Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI

[karota11]

Napisane przez Mysia mysz

Nie nie to jest taki pchacz, a potem zdemontujesz podłogę i może sobie dreptać, my za rok albo 2 mu kupimy na akumulator, ale na razie nie siega do pedałów

mówisz o takim prawda?
http://www.xtoys.pl/auto-z-pilotem-czerwone.html

mały jets na niego za mały niestety więc na razie takie akumulator za rok

no coś w tym stylu, tylko my chcemy taki typ starodawny, ma dużo detali takich, nei taki plastik, opone zapasową na tylnej klapie i pilot do sterowania. Wg. mnie te zjest za mały, na jeżdżenie nim samodzielnie to napewno, ale mąż mówi,ze będzie go woził ;/ hmm...nie wiem czy odpuści
to jakaś duża ta cena jak na pchacz, myślałam,ze akumulator ma ;/

[Mysia mysz]

Napisane przez karota11

no coś w tym stylu, tylko my chcemy taki typ starodawny, ma dużo detali takich, nei taki plastik, opone zapasową na tylnej klapie i pilot do sterowania. Wg. mnie te zjest za mały, na jeżdżenie nim samodzielnie to napewno, ale mąż mówi,ze będzie go woził ;/ hmm...nie wiem czy odpuści
to jakaś duża ta cena jak na pchacz, myślałam,ze akumulator ma ;/

no drogi był ale jest super, zapłacilismy 320 to jeszcze, wsyztskie inne pchacze mi się nie podobaja albo mają pedały:/ mierzylismy młodego do takiego na akumulator, ale bałabym sie ze wpadnie pod kierownicę czy coś bo to takie wielkie a pas tylko wokół biore, także jak dla mnie najwczesniej za rok, to samo nam sprzedawca mówił

[cloche]

Napisane przez Magiusa

Ej no...troche mnie przerazacie. W ktorych tygodniach sa wasze maluchy co maja te jedzeniowe i zlosciowe bunty?
U nas spokoj tzn. Z jedzeniem w ogole spokoj bo czy mi zje 200czy 250ml to nie traktuje tego jako bunt w dodatku nie zlosci sie jak nie chce tylko wypluwa i koniec.
A zlosci z odmowa tez nie ma. Czasami chwilke posapie i na tym koniec. Histerii brak...wiec teraz sie boje kiedy to nastapi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

zeby o 200 czy 250 chodzilo... u nas akurat chodzilo o 3 lyzeczki albo 150g. zupelnie inny wymiar. a ty juz szukasz czegos, o co bys sie mogla na zapas pomartwic u Florka taki bunt juz praktycznie minal, a kto wie, moze co chwila jakis mini bunt bedzie? a moze to po prostu taki gorszy apetyt. nie sadze, zeby to byl staly punkt programu w rozwoju kazdego niemowlaka. wiec nie masz sie czym przejmowac a nawet jak ci Daro bunt strzeli, to ma dobre zapasy chlopak porobione, wiec nie padnie

[megusia87]

Napisane przez Mysia mysz

zrob jak czujesz, jedyne co Ci mogę poradzić to, że z mojego doświadczenia jak widzę po koleżankach to niestety im później się wraca do pracy tym gorzej to dziekco znosi mojego zupełnie nie obeszło, jest szczęśliwy jak był



Ja pytałam 2 peditarów i polecali bebiko, poza tym ma 2 plusy, jest tanie i jest wszędzie

Ja właśnie też chce drugie jak młody będzie w przedszkolu, rano go TŻ zawiezie a ja będę mieć dzień z drugim bobasem, a po pracy go odbierze i wtedy czas dla starszaka Nie wiem jak ogarnąć karmienie noworodka trwające 40 minut i biegającego bobasa obok jedyne czego się boję to wirusy z przedszkola, no ale z pracy czy sklepu tez możemy przynieść. Młody nie będzie się czuł odrzucony, że ja zostaje w domu, bo zawsze on rano wychodzi do babci więc nie będzie problemu

Weekend mi zleciał ekspresowo Kupilismy młodemu kolejny prezent na urodziny ale nie moglismy sie oprzeć super jest po uchwytem się skręca no i jest pięęęękny mielismy zniżkę z TS to trochę taniej wyszedł gadałam o rowerkach z pedałami na pzrednim kole i nawet sprzedawcy ich nie polecają

kupiliśmy młodemu też keirownicę chico którą się montuje do pasów fotelika albo wózka, fajna sprawa

nasze dziecko nie je na szczęście piasku, bo juz zarezerwowaliśmy urlop w grecji na czerwiec

Super to autko <3
A jak Piotruś w nim fajnie wyglada lans na całego

Wakacje <3
My w tym roku tylko nad morze...

