Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[malgosia1051]

Napisane przez elffirka

Niom chyba z godzine Was nadrabiałam...
Byliśmy dzisiaj w hurtowni dziecięcej rozejrzeć się co ile kosztuje i oglądaliśmy wózki... Małżowi podobał sie firmy bebetto a mi bodajże baby design... Ale najpierw poczytam sobie co i jak i dopiero będę myśleć... I wpadło mi w oko łóżeczko takie ciemnobrązowe z kremowymi elementami... A i w Smyku widziałam taki jakby gips do odciśnięcia stópek po urodzeniu... Za 29.99... Idę spać dobranoc wszystkim Mamuśkom...

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

A i zapomniałam... Kupiłam sobie spodnie w h&m jeansy slim... Fajne nawet jestem mega zadowolona... Niestety rozmiar 38 okazał się już ciasny...

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Jejuuu... Dziewczyny byłam w kibelku i lekkie zaparcie więc się trochę wysilałam i zobaczyłam plamkę krwi na papierze... Małż wypił dwa piwa i mówi że jak znowu się pojawi to pojedziemy na IP... A ja nie wiem co mam robić...

Ja mam tak samo mi lekarz mówił żebym jadła tak by zaparć nie było czyli wiadomo suszone śliwki itd ale wiadomo ze zaparć nie uniknie się całkowicie. Ja mam straszne zaparcia i zawsze jak są to i jakby upławy mam krwiste i jak nie mam zaorać to normalnie się robi i juz nic nie mam żadnej krwi

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Cześć dziewczyny!
Mam humor tak do bani że szok. Do tego ta pogoda... Zjem śniadanko i zapuszczam się do wyra zaraz... Wczoraj pisałam do mojej ginki o tym bólu brzucha i moich obawach i napisała tylko że mam wziąć 2x1 no spa i jak coś wpaść w poniedziałek na kontrolę... To może to nic poważnego... Brzuch mnie nie boli ale twardy jakiś dziwny. Eh...

Życzę zdrówka i udanych wypadów majowych!

[małaPaulina]

Napisane przez Paulina Darek

zostawiłam Was na pół dnia a Wy tyle stron naskrobałyście, no nic juz nadrobiłam...
a i mam propozycję, szczególnie do małejPauliny może chcesz się zmierzyć, kto ma większy brzuszek....??? z resztą możemy wszystkie...

Dobranoc!!!!

hehe mam pod pępkiem 90cm a startowalam z 72cm czyli 18cm na plusie

Napisane przez 88Ekaterina88

A w telefonie nie masz?

Jakoś dziwnie mi w brzuszku...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no nie mam ani ja ani Tz...

Pogoda jest masakryczna

[ania9106]

Witamy się w ten deszczowy dzień

Mamy bardzoo aktywny weekend majowy.
Wicie jak nie tyłam na początku ciąży to w miesiąc przytyłam prawie 5 kg.... Waga pokazuje już 69kg. Obwód brzuszka 90 cm - standardowo mam 70cm

Dzidzia kopie jak szalona w szczególności wieczorami. Dzisiaj jedziemy do mojej siostry będę bawić siostrzeńca

[elffirka]

Hej witam się....
U mnie już chyba ok... Krew się nie pojawiła... Więc chyba już dobrze, dzieć w nocy kopał... Ale w sumie to i tak się trochę martwię i nie mogę przestać myśleć o tym... Się wystraszyłam bo to była taka żywa krew jakby rozciąć sobie palca... Może faktycznie mi jakaś żyłka lub naczynko pękło...
Pogoda u nas straszna a dzisiaj jedziemy do mojej kuzynki na 18 ale myślę że tylko na kilka godzin bo wolę leżeć jednak...

[88Ekaterina88]

Napisane przez ania9106

Witamy się w ten deszczowy dzień

Mamy bardzoo aktywny weekend majowy.
Wicie jak nie tyłam na początku ciąży to w miesiąc przytyłam prawie 5 kg.... Waga pokazuje już 69kg. Obwód brzuszka 90 cm - standardowo mam 70cm

Dzidzia kopie jak szalona w szczególności wieczorami. Dzisiaj jedziemy do mojej siostry będę bawić siostrzeńca

Oooo wazymy tyle samo chociaż ja może już ten kg lub dwa więcej a pod pępkiem ok 100 cm - kto da więcej ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anesh_]

Napisane przez 88Ekaterina88

A czemu to ? To nie all inclusive ?
Ja tylko raz bylam w szpitalu jak migdalki mi wycinali to i tak nie jadlam tam nic a i tylko jedną noc byłam hehe lezenie po porodzie będzie moim pierwszym poważnym razem

