Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, część V

[Fame]

Napisane przez Domi_00

Lilian, Fame materiały wysłane i do Was

dzięki
jak czytam te materiały to płakac mi się chce ah, te hormony

Napisane przez debesciara

Ale mnie właśnie rodzona matka zagrzała... Mała dała mi dziś popalić, pojechałam z nią do pracy była bardzo niegrzeczna, umęczyłam się okrutnie, usnęła ok 13, padłam po tym jak betka, siadłam na kompie, mama przyszła koło 14:30 i na mnie z wyrzutem, że ruszyłabym się, tylko siedzę przed kompem... No i jej wyszczekałam, że siedzę i siedzieć będę bo jestem w zaawansowanej ciąży jakby nie zauważyła i nie będę latać pod domu i ogrodzie jak mały samochodzik [czyt. jak moja mama]. Pracoholik jeden. Wrrrr ale jestem zła Jednak nie ma to jak mieszkać bez rodziców.... Czuję się jak w podstawówce, czemu siedzisz, a zrobiłabyś coś.... grrrrr

nie przejmuj się. na pocieszenie powiem Ci, że moja teściowa też nie może przecierpić, że leżę.. kazała mi obiad robić
w takich chwilach chcę do mojej mamy

Napisane przez mamaya

Chyba wdychanie farby mi zaszkodziło

no wlasnie.. moj tż miał pomalowac nam sypialnię przed wyjazdem (leci we wtorek ), ale niestety nie wyrobil się

[TaTekla]

Fame, Debesciara nie przejmujcie się nawet takimi uwagami.

Nie wiem czemu, ale ja też słyszę w koło, że pewnie strasznie się nudzę całymi dniami i każdego bardzo boli, że siedzę sama w domu z daleka od wszystkich. W święta tak na mnie wskoczyli, że byłam w szoku, ale postanowiłam się nie tłumaczyć czy leżę i pachnę czy zapierniczam jak mały samochodzik. Debesciara dobrze powiedziałaś. Nagle wszystkie kobiety zapominają jak to jest być w ciąży zwłaszcza zaawansowanej. Ehhh

Co do smoczków - ja też kupię awaryjnie dwa, ale zamierzam dać dopiero jak będzie taka potrzeba.

Butelka do karmienia - hmmm zamierzam karmić piersią, a na początku wykorzystam butelkę z laktatora, tylko dokupię odpowiedni smoczek

Dziś mi koleżanka próbowała wybić z głowy kupowanie termometru do wanienki, ale Jej się nie udało - twierdzi że ręką sprawdzę temperaturę hmmmm... no niestety nie jestem tak odważna na początek, kto wie może później nabiorę nawyku. Ehhh te rady

[mamaya]

TaTekla, ja mam takie zdanie jak Twoja koleżanka
Termometr z możliwością mierzenia temperatury wody kupię, ale to dlatego, że po prostu planuję kupować taki multifunkcyjny termometr
Zdecydowanie bardziej ufam sobie niż urządzeniu, które jest zawodne

[TaTekla]

Napisane przez mamaya

TaTekla, ja mam takie zdanie jak Twoja koleżanka
Termometr z możliwością mierzenia temperatury wody kupię, ale to dlatego, że po prostu planuję kupować taki multifunkcyjny termometr
Zdecydowanie bardziej ufam sobie niż urządzeniu, które jest zawodne

No ja uważam, że każdy odczuwa temperaturę inaczej i do czasu aż nie wpadnę w nawyk to będę sprawdzała termometrem, tym bardziej, że ja sama mogłabym się kąpać we wrzątku i to jest dla mnie normalne.

Mamaya a co myślisz o wkładzie gąbkowym lub innym do wanienki ? Ta moja znajoma też prawie na mnie krzyczała, że niepotrzebny, a ja jednak uważam inaczej

[Celebrinfea]

Co do smoczków to jak Debeściara zamierzam używać z umiarem. Termometr... Hm... Wolę mieć bo ja to za gorąco lubię jeszcze Jagodę ugotuję

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[malwiska]

Napisane przez TaTekla

No ja uważam, że każdy odczuwa temperaturę inaczej i do czasu aż nie wpadnę w nawyk to będę sprawdzała termometrem, tym bardziej, że ja sama mogłabym się kąpać we wrzątku i to jest dla mnie normalne.

Mamaya a co myślisz o wkładzie gąbkowym lub innym do wanienki ? Ta moja znajoma też prawie na mnie krzyczała, że niepotrzebny, a ja jednak uważam inaczej

To nie do mnie to pytanie ale wkład gabkowy to zdecydowanie nie.... nie wypierzesz ani dokładnie nie osuszysz - mnóstwo zarazków. Jak już jakiś wkład to plastik czy jakieś tworzywo w które nie owsiaka woda, albo hamaczek który można przeprac

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[mamaya]

TaTekla, z racji posiadania Flexi Bath mam pasujący do niej wkład również firmy Stokke.
Piankowe wkłady uważam za siedlisko bakterii.
I tak jak napisała malwiska, wszystkie, poza piankowymi, uważam za jak najbardziej w porządku i ułatwiające kąpiel noworodka.

