Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XIII

[nebraska]

Napisane przez metehabel

Często bywam w sklepach Ryłki.
I fakt są tam malutkie buty, że aż 33,5 nie miałam pojęcia, ale 35 zdarzało mi się mieć stamtąd właśnie

W kwietniu kupiłam tam czerwone butki na koturnie. Były jeszcze czarne.

Co nie zmienia faktu, ze marzę o większej ilości sandałków, japonek...
takie właśnie buty kocham...

metehabel, a czy jest w Twoim mieście sklep Quick shoes? Tam maja małe rozmiary i to o ile pamietam nawet sporo

A pachnę dziś Innocentem

[burn-it-up]

Rano Be21 Orlane a teraz Gardenia z Polinezji

[Kattarina]

Napisane przez Różowy Strachulec

Chyba muszę przeprowadzic mały rekonesans
Przyznam się, że ten czerwony który pokazywałaś jakiś czas, jest już mój i jest rzeczywiście przepiękny

Tylko ostrzegam, ze 139 "daje po oczach" , na szczescie przy odpowiednim stylu "nosicielki", nie narzuca skojarzenia z Barbie

Odnosnie czerwieni, masz na mysli nr36? Od lat jestem mu wierna
(zawsze musze miec w zapasie min. po jednej flaszeczce 82, 139 i wlasnie 36 )

[basiao84]

Napisane przez Kattarina

Daigee- tak jak pisalam; cyferki nie sa wazne- wazny jest caloksztalt.
Jesli jestes zdrowa i umiesniona, to nie widze powodu abys przy 178cm wzrostu wciskala sie w rozmiar 34 i wazyla 50kg
Nie dajmy sie zwariowac. Po pierwsze nie dla kazdej kobiety "dbanie o figure" jest najwazniejszym celem zycia, a po drugie: nie wszystkie musimy byc identyczne

Święte słowa, i mówię to ja, 178cm wzrostu, rozmiar 38-40, stopa 38-39, dużo ponad 50kg wagi, i dobrze mi z tym

Swoją drogą, zauważam ostatnio, że firmy przesuwają rozmiarówkę. też tak macie? Tzn,kiedyś kupowałam buty w rozmiarze 39-40, obecnie max 39, czółenka 38, a i 37 zdarzyło mi się ostatnio kupić. Z ciuchami podobnie- coraz częściej trafiam na przyluźnawe 38, choć jestem 40-cha jak nic.
Chyba taka strategia firma, że jak kobita pomyśli, że schudła (no bo przecież wcisła się w mniejszy rozmiar) to kupi, bo znaczy że schudła i nagroda się należy. Tylko nie wiem, jak to ma się do butów, bo moim celem nie jest skurczenie stóp

A na pocieszenie pań z mniejsymi/ tudzież większymi stópkami, które chciałyby mieć klasyczne 38-> też nie jest wesoło, bo to chyba najbardziej popularny rozmiar, i często po prostu upragnione butki zostały wykupione, dostępne zaś są natomiast właśnie skrajne rozmiary. No, chyba że tylko ja tak mam

A żeby było w temacie- pachnę sobie resztkami Lolity edp.

[pieńkowa_dama]

Dzisiaj testy nadgarstkowe. Na jednym Safran Troublant L'Artisan. Naprawdę bardzo intrygujący szafran. W nutach znajduje się także czerwona róża, za którą nie przepadam, ale tutaj świetnie się komponuje z szafranem. Róża (a może to wanilia) powoduje, że szafran nie jest taki ostry i świdrujący, co zupełnie nie odejmuje mu uroku. To dopiero pierwsze testy, ale chyba będę ''musiała'' się skusić na 50-tkę.

[Myszołapka]

Napisane przez Kattarina

Daigee- tak jak pisalam; cyferki nie sa wazne- wazny jest caloksztalt.
Jesli jestes zdrowa i umiesniona, to nie widze powodu abys przy 178cm wzrostu wciskala sie w rozmiar 34 i wazyla 50kg
Nie dajmy sie zwariowac. Po pierwsze nie dla kazdej kobiety "dbanie o figure" jest najwazniejszym celem zycia, a po drugie: nie wszystkie musimy byc identyczne
Co do pedicure- wlasnie zmylam czerwien i pomalowalam paznokcie u stop lakierem w kolorze ......"jadowitej" fuksji, (139 Inglota)- przy jasnej skorze i calkowicie czarnym ubraniu, wygladaja szalowo (, ze napisze nieskromnie) - to jedyny ekstrwagancki akcent, na jaki sobie pozwalam

Kat ja też mam 36 i u mnie wychodzi bardziej burak niż głęboka czerwień ale dziewczyny znacie może taką typową lekko zgaszoną głęboką czerwień, która byłaby kryjącą. Bo szukam, szukam i nic

A zdjęcie fuksji by można było gdzieś dorwać?? Bo najbliższego Inglota mam 40 km od domu i się nie zapowiada na wizytę w nim

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Kattarina

Tylko ostrzegam, ze 139 "daje po oczach" , na szczescie przy odpowiednim stylu "nosicielki", nie narzuca skojarzenia z Barbie

Czyli moja dzisiejsza koszulka i bluza z Miss Piggy by nie przeszła?