To ja też spadam na sniadanko bo bejbik już kopie z głodu
Kiedy ja uslysze serduszko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

All inclusive. Dostalam sniadanko i kawę, obchód był.
Pytali co i jak i kazali zostawić wkładkę z dzisiejszej nocy.... Dostalam jakiś lek (aspargin czy jakoś tak) i wsio. IDE do kibelka zobaczyć co i jak. Dzidzia się rusza, a ja czytam internet na zmianę książkę:Język dwulatka, Tracy Hogg, chociaz jej książka pt. Język niemowląt nie bardzo mi się podobała.

[nmartyna]

Dzień (nie)dobry...
Widzę, że pogoda wszędzie chyba jest tak beznadziejna jak u mnie...
Pada, na termometrze 5 st. no jeszcze tylko śniegu brakuje...
Małż od wczoraj rana w pracy siedzi, wróci dopiero po 14... No nienawidzę takich dni!
Czekam do 12, bo siostra z rodzinką przyjadą po mnie i jedziemy na obiad do rodziców. Mam nadzieję, że Tż dołączy szybko do nas.
Dobrze, że Malutka w brzuchu szaleje, to trochę radości mi to przynosi dzisiaj

[etusiaaa]

Napisane przez aa2

dobrze ze mówisz do brzuszka potem maluszek na pewno bedzie bardzo przywiazany do twojego głosu itd, ja w ciazy duzo słuchałam muzyki i tańcowałam i mały odkąd wstał na nózki to upka rusza



a na zdrowie
ja ostatnio ograniczyłam zakup słodyczy bo jak nigdy zaczełam je wcinac

a odnośnie przytulasków itd itd wrzuce wam zaraz fotke jaka maz nam zrobił jak pare dni temu nam sie z młodym zasneło
troche przerobione bo w oryginale mam na fonie

przesliczen zdjęcie

oficjalnie witam sie w 23 tygodniu.

U mnie obwod brzuszka 95cm a przed ciaza nie mam pojecia, ale mam juz 7 kg na plusie

Spokojnie u mnie dzis tez paskudnie zimno i ponuro, zaraz wskakuje do lozka do mezusia

[Aliszcze]

Napisane przez Antananariwa

Ale kochany
Kosmos, ale to też taki rodzaj miłości, że gdyby mojemu dziecku ktoś coś zrobił to nie wahałabym się rozerwać na strzępy gołymi rękami. A potem z żalu bym zwariowała. U nas na osiedlu mieszkała kobieta która straciła w wypadku córkę i chodziła całymi dniami i nocami po dworze i ją wołała. Została zamknięta w psychiatryku. I wiem że gdyby coś się stało mojemu dziecku, skończyłabym tak samo. Siła matczynej miłości jest piękna i przerażająca jednocześnie.

zgadzam sie, wiem, że mogłabym zabic, żeby tylko uratować moją córeczkę. Męża też bardzo kocham, ale to inny rodzaj miłości, może też dlatego, że dziecko jest takie bezbronne, zdane na rodziców. Dlatego strasznie przeżywam jak słyszę o maltretowaniu dzieci, i to przez najbliższe osoby. Potem te dzieci myślą, że tak wygląda "miłość" mamy lub taty bo nie zna innego świata. Staram się nie oglądać takich wiadomości, ale jak zobaczę, to zaraz pędzę do mojejcóreczki, by ją mocno przytulić....
albo jak zatonął ten prom u wybrzeży Korei, mnóstwo młodzieży szkolnej zatonęło, jak widzialam rozpacz ich rodziców, coś strasznego

[88Ekaterina88]

Napisane przez anesh_

All inclusive. Dostalam sniadanko i kawę, obchód był.
Pytali co i jak i kazali zostawić wkładkę z dzisiejszej nocy.... Dostalam jakiś lek (aspargin czy jakoś tak) i wsio. IDE do kibelka zobaczyć co i jak. Dzidzia się rusza, a ja czytam internet na zmianę książkę:Język dwulatka, Tracy Hogg, chociaz jej książka pt. Język niemowląt nie bardzo mi się podobała.

A to fajnie Jak dzidzia szaleje to bardzo dobrze
Ksiażek niestety nie czytam mimo ze idzie mi to szybko, ale jakoś tak nie lubie, no chyba ze jakas biografia ciekawa albo o uzależnieniach i chorobach

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez etusiaaa

przesliczen zdjęcie

oficjalnie witam sie w 23 tygodniu.

