Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

[tamlin111]

Napisane przez KatiaT

Pomysł na obiad? Ktoś coś doradzi?

Rybka bo ścisły post, albo jajko sadzone, czy pierogi ruskie, z kapustą i grzybami.

Napisane przez patisia123

ścięłam 10cm włosów i zrobiłam grzywkę odważyłam się

Brawo. Ja nadal się waham.

Laski chyba moja waga się zepsuła. Czy to możliwe aby obojętnie o której porze dnia i nocy było tyle samo. Od 3 dni, kiedy nie wejdę tyle samo pokazuje. A ja nie mam kasy na nową

[patisia123]

Napisane przez tamlin111

Brawo. Ja nadal się waham. tylko , że ja nadal mam długie

Laski chyba moja waga się zepsuła. Czy to możliwe aby obojętnie o której porze dnia i nocy było tyle samo. Od 3 dni, kiedy nie wejdę tyle samo pokazuje. A ja nie mam kasy na nową

yyyyy, zobaczymy po świętach czy ruszy
Dziwna sprawa, może baterie wymień na początek ? Albo niech Twój facet się zważy kilka razy..zobaczysz co jemu pokazuje

[KatiaT]

Napisane przez Ashya_

siedze własnie z pofarbowanymi włosami ja mam L`oreal Casting Creme Gloss, bez amoniaku, odcień czekolada mam nadzieje że wyjda takie jakie chce
Katia to może jakiś przeciwbólowy sobie weź

Wziełam już dwie nospy i nic.

Aa! Miałam ten kolor rok temu na głowie Bardzo ładny wyszedł mojej koleżance a mi wyszedł praktycznie czarny bo włosy miałam ciemne
Bardzo lubię Casting Gloss bo maja świetne kolory. Ale nie schodza po 48 myciach :P Właśnie się zastanawiam czy zrobić sobie cynamonowy czy może machnać jakiś rudy

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Napisane przez tamlin111

Rybka bo ścisły post, albo jajko sadzone, czy pierogi ruskie, z kapustą i grzybami.


Laski chyba moja waga się zepsuła. Czy to możliwe aby obojętnie o której porze dnia i nocy było tyle samo. Od 3 dni, kiedy nie wejdę tyle samo pokazuje. A ja nie mam kasy na nową

No tak... będzie rybka.
Moje też się popsuła a nie mam nawet czasu iść do sklepu kupić nowej...

[Ashya_]

Katia No ja to mialam taki mysi brąz ale nijaki czasami mi się na siwo mienił ponoć wychodzą ciemne ale po kilku myciach kolor jest już taki jaki miał być
Tamlin spróbuj z nowymi bateriami

[KatiaT]

Ashya_ ja swój naturalny miałam taki nijaki A teraz mam taka mieszanke na głowie że nic tylko usiaść i płakać :P w przyszłym tygodniu idę do fryzjera na strzyżenie i farbowanie zobaczymy co z tego wyjdzie

[Ashya_]

Ja w gim i liceum farbowałam jak głupia miałam fest czarne, blond pod spodem pasemka blond potem wyszedł pod spodem musztardowy i jakby mi ktoś z rozwolnieniem na... na włosy i od kilku lat nie farbowałam na nic, na całej długości miałam już swoje naturalne włosy wiec jak wyjdzie ładny to się będę tego jednego trzymać

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

póki co jest dobrze, mokre włosy widać że nie są czarne więc jak wyschną będą troche jaśniejsze

[KatiaT]

Ja zaczełam farbować dopiero jak miałam 19 lat Zawsze mi było szkoda moich kłaków, bo jednak przed farbowaniem były ładne i delikatne. A teraz zrobiło mi się siano na głowie...

[tamlin111]

Baterie były nie dawno wymieniane.

Na mnie farba czeka, kolejny tydzień. Ale nie ma kto mi farbnąć, więc jeszcze poczeka.

[Ashya_]

Napisane przez tamlin111

Baterie były nie dawno wymieniane.

