Panny Młode 2015 cz. 18 :)

[existence]

Napisane przez okaro

Ex bo do Afryki czy Ameryki Płd trzeba robić szczepienia. chociaż czy do Egiptu trzeba to nie wiem.

Pati jakie minusy? Ja chyba będe miała tylko jeden.

my byliśmy w Tunezji i żyjemy

[PannaAgnieszka]

Ja mysle ze miusow jest troche zawsze- ale i tak w ogolnym rozrachunku plusy je przyslaniaja;-)

[okaro]

no ale jakie minusy?

[Marwari]

Napisane przez okaro

Ex bo do Afryki czy Ameryki Płd trzeba robić szczepienia. chociaż czy do Egiptu trzeba to nie wiem.

Pati jakie minusy? Ja chyba będe miała tylko jeden.

do Egiptu nie trzeba

[Majelka]

Napisane przez aneta_91

Byliśmy na naszej sali w weekend i odpowiadają nam te dekoracje co oni oferują. Aby będzie nam dodatkowo babka od dekoracji kościoła robić tą kompozycję z kwiatów na stół przed PM

No i dowiedzieliśmy się np że:
1. fontanny czekoladowe się nie sprawdzają
2. pokrowce na krzesła są zbędne, bo niekiedy są tak wymięte przywożone, że aż wstyd. A na drugi dzień to się w ogóle nie nadają
3. Najlepiej jak się będzie dawać ciasto na wyjście gościom to w takich zwykłych, przezroczystych, plastikowych pojemnikach, nie tych pięknych kolorowych - z tych potrafi wypadać dno.
4. Nie brać pokrojonego już ciasta z cukierni do rozdania gościom. Mogą pokroić panie na sali. Zaoszczędzone 10-15 zł na tym pudełeczku i krojeniu w cukierni.

I zachorowaliśmy na duże mieszkanie, żeby kupić w przyszłym roku docelowe już na lata Takie 90 m2 na Białołęce znaleźliśmy ( jeszcze się buduje, będzie gotowe akurat na koniec 2015 r. ) za 440 000 zł z miejscem na parkingu podziemnym

* Oczywiście bralibyśmy kredyt, część pieniążków rodzice jedni i drudzy już zaoferowali ze sprzedaży działki i kawalerki. Ale jesteśmy zdania, że lepiej od razu kupować docelowe niż kupować np 2 pokoje, też z kredytem i być zmuszonym zmieniać jak pojawią się dzieci.

my ostatnio mamy taki dylemat z mieszkaniem non stop teraz mieszkamy w 2-pokojowym w bardzo dobrej lokalizacji blisko metra ale jest to stare budownictwo i w dodatku jest własnością teściów więc chcemy jakoś do ślubu kupić duże swoje mieszkanie.Jednak tak jak piszesz za cenę mieszkania 50-60m w dobrej lokalizacji można mieć wielkie mieszkanie na obrzeżach wawy. My byliśmy juz kiedyś zdecydowani na dewelopera w mysiadle 4 pokoje z ogromnym tarasem ale w końcu przemyśleliśmy, że jednak póki jesteśmy młodzi, lubimy gdzieś wyjść wieczorami + dojazdy do pracy w korkach to ta odległość będzie dla nas katorgą i jeszcze jakby były dzieci kiedyś to jakieś dojazdy do szkoły itp. więc ogólnie stanęliśmy w miejscu, odkładamy ile się da i czekamy na rozwój sytuacji bo z jednej strony bez sensu jest ładować się w kredyt na 30 lat w mieszkanie kilka metrów większe od tego, w którym teraz mieszkamy a z drugiej żeby zostać w okolicy, w której mieszkamy, w nowym budownictwie z 4 pokojami trzeba by wydać 700 000 nie licząc już wykończenia

Napisane przez Vivienne

To co lepiej- drewno czy lustra?

plus luster jest taki, że powiększają optycznie przestrzeń (my mamy właśnie taką szafę ale nie robiliśmy sami tylko była już w mieszkaniu ) chociaż drewno może ładniej wyglądać

Napisane przez okaro

Ex bo do Afryki czy Ameryki Płd trzeba robić szczepienia. chociaż czy do Egiptu trzeba to nie wiem.

