Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

[Ana***]

Napisane przez Mo_onika_ika

I po wizycie a dzidziuś wypiął Także nie wiem nadal co siedzi w brzuszku
Łożysko na tylnej ścianie cokolwiek to znaczy No ale dzidzi ma ok 15 cm. Wszystko na miejscu. W 22 tygodniu mam mieć połówkowe Na dużo lepszym sprzęcie w klinice Invicta Może wtedy się dowiem co tam siedzi w brzuszku
I moja macica sięga na 1 palec poniżej pępka więc jest duża szyjka twarda, zamknięta. Uczę się tych nazw i co to znaczy

wszystko pięknie!

Napisane przez ania9106

witam
jestem zalamana. Bylam dzisiaj na wizycie. Na usg pani dr zauwazyla u maluszka czarna plamkę na jednym z przeplywow w komorze mózgu. Powiedziala ze moze to byc niewielka torbiel lub pozostalosc plynow które występują podczas tworzenia sie mózgu. Żadnych innych szczegolow. Wiecej wykaże usg polowkowe 26.04. Powiedziala ze nie ma co sie niepokoić, ale latwo jej sie mówi...

Postaraj się nie zadręczać i nie zamartwiać... choć domyślam się że łatwe to nie jest...
Nie płacz

Napisane przez małaPaulina

Zazdroszczę wam tych apetytow...
ja nie mam ochoty ciagle na mięso zastanawiam sie czy kiedykolwiek zacznę jesc tak jak przed ciąża
Tz pyta co chce na obiad a ja mowie"kup mi loda kaktusa" i jem loda nie mam ochoty na nic doslownie NA NIC
ktos mi za**bał kupki smakowe

u mnie z apetytem to też do bani dużo mogę zjeść czegoś co mi smakuje, a po reszcie choćbym nie wiem jak chciała odruch się włącza...

Napisane przez zazdrosnica0

Ja dziś wylądowałam u lekarza z gorączką i katarem rozkłada mnie coś i gorączka się zbiera znowu na wieczór, a mogę tylko apap zapowiadają się święta w łóżku...

zdrówka!!

Napisane przez Metamfetaminax

J
Wiecie co.. Dzisiaj ta asystentka trochę mnie zmartwiła. Mówię,że to 17 tydzień a ona mi wyskoczyła,że już powinnam czuć ruchy i że powinnam je czuć codziennie To po kija wszędzie piszą,że pierworódka nie czuje tak szybko ruchów a tym bardziej regularnych?
Sam mój gin do którego chodzę już co miesiąc mówił tydzień temu,że mam się nie martwić,że ich nie czuję póki co,bo nie każda tak szybko czuje.
Ale wierzę już mojemu lekarzowi i nikomu innemu. Tą dzisiejszą przychodnię omijam szerokim łukiem

co za baba

Napisane przez ZygaEffka

Laski co myslicie o tych meblach ? tylko szczerze nie obrażę się chyba..
http://www.agatameble.pl/produkty/aranzacja/oslo salon

http://www.agatameble.pl/produkty/ar...e/-/-/-/verona sypialnia

Czas kupić nowe meble do nowego mieszkania i znaleźliśmy o takie buble

mi się podobają

Napisane przez kachna21

heloooł!!! u Was też takie piekne słońce???

dzisiaj o 19.45 mam usg połówkowe, juz się nie moge doczekac, beda nowe słit focie fasola

powodzenia


---

Zrobiłam gołąbki!

Już 3 małe pochłonęłam

[wpaula]

Napisane przez ZygaEffka

Laski co myslicie o tych meblach ? tylko szczerze nie obrażę się chyba..
http://www.agatameble.pl/produkty/aranzacja/oslo salon

http://www.agatameble.pl/produkty/ar...e/-/-/-/verona sypialnia

Czas kupić nowe meble do nowego mieszkania i znaleźliśmy o takie buble

te do salonu bardzo ladne podobaja mi sie

Ja mam ciemne w salonie meble i widac kurz nie powiem ze nie , ale na jasnych tez jest ten kurz tylko go nie widac, ja wole raczej posprzatac to jak widze niz ukrywac ze niby go tam nie ma natomiast w sypialni mamy biale meble i widac tez bardzo kurz i siersc kota , mamay w kuchni jasnobezowe kafle sa jasne ale brud dalej widac mam wrazenie ze ejszce bardziej niz na ciemnym , nie pozostaje nic tylko spzratac sprzatac :P przy dzidzi to juz w ogole trzeba czesciej odkurzyc umyc podlogi

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

[Misstic]

Napisane przez humant

Hej Dziołchy!!! Wracam do Was po długiej nieobecności. Naskorbałyście tyle, że trudno nadrobic, ale powolutku jakoś dam radę. U mnie sytuacja z Tż-em się w końcu ustabilizowała. Skumał chłopak, że obrażalstwo wobec kobiety w ciązy nie popłaca i wrócił do normalności. Za to walczę teraz z awarią prądu w domu. Za cholerę nie wiadomo dlaczego bez przerwy wywala nam korki. Dzisiaj elektryk tymczasowo zrobił jakieś obejście, ale trzeba będzie pomachać łopatą i odkopać wyprowadzone dookoła chałupy kable i je posprawdzać. Normalnie jak nie straczka to urok. A święta bez prądu to byłaby jakaś porażka. Co tu robić? Chyba zostałby tylko całodzienny seks
Cieszę się, że znowu z Wami jestem . BUZIAKI

