Starania o maleństwo od jesieni 2014

[Nati_kk]

Witam serdecznie!

Zapraszam do wątku Wizażanki, które również planują rozpocząć starania o dzidziusia za około pół roku czyli od września/października 2014 Razem zawsze raźniej, a i czas oczekiwania na tą chwilę w grupie z pewnością szybciej nam minie



Starania planują zacząć:


1141655 (Agnieszka) - 27 lat, starania o pierwszego dzidziusia, start na jesieni
sugarfreeee - starania o pierwszego dzidziusia, start starań w okolicach sierpnia?
Aileen88 (Aneta) - 26 lat, starania o pierwszego dzidziusia, start we wrześniu
Nati_kk (Natalia) - 23 lata, starania o pierwszego dzidziusia, start sierpień/wrzesień
Sand (Ola) - 32 lata, mama Tymka, starania o drugiego dzidziusia, start w listopadzie
gabisun (M.) - mama córeczki, starania o drugiego dzidziusia, start od października

[stokrotenka18]

Napisane przez Nati_kk

Witam serdecznie!

Zapraszam do wątku Wizażanki, które również planują rozpocząć starania o dzidziusia za około pół roku czyli od września/października 2014 Razem zawsze raźniej, a i czas oczekiwania na tą chwilę w grupie z pewnością szybciej nam minie

Hej
życze owocnych starań
uper że już o tym myślisz, zrób badania wszystkie i zacznij łykać kwas foliowy i wylecz ząbki

[mary2410]

Hej dziewczyny,

wszystkim starajacym sie chcialam tylko powiedziec, zeby byly cierpliwe, bo na pewno wkrotce sie uda. Mam 35 lat, staralismy sie o dzidziusia 1.5 roku, szczerze mowiaac stracilam juz nadzieje, choc robilismy wszelkie badania i wszystko bylo ok. Starania byly dosc intensywne przez ostatnie poltora roku. W marcu najpierw mialam wyjazd sluzbowy, potem polecielismy na urlop, na ktorym zlapalam jakas infekcje bakteryjna. Ten miesiac odhaczylam jako stracony w naszych staraniach az tu BACH! Okres spoznial mi sie dwa tygodnie po powrocie z urlopu, zrobilam test i DWIE KRECHY!!! Na prawde to byl ostatni miesiac, w ktorym bym sie spodziewala ciazy a jednak udalo sie, dlatego zalecam wszystkim LUZ i Relax i nie popadanie w obsesje a wtedy doczekacie sie swojej niespodzianki, tak jak my, naszego najslodszego Sycylijskiego pomaranczka

[Jamee]

Witaj

Planujemy z mężem starania właśnie w okolicach wrzesień/październik więc z miłą chęcią dołączę do wątku

[Nati_kk]

Napisane przez Jamee

Witaj

Planujemy z mężem starania właśnie w okolicach wrzesień/październik więc z miłą chęcią dołączę do wątku

Bardzo miło mi to słyszeć, że ktoś podobnie jak i ja planuje rozpocząć dopiero za kilka miesięcy

Zaczęłaś już jakieś przygotowania do tego? Ja odstawiłam niecały miesiąc temu tabletki i zaczęłam łykać k.foliowy

[Jamee]

Kończę ostatnie opakowanie tabsów i wrócę do obserwacji

Planuję starania na wrzesień/październik ale co z tego wyjdzie to jeszcze się okaże. W lutym miałam cc, w sierpniu minie pół roku i jeśli blizna będzie dobrze zagojona to lekarz da nam zielone światło.

[Nati_kk]

Czyli masz już w domu jedno maleństwo? Super

[Jamee]

Napisane przez Nati_kk

Czyli masz już w domu jedno maleństwo? Super

Nie mam moja Kruszynka zmarła po 5 dniach od porodu

[Nati_kk]

Napisane przez Jamee

Nie mam moja Kruszynka zmarła po 5 dniach od porodu

Ojej....przykro mi to słyszeć Była wcześniakiem czy coś innego się wydarzyło? Jeśli nie chcesz mówić - zrozumiem

Fajnie, że postanowiliście się starać dalej!

[Jamee]

Napisane przez Nati_kk

Ojej....przykro mi to słyszeć Była wcześniakiem czy coś innego się wydarzyło? Jeśli nie chcesz mówić - zrozumiem

Fajnie, że postanowiliście się starać dalej!

