Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14 - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-12, 13:28   #2911
Izuniaa89
Zakorzenienie
 
Avatar Izuniaa89
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3 639
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. powiem Wam, że ja to się cieszę, że jestem jeszcze w stanie owulować, że jajka mi same pękają, że rosną.. cieszę się, że te leki mi pomogły, że działają na mnie.. nawet, jak się teraz nie uda, to może przy następnej stymulacji.. ale dla mnie to światło w tunelu, że mam jeszcze szansę na ciążę..
oczywiście , że masz! Widzisz, niepotrzebnie tak dzisiaj panikowałaś
__________________
...
Izuniaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:30   #2912
mloda0802
Rozeznanie
 
Avatar mloda0802
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 701
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Mania dzieki za kciuki jestem optymistycznie nastawiona ale jak się nie uda to nie będzie tragedii. Tak w ogóle to tylko raz płakałam jak @ przyszła... Kiedyś nadejdzie ten piękny dzień że @ nie pojawi się na dłużej

Nuno ja mam spory dystans do testów owulacyjnych. Kupiłam je bo moja bratowa je zamawiała i ja się "doczepilam" do zamowienia z all. Dlatego mimo że wychodzą mi negatywne testy to plan jest żeby serduchować co drugi dzień

Meire miło czytać jak tak pozytywnie piszesz o tym ciesze się że Tż Cię tak wspiera i że dużo rozmawiacie, że nie jesteś z tym sama

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
12 cs
Fit in or fuck off...



Dukam sobie la la la --> Bitch in process...
72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62


Dni bez fajek --> Oczyszczanie

mloda0802 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:30   #2913
debraM
Wtajemniczenie
 
Avatar debraM
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 271
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez mloda0802 Pokaż wiadomość
Debra planujesz raktalnie??
Wolę do buźki

Cytat:
Napisane przez Karoloo Pokaż wiadomość
Oo powodzenia w pisaniu Jaki masz temat
Ja robię projekt wielofunkcyjnego metropolitalnego dworca autobusowego z szeroko pojętą rewitalizacją całego otoczenia + praca pisemna
Cytat:
Napisane przez nuno3 Pokaż wiadomość
Debra jestem pełna podziwu, że to co przechodzisz przyjmujesz z takim spokojem i jeszcze potrafisz inne pocieszać
No i wyszłam na zimną, oschłą sucz

Cytat:
Napisane przez wiecznie_pod_wiatr Pokaż wiadomość
ja bym proponowała zmienić Ci ten Androvit bo nie jest aż tak rewelacyjny (no chyba że Twój TŻ bierze 2 tab. a nie 1 to jeszcze ok) jak popatrzysz na skład . Lepszy jest Fertility Support for Men i Fertimen. Ja teraz TŻ przerzuciłam z Fertimenu na Fertility . Zobaczymy co powie badanie nasienia za miesiąc lub dwa. Zajrzyj sobie tutaj http://badanie-nasienia.pl/pl/artyku...eparaty-sklad/. Tam masz porównanie składów preparatów dla mężczyzn
Też to czytałam
Cytat:
Napisane przez agnieszkaK Pokaż wiadomość
debra ponawiam pytanie karoloo a na jaki temat piszesz?
a co do placebo tabletkowego mojego męża to raczej nie wchodzi w grę, bo on na prawdę potrzebuje czegoś co mu doda energii, magnez bierze, androvit bierze, kwas foliowy, nawet tabletki na sen, bo jest zmęczony, a nie może spać,był u lekarza. U nich to chyba rodzinne to nie spanie..
Co do tematu to jak wyżej.
Placebo jest dobrze, nastukasz mu komplementów i od razu będzie chętniejszy. Ja zawsze tak robię jak czegoś chcę
__________________

3190g, 55cm
debraM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:32   #2914
wiecznie_pod_wiatr
Zakorzenienie
 