Jak dobrze, że się ułożyło Myślałam właśnie wczoraj o tobie, że się długo nie odzywasz i czy tam u was jest już dobrze. No ale po takiej wiadomości to kamień z serca

Napisane przez Mo_onika_ika

Mebelki bardzo fajne Do sypialni jeżeli to tylko łóżko i jakaś szafeczka to ciemne jak najbardziej Ale z doświadczenia powiem: SALON I CIEMNE MEBLE TO KOSZMAR Mam meble w kolorze wenge, ciemną podłogę i ch*j mnie trafia codziennie.... Podłogę myję codziennie a kurz z mebli co 2 dni... horror jakich mało.
Mój tato chce nam pomóc skończyć mieszkanie. Finansowo chce wszystko zasponsorować a do Tżta to nie trafia Ja wiem że jak tato pomoże to będziemy mieli piękne mieszkanie bo tata ma gust super w tych sprawach i czuje przestrzeń i kolory Sam ma śliczne mieszkanko... Cholercia jak przekonać Tżta żeby wyniósł nareszcie swoje graty, żeby poukładał narzędzia żeby mój tato mógł przyjść, pomierzyć i ustalić co i jak Przecież to już połowa ciąży a ja od 3 miesięcy go proszę o to Już mi ręce opadają... To jest mieszkanie jego mamy i gdyby nie to to bym dawno sama tate wezwała i byśmy to ogarnęli... Ale tak? Nie wiem co robić

No nie mogę co ty masz za faceta ja pierdziele, tata chce wam pomóc, zrobić ładnie mieszkanko, żeby się przyjemnie mieszkało a ten leń śmierdzący nawet nie powynosi ani nie usprzątnie swoich rzeczy. Jeeeeeeeeezu No naprawdę się zbulwersowałam. Ja może była bym chamska ale zaprosiłabym tatę jak jest twój tż na te pomiary i głośno komentowała jaki syfiaż i bałaganiaż i jaki pomocny dla kobiety w ciąży z niego facet. Może troche by mu się klapki na oczach otworzyły.. A jak nie to tak jak mówisz, wyprowadz się do babci. Wiem, że to nie jest łatwe ale czasami tylko ostre posunięcie dają rade.
Pamiętaj, że ty we wrześniu rodzisz i jeżeli on ci teraz nie pomaga albo nie zwraca uwagi na to w jakich warunkach mieszkacie to nie licz na to że po porodzie coś się zmieni. Co najwyżej twoja sytuacja, bo bedziesz miała 2 razy wiecej roboty i nerwów.

Napisane przez Mo_onika_ika

On już kiedyś przeczytał i g to dało...
Jakby tego było mało dalej walczę z pracodawcą o wynagrodzenie... Wiadomość od niego: na kopii zwolnienia nie widać kodu B, być może się nie odbija. Ciągłe przebywanie na zwolnieniu jest usprawiedliwione w przypadku zagrożenia ciąży. Może Pani okazać takie zaswiadczenie ?

Chore to... dzwonię ponownie do PIPu.... Ja mam zdjęcia zwolnień bo wysyłałam zawsze najpierw zdjęcie a potem pocztą oryginał... Na zdjęciach widać B więc na oryginale tym bardziej...
Jaka jestem wkur*wiona to nie pytajcie. 7 dni temu minął termin wypłat... A ja dalej bez pieniędzy.. Koszmar jakiś. Jeżeli za chwilę szefuncio odpisze że nie wypłaci to zgłaszam skargę. I nie będę się pieprzyć z tematem. Wrrrrrrrrrrrrr ale mam nerwa... Czekam w kolejce na połączenie do PIPu i zaraz jeszcze bardziej mnie trafi O 5 minut słyszę że jestem 4 w kolejce...

No następny debil Jaaaaa.. Po pierwsze napisz, "szefowi" że masz kopie tego zwolnienia, po drugie twój lekarz który to wystawia też ma u siebie kopie wiec jak nie wierzy to zaraz uwierzy. Następna rzecz to taka, że wystarczy że pójdziesz do swojego gina, opowiesz jaką masz sytuacje i bez problemowo wystawi ci opinie na której bedzie, że potrzebujesz tego zwolnienia w ciąży, chociażby pod głupim pretekstem niskiego ciśnienia i omdleń.
W ogóle ten twój szef to straszny drań, tym bardziej, że to nie on wypłaca ci wynagrodzenie tylko zus (po 33dniach). Wiec ja nie widzę problemu bo on nic nie traci. Skoro on jest taki cham to ty też nie miej skrupułów. Nie ma co być dobrym dla takich debili.

