|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-05-02, 15:27 | #4471 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
Cytat:
Lemurku zdrowiej! Miałam raz zapalenie ucha i wcale tego nie wspominam z przyjemnością! Zaraz będę nadrabiać, chociaż pewnie za dużo nie nadrobię bo moje dziecko zaraz się obudzi Co do chodzików to obie moje siostry używały (jednak pięcioro dzieci, duży dom i ogromny ogródek warzywny do utrzymania to sporo zajęć jak na jedną moją mamę[ojciec rolnik więc w okresie letnim- żniwa, do domu wracał grubo po północy a wychodził przed świtem]) Obie żyją, nie mają problemów z kręgosłupem i obie chodziły zanim skończyły rok Peter nie używał chodzika, używał pchacza (kocha go miłością bezgraniczną do tej pory) i mój brat pytał się mnie czy jestem pewna, że chcę pozwolić mu przy tym chodzić bo to na pewno nie jest naturalna pozycja chodzenia człowieka Jest przechylony do przodu itp. Więc pewnie za niedługo obecnie polecane dziś pchacze będą na liście zakazanych gadżetów dla dzieci Tak samo jak usztywniane buty i tak dalej i tak dalej...
__________________
Duży Mały |
||
2014-05-02, 17:22 | #4472 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Hej, zaglądam na chwile póki Nikos śpi. Zasnął dopiero 20 minut temu po polgodzinnym płaczu, rzucaniu się. Zazwyczaj po takich akcjach to śpi krótko i budzi się też z płaczem także zbieram siły ehhh. Noc tez ciężka, o 1 w nocy wzielam go do nas. Spaliśmy jak sardynki ale przynajmniej nie musiałam co pół godziny do łóżeczka wstawac. I Nikos spao trochę spokojniej. Faktycznie widać już lewa gorna dwójkę, także nie wiem czy następne idą czy skąd to zachowanie.
|
2014-05-02, 17:31 | #4473 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Perse no obawiam się, że my nie pomożemy bo zapijamy się...Bebilonem Pepti
Lemurku strasznie Ci współczuję, choroba przy dziecku dobija:/ sama niedawno z anginą chodziłam. Na szczęście dzieć zdrowy trzymaj się tam Mamaszkrabka ale fota u nas zęby są na górze i na dole ale zgrzytania nie ma Fiazo ale masz na myśli ten konkretny model fotelika (w sensie, że potliwy materiał) czy ogólnikowo doradzasz taką wkładkę? Co do chodzików - skoro mam tego używać rzadko, to lepiej wcale Z tego co widzę, to jest dobry patent na oddech przy dziecku. Wsadzasz i się sobą zajmuje, a się nie potłucze. Wszyscy tak gadają, "jak zacznie raczkować, chodzić, to pomarzysz żeby leżało jak wcześniej" i "dopiero się zacznie". A guzik prawda. Milion razy wolę pomykać za dzieckiem niż przeżywać to co przez pierwsze miesiące. I tak dziw, że depresja mnie szerokim łukiem ominęła przy tym wrzasku 24/7 teraz jest jak marzenie i z każdym dniem jest tylko lepiej Tż wrócił z delegacji także Rocky, mimo że u nas na chwilę obecną niestety plany się trochę zmieniły ze względu na moją ścieżkę kariery to może jakimś cudem będę Twoją parą ciążową bo ślinię się na Tżta dzisiaj jak nasz Kuba na zęby Aga Plast coś ostatnio się nie odzywa, pewnie przedziera się przez nowy ogródek z grabkami ---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- Cytat:
|
|
2014-05-02, 18:02 | #4474 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
|
|
2014-05-02, 18:24 | #4475 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
MYSZKA i jak dzisiaj?