Pati jakie minusy? Ja chyba będe miała tylko jeden.

do Egiptu nie trzeba

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez existence

ja od 5 lat nie widzę ani jednego minusa

ejj my byliśmy bez szczepień na wakacjach

Ja od 1,5 roku też nie widzę. Na wakacje jak się jedzie do kurortów jest chyba inaczej. A wiem, że miał obowiązek - na żółtą febrę 100%, a resztę to się chyba pokłuł dobrowolnie. Zresztą chyba przy wydawaniu wizy wymagali już w ambasadzie tej jedenj obowiązkowej szczepionki.
Ja do Egiptu też się nie szczepiłam, ale to była ta azjatycka część

[magda_mjt]

Napisane przez PannaAgnieszka

Tego Ci zycze, bo w Krakowie za taki cene mozna kupic co najwyzej jakies 60 metrow na koncu swiata i na pewno bez miejsca;-)

Pisałam nawet ostatnio, moja przyjaciółka wkrótce dostanie klucze do mieszkania w Krakowie, ponad 70m2, z miejscem parkingowym, 2 pokoje + aneks kuchenny z salonem, balkon i chyba piwnica za 370tysięcy. W Krakowie :P, koło Ikei i tej nowej galerii.

[PannaAgnieszka]

Napisane przez magda_mjt

Pisałam nawet ostatnio, moja przyjaciółka wkrótce dostanie klucze do mieszkania w Krakowie, ponad 70m2, z miejscem parkingowym, 2 pokoje + aneks kuchenny z salonem, balkon i chyba piwnica za 370tysięcy. W Krakowie :P, koło Ikei i tej nowej galerii.

Wiem- czytalam to- Ikea zdeydowanie to wyjazdowka z Krakowa;-) ale tak cena jest ogromnie niska- uwierz mi, ze akurat temat mieszkan jest mi doskonale znany, bo pol mojej rodziny zajmuje sie tym zawodowo i taka cena to albo szczescie, albo przekret, albo baardzo slaba jakosc Dla porownania ja kupilam niecale 40 metrow 10 minut na nogach od Dworca do kapitalnego remontu bez balkonu za 280 tysiecy i to byla podobno mega okazja

[magda_mjt]

W ogóle dziewczyny już mające mieszkania, szukające, planujące i czekające na mieszkania- ale Wam zazdroszczę . Serio, mój mieszkaniowy instynkt mnie aktualnie chce dobić, ale na chwilę obecną żadnej opcji nie widzę. Aczkolwiek trochę dzisiaj na spacerze pogadaliśmy... i jakaś myśl z tego wyszła . Wynajmujemy aktualnie pokój. Mamy kontrakt na 12 miesięcy, które upłynie w lutym 2015. Pokój wiadomo jest tańszy, więc więcej niż zakładaliśmy możemy oszczędzać. Z góry założyliśmy, że po tych 12 miesiącach szukamy sami mieszkania do wynajęcia. Ale, dzisiaj właśnie zrodziła się pewna myśl. Przeprowadzka łączy się z większymi wydatkami (czy na depozyt, czy na dodatkowe wyposażenie mieszkania, czy zapłata z góry za ileś tam miesięcy, czy wykupienie parkingu itp. itd, a przy tym każdego miesiąca jest to praktycznie drugie tyle z portfela). A też przed weselem nie ma co szaleć z wydatkami. Do tego na przeprowadzkę trzeba mieć czas, no i mieszkanie też łączy się najpewniej z kontraktem na rok. Dlatego postanowiliśmy, że będziemy tu najpewniej chcieli mieszkać do "po weselu", ponieważ więcej oszczędzimy w międzyczasie, zobaczymy ile wydamy na wesele, ile po weselu będzie i jak będziemy stali z kasą, wtedy będzie łatwiej z czasem... i może prosto po wynajmowanym pokoju dalibyśmy radę przenieść się na własne.... To takie marzenie trochę , ale... jak się dobrze zepniemy i dobrze wszystko będzie.... to myślę, że przez te prawie 1,5 roku bylibyśmy w stanie uzbierać dużą część depozytu... i kto wie... Ogólnie tak się tą opcją nakręciłam, że te 1,5 roku jest tak blisko, a jednak tak daleko... i wszystko się może zdarzyć .

