Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[tygrysek83]

Napisane przez martyna141

Dziewczyny poklocilam sie z Tztem do tego stopnia ze jestem z dzieckiem u rodzicow, nie moglam wytrzymac juz poprostu..

Ide poplakac poki Zosia spi.

Przykro, że TZ taki niepowazny
Dobrze jest czasem sie wypłakać. Mam nadzieje, że wszystko się ułoży a twoje prywatne słoneczko bedzie Cie rozweselać.

[Ela87]

Martyna141 przykro mi Twoj tz przesadzil i nie ma racji, jak mozna dac do zrozumienia kobieciem ze jest darmozjadem gotuje sie we mnie jak takie cos czytam. Wyplacz sie, a pozniej bedzie juz lepiej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kate1623]

Napisane przez tygrysek83

Doczekałam się dziś pierwszego, cudownego uśmiechu

Napisane przez martyna141

Limonka - super ze lekarz potrafil znalezc przyczyne Twoich dolegliwosci i oby tabletki pomogly!

Dziewczyny poklocilam sie z Tztem do tego stopnia ze jestem z dzieckiem u rodzicow, nie moglam wytrzymac juz poprostu.. Jak wyszedl wczoraj na urodzinowego grilla do kolegi tak wrocil dzisiaj o 9.30 do domu pijany po moich telefonach i grozbach. Ja zasuwam w domu i przy dziecku jak on jest w domu tez bo zmeczony po pracy ale jak widac na imprezy sily ma. Wczoraj juz myslalm ze plecy mi odpadna a jeszcze Mala marudzila do polnocy.. Na dodatek probowal cos krecic i klamal jak nic co jest jeszcze gorsze plus uslyszalam ze pcha we mnie pieniadze a ja umiem latac albo do niego albo do rodzicow a sama nic tylko jestem wychodzi darmozjadem co nic nie robi.. Pol nocy nie spalam a ten do domu wracal od 2 w nocy, ledwo zyje.

Przykro mi, ale nie moge sobie pozwolic na takie traktowanie moze i nie pracuje chociaz bardzo bym chciala bo zawsze staralam sie miec wlasne pieniadze dorabialam na studiach gdzie moglam i dziecka narazie nie planowalam a ze zycie potoczylo sie inaczej - wiekszego szczescia sobie nie wyobrazam. Dobrze chociaz wiedziec na czym stoje i co o mnie mysli. Ide poplakac poki Zosia spi.


Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

Bidulko współczuję chyba potrzebna Wam poważna rozmowa bo takie uciekanie nic nie da dziecko jest wasze wiec Tobie też się należy pomoc i odpoczynek. Wyplacz się porządnie i zbierz siły a później porozmawiaj z nim.

Sama daje złote rady a mam ciche dni w domu z tym ze zapowiedzialam ze dzis opiekuje sie mała i robi to bez szemrania

Wysłane z mojego GT-I8190

[pola_m]

Napisane przez martyna141

Limonka - super ze lekarz potrafil znalezc przyczyne Twoich dolegliwosci i oby tabletki pomogly!

Dziewczyny poklocilam sie z Tztem do tego stopnia ze jestem z dzieckiem u rodzicow, nie moglam wytrzymac juz poprostu.. Jak wyszedl wczoraj na urodzinowego grilla do kolegi tak wrocil dzisiaj o 9.30 do domu pijany po moich telefonach i grozbach. Ja zasuwam w domu i przy dziecku jak on jest w domu tez bo zmeczony po pracy ale jak widac na imprezy sily ma. Wczoraj juz myslalm ze plecy mi odpadna a jeszcze Mala marudzila do polnocy.. Na dodatek probowal cos krecic i klamal jak nic co jest jeszcze gorsze plus uslyszalam ze pcha we mnie pieniadze a ja umiem latac albo do niego albo do rodzicow a sama nic tylko jestem wychodzi darmozjadem co nic nie robi.. Pol nocy nie spalam a ten do domu wracal od 2 w nocy, ledwo zyje.

Przykro mi, ale nie moge sobie pozwolic na takie traktowanie moze i nie pracuje chociaz bardzo bym chciala bo zawsze staralam sie miec wlasne pieniadze dorabialam na studiach gdzie moglam i dziecka narazie nie planowalam a ze zycie potoczylo sie inaczej - wiekszego szczescia sobie nie wyobrazam. Dobrze chociaz wiedziec na czym stoje i co o mnie mysli. Ide poplakac poki Zosia spi.


Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

O kurde, masakra... Brak mi słów na takie zachowanie...

Przydałoby mu się chyba jakieś solidne telepnięcie

trzymaj się

[teQiba]

Napisane przez martyna141

Limonka - super ze lekarz potrafil znalezc przyczyne Twoich dolegliwosci i oby tabletki pomogly!

Dziewczyny poklocilam sie z Tztem do tego stopnia ze jestem z dzieckiem u rodzicow, nie moglam wytrzymac juz poprostu.. Jak wyszedl wczoraj na urodzinowego grilla do kolegi tak wrocil dzisiaj o 9.30 do domu pijany po moich telefonach i grozbach. Ja zasuwam w domu i przy dziecku jak on jest w domu tez bo zmeczony po pracy ale jak widac na imprezy sily ma. Wczoraj juz myslalm ze plecy mi odpadna a jeszcze Mala marudzila do polnocy.. Na dodatek probowal cos krecic i klamal jak nic co jest jeszcze gorsze plus uslyszalam ze pcha we mnie pieniadze a ja umiem latac albo do niego albo do rodzicow a sama nic tylko jestem wychodzi darmozjadem co nic nie robi.. Pol nocy nie spalam a ten do domu wracal od 2 w nocy, ledwo zyje.

Przykro mi, ale nie moge sobie pozwolic na takie traktowanie moze i nie pracuje chociaz bardzo bym chciala bo zawsze staralam sie miec wlasne pieniadze dorabialam na studiach gdzie moglam i dziecka narazie nie planowalam a ze zycie potoczylo sie inaczej - wiekszego szczescia sobie nie wyobrazam. Dobrze chociaz wiedziec na czym stoje i co o mnie mysli. Ide poplakac poki Zosia spi.


Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

Wspolczuje Faceci nie mysla - mam wrazenie ze niektorych posiadanie dziecka przerasta (w tym mojego)
Tak jak pisze Kate - pogadajcie jak emocje opadna

[mariolasl]

Tygrysku gratuluje pierwszego uśmiechu!


Z telefonu...

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Martyna współczuje bardzo, jakaś masakra z tymi facetami.


Z telefonu...

[Karolcia2401]

Napisane przez pola_m

uff. Chłopaki na dworze, a Kalina śpi w chuście... Dzisiaj gorszy dzień mamy, nie mogła się coś utulić do snu od rana, a jak już zasnęła, to za chwilę się budziła, w międzyczasie dwa razy zgłodniała, zasrała się itd. Ale w końcu ją ubiłam (w chuście i z suszarką)
Kurczę, z Małą, jak się wyczai ten moment, kiedy zaczyna być śpiąca, to zasypia sama, bez żadnych wspomagaczy, ale jak się przegapi, to jest masakra...

Napisane przez tygrysek83

Doczekałam się dziś pierwszego, cudownego uśmiechu

Napisane przez martyna141

Dziewczyny poklocilam sie z Tztem do tego stopnia ze jestem z dzieckiem u rodzicow, nie moglam wytrzymac juz poprostu.. Jak wyszedl wczoraj na urodzinowego grilla do kolegi tak wrocil dzisiaj o 9.30 do domu pijany po moich telefonach i grozbach. Ja zasuwam w domu i przy dziecku jak on jest w domu tez bo zmeczony po pracy ale jak widac na imprezy sily ma. Wczoraj juz myslalm ze plecy mi odpadna a jeszcze Mala marudzila do polnocy.. Na dodatek probowal cos krecic i klamal jak nic co jest jeszcze gorsze plus uslyszalam ze pcha we mnie pieniadze a ja umiem latac albo do niego albo do rodzicow a sama nic tylko jestem wychodzi darmozjadem co nic nie robi.. Pol nocy nie spalam a ten do domu wracal od 2 w nocy, ledwo zyje.

Przykro mi, ale nie moge sobie pozwolic na takie traktowanie moze i nie pracuje chociaz bardzo bym chciala bo zawsze staralam sie miec wlasne pieniadze dorabialam na studiach gdzie moglam i dziecka narazie nie planowalam a ze zycie potoczylo sie inaczej - wiekszego szczescia sobie nie wyobrazam. Dobrze chociaz wiedziec na czym stoje i co o mnie mysli. Ide poplakac poki Zosia spi.