U mnie obwod brzuszka 95cm a przed ciaza nie mam pojecia, ale mam juz 7 kg na plusie

Spokojnie u mnie dzis tez paskudnie zimno i ponuro, zaraz wskakuje do lozka do mezusia

no w końcu ujawniają się grubaski takie jak ja

Jeszcze nigdy nie miałam tak szybko i wcześnie przygotowanego wszystkiego do obiadu Dzis serwuję rybkę z pacyfiku smazoną, ziemniaczki z koperkiem i mizerię

[Antananariwa]

Dzień dobry ciężaróweczki

Napisane przez Latte88

Powiedziałam mu,ze Wam się spodobała jego niespodzianka, ale urósł od razu faceci to są jednak próżni

Haha jak to typowy facet

Napisane przez elffirka

A i zapomniałam... Kupiłam sobie spodnie w h&m jeansy slim... Fajne nawet jestem mega zadowolona... Niestety rozmiar 38 okazał się już ciasny...

Niech się dobrze noszą

Napisane przez elffirka

Jejuuu... Dziewczyny byłam w kibelku i lekkie zaparcie więc się trochę wysilałam i zobaczyłam plamkę krwi na papierze... Małż wypił dwa piwa i mówi że jak znowu się pojawi to pojedziemy na IP... A ja nie wiem co mam robić...

Jak już Kasia radziła lepiej poczekać i nie siłować się bo łatwo o hemoroidy One też krwawią

Napisane przez małaPaulina

hehe mam pod pępkiem 90cm a startowalam z 72cm czyli 18cm na plusie

Napisane przez ania9106

Obwód brzuszka 90 cm - standardowo mam 70cm

Ja też 90 w pępku, no i metr w doopie

Napisane przez 88Ekaterina88

Oooo wazymy tyle samo chociaż ja może już ten kg lub dwa więcej a pod pępkiem ok 100 cm - kto da więcej ?

Ale ty jesteś wysoooooooooooooka więc to inaczej wygląda

Napisane przez nmartyna

Dzień (nie)dobry...
Widzę, że pogoda wszędzie chyba jest tak beznadziejna jak u mnie...
Pada, na termometrze 5 st. no jeszcze tylko śniegu brakuje...

U mnie też dziś deszczowo i zimno jak diabli. Wczoraj niby słonko świeciło ale też chłodno było a córki z dworu wygonić nie mogłam i dziś już kaszle

A ja znalazłam na strychu swoje stare ciążowe treginsy czy jak to się tam zwie (leginsy udające dżinsy) i mam na zmianę do noszenia w domu z moimi dresami. Tylko trochę luźnawe jeszcze i mi z tyłka zjeżdżają

[ZygaEffka]

Hej dziewczynki ..
Noc minęła mi gównianie , zamiast cieszyc sie wyjazdem to po prostu chodze i narzakam... mieszkamy w hotelu na 10 piętrze i nie można tu otworzyc okien więc klimatyzacje nawet jak sie wyłączy to chodzi :/
obudziłam się rano z gardłem spuchniętym i nosem zawalonym , mimo że mieliśmy zrobione na 25 stopni i wyłączoną dodam... ale ogolnie hotel jest piękny bylismy na śniadanku Pani kelnerka przyniosła mi herbatke z miodem i uratowala mi życie , juz jest lepiej , potem wypiłam late i zjadłam pół ciasteczka hehe bo ja na słodkie w ciązy to absolutnie nie ;/ ale może i dobrze , bo nadal nie przytyłam więcej jak 3 kg

Dziś jedziemy do Planetarium chyba na 18 a o 15 na obiad , pada jak cholera więc na razie zamierzam się regenerować w wielkim łóżku

elfirka też tak miałam kilka razy ale zauważyłam że jak się wypróżniam to czasem mi na odbycie pęknie jakaś żyłka i stąd ta kropka , bo w ciązy niestety ale robią się hemoroidy nawet już w tych tygodniach bo macica mono naciska na wszystkie narządy.

małgosia jak to masz krwistą wydzielinę przy wypróżnianiu ? to chyba nie jest normalne

latte swietna niespodzianka od męża
malaPaulina szkoda że nie masz aparatu a telefonem tez ci sie nie uda ? chetnie bym zobaczyła twoj balonik

anesh trzymaj sie tam i nie poddawaj , nie było plamienia to juz nie bedzie , super że ci robią te badania bo pomysl jak bys miała leżeć i nic by ci nie robili to by dopiero irytowało...

eekaterina jak Ci dziwnie w brzuszku ??cos cie boli?