[ZygaEffka]

Napisane przez wpaula

te do salonu bardzo ladne podobaja mi sie

Ja mam ciemne w salonie meble i widac kurz nie powiem ze nie , ale na jasnych tez jest ten kurz tylko go nie widac, ja wole raczej posprzatac to jak widze niz ukrywac ze niby go tam nie ma natomiast w sypialni mamy biale meble i widac tez bardzo kurz i siersc kota , mamay w kuchni jasnobezowe kafle sa jasne ale brud dalej widac mam wrazenie ze ejszce bardziej niz na ciemnym , nie pozostaje nic tylko spzratac sprzatac :P przy dzidzi to juz w ogole trzeba czesciej odkurzyc umyc podlogi

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

Wiadomo że kurz i tak jest czy to na jasnych czy na ciemnych ale , sztuka kamuflażu sie przyda hehe

Co do szkoły rodzenia myślałam nad tym ale nie wiem od którego tygodnia można zacząc chodzić na zajęcia . Musiałabym poczytać


Meta a na ból pleców to dobra masturbacja podobno jeszcze pomaga bo sie rozluźniają mięśnie i więzadła

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Przeszło mi trochę z tym bólem głowy. Dziękuję za radę a apapem i wodą. Choć samej wody od jakiegos czasu pić nie mogę :żygi: kiedyś potrafiłam wypić flaszkę w pracy dziennie (wody dziewczynki) a teraz muszę dodać choć kroplę soku albo cytryny bo inaczej ni rusz.

Napisane przez Mo_onika_ika

On już kiedyś przeczytał i g to dało...
Jakby tego było mało dalej walczę z pracodawcą o wynagrodzenie... Wiadomość od niego: na kopii zwolnienia nie widać kodu B, być może się nie odbija. Ciągłe przebywanie na zwolnieniu jest usprawiedliwione w przypadku zagrożenia ciąży. Może Pani okazać takie zaswiadczenie ?

Chore to... dzwonię ponownie do PIPu.... Ja mam zdjęcia zwolnień bo wysyłałam zawsze najpierw zdjęcie a potem pocztą oryginał... Na zdjęciach widać B więc na oryginale tym bardziej...
Jaka jestem wkur*wiona to nie pytajcie. 7 dni temu minął termin wypłat... A ja dalej bez pieniędzy.. Koszmar jakiś. Jeżeli za chwilę szefuncio odpisze że nie wypłaci to zgłaszam skargę. I nie będę się pieprzyć z tematem. Wrrrrrrrrrrrrr ale mam nerwa... Czekam w kolejce na połączenie do PIPu i zaraz jeszcze bardziej mnie trafi O 5 minut słyszę że jestem 4 w kolejce...

Mój chief twierdzi, że skoro jego koleżanki z USu pracują do 9 miesiąca ciąży i rodzą zdrowe dzieci to wszyscy tak mogą eh...

Napisane przez Ana***

Zrobiłam gołąbki!

Już 3 małe pochłonęłam

Mmmm gołąbki...

[Metamfetaminax]

Napisane przez ZygaEffka

Meta brałam maks jedna dziennie ale zawsze zaczynam od połówki , a ketonal to schowaj gdzies głęboko nie rób jaj ale wiem co czujesz serio...ale musisz być silna , przy takim detoksie od leków ketonal by zadziałał jak najlepszej jakości hera

Nie no chyba w akcie desperacji bym nie wzięła ketonalu... Od razu morfinę bym zażądała Ale przeżyłam katar i ból gardła bez dobrych leków i sprayu do nosa to ból pleców też jakoś przeżyję

Napisane przez ZygaEffka

Meta a na ból pleców to dobra masturbacja podobno jeszcze pomaga bo sie rozluźniają mięśnie i więzadła

Ooooooooo......

[Mo_onika_ika]

No cóż... Nie da się polubownie. Więc jutro pewnie pojadę do PIPu niech pomogą mi napisać skargę. A z pracy jak im napisałam co mi w Pipie powiedzieli to zamilkli. Nie otrzymałam już żadnej odpowiedzi. Przez te nerwy to naprawdę urodzę. Maluszek mi fika bo chyba dostał adrenaliny od mamusi troszkę Ale nie chcę się tak denerwować. Usiadłam na balkonie i siedzę jak do jogi i próbuję się uspokoić wdech, wydech

[Misstic]

Napisane przez wpaula

te do salonu bardzo ladne podobaja mi sie

Ja mam ciemne w salonie meble i widac kurz nie powiem ze nie , ale na jasnych tez jest ten kurz tylko go nie widac, ja wole raczej posprzatac to jak widze niz ukrywac ze niby go tam nie ma natomiast w sypialni mamy biale meble i widac tez bardzo kurz i siersc kota , mamay w kuchni jasnobezowe kafle sa jasne ale brud dalej widac mam wrazenie ze ejszce bardziej niz na ciemnym , nie pozostaje nic tylko spzratac sprzatac :P przy dzidzi to juz w ogole trzeba czesciej odkurzyc umyc podlogi

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

Ja też będę chodzić do szkoły rodzenia na nfz właśnie wczoraj znalazłam nr telefonu i będę dzisiaj dzwonić i pytać od kiedy można chodzić i jak to w ogóle wygląda Już się nie mogę doczekać

[Mo_onika_ika]

Napisane przez Misstic

Jak dobrze, że się ułożyło Myślałam właśnie wczoraj o tobie, że się długo nie odzywasz i czy tam u was jest już dobrze. No ale po takiej wiadomości to kamień z serca



