O dzidzie sie staramy i na narodziny czekamy :) czesc X

[_Kluska_]

ooo obudziło się tu

Gianka, dostałam smsa, przeczytałam za kierownicą i zapomniałam odpisać przepraszam!!!!!!!!!!!!! cudnie, że taka poprawa jakości życia u Ciebie brawo za wagę i za sen w nocy też się długo budziłam przed Hanią i czekałam jak otworzy oko, żeby ją przytulić a skąd wzięłaś przepis na "odczarowanie"?

Lila brawo dla Ciebie za podejście endorfiny szaleją i słusznie

dziewczyny pisałąm Wam o tym chorym chłopczyku z mamusiowego. jest dla niego KRS, można 1% przeznaczyć jeśli ktoś jeszcze nie wybrał dla kogo. przeczytałam ten post i się spłakałam. jakie to szczęście mieć zdrowe dziecko.... https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2112

może dziś mi się uda poprzeglądać Wasze galerie, swoją też uzupełniłam o nowe zdjęcia Pyzy

[arletka1313]

lila super! bardzo sie ciesze ze tak super sobie radzisz i jestes tak zakochana,zreszta jak kazda z nas. wczoraj jak była ta kolezanka pytała jak było w szpitalu,jak w domu, czy mała grzeczna, to mówie ze bardzo grzeczna a ona w końcu do mnie "matka polka z ciebie,twoja jest najpiekniejsza,najgrzeczn iejsza i najmądrzejsza" i to z taka ironią powiedziała. dziwna!

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

gianka a jak mała odczarowałaś? ale ładnie spała Natalcia!

[Lila_27]

Napisane przez arletka1313

lila super! bardzo sie ciesze ze tak super sobie radzisz i jestes tak zakochana,zreszta jak kazda z nas. wczoraj jak była ta kolezanka pytała jak było w szpitalu,jak w domu, czy mała grzeczna, to mówie ze bardzo grzeczna a ona w końcu do mnie "matka polka z ciebie,twoja jest najpiekniejsza,najgrzeczn iejsza i najmądrzejsza" i to z taka ironią powiedziała. dziwna!

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Więcej jej nie zapraszaj, od takich toksycznych ludzi z daleka!

[iza243]

Napisane przez arletka1313

to kolezanka z która pracuje,sama zadzwoniła ze chce przyjechac zobaczyc mała, co miałam powiedziec? predzej czy pozniej i tak by przyjechała.w ciazy jak tylko mogłam unikałam spotkania z nią, juz kiedys pisałam ze przez nia straciłam pierwszego aniołka i nikt mi nie powie inaczej. wujka mam takiego ze przez zazdrosc mojemu ojcu zawsze sie cos zepsuje albo w gospodarstwie zwierzak zdechnie.chyba to nie pełnia bo w nocy bardzo łądnie jadła i spała, a od 1,5godz znowu mam to samo,tu spiaca i głodna, daje cyca wyrywa,drugiego niby ładnie zjadła,ale odkładam do łóżeczka, 5 minut i płacz,juz daje smoczek zeby mi tych cycków nie darła,ale tez zasnie i zaraz sie budzi. nie wiem, mleko z cycków leci wiec nie wiem o co chodzi???

Wiesz Dominik też się czasem tak odrywa od cyca.Po prostu dzieci coraz więcej widzą i słyszą i wszystko je rozprasza.

Napisane przez _Kluska_

jakie to szczęście mieć zdrowe dziecko.... https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2112

To jest ogromne szczęście...

Napisane przez arletka1313

lila super! bardzo sie ciesze ze tak super sobie radzisz i jestes tak zakochana,zreszta jak kazda z nas. wczoraj jak była ta kolezanka pytała jak było w szpitalu,jak w domu, czy mała grzeczna, to mówie ze bardzo grzeczna a ona w końcu do mnie "matka polka z ciebie,twoja jest najpiekniejsza,najgrzeczn iejsza i najmądrzejsza" i to z taka ironią powiedziała. dziwna![COLOR="Silver"]

Przepraszam ale co za głupia pi.zdaLila dobrze mówi nie zapraszaj jej już.