Odnosnie czerwieni, masz na mysli nr36? Od lat jestem mu wierna
(zawsze musze miec w zapasie min. po jednej flaszeczce 82, 139 i wlasnie 36 )

Chyba 36, mam Twój post w ulubionych w przeglądarce, ale w domu - sprawdzę wieczorem.
Edycja - już mi się udało sprawdzić - to na pewno 36

Ja od kilku lat miałam na zmianę czerwony opalizujący trochę na złoto i ciemną wiśnię i nie czułam potrzeby zmieniania tego do czasu kiedy zobaczyłam Twoje zdjęcie

[SpanishMyszka]

Napisane przez Anuschka

Gaultier 2
Wanilia. Ambra. Piżmo. Tylko. Perfumiarski minimalizm, a efekt przechodzi najśmielsze oczekiwania.

A owszem, zgadzam się
Niby tylko trzy nuty, ale powiedzmy sobie szczerze - czego tu jeszcze brakuje do szczęścia ? Bo moim zdaniem nic już więcej mu nie trzeba
Cudowny zapach i tyle

[Kota]

Dzisiaj pachniałam Cabaretem z próbki, teraz żelem do kąpieli, a na nadgarstku utrzymało mi się Knowing

[ishtar4]

Fujiyama Green

[Kattarina]

Napisane przez Myszołapka

Kat ja też mam 36 i u mnie wychodzi bardziej burak niż głęboka czerwień ale dziewczyny znacie może taką typową lekko zgaszoną głęboką czerwień, która byłaby kryjącą. Bo szukam, szukam i nic

A zdjęcie fuksji by można było gdzieś dorwać?? Bo najbliższego Inglota mam 40 km od domu i się nie zapowiada na wizytę w nim

Kiedys mialam przepiekna czerwien Oriflame Giordani Gold (?chyba tak sie nazywala ta seria)- kolor byl , ale konsystencja lakieru doprowadzala mnie do rozpaczy.
Kilka tygodni temu zrobilam fotke lakierow Inglota, ktore uzywam i w sumie nie zamiescilam jej w watku o zbiorach kosmetycznych- moglabym wrzucic tutaj- jesli to nie bedzie za duzy OT

Strachulcu- sie zawstydzilam , moja stopa w ulubionych

[metehabel]

Napisane przez nebraska

metehabel, a czy jest w Twoim mieście sklep Quick shoes? Tam maja małe rozmiary i to o ile pamietam nawet sporo

A pachnę dziś Innocentem

Zaraz wrzucę w wyszukiwarkę.
Mam nadzieję, że jest w Warszawie, bo jeśli jest to jutrzejsze zakupy przed urlopem zmienią trasę
Nebrasko, masz najpiękniejszy atavar, jaki widziałam na całym Wizażu. Czytam Forum Perfumy od dłuższego czasu i ten atavar zapamiętałam.

[Myszołapka]

Napisane przez Kattarina

Kiedys mialam przepiekna czerwien Oriflame Giordani Gold (?chyba tak sie nazywala ta seria)- kolor byl , ale konsystencja lakieru doprowadzala mnie do rozpaczy.
Kilka tygodni temu zrobilam fotke lakierow Inglota, ktore uzywam i w sumie nie zamiescilam jej w watku o zbiorach kosmetycznych- moglabym wrzucic tutaj- jesli to nie bedzie za duzy OT

Strachulcu- sie zawstydzilam , moja stopa w ulubionych

Nie będzie wrzucaj, wrzucaj a gdzie można zobaczyć stopę??

[MoniaK]

rano Cerruti Image Woman a teraz Lacoste Pour Femme

[2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f]

Popołudniową porą Ambre Sultan

[ropuszka]

Mademoiselle

[Favkes]

[1=2fc115705b804dd24ceafb6 c62ae2b078a3b7407_5febc32 a8749f;4639428]Popołudniową porą Ambre Sultan [/quote]

A ja po południu boskim Dzing'iem
Dziś przyleciał

[mariolasl]

Chocolovers, bo zimno, leje i wieje....

[eiri]

Ostatnio jestem monotematyczna i ciągle pachnę ILA Fleur de la Passion, wyjątek zrobiłam wczoraj dla Black Cashmere - eeee, czemu on taki... niezauważalny?

Jutro o ósmej rano mam pierwszą jazdę z instruktorem i mam stracha, bo pan przez telefon wydał mi się strrrraszny. W związku z tym w mej głowinie zrodziło się pytanie - czy lepiej pachnieć jutro czymś przyjaznym, czy wprost przeciwnie, zlać się jakimś killerem, żeby wytworzyć barierę ochronną?

[mementos]

Dior homme bo jestem taki wściekły że nic inego mnie nie ukoi i nie uratuje. pękne z chukiem 3 razy za chwle i porosne mchem!

[psycha]

Napisane przez eiri

Ostatnio jestem monotematyczna i ciągle pachnę ILA Fleur de la Passion, wyjątek zrobiłam wczoraj dla Black Cashmere - eeee, czemu on taki... niezauważalny?