Avatar wiecznie_pod_wiatr
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 12 234
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

ja uciekam na dziś . Zbieram się do pracy . Do spisania .
wiecznie_pod_wiatr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:34   #2915
Jagatka_N
Zakorzenienie
 
Avatar Jagatka_N
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 628
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez debraM Pokaż wiadomość
Ja robię projekt wielofunkcyjnego metropolitalnego dworca autobusowego z szeroko pojętą rewitalizacją całego otoczenia + praca pisemna


nieźle
__________________
Jagatka_N jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:43   #2916
mloda0802
Rozeznanie
 
Avatar mloda0802
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 701
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Wiecznie do spisania zatem

Debra a co złego w tym żeby być zimną suczą? Wg mnie czasem trzeba! Nie wyobrażam sobie być ciepłą kluchą czekającą na to co jej życie przyniesie i tylko grzecznie przytakującą na wszystko, bez własnego zdania i bez kszty własnej inwencji na życie.

Co do projektu, to o ile pamiętam jesteś grafikiem wiec dasz radę kim z zawodu jest Twój Tż?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
12 cs
Fit in or fuck off...



Dukam sobie la la la --> Bitch in process...
72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62


Dni bez fajek --> Oczyszczanie

mloda0802 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:45   #2917
Karoloo
<3 <3 <3
 
Avatar Karoloo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Picze.. jestem.. dziś szybko poszło na szczęście, żadnych nadprogramowych operacji..

A więc tak... jeden pęcherzyk już pękł.. jest ciałko żółte.. a drugi ma 23 mm i ma niby dziś się uwolnić.. więc jeszcze bzykanko trzeba uskutecznić, bo jak tamto się nie zapłodni, to jeszcze nadzieja na to.. endometrium 10 mm.. także tyle wieści..
Może stąd ta niska tempka dziś?.. bo pękło?..

W środę kolejny monit, żeby zobaczyć, co z tym drugim pęcherzykiem i dostanę Duphaston, jak już pęknie..

Super Ale się cieszę
__________________
25052013 <3 <3



Franek 15.12.2014
Zosia i Klara 08.12.2016
<3
Karoloo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:51   #2918
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Dziewczyny.. powiem Wam, że ja to się cieszę, że jestem jeszcze w stanie owulować, że jajka mi same pękają, że rosną.. cieszę się, że te leki mi pomogły, że działają na mnie.. nawet, jak się teraz nie uda, to może przy następnej stymulacji.. ale dla mnie to światło w tunelu, że mam jeszcze szansę na ciążę..
no jasne, że masz szansę będzie dobrze to dopiero drugi cykl po, więc głowa do góry i cyce do przodu
Cytat:
Napisane przez mloda0802 Pokaż wiadomość
Mania dzieki za kciuki jestem optymistycznie nastawiona ale jak się nie uda to nie będzie tragedii. Tak w ogóle to tylko raz płakałam jak @ przyszła... Kiedyś nadejdzie ten piękny dzień że @ nie pojawi się na dłużej
oczywiście, że nadejdzie ten piękny dzień mógłby być znowu fasolkowy wysyp
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:56   #2919
vioris
Zakorzenienie
 
Avatar vioris
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Hej dziewczyny
Ostatnio mnie mniej, lecz proszę o wybaczenie, bo na razie to czuję się bez sensu i jakoś dużo spraw na głowie. Mam dziś 40dc a @ jak nie było tak nie ma. Ciągle mam plamienie, ale nic nie wskazuje na to aby się @ zbliżała. Czasem zaboli mnie trochę brzuch i to tyle.
Dziś byliśmy z tż na badaniach krwi. Tzn on, bo ja nie robiłam.
Jest promocja znowu w ŚLA i 31 zł kosztuje Krew (25 parametrów), TSH, glukoza, cholesterol i CRP. Jakby któraś chciała to polecam

Nie nadrabiałam za bardzo.