DZOAN mój śpi w pajacu cienkim i przykryty cieniutka narzuta PERSE ja też biorę Misia kiedy ma potrzebę. Raczej nie wymusza, bo potrafi długo się sam bawić czy ze mną. Lubi się przytulać i tak ja siedzę a On tulaski robi Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami Życie nabrało sensu! 09.07.2011 Żona |
2014-05-02, 19:03 | #4476 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Dobry wieczór
LEMURKU biedna Ty,zdrówka!! ROCKY jak naciśniesz na nazwę zdjęcia to powinno ci się wyświetlić w tapatalk. Igi uwielbia raczkować po trawie) DZOAN OLUS super wyglada w spacerów e. A chodzili zloio Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
2014-05-02, 19:20 | #4477 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Troszke was nadrabiam ale zbyt zmeczona jestem na cytowanie.
Bylam dzis 5 h u kolezanki fryzjerki. Robila mi balejage. Bylam tam z dziewczynkami bo ona ma synka 11 letniego, ktory swietnie zajmowal sie Alicja, i corke rok starsza od Malgosi wiec szalaly w jej pokoju. Dostalysmy golabki na obiad, a ja wreszcie mam wlosy tak jal chcialam miec zrobione. I pomyslec ze ona kurs zrobila rok temu i balejage robi bardzo rzadko, a jestem bardziej zadowolona niz z mojej poprzedniej fryzjerki z kilkuletnim stazem. Tak wiec pierwszy krok powrotny do blondu zrobiony Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Małgosia http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay39l1xn26m.png Alicja http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rvw46h6aq.png Edytowane przez mela1234 Czas edycji: 2014-05-02 o 19:22 |
2014-05-02, 19:39 | #4478 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4 272
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Co do chodzików... nie posiadam i nie chcę Igora w tym uczyć chodzić, bo uważam, że rzeczywiście dziecko przyjmuje złą pozycję ale każdy robi jak uważa. U mnie w rodzinie funkcjonują te chodziki ale nie wychylam się ze swoim zdaniem i po prostu robię to, co uważam za stosowne, a nie będę nikogo pouczać.
Tak jak Margosia napisała, zawsze się czegoś przyczepią i za parę lat okaże się, pchacze są albo jeszcze inne rzeczy również znajdą się na liście zakazów. ehhh Nie ma się co spinać ja też się cieszę, jak Sammi, że Igor już sobie poznaje świat, bo właśnie w pozycji leżącej był nie do wytrzymania, a teraz na podłodze czuje się jak ryba w wodzie No nie mówcie, że to zdjęcie tak straszy po prostu Igor jak wypina tę wargę do przodu to mi przypomina tą babunię MYSZKA biedactwo... może popsikaj mu tamtum verde, ponoć też dobre jak idą ząbki. MELA za włoski LEMURKU zdrowiejesz już? MISZKA co do karmienia to zgadzam się i myślę, że około roku już będę podawać Igorowi większość tego co my jemy, bo dobrze reaguje na wszystko DZOAN brawo dla Olusia za podchody do raczkowania. |
2014-05-02, 19:49 | #4479 |
Zakorzenienie
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
FIAZO i jak byliście w Giżycku? Jak Piotr?
MOON odpoczywaj,potem czekamy na relacje z wypadu do PL. DZOAN u moich rodziców i teściów w domach w nocy Igi śpi body plus pajac plus śpiworek plus ciepły koc. Nie jest palone bo w dzien jest w sam raz ale temp w nocy ostatnio około zera i zimny Igi był jak go kocem nie przykrylam.u nas śpi w pajacu,śpiworki i pod kocem. PERSE super ze dzien na dworze tak fajnie się udał. SAMMI ) oj zdecydowanie nadajemy na tych samych falach)) maz się pytał jak było nad jeziorem,a ja mu na to ze nawet nie doszlysmy haha.. Ja tak myślę ze nasi chłopcy walczyli i żaden nie chciał pierwszy uznać w wózku MELA pokaz siee My dzisiaj wizytowalismy kumpla męża jego Zone i 5miesieczna Zosię prawie cały dzien u nich byliśmy. Spaceru nie było bo temp 6stopni i grubego kocyka. Igi dalej nic w dzien nie jeza to kaszkę rano i wieczorem po300ml. Z warzywami robiłam to nie. Owoce w raczke trochę poskrobie..no nic.. Sent from my Lumia 800 using Tapatalk