Popłacz, później będzie lepiej
Faceci są straszni... Porozmawiaj z nim, jak opadną emocje, może uda się go trochę naprowadzić na dobrą drogę

[teQiba]

Karmi na laktacje moze byc kawowe?
Wyslac chlopa do sklepu

[elunka88]

Napisane przez mariolasl

Dzien dobry. Witam sie z dzieckiem na klacie.


Z telefonu...

Napisane przez Ela87

O witaj w klubie "klatowych"
Moja teraz tez na klacie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez teQiba

moj tez

Napisane przez Limonka1987

I moja

O ja niedobra

Bebe ja mam splot skosno-krzyzowy z natibaby, używana lepsza bo wyrobiona.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[margo80]

Limonko - brawa za wizyte, to pierwszy krok ku poprawie, za ktora trzymam kciuki!

Tygrysku - brawa za usmiech i oby ich bylo jak najwiecej

Martyna - tz przegial zdecydowanie, musicie na spokojnie pogadac

A ja mam dzis dwa duze powody do radosci
1. Tesciowie pojechali juz po sniadaniu
2. Miesiac po porodzie udalo mi sie wbic w jeansy sprzed ciazy. Co prawda ciagle +5kg i wystajacy brzuszek, a do tego to na razie jedyne spodnie, w ktore sie dopinam, ale bedzie lepiej, czuje to.

Sprobuje jutro przy lepszym swietle zrobic fote buzi Przemka i wstawic dla porownania postepow.

Tequiba - jak sobie malz dzis radzi, poza nietrafionym zakupem?

[niezapomnijkaa09]

Napisane przez teQiba

Karmi na laktacje moze byc kawowe?
Wyslac chlopa do sklepu

ja piłam i kawowe bo dobre

[teQiba]

Napisane przez margo80

Tequiba - jak sobie malz dzis radzi, poza nietrafionym zakupem?

Srednio - nie bede go chwalic bo mnie denerwuje. Ale obowiazki wykonuje to jedyny plus.

Napisane przez niezapomnijkaa09

ja piłam i kawowe bo dobre

[martyna141]

Margo - brawa za wage! Na pewno co chwile bedzie coraz lepiej i co rusz mniej kg ;-)

Na dodatek jak tylko przyjechalam do rodzicow mala sie zasrala po kolana poszlo bokiem a ja zapomnialam rzeczy do przebrania musialam wszystko przeprac i schnie na dworze zostala w samej bluzie i pampersie owinieta w koc..

Moj Skarb mnie wspiera, usmiecha sie do mnie jak nigdy jak tylko zobaczy moja twarz nawet jak Mama czy Brat ja trzymaja.

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Karmi dobre w kazdej postaci, ja sie nauczylam pic teraz i pochlaniam jak szalona :-D

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

[teQiba]

A pijecie kiedy chcecie od razu po otwarciu czy czekacie az sie wygazuje i nie pijecie bezposrednio przed karmieniem?
(dobrze ze cos Side dzisiaj nie ma bo znowu by mowila ze za duzo pytam )

[Ela87]

TeQ wale kiedy popadnie, od razu po otwarciu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martyna141]

Ja tez od razu :-D w sumie sie wlasnie zastanawialam jesli takie jakby gazowane karmi malej nie szkodzi to gazowane napoje zaszkodza? w sumie gazowance to tez sam cukier a mam taka ochote na coca-cole z puszki..

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

[Ela87]

Ja pije gazowana wode.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Limonka1987]

Dziewczyny, ja z szybkim pytaniem. Co polecacie na ciemieniuchę poza oliwką?

Nadrobię Was później. Jeżeli dam radę oczywiście, bo czasem piszecie tyle, że to niemal mission imposible

[teQiba]

Napisane przez Ela87

TeQ wale kiedy popadnie, od razu po otwarciu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ty mi zawsze humor poprawisz

Napisane przez martyna141

Ja tez od razu :-D w sumie sie wlasnie zastanawialam jesli takie jakby gazowane karmi malej nie szkodzi to gazowane napoje zaszkodza? w sumie gazowance to tez sam cukier a mam taka ochote na coca-cole z puszki..

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

Kombinatorka

Ja ostatnio zajelam sie rozszerzaniem diety - 2 miesiace super zdrowego zywienia odbebnilam, a teraz czas sprawic sobie troche przyjemnosci jedzeniem
Jem juz czekolade i mieso smazone Od razu mi weselej na mysl o obiedzie
Do konca miesiaca powinnam zjesc placka ziemniaczanego Najgorzej sie chyba tej cebuli boje

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez Limonka1987

Dziewczyny, ja z szybkim pytaniem. Co polecacie na ciemieniuchę poza oliwką?