meire fajnie, że jajca pękają Będzie z tego dzidzi

Leine bidulko Ty się naczekasz. Współczuję bolesnej @ ale fajnie, że idziesz do gina i na pewno coś wreszcie poradzi i zajdziesz w ciążę

Aaa i dziś mi się śniła mania i przyszła do mnie i powiedziała, że jestem w 8 tygodniu ciąży
__________________
Jest serduszko
Igorek 21.07.14r

Edytowane przez vioris
Czas edycji: 2014-05-12 o 13:57
vioris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 13:58   #2920
Leine
Zakorzenienie
 
Avatar Leine
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 4 348
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cześć

Ja już po wizycie u ginekolożki. W śr nie idę do kliniki bo to jednak nie jest klinika "niepłodności" tylko po prostu klinika z lepszym sprzętem, ale zajmująca się dziećmi jak coś z nimi nie tak w matczynym brzuszku, więc bardziej 'ciężarnymi' się przejmują, więc sobie ją odpuszczam poza tym dojazd masakryczny więc mi już wystarczy dzisiejsza wizyta

A z niej: babka taka sobie, gadała chciała i nie mogła, ale jak zobaczyła mój wyraz twarzy że coś nie spodobała mi się jej odpowiedź, to już lepszą śpiewkę miała...
Ogólnie mam tak średnio policystyczne jajniki, żadnych cyst, wszystko popękało, jajniki widać, że są większe i jakby ich skórka "grubsza" (potwierdziła się teza gina, że kakao źle wpływa na jajniki stąd te bóle)
zbadała mi krwistego jeżozwierza (a po co będę się pacykować do baby???) i przepchała trochę i mówi, że powinno teraz krwawienie się ruszyć bo leci jakby chciało a nie mogło
2 czerwca idę na badanie krwi i pobranie wymazu i po tym stwierdzi, czy mnie wysłać do kliniki niepłodności (brak polskich lekarzy).
Jak wyniki będą złe to możliwe, że będę miała jakiś zabieg przez pępek żeby coś tam zniwelować (nie pamiętam co, ale to nie było hsg).
No ogólnie czekam do tego drugiego żeby porobić badania i poznać bardziej tą babkę i się zastanowię co dalej polecała mi testy owu ale lekko ją wyśmiałam

Byłam z koleżanką, jej nie przyrasta aż tak dobrze beta... zarodka nie widać, serca też nie, zaczyna jej się plamienie... w pon miała bety 5000 a w czwartek tylko 9000 i te moje teksty, zero empatii, współczucia, znieczulica ze mnie jak chuj tylko ją zdołowałam, kuuurwa, aż się popłakała na przystanku a ja z nią, nie mam taktu, chyba prze☠☠☠ałam sobie u niej

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Picze.. jestem.. dziś szybko poszło na szczęście, żadnych nadprogramowych operacji..

A więc tak... jeden pęcherzyk już pękł.. jest ciałko żółte.. a drugi ma 23 mm i ma niby dziś się uwolnić.. więc jeszcze bzykanko trzeba uskutecznić, bo jak tamto się nie zapłodni, to jeszcze nadzieja na to.. endometrium 10 mm.. także tyle wieści..
Może stąd ta niska tempka dziś?.. bo pękło?..

W środę kolejny monit, żeby zobaczyć, co z tym drugim pęcherzykiem i dostanę Duphaston, jak już pęknie..
super, że już jedno pękło! Jeszcze szpile musisz poubierać i parapet nadwyrężać ;D
Leine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:06   #2921
nuno3
Raczkowanie
 
Avatar nuno3
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 352
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez agnieszkaK Pokaż wiadomość
dzień dobry dziewczyny.
ja też nie lubię poniedziałku..


nuno po dochodzeniu do siebie po imprezie miałaś jeszcze siłę na after? ja to bym nigdzie nie poszła

zbieram się i do pracy,miłego dnia.. oby dobre wieści dziś były
Pospałam od 8 do 14, a że dostałam telefon, żeby przyjść, to jeszcze poszłam Posiedziałam do 20 i się zmyłam, bo czułam zmęczenie. Ale dawno nie byłam na takiej imprezie


Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Picze.. jestem.. dziś szybko poszło na szczęście, żadnych nadprogramowych operacji..