Na mnie farba czeka, kolejny tydzień. Ale nie ma kto mi farbnąć, więc jeszcze poczeka.

A nie możesz sama pofarbować? nie masz długich włosów to raz dwa powinno pójść
To faktycznie może niech Krop też kilka razy o różnych porach się zważy i się okaże czy nie działa czy co

[tamlin111]

Napisane przez Ashya_

A nie możesz sama pofarbować? nie masz długich włosów to raz dwa powinno pójść
To faktycznie może niech Krop też kilka razy o różnych porach się zważy i się okaże czy nie działa czy co

Będziemy z tą wagę próbować. Na razie Krop w pracy.
A sama nie umiem, nie dokładnie zrobię i będą placki kolorowe.

Mati gania w Pauli majtkach. Odpieluchowania dzień pierwszy Znaczy próba nr 1.

[Ashya_]

Napisane przez tamlin111

Będziemy z tą wagę próbować. Na razie Krop w pracy.
A sama nie umiem, nie dokładnie zrobię i będą placki kolorowe.

Mati gania w Pauli majtkach. Odpieluchowania dzień pierwszy Znaczy próba nr 1.

Świetnie to musi wyglądać
ten loreal super równo kryje, żadnych placków polecam
Wyszedł piękny, taki jaki chciałam

[nadalka]

Dziewczyny, chciałam Wam tylko życzyć Wesołego Zająca

[KatiaT]

Napisane przez Ashya_

Świetnie to musi wyglądać
ten loreal super równo kryje, żadnych placków polecam
Wyszedł piękny, taki jaki chciałam

O! Właśnie taki chciałam kiedy kupowałam ten kolor. Ale wyszedł czarny

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, chciałam Wam tylko życzyć Wesołego Zająca

Wzajemnie! Wesołego Zajaca, Smacznego Jajka i Mokrego Dyngusa

[patisia123]

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, chciałam Wam tylko życzyć Wesołego Zająca

Wzajemnie Co u Ciebie słychać ?



Ashya świetny kolor, miałam kiedyś podobny. Super równo Ci złapał.

[insane_p]

Wesolego jajka <3


Sent from my RM-914_eu_poland_347 using Tapatalk

[HaGie]

Napisane przez patisia123

u mnie bez obiadu dziś



ścięłam 10cm włosów i zrobiłam grzywkę odważyłam się


ja kiedyś farbowałam palette na ciemny brąz, który wychodził na prawie czarny.. Później na brąz z poświatą rudości, potem szmponetkami rudymi, czerwonymi, miedzianymi, a teraz już mam swoje naturalne, mysie

A ja na obiad omlet zjadłam, bo post, ale moje dziecko zjadło kotleta, bo chciała mięsko, więc jej dałam, uważam, że ona za mała na posty

Poprosimy o zdjęcie nowej fryzurki

Napisane przez tamlin111

Rybka bo ścisły post, albo jajko sadzone, czy pierogi ruskie, z kapustą i grzybami.


Brawo. Ja nadal się waham.

Laski chyba moja waga się zepsuła. Czy to możliwe aby obojętnie o której porze dnia i nocy było tyle samo. Od 3 dni, kiedy nie wejdę tyle samo pokazuje. A ja nie mam kasy na nową

Mało mozliwe, żeby nawet o kilka gramów waga sie nie zmieniała. Wiesz co zrób - zważ się noramlnie, zejdź z wagi i weź do ręki cos ciężkiego, np. ze dwie duże butelki wody i wejdź na wagę z tymi butelkami i sprawdź, czy nadal pokaże to samo, jak tak, to znaczy, że się popsuła.

Napisane przez Ashya_

Katia No ja to mialam taki mysi brąz ale nijaki czasami mi się na siwo mienił ponoć wychodzą ciemne ale po kilku myciach kolor jest już taki jaki miał być
Tamlin spróbuj z nowymi bateriami

Ja naturalne mam ciemny blond, czyli też taki nijaki. Kiedyś często farbowałam i czekolada mi zawsze ciemna wychodziła, ale jak sie trochę zmyło, to ok.