Nadrobię Was później. Jeżeli dam radę oczywiście, bo czasem piszecie tyle, że to niemal mission imposible

Emolium krem specjalny

[agunia4ever]

Napisane przez Limonka1987

Najpewniej Ola to 100% kobieta od najmłodszych lat



To na pewno będzie bestseller Wszystkie matki małych marud będą się o nią zabijać w księgarni, a w necie będzie pełno opinii "czytam jej książkę i czuję się jakby ktoś opisywał dokładnie to co czuję"
Tylko nie zapomnij o nas jak już będziesz sławna



Mi też się czasem zatęskni za wyjściem ze znajomymi, za wyjazdami w znane i nieznane, za romantycznymi wieczorami na mieście z mężem, kinem, teatrem... Mało tego, nawet za pracą, chociaż akurat mojej ostatniej szczerze nienawidziłam
Ale wiadomo, że ten okres w naszym życiu minie szybciej niż to zauważymy, więc musimy się nim nacieszyć póki możemy, a przyjdzie taka chwila, gdy będziemy bardziej mobilne



Bardzo praktyczna rada. Do zapamiętania



U nas też jest czapkowy bunt. Pierwszy płacz jest przy zakładaniu czapki. Później mała zrzuca ją sobie na oczy- jakiejkolwiek czapki bym jej nie założyła! z każdą sobie poradzi- więc się budzi i jest kolejny lament, że nic nie widzi. Już się przyzwyczaiłam, że na spacerach w wietrzne dni muszę stale monitorować położenie czapki i reagować nim zajdzie sytuacja kryzysowa

Byłam wczoraj u lekarza.
Pani doktor powiedziała, że moja bezsenność to reakcja na problemy jakie miała Emilka zaraz po urodzeniu. Nawet nie pamiętam czy Wam o nich pisałam. Żabka nałykała się wód płodowych i zabrali mi ją zaraz po narodzinach. Przez cały pierwszy dzień nie wiedzieliśmy co się dzieje, jaka będzie diagnoza, a ona leżała taka malutka i bezbronna, podpięta do tej całej aparatury... To było straszne. Później diagnoza: zapalenie płuc. Leczenie, niepewność, liczne badania. Na szczęście córeczka szybko z tego wyszła i po 5 dniach była zdrowa jak ryba.
Lekarka powiedziała, że taka reakcja jak moja jest spotykana właśnie u kobiet, które miały ciężki poród, zagrożoną ciążę lub dzieciątko miało jakieś problemy ze zdrowiem. Czuję tak silną potrzebę troszczenia się o Emilkę, że aż nie mogę zasnąć.
Najczęściej leczy się to podając leki wyciszające przez 3-4 tygodnie, ale u mnie oczywiście przy KP takie rozwiązanie odpada.
Pani doktor poleciła mi na razie ziołowe tabletki.

Z innej beczki: dziś przylatuje na kilka dni moja siostra, która będzie też chrzestną Emilki. Cieszę się bardzo (o tak -----> ), bo nie widziałyśmy się już 3 miesiące i stęskniłam się strasznie.

Miłej niedzieli, dziewczyny
teQiba- pamiętaj, że masz dziś "sprzedać" Kacpra TŻ, a Ty masz się relaksować i dystansować do całej sytuacji

Dzięki za obrazeczki

Miłego dnia z siostrą Wiem co to znaczy. Moja też przyjechała na ten weekend i było super Fakt, że nie mieszka daleko, ale ja mam małe dzieciątko, ona dwójkę więc czasu na jeżdżenie do siebie jest mniej niż kiedyś. Mały został z TZ a my poszłyśmy na zakupy i do kawiarni Pierwsze takie wyjście od porodu

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ----------

Napisane przez tygrysek83

Doczekałam się dziś pierwszego, cudownego uśmiechu

Ja tez. Wreszcie sie do mnie usmiechnal I wreszcie nie prze sen

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez martyna141

Limonka - super ze lekarz potrafil znalezc przyczyne Twoich dolegliwosci i oby tabletki pomogly!