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
2014-05-02, 19:51 | #4480 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
Cytat:
wrzucam linka http://allegro.pl/aerosleep-aeromoov...158560767.html lece bo pizza dochodzi ;D |
||
2014-05-02, 19:56 | #4481 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 007
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Mela-pochwal się fryzem
[B]Dzoan[/B nie mam pojęcia,czym grozi przedawkowanie wit.D,pani dr nie tłumaczy,tylko unosi wysoko brwi,jak mówię,że coś wyczytałam w necieAle chyba mam do niej zaufanie,w końcu sto lat temu też byłam jej pacjentkąJak mnie wkurzy,to jej to przypomnę Dzięki,dziewczyny,już mi trochę ucho puszcza.Powoli jest lepiej. Dzoan-ja też kocham bez!Za parę dni mam urodziny i myślę,że bzem mnie bliscy zasypią. Sammi-muszę zapytać-klimpa wygląda okazalej niż pupa czy wręcz przeciwnie? |
2014-05-02, 20:00 | #4482 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
Akurat piszę z perspektywy matki bardzo grzecznego dziecka, póki co Artek nie protestuje, w kojcu bawi się ładnie. Zresztą ja go tam cały boży dzień nie trzymam. Poza tym jest ciekawy świata, ładnie raczkuje, a od kilku dni wstaje. Kiedy mamy czas na zabawę, to śmigamy po podłodze, kiedy ja muszę coś zrobić, on się ładnie bawi w kojcu. A jak zacznie protestować, to już pewnie będzie umiał jeszcze więcej się sobą zająć i będzie stabilniejszy, więc po prostu będzie się bawił sam. Kojec ma jedną ścianę odpinaną, więc jak będzie umiał chodzić, odepnę mu ją i będzie miał po prostu miejsce na składowanie zabawek, a w przyszłości, jak już będzie się świadomie bawił, będę mogła mu zrobić z kojca domek czy namiot. Dobrze, że Milena się tak super rozwija i założę się, że większości dzieci chodzik nie zaszkodzi, ale ja nie chcę go używać, wyraziłam tylko swoje zdanie, poparłam argumentami, których sama nie wymyślałam i tyle. Każdy robi, jak uważa. Jedni (nie Ty, piszę ogólnie o argumentach przeciwko kojcom, które czytałam, szukając opinii przed zakupem) powiedzą, że kojec to więzienie dla dziecka, innym się nie podoba idea chodzika. |
|
2014-05-02, 20:05 | #4483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4 272
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
FIAZO dzięki za linka. Nawet nie wiedziałam, że takie coś jest. Ciekawe czy to rzeczywiście działa, bo cena nie jest mała, ale jak ma działać to biorę
ELAIN fajna kruszynka pewnie ta Zosia Jejku ja Igora słabo ubieram na noc, a mamy chłodnawo w sypialni. Zazwyczaj body z długim rękawem i śpiworek cienki i raczej zimno mu nie jest jak jest mu za ciepło to nie może spać. Ostatnio jak mi obsikał dwa śpiwory to spał w rajstopach(jakby się rozkopał) czy raczej rajtuzach i pod kołderką... budził się często bo było mu za ciepło... dopiero jak go rozebrałam to zasnął fajnie... widocznie nie potrzebuje takiego opatulenia Pojeździłam na rowerze i tak fajnie się czuję EDIT: Podzielam zdanie PERSE na temat chodzika. A kojec również mam, fajna rzecz jak trzeba małego zostawić na chwilkę bo ktoś np. na dzwonek dzwoni i muszę zejść na dół, albo skorzystać z toalety Nikt przecież nie zostawia dziecka samemu sobie w kojcu na cały dzień... Edytowane przez mamaszkrabka Czas edycji: 2014-05-02 o 20:08 |
2014-05-02, 20:12 | #4484 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 007
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Mamoszkrabka mnie zdjęcie nie przestraszyło,jakbym Jasia widziała
Elaine jak tam wypoczywasz? |
2014-05-02, 20:33 | #4485 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46275160]Akurat piszę z perspektywy matki bardzo grzecznego dziecka, póki co Artek nie protestuje, w kojcu bawi się ładnie. Zresztą ja go tam cały boży dzień nie trzymam.