Napisane przez karota11

no coś w tym stylu, tylko my chcemy taki typ starodawny, ma dużo detali takich, nei taki plastik, opone zapasową na tylnej klapie i pilot do sterowania. Wg. mnie te zjest za mały, na jeżdżenie nim samodzielnie to napewno, ale mąż mówi,ze będzie go woził ;/ hmm...nie wiem czy odpuści
to jakaś duża ta cena jak na pchacz, myślałam,ze akumulator ma ;/

Wg mnie taka cena bo to Mini
I chyba większość tutaj za markę sie płaci

A taki na pilota to fajna sprawa też, nawet nie wiedziałam ze takie są


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[esskapada]

Napisane przez Mysia mysz

zrob jak czujesz, jedyne co Ci mogę poradzić to, że z mojego doświadczenia jak widzę po koleżankach to niestety im później się wraca do pracy tym gorzej to dziekco znosi mojego zupełnie nie obeszło, jest szczęśliwy jak był



Ja pytałam 2 peditarów i polecali bebiko, poza tym ma 2 plusy, jest tanie i jest wszędzie

Ja właśnie też chce drugie jak młody będzie w przedszkolu, rano go TŻ zawiezie a ja będę mieć dzień z drugim bobasem, a po pracy go odbierze i wtedy czas dla starszaka Nie wiem jak ogarnąć karmienie noworodka trwające 40 minut i biegającego bobasa obok jedyne czego się boję to wirusy z przedszkola, no ale z pracy czy sklepu tez możemy przynieść. Młody nie będzie się czuł odrzucony, że ja zostaje w domu, bo zawsze on rano wychodzi do babci więc nie będzie problemu

Weekend mi zleciał ekspresowo Kupilismy młodemu kolejny prezent na urodziny ale nie moglismy sie oprzeć super jest po uchwytem się skręca no i jest pięęęękny mielismy zniżkę z TS to trochę taniej wyszedł gadałam o rowerkach z pedałami na pzrednim kole i nawet sprzedawcy ich nie polecają

kupiliśmy młodemu też keirownicę chico którą się montuje do pasów fotelika albo wózka, fajna sprawa

nasze dziecko nie je na szczęście piasku, bo juz zarezerwowaliśmy urlop w grecji na czerwiec

Pati swietny jest! tez chcialam malej kupic ale dziewczecy, z tym ze w bloku odpada bo gdzie go trzymac :/

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ----------

Napisane przez Mysia mysz

Nie nie to jest taki pchacz, a potem zdemontujesz podłogę i może sobie dreptać, my za rok albo 2 mu kupimy na akumulator, ale na razie nie siega do pedałów

mówisz o takim prawda?
http://www.xtoys.pl/auto-z-pilotem-czerwone.html

mały jets na niego za mały niestety więc na razie takie akumulator za rok

aaaa myslalam ze to na akumulator ten co ja widzialam u nas na stronie to chyba 30 min jazdy i 12 h ladowania :/ to wiecej za prad zaplace :/ jak by tesciowie dalej mieszkali tam gdzie wczesniej to by byl u nich bo tam nie placili za prad

[karota11]

Napisane przez Mysia mysz

no drogi był ale jest super, zapłacilismy 320 to jeszcze, wsyztskie inne pchacze mi się nie podobaja albo mają pedały:/ mierzylismy młodego do takiego na akumulator, ale bałabym sie ze wpadnie pod kierownicę czy coś bo to takie wielkie a pas tylko wokół biore, także jak dla mnie najwczesniej za rok, to samo nam sprzedawca mówił

a co Ci ten sprzedawca mówił na te rowerki 3kołowe? bo ja szczerze to nei słyszłam nic o nich, i zastanawiamy się tez nad jednym http://allegro.pl/rower-little-tikes...139078780.html

Napisane przez megusia87

Super to autko <3
A jak Piotruś w nim fajnie wyglada lans na całego

Wakacje <3
My w tym roku tylko nad morze...




Wg mnie taka cena bo to Mini
I chyba większość tutaj za markę sie płaci

A taki na pilota to fajna sprawa też, nawet nie wiedziałam ze takie są


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

a znacie już termin kiedy jedziecie nad morze? bo my chyba tez ale by było gdybyśmy się spotkali

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

zrob jak czujesz, jedyne co Ci mogę poradzić to, że z mojego doświadczenia jak widzę po koleżankach to niestety im później się wraca do pracy tym gorzej to dziekco znosi mojego zupełnie nie obeszło, jest szczęśliwy jak był

Weekend mi zleciał ekspresowo Kupilismy młodemu kolejny prezent na urodziny ale nie moglismy sie oprzeć super jest po uchwytem się skręca no i jest pięęęękny mielismy zniżkę z TS to trochę taniej wyszedł gadałam o rowerkach z pedałami na pzrednim kole i nawet sprzedawcy ich nie polecają

kupiliśmy młodemu też keirownicę chico którą się montuje do pasów fotelika albo wózka, fajna sprawa

nasze dziecko nie je na szczęście piasku, bo juz zarezerwowaliśmy urlop w grecji na czerwiec