Napisane przez tamlin111

Baterie były nie dawno wymieniane.

Na mnie farba czeka, kolejny tydzień. Ale nie ma kto mi farbnąć, więc jeszcze poczeka.

Mnie ostatnio mój tż farbował dał radę, a przecież mam długie włosy

Napisane przez tamlin111

Będziemy z tą wagę próbować. Na razie Krop w pracy.
A sama nie umiem, nie dokładnie zrobię i będą placki kolorowe.

Mati gania w Pauli majtkach. Odpieluchowania dzień pierwszy Znaczy próba nr 1.

Trzymam kciuki za szybkie odpieluchowanie

Napisane przez Ashya_

Świetnie to musi wyglądać
ten loreal super równo kryje, żadnych placków polecam
Wyszedł piękny, taki jaki chciałam

Śliczny kolor

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, chciałam Wam tylko życzyć Wesołego Zająca

Dzięki Nadalka, wzajemnie. A jak spędzasz święta, w domu, u rodziców...a może w pracy?

[martolina1982]

Dzięki nadalka i tobie też Wesołych Świąt
aha kolor piękny. Zazdroszczę. Ja jako ze juz siwizna to odcień przy skórze różni się od reszty. Dobrze ze mi przypomniały. Farba czeka. Ja się od zawsze farb uje sama.
tak aha bedziemy śmigać. Który dokładnie wzielas?

Eh jestem zmęczona. To bez sensu. Sprzątam na błysk a dzieci przejdą i po sprawie. Drę się na nie i takie tam święta. Nadzwigalam się gratów z 4 piętra. Wyrzuca co się da. Eh

[nadalka]

Patisia, u mnie nic ciekawego . Nic wartego opowiedzenia
Hagie, jestem u rodziców ale jutro i w niedzielę idę do pracy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ashya_]

Marta jeszcze zaden czekam na zwrot z podatku
Creature dziekuje za kartke

[tamlin111]

Napisane przez Ashya_

ten loreal super równo kryje, żadnych placków polecam
Wyszedł piękny, taki jaki chciałam

Piekny kolorek

Napisane przez nadalka

Dziewczyny, chciałam Wam tylko życzyć Wesołego Zająca

Wesołego i Mokrego

Napisane przez HaGie

A ja na obiad omlet zjadłam, bo post, ale moje dziecko zjadło kotleta, bo chciała mięsko, więc jej dałam, uważam, że ona za mała na posty
Ja też dzieciom nie każę pościć, ale jakoś tak wyszło, że Mati pościł. Paula niewiem, bo u babci jest.

Mało mozliwe, żeby nawet o kilka gramów waga sie nie zmieniała. Wiesz co zrób - zważ się noramlnie, zejdź z wagi i weź do ręki cos ciężkiego, np. ze dwie duże butelki wody i wejdź na wagę z tymi butelkami i sprawdź, czy nadal pokaże to samo, jak tak, to znaczy, że się popsuła.
To jest pomysł. Zobaczę rano. Teraz weszłam i znów to samo. Ale zawołałam Krop i Boczka. Im pokazało co innego. No ale rano jeszcze zobaczę.

Trzymam kciuki za szybkie odpieluchowanie

Nie dziękuję. My się na razie przymierzamy. Ganiał trochę w tych gaciach. Dwa razy zrobił na nocnik, raz na kibelek i raz na podłogę w kuchni Jutro znów będziemy się uczyć

[Pauloskaa]

Katia rudy piekny kolor, ale Nie polecam. P pierwsze bardzo szybko sie splukuje, a po drugie bardzo niszczy wlosy. Ja po 6 msc intensywnym rudym do dzis robie kyracje na zniszczone wlosy. Nie ulegaj pokusie i fryzjerce, bo szkoda wlosow.

[tamlin111]

Siedzę w szpilkach, wilgotnych grubych skarpetach i rozciągam buty Chyba nie muszę mówić jak zayebiście to wygląda

Zaraz szykuję koszyczek i lecimy z jajami.