Poza tym jest ciekawy świata, ładnie raczkuje, a od kilku dni wstaje. Kiedy mamy czas na zabawę, to śmigamy po podłodze, kiedy ja muszę coś zrobić, on się ładnie bawi w kojcu. A jak zacznie protestować, to już pewnie będzie umiał jeszcze więcej się sobą zająć i będzie stabilniejszy, więc po prostu będzie się bawił sam. Kojec ma jedną ścianę odpinaną, więc jak będzie umiał chodzić, odepnę mu ją i będzie miał po prostu miejsce na składowanie zabawek, a w przyszłości, jak już będzie się świadomie bawił, będę mogła mu zrobić z kojca domek czy namiot. Dobrze, że Milena się tak super rozwija i założę się, że większości dzieci chodzik nie zaszkodzi, ale ja nie chcę go używać, wyraziłam tylko swoje zdanie, poparłam argumentami, których sama nie wymyślałam i tyle. Każdy robi, jak uważa. Jedni (nie Ty, piszę ogólnie o argumentach przeciwko kojcom, które czytałam, szukając opinii przed zakupem) powiedzą, że kojec to więzienie dla dziecka, innym się nie podoba idea chodzika.[/QUOTE] Ja również wyraziłam swoje zdanie (w końcu mam do tego prawo i od tego jest forum). I także poparłam argumentami na przykładzie mojego dziecka. Nic jej nie jest więc chodzik to chyba nie aż takie zło jak go malują. Po prostu trzeba umieć użytkować takie rzeczy. Poza tym ja też jestem matką bardzo grzecznego dziecka, ładnie je wszystko (grudki, papki, kanapki, itp.), nie ma alergii ani wysypek, nie choruje, łagodnie przechodzi ząbkowanie, świetnie się rozwija i jest pełne radości. Ale po prostu dziecko jest ciekawe świata i czasami kojec może się najzwyczajniej w świecie przestać podobać nawet jeśli bawi się w nim tylko trochę. My też mamy kojec i wiem co mówię bo u nas już dawno przestał się podobać, a siedziała w nim tylko rano gdy robiłam sobie śniadanie A jak Artek będzie stabilniejszy to tym bardziej będziesz go pilnować i biegać za nim wszędzie A i żeby nie było. Nie zmuszam Cię do zakupu chodzika. To Twój wybór jak najbardziej. Po prostu nie wszystko jest aż takie złe i krzywdzące dla dziecka. Trochę dystansu do tego wszystkiego trzeba nabrać bo naprawdę niedługo wszystko będzie zakazane. Edytowane przez malinka0525 Czas edycji: 2014-05-02 o 20:37 |
2014-05-02, 20:42 | #4486 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Malinka ja napisałam o tym grzecznym dziecku nie w sensie, że Ty masz niegrzeczne, ale: wiem, że wiele dzieci nie wysiedzi w kojcu nawet chwili, w końcu mają różne charaktery, a mnie się trafił bardzo ugodowy i kojec się sprawdza. A używamy go już dość długo, będą już 2 miesiące - w tym czasie Artek od obracającego się na boki leżącego zamienił się w stojące dziecko.
Siedzi w nim, jak jem śniadanie, potem chwilę, jak ogarniam mieszkanie i ewentualnie po południu, również jak coś muszę zrobić, zanim wróci TŻ. Zwykle jestem z nim w pokoju, gadam do niego, śmiejemy się, itd. Jak tylko zauważam, że mu się nudzi, to go wyciągam. Szczerze, nie sądzę, aby kojec poszedł tak szybko w odstawkę. W końcu jak będzie biegać, ja też będę musiała kiedyś zjeść śniadanie |
2014-05-02, 20:56 | #4487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Pabianice/k. Łodzi
Wiadomości: 4 957
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Odnosnie kojca, tez mam. Malgosia go nie lubila, Alicja lubi, ale nue siedzi tylko w nim. W lozeczku tez sie bawi zabawkami, na podlodze tez.
