Panny Młode 2015 cz. 18 :)

[aga99792]

Napisane przez kreciorek85

Ja w domu jestem ekspertem w wyrywaniu kleszczy zwierzakom Jak tylko któryś kot albo psinka ma, to od razu wzywana na ratunek Bo wszyscy się tego boją i dotykać nie będą

moja miała drugiego. wczoraj tato jej wyrywał ale on tak to zrobił że przednie nogi zostały. więc dziś sama to zrobiłam. i cały wylazł. biedna moja mała

[beth007]

Napisane przez kreciorek85

Mi się w Reserved jedna taka koronkowa spodobała, z odsłoniętymi plecami Ale właśnie była w takim kolorze niby kość słoniowa a pod światło biała no i jej nie kupiłam, bo na wesele wg mnie za jasna a jeszcze z moją fryzurą i makijażem próbnym mogłabym przyćmić pannę młodąi po co mi to

hehe ja też bym się nie odważyła

[aga99792]

Napisane przez farbstiftka

hej ja ostatnio zalatana jestem i mało z Wami piszę, za to codziennie czytam
Wyżalę się... byłam dziś u kolejnego endokrynologa przyjmującego na nfz i już nie przyjmują zapisów na ten rok:/ Masakra, chyba będę musiała się gdzieś zapisać na ten termin za rok czy tam więcej a w międzyczasie prywatnie. Tylko boję się kosztów tych badań. Nie pojmuję tego. Może któraś ma namiary na dobrego endokrynologa-ginekologa ze Śląska?

to nie ciekawie u mnie w mieście była jedna przychodnia endo- później zachodze żeby zapisać się wizytę a tam już nie ma. najbliższa w wawie .. ale się wkurzyłam

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez pati0090

Fajnie. Może spotkamy się przy słoniach

haha no...

a tak szczerze to fajnie było by się zobaczyć jeśli będzie już pewne z naszej strony, to się odezwę na priv, ok?

[beth007]

W ogóle pisałam wam, że oglądałam film z wesela wczoraj i zdziwił mnie pewien schemat tj. osobne błogosławieństwa plus jedno wspólne i wejście do młodej.

Wyglądało to tak :
1. błogosławieństwo u Pana Mlodego
2. Młody jedzie do Młodej i czeka przy wejściu do bloku, świadek idzie do mieszkania młodej ( tam rodzice błogosławią młodą). Następnie świadek i Panna mloda wychodzą przed blok. Tam Młodzi się witają, buzi, buzi itd.
3. Razem wchodzą na górę znowu do mieszkania Młodej gdzie mają wspólne błogosławieństwo.

Wiem, ze to było w 2009r. no ale nie za dużo tych błogosławieństw? U was też robi się osobno i jedno wspólne ? Bo się nigdy nie spotkałam z takim rozwiązaniem. Dla mnie jedno to już masakra

[aga99792]

Laski !!! 1 maja jest wolne na uczelniach ? nie ma zajęć?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez beth007

W ogóle pisałam wam, że oglądałam film z wesela wczoraj i zdziwił mnie pewien schemat tj. osobne błogosławieństwa plus jedno wspólne i wejście do młodej.

Wyglądało to tak :
1. błogosławieństwo u Pana Mlodego
2. Młody jedzie do Młodej i czeka przy wejściu do bloku, świadek idzie do mieszkania młodej ( tam rodzice błogosławią młodą). Następnie świadek i Panna mloda wychodzą przed blok. Tam Młodzi się witają, buzi, buzi itd.
3. Razem wchodzą na górę znowu do mieszkania Młodej gdzie mają wspólne błogosławieństwo.