No ciśnienie mi się podniosłoTy matka polka ja pie.rnicze.A ona by wsztstko dała żeby być na twoim miejscu.Dla każdej mamy jej dziecko jest najlepsze ktoś kto nie ma dzieci tego nie zrozumie.Bo miłości do dziecka nie da się porównać do niczego innego.

[Ziajka]

Hejka!
Ale naskrobałyście brzydka pogoda to i czas na wizaż
Ja już okna pomyłam, chatę trochę ogarnęłam, nawet tż wziął sie do pomocy i twierdzi,.że polubił sprzątać bo cieszy go jak jest czysto
Mamuśka właśnie ode mnie poszła bo robiła mi kolor,.wreszcie jak człowiek wyglądam, mam tylko nadzieje, że mi włosy nie wyjdą po farbowaniu
Kubula wczoraj miał randkę odwiedziła nas kolezanka z córką, znajoma z paczki od czasów LlO, razem chodziłyśmy na SR , ten sam lekarz, nawet na patologii razem leżałyśmy na sali jej Zuzia jest dwa tygodnie starsza od Kuby i śmiejemu się, że maluchy na randce były Kubula włączył urok czarodzieja i śmiał sie do Zuzi i przytulał do cioci potem oboje zasnęli na rękach o co w dzień u nich trudno. Fajnie było poplotkować wreszcie z koleżanką

Kluska u nas też ostatnio problem ze spaniem. Kuba zawsze ładnie zasypiał po kąpoeli a teraz półtorej godziny lulania i wybudza się co chwilę z płaczem. I znowu w nocy po 3 budzi się a już tak dobrze było że do 5-6spał. Nie wiem co jest, może skok jakiś albo pogoda?

Gianka super, że u was lepiej. a waga ładna, pyzunia kochana wrzuć fotki

Yss w głowie się nie mieści to co piszesz o spowiedzi. Dobrze robicie i to Bóg będzie osądzał a nie ksiądz przy spowiedzi, który sam ideałem nie jest. Wiara jest uniwersalna, ale Kościół nie nadąża za dzisiejszym światem i jest nadal w epoce średniowiecza. Przez co traci młodych

Arletka nie spotykaj się.z koleżanką. Ja rozumiem wszystko, też by mi jej było żal i głupio tak odmawiać, ale Twoje dziecko teraz jest najważniejsze, a widać ona źle Ci życzy. Nie rozumiem takich ludzi. Powinna się cieszyć swoim szczęściem i czerpać nadzieję dla siebie

Mysia gdzie ty pracujesz, że tak cię gnębią. Trzymaj się dzielnie, niedługo l4 to odetchniesz

Lila Natanek grzeczniutki. Kochany szkrab wszystko wynagrodzi Mamusi cieszę się, że tak sobie radzicie.

Lecę nadrabiać fotki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 13:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Iza telefon do krążków to 683272455. Zamawiasz i kurier dostarcza wtedy płacisz. Wejdź sobie na ich stronkę www.herbich.pl bo tam jest wykaz sklepów gdzie można też kupić ich krążki wtedy odpada przesyłka. Zrobiłkam Ci też fotki formularza do zamówienia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

Napisane przez iza243

Wiesz Dominik też się czasem tak odrywa od cyca.Po prostu dzieci coraz więcej widzą i słyszą i wszystko je rozprasza.

To jest ogromne szczęście...

Przepraszam ale co za głupia pi.zdaLila dobrze mówi nie zapraszaj jej już.

No ciśnienie mi się podniosłoTy matka polka ja pie.rnicze.A ona by wsztstko dała żeby być na twoim miejscu.Dla każdej mamy jej dziecko jest najlepsze ktoś kto nie ma dzieci tego nie zrozumie.Bo miłości do dziecka nie da się porównać do niczego innego.

no własnie to mnie zdziwiło ze tak powiedziała bo sama nie ma dziecka a przeciez bardzo go pragnie,wie ze ja tez sporo przeszłam,zreszta ja się sama nie chwaliłam,zapytała to powiedziałam ze jest grzeczna i tyle.
a co do marudków małej to sama nie wiem, teraz dalej cuduje, niby cyca juz ładnie zjadła,spiaca,ziewa,pokoł ysałam odłozyłam pare minut i sie obudziła, drugi cyc,tulenie,kołysanie i spi,nie wiem jak długo.brzuszek ma miekki,kupki robi,wiec nie wiem co jej jest. chyba zwyczajnie chce dac mamie w kość
ide szybko zupe zjem jesli zdarzę