[Misstic]

Hejka

U mnie dzisiaj pieknie swieci slonko i niebo czyste, pewnie zimno ale grunt ze slonecznie. Wczoraj padlam spac jak zabita teraz sie obudzilam, jesze troche poleze i ide myc glowe. Na druga jedziemy do cioci na wies

Znowu mialam sen ze ktos mnie gonil i chcial zabic hehe normalnie extra

Elfirka to napewno z tej drugiej dziurki byla krew, albo jakies naczynko peklo. Spokojnie i bez nerwow

[Niestabilna]

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[małaPaulina]

Antananariwa ja tez metr w dupie albo i więcej,nie mierze się tam bo zaczne ryczeć ale ostatnio było równo 100cm
jeszcze gdybym w biuscie tyle miała... a tak mma figurę gruszki,masakraaaaaaaaaaa aaaaaaaaaa

ZygaEffka my z Tztem mamy takie telefony stare ktore nie maja aparatow...

Niestabilna brawo dla chlopczyka będzie dobrze

Ja się biorę za książke Karin Slaughter,zupelnie nie mam co robic... jeszcze gdyby byla kasa to moze zakupy czy kino a tak...?

[88Ekaterina88]

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawa do chłopaczka chyba zrobił sie nam wysyp chłopaków Aż mój zaczął kopać że kolega sie ujawnił
I oczywiście trzymamy kciuki za dzidzie, wszytsko bedzie dobrze

[Misstic]

Brawo Madzia za chlopaczka
Nie zabardzo wiem na czym polega ta pepowina dwunaczyniowa ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Trzymam tam za wasz mocno kciuki
I prosze sie tam oszczedzac troche szalona kobieto hehe
Czekamy tu na ciebie

[frezyjka85]

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witamy kolejnego chłopca

co należy robić jak jest pepowina dwunaczyniowa? Specjalista może coś na to poradzić?

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Mnie jeszcze wczoraj nawet przeszedł ból brzucha. Dzisiaj jest dobrze, ale strasznie się wczoraj przestraszylam

[Aliszcze]

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawo dla synka u mnie wszyscy wróżyli chłopca a ma być dziewczynka
a z tą pępowiną to coś poważnego? przyznaję, że nie słyszalam jeszcze o czymś takim? ja miałam torbiel na pępowinie w 1 ciaży ale się wchłonęła szybko.

[Metamfetaminax]

Napisane przez aa2

haha dobre dobre ale coś w tym jest miałam dwóch kuzynów starszych i ojjjj poszalało sie w młodości poszalało kolegów tez mieli fajnych

Skąd ja to znam...

Napisane przez Latte88

Mój jest starszym bratem i zawsze chodził i mówił mi jak to żałuje, że nie miał starszej siostry. Myślałam,że z jakiegoś normalnego powodu ale oczywiście, dowiedziałam się,że do starszej siostry przychodziłyby starsze koleżanki itp ja mam starszą siostrę i starszego brata, i byłam dla nich w pewnym czasie kartą przetargową u rodziców bo jako najmłodsza mogłam wymoc więcej. I raz mnie wysłał brat z misją o komputer a po krótkim czasie siostra z misją o psa i komp i pies w końcu się pojawiły brat mnie może 2 razy obronił, a tak to brałam sprawy we własne ręce a jest straszy 6 lat

Ja się niestety starszego brata nie dorobiłam ale miałam starszą siostrę z którą dopiero mam dobry kontakt od 4 lat,bo wcześniej to rzucałyśmy się talerzami i w ogóle wyzywałyśmy się ale mimo to byłyśmy zawsze za sobą Kłótnie były codziennie ale jedna za drugą by w ogień skoczyła U nas też ja byłam taką kartą przetargową mojej siostry hyhy I moja siostra też starsza o 6 lat i jak trzeba było to broniła mnie jak brat

Napisane przez Latte88

Powiedziałam mu,ze Wam się spodobała jego niespodzianka, ale urósł od razu faceci to są jednak próżni

Taa ale niech się dowartościowuje,a co

Napisane przez elffirka

Hej witam się....
U mnie już chyba ok... Krew się nie pojawiła... Więc chyba już dobrze, dzieć w nocy kopał... Ale w sumie to i tak się trochę martwię i nie mogę przestać myśleć o tym... Się wystraszyłam bo to była taka żywa krew jakby rozciąć sobie palca... Może faktycznie mi jakaś żyłka lub naczynko pękło...
Pogoda u nas straszna a dzisiaj jedziemy do mojej kuzynki na 18 ale myślę że tylko na kilka godzin bo wolę leżeć jednak...