Chodzik mialam przy Malgosi i prawidlowo sie rozwija. Moje mlodsze rodzenstwo tez bylo wychowane w chodziku i wszystko z nimi ok. Na dodatek godziny spedzali na spacerach w nosidelku (wisiadle) takim ktore teraz uwazane jest za samo zlo. Oboje sa zdrowi i prawidlowo rozwinieci. Po prostu czasy sie zmieniaja, powstaja rozne firmy, kazdy chce zyc i zarabiac wiec placa za rozne badania na ktorych potem moga sie oprzec itd. Ja wiem ze jedne sa zdrowsze drugie nie, ale nie popadajmy w paranoje. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Małgosia http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay39l1xn26m.png Alicja http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1rvw46h6aq.png |
2014-05-02, 21:05 | #4488 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 270
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46275801]Malinka ja napisałam o tym grzecznym dziecku nie w sensie, że Ty masz niegrzeczne, ale: wiem, że wiele dzieci nie wysiedzi w kojcu nawet chwili, w końcu mają różne charaktery, a mnie się trafił bardzo ugodowy i kojec się sprawdza. A używamy go już dość długo, będą już 2 miesiące - w tym czasie Artek od obracającego się na boki leżącego zamienił się w stojące dziecko.
Siedzi w nim, jak jem śniadanie, potem chwilę, jak ogarniam mieszkanie i ewentualnie po południu, również jak coś muszę zrobić, zanim wróci TŻ. Zwykle jestem z nim w pokoju, gadam do niego, śmiejemy się, itd. Jak tylko zauważam, że mu się nudzi, to go wyciągam. Szczerze, nie sądzę, aby kojec poszedł tak szybko w odstawkę. W końcu jak będzie biegać, ja też będę musiała kiedyś zjeść śniadanie [/QUOTE] Perse ja wiem, ale po prostu chciałam Ci przedstawić jak może być (bo u mnie tak było, mimo że mam również grzeczne dziecko). Czasami dziecku może się zwyczajnie przestać podobać. Milena swego czasu też się tam grzecznie bawiła, ale teraz woli chodzić przy meblach, za rączkę lub raczkować (chociaż widzę, że raczkuje tylko jak nie ma się jak do swojego celu dostać, a tak to ciągle na nóżkach, a to ściany się podeprze, a to jakiegoś mebla). A na zdjęciu dziecko "skażone" chodzikiem |
2014-05-02, 21:52 | #4489 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Dobry wieczór
Widzę, że rozwinęła się dyskusja na temat chodzików. Myślę, że faktycznie trzeba wypośrodkować i kierować się swoją intuicją, jak ze wszystkim. Ja wypowiedziałam się również co mi się w nich nie podoba- a skutkach nie czytałam a widziałam je u swojej chrześnicy. Oczywiście, może źle użytkowany, może za długo w nim przesiadywała (chociaż nie sądzę)- tego nie wiem. Ale gdyby nie ona to pewnie bym go kupiła. Myślę, ze trochę za dużo "mieli" się te i podobne tematy zarówno w poradnikach jak i internecie. Niby dużo informacji i porad a jednak nie do końca. Czasem, mam wrażenie, jakby sezonowo pojawiała się jakaś "przynęta" o której wszyscy piszą źle/dobrze i idzie fala. W następnym "sezonie"/kwartale/m-cu/roku pojawia się kolejna i znów to samo. I dotyczy to tematu dziecka/ szczepionek/ wesela/zdrowia/mody itp. Pamiętacie jak niedawno rehabilitantka Dzoan wywołała niepewność i niepokój?, jak często lekarze mają rozbieżne zdania, jak różne leki przepisują- parę lat temu a teraz (a przecież te stare też są i kiedyś właśnie je zażywaliśmy a dzisiaj są beeee)?, jak było kiedyś a jak jest teraz z rozszerzaniem diety i żywieniem niemowlaka? albo jak najpierw polecali nakładki