No nie mogę co ty masz za faceta ja pierdziele, tata chce wam pomóc, zrobić ładnie mieszkanko, żeby się przyjemnie mieszkało a ten leń śmierdzący nawet nie powynosi ani nie usprzątnie swoich rzeczy. Jeeeeeeeeezu No naprawdę się zbulwersowałam. Ja może była bym chamska ale zaprosiłabym tatę jak jest twój tż na te pomiary i głośno komentowała jaki syfiaż i bałaganiaż i jaki pomocny dla kobiety w ciąży z niego facet. Może troche by mu się klapki na oczach otworzyły.. A jak nie to tak jak mówisz, wyprowadz się do babci. Wiem, że to nie jest łatwe ale czasami tylko ostre posunięcie dają rade.
Pamiętaj, że ty we wrześniu rodzisz i jeżeli on ci teraz nie pomaga albo nie zwraca uwagi na to w jakich warunkach mieszkacie to nie licz na to że po porodzie coś się zmieni. Co najwyżej twoja sytuacja, bo bedziesz miała 2 razy wiecej roboty i nerwów.



No następny debil Jaaaaa.. Po pierwsze napisz, "szefowi" że masz kopie tego zwolnienia, po drugie twój lekarz który to wystawia też ma u siebie kopie wiec jak nie wierzy to zaraz uwierzy. Następna rzecz to taka, że wystarczy że pójdziesz do swojego gina, opowiesz jaką masz sytuacje i bez problemowo wystawi ci opinie na której bedzie, że potrzebujesz tego zwolnienia w ciąży, chociażby pod głupim pretekstem niskiego ciśnienia i omdleń.
W ogóle ten twój szef to straszny drań, tym bardziej, że to nie on wypłaca ci wynagrodzenie tylko zus (po 33dniach). Wiec ja nie widzę problemu bo on nic nie traci. Skoro on jest taki cham to ty też nie miej skrupułów. Nie ma co być dobrym dla takich debili.

Właśnie ciągle chodzi o te 33 dni co pracodawca ma wypłacić ! I on nie chce Brzusio mnie rozbolał i zaczynam się martwić bo zaraz będę miała tą ciążę zagrożoną
Jak to ostatnio piszecie jak nie urok to sraczka

[ZygaEffka]

Mo ni Ka strzel sobie 0% browara i włącz sobie seksmisję , piękny film bez męskiego gatunku

[elffirka]

Meble są śliczne
Co do facetow. Małża siostra tak miała, że nic nie robił w domu jej facet. I jak urodziła córke to się żarli więc się wyniosła bo nawet kasy jej nie dawał bo ona nie pracowała. Ale się pogodzili bo obiecał się zmienić i na zgodę zrobił jej chłopca tym razem i dalej jest to samo. może się tak nie kłocą ale cały dzień go nie ma przychodzi tylko spać bo dużo pracuje niby na przerwie chodzi na obiad do mamusi swojej, daje jej jakieś grosze na podstawowe zakupy a mieszkanie kupił pod siebie bo na ich czwórkę mama mu doradziła kawalerkę bo najtańsza. więc ona śpi z synem na materacu... tragedia ale ja się nie wtrącam bo to nie moja sprawa a ją bardzo lubię...

[Metamfetaminax]

Napisane przez Misstic

Ja też będę chodzić do szkoły rodzenia na nfz właśnie wczoraj znalazłam nr telefonu i będę dzisiaj dzwonić i pytać od kiedy można chodzić i jak to w ogóle wygląda Już się nie mogę doczekać

U mnie też jest na nfz,ale muszę zadzwonić czy to aby aktualne i w ogóle Bo prywatnie u takiej ginekolożki to bardzoooo drogo wychodzi...A na nfz to albo całkiem za darmo albo stówkę dopłacić. Muszę w maju ginekologa zapytać

[Misstic]

Napisane przez Mo_onika_ika

Właśnie ciągle chodzi o te 33 dni co pracodawca ma wypłacić ! I on nie chce Brzusio mnie rozbolał i zaczynam się martwić bo zaraz będę miała tą ciążę zagrożoną
Jak to ostatnio piszecie jak nie urok to sraczka

Ale zwolnienie jest zwolnieniem i niech dupek nie pieprzy Nawet nie masz pojęcia Monia jak coś takiego mnie denerwuje. Tobie się należą te pieniądze w kwocie 100% wynagrodzenia, nie żadne 80 albo coś. A jakbym była naprawdę chamem to jeszcze podałabym go o odsetki za spóźnione wynagrodzenie. Wiec niech się lepiej zastanowi buc jeden.

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez elffirka

Meble są śliczne
Co do facetow. Małża siostra tak miała, że nic nie robił w domu jej facet. I jak urodziła córke to się żarli więc się wyniosła bo nawet kasy jej nie dawał bo ona nie pracowała. Ale się pogodzili bo obiecał się zmienić i na zgodę zrobił jej chłopca tym razem i dalej jest to samo. może się tak nie kłocą ale cały dzień go nie ma przychodzi tylko spać bo dużo pracuje niby na przerwie chodzi na obiad do mamusi swojej, daje jej jakieś grosze na podstawowe zakupy a mieszkanie kupił pod siebie bo na ich czwórkę mama mu doradziła kawalerkę bo najtańsza. więc ona śpi z synem na materacu... tragedia ale ja się nie wtrącam bo to nie moja sprawa a ją bardzo lubię...