Wiem, ze to było w 2009r. no ale nie za dużo tych błogosławieństw? U was też robi się osobno i jedno wspólne ? Bo się nigdy nie spotkałam z takim rozwiązaniem. Dla mnie jedno to już masakra

hmmm no dziwne

Zazwyczaj są raczej w domu młodej, po przyjeździe młodego

[pati0090]

Bu mój kotek miał wypadek dupcie ma całą rozerwaną. Właśnie przechodzi operacje jestem z nim i tż u weterynarza i czekamy. Nie wiadomo czy przeżyje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;46217088]haha no...

a tak szczerze to fajnie było by się zobaczyć jeśli będzie już pewne z naszej strony, to się odezwę na priv, ok? [/QUOTE]

Ok to daj znać. Wymienimy się tel i się zgadamy na miejscu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez magda_mjt

Do ciecia kartki a4 po długości nie polecam, chyba ze ktos ma z super dociskiem. Moja tania nie była, a docisk ma jak iĆ stad i nie wracaj. Ale do mniejszych rzeczy nie bedzie tragedii . Ja ja głownie kupiłam tez do zaginania i do rogów... ale zaginanie tym to tez porażka tylko rogi fajne robi hahaha . Wiec dzieki tym kartkom i kopertom do zaginania mi mało zostanie , a do ciecia i kartek z monogramem i reszty zaproszeń bede miała nowa gilotynę, a to do wycinania rogów... kupiłam sobie osobny mały dziurkacz, bo 50% taniej były . Ale na czas "produkcji" zostawiam jeszcze obie gilotyny, co by M mógł cos robic (czy wycinać rogi na 2 osoby czy przycinać cos, itp.), a jak skończę to conajmniej ta 500w1 gilotynę sprzedam, a ta nowa najpewniej zostawie, jest świetna


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to ja zaokrąglacz mam za 25zł taki mały trójkącik ^^

Napisane przez Maalini

Wiesz, jest na to sposób Przez kilka dni truć tż o różnych, nieistotnych dla chłopa szczególikach ślubnych, np. o serwetkach, kokardkach, kwiatkach. Sam Cię wywali na forum, bo będzie miał dość

na mojego by to nie podziałało ja każdą taką rzecz z nim konsultuje w sensie chwalę się "zobacz jakie kupiłam nam piękne serwetki! pasują do papeterii" i jego to nie denerwuje

Napisane przez beth007

W ogóle pisałam wam, że oglądałam film z wesela wczoraj i zdziwił mnie pewien schemat tj. osobne błogosławieństwa plus jedno wspólne i wejście do młodej.

Wyglądało to tak :
1. błogosławieństwo u Pana Mlodego
2. Młody jedzie do Młodej i czeka przy wejściu do bloku, świadek idzie do mieszkania młodej ( tam rodzice błogosławią młodą). Następnie świadek i Panna mloda wychodzą przed blok. Tam Młodzi się witają, buzi, buzi itd.
3. Razem wchodzą na górę znowu do mieszkania Młodej gdzie mają wspólne błogosławieństwo.

Wiem, ze to było w 2009r. no ale nie za dużo tych błogosławieństw? U was też robi się osobno i jedno wspólne ? Bo się nigdy nie spotkałam z takim rozwiązaniem. Dla mnie jedno to już masakra

u mnie w okolicach jest tak samo tylko bez tego samotnego błogosławieństwa młodej czyli 2 a nie 3. A reszta identycznie ale u Nas tak nie będzie

Napisane przez aga99792

Laski !!! 1 maja jest wolne na uczelniach ? nie ma zajęć?

no tak


a ja uważam, że mała czarna na wesele jak najbardziej jak są jasne dodatki ale biała never

[pati0090]

Napisane przez existence

a ja uważam, że mała czarna na wesele jak najbardziej jak są jasne dodatki ale biała never

Dokładnie. Zgadzam się

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magda_mjt]

Napisane przez existence

no to ja zaokrąglacz mam za 25zł taki mały trójkącik ^^

na mojego by to nie podziałało ja każdą taką rzecz z nim konsultuje w sensie chwalę się "zobacz jakie kupiłam nam piękne serwetki! pasują do papeterii" i jego to nie denerwuje

u mnie w okolicach jest tak samo tylko bez tego samotnego błogosławieństwa młodej czyli 2 a nie 3. A reszta identycznie ale u Nas tak nie będzie

no tak


a ja uważam, że mała czarna na wesele jak najbardziej jak są jasne dodatki ale biała never

No, to ja kupiłam na przecenie za £2

Ale ten laser jest czasochłonny :/


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez pati0090

Bu mój kotek miał wypadek dupcie ma całą rozerwaną. Właśnie przechodzi operacje jestem z nim i tż u weterynarza i czekamy. Nie wiadomo czy przeżyje

jejuuu same nieszczęścia dziś

A co się stało dokładnie?

