Czym dziś pachniesz? Odsłona LV

[naanakov]

Napisane przez lexxi

ja bym się do Ciebie przysiadła, jakbym poczuła Loverdose




a dasz wiarę co mi się dziś przydarzyło?! Poleciałam do tej sefory zas**nej napalona jak nie wiem na nowego Angela, już z daleka widziałam na półce tą butelkę, więc cała w skowronkach biorę flaszkę w dłoń i...co się okazuje?! że tester ma zepsuty atomizer i nie psika no ręce mi opadły starałam się wywąchać z atomizera, cośtam słodkiego czułam, ale i tak ale jestem zła no cóż, flaszkę i tak kupię, ale dopiero wtedy jak będą testery w perfumeriach internetowych za 130zł bo w S. za 250 to się nie opłaca

na otarcie łez po nieudanych testach nowego anioła przyleciała mi paczka z Alienem edt i Angelem Aqua Chic 2013 i pachnę sobie nadgarstkowo tym drugim uwielbiam wszelkie aniołki

A powiem Ci, że on się cudownie rozwija. I chyba jednak chcę flaszkę. Rozwija się w stronę Bombki.
Współczuję takiej przygody, ja się zdziwiłam, że u mnie na zadupiu w ogóle był. muszę poznać te Akła Cziki w końcu, szkoda, że nigdzie nie ma testerów...

[lexxi]

Napisane przez naanakov

A powiem Ci, że on się cudownie rozwija. I chyba jednak chcę flaszkę. Rozwija się w stronę Bombki.
Współczuję takiej przygody, ja się zdziwiłam, że u mnie na zadupiu w ogóle był. muszę poznać te Akła Cziki w końcu, szkoda, że nigdzie nie ma testerów...

pewnie niedługo uda mi się przetestować, ale i tak brałabym w ciemno dla mnie wszystkie letnie angele są piękne najładniejszy chyba ten z 2013 właśnie, ale z 2012 i ocean d'argent też są świetne

[naanakov]

Napisane przez lexxi

pewnie niedługo uda mi się przetestować, ale i tak brałabym w ciemno dla mnie wszystkie letnie angele są piękne najładniejszy chyba ten z 2013 właśnie, ale z 2012 i ocean d'argent też są świetne

Lexxi! Ja już sobie wishe wymyśliłam na lato, a Ty mnie kolejną anielską flaszką kusisz!
I sama też się kuszę Sucree...ale się śliczny zrobił.

A tak w ogóle podoba mi się nazwa Sucree. Już nie pamiętam co oznacza, ale kojarzy mi się ze słowami "sacre" i "cukier", co razem daje dosyć ciekawy efekt...

[pozzzziomka]

Sucree to pewnie od cukru
Beza etc

Bois d`Orange + trochę otulacza - Trussardi Inside

[lexxi]

Napisane przez naanakov

Lexxi! Ja już sobie wishe wymyśliłam na lato, a Ty mnie kolejną anielską flaszką kusisz!
I sama też się kuszę Sucree...ale się śliczny zrobił.

widzisz jaka ja jestem dobra, kuszę flaszką, której sama nie mam i nawet nie znam zapachu sasasa

Napisane przez pozzzziomka

Sucree to pewnie od cukru
Beza etc

[LEADYAGLO]

Zen

[naanakov]

Napisane przez lexxi

widzisz jaka ja jestem dobra, kuszę flaszką, której sama nie mam i nawet nie znam zapachu sasasa

Jeszcze się odegram.

Po wyczerpującym dniu praktyk sięgnęłam po słodką i niewymagającą mgielkę Wanilia i Śliwka...



Którą też mnie skusiła Lexxi.

[agnyska81]

Napisane przez gryx82

Szczęściara

Ależ ja lubię paczulowe świntuszki
Śpij więcej i opisuj nam co wyśniłeś

Napisane przez Surykatkaaa

A ja dziś pachnę CK Be

Ładnie Czasem żałuję, że się pozbyłam (ooo, latem będę pewno żałować bardzo )

Napisane przez Srebrna Lisica

Oliwką Shalimar

Mrrr

Napisane przez naanakov

Lewy nadgarstek - Angel Sucree.
Pachnie mi jak beza cytrynowa. Bardzo fajny, ale chyba nie mój klimat.

