|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2731 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 759
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Anitko, jak tam sytuacja?
![]() Kucyk zeby juz wszystko ok było!Pani, biedny Torres. Jakis wirus krąży. T juz tez te sra.czke przechodził. :/ Ma apetyt? |
|
|
|
#2732 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
panika a was wirus nie zaatakował?
u nas po całym miasteczku przeszło to dziadostwo. cieszę się, że mnie tak delikatnie tylko musnęło, zwykle się gorzej męczę. wieka to wymyśliłaś z tymi butelkami coś ci się chyba chce ![]() Kubek jak tam u rodziców?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2733 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
). a nie poczułam nic ![]() dobrze, że już to masz Cytat:
jak na tego żarłoka to żaden (druga noc w jego życiu przespana i druga przespana noc, bo na gorączce :/)... przystawiłam (sic tylko) 5 razy do cycka i zjadł pół słoiczkowego rosołku. nie chce i już. nawet bobofruta mu nie rozcieńczyłam, a on i tak pić nie chce... ile to może trwać?! Maga, już miałam milion razy pytać, ile razy teraz karmisz piersią Olka?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#2734 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
|
|
|
|
#2735 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Jeszcze nie pojechałam, i nie wiem czy w ogóle pojadę jak tak dalej będę się czuła
teraz trochę przeszło, ale łeb mi tak rozsadza z jednej strony, że aż oko mnie boli... I co wypiję to zaraz o jedzeniu nie wspomnę... Teraz wypiłam herbatę i modlę się, żeby się przyjęła... A najgorzej jak popatrzę na słońce. Okropność, chyba nigdy tak strasznie się nie czułam, od rana w łóżku gniję
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
#2736 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
wadera może Ciebie też jakiś wirus złapał. planujesz w ogóle odpuścić genetyczne?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2737 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
mnie nigdy tak głowa nie bolała...
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. |
|
|
|
|
#2738 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Waderka jak dla mnie to typowa migrena... Moja mama miała je jak byłam mała - zamykaliśmy ją wtedy w pokoju, z zasłoniętymi oknami i spała, dopóki jej nie przeszło - przy każdym nawet małym ruchu rzygała...
Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|
|
#2739 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Jojla bidulko
Kucyk musi być już tylko dobrze ![]() Waderko jak nie przejdzie to może skonsultuj to z lekarzem... Pani oby Michaś szybko wrócił do zdrowia ![]() Kubek jak Wam ?? Anitko trzymam kciuki żebyś na święta tuliła w ramionach córcię ![]() dzięki, że pytasz o wizytę nie odzywałam się po wizycie, bo byłam podłamana...pierwsze co usłyszałam od lekarza, to że chyba złą dawkę przyjęliśmy (w sensie za małą), bo na lewym jajniku nic a na prawym 2 ale po 12 mm (w 9dc). Kiedy powiedziałam, że normalnie owu mam około 17dc, to później trochę zmienił front i powiedział, że w takim razie to pewnie dlatego i że w takim razie wygląda to normalnie...do tego endometrium - 3mm jutro mam monit - i też przeboje, bo dr kazał do Szczecina przyjechać albo u jego koleżanki tu zrobić, ale okazało się że ona jutro akurat nie przyjeżdża więc zapisałam się do starego gina...nie wiem czy mój dr się nie wkurzył, bo mu napisałam, że tu zrobię i zadzwonię do niego...zobaczymy co mi jutro powie... czuję, że pęcherzyki rosną, bo jajnik kłuje jak szalony, ale jakoś mam słabą nadzieję, że coś z tego będzie... jutro jedziemy do rodziców i wracamy w pn i to mnie cieszy chata posprzątana, babka się piecze - tylko nie wiem co z niej wyjdzie, bo pierwszy raz taką (http://czasdzieci.pl/ro_przepisy/d,12,id,862c6a.html) robię jeszcze sernik (też z nowego przepisu: http://objazdowa.blogspot.com/2012/1...i-smaczny.html), rybka po grecku, sałatka z paluszkami krabowymi, schab ze śliwką i morelą, jajka faszerowane łososiem wędzonym no i żurek to w tym roku robię taki mam przydział ![]() pachnie świętami
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-04-17 o 18:10 |
|
|
|
#2740 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
daj znać jak babka wyjdzie bo jutro też planuję jakąś upiec
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#2741 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 791
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Zdrówka jak najszybciej!!!Spokojniejsza??? Mam nadzieję, że tak i teraz to już co najmniej do 37tc będzie gładko!!! Cytat:
Po staremu - siedzę w domu. No i już się przestałam "jarać" bo od rana nic więcej się nie wydarzyło ![]() Jak Wasz pobyt?? Cytat:
Kochana jeszcze wszystko w tym cyklu może się zdarzyć Nie tracimy nadziei!!!Pięknie musi pachnieć w Ciebie Dla wszystkich wyjeżdżających i nie planujących pojawić
się już w najbliższych dniach na forum składam życzenia radosnej, rodzinnej Wielkanocy!!! Dni pełnych wiary, nadziei i miłości!!! |
||||
|
|
|
#2742 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 2 141
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;46077128]Waderka jak dla mnie to typowa migrena... Moja mama miała je jak byłam mała - zamykaliśmy ją wtedy w pokoju, z zasłoniętymi oknami i spała, dopóki jej nie przeszło - przy każdym nawet małym ruchu rzygała...[/QUOTE]
Nie wiem czy to była migrena czy inne cholerstwo, ale na szczęście już przeszło. I dobrze, bo przez niechęć do wody i światłowstręt już zaczynałam myśleć, że to wścieklizna Aj, ale cały dzień stracony, a tyle miałam dzisiaj zrobić... Rena dawaj kawał baby i paluchy krabowe bo zgłodniałam przez cały dzień!Zaraz jadę. Jejku jak dobrze, że Was mam (i mogę podglądać w telefonie )Badźcie wszyscy zdrowi, buziaki Gryzelda - a z tego się uśmiałam, zupełnie jakbyście zamykali mamę na klucz
__________________
Są groby uwiecznione tylko wspomnieniem, na których wciąż tli się płomień rozpaczy. Edytowane przez wadera4 Czas edycji: 2014-04-17 o 18:22 Powód: przepraszam, nie wiem skąd mi się babcia wzięła :) |
|
|
|
#2743 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 3 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
i na pewno nie jest typowa fajna taka 3-kolorowa i na pewno będzie smaczna ![]() edit: jest smaczna musiałam lekko jej podciąć dół więc już spróbowałam a czy ładna oceń sama
__________________
"Prawdziwa wiara to nie modlitwa bez końca. To ufność, że Bóg usłyszał Cię za pierwszym razem." Mateuszek Edytowane przez rena5 Czas edycji: 2014-04-17 o 18:24 |
|
|
|
|
#2744 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Waderka no bo wtedy musiała być w domu absolutna cisza... Jak makiem zasiał, bo mamę głowa bolała... Ale rzeczywiście śmiesznie to mi wyszło
|
|
|
|
#2745 | ||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
![]() Cytat:
mam nadzieję, że szybko będzie lepiej ![]() Cytat:
i następnym razem - kładziesz się w cichym, zaciemnionym miejscu, bierzesz paracetamol i czekasz aż przejdzie Cytat:
trzymam kciuki, żeby jednak się udało ![]() a lekarz niech się wkurza - no bez przesady, żebyś na monit musiała specjalnie jechać kawał drogi ![]() Cytat:
Cytat:
oby tak było, choć złamanie w obrębie stawu leżę, leżę Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Dzięki Kochane za wysłuchiwanie żali kaleki ![]() Ponieważ część z Was już znika na święta to chciałam już życzyć: Wesołych Świąt, smacznych jajeczek, pysznych babeczek i miłego czasu w gronie najbliższych. Błogosławieństwa Zmartwychwstałego na każdy dzień
__________________
|
||||||||
|
|
|
#2746 | |||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
może zainwestuj? zawsze to coś a nic nie szkodzi . Też zamierzam to zakupić. Nie płakusiaj! wiesz dobrze ile jest dzieci z cyklów spisanych na straty... ![]() jojla- buziak w stópkę, jak tam pisanie pracy? ruszyłaś coś przez ten czas?Pani, biedny ten Twój maluch, trzymam kciuki żeby raz dwa ustąpiło
__________________
Edytowane przez h0pe Czas edycji: 2014-04-17 o 19:34 |
|||
|
|
|
#2747 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Cytat:
Koszty masakra.... Cytat:
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|||
|
|
|
#2748 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Kucyku dobrze że się trochę uspokoilas
Jojla ale się zalatwilaas z tą noga Pani zdrowka dla T. Ciężko mi powiedzieć ile razy się karmimy. Pierwszy raz koło 16, a później do wieczora jak jesteśmy w domu to Olek idzie na łóżko i pokazuje że chce jeść. Czasem tylko chwilę poje, czasem dłużej. Ale tak konkretnie to z 2 razy popołudniu i później po kąpieli. No i w nocy zależy ile razy się obudzi. I rano po obudzeniu Kundzia biedna się nastresowalas. DDobrze że z zabkami wszystko ok
__________________
|
|
|
|
#2749 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: zależy gdzie jestem :)
Wiadomości: 6 348
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
mam jeszcze kilka innych rzeczy do pisania więc muszę dzielić uwagę ale chyba nie jest źle (choć dzisiaj po tych wizytach w różnych miejscach w szpitalu niewiele napisałam ale jutro siadam od rana.)
__________________
|
|
|
|
|
#2750 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 19 001
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Dziewczyny, ponieważ od jutra już nie będę miała dostępu do internet, to również składam Wam najserdeczniejsze życzenia
Życzę Wam głębokiego przeżycia tajemnicy Zmartwychwstania