Urodziła się w 7 miesiącu, cierpiała na tachyarytmię i zmarła w wyniku ciężkiej niewydolności krążeniowo-oddechowej

[Nati_kk]

Napisane przez Jamee

Urodziła się w 7 miesiącu, cierpiała na tachyarytmię i zmarła w wyniku ciężkiej niewydolności krążeniowo-oddechowej

Smutne to strasznie na zajęciach miałam kontakt z takimi dzieciaczkami i wiem, jak widok takich maleństw jest bolesny strasznie Ci współczuję

Ale teraz na pewno będzie już wszystko dobrze

[1141655]

Witajcie, dolacze do watku - bo z mezem postanowilismy poczekac do jesieni- ja zatroszcze sie o swoje zdrowie pod katem ciazy i zaczniemy starania

[Nati_kk]

Napisane przez 1141655

Witajcie, dolacze do watku - bo z mezem postanowilismy poczekac do jesieni- ja zatroszcze sie o swoje zdrowie pod katem ciazy i zaczniemy starania

Witaj

Cieszę się, że coraz nas więcej napisz coś o Was

[Jamee]

Napisane przez 1141655

Witajcie, dolacze do watku - bo z mezem postanowilismy poczekac do jesieni- ja zatroszcze sie o swoje zdrowie pod katem ciazy i zaczniemy starania

Witaj

[1141655]

Może razem tu szybciej czas do jesieni minie

Małżeństwem jesteśmy 3 lata <we wrześniu minie>, odebraliśmy niedawno mieszkanko , które powoli urządzamy.
Ja jestem nauczycielką , pracuję w przedszkolu, uczę także angielskiego, jestem terapeutą i pedagogiem specjalnym. Więc generalnie z dziećmi za pan brat W maju stuknie mi 27 lat. Czas pomyśleć o własnym dzieciaczku. Nasze towarzystwo też rozpoczyna starania i niedługo będzie rodzicami- to ten czas

Ostatnio trochę zaszaleliśmy od 12dc do 17dc i nie wiem, czy jakiegoś owocu tych starań nie zbierzemy, ale by było

Okaże się za 1,5 tygodnia , jak będzie mój czas na okres. Jakaś senna się zrobiłam, podbrzusze mnie ciągnie- strach się bać. Ale to może moja psychika ?
W maju pójdę do gina, porozmawiam by zaczął mnie jakoś do jesieni przygotowywać.

Z istotnych informacji - to przez prawie 8 lat brałam tabletki, które rok temu w maju porzuciłam z dnia na dzień. Od tej pory mam regularne jak w zegarku miesiączki i czuję się świetnie. Powalczyłam jedynie trochę z cerą, która się zbabrała- ale z pomocą dermatologa- już jest wszystko ok

Także w maju (o ile dostanę okres ) idę do ginekologa i niech mnie powysyła na jakieś badania itd.
Musimy też sprawdzić grupę krwi małżonka, bo nie znam (on też nie)...

[Nati_kk]

Napisane przez 1141655

Może razem tu szybciej czas do jesieni minie

Małżeństwem jesteśmy 3 lata <we wrześniu minie>, odebraliśmy niedawno mieszkanko , które powoli urządzamy.
Ja jestem nauczycielką , pracuję w przedszkolu, uczę także angielskiego, jestem terapeutą i pedagogiem specjalnym. Więc generalnie z dziećmi za pan brat W maju stuknie mi 27 lat. Czas pomyśleć o własnym dzieciaczku. Nasze towarzystwo też rozpoczyna starania i niedługo będzie rodzicami- to ten czas

Ostatnio trochę zaszaleliśmy od 12dc do 17dc i nie wiem, czy jakiegoś owocu tych starań nie zbierzemy, ale by było

Okaże się za 1,5 tygodnia , jak będzie mój czas na okres. Jakaś senna się zrobiłam, podbrzusze mnie ciągnie- strach się bać. Ale to może moja psychika ?
W maju pójdę do gina, porozmawiam by zaczął mnie jakoś do jesieni przygotowywać.

Z istotnych informacji - to przez prawie 8 lat brałam tabletki, które rok temu w maju porzuciłam z dnia na dzień. Od tej pory mam regularne jak w zegarku miesiączki i czuję się świetnie. Powalczyłam jedynie trochę z cerą, która się zbabrała- ale z pomocą dermatologa- już jest wszystko ok

Także w maju (o ile dostanę okres ) idę do ginekologa i niech mnie powysyła na jakieś badania itd.
Musimy też sprawdzić grupę krwi małżonka, bo nie znam (on też nie)...