Ufff, dobrze, że nie podobny do klasyka

Napisane przez lexxi

widzisz jaka ja jestem dobra, kuszę flaszką, której sama nie mam i nawet nie znam zapachu sasasa

Szczyt kusicielstwa Witaj naukowcu

Było Jour de Fete, a teraz My Queen

[lexxi]

Napisane przez naanakov

Jeszcze się odegram.

Po wyczerpującym dniu praktyk sięgnęłam po słodką i niewymagającą mgielkę Wanilia i Śliwka...

Którą też mnie skusiła Lexxi.

ale fajna ta mgiełka, prawda?

Napisane przez agnyska81

Szczyt kusicielstwa Witaj naukowcu

hah, zdobywam szczyty! witam, witam ale ja tylko na chwilę i później znowu zniknę może koło lipca-sierpnia wrócę tu na dłużej

[naanakov]

Napisane przez agnyska81

Ależ ja lubię paczulowe świntuszki
Śpij więcej i opisuj nam co wyśniłeś


Ładnie Czasem żałuję, że się pozbyłam (ooo, latem będę pewno żałować bardzo )


Mrrr


Ufff, dobrze, że nie podobny do klasyka


Szczyt kusicielstwa Witaj naukowcu

Było Jour de Fete, a teraz My Queen

Agnysko, później robi się rozkosznie herbaciany. Słodziutki earl grey z kilkoma kroplami cytryny. Klasyka nie wyczuwam, ale kompozycja udana. w tygodniu zrobię testy globalne. Na nadgarstku jest całkiem trwały.

[kamanda77]

Witam wszystkich

majówka nad morzem udana, w piątek co prawda zimo jak diabli było(2 stopnie) ale nie padało więc 10km spacer po plaży zaliczony
w sobotę i wczoraj piękne słońce więc nawet opaliłam się

ryba+ryba+gofry+piwko+fry tki+ryba zaliczone więc do wakacji jakoś dotrwam



w temacie azemour les orangers i jest

[Missssska]

Eternity Moment. Chyba...nie pamiętam dokładnie, bo niektóre sprawy m nie przerastają...nawet nie mam ochoty się psikać.

[Ania_november]

Zen

[Aggis]

Lexii ale pech a specjalnie szukałam w wątku Twojego wpisu żeby zobaczyć jak wrażenia po testach...

Napisane przez naanakov

A powiem Ci, że on się cudownie rozwija. I chyba jednak chcę flaszkę. Rozwija się w stronę Bombki.
Współczuję takiej przygody, ja się zdziwiłam, że u mnie na zadupiu w ogóle był.

ja chyba też chcę flaszkę wczoraj pisałam, że fajny, ale trochę słaby i po 2h nic nie czuję, po czym obudziłam sie w środku nocy i zaczęłam się zastanawiać co tak ładnie pachnie i stwierdziłam, że to właśnie Eau Sucree się nadal trzyma nad ranem też jeszcze trochę go czułam na włosach. Mam blotterek z wczoraj i baza też jest bardzo ładna, naprawdę udany zapach.

dziś pachnę Indian Holi

[Daffodilka]

Pachnę wszystkim co dziś przyszło - Bonbon, Plum Japonais, Fendi Leather Essence, Oud Shamash i wszystko mi się podoba

[naanakov]

Napisane przez Aggis

Lexii ale pech a specjalnie szukałam w wątku Twojego wpisu żeby zobaczyć jak wrażenia po testach...
ja chyba też chcę flaszkę wczoraj pisałam, że fajny, ale trochę słaby i po 2h nic nie czuję, po czym obudziłam sie w środku nocy i zaczęłam się zastanawiać co tak ładnie pachnie i stwierdziłam, że to właśnie Eau Sucree się nadal trzyma nad ranem też jeszcze trochę go czułam na włosach. Mam blotterek z wczoraj i baza też jest bardzo ładna, naprawdę udany zapach.

dziś pachnę Indian Holi

Oj tak! Co chwila do mnie dolatuje ta woń, a już niby zaczął gasnąć. Przyjemny bardzo.

Teraz kąpiel, a po kąpieli nocny seans z kojącym Cashmere Mist. pokochałam je całym sercem.