[aneta_91]

My nie chcemy mieszkać w centrum Warszawy Ale chcemy mieszkać w Warszawie, nie w Piasecznie czy okolicznych miejscowościach. Może i z Białołęki nie ma aż tak dobrego dojazdu w tej chwili, ale II linia metra będzie się kończyć niedaleko, jakieś kilka przystanków. Jesteśmy zdania, że to za kilka lat będzie naprawdę dobre lokalizacyjnie miejsce. Poza tym, na tych nowych osiedlach ze żłobkiem czy przedszkolem nie ma problemu, a jak będziemy dojeżdżać do pracy to jak dzieci zaczną chodzić do szkoły to będziemy je zabierać do centrum (albo pójdą do szkoły na osiedlu) No i tam jest dużo zieleni, a to też dla nas ważne, żeby było gdzie na spacer wyjść czy coś. Bo nie wiem czy po całym dniu pracy spędzonym w centrum będzie nam się chciało jeszcze tam czas spędzać ( a jeśli nawet to raz na jakiś czas nie będzie problemem podjechać do centrum się rozerwać ) Ale myślę, że to zależy od ludzi i ich podejścia. My całe życie mieliśmy albo dom na wsi, albo domek w mieście (na obrzeżach), więc chcielibyśmy choć odrobinę tego klimatu przenieść naszym dzieciom Tak naprawdę myślimy przyszłościowo - zastanawiamy się czy za lat 5 wolelibyśmy mieszkać na osiedlu z parkiem, ciszą czy w betonowym centrum miasta

[magda_mjt]

Napisane przez PannaAgnieszka

Wiem- czytalam to- Ikea zdeydowanie to wyjazdowka z Krakowa;-) ale tak cena jest ogromnie niska- uwierz mi, ze akurat temat mieszkan jest mi doskonale znany, bo pol mojej rodziny zajmuje sie tym zawodowo i taka cena to albo szczescie, albo przekret, albo baardzo slaba jakosc Dla porownania ja kupilam niecale 40 metrow 10 minut na nogach od Dworca do kapitalnego remontu bez balkonu za 280 tysiecy i to byla podobno mega okazja

Jak szukali to mieszkania nowe były tańsze niż z rynku wtórnego ponoć . Jakość mają wysoką, przekręt to to nie jest, więc chyba szczęscie . Nie wiem czy to robi dużą różnicę, ale oni podpisali umowę w sierpniu i to cena z sierpnia, teraz będą je mieli do odbioru .

[MajsterkaANB]

widzialam zdjecia Atomoowki na fejsie!!! <3<3<3 piekna!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

"Parcie na tarcie" zryty film, właśnie obejrzeliśmy z Tż
klik
tak głupi, że aż fajny

[PannaAgnieszka]

Mnie ktos kiedys powiedzial, zeby kupujac mieszkanie nie myslec o pracy, dojezdzie i tym, ze lubie chodzic do kina- bo mieszkanie kupuje sie na dluzej niz rok czy dwa- a kto wie, gdzie bede pracowac wlasnie za rok, dwa;-) I wiecie co- ten ktos mial racje- kupilam mieszkanie w centrum i heheh oczywiscie jaralam sie ze mam do pracy na nogach 10 minut- ze w ogole super;-) i 3 miesiace po tym jak sie wprowadzilam, przeniesli mnie na same obrzeza Krakowa- dojazd w niewyobrazalnych kortkach prawie 1, 5 h;-) idac kluczem dojazdow i powrotow do pracy- to powinnam to mieszkanie wowczas sprzedac
Dlatego wyprowadzilam sie finalnie do domu pod Krakow i bez wzgledu na to jak zmieniam prace-to dojazd nie ma juz znaczenia;-) mam wszedzie daleko

Chyba najbardziej liczy sie lokalizacja pod katem tego co jest wokol- jaki jest dojazd, jaka jest komunikacja, czy sa szkoly, sklepy itp;-)

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Napisane przez magda_mjt

Jak szukali to mieszkania nowe były tańsze niż z rynku wtórnego ponoć . Jakość mają wysoką, przekręt to to nie jest, więc chyba szczęscie . Nie wiem czy to robi dużą różnicę, ale oni podpisali umowę w sierpniu i to cena z sierpnia, teraz będą je mieli do odbioru .

Z reguly nowe sa tansze niz wtorny tylko ze w nowych z reguly masz deweloperke- wiec urzadzenie i wykonczenie kosztuje czasem 2 razy wiecej niz generalny remont i urzadzenie mieszkania, ktore juz jest

Opowiedz nam jak juz odbiora- bo slowo, ze to jest taka oferta o jakiej jeszcze nie slyszalam i jestem ciekawa, jak to bedzie wygladalo juz po odbiorze

[misiaa91]

Napisane przez MajsterkaANB

widzialam zdjecia Atomoowki na fejsie!!! <3<3<3 piekna!!!!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Super!

[beth007]

Napisane przez aneta_91

* Oczywiście bralibyśmy kredyt, część pieniążków rodzice jedni i drudzy już zaoferowali ze sprzedaży działki i kawalerki. Ale jesteśmy zdania, że lepiej od razu kupować docelowe niż kupować np 2 pokoje, też z kredytem i być zmuszonym zmieniać jak pojawią się dzieci.