A więc tak... jeden pęcherzyk już pękł.. jest ciałko żółte.. a drugi ma 23 mm i ma niby dziś się uwolnić.. więc jeszcze bzykanko trzeba uskutecznić, bo jak tamto się nie zapłodni, to jeszcze nadzieja na to.. endometrium 10 mm.. także tyle wieści..
Może stąd ta niska tempka dziś?.. bo pękło?..

W środę kolejny monit, żeby zobaczyć, co z tym drugim pęcherzykiem i dostanę Duphaston, jak już pęknie..
Super To jeszcze trochę pomęczysz chłopa i potem odpocznie


Cytat:
Napisane przez mloda0802 Pokaż wiadomość
Mania dzieki za kciuki jestem optymistycznie nastawiona ale jak się nie uda to nie będzie tragedii. Tak w ogóle to tylko raz płakałam jak @ przyszła... Kiedyś nadejdzie ten piękny dzień że @ nie pojawi się na dłużej

Nuno ja mam spory dystans do testów owulacyjnych. Kupiłam je bo moja bratowa je zamawiała i ja się "doczepilam" do zamowienia z all. Dlatego mimo że wychodzą mi negatywne testy to plan jest żeby serduchować co drugi dzień

Meire miło czytać jak tak pozytywnie piszesz o tym ciesze się że Tż Cię tak wspiera i że dużo rozmawiacie, że nie jesteś z tym sama

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Czyli jesteś kolejną osobą, której testy wychodzą jak chcą Plan jest bardzo dobry i mam nadzieję, że będzie owocny, czego z całego serducha życzę


Mi się owulka zbliża, a mąż wyjechał Ale wraca jutro, więc go wezmę w obroty Też wczoraj po imprezie nad ranem było ogniście, więc może armia da radę
__________________
Marysia
nuno3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:09   #2922
Izuniaa89
Zakorzenienie
 
Avatar Izuniaa89
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3 639
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Ostatnio mnie mniej, lecz proszę o wybaczenie, bo na razie to czuję się bez sensu i jakoś dużo spraw na głowie. Mam dziś 40dc a @ jak nie było tak nie ma. Ciągle mam plamienie, ale nic nie wskazuje na to aby się @ zbliżała. Czasem zaboli mnie trochę brzuch i to tyle.
Dziś byliśmy z tż na badaniach krwi. Tzn on, bo ja nie robiłam.
Jest promocja znowu w ŚLA i 31 zł kosztuje Krew (25 parametrów), TSH, glukoza, cholesterol i CRP. Jakby któraś chciała to polecam
a co to jest śla?

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

nuno mnie też się owulka zbliża, chodź - zaciązymy sobie razem :P
__________________
...
Izuniaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:18   #2923
mloda0802
Rozeznanie
 
Avatar mloda0802
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 701
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Izunia
ŚLA - Śląskie Laboratoria Analityczne :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
12 cs
Fit in or fuck off...



Dukam sobie la la la --> Bitch in process...
72-71-70-69-68-67-66-65-64-63-62


Dni bez fajek --> Oczyszczanie

mloda0802 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:24   #2924
Leine
Zakorzenienie
 
Avatar Leine
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 4 348
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

10.06 też mam wizytę u mojego starego gina, ma dziś oddzwonić w sprawie clo i monitoringu, ciekawe co zaproponuje... dobrze, że w rejestracji była polka to zapisała mój nr i ot, tyle
Leine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:25   #2925
nuno3
Raczkowanie
 