Absolutnie nie neguję sprawdzania temperatury wody termometrem, wyraziłam jedynie swoje zdanie. Nie namawiam nikogo do zrezygnowania z termometru na rzecz sprawdzania temperatury wody łokciem, ale mam prawo wyrazić swoje zdanie

[TaTekla]

Napisane przez mamaya

TaTekla, z racji posiadania Flexi Bath mam pasujący do niej wkład również firmy Stokke.
Piankowe wkłady uważam za siedlisko bakterii.
I tak jak napisała malwiska, wszystkie, poza piankowymi, uważam za jak najbardziej w porządku i ułatwiające kąpiel noworodka.

Absolutnie nie neguję sprawdzania temperatury wody termometrem, wyraziłam jedynie swoje zdanie. Nie namawiam nikogo do zrezygnowania z termometru na rzecz sprawdzania temperatury wody łokciem, ale mam prawo wyrazić swoje zdanie

Haha Mamaya, ja doskonale pamiętam jak pochwaliłaś się tą wanienką i zawsze jak ktoś porusza ten temat to podaję Twój przykład

Malwiska, dzięki za sugestię w sprawie tych wkładów, będę miała ją na uwadze podczas zakupów

[svelta]

Napisane przez framboise87

zerknęłam na te koszule też, które wstawiłaś- są bardzo ok, tylko ja muszę mieć na ramiączkach, bo jak mam coś pod samą szyję, to wydaje mi się, że się duszę- ale to takie moje dziwactwo

Ja też nie lubię mieć bluzek pod samą szyję- mogłabym się zadrapać wtedy

Napisane przez joanna2228

Mam pytanie dziewczyny, jak sądzicie czy po cc pas poporodowy się przyda jak będzie gorąco, tylko nie mylcie z wyszczuplającym ?

A to pas po cesarce nie jest obowiązkowy w szpitalu? W szpitalach, w których odbywałam praktyki pas poporodowy był obowiązkiem po cesarskim cięciu. Zapobiega on rozchodzeniu się rany, więc jeśli tylko masz możliwośc to radziłabym go kupić.

Wróciłam już z miasta. Teraz muszę Was doczytać od 24 strony

[framboise87]

Napisane przez roksanka88

Ja robię z tego przepisu i zawsze mi dobra wychodzi

Ciasto drożdżowe z owocami

- 100g drożdży

- 4 szklanki mąki

- 1 szklanka cukru

- 1 cukier waniliowy

- 1 szklanka oleju

- 4 jaja

- 3/4 szklanki mleka

Kruszonka:

- pół kostki masła

- 1 szklanka mąki

- 1/2 szklanki cukru

Do miski wkruszamy drożdże, na drożdże sypiemy cukier i cukier waniliowy następnie kolejno: jaja, olej, mleko, mąkę i sól. Przykrywamy ścierką i odstawiamy na 3 godziny.

Kruszonka: masło siekamy z mąką i cukrem. wkładamy ją do lodówki.

Po 3 godzinach składniki mieszamy na gładkie ciasto i przenosimy do blaszki wysmarowanej masłem. Na wierzch układamy owoce i posypujemy kruszonką. Pieczemy około godziny w 200 stopniach.

SMACZNEGO!!!

dziękuję! może upiekę przez weekend

Napisane przez TaTekla

No ja uważam, że każdy odczuwa temperaturę inaczej i do czasu aż nie wpadnę w nawyk to będę sprawdzała termometrem, tym bardziej, że ja sama mogłabym się kąpać we wrzątku i to jest dla mnie normalne.

Mamaya a co myślisz o wkładzie gąbkowym lub innym do wanienki ? Ta moja znajoma też prawie na mnie krzyczała, że niepotrzebny, a ja jednak uważam inaczej

TaTekla wkłady gąbkowe chyba nie są zbyt dobre, może tam być niezła pożywka dla grzybów itp... położna w szkole mówiła, że najprościej położyć na spód wanienki pieluchę tetrową, żeby się maluch nie ślizgał

ja już po praktyce w szkole rodzenia, wpadłam do domu zjeść podwieczorek (już mam dość tego jedzenia co trzy godziny ) i spadam do ginekologa na wizytę- mam nadzieję, że z moją szyjką wszystko ok!

