|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 210
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Dziękuje za słowa otuchy. Wiem, że muszę pokochać najpierw siebie, aby mógł to zrobić ktoś inny . Poza tym łatwiej przejść przez życie jak się człowiek zaakceptuje w pełni. Rozstałam się z byłym w styczniu. Od tamtej pory uczę się siebie polubić. Od lutego albo marca zaczęłam chodzić do psychologa. Jest mi łatwiej. Ale dni w których ojciec mnie wyzywa albo stacza z błotem są okropne. Rozsądek mi mówi, że on się myli i jest nienormalny. Ale to jednak ojciec. Chyba każdy wie jaki wpływ mają słowa rodziców na dziecko . Przez 19lat słyszałam tylko krytykę. Ani jednej pochwały. Nigdy nie był ze mnie dumny. A najgorsze w tym wszystkim jest to, że mi strasznie zależy na tym, aby któregoś dnia powiedział mi, że jest ze mnie dumny . I wszystko co robię to z myślą 'aby tacie się spodobało. ' To chore , bo nie powinno mnie obchodzić zdanie człowieka, który nie szanuje swojej własnej córki. Jeszcze raz dziękuje za miłe słowa. Macie rację. I przepraszam , że zboczyłam z głównego tematu. Musiałam się wygadać, a tu mi zawsze najlepiej.
Ech w takich momentach zawsze pisałam do exa i mu wszystko opowiadałam, a on mi umiał świetnie poradzić i wesprzeć. Szkoda, że straciłam dobrego przyjaciela. Edytowane przez sluchawka94 Czas edycji: 2014-04-21 o 16:58 |
|
|
|
#122 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Przed komputerem
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Zawsze sobie myślę, że ja gdy będę miała dziecko, to będę budowała jego poczucie własnej wartości. Żeby nie bylo nigdy zahukane przez innych. bardzo Ci współczuję tych rodziców, naprawdę. Ale wiesz co? Myślę, że gdy już sobie ułożysz życie, będziesz szczęsliwa z męzem w swoim domku i przybędą Twoi rodzice do was w odwiedziny, to żaden komplement od taty nie zrekompensuje Ci tego, że przez całe życie w Ciebie nie wierzył. Więc nie żyj myślami, że kiedyś doczekasz się pochwały. Nie wiem, czy taka pochwała miałaby jakiekolwiek znaczenie. ---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ---------- Cytat:
__________________
Jeśli się cofam, to tylko po to, żeby wziąć rozbieg
![]() |
||
|
|
|
#123 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Rozstałam się z narzeczonym po 3,5 letnim związku... To ja go zostawiłam choć on zrobił wszystko żeby tak było...Od grudnia przestało nam się układać tzn. on zmienił swoje zachowanie o 180 stopni... Podejrzewałam, że coś jest nie tak rozmawiam, prosiłam, walczyłam... Dowiedziałam się że spotykał się w tym czasie z dwiema innymi dziewczynami do niczego podobno nie doszło ale... gdyby nie miał nic do ukrycia to by mi mówił o tych spotkaniach... Od tygodnia nie jesteśmy razem to ja zakończyłam ten związek... czuję samotna oszukana itd. Mam z nim kontakt wczoraj zadzwonił złożyć mi życzenia i po jego głosie poznałam że wcale nie jest mu smutno... Ja mam mega doła siedzę i płaczę od tygodnia...
|
|
|
|
#124 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 867
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Trzymaj się Kochana, zobaczysz już niedługo poczujesz się trochę lepiej
__________________
"Pluń na wszystko, co minęło: na własną boleść i cudzą nikczemność...
