Trwała - zbiorczy

[mila17]

Napisane przez vanilia_ninja

Ja też o tym myślałam,z tym,że na samych końcówkach.
Teraz mam do ramion,więc na połowe długości nie wiem czy to by dobrze u mnie wyglądało.
Ale ogóle podoba mi się taka fryzura.
Kiedyś założyłam troszkę podobne tematy,może Ci się przydadzą:

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ko%F1c%F3wkach

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ko%F1c%F3wkach

Później wkleję fotki.

dziękuję, zaraz je oblukam

[vanilia_ninja]

Fotki

[mila17]

na ostatniej świetny efekt

[Shade_23]

Hej Dziewczyny!!
Dzięki za odzew... Długo mnie nie było... Właściwie to już mi troszkę przeszło z tą trwałą... Mam teraz podcięte włosy do ramion i wywijają mi się bardziej jeśli tak mi się zamarzy... Teraz mam schizy na punkcie grzywki na skos ale trzymam się dzielnie i póki co nie chwytam nożyczek chć kuuusiiii... Jak zawsze... Kiedy ja zmądrzeje??

[karmellka]

Czesc Dziewczyny!
Ja tez od tygodnia mysle o takiej fryzurze, mam dlugie proste wlosy, ktory juz mi sie znudzily, czas na loki
Szukam dobrego fryzjera we Wrocławiu, moze ktoraś z Was zna takiego?
Pozdrawiam!

[anovi]

Hej!
Mnie tez bardzo podoba się taka fryzura i często tak właśnie układam sobie włosy z tym, że troche inaczej do tego dochodzę. Poprostu prostuję swoje kręcone włosy od góry do połowy długości

[karmellka]

o wlasnie , ja tez mam takie wloski i tez mysle o loczkach, takich na dluzej

[perfection_forever]

Mam kręcone włosy ale to jest to taki nietypowy skręt; nie spiralki tylko takie większe loko-fale. Mam włosy długie, farbowane. Zastanawia mnie czy mogła bym zrobić sobie trwała żebym miała takie malutkie idealne sprężynki? czy to udało by się zrobić? i czy po okresie przypuśćmy takim jak kończy sie trwała już bym nigdy nie miała swoich włosów jak by to na nie wpłynęło? Może któraś z Was podjęła się podobnego zabiegu? proszę o odpowiedź i z góry dziękuję

[201803290936]

Napisane przez perfection_forever

Mam kręcone włosy ale to jest to taki nietypowy skręt; nie spiralki tylko takie większe loko-fale. Mam włosy długie, farbowane. Zastanawia mnie czy mogła bym zrobić sobie trwała żebym miała takie malutkie idealne sprężynki? czy to udało by się zrobić? i czy po okresie przypuśćmy takim jak kończy sie trwała już bym nigdy nie miała swoich włosów jak by to na nie wpłynęło? Może któraś z Was podjęła się podobnego zabiegu? proszę o odpowiedź i z góry dziękuję

Chciałam poprawić trwałą skręt moich loków (też najczęściej układają się w takie loko-fale) ale 2 fryzjerki mi to stanowczo odradziły, mówiąc, że będę miała na głowie siano. Dlatego dałam sobie z tym spokój. Najlepiej poradź się doświadczonej fryzjerki. Oceni stan Twoich włosów i stwierdzi, czy warto.

[gaga]

pytalas mnie na gg.... napisalam Ci ze nie da sie zrobic zadna trwala loczkow sprężynek... takie loczki to maja tylko szczesciary,ktore maja takie naturalne loki, albo te osoby z podatnymi wlosami, moga je zrobic lokowka spiralna lub waleczkami z odpowiednimi srodkami stylizujacymi
trwala ,jako zabieg chemiczny,powoduje zmane strukrury wlosa, na zawnatrz, ale moze zdarzyc sie ze i wlos wyrastajacy moze zmienic swoja strukture, ale to nie koniecznie po pierwszysm razie , od wykonania trwałej inie często
natomiast nei napisalaś ze masz wlosy farbowane i w dodatku dlugie... w tym przypadku nie radze wogole robic trwalej

[kosmita77]