Szkoda mi takich kobiet.. ale też głupia jest (przepraszam, że tak pisze), że siedzi z takim gnojem. Co z miłości? Dla dzieci? A będzie miała 50 lat i depresje na karku bo przesrane miała życie przez takiego kolesia.
Kurde jak ja bym chciała umieć zmieniać świat.. eh

[Aliszcze]

Napisane przez Mo_onika_ika

No cóż... Nie da się polubownie. Więc jutro pewnie pojadę do PIPu niech pomogą mi napisać skargę. A z pracy jak im napisałam co mi w Pipie powiedzieli to zamilkli. Nie otrzymałam już żadnej odpowiedzi. Przez te nerwy to naprawdę urodzę. Maluszek mi fika bo chyba dostał adrenaliny od mamusi troszkę Ale nie chcę się tak denerwować. Usiadłam na balkonie i siedzę jak do jogi i próbuję się uspokoić wdech, wydech

ten szef to jakiś kutafon naślij PIP, niech mu mandat wlepią, a swoją drogą to skoro nie wypłacili Ci na czas wynagrodzenia chorobowego czyli pracodawca nie wywiązał się ze swoich obowiązków to niech odsetki Ci zapłaci jeszcze (napisz mu pismo, wyślij najlepiej za potwierdzeniem odbioru, by był dowód, że otrzymał pismo). Ale on w ogóle Ci nie wypłacił kasy, czy wypłacił tylko 80%? dla mnie sytuacja niepojęta. Ten szef uznaje się za madrzejszego od lekarza! skoro lekarz widzi wskazania do L-4, to szef nie ma prawa temu się przeciwstawić. Może jedynie nasłać na Ciebie kontrolę ZUSu. Ale kasę musi Ci wyplacać do momentu aż ZUS nie wyda decyzji. A wątpię, by ZUS sie Ciebie czepiał. Współczuję stresów

Napisane przez elffirka

Meble są śliczne
Co do facetow. Małża siostra tak miała, że nic nie robił w domu jej facet. I jak urodziła córke to się żarli więc się wyniosła bo nawet kasy jej nie dawał bo ona nie pracowała. Ale się pogodzili bo obiecał się zmienić i na zgodę zrobił jej chłopca tym razem i dalej jest to samo. może się tak nie kłocą ale cały dzień go nie ma przychodzi tylko spać bo dużo pracuje niby na przerwie chodzi na obiad do mamusi swojej, daje jej jakieś grosze na podstawowe zakupy a mieszkanie kupił pod siebie bo na ich czwórkę mama mu doradziła kawalerkę bo najtańsza. więc ona śpi z synem na materacu... tragedia ale ja się nie wtrącam bo to nie moja sprawa a ją bardzo lubię...

to jest tak, jak matka rozpieści syna, potem synek nie umie/nie chce nic w domu robić. A trafi jeszcze na za dobrą żonę, taki by potrzebował hetery, która by go wzięła w obroty. Jak mnie tacy faceci dobijają

[wpaula]

Napisane przez ZygaEffka

Wiadomo że kurz i tak jest czy to na jasnych czy na ciemnych ale , sztuka kamuflażu sie przyda hehe

Co do szkoły rodzenia myślałam nad tym ale nie wiem od którego tygodnia można zacząc chodzić na zajęcia . Musiałabym poczytać


Meta a na ból pleców to dobra masturbacja podobno jeszcze pomaga bo sie rozluźniają mięśnie i więzadła

od 20 go tygodnia do szkoly

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Misstic

Ja też będę chodzić do szkoły rodzenia na nfz właśnie wczoraj znalazłam nr telefonu i będę dzisiaj dzwonić i pytać od kiedy można chodzić i jak to w ogóle wygląda Już się nie mogę doczekać

ja tez sie nie moge doczekac, fajnie ze sa takie na nfz po co placic jak mozna troszke przyoszczedzic

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

Napisane przez Metamfetaminax

U mnie też jest na nfz,ale muszę zadzwonić czy to aby aktualne i w ogóle Bo prywatnie u takiej ginekolożki to bardzoooo drogo wychodzi...A na nfz to albo całkiem za darmo albo stówkę dopłacić. Muszę w maju ginekologa zapytać

to dzwon zeby terminy pozniej nie byly zajete i tez nie wiadomo keidy akurat zaczyna sie nowa grupa

[zazdrosnica0]

ja dalej umierająca katar niemiłosierny, ból głowy i stan podgorączkowy cały dzień leżę i buszuje na allegro i obkupuje się dla malucha - kupiłam m.in. :
-5x body r56
-5x body r 68 ( te z potworami )
- komplecik bluza + półśpiochy r62
- 2x body 50 i 56r
- bluza r74
- pajace 2x56 i 1x 62
- spodnie 3x56

(zdjęcia w załącznikach )

Napisane przez ZygaEffka

Laski co myslicie o tych meblach ? tylko szczerze nie obrażę się chyba..
http://www.agatameble.pl/produkty/aranzacja/oslo salon

http://www.agatameble.pl/produkty/ar...e/-/-/-/verona sypialnia

Czas kupić nowe meble do nowego mieszkania i znaleźliśmy o takie buble

te do salonu super


[/COLOR]Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz [/QUOTE]

Ja będę chodzić u siebie do darmowej, ale zapisana jestem dopiero do grupy czerwcowej. U mnie jest 10 spotkani po 2 godziny raz w tygodniu. Godzina jest ćwiczeń i godzina teorii. Podpytywałam dziewczyn co już tam chodziły i wiem że prowadzą to 2 położne każda swoją grupę. Jeśli trafię do młodej położnej to super - bo ona wszytko uczy, pyta, rozmawia, ćwiczy razem z dziewczynami itd, a jeśli trafię na starą to najlepiej zrezygnować, bo ona tylko zrzędzi i pokazuje slajdy z pampersa i na tym się kończy.