[beth007]

Napisane przez aga99792

Laski !!! 1 maja jest wolne na uczelniach ? nie ma zajęć?

Tak

Napisane przez pati0090

Bu mój kotek miał wypadek dupcie ma całą rozerwaną. Właśnie przechodzi operacje jestem z nim i tż u weterynarza i czekamy. Nie wiadomo czy przeżyje

.

biedny kotek . Trzymam kciuki żeby się udało uratować go.

[pati0090]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;46217499]jejuuu same nieszczęścia dziś

A co się stało dokładnie?

[/QUOTE]

Dokładnie nie wiadomo. Przyszedł pod dom zakrwawiony cały. Chyba go jakieś zwierzę zaatakowało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aga99792]

Cytuję nie wiem jak to wyjdzie
jeśli wolne to super
biedny kiciuś oby przeżył nie wyobrażam sobie żeby moja umarła

oo nie wyszło xD
muszę pobawić sięw to cytowanie bo nie wiem o co kaman xD

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ----------

Napisane przez pati0090

Dokładnie nie wiadomo. Przyszedł pod dom zakrwawiony cały. Chyba go jakieś zwierzę zaatakowało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moja tez kilka razy przyszła zakrwawiona ale nie było tragedii sama jej to zdezynfekowałam i się goi..
ale teraz jak jest w ciąży to jej nie wypuszczam na dwór wgl.

[Majelka]

macham do Was z biblioteki w ramach przerwy od magisterki napiszę Wam że teściowa zaproponowała mi żebym po ślubie mówiła do niej po imieniu no bo wg niej jak to tak z dnia na dzień do cytuję: "obcej baby mówić mamo"
sama nie wiem jak się do tego ustosunkować no bo co z teściem no i czy moi rodzice tez powinni tak zaproponować TŻowi

[aga99792]

Napisane przez Majelka

macham do Was z biblioteki w ramach przerwy od magisterki napiszę Wam że teściowa zaproponowała mi żebym po ślubie mówiła do niej po imieniu no bo wg niej jak to tak z dnia na dzień do cytuję: "obcej baby mówić mamo"
sama nie wiem jak się do tego ustosunkować no bo co z teściem no i czy moi rodzice tez powinni tak zaproponować TŻowi

po imieniu?? dziwnie .. Ty po imieniu a Twój tz mamo? eeeeeee.... nieeeeeee

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

malujecie usta pomadkami? czerwonymi, koralowymi? bo mi to pasuje ale jakoś nie mogę się przebić żeby malować a chciałabym xD na jakieś większe wyjście , wesele itp. bo nie do szkoły na pewno nie hehe

[beth007]

Napisane przez Majelka

macham do Was z biblioteki w ramach przerwy od magisterki napiszę Wam że teściowa zaproponowała mi żebym po ślubie mówiła do niej po imieniu no bo wg niej jak to tak z dnia na dzień do cytuję: "obcej baby mówić mamo"
sama nie wiem jak się do tego ustosunkować no bo co z teściem no i czy moi rodzice tez powinni tak zaproponować TŻowi

Ja bym się cieszyła z takiego rozwiązania. Nie wyobrażam sobie mówić do teściowej "mamo", przynajmniej nie szybko a na "Pani" po ślubie też głupio.

Ale moja teściowa chce "mamo" i koniec kropka... chyba przestane ją odwiedzać

[existence]

z tym po imieniu moim zdaniem dużo lepsza opcja niż mamo ja nie wiem jak bede mówić ale no mamę to ja mam jedna

Napisane przez aga99792

malujecie usta pomadkami? czerwonymi, koralowymi? bo mi to pasuje ale jakoś nie mogę się przebić żeby malować a chciałabym xD na jakieś większe wyjście , wesele itp. bo nie do szkoły na pewno nie hehe

ja mam sporo szminek różnych, ogólnie lubię ale maluję rzadko bo zazwyczaj się spieszę przed wyjściem ale ogólnie maluję, nie tylko na jakieś duże wyjścia

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

No właśnie... jak to jest z tymi zwrotami

Ciekawa jestem jak będzie w moim przypadku - czy teściowa w ogóle coś zaproponuje, czy będzie tak jak teraz, na pani. Ale powiem szczerze, że mówiąc pani jest trochę dziwnie, bo niby już nie obca osoba

No sama nie wiem dlatego zwrotu pani używam jak najmniej, wolę tak bezosobowo

[existence]

Napisane przez beth007

Ja bym się cieszyła z takiego rozwiązania. Nie wyobrażam sobie mówić do teściowej "mamo", przynajmniej nie szybko a na "Pani" po ślubie też głupio.