Może naczynko Ci jakieś pękło Ale najważniejsze,że dużo krwi nie było Ja raz też się wytarłam i wyłam już na tym kiblu i też z przodu a tu się okazało,że to hemoroid dał się we znaki a krwi było pełno... Ale jak Cię to niepokoi to odpocznij,chociaż dzieć kopie to ma się dobrze

Napisane przez anesh_

All inclusive. Dostalam sniadanko i kawę, obchód był.
Pytali co i jak i kazali zostawić wkładkę z dzisiejszej nocy.... Dostalam jakiś lek (aspargin czy jakoś tak) i wsio. IDE do kibelka zobaczyć co i jak. Dzidzia się rusza, a ja czytam internet na zmianę książkę:Język dwulatka, Tracy Hogg, chociaz jej książka pt. Język niemowląt nie bardzo mi się podobała.

To pewnie śniadanko po królewsku,co ? Dobrze,że z dzidzią ok Nie przebąkują kiedy do swojego dzieciaczka wrócisz w końcu?

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A co to znaczy z tą pępowiną? Co lekarz mówił? No i gratuluję chłopca

[martek]

Napisane przez Mandragorrka

Przeczytałam wszystko i lece do wyrka. Liczylam, że mniej naprodukujecie
Jutro idziemy na wesele, a potem wyjeżdżamy na tydzień, wieć raczej nie będę tu zaglądać. Trzymajcie się wszystkie zdrowo

I zdecydowanie fantastyczne uczucie kiedy dziecko samo od siebie przyjdzie się przytulić, albo pocałować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Udanego pobytu!!

Napisane przez elffirka

Niom chyba z godzine Was nadrabiałam...
Byliśmy dzisiaj w hurtowni dziecięcej rozejrzeć się co ile kosztuje i oglądaliśmy wózki... Małżowi podobał sie firmy bebetto a mi bodajże baby design... Ale najpierw poczytam sobie co i jak i dopiero będę myśleć... I wpadło mi w oko łóżeczko takie ciemnobrązowe z kremowymi elementami... A i w Smyku widziałam taki jakby gips do odciśnięcia stópek po urodzeniu... Za 29.99... Idę spać dobranoc wszystkim Mamuśkom...

---------- Dopisano o 00:35 ---------- Poprzedni post napisano o 00:14 ----------

A i zapomniałam... Kupiłam sobie spodnie w h&m jeansy slim... Fajne nawet jestem mega zadowolona... Niestety rozmiar 38 okazał się już ciasny...

---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:35 ----------

Jejuuu... Dziewczyny byłam w kibelku i lekkie zaparcie więc się trochę wysilałam i zobaczyłam plamkę krwi na papierze... Małż wypił dwa piwa i mówi że jak znowu się pojawi to pojedziemy na IP... A ja nie wiem co mam robić...

Pewnie wina hemoroidów ja na szczęście póki co wypróżniam się bez żadnych problemów, póki co nawet częściej niż przed zajściem w ciążę co do wózków to ciężka przeprawa

Napisane przez ania9106

Witamy się w ten deszczowy dzień

Mamy bardzoo aktywny weekend majowy.
Wicie jak nie tyłam na początku ciąży to w miesiąc przytyłam prawie 5 kg.... Waga pokazuje już 69kg. Obwód brzuszka 90 cm - standardowo mam 70cm

Dzidzia kopie jak szalona w szczególności wieczorami. Dzisiaj jedziemy do mojej siostry będę bawić siostrzeńca

Nooo to teraz robi się z Ciebie prawdziwa ciążówka

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie martw się tą pępowiną, jeśli serce i nerki są w porządku, to nie powinno to sprawiać przy porodzie żadnych komplikacji, jedynie na pewno będą bardziej wnikliwie obserwować tętno dziecka. Może tę zisę okazać już po wszystkim,że była trójnaczyniowa, a na usg tego nie dostrzeżono

[malgosia1051]

Napisane przez ZygaEffka

Hej dziewczynki ..
Noc minęła mi gównianie , zamiast cieszyc sie wyjazdem to po prostu chodze i narzakam... mieszkamy w hotelu na 10 piętrze i nie można tu otworzyc okien więc klimatyzacje nawet jak sie wyłączy to chodzi :/
obudziłam się rano z gardłem spuchniętym i nosem zawalonym , mimo że mieliśmy zrobione na 25 stopni i wyłączoną dodam... ale ogolnie hotel jest piękny bylismy na śniadanku Pani kelnerka przyniosła mi herbatke z miodem i uratowala mi życie , juz jest lepiej , potem wypiłam late i zjadłam pół ciasteczka hehe bo ja na słodkie w ciązy to absolutnie nie ;/ ale może i dobrze , bo nadal nie przytyłam więcej jak 3 kg