Na pewno szybciej nam zleci, no chyba że Wam się poszczęściło i do września będziesz już w dwupaku

My mieszkanko urządzaliśmy w zeszłym roku, w sumie dalej mamy jeszcze parę rzeczy do zrobienia, ale to we wrześniu po weselu mamy w planach, jak już się pozbędziemy tego największego wydatku

[1141655]

Napisane przez Nati_kk

Na pewno szybciej nam zleci, no chyba że Wam się poszczęściło i do września będziesz już w dwupaku

My mieszkanko urządzaliśmy w zeszłym roku, w sumie dalej mamy jeszcze parę rzeczy do zrobienia, ale to we wrześniu po weselu mamy w planach, jak już się pozbędziemy tego największego wydatku

Byłby numer

Owu miałam gdzieś w okolicach 15.04-18.04 - i w tenże czas były działania.
Dziś cały dzień czułam ciągnięcie podbrzusza, ziewam jak dzika i nie wiem czy to zwiastuny czegoś, czy w mózgu raczej
Wychodziłoby , że mija tydzień więc jakieś zwiastuny to chyba zbyt szybko
Zobaczymy co majówka przyniesie, czy okres czy jego brak

Mieszkanie do urządzenia to jest jakaś katastrofa My wciąż bez drzwi funkcjonujemy, ale tyle ich na raz kupić- to nie da rady
Co chwilę coś dokupujemy, ciekawe kiedy będzie finisz roboty

Też brałam ślub we wrześniu, z tym, że ja 24 .09 i było taaaaaaaak gorąco Cudowny miesiąc

[Jamee]

Napisane przez 1141655

Byłby numer

Owu miałam gdzieś w okolicach 15.04-18.04 - i w tenże czas były działania.
Dziś cały dzień czułam ciągnięcie podbrzusza, ziewam jak dzika i nie wiem czy to zwiastuny czegoś, czy w mózgu raczej
Wychodziłoby , że mija tydzień więc jakieś zwiastuny to chyba zbyt szybko
Zobaczymy co majówka przyniesie, czy okres czy jego brak

Mieszkanie do urządzenia to jest jakaś katastrofa My wciąż bez drzwi funkcjonujemy, ale tyle ich na raz kupić- to nie da rady
Co chwilę coś dokupujemy, ciekawe kiedy będzie finisz roboty

Też brałam ślub we wrześniu, z tym, że ja 24 .09 i było taaaaaaaak gorąco Cudowny miesiąc

Ja pierwsze objawy miałam właśnie takie więc być może pojawiła się fasolinka

My dopiero rok po ślubie zrobiliśmy sypialnię a do teraz nie mamy zrobionego ostatniego pokoju - ciągle straszą w nim cegły

[Nati_kk]

Napisane przez 1141655

Byłby numer

Owu miałam gdzieś w okolicach 15.04-18.04 - i w tenże czas były działania.
Dziś cały dzień czułam ciągnięcie podbrzusza, ziewam jak dzika i nie wiem czy to zwiastuny czegoś, czy w mózgu raczej
Wychodziłoby , że mija tydzień więc jakieś zwiastuny to chyba zbyt szybko
Zobaczymy co majówka przyniesie, czy okres czy jego brak

Mieszkanie do urządzenia to jest jakaś katastrofa My wciąż bez drzwi funkcjonujemy, ale tyle ich na raz kupić- to nie da rady
Co chwilę coś dokupujemy, ciekawe kiedy będzie finisz roboty

Też brałam ślub we wrześniu, z tym, że ja 24 .09 i było taaaaaaaak gorąco Cudowny miesiąc

Mi też się wydaje, że może być coś na rzeczy i do września z nami tu nie doczekasz

Urządzanie mieszkania to niekończąca się historia...nam to zajęło ponad pół roku, a jeszcze i tak właśnie cały czas coś dokupujemy, póki co w ogóle zero ozdób i kwiatków bo to też worek bez dna jest ale jednak co swoje cztery kąty to swoje

My mamy na początku września, więc też liczę na piękną pogodę

[1141655]

Oj tak- mieszkanie to studnia
Chcialoby sie wszystko na raz hehe

Dzis kupilam test,ale za tydzien okres dopiero, za wczesnie chyba na siusianie poranne....co myslicie ?
Wytrzymam i jak nie przyjdzie okres, to wyjme test z szuflady

Jestem maksymalnie zmęczona dzisiejszym dniem,w pracy co rusz coś... a za chwilę mamy jechać do teścia z imieninowymi życzeniami

[Nati_kk]

Napisane przez 1141655

Oj tak- mieszkanie to studnia
Chcialoby sie wszystko na raz hehe

Dzis kupilam test,ale za tydzien okres dopiero, za wczesnie chyba na siusianie poranne....co myslicie ?
Wytrzymam i jak nie przyjdzie okres, to wyjme test z szuflady

Jestem maksymalnie zmęczona dzisiejszym dniem,w pracy co rusz coś... a za chwilę mamy jechać do teścia z imieninowymi życzeniami

Zależy jaką ma czułość, ale z reguły nie wcześniej niż 10 dnia wychodzą...jak chcesz wiedzieć już to leć na betę z krwi, ta łapie już nawet 6 dni po zapłodnieniu

[1141655]