po pierwsze - cudne zakupy sama bym chciala takie autko tylko ze ja bym sie nie wmiescila chyba... a to niech bedzie dla Florka no a ty mlodego oswiec, ze za kierownica sie nie powinno przysypiac
tak tez sobie mysle, ze lepiej teraz niz pozniej, ale troche kiepsko, ze on juz wczesniej nie byl przyzwyczajony zostawac z kims innym niz ze mna. z niania juz sie powoli oswaja i w maju bedzie sie oswajal coraz intensywniej, no musi sie udac... ja jeszcze chodzic nie umialam i wyladowalam w zlobku i nie czuje sie z tego powodu pokrzywdzona. majac nianie chyba tez nie mozna narzekac, nie? no i lepiej, zeby mlody oswajal sie juz teraz z faktem, ze mamusia nie zawsze jest obecna, chociaz zawsze pomoze i utuli jesli tylko jest taka mozliwosc... bo w koncu nadejdzie czas na trzecia operacje i cholera wie, ile czasu i czym naszprycowany mlody bedzie lezal na intensywnej, a i pokoj matki z dzieckiem nie zawsze idzie dostac - pierwszenstwo maja oczywiscie cycowe niemowlaczki...

[Magiusa]

Napisane przez cloche

zeby o 200 czy 250 chodzilo... u nas akurat chodzilo o 3 lyzeczki albo 150g. zupelnie inny wymiar. a ty juz szukasz czegos, o co bys sie mogla na zapas pomartwic u Florka taki bunt juz praktycznie minal, a kto wie, moze co chwila jakis mini bunt bedzie? a moze to po prostu taki gorszy apetyt. nie sadze, zeby to byl staly punkt programu w rozwoju kazdego niemowlaka. wiec nie masz sie czym przejmowac a nawet jak ci Daro bunt strzeli, to ma dobre zapasy chlopak porobione, wiec nie padnie

Nie no..jedzeniem sie faktycznie mniej martwie. Teraz czasami tez czegos tam noe chce to nie je i faktycznie sie nie martwie bo zapasiki sa to juz nie jest to marne 3 kg ale zastanawiam sie nad ta histeria zwiazana z odmowa.

Powiem wam ze mam dylemat z zakupem zabawek dla Daro. Podoba mi sie mnostwo i sama bym chetnie kupila ale jak sobie pomysle ze Daro pobawi sie nimi 10 min a pozniej bedzie mial gdzies to nie wiem czy jest sens.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[megusia87]

Napisane przez karota11

a co Ci ten sprzedawca mówił na te rowerki 3kołowe? bo ja szczerze to nei słyszłam nic o nich, i zastanawiamy się tez nad jednym http://allegro.pl/rower-little-tikes...139078780.html


a znacie już termin kiedy jedziecie nad morze? bo my chyba tez ale by było gdybyśmy się spotkali

Hmm coś mi sie zdaje ze w granicach od 17.06...? Muszę TŻta zapytać dokładnie bo ja na innej planecie żyje w temacie terminów itp a Wy? I gdzie jedziecie?? Bo Pomorze rozległe

Napisane przez cloche

po pierwsze - cudne zakupy sama bym chciala takie autko tylko ze ja bym sie nie wmiescila chyba... a to niech bedzie dla Florka no a ty mlodego oswiec, ze za kierownica sie nie powinno przysypiac
tak tez sobie mysle, ze lepiej teraz niz pozniej, ale troche kiepsko, ze on juz wczesniej nie byl przyzwyczajony zostawac z kims innym niz ze mna. z niania juz sie powoli oswaja i w maju bedzie sie oswajal coraz intensywniej, no musi sie udac... ja jeszcze chodzic nie umialam i wyladowalam w zlobku i nie czuje sie z tego powodu pokrzywdzona. majac nianie chyba tez nie mozna narzekac, nie? no i lepiej, zeby mlody oswajal sie juz teraz z faktem, ze mamusia nie zawsze jest obecna, chociaz zawsze pomoze i utuli jesli tylko jest taka mozliwosc... bo w koncu nadejdzie czas na trzecia operacje i cholera wie, ile czasu i czym naszprycowany mlody bedzie lezal na intensywnej, a i pokoj matki z dzieckiem nie zawsze idzie dostac - pierwszenstwo maja oczywiscie cycowe niemowlaczki...

Dacie radę na pewno
Najważniejsze że Flo bedzie u siebie w domku, w otoczeniu które zna. I bedzie sie czuł bezpiecznie. Poza tym niania bedzie mu poświęcać 100% uwagi wiec super. A jak ja lubi to juz wogole ekstra

Nie martw się na zapas

Mój Bart żak zostaje z mamą to wogole jakby o mnie nie pamiętał
Ale jak mnie tylko zobaczy i zniknę na 2sek to jest lament
A tak to jakby mamy nie miał, żadnych objawów tesknoty.
Myśle że jak dzieciowi jest dobrze to nie znosi zle takich rozstań.
Widzisz jak u Mysi fajnie Piotruś sobie radzi z babcią.
Bedzie ok


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez Magiusa

Nie no..jedzeniem sie faktycznie mniej martwie. Teraz czasami tez czegos tam noe chce to nie je i faktycznie sie nie martwie bo zapasiki sa to juz nie jest to marne 3 kg ale zastanawiam sie nad ta histeria zwiazana z odmowa.

