Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[taka taka]

Romeo Gigli

[mariolasl]

Witam wszyskich! Na dzien dobry macie to:
http://www.youtube.com/watch?v=WYuml4Jq6CY

Jeszcze niczym nie pachne, za oknem ulewa, dobudzam sie kawa...

[taka taka]

Napisane przez mariolasl

Witam wszyskich! Na dzien dobry macie to:
http://www.youtube.com/watch?v=WYuml4Jq6CY

.

się popłakałam
musi być fajnie jak się wszystkie rozpłaczą

[joasiak1]

Na nadgarstkach (nie ciepię tego słowa, jest takie długie i trudne w pisowni) Gris Clair Lutensa i Zagorsk CdG.
Globalnie jeszcze niczym, wracam do łóżka w kubkiem zielonej herbaty, bo zimno jakoś się zrobiło i zaległości czytelnicze już krzyczą do mnie pełnym głosem

[daigee]

Napisane przez mariolasl

Witam wszyskich! Na dzien dobry macie to:
http://www.youtube.com/watch?v=WYuml4Jq6CY

Jeszcze niczym nie pachne, za oknem ulewa, dobudzam sie kawa...

cztery szalone teletubisie

[mulier]

upał okropny, l'eau d'issey

[Narnii]

znów Escada Island Kiss

[Etiuda]

L'Heure Bleue.

[khy]

Napisane przez joasiak1

Na nadgarstkach (nie ciepię tego słowa, jest takie długie i trudne w pisowni) Gris Clair Lutensa i Zagorsk CdG.
Globalnie jeszcze niczym, wracam do łóżka w kubkiem zielonej herbaty, bo zimno jakoś się zrobiło i zaległości czytelnicze już krzyczą do mnie pełnym głosem

Joasiak, pisz "nadgarstkowo", jest latwiej ;PP.

A pachne La Perla Blue i calkiem mi w nim fajnie .
(choc juz niemal zniknal od rana)

[Anuschka]

Un Bois Vanille

[pieńkowa_dama]

Gris Clair. Leniwie...

[Chatte96]

Jennifer Lopez Live Luxe edp testuję. Trwałe, słodkie, nie do końca moje.
Dobrze, że mam jedynie 7 ml.

[Fenris]

Ramyata.
Połączenie śliwki z Poison Diora z kadzidłem (ja tak to nazywam...), które uwielbiacie z The Parfum. Śliwkowe The Parfum, o Osobiście mi się średnio podoba, ale że są to perfumy niskopółkowe to jestem bardzo zdziwiona. Polecam sprawdzić zapach.. Firmy Faberlic.
Nie sądzę, żeby ktokolwiek powiedział, że pachnie to jak coś w miarę "taniego".

[bluegirl]

Apparition Ungaro

[Eenax]

Z domu wychodzac pachniałam Tea for Two. Odgrzebałam z tyłu pólki i znów wpadłam po uszy na kilka dni.

Terazachne Cat de Luxe at night. Brałam dziś udział w biegu w szpilkach na 150m i ten zapach był sponsorem wiec wszyscy byli nim wypsikani.

[rachela]

Eenax, a butków nie pogubiłaś?

Napisane przez Różowy Strachulec

Wczoraj miałam małe spięcie z TŻ podczas zakupów w Realu, efektem są 2 bluzeczki i muchy z Reserved Dobrze że w pobliżu Sephory nie było

Też tak chcę

Napisane przez Różowy Strachulec

Śniło mi się że pachniałam Dune i zbierałam mnóstwo komplementów. Myślicie że to znak że trzeba dokonać zakupu? (znów w ciemno, bo Dune nie znam )

Dune możesz bez problemu obwąchać w każdej perfumerii (np. jutro ), więc sie tak nie spiesz. Miałam kiedyś flaszkę, ale mnie zabijał słodkością (ach, ta moja skóra).
A propos snów. Bosz, co mi się dzisiaj śniło... Perwersja jakaś.

Napisane przez mariolasl

Witam wszyskich! Na dzien dobry macie to:
http://www.youtube.com/watch?v=WYuml4Jq6CY

Boskie!


A ja znowu pachnę SunMoonStars i przeraża mnie myśl o jutrzejszym dniu: nie dość, że dwa zaliczenia, to jeszcze będę musiała pokazać światu swoją paszczę (masakraaaa) i pójść na badania krwi. Niech się ktoś ze mną zamieni...

[Eenax]

Napisane przez rachela

Eenax, a butków nie pogubiłaś?

A ja znowu pachnę SunMoonStars i przeraża mnie myśl o jutrzejszym dniu: nie dość, że dwa zaliczenia, to jeszcze będę musiała pokazać światu swoją paszczę (masakraaaa) i pójść na badania krwi. Niech się ktoś ze mną zamieni...

Butków nie zgubiłam bo to dośc wygodne "laczki" i super sie w nich biega mimo ich 12cm obsasów.

Na badanie krwi moge isć bo mnie wogóle nie rusza jak ktoś Mnie kłuje igłami. A jak mam długo sie leczyc tabletkami to ja juz wole na szybko zastrzyki (wiem wiem jestem nienormalna bo jak mozna lubic zastrzyki?).
Swoja kostropata paszcze to ja pokazuje ostatnio dość czesto.