silikonowe do karmienia a teraz już coraz częściej krytykują. Pewnie jak Mela pisała jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze i tyle! I może faktycznie trzeba nam więcej dystansu bo można osiwieć od tego nadmiaru różnych informacji. Czasem może też niewiedza jest trochę lepsza (pod warunkiem, ze bezpieczna) bo nie wywołujemy negatywnych i pesymistycznych działań i zdarzeń. (ja nie wiedziałam, ze po karmieniu nakładkami dziecko może mieć problem z ssaniem- i absolutnie nie miało; nie wiedziałam, ze jak będę noworodka dokarmiała butlą to może odrzucić ssanie piersi- i ssał do 8 m-ca, itd.) Aaaa, i to, że napisałam, ze moja chrześnica pochylała się do przodu to nie oznacza, ze każde dziecko tak musi (Malinka ) A co do kojca- tak jak wpominałam, my mamy łóżeczko turyst. które czasami funkcjonuje jak kojec czyli do "bezpiecznego przechowywania mojego bejbusia" i zgadzam się z Perse, że faktycznie czasami jest taka potrzeba, żeby małego w nim zostawić dla bezpieczeństwa ale u nas jest on już coraz gorzej tolerowany, tzn. mały zaczyna płakać po 3 min., niestety, więc teraz najczęściej służy jako łóżeczko do spania na dole (mamy sypialnie na piętrze) ---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- MYSZKA przyszły nasze zakupy. Czapeczki pasują idealnie, są super! A zabawki? hmmm, nie wzbudziły większego zainteresowania, szkoda. Ja za to miałam radochę i kręciłam kolorowego bączka (jakkolwiek to brzmi ) Oj, to aż taka marudka z Nikosia? U nas dzisiaj jakby trochę lepiej. Myślę, że to faktycznie skok, choć myślę, że zęby też atakują bo cały czas gryzie palca. Współczuję nieprzespanych nocek. Oby minęły i wszystko wróciło do normy. A może na dokładkę też gościcie skoka? Edytowane przez miszkaaa Czas edycji: 2014-05-02 o 22:10 |
2014-05-02, 23:05 | #4490 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków zazwyczaj :)
Wiadomości: 11 827
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
Cytat:
Nie wiem też dlaczego tyle osób jeszcze używa jeszcze smoczków uspokajaczy- które również mają tyle samo wad co zalet Cytat:
Mała Dama Jakby kogoś interesowało to pewne przemyślenia nt. nadmiernej sterylizacji i przestrzegania higieny w stosunku do dzieci (oczywiście opisana sytuacja jest skrajna, ale wg mnie trochę daje do myślenia) Link: http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/all/12/1918 ---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:52 ---------- Cytat:
Cytat:
Jutro pogoda ma być średnia więc... jedziemy z Młodym do Aquaparku Co tam zwykły basen... jak szaleć to szaleć
__________________
Duży Mały |
|||||
2014-05-02, 23:09 | #4491 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Dobra, ja już tu nie raz nie dwa wychodziłam na matkę-wariatkę, która się za bardzo przejmuje zaleceniami, opiniami i tak dalej, więc kolejny taki przypadek już mojemu wizażowemu image'owi różnicy nie zrobi
A Artek często zasypia bez smoka, z czego jestem niezmiernie dumna |
2014-05-02, 23:35 | #4492 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Jestem spowrotem popołudnie nawet ok, Nikos bardzo nie marudzil, ładnie się bawił, oczywiście musiałam byc w poblizu. Zasnął o 21.30 i po 40 minutach juz był ogromny płacz przez sen Dałam mu calpol przeciwbolo, niestety nie udało się całej dawki, trochę zostało w strzykawce a trochę wyladowalo na jego pieluszce tetrowej. Ale na razie śpi, oby mu pomogło, bidulek mój.