Powiem wam ze mam dylemat z zakupem zabawek dla Daro. Podoba mi sie mnostwo i sama bym chetnie kupila ale jak sobie pomysle ze Daro pobawi sie nimi 10 min a pozniej bedzie mial gdzies to nie wiem czy jest sens.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A nad jakimi zabawkami myślisz?
U nas jest kilka niewypałów ale to cieżko przewidzieć co dziecko polubi...

Np dino szef wogole nie cieszy sie zainteresowaniem...
Hula kula było to samo ale teraz to jedna z najlepszych zabawek.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[karota11]

Napisane przez Magiusa

Nie no..jedzeniem sie faktycznie mniej martwie. Teraz czasami tez czegos tam noe chce to nie je i faktycznie sie nie martwie bo zapasiki sa to juz nie jest to marne 3 kg ale zastanawiam sie nad ta histeria zwiazana z odmowa.

Powiem wam ze mam dylemat z zakupem zabawek dla Daro. Podoba mi sie mnostwo i sama bym chetnie kupila ale jak sobie pomysle ze Daro pobawi sie nimi 10 min a pozniej bedzie mial gdzies to nie wiem czy jest sens.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To już sama musisz ocenić z zabawkami, co interesuje Twoje dziecko, mi ułatwiają trochę życie, tak jak ten odkrywczy domek, teraz ma fazę na otwieranie drzwi, dzwonienie dzwonkiem i siedzi sobei w nim dłubie, a ja w tym czasie mogę spokojnie pozmywać Autko z tymi blokadami, to mozna go powozić po domu, albo wyjść do sklepu, a nie musze go nosić w tym czasie

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez megusia87

Hmm coś mi sie zdaje ze w granicach od 17.06...? Muszę TŻta zapytać dokładnie bo ja na innej planecie żyje w temacie terminów itp a Wy? I gdzie jedziecie?? Bo Pomorze rozległe




Dacie radę na pewno
Najważniejsze że Flo bedzie u siebie w domku, w otoczeniu które zna. I bedzie sie czuł bezpiecznie. Poza tym niania bedzie mu poświęcać 100% uwagi wiec super. A jak ja lubi to juz wogole ekstra

Nie martw się na zapas

Mój Bart żak zostaje z mamą to wogole jakby o mnie nie pamiętał
Ale jak mnie tylko zobaczy i zniknę na 2sek to jest lament
A tak to jakby mamy nie miał, żadnych objawów tesknoty.
Myśle że jak dzieciowi jest dobrze to nie znosi zle takich rozstań.
Widzisz jak u Mysi fajnie Piotruś sobie radzi z babcią.
Bedzie ok


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------




A nad jakimi zabawkami myślisz?
U nas jest kilka niewypałów ale to cieżko przewidzieć co dziecko polubi...

Np dino szef wogole nie cieszy sie zainteresowaniem...
Hula kula było to samo ale teraz to jedna z najlepszych zabawek.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

ojjjjj to gddzizzie....my urlop mamy koniec lipca/początek sierpnia, meijsce jeszcze nie ustalone, musimy przedumać

[salviae]

Mysia świetne to autko Kuba dostał na roczek od prababci właśnie takie wielkie na akumulator z pilotem jak pokazałaś iii kocha go, siedzi jak zaczarowany i możemy godzinę dookoła domu popylac No ale to raczej do domu z ogródkiem bo parkujemy w garażu, w domu za mało miejsca żeby jeździć

[karota11]

Napisane przez salviae

Mysia świetne to autko Kuba dostał na roczek od prababci właśnie takie wielkie na akumulator z pilotem jak pokazałaś iii kocha go, siedzi jak zaczarowany i możemy godzinę dookoła domu popylac No ale to raczej do domu z ogródkiem bo parkujemy w garażu, w domu za mało miejsca żeby jeździć

a jakie macie? jak bateria w tych autach? bo na tym co chcemy kupic jest jakoś 2-3 h i 12h ładowania

[maarchewka]

Kurcze ostatio mi sie wyswietlaja dziwne godziny odwiedzin na wizazu, np. 3 w nocy... albo 4 ... a ja nie pamietam zebym o tej porze wchodzila na wizaz.. laski moze ja faktycznie zaczęlam lunatykować....

A z rowerkiem... To moze jak nie trzy kolowy to dwu kolowy plus dodatkowe jeszcze 2 kólka??? co o tym myslicie?? Są takie z tą obręczą??