[elffirka]

W sumie to ja nie wiem dlaczego Ona z Nim jest. Trochę z głupoty to na pewno... Niby Go kocha ale odmówiła mu ślubu bo mówi że dzieci są małe i teraz nie a Nam mówi że w życiu za Niego nie wyjdzie... Trochę mi jej szkoda bo moi teście jest cały czas łeb suszą żeby Go zostawiła tym bardziej że dzieci jej na głowę wchodzą bo Ona nie ma siły na nic... Mi się wydaje że Ona się boi że jak odejdzie to sobie nie poradzi ani finansowo ani w ogole i ze sobie nikogo nie znajdzie... I powiedziałam to teściowej mojej że jestem za Nią i się jej trochę nie dziwie... Może mnie za to teściowa nie lubić ale trudno...

[Misstic]

Właśnie dzowniłam do tej szkoły rodzenia i spotkanie organizacyjne mam dopiero 25 czerwca na godzine 11. To będzie tak jakby druga tura, bo na tą już się niestety nie załapie, bo bardzo dużo osób jest.
Ale najwazniejsze, że już się zapisałam na tamten cykl i będę sobie chodzić
Ona mi powiedziała, że u nas trzeba mieć skończone min. 22 tygodnie ciąży i mieć zgodę lekarza prowadzącego ciążę na uczestnictwo w takiej szkole rodzenia
Zapomniałam się tylko zapytać jak często są organizowane spotkania ale to nic Wszystkiego dowiem się na tym spotkaniu organizacyjnym

[elffirka]

Zazdrosnica cudowne ubranka...

[Misstic]

Napisane przez zazdrosnica0

ja dalej umierająca katar niemiłosierny, ból głowy i stan podgorączkowy cały dzień leżę i buszuje na allegro i obkupuje się dla malucha - kupiłam m.in. :
-5x body r56
-5x body r 68 ( te z potworami )
- komplecik bluza + półśpiochy r62
- 2x body 50 i 56r
- bluza r74
- pajace 2x56 i 1x 62
- spodnie 3x56

(zdjęcia w załącznikach )





te do salonu super


[/COLOR]Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

Ja będę chodzić u siebie do darmowej, ale zapisana jestem dopiero do grupy czerwcowej. U mnie jest 10 spotkani po 2 godziny raz w tygodniu. Godzina jest ćwiczeń i godzina teorii. Podpytywałam dziewczyn co już tam chodziły i wiem że prowadzą to 2 położne każda swoją grupę. Jeśli trafię do młodej położnej to super - bo ona wszytko uczy, pyta, rozmawia, ćwiczy razem z dziewczynami itd, a jeśli trafię na starą to najlepiej zrezygnować, bo ona tylko zrzędzi i pokazuje slajdy z pampersa i na tym się kończy.

Piękne rzeczy

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Dziewczyny a macie wybraną już położną? W ogóle się nie orientuję jak to jest, zapytam ginki ale wizytę mam po świętach a tak mnie jakos natchnęło... Bo do szkoły rodzenia zapisuje się na zajęcia, które prowadzi już przez Was wybrana położna tak? I ta położna będzie przy porodzie? No i kiedy wybiera się położną środowiskową?
Sorki za te pytania ale kompletnie zielona jestem w tym temacie a w necie te informacje jakoś do mnie nie trafiają..

[Metamfetaminax]

Napisane przez elffirka

Meble są śliczne
Co do facetow. Małża siostra tak miała, że nic nie robił w domu jej facet. I jak urodziła córke to się żarli więc się wyniosła bo nawet kasy jej nie dawał bo ona nie pracowała. Ale się pogodzili bo obiecał się zmienić i na zgodę zrobił jej chłopca tym razem i dalej jest to samo. może się tak nie kłocą ale cały dzień go nie ma przychodzi tylko spać bo dużo pracuje niby na przerwie chodzi na obiad do mamusi swojej, daje jej jakieś grosze na podstawowe zakupy a mieszkanie kupił pod siebie bo na ich czwórkę mama mu doradziła kawalerkę bo najtańsza. więc ona śpi z synem na materacu... tragedia ale ja się nie wtrącam bo to nie moja sprawa a ją bardzo lubię...