Dziewczyny poklocilam sie z Tztem do tego stopnia ze jestem z dzieckiem u rodzicow, nie moglam wytrzymac juz poprostu.. Jak wyszedl wczoraj na urodzinowego grilla do kolegi tak wrocil dzisiaj o 9.30 do domu pijany po moich telefonach i grozbach. Ja zasuwam w domu i przy dziecku jak on jest w domu tez bo zmeczony po pracy ale jak widac na imprezy sily ma. Wczoraj juz myslalm ze plecy mi odpadna a jeszcze Mala marudzila do polnocy.. Na dodatek probowal cos krecic i klamal jak nic co jest jeszcze gorsze plus uslyszalam ze pcha we mnie pieniadze a ja umiem latac albo do niego albo do rodzicow a sama nic tylko jestem wychodzi darmozjadem co nic nie robi.. Pol nocy nie spalam a ten do domu wracal od 2 w nocy, ledwo zyje.

Przykro mi, ale nie moge sobie pozwolic na takie traktowanie moze i nie pracuje chociaz bardzo bym chciala bo zawsze staralam sie miec wlasne pieniadze dorabialam na studiach gdzie moglam i dziecka narazie nie planowalam a ze zycie potoczylo sie inaczej - wiekszego szczescia sobie nie wyobrazam. Dobrze chociaz wiedziec na czym stoje i co o mnie mysli. Ide poplakac poki Zosia spi.


Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

tak mi przykro. ale zgadzam sie z Toba, nie mozesz pozwolic sobie na takie traktowanie bo pozniej wejdzie Ci na glowe. Dobrze zrobilas. Moze przemysli wszystko i pojdzie po rozum do glowy Mam nadzieje ze wszystko sie ulozy. A co na to Twoi rodzice? Masz w nich wsparcie?

[margo80]

Teqiba - a na spacer z wrzeszczacym wózkiem go wyslalas?

Dziś Przemo rozpłakał mi się w Biedronce, byłam ostatnia w kolejce do kasy, przed nami jakieś 4 osoby. Kasjerka się zlitowala, otworzyła druga kasę i zaprosiła mnie do niej. Chwile po wyjściu z Biedry cisza i sen. Manipulator jeden :P

[tygrysek83]

Napisane przez margo80

Manipulator jeden :P

Zdolna bestia

Do poczytania o pamięci dzieci: http://wyborcza.pl/1,75400,15940460,...es_.html#CukGW

Widać, że mam dziś luźny dzień. Kinga przez większość doby pod opieką TZ

[elunka88]

Napisane przez teQiba

A pijecie kiedy chcecie od razu po otwarciu czy czekacie az sie wygazuje i nie pijecie bezposrednio przed karmieniem?
(dobrze ze cos Side dzisiaj nie ma bo znowu by mowila ze za duzo pytam )

Od razu, nie wytrzymałabym żeby nie wypić otwartego już

Napisane przez margo80

Teqiba - a na spacer z wrzeszczacym wózkiem go wyslalas?

Dziś Przemo rozpłakał mi się w Biedronce, byłam ostatnia w kolejce do kasy, przed nami jakieś 4 osoby. Kasjerka się zlitowala, otworzyła druga kasę i zaprosiła mnie do niej. Chwile po wyjściu z Biedry cisza i sen. Manipulator jeden :P

Musisz go brać na zakupy

Martyna Twój TŻ się okropnie zachował. Oby zmądrzał

[Ela87]

Napisane przez tygrysek83

Zdolna bestia

Do poczytania o pamięci dzieci: http://wyborcza.pl/1,75400,15940460,...es_.html#CukGW

Widać, że mam dziś luźny dzień. Kinga przez większość doby pod opieką TZ

Ja czytalam kiedys, ze pamietamy momenty od kiedy potrafimy mowic to by sie w sumie zgadzalo, bo jak potrafimy mowic, to potrafimy wszystko opisac.

Napisane przez margo80

Teqiba - a na spacer z wrzeszczacym wózkiem go wyslalas?

Dziś Przemo rozpłakał mi się w Biedronce, byłam ostatnia w kolejce do kasy, przed nami jakieś 4 osoby. Kasjerka się zlitowala, otworzyła druga kasę i zaprosiła mnie do niej. Chwile po wyjściu z Biedry cisza i sen. Manipulator jeden :P

dla Przemka, ze potrafi w odpowiednim momencie podniesc alarm

Napisane przez martyna141

Na dodatek jak tylko przyjechalam do rodzicow mala sie zasrala po kolana poszlo bokiem a ja zapomnialam rzeczy do przebrania musialam wszystko przeprac i schnie na dworze zostala w samej bluzie i pampersie owinieta w koc..