Napisane przez niqska

hej dziewczynki chciałam spytac, bo mam włoski cieniutkie i nie zniszczone raczej takie za łopatki ii czy jakbym zrobiła trwałą to czy bym miała dużo krutsze włosy i czy bymnie miala pudla na głowie czy te loczki mozna zrobic tak zeby nie były drobniutkie tylko wieksze grubsze? buziaki ;*

mialabys krotsze na pewno... i w zaleznosci od grubosci walkow bylby skret. im cienszy walek tym cienszy loczek. ja ze swojej strony nie polecam absolutnie trwalej... zrobilam, zniszczylam (bo byla chyba zle zrobiona?), 2 lata sie meczylam, nie rozpuscilam ani razu... masakra, teraz juz scielam ale niesamowicie oslabilo mi to wlosy, nikomu nie polecam... nawet sprawdzona fryzjerka moze byc zmeczona i moze jej sie cos pomylic... teraz tylko kasa idzie na odzywki, maski, tabletki...

[...Asiaq....]

Hej! Mam pytanko. Chciałam sobie zrobić trwałą (lekkie loki, żeby nie było ich dużo i małych) ale mam cienkie i słabe włosy. Boje się że sobie jeszcze bardziej je zniszczę. Po za tym nie wiem jak będą wyglądały jak trwała będzie schodzić. Z góry dzięki za odp.

[...:::oblabobla:::...]

Napisane przez tessalia

Nie polecam trwałej, bowiem bardzo niszczy włosy, jak zresztą każdy zabieg chemiczny...

A czy może słyszałyście o alternatywie dla trwałej? Nie znam sie na tym totalnie, ale koleżanka napomknęła mi coś o Hair-modelingu, to jest podobno jakis zabieg po którym włosy są pomięte na jakieś 3 tygodnie, ale to na pewno nie jest trwała, podobno nie niszczy włosów, a wygląda fajnie
chodzi mi o podobny efekt:
http://www.geocities.com/michaelgrr/shakira/shakira.jpg tylko, że to nie mają być loki (mam problemy z opisaniem tego ) Mam andzieję, że ktoś mi pomoże

Wróciłam załamana od fryzjera (przy obcinaniu, a raczej chlastaniu brzytwą ani razu nie użyła nożyczek) Mam tak poszarpane końcówki, że ryczałam cały weekend Mam tragiczną fryzurę, która mi nie pasuje i jednym wyjściem są gofry albo ten hair modeling. Mam włosy proste jak drut, gęste i cienkie, nigdy nie farbowane, czy ktoś może mi pomóc

[karmellka]

ale nie wiem czy takie zabiegi wychodza tez na dlugich wlosach, cz tylko na takich do ramion maksymalnie. a to na pewno byloby lepsze niz trwala. Chyba w tym tyg wybiore sie do fryzjera, zobaczmy co powie na moje włosięta

[karmellka]

ja tez mysle o tym od miesiaca i chyba sie w koncu odwaze

[Kasiamala]

Napisane przez ...Asiaq....

Hej! Mam pytanko. Chciałam sobie zrobić trwałą (lekkie loki, żeby nie było ich dużo i małych) ale mam cienkie i słabe włosy. Boje się że sobie jeszcze bardziej je zniszczę. Po za tym nie wiem jak będą wyglądały jak trwała będzie schodzić. Z góry dzięki za odp.

nie ryzykuj szkoda wlosów
nie tyle zniszczysz sobie wlosy ale oslabisz na zawsze cebulki a tego już nie odwrócisz
masz już slabe wlosy więc nie.... !!!!!!
lepiej o nie zadbaj ziola,piwo itp
na piwo też się dobrze skręcają....

[karmellka]

ja tez chce sobie zrbic, moze juz za tydzien, dam znac czy wyszlo tak jak chcialam

[...:::oblabobla:::...]

A czy ktoś może wie na czym polega i ile kosztuje Hair Modelling?

[NiEzNaJoMkA]

mhm...a jak długie powinny być włosy żeby zrobić trwałą? mogą być one do ramion? no bo na krótkich raczej nie watro robić,bo potem jest tzw.szopa:P

[karmellka]

ja mam za łopatki, umowilam sie na pon na krecenie włosków, pochwale sie jak wyszlo

[myszasta11]

Witam.