Avatar nuno3
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 352
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez debraM Pokaż wiadomość
Ja robię projekt wielofunkcyjnego metropolitalnego dworca autobusowego z szeroko pojętą rewitalizacją całego otoczenia + praca pisemna


No i wyszłam na zimną, oschłą sucz
Nie no, nie o to mi chodziło Po prostu nie rozklejasz się i nie jesteś nie do życia, zatopiona w smutku, tylko przyjęłaś to jako kolej rzeczy. Domyślam się, że nie jest to łatwa sytuacja i jest żal, ból nie tylko fizyczny, ale i duchowy. Ale nie stanęłaś w miejscu, tylko próbujesz iść dalej. Podoba mi się Twoje podejście i dlatego Cię podziwiam. Powiedziałabym wręcz, że jesteś wzorem do naśladowania w tej sytuacji. Tylko nie popadaj w samozachwyt
I masz świetny temat pracy

Cytat:
Napisane przez vioris Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny
Ostatnio mnie mniej, lecz proszę o wybaczenie, bo na razie to czuję się bez sensu i jakoś dużo spraw na głowie. Mam dziś 40dc a @ jak nie było tak nie ma. Ciągle mam plamienie, ale nic nie wskazuje na to aby się @ zbliżała. Czasem zaboli mnie trochę brzuch i to tyle.
Dziś byliśmy z tż na badaniach krwi. Tzn on, bo ja nie robiłam.
Jest promocja znowu w ŚLA i 31 zł kosztuje Krew (25 parametrów), TSH, glukoza, cholesterol i CRP. Jakby któraś chciała to polecam

Nie nadrabiałam za bardzo.

meire fajnie, że jajca pękają Będzie z tego dzidzi

Leine bidulko Ty się naczekasz. Współczuję bolesnej @ ale fajnie, że idziesz do gina i na pewno coś wreszcie poradzi i zajdziesz w ciążę

Aaa i dziś mi się śniła mania i przyszła do mnie i powiedziała, że jestem w 8 tygodniu ciąży
Może to faktycznie cykl bezowulacyjny i trzeba wywołać @. Za tydzień wizyta to się okaże


Cytat:
Napisane przez Leine Pokaż wiadomość
Cześć

Ja już po wizycie u ginekolożki. W śr nie idę do kliniki bo to jednak nie jest klinika "niepłodności" tylko po prostu klinika z lepszym sprzętem, ale zajmująca się dziećmi jak coś z nimi nie tak w matczynym brzuszku, więc bardziej 'ciężarnymi' się przejmują, więc sobie ją odpuszczam poza tym dojazd masakryczny więc mi już wystarczy dzisiejsza wizyta

A z niej: babka taka sobie, gadała chciała i nie mogła, ale jak zobaczyła mój wyraz twarzy że coś nie spodobała mi się jej odpowiedź, to już lepszą śpiewkę miała...
Ogólnie mam tak średnio policystyczne jajniki, żadnych cyst, wszystko popękało, jajniki widać, że są większe i jakby ich skórka "grubsza" (potwierdziła się teza gina, że kakao źle wpływa na jajniki stąd te bóle)
zbadała mi krwistego jeżozwierza (a po co będę się pacykować do baby???) i przepchała trochę i mówi, że powinno teraz krwawienie się ruszyć bo leci jakby chciało a nie mogło
2 czerwca idę na badanie krwi i pobranie wymazu i po tym stwierdzi, czy mnie wysłać do kliniki niepłodności (brak polskich lekarzy).
Jak wyniki będą złe to możliwe, że będę miała jakiś zabieg przez pępek żeby coś tam zniwelować (nie pamiętam co, ale to nie było hsg).
No ogólnie czekam do tego drugiego żeby porobić badania i poznać bardziej tą babkę i się zastanowię co dalej polecała mi testy owu ale lekko ją wyśmiałam