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

no już nie zdarze, znowu sie obudziła

[_Kluska_]

Napisane przez arletka1313

no już nie zdarze, znowu sie obudziła

I to właśnie jest dla mnie najtrudniejsze w macierzyństwie, że totalnie się traci kontrolę nad swoim życiem. Nie wiesz kiedy zjesz i czy uda się coś ugotować czy znów mrożonka. Po jakimś czasie stwierdziłam, że nie ma co próbować gotować bo np uduszę cebulę ale skończyć sosu już nie zdąże. I czekam aż tż wróci. Juz o kąpieli nie wspominam nawet.
(Teraz nie tracę czasu tylko mam ssaka na cycu )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[arletka1313]

Napisane przez _Kluska_

I to właśnie jest dla mnie najtrudniejsze w macierzyństwie, że totalnie się traci kontrolę nad swoim życiem. Nie wiesz kiedy zjesz i czy uda się coś ugotować czy znów mrożonka. Po jakimś czasie stwierdziłam, że nie ma co próbować gotować bo np uduszę cebulę ale skończyć sosu już nie zdąże. I czekam aż tż wróci. Juz o kąpieli nie wspominam nawet.
(Teraz nie tracę czasu tylko mam ssaka na cycu )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

do tej pory jakos nie miałam z tym problemu bo spała po 2-3 godz wiec spokojnie obiad robiłam i nawet zjadłam,ale dzis zjadłąm z mała na kolanach, i znowu szybcutko zasneła na rekach i juz ja połozyłam w salonie i spi nawet się nie ruszy,ach to mała moja no

[Ziajka]

Napisane przez _Kluska_

I to właśnie jest dla mnie najtrudniejsze w macierzyństwie, że totalnie się traci kontrolę nad swoim życiem. Nie wiesz kiedy zjesz i czy uda się coś ugotować czy znów mrożonka. Po jakimś czasie stwierdziłam, że nie ma co próbować gotować bo np uduszę cebulę ale skończyć sosu już nie zdąże. I czekam aż tż wróci. Juz o kąpieli nie wspominam nawet.
(Teraz nie tracę czasu tylko mam ssaka na cycu )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ujęłaś kwintesencję macierzyństwa. Ja też zawsze zaplanowane miałam i sama wszystko ogarniałam, a tu trzeba teraz odpuścić. Wczoraj np Kuba nagle wystraszył się odkurzacza a że miałam gości to odkurzałam z królewiczem na rękach. Z koleżanką zasiedziałyśmy się, potem korki i na obiad tż leciał po zapiekanki dobrze, że pn się cieszy wtedy jak w dzień dziecka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lila_27]

Napisane przez _Kluska_

I to właśnie jest dla mnie najtrudniejsze w macierzyństwie, że totalnie się traci kontrolę nad swoim życiem. Nie wiesz kiedy zjesz i czy uda się coś ugotować czy znów mrożonka. Po jakimś czasie stwierdziłam, że nie ma co próbować gotować bo np uduszę cebulę ale skończyć sosu już nie zdąże. I czekam aż tż wróci. Juz o kąpieli nie wspominam nawet.
(Teraz nie tracę czasu tylko mam ssaka na cycu )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I prawidłowo Walcz
Ja też nie mam czasu nawet zjeść, bo zawsze kiedy mam zamiar to mały się budzi i wszystko w biegu połykam Jak wejdę na wizaż to też od razu się budzi

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

My po wizycie położnej i myślałam ,że mi serce pęknie. Ona Go tak mocno brała za rączki, przekręcała i w ogóle miałam wrażenie, że Mu coś zrobi, a Mały tak strasznie płakał..Ja się z nim jak z jajkiem obchodzę
Ma przyjść znowu po świętach, dzisiaj stwierdziła, że ma odpowiednie napięcie mięśniowe i że w ogóle silny z Niego chłopak Oglądała też moje krocze
Zauważyłam dzisiaj, że na buźce ma takie ciemniejsze troszkę miejsce i włoski tam, mam nadzieję,że to zniknie, bo zaczęłam się martwić...