[malwiska]

Napisane przez framboise87

dziękuję! może upiekę przez weekend



TaTekla wkłady gąbkowe chyba nie są zbyt dobre, może tam być niezła pożywka dla grzybów itp... położna w szkole mówiła, że najprościej położyć na spód wanienki pieluchę tetrową, żeby się maluch nie ślizgał

ja już po praktyce w szkole rodzenia, wpadłam do domu zjeść podwieczorek (już mam dość tego jedzenia co trzy godziny ) i spadam do ginekologa na wizytę- mam nadzieję, że z moją szyjką wszystko ok!

Ja też mam dość tego systematycznego jedzenia... a jak przesune sobie h posiłków to mam większe wahania cukrow. Wszystko zawsze w normie ale jest większa różnica, a dzisiaj cały dzień jestem glodna

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Celebrinfea]

Jest mi tak dobrze... Leżę sobie na pufce już je kocham, psy mi się przy nogach położyły tylko kominka do pełni szczęścia brakuje, ale tż wraca z pracy niedługo to by mi dał za temperaturę

[svelta]

Napisane przez Lillian_

Mam do was pytanie jescze - mam używane ciuszki ( body pajacyki rampersy spiochy na pierwsze 0-5 mies wszystkie są używane czasami poplamione ale nie aż tak masakrycznie. Chcę je najpierw uprać w Proszku ariel, z płynem silan/lenor i potem je dokładnie wypłukać na dodatkowe płukanie. Te mocniej zabrudzone chcę moczyć w vanishu i wyprać normalnie i znowu wypłukać ze 2 razy w pralce. Czy po takiej akcji będę jeszcze je musiała w proszku lovela dzidziuś czy jelp prać 2 raz? co myślicie- pytam o rade.

Ja osobiście pierwsze ciuszki (56-68) na pewno wyprałabym w proszku dzicięcym. Znając swoją naturę gdybym tego nie zrobiła to bym panikowała czy nie wyjdzie jakieś uczulenie.

Ja nie mam ani podgrzewacza, ani sterylizatora. I póki co nie zmierzam kupować. Smoczek miałam kupić, ale nie wiem czy to zrobię, żeby mnie potem nie kusiło używanie go (bo ogólnie to nie jestem zwolenniczką).

[debesciara]

Napisane przez malwiska

To nie do mnie to pytanie ale wkład gabkowy to zdecydowanie nie.... nie wypierzesz ani dokładnie nie osuszysz - mnóstwo zarazków. Jak już jakiś wkład to plastik czy jakieś tworzywo w które nie owsiaka woda, albo hamaczek który można przeprac

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Dokładnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agnes208]

Widze temat termometru do wody i wkladek do wanienki. Ja termometr kupilam bo ja uwielbiam goraca wode dla mnie ta zalecana dla niemowlecia jest poprostu zimna wiec napewno na poczatku mialabym tendencje do zagotowywania Syna z czasem pewnie dojde do wprawy i nie bede go uzywac ale na poczatek uwazam to za dobry gadzet.
Co do tych gabkowych wkladek tez ywazam ze bakterie moga tam zalegac ja kupilam zwykly lezaczek ze zdejmowana frotka ktora latwo wysuszyc i wyprac mam nadziej ze sie sprawdzi. Te wszystkie kapielowe gadzety uwazam za ☠☠☠☠☠☠☠y mam zwykla wanienke i wlasnie ten lezaczek.

[Fame]

co do kąpieli to mam zamiar kupić taki leżaczek frotte co kiedys chyba joanna pokazywała.


kazałam kupić dzisiaj tżtowi JELPa i kupił w zestawie z płynem do płukania też Jelp. szczerze mówiąc nawet nie myślałam o kupnie płynu, bo jak kiedyś w sklepie powąchałam to mi zapach nie podleciał, ale teraz jak wąchałam to sama nie wiem A Wy macie zamiar używać?

[agnes208]

fame ja bede prala w plynie na poczatku,kupilam fairy non bio ale nie wiem czy on jest w pl nigdy mi sie w oczy nie rzucil. Kupilam plyn na poczatek bo lepiej sie wyplukuje niz proszek. Co do lezaczka to ja wlasnie mam taki co joanna pokazywala

[Fame]

Napisane przez agnes208

fame ja bede prala w plynie na poczatku,kupilam fairy non bio ale nie wiem czy on jest w pl nigdy mi sie w oczy nie rzucil. Kupilam plyn na poczatek bo lepiej sie wyplukuje niz proszek. Co do lezaczka to ja wlasnie mam taki co joanna pokazywala

chyba nie ma tego fairy u nas bo tez nie widziałam nigdy
a płyn co jest dołączony to nie jest płyn do prania tylko do płukania i dlatego się pytam sama nie wiem.. może za bardzo już wymyślam

[Celebrinfea]

Fame ja pewnie będę używać ale nie od pierwszego prania. Może po miesiącu albo coś w tym stylu? Ewentualnie dla nas zużyję i tyle. Ale mam też ten płyn do prania bobini z mydełkiem marsylskim jak na początku wąchałam to tak średnio mi podchodził. A teraz sobie dzieciństwo przypomniałam, babcia miała mydło podobnie pachnące. Co to człowiek w mózgownicy przechowuje...