Dokładnie tak, my też teraz szukamy czegoś większego na lata. Mimo, że TŻ nie był na to zdecydowany to jednak przyznał rację.

Napisane przez magda_mjt

W ogóle dziewczyny już mające mieszkania, szukające, planujące i czekające na mieszkania- ale Wam zazdroszczę . Serio, mój mieszkaniowy instynkt mnie aktualnie chce dobić, ale na chwilę obecną żadnej opcji nie widzę. Aczkolwiek trochę dzisiaj na spacerze pogadaliśmy... i jakaś myśl z tego wyszła . Wynajmujemy aktualnie pokój. Mamy kontrakt na 12 miesięcy, które upłynie w lutym 2015. Pokój wiadomo jest tańszy, więc więcej niż zakładaliśmy możemy oszczędzać. Z góry założyliśmy, że po tych 12 miesiącach szukamy sami mieszkania do wynajęcia. Ale, dzisiaj właśnie zrodziła się pewna myśl. Przeprowadzka łączy się z większymi wydatkami (czy na depozyt, czy na dodatkowe wyposażenie mieszkania, czy zapłata z góry za ileś tam miesięcy, czy wykupienie parkingu itp. itd, a przy tym każdego miesiąca jest to praktycznie drugie tyle z portfela). A też przed weselem nie ma co szaleć z wydatkami. Do tego na przeprowadzkę trzeba mieć czas, no i mieszkanie też łączy się najpewniej z kontraktem na rok. Dlatego postanowiliśmy, że będziemy tu najpewniej chcieli mieszkać do "po weselu", ponieważ więcej oszczędzimy w międzyczasie, zobaczymy ile wydamy na wesele, ile po weselu będzie i jak będziemy stali z kasą, wtedy będzie łatwiej z czasem... i może prosto po wynajmowanym pokoju dalibyśmy radę przenieść się na własne.... To takie marzenie trochę , ale... jak się dobrze zepniemy i dobrze wszystko będzie.... to myślę, że przez te prawie 1,5 roku bylibyśmy w stanie uzbierać dużą część depozytu... i kto wie... Ogólnie tak się tą opcją nakręciłam, że te 1,5 roku jest tak blisko, a jednak tak daleko... i wszystko się może zdarzyć .

To trzymam kciuki aby to marzenie się spełniło Wspólny kącik przecież jest bardzo ważny

[magda_mjt]

Napisane przez beth007

Dokładnie tak, my też teraz szukamy czegoś większego na lata. Mimo, że TŻ nie był na to zdecydowany to jednak przyznał rację.


To trzymam kciuki aby to marzenie się spełniło Wspólny kącik przecież jest bardzo ważny

Wspólny "kącik" mamy , chcielibyśmy jeszcze mieć WŁASNY wspólny kąt . Ale taka racja, aktualnie jest to nieosiągalne marzenie. Ale za te 1,5 roku, wszystko się może zdarzyć . Dlatego nastawiam się pozytywnie, najwyżej w przyszłe wakacje będę się martwić, że marzenie się nie spełnia .

[misiaa91]

Ja ostatnio większe parcie niż na mieszkanie mam na dzidziusia!

[aneta_91]

Dobranoc Dziewczynki Idę śnić o własnym M

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez sQuaara

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------



bardzo ladne ale ja stawiam na ten;
moje wymarzone kalie <3

śliczny bukiet, nigdy takiego nie widziałam

[mysiek0902]

Dziewczyny co myślicie o tym fotografie??? A może znacie jakiegoś z okolic Krakowa??? Szukam również kamerzysty???

http://www.fotokruczek.pl/galeria.html

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------

Napisane przez SoBitterSoSweet

śliczny bukiet, nigdy takiego nie widziałam

CUDNY!!!

[beth007]

Napisane przez misiaa91

Ja ostatnio większe parcie niż na mieszkanie mam na dzidziusia!

Ja też, ja też

[magda_mjt]

Napisane przez misiaa91

Ja ostatnio większe parcie niż na mieszkanie mam na dzidziusia!

No proooosze heheh ja tam narazie sie cieszę moimi bratankami . Sama wiem, ze chciałabym "po ślubie" . Moze juz by sie udało we własnym M miec dziecko, wtedy byłboby cudnie . Śmieje sie do M, ze w sumie jakby zarabiał mnostwo kasy to mogłabym nawet z dzieckiem siedzieć w domu, bo mnie praca strasznie meczy i nie sprawia mi satysfakcji . Brzmi zle, wiem, ale taka sytuacja, mam wrazenie, ze zycie mi przelatuje w przykry sposób- praca, siłownia, kąpiel, spanie i tak prawie non stop :/. Jak patrze wstecz, to w Edynburgu jakos było łatwiej, miałam o wiele wiecej czasu, mniej stresów, a tu jakbym w ogole czasu nie miała .