Tydzień temu coś mnie podkusiło, zachciało mi się delikatnych fal na głowie. Poszłam więc do fryzjerki, której przedstawiłam swoje sugestie (że mają to być fale, a nie loczki, zasugerowałam, że z użyciem grubych wałków). Pani fryzjerka stwierdziła, że grube wałki się nie nadają, ponieważ za tydzień włosy będą proste. Dlatego też zdałam się na nią, w końcu to ona jest fryzjerką, chyba powinna lepiej się znać na tym temacie, niż ja....

No i tragedia. Po spłukaniu tego wszystkiego moim oczom ukazał się baranek i owca w jednym... (na włosach do ramion, bo takie - jeszcze tydzień temu - miałam...). Przez trzy dni męczyłam się z tym strasznie, nijak nie mogłam tego ułożyć, wszystko fruwało i falowało wokół głowy na rozpiętość chyba ćwierć metra :/

W końcu wybrałam się z tym problemem do mojej znajomej fryzjerki, która gdy tylko mnie zobaczyła, powiedziała: "Boże, Agnieszka, kto ci tak włosy spalił...". Postanowiłam, że to obetnę, bo to jeden wielki koszmar. No i obcięłam, ale nie wiem, czy teraz to ni jest jeszcze większa tragedia... :/ Włosy są bardzo krótkie, znienawidzone loczki oczywiście wciąż są, wygląda to STRASZNIE. Nie, żebym kogokolwiek obrażała, ale mam na głowie coś a la Danuta Hojarska... Może jej to pasuje, ale ja mam 20 lat!!! Co rano patrzę w lustro prawie z płaczem, straciłam chęć na wychodzenie z domu. Nic już się nie da z tym zrobić, przecież nie zgolę się na łyso!!!!

W związku z tym mam parę pytań:

1) jak długo te loczki jeszcze będą na mojej głowie???
2) czy są jakieś preparaty, które osłabiają skręt???
3) czy mogę sobie pozwolić na tzw. trwałą ondulację, ale polegającą na prostowaniu???

Boże, przez to wszystko wyglądam na 10 lat starszą... Dziewczyny, zastanówcie się dwa razy, zanim zrobicie sobie coś takiego, jak ja.

Pozdrawiam, i dziękuję za odpowiedzi.

[lele]

1) to zalezy jaka masz trwala i od wlosow- moja fryuzjerka zawsze sie dziwi jak na moich wlosach ladnie i dlugo sie ona trzyma (no ale coz, ja mam naturalnie krecace sie wlosy)
2) nie czesz ich na sucho, bo bedziesz miala jeszcze wieksza szope.. mozesz sprubowac myc jakimmis srodkami prostujacymi, ale nie prostuj bo bedzie okropnie
3) odradzalabymprzy spalonych wlosach chemiczne prostowanie, bo jeszcze abrdziej je oslabisz i wysuszysz i bedzie jeszcze gorzej.. i bedziesz wygladala jeszcze gorzej
4). moglabys przeslac swoje zdjecie w aktualnej fryzurce? to moze wpadne na pomysl jak Ci pomoc z ulozeniem ich- teraz jest lato to mozna zakryc je chustka, opaske nalozyc czy czapke z daszkiem

[myszasta11]

Niestety nie mam aktualnego zdjęcia ale mimo wszystko dziękuję za odpowiedź... No nic, moja wina, teraz muszę swoje odpokutować przez jakiś rok, aż włosy odrosną...

[201803290936]

Napisane przez myszasta11

Pozdrawiam, i dziękuję za odpowiedzi.

Jeśli masz ładny kształt głowy i jesteś szczupła a do tego masz ładne oczy to zetnij się na seksownego damskiego jeża. Ja bym tak zrobiła... Oczywiście pewnie nie podłapiesz pomysłu ale czasem to najlepsze wyjście. Ostatnio widziałam 2 śliczne dziewczyny ścięte na bardzo krótko, przefarbowane na czarno, w seksi sukienkach, fajnych kolczykach. Wyróżniały się z tłumu. Każdy facet się obejrzał. Bardzo fajnie to wyglądało.

[myszasta11]

No ja niestety nie mam szczególnie szczupłej buźki figurę mam względnie szczupłą, ale "poliki" są pucułowate

[myszasta11]

No ale dzięki za wszelkie sugestie Na razie próbuję eksperymentować z opaską do włosów.
W zasadzie krótkość nie jest dla mnie problemem, bo miałam kiedyś bardzo króciutkie włosy, ale wtedy były one PROSTE A teraz... Jeśli nie użyję żadnego żelu czy pianki, to mam klasycznego "barana" na głowie, a jak zastosuję żel, to oczywiście wszystko jest sztywne jak skała.... Echhhh....