A właśnie wyniki moczu mi się poprawiają i białko z moczu poszło precz... Nie będzie chyba tej gestozy. I ja jakaś dziwna jestem... Im cieplej tym normalniejsze mam kostki...

[agnes208]

Napisane przez Fame

chyba nie ma tego fairy u nas bo tez nie widziałam nigdy
a płyn co jest dołączony to nie jest płyn do prania tylko do płukania i dlatego się pytam sama nie wiem.. może za bardzo już wymyślam

Aaaa rozumiem no ja na poczatek nie bede uzywac plynu do plukania,uwazam ze im mniej specyfikow tym lepiej na poczatek. Pozniej owszem jak maly nie bedzie mial alergii to bede prala w proszkubi plukala normalnie

[Fame]

no to ja chyba też nie będę na razie używała tego płynu.. też mi się wydaje, że im mniej chemii na początek tym lepiej
dzięki za odpowiedzi



lekarz kazał mi dużo leżeć i dużo pić.. jedno wyklucza drugie

[malwiska]

Napisane przez agnes208

Aaaa rozumiem no ja na poczatek nie bede uzywac plynu do plukania,uwazam ze im mniej specyfikow tym lepiej na poczatek. Pozniej owszem jak maly nie bedzie mial alergii to bede prala w proszkubi plukala normalnie

Ja wybrałam bez płynu i jeszcze raz będę prac z płynem dla dzieci bo te ubranka bez płynu są szorstkie, może nie wszystkie ale czesc jest taka nie milla w dotyku

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[svelta]

Napisane przez Fame

chyba nie ma tego fairy u nas bo tez nie widziałam nigdy
a płyn co jest dołączony to nie jest płyn do prania tylko do płukania i dlatego się pytam sama nie wiem.. może za bardzo już wymyślam

A ten płyn nie jest czasem płynem zmiękczającym? Bo dostałam od mojej mamy właśnie taki zestaw JELPA: proszek+płyn zmiękczający. Jeszcze na niego nawet nie patrzyłam

[Celebrinfea]

Napisane przez Fame

lekarz kazał mi dużo leżeć i dużo pić.. jedno wyklucza drugie

skąd ja to znam...

[Fame]

Napisane przez svelta

A ten płyn nie jest czasem płynem zmiękczającym? Bo dostałam od mojej mamy właśnie taki zestaw JELPA: proszek+płyn zmiękczający. Jeszcze na niego nawet nie patrzyłam

Ty.. faktycznie aż poszłam sprawdzić i płyn zmiękczający wcześniej przeczytałam tylko, że do płukania

[Celebrinfea]

Napisane przez Fame

Ty.. faktycznie aż poszłam sprawdzić i płyn zmiękczający wcześniej przeczytałam tylko, że do płukania

... Idę i ja bo żyłam w przekonaniu że mam do płukania.

[Fame]

Napisane przez Celebrinfea

... Idę i ja bo żyłam w przekonaniu że mam do płukania.

bo on jest do płukania ale zmiękczający

[Celebrinfea]

No i jeszcze z szafy drugi wykopałam... Bosz kiedy ja to kupiłam... Czyli mam sensitive i mild. Termin przydatności długi nie zmarnuje się.

Niech mi ktoś net odetnie... Właśnie kupiłam pakę ciuszków... I przed sądem będę się tłumaczyć że wychodziło po 1,1pln za sztukę... .... A nie 1,4 bo jeszcze przesyłka...

[TaTekla]

Napisane przez agnes208

Widze temat termometru do wody i wkladek do wanienki. Ja termometr kupilam bo ja uwielbiam goraca wode dla mnie ta zalecana dla niemowlecia jest poprostu zimna wiec napewno na poczatku mialabym tendencje do zagotowywania Syna z czasem pewnie dojde do wprawy i nie bede go uzywac ale na poczatek uwazam to za dobry gadzet.
Co do tych gabkowych wkladek tez ywazam ze bakterie moga tam zalegac ja kupilam zwykly lezaczek ze zdejmowana frotka ktora latwo wysuszyc i wyprac mam nadziej ze sie sprawdzi. Te wszystkie kapielowe gadzety uwazam za ☠☠☠☠☠☠☠y mam zwykla wanienke i wlasnie ten lezaczek.

Takie rozwiązanie z leżaczkiem bardzo mi się podoba.
Nie wiem czemu, ale z taką ' podkładką' będę czuła się bezpieczniej i pewniej

[Celebrinfea]

Wiem co miałam zapytać, czy te termoforki z pestek wiśni/winogron to przydatna sprawa czy mogę sobie darować?