i radości, że Jezus jest z nami na ścieżkach ziemskiego życia. Smacznego jajka, radosnego Alleluja i radosnych rodzinnych Świąt
__________________
wymiana https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1270304 rękodzieło https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=882341 Moda - wspólne zakupy https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=110 Przeczytaj to, zanim coś kupisz przez wizaż https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...56&postcount=1 |
|
|
|
#2751 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 565
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Nie ma co się przejmować ![]() Cytat:
![]() Anita rodzisz? ![]() Wesołych Świąt moje drogie! Wysłane z mojego SGP321 przy użyciu Tapatalka |
||
|
|
|
#2752 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Witam
Ogólnie to jestem podłamana karmieniem Dominik coraz bardziej się odrywa i niecierpliwi przy cycku.Nie wiem co mam zrobić bo jak tak bedzie jadł to mi zacznie mleka brakować.A chciałam go karmić minimum do pół roku.Czy moze go przetrzymać żeby jadł równo co 3 godziny?Nie wiem co zrobić...
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2753 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Anitko jak tam?
![]() Rena ale pycha ciasto... Ja tam lubię takie babki. W zasadzie to lubię wszystkie ciasta Kucyku myślę, że czujesz się teraz bezpieczna I dobrze, oby do przodu
|
|
|
|
#2754 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
![]() Cytat:
Iza, cierpliwości. Dominikowi służy Twoje mleczko, szanuj to. Jak to mówi mój przyjaciel: "Nie jedna by chciała". Rena, zaśliniłam monitor...
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||
|
|
|
#2755 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
masz jakieś przypuszczenia dlaczego tak? etap czy coś innego? J. się odrywał, bo chciał jeść tylko na początku jak szybko leciało, potem trochę mu się nie chciało i się wściekał, z butli moje mleko dopijał chętnie jakby był na prawdę głodny, tyle, że on nie przybierał na wadze i musiał być dokarmiany, ale to była też prosta droga do zakończenia karmienia. |
|
|
|
|
#2756 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 20 277
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Ja wiem.Ale chodzi mi o to że boje się że przez takie jedzenie na raty zacznie mi brakować mleka.A bardzo chce karmić.
__________________
Życie jest po to aby walczyć. Gdy upadniemy trzeba powstać z honorem i nie poddawać się,chociaż zabrakłoby sił na dalszą walkę. Zawsze istnieje inne rozwiązanie, nadzieja która trwa zawsze. Domiś-30.12.13 godz 11:05 Dnia 25.04.12 - 8 tydzień Aniołek |
|
|
|
#2757 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#2758 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
kucyk ja się rozstępów nie boję, było oczywiste że je będę miała, bo z czasów dorastania zostały mi na piersiach nogach, biodrach. ale miałam nadzieję, że pojawią się w 9 miesiącu a nie pod koniec 7. trzeba będzie photoshopa na zdjęcia z sesji
iza aktualnie czytam na temat karmienia i piszą, że to jest normalna sprawa, że mały się odrywa, coraz bardziej rzeczy go interesuje. i wszędzie piszą, żeby podawać pierś na życzenie, nie przetrzymywać co 3 godziny. a jak twoja macica?
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
#2759 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
chyba że założysz, że jest inaczej. wtedy na pewno tak będzie. głowa, głowa, głowa... Kiedyś pisałaś o trudnych kwestiach finansowych. Nie szkoda by Ci było $ na mleko sztuczne, skoro masz swoje, służące synowi?
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
#2760 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XXII
Cytat:
Jak zwykle napiszę: nigdy nie potępiam ani nie krytykuję mam karmiących mm, ale... mleko mamy to jest naprawdę skarb. Kurcze Artek w grupie ryzyka, a - odpukać, odpukać!!! - ani nie był przeziębiony, ani żadnych problemów brzuszkowych nigdy. Ja tam wierzę, że to zasługa kp. W sumie karmienie nie trwa tak długo, nawet jeśli to dla kogoś jakaś niewygoda - uważam, że warto zacisnąć zęby i jakoś to przetrzymać.. Choćby te parę miesięcy, a im dłużej tym lepiej. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:32.




zeby juz wszystko ok było!
coś ci się chyba chce 

tylko) 5 razy do cycka i zjadł pół słoiczkowego rosołku.
uroczo
o jedzeniu nie wspomnę... Teraz wypiłam herbatę i modlę się, żeby się przyjęła... A najgorzej jak popatrzę na słońce. Okropność, chyba nigdy tak strasznie się nie czułam, od rana w łóżku gniję
mnie nigdy tak głowa nie bolała...






chata posprzątana, babka się piecze - tylko nie wiem co z niej wyjdzie, bo pierwszy raz taką (

i zastanawiałam się po co Ci ileś tam butelek wódki 
Nie tracimy nadziei!!!

bo zgłodniałam przez cały dzień!