[ankaaa206]

hej hej, byliśmy po skierowanie do szpitala i od razu zmierzyłam małego - 80 cm i 9800 - kawał chłopa z niego

Mysia fajne autko ale cena powala
my myślimy bardzo intensywnie o puky wutsch na roczek on jest dla dzieci 1,5 rocznych więc na zaś będzie, rowerka 3 kołowego nie kupuje bo mi się strasznie nie podobają i mało które dziecie dorasta do pedałów a jak juz dorasta to jest za duże by w tym siedzieć

[salviae]

Napisane przez karota11

a jakie macie? jak bateria w tych autach? bo na tym co chcemy kupic jest jakoś 2-3 h i 12h ładowania

takiego potworka http://bemitoys.pl/pl/sportowe-cabri...jka-hl918.html ale bateria starcza napewno na dluzej

Napisane przez maarchewka

Kurcze ostatio mi sie wyswietlaja dziwne godziny odwiedzin na wizazu, np. 3 w nocy... albo 4 ... a ja nie pamietam zebym o tej porze wchodzila na wizaz.. laski moze ja faktycznie zaczęlam lunatykować....

A z rowerkiem... To moze jak nie trzy kolowy to dwu kolowy plus dodatkowe jeszcze 2 kólka??? co o tym myslicie?? Są takie z tą obręczą??

Kuba od wujka prawdopodobnie dostanie jeszcze rowerek Puky Wutsch http://www.aktywnysmyk.pl/jezdziki/1...-czerwony.html ale to bardziej taki biegowy chodzik

[Mysia mysz]

Napisane przez megusia87

Super to autko <3
A jak Piotruś w nim fajnie wyglada lans na całego

Wakacje <3
My w tym roku tylko nad morze...




Wg mnie taka cena bo to Mini
I chyba większość tutaj za markę sie płaci

A taki na pilota to fajna sprawa też, nawet nie wiedziałam ze takie są


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

my Grecja i Azja, ale Azja bez bobasa niestety płaci się za wygląd tego autka to jasne i za wykonanie, bo jets bardzo dobrze zrobiony

Napisane przez karota11

a co Ci ten sprzedawca mówił na te rowerki 3kołowe? bo ja szczerze to nei słyszłam nic o nich, i zastanawiamy się tez nad jednym http://allegro.pl/rower-little-tikes...139078780.html

bo to jest pozycja niefizjologiczna tka samo jak chodziki, oraz nieodpowiednie obciążenie stawów i mięśni, zapytałam o to sprzedawcy i powioedział cytując 'szkoda męczyć dziecko'

Napisane przez cloche

po pierwsze - cudne zakupy sama bym chciala takie autko tylko ze ja bym sie nie wmiescila chyba... a to niech bedzie dla Florka no a ty mlodego oswiec, ze za kierownica sie nie powinno przysypiac
tak tez sobie mysle, ze lepiej teraz niz pozniej, ale troche kiepsko, ze on juz wczesniej nie byl przyzwyczajony zostawac z kims innym niz ze mna. z niania juz sie powoli oswaja i w maju bedzie sie oswajal coraz intensywniej, no musi sie udac... ja jeszcze chodzic nie umialam i wyladowalam w zlobku i nie czuje sie z tego powodu pokrzywdzona. majac nianie chyba tez nie mozna narzekac, nie? no i lepiej, zeby mlody oswajal sie juz teraz z faktem, ze mamusia nie zawsze jest obecna, chociaz zawsze pomoze i utuli jesli tylko jest taka mozliwosc... bo w koncu nadejdzie czas na trzecia operacje i cholera wie, ile czasu i czym naszprycowany mlody bedzie lezal na intensywnej, a i pokoj matki z dzieckiem nie zawsze idzie dostac - pierwszenstwo maja oczywiscie cycowe niemowlaczki...

oswoi się zobaczysz, jak już bedzie opiekunka cały zcas to bedziesz wychodzić na pol dnia i zobaczysz, pomalutku, ale to jest dobry wiek

Napisane przez megusia87

Dacie radę na pewno
Najważniejsze że Flo bedzie u siebie w domku, w otoczeniu które zna. I bedzie sie czuł bezpiecznie. Poza tym niania bedzie mu poświęcać 100% uwagi wiec super. A jak ja lubi to juz wogole ekstra

Nie martw się na zapas

Mój Bart żak zostaje z mamą to wogole jakby o mnie nie pamiętał
Ale jak mnie tylko zobaczy i zniknę na 2sek to jest lament
A tak to jakby mamy nie miał, żadnych objawów tesknoty.
Myśle że jak dzieciowi jest dobrze to nie znosi zle takich rozstań.
Widzisz jak u Mysi fajnie Piotruś sobie radzi z babcią.
Bedzie ok


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------




A nad jakimi zabawkami myślisz?
U nas jest kilka niewypałów ale to cieżko przewidzieć co dziecko polubi...