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[viva91]

Napisane przez aneta_91

My nie chcemy mieszkać w centrum Warszawy Ale chcemy mieszkać w Warszawie, nie w Piasecznie czy okolicznych miejscowościach. Może i z Białołęki nie ma aż tak dobrego dojazdu w tej chwili, ale II linia metra będzie się kończyć niedaleko, jakieś kilka przystanków. Jesteśmy zdania, że to za kilka lat będzie naprawdę dobre lokalizacyjnie miejsce. Poza tym, na tych nowych osiedlach ze żłobkiem czy przedszkolem nie ma problemu, a jak będziemy dojeżdżać do pracy to jak dzieci zaczną chodzić do szkoły to będziemy je zabierać do centrum (albo pójdą do szkoły na osiedlu) No i tam jest dużo zieleni, a to też dla nas ważne, żeby było gdzie na spacer wyjść czy coś. Bo nie wiem czy po całym dniu pracy spędzonym w centrum będzie nam się chciało jeszcze tam czas spędzać ( a jeśli nawet to raz na jakiś czas nie będzie problemem podjechać do centrum się rozerwać ) Ale myślę, że to zależy od ludzi i ich podejścia. My całe życie mieliśmy albo dom na wsi, albo domek w mieście (na obrzeżach), więc chcielibyśmy choć odrobinę tego klimatu przenieść naszym dzieciom Tak naprawdę myślimy przyszłościowo - zastanawiamy się czy za lat 5 wolelibyśmy mieszkać na osiedlu z parkiem, ciszą czy w betonowym centrum miasta

My też domownicy Ale już nie będę znowu o tym wspominać

Też wybieram się do spania. Wczoraj z TŻ-em nazrywaliśmy w lesie konwalii, ja dziś zrobiłam bukiet z bzu, przywieźliśmy kwiaty do mieszkania i tak pięknie nam teraz pachnie

[existence]

Napisane przez mysiek0902

Dziewczyny co myślicie o tym fotografie??? A może znacie jakiegoś z okolic Krakowa??? Szukam również kamerzysty???

http://www.fotokruczek.pl/galeria.html

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------



CUDNY!!!

ja mam foto i video z Krk w pakiecie





Wysłano z Windows Phone 8S by HTC.

[MajsterkaANB]

jak to fajnie wiedziec, ze moge jechac do przedszkola autem... i nie musze sie tluc autobusem... uff <3 to juz chyba chore uzaleznienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kiciakowa]

Napisane przez existence

my byliśmy w Tunezji i żyjemy

Z tego co wiem do Tunezji nie trzeba się szczepić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum przy użyciu Samsung Galaxy S III Mini

[existence]

Napisane przez Kiciakowa

Z tego co wiem do Tunezji nie trzeba się szczepić

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum przy użyciu Samsung Galaxy S III Mini

no wiem to taka "dzika Afryka" że hej nie no na serio zaraz za bramka hotelu juz mocno dzika ale to pominę


Wysłano z Windows Phone 8S by HTC.

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez MajsterkaANB

jak to fajnie wiedziec, ze moge jechac do przedszkola autem... i nie musze sie tluc autobusem... uff <3 to juz chyba chore uzaleznienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

czlowiek sie do wszystkiego przyzwyczaja ja teraz jak bym miala jechac busem z Krk do Olk to chyba przed wyjściem bym sie juz popłakała





Wysłano z Windows Phone 8S by HTC.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Dzień dobry

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Widzialam wlasnie zdjecia takiej znajomej, a może raczej starszej siostry mojej byłej kolezanki z klasy. I nazwisko na facebooku już zmienione... Zazdroszcze...

[Kiciakowa]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;46412249]Dzień dobry

Wysłane z mojego GT-S6310N przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Widzialam wlasnie zdjecia takiej znajomej, a może raczej starszej siostry mojej byłej kolezanki z klasy. I nazwisko na facebooku już zmienione... Zazdroszcze... [/QUOTE]

Dzień dobry ja mam 2 albo 3 koleżanki już "po", ale z tego co widziałam tylko jedna miała kościelny i wesele, tamte dwie tylko szybki cywilny "Bo ciąża"

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum przy użyciu Samsung Galaxy S III Mini