Wybierz sobie jakiś cel, jakikolwiek i zacznij nowe życie(...) byleś czegoś pragnął i coś robił. Rozumiesz?" Lalka Bolesława Prusa |
|
|
|
|
#125 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Miałam kryzys wiary po śmierci bliskiej mi osoby, po tym jak przez 2 lata wcześniej każdego dnia modliłam się o zdrowie tego kogoś, a on zmarł... Jednak zaczęłam wierzyć na nowo, bo gdyby nie wiara co by mi wtedy pozostało. Cytat:
Mi też brakuje tego, ze w ciężkich chwilach mogłam się zwrócić do exa. On mnie zawsze wysłuchał, pomógł pocieszył i ja jego również. Bardzo się wspieraliśmy, byliśmy dla siebie najlepszymi przyjaciółmi. Cytat:
Piszesz, ze od grudnia przestało Wam się układać, jemu nie zależało żeby poprawić relacje? Jak zareagował na rozstanie? Może nie jest mu smutno, bo nie wierzy, ze to koniec? Ja póki miałam z exem kontakt, mimo że mówił że to koniec nie wierzyłam. Uważałam, że mnie kocha więc go odzyskam. Wyjeżdżam jutro z domu i znów zacznie się udawanie, ściemnianie i gra pozorów. Zastanawia mnie czy takie oszukiwanie siebie może mi pomóc przejść przez to rozstanie. Jakiś czas temu pisałam, ze dużym postępem jest to ze już nie mam nadziei, a będąc tutaj w domu, widząc wspólne zdjęcia, prezenty od niego, słuchając ludzi pytających co z nami, wspominając miejsca znów nie mogę uwierzyć, że on już nie kocha, nie chce, nie interesuje się mną. Tak strasznie marzę o szczęśliwym domu, pełnej rodzinie, gromadce dzieci. To dla mnie największe wartości w życiu, być może dlatego ze sama nie miałam takiej rodziny. Mimo, ze dziadek wspaniale zastąpił mi ojca, to od zawsze marzyłam o szczęśliwej rodzinie. Chciałam być dla dzieci taką matką jaką moja nie była. Wiem, że on byłby wspaniałym ojcem, kiedyś miał podobne marzenia, teraz mu się wszystko zmieniło. |
|||
|
|
|
#126 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Wiem że kontakt z nim to słabe rozwiązanie ale na razie nie umiem inaczej jestem od niego uzależniona emocjonalnie... Tak pewnei masz rację, że on do końca nie wierzy że to koniec... Ciągle powtarza, że wszystko jest możliwe... Ale to na razi same słowa...
Czy walczył wcześniej o związek był u psychologa wsze powtarzał że będzie dobrze... Ja czułam inaczej widziałam i wiedziałam że on ma wątpliwości... Takie rzeczy się wie... Wiem że powinnam ten kontakt zerwać całkowicie i postaram się to zrobić.... |
|
|
|
#127 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
A ja mam problem, ex jutro rano wyjeżdża do Niemiec (pewnie będzie tam do czerwca lub dłużej) a dziś mi się przypomniało, że jeszcze ma mój dowód osobisty...
Dzwoniłam do niego godzinę temu, mówi, że przyniesie ale czy ja wiem Ex to niespecjalnie słowny człowiek, najwyżej może mu napiszę żeby mi go u siostry zostawił, odebrałabym go później.. Ciągle coś, i jak tu zapomnieć o byłym? Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
<3
|
|
|
|
#128 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 812
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
po co jego siostra pisze do mnie na fb? Mnie to boli...
__________________
http://penautbutter-peanutbutter.blogspot.com/ |
|
|
|
#129 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Ja sie kiepsko czuje...szkoda,ze eks ze mnie zrezygnowal,przeciez nie jestem jakims potworem...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#130 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Przed komputerem
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
![]() Ale znajdzie się ktoś, kto Cię doceni taką, jaką jesteś ![]() Nie ma rozmyslania o exach!