Np dino szef wogole nie cieszy sie zainteresowaniem...
Hula kula było to samo ale teraz to jedna z najlepszych zabawek.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

co do niania-dokładnie
u ans to samo, jak jestem z nimi to nie mogę się wysikać bez towarzystwa ale jak mnie nie ma i jest babcia to mogę nie istnieć :P

u nas dino i kula to ciągły szał od miesięcy

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez salviae

Mysia świetne to autko Kuba dostał na roczek od prababci właśnie takie wielkie na akumulator z pilotem jak pokazałaś iii kocha go, siedzi jak zaczarowany i możemy godzinę dookoła domu popylac No ale to raczej do domu z ogródkiem bo parkujemy w garażu, w domu za mało miejsca żeby jeździć

a nie wydaje Ci sie za mały do niego? bo jak włozyłam naszego (w prawdzie ledwo 9 kg) to mi sie topil, dlatego wzielismy pchacza na razie

[karolina2121]

Piszecie o tych wakacjach. .. ja planuje jak Kostek skończy 3 miesiące wybrać się na Kanary i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł... z 2 maluchów? No, ale marze o wakacjach co sadzicie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mysia mysz]

Napisane przez karolina2121

Piszecie o tych wakacjach. .. ja planuje jak Kostek skończy 3 miesiące wybrać się na Kanary i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł... z 2 maluchów? No, ale marze o wakacjach co sadzicie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja bymz 3 m. nie poleciała, dlatego dopiero teraz lecimy, bo w takie uapły to on non stop na cycu wisial wiec oczami wyobrazni widzialam siebie pod krzakiem w cieniu z cycem na wierzchu cały urlop, zresztą on bardzo marudził w upały też, ale jak miał 2 miechy to byliśmy w Zakopanym, w prawdzie w nasyzm domku ale było w porządku

aaa wczoraj wyczytala w gazecie dzieciowej ze nie powinno sie przez pol roku wyjezdzac pierwsze bo to ma byc dla malucha cyt. 'czas spokoju' :P

[karota11]

Napisane przez maarchewka

Kurcze ostatio mi sie wyswietlaja dziwne godziny odwiedzin na wizazu, np. 3 w nocy... albo 4 ... a ja nie pamietam zebym o tej porze wchodzila na wizaz.. laski moze ja faktycznie zaczęlam lunatykować....

A z rowerkiem... To moze jak nie trzy kolowy to dwu kolowy plus dodatkowe jeszcze 2 kólka??? co o tym myslicie?? Są takie z tą obręczą??

lunatykujesz jak nic

nie widziałam takich z obręczą, a takim to już musi być chyba wogóle duży, kilka lat meić, bo ciężko taki napędzać, ja na późniejszy okres to najpierw chce biegówkę, a taki z bocznymi kółkami to jak min. 2-3 latka

Napisane przez salviae

takiego potworka http://bemitoys.pl/pl/sportowe-cabri...jka-hl918.html ale bateria starcza napewno na dluzej

Kuba od wujka prawdopodobnie dostanie jeszcze rowerek Puky Wutsch http://www.aktywnysmyk.pl/jezdziki/1...-czerwony.html ale to bardziej taki biegowy chodzik

o widzisz, bo trochę się tą baterią martwiłam, a jak sterowanie? idzie to bezpiecznie ogarnąć?

te jeździki są super, ale ja już w strone biegówki chyba bardziej pójdę

Napisane przez Mysia mysz

my Grecja i Azja, ale Azja bez bobasa niestety płaci się za wygląd tego autka to jasne i za wykonanie, bo jets bardzo dobrze zrobiony



bo to jest pozycja niefizjologiczna tka samo jak chodziki, oraz nieodpowiednie obciążenie stawów i mięśni, zapytałam o to sprzedawcy i powioedział cytując 'szkoda męczyć dziecko'



oswoi się zobaczysz, jak już bedzie opiekunka cały zcas to bedziesz wychodzić na pol dnia i zobaczysz, pomalutku, ale to jest dobry wiek



co do niania-dokładnie
u ans to samo, jak jestem z nimi to nie mogę się wysikać bez towarzystwa ale jak mnie nie ma i jest babcia to mogę nie istnieć :P

u nas dino i kula to ciągły szał od miesięcy

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------



a nie wydaje Ci sie za mały do niego? bo jak włozyłam naszego (w prawdzie ledwo 9 kg) to mi sie topil, dlatego wzielismy pchacza na razie

kurcze to dałaś mi do myślenia teraz z tym 3kołowym, ale pirwsze wogóle słyszę,ze te też szkodzą, tyle dzieci nimi pomyka, najwięcej to tych takich plastikowych kaczek, misiów i kto wie czego jeszcze, to też na pedałki są ;/

To nasz nie ma 9 kg, to musze go przymierzyć w takim razie

[salviae]

Napisane przez Mysia mysz

a nie wydaje Ci sie za mały do niego? bo jak włozyłam naszego (w prawdzie ledwo 9 kg) to mi sie topil, dlatego wzielismy pchacza na razie

jest za duży, ale w miare siedzi, pasy jakos powiazałam i nie zjezdza, a jak zaczyna fikac to konczymy zabawe

Napisane przez karolina2121

Piszecie o tych wakacjach. .. ja planuje jak Kostek skończy 3 miesiące wybrać się na Kanary i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł... z 2 maluchów? No, ale marze o wakacjach co sadzicie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja bym chyba z takim maluchem nie jechała a na weekend majowy jedziemy na 4 dni do Pragi i mam nadzieje, ze w sierpniu tez jeszcze gdzieś polecimy