Dziś jedziemy do Planetarium chyba na 18 a o 15 na obiad , pada jak cholera więc na razie zamierzam się regenerować w wielkim łóżku

elfirka też tak miałam kilka razy ale zauważyłam że jak się wypróżniam to czasem mi na odbycie pęknie jakaś żyłka i stąd ta kropka , bo w ciązy niestety ale robią się hemoroidy nawet już w tych tygodniach bo macica mono naciska na wszystkie narządy.

małgosia jak to masz krwistą wydzielinę przy wypróżnianiu ? to chyba nie jest normalne

latte swietna niespodzianka od męża
malaPaulina szkoda że nie masz aparatu a telefonem tez ci sie nie uda ? chetnie bym zobaczyła twoj balonik

anesh trzymaj sie tam i nie poddawaj , nie było plamienia to juz nie bedzie , super że ci robią te badania bo pomysl jak bys miała leżeć i nic by ci nie robili to by dopiero irytowało...

eekaterina jak Ci dziwnie w brzuszku ??cos cie boli?

U mnie raczej normalne bo ja mam jelito w macicy i chyba przez to tak mam.i staram się nie mieć zaparć i na sile nie staram się wypróżniać bo wtedy to struga krwi. A jak mam takie luźniejsze to wszystko ok nie leci mi żadna wydzielina bo to wygląda śluz różowy nic więcej. Lekarz mi mowil żebym nie robiła na sile i nie wiadomo jak to u mnie będzie na późniejszym etapie trochę sie martwię tym ze mutanem jestem ale staram siecdobrzecmyslec.

[Niestabilna]

Napisane przez Misstic

Brawo Madzia za chlopaczka
Nie zabardzo wiem na czym polega ta pepowina dwunaczyniowa ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Trzymam tam za wasz mocno kciuki
I prosze sie tam oszczedzac troche szalona kobieto hehe
Czekamy tu na ciebie

chodzi o to ze normalnie pepowina ma trzy naczynia dwie tetnice i jedna zyle. Nasza ma tylko jedną tetnice i zyle

Napisane przez frezyjka85

Witamy kolejnego chłopca

co należy robić jak jest pepowina dwunaczyniowa? Specjalista może coś na to poradzić?

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:26 ----------

Mnie jeszcze wczoraj nawet przeszedł ból brzucha. Dzisiaj jest dobrze, ale strasznie się wczoraj przestraszylam

specjalista sprawdzi czy faktycznie jest dwunaczyniowa czy nie jezrli tak musi sprawdzić przeplywy, i na to nie ma rady.

Napisane przez martek

Udanego pobytu!!



Pewnie wina hemoroidów ja na szczęście póki co wypróżniam się bez żadnych problemów, póki co nawet częściej niż przed zajściem w ciążę co do wózków to ciężka przeprawa


Nooo to teraz robi się z Ciebie prawdziwa ciążówka


Nie martw się tą pępowiną, jeśli serce i nerki są w porządku, to nie powinno to sprawiać przy porodzie żadnych komplikacji, jedynie na pewno będą bardziej wnikliwie obserwować tętno dziecka. Może tę zisę okazać już po wszystkim,że była trójnaczyniowa, a na usg tego nie dostrzeżono

Wiem, pani dr powiedziała ze to nic strasznego i zazwyczaj sie nic nie dzieje. Ale oczywiście moze dojsc di komplikacji, może dzidzia przestac sie rozwijać ale nie dopuszczam tego di myśli twu twu. Jak narazie Justek rosnie jak należy i fika to najważniejsze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Misstic]

Napisane przez Niestabilna

chodzi o to ze normalnie pepowina ma trzy naczynia dwie tetnice i jedna zyle. Nasza ma tylko jedną tetnice i zyle







specjalista sprawdzi czy faktycznie jest dwunaczyniowa czy nie jezrli tak musi sprawdzić przeplywy, i na to nie ma rady.