[201606201234]

dzisiaj flowerbombka

[marienmarien]

Na zumbie był ze mną Agent P.
Ale zachwalacie nowego Angela Może jutro przetestuję?

[gryx82]

Napisane przez _carlajna_

A miał być?!

Do teraz nie wiem, o co jej chodziło Bo to naprawdę był trójkąt!

Powiedziałabym nawet że prawie go tam nie ma. To znaczy na mnie

Na mnie w sumie też, trzeba się dobrze wwąchać

Zawsze zapominam Ci napisać że czytając o tych Twoich trójkątach mam przeczucie że dogadąłabyś się z moim byłym

Spanie w dzień to złoooooo.

Na szczęście rzadko mi się zdarza

Napisane przez vilka80

no ubawiłam się wybornie czytając to

Napisane przez lexxi

a dasz wiarę co mi się dziś przydarzyło?! Poleciałam do tej sefory zas**nej napalona jak nie wiem na nowego Angela, już z daleka widziałam na półce tą butelkę, więc cała w skowronkach biorę flaszkę w dłoń i...co się okazuje?! że tester ma zepsuty atomizer i nie psika

Napisane przez agnyska81

Ależ ja lubię paczulowe świntuszki

Dla mnie to bardziej paczulowy zgniłek

Śpij więcej i opisuj nam co wyśniłeś

Obiecuję!

Napisane przez kamanda77

ryba+ryba+gofry+piwko+fry tki+ryba zaliczone więc do wakacji jakoś dotrwam

Napisane przez Missssska

Eternity Moment. Chyba...nie pamiętam dokładnie, bo niektóre sprawy m nie przerastają...nawet nie mam ochoty się psikać.

---

Amandes Orientales

[naanakov]

Napisane przez marienmarien

Na zumbie był ze mną Agent P.
Ale zachwalacie nowego Angela Może jutro przetestuję?

"Ej. Gdzie jest Pepe?"
Testuj, testuj. Ale daj mu się rozwinąć, bo mnie na przykład początek lekko odrzucił. Po 20 minutach zaczął być milutki.

[akiyo]

Biblioteca de Babel Fueguia

Nie dość, że nazwa pobudzająca, to chyba po raz pierwszy oczarował mnie cynamon w perfumach...

[liliza]

Napisane przez gryx82

(...)
Się zdrzemnąłem w południe jakoś i śniła mi się Liliza i Lucho W pierwszym śnie siedziałem u Lilizy w przedpokoju, na podłodze, a Ona wpuściła listonosza (nie wiem nawet, co przyniósł, gdyż za chwilę mignęła mi mama Lilizy z papierosem, a ja poczułem się jakoś tak niezręcznie). W następnej scenie leżałem z Lilizą na łóżku () i mówię coś w stylu "Chyba już pójdę, nie chcę się narzucać" Sen drugi: siedzę sobie z Magdą Gessler w jakiejś zakopiańskiej knajpie, obok przy stoliku Lucho pije piwo. Magda bierze mnie pod rękę, więc postanawiam odprowadzić ją do hotelu (Lucho zaczyna nas śledzić ). Na pożegnanie mówi do mnie "Dużo jedz!", a w drogę powrotną ruszam z Luchem. Na końcu wąskiej uliczki jest ściana z wąskim okienkiem, w którym się nie mieszczę (taaak, "dużo jedz" ), więc przepuszczam Lucha przodem i zawracam szukać innej drogi. Koniec!

A kto wypaplał, że Was zdradzam? Władziu miał trzymać buzię na kłódkę, ale gdzie tam, musiał wygadać A ten sen...Zainspirowałam Cię znowu, to miłe To z pewnością przez masaż, który ostatnio robiłam Luszkowi No Ciebie nie było, więc zadowoliłam się niepełnym składem. Było być na miejscu, to nie śniło by Ci się tylko leżenie na łóżku, a byłoby kompletne trio A za tego papierosa to moja mama po ubie by Ci dała, aż by się kurzyło

Napisane przez _carlajna_

(...)
Zawsze zapominam Ci napisać że czytając o tych Twoich trójkątach mam przeczucie że dogadąłabyś się z moim byłym


Spanie w dzień to złoooooo.