Napisane przez karota11

lunatykujesz jak nic

nie widziałam takich z obręczą, a takim to już musi być chyba wogóle duży, kilka lat meić, bo ciężko taki napędzać, ja na późniejszy okres to najpierw chce biegówkę, a taki z bocznymi kółkami to jak min. 2-3 latka


o widzisz, bo trochę się tą baterią martwiłam, a jak sterowanie? idzie to bezpiecznie ogarnąć?

te jeździki są super, ale ja już w strone biegówki chyba bardziej pójdę




kurcze to dałaś mi do myślenia teraz z tym 3kołowym, ale pirwsze wogóle słyszę,ze te też szkodzą, tyle dzieci nimi pomyka, najwięcej to tych takich plastikowych kaczek, misiów i kto wie czego jeszcze, to też na pedałki są ;/

To nasz nie ma 9 kg, to musze go przymierzyć w takim razie

Tym pilotem spoko naprawde, tylko ma maly kat skretu i duze kolka robi, ale przy starcie strasznie szarpie i raz mi Kuba na kierownice poleciał. Wg mnie najbezpieczniejsze to nie jest, dziecko może wylecieć lub zjechać, przy ruszaniu nim szarpie no ale Kuba je uwielbia i czym by bylo zycie bez adrenaliny :p sama bym raczej nie kupila
A ten rowerek to taka baby biegówka myśle, że do 2,5 roku się na tym pobuja, a później sprzedamy i kupimy normalną 2 kołową, one uzywane w bardzo fajnych cenach chodzą

dziecko zrobiło kupe i chowa się pod stołem bo nie chce isc przebrac pieluchy zawsze pod górkę

[karolina2121]

Napisane przez Mysia mysz

ja bymz 3 m. nie poleciała, dlatego dopiero teraz lecimy, bo w takie uapły to on non stop na cycu wisial wiec oczami wyobrazni widzialam siebie pod krzakiem w cieniu z cycem na wierzchu cały urlop, zresztą on bardzo marudził w upały też, ale jak miał 2 miechy to byliśmy w Zakopanym, w prawdzie w nasyzm domku ale było w porządku

aaa wczoraj wyczytala w gazecie dzieciowej ze nie powinno sie przez pol roku wyjezdzac pierwsze bo to ma byc dla malucha cyt. 'czas spokoju' :P

No ja właśnie czytałam,że pierwsze 3 miesiące dziecko nie powinno podróżować... z tym cycem to tak się nie martwię zbytnio, bo ja nie mam presji na kp... zresztą w listopadzie czy grudniu już chyba nie będzie takich upałów?

no niech ktoś mnie poprze

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Napisane przez salviae

ja bym chyba z takim maluchem nie jechała a na weekend majowy jedziemy na 4 dni do Pragi i mam nadzieje, ze w sierpniu tez jeszcze gdzieś polecimy

zazdroszczę... ja niestety nie mogę nigdzie w ciąży się wybrać, nie mogę chodzić bo brzuch mnie boli

[karota11]

Napisane przez salviae

jest za duży, ale w miare siedzi, pasy jakos powiazałam i nie zjezdza, a jak zaczyna fikac to konczymy zabawe

ja bym chyba z takim maluchem nie jechała a na weekend majowy jedziemy na 4 dni do Pragi i mam nadzieje, ze w sierpniu tez jeszcze gdzieś polecimy


Tym pilotem spoko naprawde, tylko ma maly kat skretu i duze kolka robi, ale przy starcie strasznie szarpie i raz mi Kuba na kierownice poleciał. Wg mnie najbezpieczniejsze to nie jest, dziecko może wylecieć lub zjechać, przy ruszaniu nim szarpie no ale Kuba je uwielbia i czym by bylo zycie bez adrenaliny :p sama bym raczej nie kupila

dziecko zrobiło kupe i chowa się pod stołem bo nie chce isc przebrac pieluchy zawsze pod górkę

hahaha cwaniaczek

Napisane przez karolina2121

No ja właśnie czytałam,że pierwsze 3 miesiące dziecko nie powinno podróżować... z tym cycem to tak się nie martwię zbytnio, bo ja nie mam presji na kp... zresztą w listopadzie czy grudniu już chyba nie będzie takich upałów?

no niech ktoś mnie poprze

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------



zazdroszczę... ja niestety nie mogę nigdzie w ciąży się wybrać, nie mogę chodzić bo brzuch mnie boli

a byłaś już kiedykolwiek w egipcie, tunezji turcji, czy tereryfie?