Byłam z koleżanką, jej nie przyrasta aż tak dobrze beta... zarodka nie widać, serca też nie, zaczyna jej się plamienie... w pon miała bety 5000 a w czwartek tylko 9000 i te moje teksty, zero empatii, współczucia, znieczulica ze mnie jak chuj tylko ją zdołowałam, kuuurwa, aż się popłakała na przystanku a ja z nią, nie mam taktu, chyba prze☠☠☠ałam sobie u niej


super, że już jedno pękło! Jeszcze szpile musisz poubierać i parapet nadwyrężać ;D
Czyli na razie nic się nie ruszyło. Myślałam, że powie coś konkretnego, ustali plan. No ale nic, trzeba czekać do czerwca.
A koleżance współczuję problemów z ciążą.


Cytat:
Napisane przez Izuniaa89 Pokaż wiadomość
a co to jest śla?

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

nuno mnie też się owulka zbliża, chodź - zaciązymy sobie razem :P
Powiedziałabym ok, nie ma problemu Ale to nie takie łatwe Chociaż mam spore nadzieje na ten cykl Trzymam kciuki za Ciebie, żeby się udało
__________________
Marysia
nuno3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:25   #2926
Izuniaa89
Zakorzenienie
 
Avatar Izuniaa89
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3 639
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

znalazłam już ŚLA. i w sumie podobają mi się tam dwa pakiety..
__________________
...
Izuniaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:29   #2927
zielinka_87
Zakorzenienie
 
Avatar zielinka_87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 6 295
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Hej

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Picze.. jestem.. dziś szybko poszło na szczęście, żadnych nadprogramowych operacji..

A więc tak... jeden pęcherzyk już pękł.. jest ciałko żółte.. a drugi ma 23 mm i ma niby dziś się uwolnić.. więc jeszcze bzykanko trzeba uskutecznić, bo jak tamto się nie zapłodni, to jeszcze nadzieja na to.. endometrium 10 mm.. także tyle wieści..
Może stąd ta niska tempka dziś?.. bo pękło?..

W środę kolejny monit, żeby zobaczyć, co z tym drugim pęcherzykiem i dostanę Duphaston, jak już pęknie..
Brawo, Super że jajka pękają, doczekasz się niebawem dziecia

Cytat:
Napisane przez Leine Pokaż wiadomość
Cześć

Ja już po wizycie u ginekolożki. W śr nie idę do kliniki bo to jednak nie jest klinika "niepłodności" tylko po prostu klinika z lepszym sprzętem, ale zajmująca się dziećmi jak coś z nimi nie tak w matczynym brzuszku, więc bardziej 'ciężarnymi' się przejmują, więc sobie ją odpuszczam poza tym dojazd masakryczny więc mi już wystarczy dzisiejsza wizyta

A z niej: babka taka sobie, gadała chciała i nie mogła, ale jak zobaczyła mój wyraz twarzy że coś nie spodobała mi się jej odpowiedź, to już lepszą śpiewkę miała...
Ogólnie mam tak średnio policystyczne jajniki, żadnych cyst, wszystko popękało, jajniki widać, że są większe i jakby ich skórka "grubsza" (potwierdziła się teza gina, że kakao źle wpływa na jajniki stąd te bóle)
zbadała mi krwistego jeżozwierza (a po co będę się pacykować do baby???) i przepchała trochę i mówi, że powinno teraz krwawienie się ruszyć bo leci jakby chciało a nie mogło
2 czerwca idę na badanie krwi i pobranie wymazu i po tym stwierdzi, czy mnie wysłać do kliniki niepłodności (brak polskich lekarzy).
Jak wyniki będą złe to możliwe, że będę miała jakiś zabieg przez pępek żeby coś tam zniwelować (nie pamiętam co, ale to nie było hsg).
No ogólnie czekam do tego drugiego żeby porobić badania i poznać bardziej tą babkę i się zastanowię co dalej polecała mi testy owu ale lekko ją wyśmiałam