__________________
Jeśli się cofam, to tylko po to, żeby wziąć rozbieg
![]() |
|
|
|
|
#131 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 664
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Równe 3 miesiące po rozstaniu. On stwierdził, że przejrzał na oczy i stwierdził, że inne nie będą mną, a zrobił głupotę zrywając ze mną przez problemy rodzinne, którymi ponoć był zbyt mocno przybity (od razu wytłumaczyłam, że znacznie lepiej czułabym się jeśli by mi cokolwiek powiedział, to nawet bym pomogła, a nie taką szopkę walić). No właśnie mi się zawsze wydawało, że po powrocie jakiś czas widzisz cały świat przez różowe okulary. A u Nas? Chyba tylko ja te okulary kupiłam, dla niego zabrakło.. ---------- Dopisano o 03:08 ---------- Poprzedni post napisano o 03:06 ---------- No jakbym widziała siebie w tej sytuacji z wczoraj! Jeszcze wielce wypisywała do mnie na fejsie, że wspomina o mnie przy rodzinie jak kiedyś, że mam nie być na pstryknięcie palca żeby sobie za dużo nie pozwalał i takie tam przyuczenia - "ekspertka" od siedmiu boleści po której widzę jak te swoje nauki zastosowała w swoim związku, kiepskim związku ![]() ---------- Dopisano o 03:15 ---------- Poprzedni post napisano o 03:08 ---------- Cytat:
Wkurza mnie tylko to, że jego rodzina aż nadto interesuje się relacją między nami, tak ja to odbieram - na początku może było fajnie, bo polubiłam się z częścią jego rodziny, ale powoli już zaczyna to męczyć.
__________________
04.07.2013 - jestem kierowcą! "To chyba żart. Do nieba ktoś Cię wezwał. Fatalny błąd w niebiańskich kartotekach" 17.10.2013 ![]() _________________________ __________ Odchudzam się z Wizażem! luty 2013: 83,7 kg--> 83,2kg--> 82,0kg CEL: 75 kg!! |
||
|
|
|
#132 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Okropnie mi ciężko bez niego... wszystkie moje plany na życie legły w gruzach... tydzień temu kupiłam mieszkanie w którym mieliśmy razem zamieszkać... teraz mam problem nie umiem nawet do niego wejść... został mi tylko kredyt... nie radzę sobie czuję się samotna zdradzona i nieatrakcyjna... chce mi się wyłącznie płakać...
A jego siostra i rodzina też do mnie piszą zapraszają itd. |
|
|
|
#133 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
A mi jest właśnie strasznie przykro, że od niego z rodziny nikt się do mnie nie odezwał. Zawsze mnie bardzo lubili, jego mama mnie uwielbiała, tata tak samo. Kontakt mieliśmy super. Liczyłam chociaż na jeden telefon od jego mamy po rozstaniu chociażby z pytaniem jak się czuję, a tutaj nic. Pewnie wszyscy myślą, ze radzę sobie rewelacyjnie.
Zakochałam się w tej piosence http://www.youtube.com/watch?v=IEPiNYF8v2k Znów mi się dzisiaj śnił... Wiem, ze rozstanie było mi potrzebne żeby zrozumieć jak wiele błędów popełniłam w tym związku, co z tego ze to zauważyłam, zrozumiałam jak powrotu już nie ma? |
|
|
|
#134 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Hej. Nie daje rady, tak go kochałam... Musze przyzwyczaic sie do samotnosci. Nie mam z kim wyjsc na jakas impreze bo wokol mnie same pary, tylko ja sama zostałam. Nawet nie moge spotykac z nimi bo oni wola jak kogos mam,. Tak, powinnam zmienić znajomych, ale... Wiecie co mnie boli. były już kogoś ma, jest szczesliwy, a ja... caly czas nie moge przezyc, że mnie zostawił. choć wiem, że to nie miało sensu, ale tesknie za kimś z kim pospotykam się, mam dośc bycia samą dziewczyną, która nie ma komu nawet powiedziec te Dzien dobry. Co mam robić? MialaM JUZ BYC SILNA, SZCZESLIWA A JEST ZLE.