Ale moja teściowa chce "mamo" i koniec kropka... chyba przestane ją odwiedzać

no bo kurde co tu zrobić innego w takiej sytuacji

[aga99792]

ja też mówie na Pani. jak zaproponuje to może się przestawię , jak sama nie zaproponuje to nie ma opcji. no zobaczymy jak to będzie

[okaro]

ja bede tesciowej mowic mamo Moi rodzice tez mówią, że Tż będzie do nich po mamo/tato. Gorzej,g dyby teściowie byli źle, ale my na razie się wszyscy kochamy he he.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

he he he... ja będę z moją się widywać codziennie ciekawe jak to będzie...

[okaro]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;46217883]No właśnie... jak to jest z tymi zwrotami

Ciekawa jestem jak będzie w moim przypadku - czy teściowa w ogóle coś zaproponuje, czy będzie tak jak teraz, na pani. Ale powiem szczerze, że mówiąc pani jest trochę dziwnie, bo niby już nie obca osoba

No sama nie wiem dlatego zwrotu pani używam jak najmniej, wolę tak bezosobowo [/QUOTE]

"chcecie ziemniaki"? "a podać wam chleb" ?

[aga99792]

Napisane przez existence

ja mam sporo szminek różnych, ogólnie lubię ale maluję rzadko bo zazwyczaj się spieszę przed wyjściem ale ogólnie maluję, nie tylko na jakieś duże wyjścia

oo to kopnij mnie tyłek żebym i ja zaczęła ostatnia była moja siostra i miała kilka bo akurat mi podkład przywiozła no usta za☠☠☠....iste... ale żeby tak wyjść? ?jejjjuuu

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez okaro

"chcecie ziemniaki"? "a podać wam chleb" ?

hmmm to znaczy się, staram się jak najmniej używać słowa pani

grilla na razie razem nie robiliśmy

[aga99792]

u mnie w rodzinie wszyscy do moich rodziców mówią mamo tato synowie synowe córki zięcie.
u mojego tz jego mam do swoich teściów też mamo tato. to chyba i tak może pozostanie tylko na początku będzie chyba ciężko się przestawić

[Majelka]

Napisane przez aga99792

po imieniu?? dziwnie .. Ty po imieniu a Twój tz mamo? eeeeeee.... nieeeeeee[COLOR="Silver"]

tzn akurat to by mi nie przeszkadzało tylko bardziej to że do niej po imieniu a do teścia jak nie zaproponuje na ty to tato?
ja ogólnie wychodzę z założenia że mamę mam jedną i ogólnie nie mam takiej potrzeby żeby tak do teściowej mówić ale jakoś tak sobie pomyslałam że nie będę wymyślała i raz na jakiś czas to mamo może mi przez gardło przejdzie ale skoro ona tak sama zaproponowała no to już zupełnie nie wiem czy z tego nie będzie więcej problemów niż pożytku. Chyba żeby zastosować to w obie strony do wszystkich rodziców ale jakoś nie chce mi sie tego rozkminiać

Napisane przez beth007

Ja bym się cieszyła z takiego rozwiązania. Też nie wyobrażam sobie mówić do teściowej "mamo". Przynajmniej nie szybko a na "Pani" po ślubie też głupio.

zawsze jakoś bezosobowo też można próbować

[existence]

Napisane przez okaro

ja bede tesciowej mowic mamo Moi rodzice tez mówią, że Tż będzie do nich po mamo/tato. Gorzej,g dyby teściowie byli źle, ale my na razie się wszyscy kochamy he he.

dla mnie to kompletnie nie ma nic do rzeczy ja swoich lubię bardzo no ale jednak nie jest to relacja taka żeby podnosić ich od razu do rangi rodziców nie dla mnie takie coś...