Wiem, pani dr powiedziała ze to nic strasznego i zazwyczaj sie nic nie dzieje. Ale oczywiście moze dojsc di komplikacji, może dzidzia przestac sie rozwijać ale nie dopuszczam tego di myśli twu twu. Jak narazie Justek rosnie jak należy i fika to najważniejsze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Na szczęście jesteśmy już po mału na takim etapie ciąży, że w razie W jeszcze troszkę i dzidziuś by przeżył poza naszym organizmem.
Z resztą nawet nie ma co rozkminiać. Napewno wszystko będzie w jak najlepszym porządku

[anesh_]

Napisane przez Aliszcze

zgadzam sie, wiem, że mogłabym zabic, żeby tylko uratować moją córeczkę. Męża też bardzo kocham, ale to inny rodzaj miłości, może też dlatego, że dziecko jest takie bezbronne, zdane na rodziców. Dlatego strasznie przeżywam jak słyszę o maltretowaniu dzieci, i to przez najbliższe osoby. Potem te dzieci myślą, że tak wygląda "miłość" mamy lub taty bo nie zna innego świata. Staram się nie oglądać takich wiadomości, ale jak zobaczę, to zaraz pędzę do mojejcóreczki, by ją mocno przytulić....
albo jak zatonął ten prom u wybrzeży Korei, mnóstwo młodzieży szkolnej zatonęło, jak widzialam rozpacz ich rodziców, coś strasznego

Ja tez strasznie takie cos przezywam, w ogole Madzie z Sosnowca do tej pory zapomnieć nie mogę... I jeszcze jest taka jedna sytuacja która mimspokoju nie daje. Dziewczyna tu na tym forum kiedyś napisała,ze jej córeczka zginęła w wypadku, bo uderzył w nich tir i zgniotl mała...

Napisane przez 88Ekaterina88

Jeszcze nigdy nie miałam tak szybko i wcześnie przygotow anego wszystkiego do obiadu Dzis serwuję rybkę z pacyfiku smazoną, ziemniaczki z koperkiem i mizerię

Mniam, pychotka, ciekawe co nam zaserwuja.

Napisane przez Antananariwa

A ja znalazłam na strychu swoje stare ciążowe treginsy czy jak to się tam zwie (leginsy udające dżinsy) i mam na zmianę do noszenia w domu z moimi dresami. Tylko trochę luźnawe jeszcze i mi z tyłka zjeżdżają

Właśnie zanim przeczytalam to miałam zapytać co to SA te treginsy;p.

Ja hemoridow nie mam,ale z dupki przy wyproznianiu tez cos czasem poleci....

Napisane przez ZygaEffka

anesh trzymaj sie tam i nie poddawaj , nie było plamienia to juz nie bedzie , super że ci robią te badania bo pomysl jak bys miała leżeć i nic by ci nie robili to by d

Jakoś się trzymam, nie jest tak najgorzej. Masz racje- jakby nic nie robili to jeszcze gorzej by było.

Bawcie się dobrze i zdrowiem.

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Czytam was ale na cytowanie czasu nie ma.

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super,ze chłopiec.

Napisane przez 88Ekaterina88

brawa do chłopaczka chyba zrobił sie nam wysyp chłopaków Aż mój zaczął kopać że kolega sie ujawnił
I oczywiście trzymamy kciuki za dzidzie, wszytsko bedzie dobrze

No a teraz to nie wiem co z moim syneczkiem, nie wiem czy czasem nie jest córeczka....

Napisane przez Metamfetaminax

Skąd ja to znam...


Ja się niestety starszego brata nie dorobiłam ale miałam starszą siostrę z którą dopiero mam dobry kontakt od 4 lat,bo wcześniej to rzucałyśmy się talerzami i w ogóle wyzywałyśmy się ale mimo to byłyśmy zawsze za sobą Kłótnie były codziennie ale jedna za drugą by w ogień skoczyła U nas też ja byłam taką kartą przetargową mojej siostry hyhy I moja siostra też starsza o 6 lat i jak trzeba było to broniła mnie jak brat


Taa ale niech się dowartościowuje,a co

Może naczynko Ci jakieś pękło Ale najważniejsze,że dużo krwi nie było Ja raz też się wytarłam i wyłam już na tym kiblu i też z przodu a tu się okazało,że to hemoroid dał się we znaki a krwi było pełno... Ale jak Cię to niepokoi to odpocznij,chociaż dzieć kopie to ma się dobrze


To pewnie śniadanko po królewsku,co ? Dobrze,że z dzidzią ok Nie przebąkują kiedy do swojego dzieciaczka wrócisz w końcu?