[Mysia mysz]

Napisane przez salviae

jest za duży, ale w miare siedzi, pasy jakos powiazałam i nie zjezdza, a jak zaczyna fikac to konczymy zabawe

ja bym chyba z takim maluchem nie jechała a na weekend majowy jedziemy na 4 dni do Pragi i mam nadzieje, ze w sierpniu tez jeszcze gdzieś polecimy


Tym pilotem spoko naprawde, tylko ma maly kat skretu i duze kolka robi, ale przy starcie strasznie szarpie i raz mi Kuba na kierownice poleciał. Wg mnie najbezpieczniejsze to nie jest, dziecko może wylecieć lub zjechać, przy ruszaniu nim szarpie no ale Kuba je uwielbia i czym by bylo zycie bez adrenaliny :p sama bym raczej nie kupila
A ten rowerek to taka baby biegówka myśle, że do 2,5 roku się na tym pobuja, a później sprzedamy i kupimy normalną 2 kołową, one uzywane w bardzo fajnych cenach chodzą

dziecko zrobiło kupe i chowa się pod stołem bo nie chce isc przebrac pieluchy zawsze pod górkę

dzieki przekonalas mnie, że jednak dobrze, że kupilismy na razie to a akumulator za rok, bo się zaczynałam zastanawiać

[esskapada]

Napisane przez karolina2121

Piszecie o tych wakacjach. .. ja planuje jak Kostek skończy 3 miesiące wybrać się na Kanary i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł... z 2 maluchów? No, ale marze o wakacjach co sadzicie?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja bym nie poleciala ale tylko z tego wzgledu ze Natalia miala z buzia wtdy najwieksze problemy i nie chcialabym przechodzic tego z drugim dzieckiem na wyjezdzie, ale chetniej bym wybrala sie nad morze, zawsze blizej do domu (jezeli bym mieszkala w Polsce )

[sharpnowaja]

eskapada super zdjęcia

Napisane przez maarchewka

A wiem co ja mialam napisać, co do spania i dwojki dzieci... KOlezanka mi opowiadala ze jej sąsiedzi mają dwojkę dzieci - 3 latek i niemowlak. 3 latek spi z mama w lozku malzenskim, bo sie tak przyzwyczail i inaczej nie chce... Niemowlak spi w lozku 3- latka bo nie chce spac w lozeczku, a tato spi pod lozkiem 3-latka na podlodze zeby niemowlak jak będzie spadal to na niego a nie na podloge...heheh

żartujesz, prawda?

Twoja teściowa jest masakryczna. Prawie jak moja

oooooo widzę że nie tylko u nas ataki histerii jak czegoś nie wolno

Mysia ale bryka

[Mysia mysz]

Napisane przez karolina2121

No ja właśnie czytałam,że pierwsze 3 miesiące dziecko nie powinno podróżować... z tym cycem to tak się nie martwię zbytnio, bo ja nie mam presji na kp... zresztą w listopadzie czy grudniu już chyba nie będzie takich upałów?

no niech ktoś mnie poprze

a ! no i my np. chcielismy kanary najpierw ale boję się 5h lotu, a Grecja bliżej jednak, ale dziewczyny brały maluchy i na dłuższe loty więc to tylko mój schiz

[pawie_oczko]

Hej

Dziewczyny a czym różnią się pukypukolino i pukywushh? oba są do 36 miesiąca, z tym, że ten lino jest od 12 mż, a wush od 18mż są jeszcze jakieś różnice?

jestem załamana i od rana rzucam mięsem, bo mamy od wczoraj mysz w kuchni

nie wiem czy się chwaliłam, ale mamy już 6 zębów a po więcej boję się zaglądać do paszczy ale idą idą i to całkiem bezobjawowo

[karota11]

Napisane przez pawie_oczko

Hej

Dziewczyny a czym różnią się pukypukolino i pukywushh? oba są do 36 miesiąca, z tym, że ten lino jest od 12 mż, a wush od 18mż są jeszcze jakieś różnice?

jestem załamana i od rana rzucam mięsem, bo mamy od wczoraj mysz w kuchni

nie wiem czy się chwaliłam, ale mamy już 6 zębów a po więcej boję się zaglądać do paszczy ale idą idą i to całkiem bezobjawowo

[salviae]

Napisane przez pawie_oczko

Hej

Dziewczyny a czym różnią się pukypukolino i pukywushh? oba są do 36 miesiąca, z tym, że ten lino jest od 12 mż, a wush od 18mż są jeszcze jakieś różnice?

jestem załamana i od rana rzucam mięsem, bo mamy od wczoraj mysz w kuchni

nie wiem czy się chwaliłam, ale mamy już 6 zębów a po więcej boję się zaglądać do paszczy ale idą idą i to całkiem bezobjawowo

Gratki za zęby
Niezle z ta myszą, dobrze, ze nam do domu nie wchodzą bo troche sie ich boje, w sumie nie wiem czemu, chyba dlatego, ze sa taki szybkie

Wutsch jest wyzszy o 2 cm i z tego co na szybko czytalam ma skretna kierownice, ja pisalam sie na wutsch bo wydaje mi sie, ze pukolino bedzie za male powyzej 1,5 roku

[puchatkowa]

Spóźnione 100 lat dla Emilka!

Mysia ale wypas ten Mini A jaki Piotruś zadowolony