[iza243]

Napisane przez Ziajka;4604174

[/COLOR

Iza telefon do krążków to 683272455. Zamawiasz i kurier dostarcza wtedy płacisz. Wejdź sobie na ich stronkę www.herbich.pl bo tam jest wykaz sklepów gdzie można też kupić ich krążki wtedy odpada przesyłka. Zrobiłkam Ci też fotki formularza do zamówienia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dziękuje

Napisane przez _Kluska_

I to właśnie jest dla mnie najtrudniejsze w macierzyństwie, że totalnie się traci kontrolę nad swoim życiem. Nie wiesz kiedy zjesz i czy uda się coś ugotować czy znów mrożonka. Po jakimś czasie stwierdziłam, że nie ma co próbować gotować bo np uduszę cebulę ale skończyć sosu już nie zdąże. I czekam aż tż wróci. Juz o kąpieli nie wspominam nawet.
(Teraz nie tracę czasu tylko mam ssaka na cycu )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Maz 100%racji.

Napisane przez Lila_27

[/COLOR]My po wizycie położnej i myślałam ,że mi serce pęknie. Ona Go tak mocno brała za rączki, przekręcała i w ogóle miałam wrażenie, że Mu coś zrobi, a Mały tak strasznie płakał..Ja się z nim jak z jajkiem obchodzę
Ma przyjść znowu po świętach, dzisiaj stwierdziła, że ma odpowiednie napięcie mięśniowe i że w ogóle silny z Niego chłopak Oglądała też moje krocze
Zauważyłam dzisiaj, że na buźce ma takie ciemniejsze troszkę miejsce i włoski tam, mam nadzieję,że to zniknie, bo zaczęłam się martwić...

Nie martw się na zapas

[RudaEwcia25]

Hej Laski,my dzisiaj mięliśmy bardzo aktywny dzień i nawet pojechaliśmy z Młodym na zakupy po wózek spacerowybyliśmy dzisiaj na szczepieniu-ale był płacz Kostek waży prawie 10kg i ma 75cm niby ma tylko 10kg ale lekarka powiedziała że jest słodko nabity i ma tłuściutkie nóżki- w o ogóle się nad nim rozpływała

Arletko ja wierzę w rzucanie uroku bo już nie raz przelewałam Kostusiowi wosk No wiesz zazdrość nie zna granic ale ja się zastanawaiam jak ona miąła czelność w ogóle z taką bezczelnością się do Ciebie odezwać i to jeszcze w Twoim domu

Yss kurde przegwizdane tak bez l4jedna ciąża trochę męczy i nie zawsze jest wesoło

Klusiu zaraz zmykam obejrzeć Pyzę No babka TŻta ewidentna czarownica A co do zachowania Hany to jak Kostek miał za dużo emocji to też mięliśmy później hardcor w nocy-np. po chrzcinach...

Lila fajnie że sobie radzicie mimo nieprzespanych nocy i bolących cyców macierzyństwo jest cudne

Izka masz rację z tym odrywaniem się od cyca,Kostek jak był malutki i tylko spał i jadł to było luks a jak zaczęły się krótsze drzemki i inne atrakcje to było odrywanie się od cyca

Ziajka mam nadzieję że synowa przypadła Ci do gustu

Basiu niech Dziewczynki zdrowieją

Gianka cieszę się że u Was wszystko dobrze-widzę że powoli do nas wracasz i baaardzo mnie to cieszy

Mysiu mam nadzieję że u Was wszystko ok

Migociu no ja sobie uroiłam że Ty masz lekarza 14tego a Mysia 15tego

Kurde Dziewczyny wkurzają mnie te odnośniki co się przy niektórych słowach pokazują i te słowa są wtedy podwójneMoje Chłopaki się bawią-uwierzcie mi że ja mogę się godzinami tak na nich patrzećzamówiliśmy płytki do łazienki i kupiliśmy dzisiaj w końcu dużą kołdrę do łóżka bo jak TŻ się owinie to nic dla mnie nie zostaje jak dam radę wejdę jeszcze później

[_Kluska_]

Arletko też kiedyś robiłam obiady jak Hania spała. Teraz dłuższy sen ma tylko na spacerze, w domu to drzemki po 15 min, max pół godziny.