Masakra Ale masz rację nie ma co się wtrącać,bo i tak wyjdziesz na tym najgorzej... Sama musi się opamiętać. Ja już kilka razy w życiu się wtrąciłam i wyszłam na tym bardzo źle. Tylko tych dzieci szkoda

Napisane przez wpaula

to dzwon zeby terminy pozniej nie byly zajete i tez nie wiadomo keidy akurat zaczyna sie nowa grupa

Muszę zadzwonić Ale u nas od 28 tygodnia na nfz.. A prywatnie wychodzi chyba 50 zł za spotkanie a na nfz za 8 spotkań 100 zł tylko i też widzę fajny program jest,ćwiczenia i rozmowy z fajnym lekarzem 2 razy w tygodniu spotkania trwające 2 godziny więc jest dobrze. Zadzwonię na dniach

Napisane przez zazdrosnica0

ja dalej umierająca katar niemiłosierny, ból głowy i stan podgorączkowy cały dzień leżę i buszuje na allegro i obkupuje się dla malucha - kupiłam m.in. :
-5x body r56
-5x body r 68 ( te z potworami )
- komplecik bluza + półśpiochy r62
- 2x body 50 i 56r
- bluza r74
- pajace 2x56 i 1x 62
- spodnie 3x56

(zdjęcia w załącznikach )

Śliczne rzeczy !!!

[kasikkkkka]

Napisane przez wpaula

Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

ja nie będę chodzić
przy pierwszej ciąży nie chodziłam i dałam sobie radę z małą, to teraz myślę, że tym bardziej podołam, bo już znam z grubsza obsługę takiego bąbelka

zazdrośnica, ubranka przesłodkie

[elffirka]

U nas jest tak że położna która odbiera poród to tak akurat która ma zmianę w szpitalu. A środowiskową wybrałam tam gdzie chodzę do lekarza bo są dwie fajne. Ale ja mieszkam na za*upiu i może dlatego. Ale ja będę rodziła we Wrocławiu ze względu na problemy z serduchem... Więc nawet nie zastanawiam się na kogo trafię... Bo i tak cesarka mnie czeka...

[Mo_onika_ika]

Nie wypłacili mi wogóle.... Ale
Dostałam informację że już nie ma wątpliwości co do wysokości wynagrodzenia i że mogę dzisiaj odebrać Ale się cieszę Wywalczyłam swoje Idę se schabowego walnąć na obiad z wrażenia

[małaPaulina]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;46071108]Brałam PregnaPlus. Do czasu kiedy dopadł mnie taki ból głowy w pracy, że zaczełam wymiotować ciągle i musiał mnie mąż do domu zabrać. Żygałam 4 dni non stop, schudłam kurde 2 kilo. Ginka kazała mi brac ibuprom z apapem (apap wzmacnia działanie leku), ale ja sie naczytałam o ibupromie i go nie wziełam. Ból glowy przeszedl, ale wymioty zostały. Gika kazała mi przestać prać pregne i wrócić do kwasu foliowego + wit B6. Wymioty sie uspokoiły, ale ból głowy mnie dopada jak się zdenerwuję.

Wy bierzecie jakieś preparaty uzupełniające dla kobiet w ciązy?[/QUOTE]
ja nic nie biore

Napisane przez humant

Hej Dziołchy!!! Wracam do Was po długiej nieobecności. Naskorbałyście tyle, że trudno nadrobic, ale powolutku jakoś dam radę. U mnie sytuacja z Tż-em się w końcu ustabilizowała. Skumał chłopak, że obrażalstwo wobec kobiety w ciązy nie popłaca i wrócił do normalności. Za to walczę teraz z awarią prądu w domu. Za cholerę nie wiadomo dlaczego bez przerwy wywala nam korki. Dzisiaj elektryk tymczasowo zrobił jakieś obejście, ale trzeba będzie pomachać łopatą i odkopać wyprowadzone dookoła chałupy kable i je posprawdzać. Normalnie jak nie straczka to urok. A święta bez prądu to byłaby jakaś porażka. Co tu robić? Chyba zostałby tylko całodzienny seks
Cieszę się, że znowu z Wami jestem . BUZIAKI

dobrze ze jestes a w swieta ma byc ładnie wiec ja to nawet w domu nie zamierzam siedziec

Napisane przez Mo_onika_ika

Mebelki bardzo fajne Do sypialni jeżeli to tylko łóżko i jakaś szafeczka to ciemne jak najbardziej Ale z doświadczenia powiem: SALON I CIEMNE MEBLE TO KOSZMAR Mam meble w kolorze wenge, ciemną podłogę i ch*j mnie trafia codziennie.... Podłogę myję codziennie a kurz z mebli co 2 dni... horror jakich mało.
Mój tato chce nam pomóc skończyć mieszkanie. Finansowo chce wszystko zasponsorować a do Tżta to nie trafia Ja wiem że jak tato pomoże to będziemy mieli piękne mieszkanie bo tata ma gust super w tych sprawach i czuje przestrzeń i kolory Sam ma śliczne mieszkanko... Cholercia jak przekonać Tżta żeby wyniósł nareszcie swoje graty, żeby poukładał narzędzia żeby mój tato mógł przyjść, pomierzyć i ustalić co i jak Przecież to już połowa ciąży a ja od 3 miesięcy go proszę o to Już mi ręce opadają... To jest mieszkanie jego mamy i gdyby nie to to bym dawno sama tate wezwała i byśmy to ogarnęli... Ale tak? Nie wiem co robić

co za chłop moze sie wyprowadź to coś zrozumie...

Napisane przez Mo_onika_ika

On już kiedyś przeczytał i g to dało...
Jakby tego było mało dalej walczę z pracodawcą o wynagrodzenie... Wiadomość od niego: na kopii zwolnienia nie widać kodu B, być może się nie odbija. Ciągłe przebywanie na zwolnieniu jest usprawiedliwione w przypadku zagrożenia ciąży. Może Pani okazać takie zaswiadczenie ?