--------------------------------------------------------------------------------
Dziś pachnę Amethyst Fatale Oriflame i przypomina mi Soir de Lune

O nie, nie nie moja droga. Cudzego, zużytego i nieznanego nie tykam

Napisane przez gryx82

(...)
---

Amandes Orientales

Smakowity dzisiaj jesteś Grysiulku

____________

Dziś nie będzie trójkąta, za to jest Baume du Doge. Ten balsam jest prawdziwie boski

[_carlajna_]

Napisane przez lexxi

a dasz wiarę co mi się dziś przydarzyło?! Poleciałam do tej sefory zas**nej napalona jak nie wiem na nowego Angela, już z daleka widziałam na półce tą butelkę, więc cała w skowronkach biorę flaszkę w dłoń i...co się okazuje?! że tester ma zepsuty atomizer i nie psika no ręce mi opadły starałam się wywąchać z atomizera, cośtam słodkiego czułam, ale i tak ale jestem zła

Przepraszam z góry, ale...to się dopiero nazywa okrucieństwo losu.

Napisane przez lexxi

widzisz jaka ja jestem dobra, kuszę flaszką, której sama nie mam i nawet nie znam zapachu sasasa

Napisane przez Missssska

Eternity Moment. Chyba...nie pamiętam dokładnie, bo niektóre sprawy m nie przerastają...nawet nie mam ochoty się psikać.

Napisane przez gryx82

Do teraz nie wiem, o co jej chodziło Bo to naprawdę był trójkąt!

Może linijkę o milimetr przesunąłeś i dla pani to był już krzywy trapez

Napisane przez liliza

(...)O nie, nie nie moja droga. Cudzego, zużytego i nieznanego nie tykam

Oj, nie lubię Cię, więc nie polecam. Chodziło mi raczej o poniekąd pokrętny sposób wyjaśniania braku zamiłowania do monogamii.
Choć druga część Twojej wypowiedzi mnie zaciekawiła. Wszystko kiedyś było "nieznane" i chyba raczej trudno o egzemplarze "nieużywane", chyba że ktoś lubi te baaaaaardzo młode.
-----------------------------------------------------------------------------------
Ciężki dzień mnie jutro czeka więc zmykam spać w obłoczku Oriental Edition II

[gryx82]

Napisane przez liliza

A kto wypaplał, że Was zdradzam? Władziu miał trzymać buzię na kłódkę, ale gdzie tam, musiał wygadać

Z tym listonoszem?! Przecież on miał co najmniej 50 lat, jeśli nie 60! No chyba, że to jest tak, jak sam Kochanowski twierdził:
"Nie uciekaj, ma rada; wszak wiesz: im kot starszy,
Tym, pospolicie mówią, ogon jego twarszy;
I dąb, choć mieścy przeschnie, choć list na nim płowy
Przedsię stoi potężnie, bo ma korzeń zdrowy"

A ten sen...Zainspirowałam Cię znowu, to miłe

To z pewnością przez masaż, który ostatnio robiłam Luszkowi No Ciebie nie było, więc zadowoliłam się niepełnym składem. Było być na miejscu, to nie śniło by Ci się tylko leżenie na łóżku, a byłoby kompletne trio

A za tego papierosa to moja mama po ubie by Ci dała, aż by się kurzyło

Niezbadane są ścieżki marzeń sennych

Smakowity dzisiaj jesteś Grysiulku

I lekko perwersyjny, gdyż oprócz wanilii i migdałów wychodzi na mnie spocony zwierzak

Napisane przez _carlajna_

Może linijkę o milimetr przesunąłeś i dla pani to był już krzywy trapez

O ile mnie pamięć nie myli, należało zbudować trójkąt o podanych długościach boków, możliwe, że mi się po prostu nie domknął

---

Na noc Ambre Fetiche nadgarstkowo

[Daffodilka]

Plum Japonais

Miłego dnia

[tharoon]

Safari ph




Miłego dnia

[renia30]

Amethyst Lalique

[madziullka]

Versace Versense i zbliżam się do dna miniatury...trza będzie pomyśleć nad flachonem

[Idealist]

Kolejna probka do wykonczenia - Givenchy Play for her

[Magdama1]

Manifesto L'elixir + L'eclat