AGRAFKA niestety nocka była znowu ciężka, zobaczymy jak będzie dzisiaj. MAMASZKRABA dzięki za inf o tantum, poszukam tu u nas. MARGOS zobaczymy jak będzie w nocy. Udanej zabawy wAquaparku. MISZKA super ze czapeczki pasują i ze juz lepiej u Was. A do zabawek może się jeszcze Maksiu przekona. Możliwe ze u nas wszystkiego po trochu, zeby, lek separacyjny, to może i skoku. A my mieszkamy w UK, Kornwalia. Co do tematu chodzikow w pełni zgadzam się z Miszka Wybaczcie ze tak pobieżnie i nie odnoszę się do wszystkich postów ale idę spać bo nie wiem co mnie czeka w nocy. Także dobrej nocki dla wszystkich i dobranoc. |
2014-05-03, 05:38 | #4493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 193
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Witam. U mnie dwie pobudki i ta druga zakończona wstaniem - od 5 nie spimy a ja jem teraz sniadanie.
Bez roznicy czy połize dziecko o 7 czy o 8 to i tak jest darcie o 5. Czasami jeszcze spi dalej ale to sporadyczne przypadki. Juz sama nie wiem czy to wina zebów czy czego Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-03, 06:29 | #4494 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Ja nie akceptuję chodzików, pchaczy itd dla MOJEGO dziecka, ale jeżeli ktoś używa to jego decyzja nie moja. Każda z nas ma intuicję i wie co najlepsze. Ale tłumaczenia mojej koleżanki: "weź sobie chodzik, wsadsasz i nic cię nie interesuje" jakoś mnie nie przekonuje.
Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami Życie nabrało sensu! 09.07.2011 Żona |
2014-05-03, 07:56 | #4495 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
Aż takiej misji nawracania na moje myślenie nie mam, a gdybym zaczęła przejawiać, to mnie bez pardonu wywalcie z wątku! Mam pytanie. Jak się Wam dzieci budzą o 5-6 (już tak do wstania), to o której jedzą śniadanie? Bo jak Artek mi się budzi po 6, to daję mu mleko, a dopiero o stałej porze (no umownie stałej, między 7.30, a 8.30) przygotowuję mu kaszkę. Może źle robię, może powinien dostać kaszkę niezależnie od pory wstania? Tylko jego następnym posiłkiem jest jogurcik, a potem obiad, który w takim wypadku jadłby chyba o 11 To trochę za wcześnie. Tak się zastanawiałam ostatnio, czy nie jestem za mało elastyczna, jeśli chodzi o to jedzenie, rzadko mu coś zmieniam... I jeszcze potrzebuję jakiś lekki posiłek wprowadzić przed snem, muszę coś wymyśleć, może właśnie jakiś kisielek. ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ---------- A i mam jeszcze jedno zmartwienie. Nie podoba mi się, jak się Artkowi wyrzynają górne jedynki. Dziąsła były od dawna opuchnięte i teraz są białe, tak jakby te jedynki przebiły się za bardzo z przodu :/, jak gdyby nie zeszły do samego końca dziąsła. Niefajnie to wygląda, ale może jeszcze zejdą. Pójdę na szczepienie w przyszłym tygodniu, to spytam lekarki, co o tym myśli, może to tylko moja schiza.. Dodam, że Artur mało używa smoczka, głównie do nocnego usypiania, a czasami do porannego też, ale tylko w tych dwóch sytuacjach... Edytowane przez ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Czas edycji: 2014-05-03 o 07:57 |
|
2014-05-03, 07:57 | #4496 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
PERSE Mój dostaje butlę o 6:00 jak wstaje, a później ok. 9:00 to w pon, środę i piątek dostaje bułkę z masłem i piciu, a w inne dni kaszkę + owoc
Ja jakoś trzymam się godzin strasznie. Mamy taki rytm lubimy mieć rytm i Michał naprawdę ma wszystko jak w zegarku Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami Życie nabrało sensu! 09.07.2011 Żona Edytowane przez Agrafka86 Czas edycji: 2014-05-03 o 07:58 |
2014-05-03, 08:55 | #4497 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Witamy sie i my nocka duza lepsza, Calpol pomogl, pozniej nad ranem troche stekal.