Jutro o ósmej rano mam pierwszą jazdę z instruktorem i mam stracha, bo pan przez telefon wydał mi się strrrraszny. W związku z tym w mej głowinie zrodziło się pytanie - czy lepiej pachnieć jutro czymś przyjaznym, czy wprost przeciwnie, zlać się jakimś killerem, żeby wytworzyć barierę ochronną?

Moj instruktor,w trakcie nauki jazdy siedział z tyłu i kanapki sobie robił
Bede trzymac kciuki, by sie powiodło


W tle zagorsavignouarzazajasalm er ..probki robiłam Sztuka psikac z tych flakonow w fiolki

[Córka D'artagnana]

Eiri, wybierz takie, w których czujesz się najlepiej. Moja pierwsza jazda...kiedy to było.
Nie ma Angela, jest Shalimar.

[joasiak1]

Napisane przez Córka D'artagnana

Eiri, wybierz takie, w których czujesz się najlepiej. Moja pierwsza jazda...kiedy to było.
Nie ma Angela, jest Shalimar.

Córko, boski avatar

Ja dziś cały dzień Narciso EDT, bo od jutra ma już być na niego za zimno, on jest na mnie zdecydowanie ciepłolubny.

Anuschko i Myszko, napiszcie więcej o Gaultierze 2, bo pękam z ciekawości

[Margot45]

Napisane przez psycha

W tle zagorsavignouarzazajasalm er ..probki robiłam Sztuka psikac z tych flakonow w fiolki

Polecam lejek

Niech mnie ktos z łaski swojej pogoni do roboty - mam góre prasowania a przyrosłam do komputera....

[Sabbath]

Napisane przez Margot45

Masz zupełną rację, ze nie ma - też sprawdziłam to już nie wiem, co to może być....

Margot, ja sprawdzałam, że tak to ujmę: organoleptycznie.
Ale rzeczywiście, w nutach zapachowych też nie ma.

Ale ja w ogóle jestem zapachowym schizofrenikiem: w BC czuję imbir, w Hypnose liczi, w Black KC jakieś anturium , a w Kingdom sama wiesz...
Czy to się już kwalifikuje do leczenia omamów?

[Kate30]

Grejpfrutowy żel pod prysznic Luksja + Moschino Funny = relaks i odprężenie

[tulipanka]

rano - Zielona Herbata (psików 7 )
teraz - męski DKNY (ale ładne!)
na łapie męski Code (też mi się podoba )
na drugiej jakieś męskie Ferrari
"I'd like to consider Ferrari as a scaled down version of God. " jak powiedział mój ulubiony Jeremy Clarkson
niech oni się nie biorą za perfumy, bo tylko samochody wychodzą im naprawdę dobrze

[Margot45]

Napisane przez Sabbath

Ale ja w ogóle jestem zapachowym schizofrenikiem: w BC czuję imbir, w Hypnose liczi, w Black KC jakieś anturium , a w Kingdom sama wiesz...
Czy to się już kwalifikuje do leczenia omamów?

Wiesz... biorąc pod uwagę, ze komus tam kiedyś NR edt pachniało rosołem, to mysle, że możesz sie zupełnie nie przejmowac

[neonka28]

A ja mam dzis msutny dzień Wiem ze to tylko zwierzątko ale moja kochana Świnka Morska Mikusia jest bardzo chora i lekarz sygeruje najgorsze

[ETERNITY]

Napisane przez basiao84

Swoją drogą, zauważam ostatnio, że firmy przesuwają rozmiarówkę. też tak macie? Tzn,kiedyś kupowałam buty w rozmiarze 39-40, obecnie max 39, czółenka 38, a i 37 zdarzyło mi się ostatnio kupić. Z ciuchami podobnie- coraz częściej trafiam na przyluźnawe 38, choć jestem 40-cha jak nic.
Chyba taka strategia firma, że jak kobita pomyśli, że schudła (no bo przecież wcisła się w mniejszy rozmiar) to kupi, bo znaczy że schudła i nagroda się należy. Tylko nie wiem, jak to ma się do butów, bo moim celem nie jest skurczenie stóp .

He he-to szczera prawdaDziś poszłam sobie na rekonesans do Orsaya i wypatrzyłam złoto-beżową sukienkę.Wzięłam z wieszaka 38 i do przebieralni.A tu kurcze się okazuje,że rozmiar za dużyNo to przymierzyłam 36 i jak szyty na mnieTo na pewno oszustwo bo waga nie spadaAle za to jakie miłeI jak na duchu podnosiDzięki temu sukienka jest teraz moja
Zaczęłam dziś urlop i jestem w euforii.Przede mną caaaałe 2 tygodnie obijania(i nadrabiania zaległości na Perfumach).Z tego wszystkiego w sobotę oprócz dzisiejszej sukienki zakupiłam na Allegro Shalimara w pięknym flakoniku.Mam nadzieję,że do końca tygodnia do mnie dotrze.Zapłaciłam całe 80 zł za niego(był trochę używany).
A żeby nie było OT to przez kilka ostatnich dni pachniałam Cristobalem