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Hej Laski,my dzisiaj mięliśmy bardzo aktywny dzień i nawet pojechaliśmy z Młodym na zakupy po wózek spacerowybyliśmy dzisiaj na szczepieniu-ale był płacz Kostek waży prawie 10kg i ma 75cm niby ma tylko 10kg ale lekarka powiedziała że jest słodko nabity i ma tłuściutkie nóżki- w o ogóle się nad nim rozpływała

Dziewczyny mam pytanie czy czasem"przetrzymujecie"dz ieci do kąpieli?Tzn nie dajecie im zasnąć np godzine/dwie przed kąpielą?Domiś ostatnio pada między 17-18.Kąpie go około 18:30.Czasem ma problem zasnąc po kąpieli i wydaje mi się że jak go"przetrzymam"między tą 17-18 żeby nie spał to będzie lepiej.Jak wy robicie?

[Ziajka]

Iza staram się przetrzymać do kąpieli. Co najwyżej krótka drzemka 15min ale z 1,5 godz przed kąpielą. Jak jest bardzo zmęczony i nic nie pomaga to wcześniej kąpiel. U nas najlepiej działa przewijak na ożywienie

Kluska Kuba ma to samo ze spaniem w dzień teraz bez spaceru. Już myślałam, że coś nie tak

Ewcia Kostello amant nawet pielęgniarki czaruje. Słodki ciężar A dziewczyna pierwsza klasa, no ale jeszcze wiele konkurentek będzie musiała pokonać w końcu z Kubuli czarodziej przystojniacha będzie

Lila nie martw się na zapas, te wloski to pewnie mieszek płodowy, wytrze się.

Kuba właśnie zamiast cyca to je rączkę czyżby znów 1,5 godz zasypiania

[mysia1986]

I feel awful...

Ujmę to w języku jakim dzisiaj napie.przałam od rana do 18
Jeszcze jutro i czwartek i spadają. Ale po świętach wrócą jeszcze na 2-3dni

Gianna, brawa dla Natki!! Ładnie spi dziewuszka
Arletko, przykro. Koleżanka dziwna jakaś, a tekst o matce polce , sorry bez komentarza.
Ruda, widze zakupy udane. Ja mojemu też kołdrę zabieram. Ostatnio rozważałam zakup drugiej, żeby każde z nas miało swoją

Zapomniałam co komu miałam jeszcze napisać Wybaczcie.

Aaaa... Co z Agą ??

[agabiwro]

Mysiu, jestem tylko chwilowo bardziej w klubie.

Arletko, paskudna koleżanka. Tzn. wiesz pewnie nie jest zła, ale nieco zazdrosna i probuje sobie nadrobic.

Iza, ja nie przetrzymuje bo jak Jasmina ma paśc to padnie i nic jej nie ruszy, a jak ma marudzic to marudzi. Wyczekuje jakiegos dobrego momentu i do wanny, niestety skutkuje to roznymi porami kąpieli.

Kluska, Ziajka, Arletka, moja jest dzis tak nerwowa że szok, nie ma mowy o spaniu. Wpadała mi dzisiaj w taką histerie (ze zmęczenia), że w pare sekund była cała mokra.

bylismy u ortopedy i z bioderkami ok. dzisiaj zaliczylam pediatre w związku z gronkowcem. Niby nic zewnętrznie nie widac, ale dala mi skierowania na badania dla Jaski - podoba mi sie takie podejscie do sprawy. Gorzej z waga. przybiera, ale w dolnej granicy...dzisiaj 4140. Mam ja w nocy budzic i zmuszac do jedzenia. No zobaczymy, przecieś zaciśniętych dziąseł smoczkiem nie przebije
Ruda, jak ja ci zazdroszczę tej adrenaliny i napięcia (wiesz jakiego) między tobą i tż. u mnie nuda, rutyna, stagnacja

Lowka, idę ściągac cycki

p.s. zeby nikt nie mowil, ze Jasmin to wytwor mojej wyobrazni - ma album

[RudaEwcia25]

TŻ się kąpie więc na chwilę porwałam mu kompa Kostek śpi,my wypiliśmy po drinku,siedzieliśmy na dywanie i rozprawialiśmy o naszym wspólnym życiu-jak ja go kocham i jeszcze ta świadomość że obok śpi Kostek sprawia że chce mi się płakać z radości

Mysia no zajeżdżą Cię w tej robocieco to ma być? niewolnictwo

Izka skoro Ci zasypia między 17-18tą przesuń kąpiel na 19-20tą i będziesz miała spokój.Nie dziwę się że Domiś nie chce spać skoro 15minut przed kąpielą spał jak bąk. Czasem przetrzymywałam Kostka ale się tak darł że szok więc przesunęłam kąpiel i mam problem z głowy

Ziajka i jak? Kubula zasnął bez problemu?