Chore to... dzwonię ponownie do PIPu.... Ja mam zdjęcia zwolnień bo wysyłałam zawsze najpierw zdjęcie a potem pocztą oryginał... Na zdjęciach widać B więc na oryginale tym bardziej...
Jaka jestem wkur*wiona to nie pytajcie. 7 dni temu minął termin wypłat... A ja dalej bez pieniędzy.. Koszmar jakiś. Jeżeli za chwilę szefuncio odpisze że nie wypłaci to zgłaszam skargę. I nie będę się pieprzyć z tematem. Wrrrrrrrrrrrrr ale mam nerwa... Czekam w kolejce na połączenie do PIPu i zaraz jeszcze bardziej mnie trafi O 5 minut słyszę że jestem 4 w kolejce...

mam nadzieje ze twoj pracodawca jeszcze kare dostanie,debil

Napisane przez wpaula

te do salonu bardzo ladne podobaja mi sie

Ja mam ciemne w salonie meble i widac kurz nie powiem ze nie , ale na jasnych tez jest ten kurz tylko go nie widac, ja wole raczej posprzatac to jak widze niz ukrywac ze niby go tam nie ma natomiast w sypialni mamy biale meble i widac tez bardzo kurz i siersc kota , mamay w kuchni jasnobezowe kafle sa jasne ale brud dalej widac mam wrazenie ze ejszce bardziej niz na ciemnym , nie pozostaje nic tylko spzratac sprzatac :P przy dzidzi to juz w ogole trzeba czesciej odkurzyc umyc podlogi

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

ja na NFZ nic nie znalazlam ciekawego ale za kase znalazlam super szkole bo jest az 36godzin ale nie wiem bo z Tztem mamy kiepska sytuacje,ani nie mamy kasy ani mieszkania wiec dupa blada...

Napisane przez zazdrosnica0

ja dalej umierająca katar niemiłosierny, ból głowy i stan podgorączkowy cały dzień leżę i buszuje na allegro i obkupuje się dla malucha - kupiłam m.in. :
-5x body r56
-5x body r 68 ( te z potworami )
- komplecik bluza + półśpiochy r62
- 2x body 50 i 56r
- bluza r74
- pajace 2x56 i 1x 62
- spodnie 3x56

(zdjęcia w załącznikach )





te do salonu super


[/COLOR]Dzis jedziemy zapaisac sie do szkoly rodzenia czy wy dziewczyny tez bedzieci chodzic a mzoe juz chodzicie ??? Ja bede chodzic do takiej na Nfz

to co ty tak chorujesz
a ubranka super

[zazdrosnica0]

dzięki dziewczyny i poluję dalej

Napisane przez elffirka

U nas jest tak że położna która odbiera poród to tak akurat która ma zmianę w szpitalu. A środowiskową wybrałam tam gdzie chodzę do lekarza bo są dwie fajne. Ale ja mieszkam na za*upiu i może dlatego. Ale ja będę rodziła we Wrocławiu ze względu na problemy z serduchem... Więc nawet nie zastanawiam się na kogo trafię... Bo i tak cesarka mnie czeka...

Ja też myślę o porodzie we Wrocławiu, ale nie wiem jak to wyjdzie z tym

małaPaulina nie wiem co mi siekło mnie nagle wczoraj jak u koleżanki siedziałam i z każdą minutą było coraz gorzej i nie puszcza

[Aneta???]

Ja dziś też kupiłam 4 pary bodów,4 pary spodenek do kompletu.Niebieskie i zielone,były także różowe,ale jak będzie chłopak.Z drugiej strony w domu zauważyłam,że te body mają autka i samolociki no i jak ja ewentualną dziewuszkę ubiorę w to.Kupiłam także 2 koszulki dla ciężarnych oraz 3 pary legginsów.Wszystko w lidlu,bardzo przyjemne to

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

elffirka dzięki za odpowiedź. Tak czytałam o szkole rodzenia w jednym z okolicznych szpitali i trochę mnie zdziwiła informacja, że wybiera się zajęcia, które prowadzi "swoja" położna... Wiem że za luksus swojej położnej się płaci a tam właśnie nic nie było napisane a ten temat.. a środowiskowa w dziurze w której mieszkam jest tylko jedna z tego co się orientuję, ale spoko babka to się przejdę do niej pogadać

[zazdrosnica0]

Napisane przez Aneta???

Ja dziś też kupiłam 4 pary bodów,4 pary spodenek do kompletu.Niebieskie i zielone,były także różowe,ale jak będzie chłopak.Z drugiej strony w domu zauważyłam,że te body mają autka i samolociki no i jak ja ewentualną dziewuszkę ubiorę w to.Kupiłam także 2 koszulki dla ciężarnych oraz 3 pary legginsów.Wszystko w lidlu,bardzo przyjemne to

ja mam ten sam dylemat z kolorami i wzorkami ale z drugiej strony dziewczynki nie mam mam zamiaru ubierać w różowe więc takich rzeczy też nie kupuje a jak na bodach akurat jest kwiatek to jakby maluch okazał się synkiem to straszna krzywda się mu nie stanie :P zwłaszcza, ze to ubranka za 1-2zł sztuka