AGRAFKA dokladnie, kazdy uzywa dla swojego dziecka tych rzeczy ktore uwaza za sluszne. I to jest kazdego indywidualna decyzja. Tak jak Miszka pisala, jedne rzeczy polecane kiedys dzis krytykuja, polecane dzis skrytykuja w przyszlosci itp. To tak jak np z przewijaniem, dawniej lapano za stopki dziecka. A mozna tak zrobic krzywde bioderkom, chociaz nie znam nikogo komu by sie taka krzywda stala to tak nie przewijam. Chodzikow tez nie bede uzywac. A co wymysla jeszcze w przyszlosci to zobaczymy PERSE jak Nikosiowi wychodzily jedynki tez mi sie wydawalo ze jakos dziwnie z przodu a jak juz urosly to normalnie to wyglada. Ale nie wiem czy to to samo co u Ciebie. Skonsultuj i bedziesz spokojna |
2014-05-03, 08:57 | #4498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 4 272
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46278390]A to ja też
Aż takiej misji nawracania na moje myślenie nie mam, a gdybym zaczęła przejawiać, to mnie bez pardonu wywalcie z wątku! Mam pytanie. Jak się Wam dzieci budzą o 5-6 (już tak do wstania), to o której jedzą śniadanie? Bo jak Artek mi się budzi po 6, to daję mu mleko, a dopiero o stałej porze (no umownie stałej, między 7.30, a 8.30) przygotowuję mu kaszkę. Może źle robię, może powinien dostać kaszkę niezależnie od pory wstania? Tylko jego następnym posiłkiem jest jogurcik, a potem obiad, który w takim wypadku jadłby chyba o 11 To trochę za wcześnie. Tak się zastanawiałam ostatnio, czy nie jestem za mało elastyczna, jeśli chodzi o to jedzenie, rzadko mu coś zmieniam... I jeszcze potrzebuję jakiś lekki posiłek wprowadzić przed snem, muszę coś wymyśleć, może właśnie jakiś kisielek. ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ---------- A i mam jeszcze jedno zmartwienie. Nie podoba mi się, jak się Artkowi wyrzynają górne jedynki. Dziąsła były od dawna opuchnięte i teraz są białe, tak jakby te jedynki przebiły się za bardzo z przodu :/, jak gdyby nie zeszły do samego końca dziąsła. Niefajnie to wygląda, ale może jeszcze zejdą. Pójdę na szczepienie w przyszłym tygodniu, to spytam lekarki, co o tym myśli, może to tylko moja schiza.. Dodam, że Artur mało używa smoczka, głównie do nocnego usypiania, a czasami do porannego też, ale tylko w tych dwóch sytuacjach...[/QUOTE] My raczej mamy stałe pory jedzenia, ja czekam zawsze do 7, bo wtedy Igor je kaszkę - śniadanie. Kiedyś chcieliśmy mu dać wcześniej, ale nie chciał. Chyba ustalił mu się rytm i tyle. Staram się mu dawać o ustalonych porach i z tego, co przeczytałam to jest dobry sposób. Co do zgryzu, to niestety nie bardzo umiem to sobie wyobrazić, więc nie rozumiem o co chodzi.. wybacz ja się tylko modlę, żeby mój Igor nie odziedziczył zgryzu po mnie miałam odwrócone szczęki i straszyłam dzieci AGRAFKA tekst koleżanki... masakra... |
2014-05-03, 08:59 | #4499 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 396
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Co do sniadania nie mamy stalej pory bo Nikos o roznych porach sie budzi. A ostatnio cofnelismy sie do czasow wczesno niemowlecych jestesmy praktycznie na mleku. Mam nadzieje ze to przez zeby.
|
2014-05-03, 09:03 | #4500 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 4 859
|
Dot.: CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 201
Cytat:
---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ---------- Podczutuje Was regularnie od wczoraj mamy pierwszego ząbka, prawa dolna jedynka w wieku 9 m-cy i 21 dni i wczoraj odbył sie nasz pierwszy spacerek wokół taboreta ---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ---------- Perse u nas sniadanko o 7 (kaszka). Nawet jak wstanie o 5 to wczesniej nie podaje jedzenia bo wylegujemy sie w łóżku. A z zabkami nie pomoge bo my dopiero rozpoczynamy ząbkową przygode |
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.