A co to znaczy z tą pępowiną? Co lekarz mówił? No i gratuluję chłopca

Dwie kanapki, maslo, plasterek szynki i jajo, ujdzie, ja wybredna nie jestem, w szczególności,ze owoce i jogurty mam swoje.

Jutro chyba wyjde:j upi:

[Niestabilna]

Napisane przez Misstic

Na szczęście jesteśmy już po mału na takim etapie ciąży, że w razie W jeszcze troszkę i dzidziuś by przeżył poza naszym organizmem.
Z resztą nawet nie ma co rozkminiać. Napewno wszystko będzie w jak najlepszym porządku

Tez w to wierzę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anesh_]

Niestabilna,a jak się okaże,ze jest dwunaczyniowa co co się wtedy robi?

[Antananariwa]

Napisane przez ZygaEffka

Hej dziewczynki ..
Noc minęła mi gównianie , zamiast cieszyc sie wyjazdem to po prostu chodze i narzakam... mieszkamy w hotelu na 10 piętrze i nie można tu otworzyc okien więc klimatyzacje nawet jak sie wyłączy to chodzi :/
obudziłam się rano z gardłem spuchniętym i nosem zawalonym , mimo że mieliśmy zrobione na 25 stopni i wyłączoną dodam... ale ogolnie hotel jest piękny bylismy na śniadanku Pani kelnerka przyniosła mi herbatke z miodem i uratowala mi życie , juz jest lepiej , potem wypiłam late i zjadłam pół ciasteczka hehe bo ja na słodkie w ciązy to absolutnie nie ;/ ale może i dobrze , bo nadal nie przytyłam więcej jak 3 kg

Dziś jedziemy do Planetarium chyba na 18 a o 15 na obiad , pada jak cholera więc na razie zamierzam się regenerować w wielkim łóżku

Kuruj się i baw się dobrze. Ja też męczę się z zapchanym nosem więc łączę się w bólu

Napisane przez Niestabilna

Hej gaduly... was nadrobic graniczy z cudem :p
My juz przeprowadzeni zostala tylko sypialnia do rozpakowania.

Super. oby dobrze wam się mieszkało

Napisane przez Niestabilna

Wczoraj bylismy na polowkowym.
Wszystkie organy w porządku, ale niestety mam pepowine dwunaczyniowa za dwa tygodnie do specjalisty. Dzidziol sie wiercil jak szalony i poczulam podczas usg mocne kopniaki. Trzeba obserwowac dzidzie.
A... no i wiadomo juz co będzie. Urodzi nam się Justus jak pani dr powiedziala ze bedzie chlopak to nie moglam wytrzymać ze smiechu bo wszyscy mowli ze będzie dziewucha.
Ja spadam tapetowac

P.s podczas urlopu przytylam 4 kg czyli razem 6 kg od początku ciąży.

Nie mogę się doczekać jak będę się normalnie udzielać

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje synka. Jak tak trochę poczytałam to jeśli nerki i serce ok to ta pępowina nie powinna stanowić żadnego zagrożenia

[Misstic]

Napisane przez anesh_

Ja tez strasznie takie cos przezywam, w ogole Madzie z Sosnowca do tej pory zapomnieć nie mogę... I jeszcze jest taka jedna sytuacja która mimspokoju nie daje. Dziewczyna tu na tym forum kiedyś napisała,ze jej córeczka zginęła w wypadku, bo uderzył w nich tir i zgniotl mała...



Mniam, pychotka, ciekawe co nam zaserwuja.




Właśnie zanim przeczytalam to miałam zapytać co to SA te treginsy;p.

Ja hemoridow nie mam,ale z dupki przy wyproznianiu tez cos czasem poleci....



Jakoś się trzymam, nie jest tak najgorzej. Masz racje- jakby nic nie robili to jeszcze gorzej by było.

Bawcie się dobrze i zdrowiem.




Super,ze chłopiec.



No a teraz to nie wiem co z moim syneczkiem, nie wiem czy czasem nie jest córeczka....




Dwie kanapki, maslo, plasterek szynki i jajo, ujdzie, ja wybredna nie jestem, w szczególności,ze owoce i jogurty mam swoje.

Jutro chyba wyjde:j upi:

Nie trzeba mieć hemoroidów, żeby krewka z pupy poleciała lub odbiła się na papierze. Wystarczy, że ma się zatwardzenie i podrazni się delikatne ścianki odbytu.. Natura hehe


Fajnie, że cię jutro już wypuszczą
No i teraz rzeczywiście ciekawe co będzie, chłopak czy dziewczynka
Ale może przed samym wyjściem zrobią ci jeszcze usg to można by było się dopytać