Byłam z koleżanką, jej nie przyrasta aż tak dobrze beta... zarodka nie widać, serca też nie, zaczyna jej się plamienie... w pon miała bety 5000 a w czwartek tylko 9000 i te moje teksty, zero empatii, współczucia, znieczulica ze mnie jak chuj tylko ją zdołowałam, kuuurwa, aż się popłakała na przystanku a ja z nią, nie mam taktu, chyba prze☠☠☠ałam sobie u niej


super, że już jedno pękło! Jeszcze szpile musisz poubierać i parapet nadwyrężać ;D
Dobrze że wzięłaś w troki. Pochodzisz, ocenisz, może babka coś zaradzi wreszcie

Malina kuruj się tam.

Nuno, Młoda owulujcie i seksujcie się skutecznie
__________________
Endozołzo, nie wygrasz
LUF

18cs, 5cs po laparo
szczęście trwało za krótko (8tc)

I ivf
II ivf Beta 9dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1244



zielinka_87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:37   #2928
malinOla1
Wtajemniczenie
 
Avatar malinOla1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 258
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cześć piękności niestety nie dam nadrobić 507postow czekam na streszczenie dziś wyszlam z szpitala, TŻ odbierze mnie od siostry ok 16 bo nie dostal urlopu i w końcu wykapie się w swojej lazience

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
__________________
07.08.2007 15.07.2010 08.09.2012
Czekamy na Ciebie 10.03.2016

malinOla1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:39   #2929
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

vioris no to oby ten sen się sprawdził, ale to Ty masz nam powiedzieć, że jesteś w ciąży, bo ja to skąd niby mam wiedzieć
Leine najważniejsze, że poszłaś. może w końcu coś ruszy, pomoże. Mam nadzieję, że szybko znajdą sposób na fasolkę. Współczuję koleżance...
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:40   #2930
Izuniaa89
Zakorzenienie
 
Avatar Izuniaa89
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3 639
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
Cześć piękności niestety nie dam nadrobić 507postow czekam na streszczenie dziś wyszlam z szpitala, TŻ odbierze mnie od siostry ok 16 bo nie dostal urlopu i w końcu wykapie się w swojej lazience

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
hej jak się czujesz?
__________________
...
Izuniaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:40   #2931
manieczka1
Zakorzenienie
 
Avatar manieczka1
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 9 622
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

malinOla! ale fajnie, że już w domku jak się czujesz? opowiadaj co mówili lekarze
__________________
II kreseczki - 01.03.2014
22.11.2014, 3910 g, 57 cm Franio
16.08.2002
23.06.2011
01.06.2013
manieczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:48   #2932
malinOla1
Wtajemniczenie
 
Avatar malinOla1
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 2 258
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Wycięli oba platy, operowal ordynator, pytal czy mam dzieci mowil ze mam się nie martwić bo mam dobrego endokrynologa. Ogólnie jestem zadowolona nawet wczoraj jak mi inny chirurg dren wyciagal to pytal kto tak ladnie zszyl narazie rewelacyjnie to nie wygląda ale jestem bardzo dobrej myśli wypis przysla mi do domu mam miesiąc L4. Trochę dlugo się z narkozy wybudzalam i za przeproszeniem zygalam jak kot ale wczoraj juz bylam rzeska


Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
__________________
07.08.2007 15.07.2010 08.09.2012
Czekamy na Ciebie 10.03.2016

malinOla1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:52   #2933
vioris
Zakorzenienie
 
Avatar vioris
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 129
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez Izuniaa89 Pokaż wiadomość
znalazłam już ŚLA. i w sumie podobają mi się tam dwa pakiety..
Znajdz ich sobie na fb Oni mają co miesiąc nowe promocje na fb na różne pakiety i się bardzo opłaca
Ja robiłam miesiąc temu pakiet TSH, ft3 i ft4 za 29 zł
__________________
Jest serduszko
Igorek 21.07.14r
vioris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:53   #2934
Izuniaa89
Zakorzenienie
 