[rachela]

Fajne kropeczki

Mnie też nie rusza kłucie igłą, ale po prostu boję się wyników.

[Apiska]

Envy me Gucci

[Kattarina]

Napisane przez Różowy Strachulec

Daj radę


Śniło mi się że pachniałam Dune i zbierałam mnóstwo komplementów. Myślicie że to znak że trzeba dokonać zakupu? (znów w ciemno, bo Dune nie znam )

Naprawde sie postaram

Od rana pachne wlasnie Dune (i zebralam juz kilka komplementow )

Napisane przez rachela

Mnie też nie rusza kłucie igłą, ale po prostu boję się wyników.

Dokladnie
Samo klucie to nic wielkiego (potrafie sobie zrobic zastrzyk), ale czasem kilka dodatkowych fiolek krwi, pobranych na czczo przyprawia mnie o zawroty glowy

[Kate30]

Na popołudnie Angel

[rachela]

Właśnie siedzę na Allegro i robię maślane oczy do różnych specyfików, zastanawiając się, czy by mi pomogły. Bo dziwię się, że jeszcze lusterka nie pękają.

http://www.allegro.pl/item208663527_...ieszanej_.html
To cudeńko ma niezłe recenzje na KWC, hmmm...


W temacie: Rose Blush świetnie się miesza z SunMoonStars

[neonka28]

to tak samo jak ja wertuje biochemiczne i stronke mazidel

[tymena]

Pachnąc sobie OI wertuję kolorówkę.

[neonka28]

Pachne, popijam kawe, pisze protokol, ogladam wizaz i wertuje allegro i marze aby miec piekna cere...................kate30 pomoz znalesc na mazidlach cos na tlusta ,zapychajaca sie paszcze




Alchimie

[Kate30]

Napisane przez neonka28

Pachne, popijam kawe, pisze protokol, ogladam wizaz i wertuje allegro i marze aby miec piekna cere...................kate30 pomoz znalesc na mazidlach cos na tlusta ,zapychajaca sie paszcze




Alchimie

Kiedy to było - mazidła

Dziewczyny - jako była biochemiczka , powiem krótko, pielęgnacja cery - każdej, powinna być w moim przekonaniu jak najprostsza , czyli nawilżanie ale prostymi kremami o naturalnym składzie (np Weleda, Hauschka), oczyszczanie delikatne (micele) oraz maseczka aspirynowa czy tonik aspirynowy, byle nie za często.

Reszta sukcesu to ograniczanie stresów i specyfików do makijażu do minimum, dobra dieta, oraz odpowiedni wiek ( u mnie kłopoty z cerą skończyły się po 30 )

Żeby nie było za różowo - wcinam hormony, a konkretnie Jasmine , nie pamiętam, że miałam kiedyś jakiekolwiek kłopoty, a miałam.

I ostatnia sprawa nie przejmować się za bardzo każdą niedoskonałością

[neonka28]

prosze o przepis na tonik aspirynowy

[rachela]

Kate, wyznaję podobną filozofię, im prościej tym lepiej.
Niestety - od jakiegoś czasu ciężko na mojej twarzy znaleźć miejsce, gdzie niedoskonałości nie ma Ograniczenie stresów, dobra dieta - w mojej sytuacji niestety niemożliwe (sesja!), chociaż staram się jeść jak najlepiej i najzdrowiej.
Ale jeśli będę musiała czekać jeszcze osiem/dziewięć lat na poprawę, to pozwolicie że ja już zacznę sobie pętlę na szyję wiązać
Na hormony i wszelkie kuracje poczekam, do otrzymania wyników badania krwi.
Póki co chodzę po ścianach i sprawdzam, czy lustra nadal są zakryte.

[Kate30]

Napisane przez rachela

Kate, wyznaję podobną filozofię, im prościej tym lepiej.
Niestety - od jakiegoś czasu ciężko na mojej twarzy znaleźć miejsce, gdzie niedoskonałości nie ma Ograniczenie stresów, dobra dieta - w mojej sytuacji niestety niemożliwe (sesja!), chociaż staram się jeść jak najlepiej i najzdrowiej.
Ale jeśli będę musiała czekać jeszcze osiem/dziewięć lat na poprawę, to pozwolicie że ja już zacznę sobie pętlę na szyję wiązać
Na hormony i wszelkie kuracje poczekam, do otrzymania wyników badania krwi.
Póki co chodzę po ścianach i sprawdzam, czy lustra nadal są zakryte.

No co ty - do trzydziestki zleci jak z bicza strzelił , a badanie poziomu hormonów to konieczność, czasami trzeba po prostu ingerować i farmakologicznie ustabilizować ich poziom.

U mnie normalny poziom testosteronu i androstendionu (czy jak tam to się nazywa) był przekroczony kilkunastokrotnie , teraz po kuracji Jasmine wszystko wróciło do normy

[daigee]

Kate, korzystam z okazji że udzielasz audiencji

Wiem, że podczas kuracji klasycznymi kwasami u dermatologa nie można się opalać ani wystawiać buzi na słońce. Czy jednak w przypadku używania kremu (Nuxe konkretnie), który ma w składzie: kwasy kwiatowe, owocowe i cukrowe zasada jest taka sama? Czy może są one łagodniejsze i opalanie wchodziłoby w grę?

W załączniku jest krem, o który pytam.