[Laity]

W tej sytuacji masz raczej małe pole do manewru... Albo drastyczne cięcie, o którym pisze Doris, albo zostawić tak jak jest i postawić na intensywną regenerację. Ja bym wybrała drugą opcję - nie mam ani warunków, ani odwagi na jeża.

Zainwestuj w dobry preparat, najlepiej jakiś profesjonalny, i głowa do góry Z czasem włoski odzyskają równowagę i będą się układały zupełnie inaczej.

[kosmita77]

ja wiem co przezywasz... 2 lata temu zrobilam TO SAMO... ryczalam ryczalam i pukalam sie w glowe co mnie podkusilo... tez mialam spalone wlosy, ale podcielam tylko koncowki bo w krotkich wlosach mi zupelnie nie do twarzy... reszte wiazalam az mi odrosly, na wlasnej 18-stce wygladalam jak... koscielna babcia... odwalilo mi zupelnie i nic nie moze tego wytlumaczyc. zeby je troche rozprostowac, nakrecalam bardzo mokre wlosy na grube walki, rozciagalam je tak jakby na tym walku, nie dopuszczajac zeby wyschly w formie baranka... na pewno wyschna mimo wody, bo zniszczone wlosy szybko schna. 2 lata z tymi walkami sie meczylam, bo wstydzialm sie wyjsc z domu bez nich. i mam juz swoje wlasne (o zgrozo jak ja nie docenialam swoich prostych wlosow!) o dlugosci za ramiona jestem bardzo szczesliwa i nie zrobie wiecej takiej glupoty... mialam 18 lat, poszlam z mama i nawet ona mi probowala wypersfadowac te moje pomysly, ale ja chcialam i nie bylo sily zeby mnie przekonac... i sama sobie jestem winna, a fryzjerka po prostu zle wykonala swoja prace, bo wlosy mialy sie rozprostowac... a nic takiego sie nie stalo... odhodowalam i scielam tego wstretnego barana... nie musze mowic ze wypadlo ich bardzo duzo, dlatego wazna jest odpowiednia pielegnacja. nie myj ich zbyt czesto bo przesuszysz jeszcze bardziej. uzywaj bardzo tlustych odzywek, wax, olejek rycynowy, olej kokosowy, nawet zwykla oliwa niech bedzie. nakladaj na cale wlosy kiedy tylko masz czas, spij z tym... zobaczysz ze beda efekty kolezanka mi wtedy powiedziala "bedziesz sie z tego jeszcze smiac" ale mi wtedy nie bylo do smiechu. teraz po 2 latach... faktycznie, smieje sie ze swojej glupoty zobaczysz i dla Ciebie nadejdzie takie czas pozdrawiam Cie serdecznie ps. odrosna nawet nie zauwazysz kiedy

[lele]

Napisane przez myszasta11

Niestety nie mam aktualnego zdjęcia ale mimo wszystko dziękuję za odpowiedź... No nic, moja wina, teraz muszę swoje odpokutować przez jakiś rok, aż włosy odrosną...

az rok to nie beda odrastac, chyba, ze do dawnej dlugosci to owszem.. pamietaj, ze takze po jakims czasie skret slabnie. jadna z Wizazanek dobrze tu napisala- postaw najlepiej na regeneracje

glowa do gory- bedzie tylko lepiej

[Szczypta Chili]

Dokładnie tak jak w tytule. Mam ciężkie, grube włosy.Fryzurki z trudem utrzymują mi się do wieczora, nie wspominając nawet o tych z loczkami. Całą noc śpię w wałkach, wstaję rano układam, molestuje je tonami utrwalaczy, a za kilka godzin jest już i tak po wszytskim Bardzo bym chciała zapuścić włosy i móc zrobić z nich takie cudo jak te na fotkach poniżej...Jak już pisałam układanie ich domowymi sposobami najczęściej jest bezowocne. Zaczęłam więc myśleć o trwałej. Niestety fryzjerka uświadomiła mnie ostatnio, iż trwała na moich włosach utrzyma się jakieś 3 dniCzy naprawde nie ma już żadnej rady na moje proste, ciężki druty?