Moj Skarb mnie wspiera, usmiecha sie do mnie jak nigdy jak tylko zobaczy moja twarz nawet jak Mama czy Brat ja trzymaja.

dobrze, ze oszczedzila chociaz bluze

Napisane przez Limonka1987

[LEFT]Dziewczyny, ja z szybkim pytaniem. Co polecacie na ciemieniuchę poza oliwką?
]

nie polecam preparatu na ciemieniuche z rossmana. Kupilam taki w sprayu i co sie okazalo, ze to oliwka

Napisane przez teQiba

Ty mi zawsze humor poprawisz




Kombinatorka

Ja ostatnio zajelam sie rozszerzaniem diety - 2 miesiace super zdrowego zywienia odbebnilam, a teraz czas sprawic sobie troche przyjemnosci jedzeniem
Jem juz czekolade i mieso smazone Od razu mi weselej na mysl o obiedzie
Do konca miesiaca powinnam zjesc placka ziemniaczanego Najgorzej sie chyba tej cebuli boje

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------



Emolium krem specjalny

rozszerzaj rozszerzaj ale nie slodycz3

Napisane przez agunia4ever

Ja tez. Wreszcie sie do mnie usmiechnal I wreszcie nie prze sen

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[koziemleko]

Napisane przez tygrysek83

Doczekałam się dziś pierwszego, cudownego uśmiechu

Gratulacje

Martyna - badz twarda i nie daj sie dxiadowi. Moim zdaniem lepiej byc 8 godz w pracy niz 24 z dzieckiem

[teQiba]

Napisane przez margo80

Teqiba - a na spacer z wrzeszczacym wózkiem go wyslalas?

Dziś Przemo rozpłakał mi się w Biedronce, byłam ostatnia w kolejce do kasy, przed nami jakieś 4 osoby. Kasjerka się zlitowala, otworzyła druga kasę i zaprosiła mnie do niej. Chwile po wyjściu z Biedry cisza i sen. Manipulator jeden :P

I tak marudzi jak maly placze to po takiej akcji juz chyba nigdy by sie nim nie zajal

Na szczescie byla brzydka pogoda to bez zalu dzisiaj odpuscilam spacer

Madry Przemek

Napisane przez koziemleko

Gratulacje

Martyna - badz twarda i nie daj sie dxiadowi. Moim zdaniem lepiej byc 8 godz w pracy niz 24 z dzieckiem

Oczywiscie ze tak - ja pamietam ze mialam tak dosyc swojej pracy ze cieszylam sie ze wreszcie porzadnie od niej odpoczne, a teraz tesknie ze tym "spokojem" w pracy
Tam chociaz (zazwyczaj) wiedzialam o co komus chodzi jak krzyczy

[Ela87]

Ja znowu pracowalam z takimi ludźmi, ze bija o glowe Kacpra, Moja Ole i wszystkie inne marudne dzieci na watku, jesli chodzi o marudzenie. Wiecznie ktos na cos narzekal, a jedna nawet dostala u nas ksywke maruda

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mariolasl]

Agunia gratuluje pierwszego uśmiechu.


Z telefonu...

[Karolcia2401]

Napisane przez margo80

A ja mam dzis dwa duze powody do radosci
1. Tesciowie pojechali juz po sniadaniu
2. Miesiac po porodzie udalo mi sie wbic w jeansy sprzed ciazy. Co prawda ciagle +5kg i wystajacy brzuszek, a do tego to na razie jedyne spodnie, w ktore sie dopinam, ale bedzie lepiej, czuje to.

za wagę i super, że teściowie wybyli w miarę szybko

Napisane przez martyna141

Moj Skarb mnie wspiera, usmiecha sie do mnie jak nigdy jak tylko zobaczy moja twarz nawet jak Mama czy Brat ja trzymaja.

dla takiego cudu warto żyć

Napisane przez Ela87

Ja znowu pracowalam z takimi ludźmi, ze bija o glowe Kacpra, Moja Ole i wszystkie inne marudne dzieci na watku, jesli chodzi o marudzenie. Wiecznie ktos na cos narzekal, a jedna nawet dostala u nas ksywke maruda

Nadzwyczajną też?

[agunia4ever]

Napisane przez martyna141

Ja tez od razu :-D w sumie sie wlasnie zastanawialam jesli takie jakby gazowane karmi malej nie szkodzi to gazowane napoje zaszkodza? w sumie gazowance to tez sam cukier a mam taka ochote na coca-cole z puszki..

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

Mi też się marzy cola albo pepsi z puszeczki... taka zmrożona