Waga pokazała mniej niż przez ostatnie dni. Może kopa Boczkowo-Kropowego potrzebowała. Także jest 57,5. Oby tego nie spiepszyć przez święta

[Ashya_]

Napisane przez tamlin111

Siedzę w szpilkach, wilgotnych grubych skarpetach i rozciągam buty Chyba nie muszę mówić jak zayebiście to wygląda

Zaraz szykuję koszyczek i lecimy z jajami.

Waga pokazała mniej niż przez ostatnie dni. Może kopa Boczkowo-Kropowego potrzebowała. Także jest 57,5. Oby tego nie spiepszyć przez święta

Haha też tak zawsze robie z nowymi szpilkami
cudna waga
Ja zaraz lece robić szarlotke i babeczki i na pewno spieprze moją wagę

[HaGie]

Tamlin nie zapomnij skarpet zdjąć przed wyjściem do kościoła hehe

ja zaraz też szykuję koszyczek i wysyłam tżta z dzieckiem święcić jajka, a ja do kuchni idę

na wadze bez zmian trzymam dietę, więc nie wiem, może to przez @, ale mam już dosyć tych gównianych efektów, chciałabym, żeby ta waga w końcu ruszyła

[la'Mbria]

Hej Kochane moje!
Wpadlam na wątek życzyć Wam wszystkim najlepszego na święta. Koniecznie mokrego dyngusa...podobno to przynosi szczęście pisze ...uważajcie z WC bo latam jak kot z pęcherzem od 3dni nie widzialam kompa nie mam czasu się podrapac po tylku...mam nadzieję nadrobić Was jutro jak już troche spokoju będę miała.
Buziole i wybaczcie mi,że nie zagladalam regularnie.

Sent from my HTC Desire S using Tapatalk

[patisia123]

Hej laski, ja już poświęciłam jaja
na wadze 59,1 . Tamlin gratulacje

[Ashya_]

u mnie chyba będzie święcone o 16 2 tuziny babeczek upieczone i szarlotka siedzi w piecu

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

no i rzecz jasna Wesołych Świąt i żeby nie trzeba było nadwyżek zbijać

[swinka94]

Ja też Wam życzę pogodnych Świąt i wszystkiego co najlepsze. U mnie strucla z makiem, sernik, wafle, babki i rafaello (ciasto, nie cukierki :P) wiec wyczuwam nadwyżkę... Moja mama doznała olśnienia i zachowuje się ok, zobaczymy co będzie jak jeszcze raz porusze temat...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[eewelinaa92]

Wesołych Świąt

Ashya ładny kolor

[martolina1982]

ja również życzę Każdej z Was pięknych świąt

fajnie jest, piekna pogoda...rano się poryczałam, jak bóbr. takie duperele a już się przelała chyba czara goryczy. nie mogłam znaleźć koszyczka do swięconki. wiadomo po przeprowadzce. podejrzewałam, ze w piwnicy. poszłam, jak małpa się naskakałam, nie znalazłam. dzownię do J., bo piwnica jego krolestwo, telefon oczywiscie rozładowany :/ a prosiłam tyle razy, prosiłam! w necie znalazłam telefon jegoszefa, dzownię, ten nie wie, nie widział :/ to dawaj dzieciory ubierac i w miasto kupić koszyk, nigdzie nie ma. w ostatnim pod asamym domem jest ostatni koszyk, ale...nie mozna płacic kartą. prosze babe by odlozyła i w te pędy do bankomatu kawał drogi. bankoma mi mniej niz 50 wydac nie chce a na koncie mam 45,- Dzieci widząc, ze koszyka nie ma, swieconki nie bedzie w ryk całą drogę płacz. Wróciłam do domu, poszłam do sypialni i się zwyczajnie poryczałam. Głupota, takie nic, a jednak przerosło mnie. !0 minut poryczałam, wstałam, wyjełam L. ze skarbonki dychę i poszłam po ten koszyk w nadziei, ze jeszcze nie sprzedany. nie był sprzedany. poszłyśmy ze swięconką.