|
|
|
|
#135 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 14
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
To była przez te 3,5 roku też moja rodzina... zawsze miałam takie poczucie... |
|
|
|
|
#136 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 136
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Ja po tych 8 latach chyba nie byłam dla nich nikim ważnym skoro nikt się nie zainteresował co ze mną. U mnie w domu babcia, ciocia, wujek wszyscy pytają co u byłego. Gdzie teraz mieszka, jak mu idzie na uczelni i ogólnie co z nim. Mama jedynie nie pyta ale to inna sytuacja, widzi jak strasznie cierpię i go za to obwinia. Totalnie sobie nie radzę, nie umiem się zebrać do kupy i ogarnąć. Ciągle tylko wspominam i sobie wyobrażam naszą przyszłość razem. Nie pamiętam w ogóle tych złych chwil. Z resztą ja mam taką naturę, ze łatwo wybaczam. Nie ważne jak ktoś mnie zrani, to jeśli żałuje, zmieni się to jestem w stanie wybaczyć bardzo wiele. Nie jestem mściwym człowiekiem i uważam, ze każdy może pobłądzić, ważne żeby umiał wyjść na prostą. Ostatnio też rozmawiałam z pewną osobą, kiedyś mnie skrzywdziła, skrzywdził ten ktoś również swoją rodzinę, rodzina od niego odeszła, jest teraz z kimś innym ale jest tak strasznie nieszczęśliwy jak tylko sobie można wyobrazić. Z niego jest już wrak człowieka i mimo, ze wszyscy go potępiają, ja mu współczuję i chciałabym pomóc. |
|
|
|
|
#137 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 29
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Piąty tydzien bez exa wlasnie sie zaczal
Czemu to ani troche nie przechodzi, chce mi sie ryczec, nadal wszystko mi o nim przypomina, mam nadzieje ze niedlugo z tego wyjde
__________________
Rape me, my friend Rape me again |
|
|
|
#138 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
No i ex wyjechał, w moim domu nie ma już ani jednej jego rzeczy, niby były to tylko przedmioty ale jakoś lżej, gdy ich nie ma
![]() Teraz najważniejsze, żebym się nie złamała i nie odebrała telefonu od niego, jest to o tyle trudne, że zawsze gdy wyjeżdżał z utęsknieniem czekałam na każdy jego telefon, jakąś wiadomość.. Dla mnie zawsze było tego kontaktu za mało, teraz muszę to ignorować, a może wydzwaniać jeszcze bardziej intensywnie niż kiedyś.
__________________
<3
|
|
|
|
#139 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
ja dzis spotkałam niedoszłą teściową, ale tak jak myślałam, powiedziałam dzień dobry,a ona chyba nawet nie wiedziała kim jestem,albo udawała,ze nie wie,dziwna minę miała...a niby byłam z jej synem 3 lata,ale z nimi to w sumie żadnego kontaktu nie miałam prawie.
|
|
|
|
#140 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Ale jak to, przecież są jakieś imprezy rodzinne, święta itd., nie odwiedzaliście razem swoich rodzin? 3 lata to całkiem spory staż był, jakby nie patrzeć...
__________________
<3
|
|
|
|
#141 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
oni mnie nigdy nie zaprosili,ja tam byłam kilka razy w tym domu,bo eks nigdy nie chciał,on zawsze do mnie przychodził, i własnie uczestniczył w takich spotkaniach itp, a ja u niego nie...no a jak wyjechał za granicę,to tez nie miałam z nimi kontaktu. teraz to mi smutno się zrobiło jak ją zobaczyłam.
|
|
|
|
#142 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Przed komputerem
Wiadomości: 1 358
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Ja np. byłam z exem 1,5 roku a u exa nocowałam na weekendy, byłam na imprezie rodzinnej, na zakupach z nimi itp. I w sumie to się trochę obawiam, że ich kiedyś spotkam na mieście, że mnie będą o coś pytać co nam nie poszło itp. Także nie przejmuj się i popatrz na to jako na zaletę ![]() Nie zadręczą Cię jakimis krępującymi pytaniami
__________________
Jeśli się cofam, to tylko po to, żeby wziąć rozbieg
![]() |
|
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
__________________
<3
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#144 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 210
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Oo to tak samo jak u mnie, nawet staż związku się zgadza . Mnie to nawet jego rodzina nie lubiła, chociaż on twierdził inaczej. Ledwo mi dzień dobry z uśmiechem potrafili powiedzieć jak tam byłam. A gdy się ostro pokłóciliśmy i on powiedział swojej mamie, że mnie okłamał i bardzo mocno skrzywdził to ona mu powiedziała, że lepiej aby on ze mną zerwał bo ja jestem siaka i owaka i on jest ze mną nieszczęśliwy. Rozumiem synek ważniejszy od obcej dziewczyny ale bez przesady. TO ja byłam w rozsypce jak się dowiedziałam ile złego mi wyrządził więc trochę obiektywizmu mogłaby mieć. Jeden plus jest taki, że przez zakończenie tego związku mogłam się również uwolnić od jego rodzinki , która zawsze wszystko wiedziała najlepiej i wszyscy byli przeciwko mnie.