Napisane przez Nati_kk

Zależy jaką ma czułość, ale z reguły nie wcześniej niż 10 dnia wychodzą...jak chcesz wiedzieć już to leć na betę z krwi, ta łapie już nawet 6 dni po zapłodnieniu

Chyba wytrzymam do majówki tzn przed majówką zrobię, by wiedzieć- czy mogę sobie pozwolić na szaleństwo hehe
Małżonkowi dziś oznajmiłam i stwierdził " Oooo, będzie fasola ?":P także niech się dzieje wola plemnika hehehe

Ciekawe czy ktoś jeszcze dołączy do watku jesiennego Przed nami jeszcze 5 miesięcy i będzie jesień zleci jak z bicza

[Nati_kk]

Napisane przez 1141655

Chyba wytrzymam do majówki tzn przed majówką zrobię, by wiedzieć- czy mogę sobie pozwolić na szaleństwo hehe
Małżonkowi dziś oznajmiłam i stwierdził " Oooo, będzie fasola ?":P także niech się dzieje wola plemnika hehehe

Ciekawe czy ktoś jeszcze dołączy do watku jesiennego Przed nami jeszcze 5 miesięcy i będzie jesień zleci jak z bicza

Zazdroszczę Mój to już też by chciał, ale każe mi się trzymać planu do września i w sumie dobrze, bo ma rację
a ten czas przeleci przecież raz dwa

[Jamee]

Napisane przez 1141655

Oj tak- mieszkanie to studnia
Chcialoby sie wszystko na raz hehe

Dzis kupilam test,ale za tydzien okres dopiero, za wczesnie chyba na siusianie poranne....co myslicie ?
Wytrzymam i jak nie przyjdzie okres, to wyjme test z szuflady

Jestem maksymalnie zmęczona dzisiejszym dniem,w pracy co rusz coś... a za chwilę mamy jechać do teścia z imieninowymi życzeniami

może być za wcześnie ale beta może już coś pokazać

Napisane przez 1141655

Chyba wytrzymam do majówki tzn przed majówką zrobię, by wiedzieć- czy mogę sobie pozwolić na szaleństwo hehe
Małżonkowi dziś oznajmiłam i stwierdził " Oooo, będzie fasola ?":P także niech się dzieje wola plemnika hehehe

Ciekawe czy ktoś jeszcze dołączy do watku jesiennego Przed nami jeszcze 5 miesięcy i będzie jesień zleci jak z bicza

Mam nadzieję, że dostanę zielone światło od swojej ginki i nie będę musiała czekać do lutego 2015

A ja dzisiaj męczę się z drugim dniem okresu, masakra co się dzieje. Odwykłam przez 7 miesięcy

[Nati_kk]

Napisane przez Jamee

może być za wcześnie ale beta może już coś pokazać



Mam nadzieję, że dostanę zielone światło od swojej ginki i nie będę musiała czekać do lutego 2015

A ja dzisiaj męczę się z drugim dniem okresu, masakra co się dzieje. Odwykłam przez 7 miesięcy

A ja dalej czekam na okres, dzisiaj już 36dc:P ale to pierwszy po odstawieniu, więc pozostaje mi cierpliwie czekać...

[Jamee]

Napisane przez Nati_kk

A ja dalej czekam na okres, dzisiaj już 36dc:P ale to pierwszy po odstawieniu, więc pozostaje mi cierpliwie czekać...

Ja dostałam okres wczoraj, u mnie to też był 36 dc i też po odstawieniu Dzisiaj trochę się męczę i mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej

[Nati_kk]

Może do mnie też wreszcie przyjdzie...

[1141655]

To ja wam powiem, że brałam tabsy 8 lat prawie , ale od odstawienia mija rok,a okresy jak w zegarku- co 28dni. Szok, bezbólowo raczej też

jedyne miałam problemy z cerą po odstawieniu, co wczesniej mi sie nie zdarzalo,c era byla jak u niemowlaka, no ale juz dermatolog temu zaradzil

[Nati_kk]

Przyszła @ jedna wreszcie Ale objawów typu ból brzucha i inne brak....

A czym Cię leczyła jeżeli można wiedzieć? U mnie też niestety wysyp, ale łudzę się, że to po nowym kremie i obejdzie się bez wizyty u dermatologa...

[1141655]

Napisane przez Nati_kk

Przyszła @ jedna wreszcie Ale objawów typu ból brzucha i inne brak....

A czym Cię leczyła jeżeli można wiedzieć? U mnie też niestety wysyp, ale łudzę się, że to po nowym kremie i obejdzie się bez wizyty u dermatologa...

wiesz co, w moim podpisie jest link do mojego bloga, w wolnej chwili zerknij- poczytaj- tam opisywalam cala historie walki i efekty przed i po

ja juz w lozku, jestem tak spiaca jak smok. zwalam to na przesilenie wiosenne , nie ?