Spadam do wyrka Dobranoc

[Ziajka]

Ewcia nawet nie było tak źle. Wybudził się i tak żalośnie zawodził przez zamknięte oczy, że aż mu brodka drżała. Ale zasnął przy kołysance i śpi do teraz zaraz wybudzam na karmienie i zobaczymy czy dośpi do rana. Przez paskudną pogodę nie spacerujemy i przez to jest niespokojny i mniej wyspany. Mam nadzieję, że nie głodny bo jakieś pustki w cycach? pewnie przez to zalatanie z chrzcinami
Fajne macie wieczory z tżtem
Mysia zamęczą Cię, zrelaksuj się dziś w nagrodę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[89migotka]

Hej
Mysiu zamęczą Ciebie w tej pracy
Jutro mój dzień- trzymajcie kciuki dam znac po

[_Kluska_]

Napisane przez agabiwro

p.s. zeby nikt nie mowil, ze Jasmin to wytwor mojej wyobrazni - ma album

uwielbiam Cię
Co do nocnego karmienia to wiem, że koleżanka rozbierała córeczkę na śpiocha i mokrą pieluszką dotykała stóp - wtedy mała się budziła i ssała. Ale to było tygodniowe maleństwo, które zaczęło tracić wagę. W przypadku Jaśki ja bym pewnie olała nocne karmienie a spróbowała karmienie więcej dać w dzień.

Lila no nieźle, co za położna? Masakra

Ziajka mi się zdaje, że im starsze dziecko to tym mniej snu w dzień. Teraz śpią nam na spacerze, zaraz zaczną w wózkach siedzieć i obserwować świat a leżakowanie będzie po spacerze.

Migotko ogromniaste kciukasy

Mysiu dzielna jesteś

Ewciu to jest Twój czas ciesz się chłopakami

Yss?

Zophiee?

Dobranoc

[Ziajka]

Dzień dobry!
Migotka kciuki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kamildiana]

Witam moja corcia ostatnio malo je tzn w takich samych odstępach czasu ale o wiele krócej ssie. Dzisiaj mamy szczepienie to zobaczymy jak z waga. Już się stresuje.
Co do kapieli to my staramy sie ok 17 polozyc zeby o 18 wybudzic i o 19 kapiemy.
My tez wczoraj bylismy na usg bioderek i jest ok tylko Natalia ma skłonność przekrecac glowke ale mamy ja naprowadzac w druga strone i ma sie unormowac.

Mamuski co na goraczke w razie czego jakby byla po szczepieniu?

[iza243]

Witam

Napisane przez agabiwro

bylismy u ortopedy i z bioderkami ok. dzisiaj zaliczylam pediatre w związku z gronkowcem. Niby nic zewnętrznie nie widac, ale dala mi skierowania na badania dla Jaski - podoba mi sie takie podejscie do sprawy. Gorzej z waga. przybiera, ale w dolnej granicy...dzisiaj 4140. Mam ja w nocy budzic i zmuszac do jedzenia. No zobaczymy, przecieś zaciśniętych dziąseł smoczkiem nie przebije
Ruda, jak ja ci zazdroszczę tej adrenaliny i napięcia (wiesz jakiego) między tobą i tż. u mnie nuda, rutyna, stagnacja

Lowka, idę ściągac cycki

p.s. zeby nikt nie mowil, ze Jasmin to wytwor mojej wyobrazni - ma album

Ciesze się że z bioderkami wszystko ok

Aga miałam ci napisać apropo laktacji.Może spróbuj karmic małą cyckiem zamiast odciągnać?Ssanie dziecka o wiele lepiej pobudza produkcje mleka niż laktator.