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 220
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
A co u niego wiesz? :P Słucha teraz bimberba z gimbazą? :P
__________________
Teraz, kiedy o tym myślę, widzę, że nie była to jakaś wielka decyzja. Nikt nie powiedział zostań, więc wyjechałam. I nie zastanawiałam się, dokąd jadę, ani po co, ani co znajdę tam, gdzie się w końcu zatrzymam. Po prostu pędziłam przed siebie, goniąc coś... jakieś nieokreślone marzenie. |
|
|
|
|
#146 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
|
|
|
|
|
#147 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 356
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Z tego co wiem to nie jest z tą dziewczyną ani z żadną inną. Olewa studia i całymi dniami siedzi przed komputerem. Uroczo :P
__________________
Październik miesiącem zmian! Świadoma pielęgnacja włosów: październik 2011 Pole dance: październik 2014 Cele: Allegra, Handspring, Extended Butterfly, szpagat, stanie na rękach! |
|
|
|
#148 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 210
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Cytat:
Mi zależało na tym związku więc starałam się z jego rodzicami jakoś nawiązać rozmowę, uśmiechać się czy coś ale bez rezultatu bo oni naprawdę byli przeciwko mnie. Nigdy nie wiedzialam czemu. Jestem towarzyską dziewczyną. Z rodzicami moich koleżanek dogaduje się bez problemu, lubią mnie inni rodzice a tamci nie. :/ Czasami jak rozmawiałam z moim bylym o tym to mówił, ze muszę się starać bardziej i pokazać im że mi zależy na dobrym kontakcie. Ale bez przesady. To ma iść w dwie strony, a nie że ja się staram a tamci mnie perfidnie olewają. Ja mojego też zapraszałam na wszystkie komunie rodzinne, spotkania itd. A od niego nigdy żadnego zaproszenia nie dostałam . Tylko jego babcia z dziadkiem mnie milo witali i zawsze namawiali abyśmy do nich na obiad chodzili. Nie ma co rozpamiętywać. Było minęło. Żyje nadzieją, że teraz mi się trafią jacyś sympatyczni teściowie
|
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: N
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
no ja bym chciała tez mieć kiedyś fajnych teściów,którzy by mnie lubili i traktowali jak rodzinę
bo moja siostra na przykład tez ma takich z którymi się nie lubi za bardzo
|
|
|
|
#150 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozstanie z facetem XXXI
Jeśli chodzi o mnie, to maja mojego exa była naprawdę fajna, taka życiowa, doskonale się z nią dogadywałam. Często mnie zapraszała do siebie na kawkę, czasami aż za często
Nie broniła ślepo synka, wiedziała, że nasze kłótnie wynikały z jego zachowania i stosunku do związku. Tak więc teściową miałabym fajną (i w ogóle cała rodzina exa była całkiem ok, co chwile byliśmy do nich zapraszani, nawet ja sama), szkoda, że synuś okazał się nieodpowiedzialnym dupkiem, który wolał kumpli i towarzystwo niż własną dziewczynę
__________________
<3
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:11.






Dzwoniłam do niego godzinę temu, mówi, że przyniesie ale czy ja wiem
Ex to niespecjalnie słowny człowiek, najwyżej może mu napiszę żeby mi go u siostry zostawił, odebrałabym go później.. Ciągle coś, i jak tu zapomnieć o byłym?







Nie broniła ślepo synka, wiedziała, że nasze kłótnie wynikały z jego zachowania i stosunku do związku. Tak więc teściową miałabym fajną (i w ogóle cała rodzina exa była całkiem ok, co chwile byliśmy do nich zapraszani, nawet ja sama), szkoda, że synuś okazał się nieodpowiedzialnym dupkiem, który wolał kumpli i towarzystwo niż własną dziewczynę 
