączkiCodziennie jest inny i z każdym dniem coraz bardziej kochany

[rena5]

Napisane przez fiolusiek

Rena nie znam się, na tym, ale mam nadzieję, że lek wam pomożeA próbowałaś oleju lnianego?

Ja tez mam nadzieje a olej lniany dodawalam do salatek jakis czas temu a teraz jakos nie mam...a jaki ma zwiazek?!

Napisane przez Kubek29

Dojechaliśmy spokojnie.
Tylko juz po 20 min szukaliśmy mc dinalda, bo była awaria pieluszkowa
Znow cała drogę przespał, w domu po krótkim cycku znow poszedł spac... Szkoda, ze ząkonczyl noc ok 5

Super ze macie takiego grzecznego synka

Napisane przez jana

Kochane, wlaczyl mi sie nad ranem alarm monitora oddechu, prawie mialam zawal, czy taki bezdech to cos groźnego? Moze za wysoka czułość? Mam na 5. Czytam gugla i sie boję

W domu jestescie???

Agatko oczywiscie ze dzis sie zadzieje bo przeciez rozlaka byla prawie dwudniowa
========================= ================
A ja siedze w pociagu do doooomku no i chcialam powiedziec, ze dwa z trzech modulow mam zdane - 18punktow na 18 mozliwych

[fiolusiek]

Rena Dziewczyny tu (Chyba Eska) piły łyżkę oleju lnianego, podobno dobrze wpływa na śluz Ale czy to prawda to nie wiem, poszukaj może informacji o tym, warto spróbować, nie zaszkodzi, a może pomóc

[jojla]

Napisane przez iza243

Dziś nauczył się przekładać grzechotke z rączki do rączkiCodziennie jest inny i z każdym dniem coraz bardziej kochany

cudowności!

Napisane przez rena5

A ja siedze w pociagu do doooomku no i chcialam powiedziec, ze dwa z trzech modulow mam zdane - 18punktow na 18 mozliwych

zdolniacha!
no i udanego odrabiania tęsknoty za TŻ

[Kubek29]

Joila- biedaku, gdzie sie tak załatwilas? Chyba umknął mi ten post :/

Pani- tiaaaa, z babcia? Babcia sobie smacznie spała
Nad morze chyba tez nocą, tylko juz oczywiscie z dłuższa przerwa.
Tylko ta noc to taka umowna, bo Tymona noc to juz miedzy 18 a 19 sie zaczyna.




Jana- nam tez raz alarm sie uruchomił.
Masz angel care? Jak tak to Czułość ustawienia nie ma na to wpływu, bo to ustawienie dotyczy "niani" a nie monitora oddechu.

Jednorazowym takim incydentem bym sie nie przejmowala. Oddech u noworodka bywa niemiarowy, czasem dłuższe przerwa zdążyć sie moze.
Poza tym wszystko ok? Czy cos Cie jeszcze niepokoi? Jak podeszłas to pewnie sobie spokojnie oddychał?

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Rena- gratulacje!
I owocnych starań

[wadera4]

Napisane przez Kubek29

Wiecej moge na PW.

Dziękuję

Napisane przez Kucyk_Truskawkowy

Ja tez mam dość tych zastrzyków... Ale co zrobić Wkuwam się teraz w sadło na plecach. Jakoś boje się w brzuch.

Na plecach? Jak Ty tego dokonujesz?
Mi już teraz zaczyna brakować miejsca, a co będzie za parę miesięcy... I nieraz mam takie głupie myśli, czy przypadkiem macicy nie uszkodzę

Napisane przez rena5

A ja siedze w pociagu do doooomku no i chcialam powiedziec, ze dwa z trzech modulow mam zdane - 18punktow na 18 mozliwych

Kujonka trzymam kciuki za seksy

[BERBIE]

dziewczyny mam temperaturę 37,5. co z tym zrobić?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Berbie chyba paracetamol można w ciąży...

[jojla]

Napisane przez Kubek29

Joila- biedaku, gdzie sie tak załatwilas? Chyba umknął mi ten post :/

schodziłam po ciemku po schodach i ostatni stopień gdzieś mi po drodze zniknął

[fiolusiek]

Napisane przez BERBIE

dziewczyny mam temperaturę 37,5. co z tym zrobić?

Może to jakaś wirusówka? Inne objawy zniknęły? Ja bym piła dużo wody i robiła okłady..

[iza243]

Napisane przez rena5

A ja siedze w pociagu do doooomku no i chcialam powiedziec, ze dwa z trzech modulow mam zdane - 18punktow na 18 mozliwych

Pięknie

[rena5]

Napisane przez fiolusiek

Rena Dziewczyny tu (Chyba Eska) piły łyżkę oleju lnianego, podobno dobrze wpływa na śluz Ale czy to prawda to nie wiem, poszukaj może informacji o tym, warto spróbować, nie zaszkodzi, a może pomóc

ze śluzem to nie miałam nigdy problemów ale pewnie nie zaszkodzi pomóc

Napisane przez jojla

zdolniacha!
no i udanego odrabiania tęsknoty za TŻ

dzięki bidulko

Napisane przez Kubek29

Rena- gratulacje!
I owocnych starań

to jeszcze nie czas, ale i tak dziękuję

Napisane przez wadera4

Kujonka trzymam kciuki za seksy

kujonka to ja hehe dzięki

Napisane przez jojla

schodziłam po ciemku po schodach i ostatni stopień gdzieś mi po drodze zniknął

ojjjj...

Napisane przez iza243

Pięknie

dziękuję
========================= ======
ja już w domku w pidżamce i z lampką winka w ręku (czerwonego oczywiście) idę do łóżeczka nadrabiać stracony czas

[wadera4]

Napisane przez jojla

schodziłam po ciemku po schodach i ostatni stopień gdzieś mi po drodze zniknął

Auć

Napisane przez rena5

ja już w domku w pidżamce i z lampką winka w ręku (czerwonego oczywiście) idę do łóżeczka nadrabiać stracony czas

To co tu jeszcze robisz? z nami w ciążę nie zajdziesz

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

35 użytkowników! Prawie sami anonimowi