Napisane przez RudaEwcia25

Izka skoro Ci zasypia między 17-18tą przesuń kąpiel na 19-20tą i będziesz miała spokój.Nie dziwę się że Domiś nie chce spać skoro 15minut przed kąpielą spał jak bąk. Czasem przetrzymywałam Kostka ale się tak darł że szok więc przesunęłam kąpiel i mam problem z głowy

Do 19:00 nie dotrzyma bo jak już pada to na dobre.Tż uważa żeby go kąpać o 17:00.Taaa jasne tylko potem będzie chwile pobudka w nocy.

Napisane przez Ziajk.a

Mam nadzieję, że nie głodny bo jakieś pustki w cycach?

Pewnie ci się laktacja unormowała.

Napisane przez Kamildiana

Mamuski co na goraczke w razie czego jakby byla po szczepieniu?

Czopki.

Tż dostał z pracy darmowe bilety do kina i jutro idziemy.Kolega załatwił mu darmowe wejście na zwiedzanie zameczku Prezydenckiego w Wiśle.Pojedziemy autem ze szwagrem.Chcielibyśmy wziąść Domisia,myślicie że to dobry pomysł?

[Ziajka]

Kami pediatra mi poleciła paracetamol w syropie dla dzieci. Profilaktycznie przez dwa dni na noc po szczepieniu.
Brawo dla Natki za bioderka i kciuki za szczepienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[_Kluska_]

Cześć

Brawo za wszystkie bioderka

Kami położna mi mówiła, że z czasem coraz krócej dziecko ssie. Pewnie i siły ma więcej i więcej leci jak już kanaliki długo uzywane. Będzie dobrze z wagą, dzielna dziewczynka z Natki

Iza a ile macie km do Wisły? Moim zdaniem nie ma problemu żeby Domisia zabrać. Koleżanka rodziła z nami a ba majówkę zabiera synka do Bonn aż czyli jakieś 12h jazdy (z dzieckiem to i z 16). Ja bym się nie odważyła ale widać się da.
Na co idziecie do kina?

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

Iza a ile macie km do Wisły? Moim zdaniem nie ma problemu żeby Domisia zabrać. Koleżanka rodziła z nami a ba majówkę zabiera synka do Bonn aż czyli jakieś 12h jazdy (z dzieckiem to i z 16). Ja bym się nie odważyła ale widać się da.
Na co idziecie do kina?

Nie wiem dokładnie ile km,ale z 1-1,5 h jazdy.Ja bardzo chce go wziąść tż też,ale wczoraj jak powiedziałam mamie to bardzo się zdziwiła że go bierzemy.Temu was pytam.

Na "Jacka Stronga".

[_Kluska_]

Napisane przez iza243

Nie wiem dokładnie ile km,ale z 1-1,5 h jazdy.Ja bardzo chce go wziąść tż też,ale wczoraj jak powiedziałam mamie to bardzo się zdziwiła że go bierzemy.Temu was pytam.

Na "Jacka Stronga".

Moim zdaniem to nie jest tak daleko a dzieci zazwyczaj chyba lubią jeździć bo szumi i buja.

A Dorociński tez bym na to poszła ale jakoś nie ma kiedy

[CoffeeHeaven]

Hej!

Nie miałam siły dziewczyny cytować, dziś drugi dzień spędziłam u lekarza, ale jak zwykle sajgon przedświąteczny dostałam L4 i po świętach w końcu usg. Zakochałam się w łóżeczku na który już polujemy i nie mogę się doczekać, kiedy już będzie stało... drewniana rzecz, a cieszy, zdjęcie w załączniku

Mysia pełen podziw, a jak tam no wiesz interview?

Migotka czekam na relacje

Ewcia dobrze jest mieć dwóch takich kochanych szkrabów, coraz bardziej się to docenia

Agabi za bioderka i za Jaśminkę

Arletka - kipi zazdrością od tej koleżanki, widocznie nie zasłużyła na szczęście

[_Kluska_]

Coffee super łóżeczko a dlaczego drugi dzień u lekarza? Jak Twoje przeziębienie?

My zaraz wychodzimy na szczepienie na pneumo i na ważenie oby przybrała coś więcej niż te 35-40g bo to by było potwierdzeniem pokarmowej lipy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.