Avatar Izuniaa89
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 3 639
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
Wycięli oba platy, operowal ordynator, pytal czy mam dzieci mowil ze mam się nie martwić bo mam dobrego endokrynologa. Ogólnie jestem zadowolona nawet wczoraj jak mi inny chirurg dren wyciagal to pytal kto tak ladnie zszyl narazie rewelacyjnie to nie wygląda ale jestem bardzo dobrej myśli wypis przysla mi do domu mam miesiąc L4. Trochę dlugo się z narkozy wybudzalam i za przeproszeniem zygalam jak kot ale wczoraj juz bylam rzeska


Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
czyli będzie tylko lepiej
__________________
...
Izuniaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:53   #2935
debraM
Wtajemniczenie
 
Avatar debraM
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 271
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Wy się tak nie cieszcie, bo teraz będę Was zadręczać urojonymi objawami ciąży.. Jezuu.. mam nadzieję, że coś się z tego wykluje..
Wykluje na pewno trzymam za Ciebie a objawami wal śmiało

Cytat:
Napisane przez Jagatka_N Pokaż wiadomość


nieźle
Nudne to trochę

Cytat:
Napisane przez mloda0802 Pokaż wiadomość
Debra a co złego w tym żeby być zimną suczą? Wg mnie czasem trzeba! Nie wyobrażam sobie być ciepłą kluchą czekającą na to co jej życie przyniesie i tylko grzecznie przytakującą na wszystko, bez własnego zdania i bez kszty własnej inwencji na życie.

Co do projektu, to o ile pamiętam jesteś grafikiem wiec dasz radę kim z zawodu jest Twój Tż?
Bo mi trochę głupio, że już mi ta rozpacz przeszła, nie płaczę i nie myślę o tym, mam jakieś takie wyrzuty sumienia, że nie przeżywam tego tak jak powinnam, czyli bardziej. Rozmawiałam o tym z Tż, to mnie trochę wyśmiał i powiedział, że nie ma w tym nic złego i przecież byłoby gorzej, jakbym się załamała, a tak nie musi się o mnie martwić, bo widzi, że radzę sobie z tym sama, ale to nie zmienia faktu, że mnie się wydaję, że powinnam się właśnie załamać... Głupie, co? Przepłakałam już swoje, przecierpiałam i doświadczyłam. Nie chcę być mamą żadnego aniołka i chcę o tym zapomnieć i głupio się z tym czuję. Ja już się cieszę, że zaraz znowu się uda. No i tak właśnie wychodzę na taką sucz co już o wszystkim zapomniała, a ja naprawdę robię wszystko żeby o tym zapomnieć. Chyba mam dziwne podejście do tego.

Grafikiem jeszcze nie jestem, za jakiś 2 miesiące dopiero odbiorę dyplom tylko muszę jeszcze i projekty stamtąd zrobić, a dyplom, o którym napisałam robię z magisterki z architektury. Tż jest po rachunkowości.
Cytat:
Napisane przez Leine Pokaż wiadomość
Cześć

Ja już po wizycie u ginekolożki. W śr nie idę do kliniki bo to jednak nie jest klinika "niepłodności" tylko po prostu klinika z lepszym sprzętem, ale zajmująca się dziećmi jak coś z nimi nie tak w matczynym brzuszku, więc bardziej 'ciężarnymi' się przejmują, więc sobie ją odpuszczam poza tym dojazd masakryczny więc mi już wystarczy dzisiejsza wizyta

A z niej: babka taka sobie, gadała chciała i nie mogła, ale jak zobaczyła mój wyraz twarzy że coś nie spodobała mi się jej odpowiedź, to już lepszą śpiewkę miała...
Ogólnie mam tak średnio policystyczne jajniki, żadnych cyst, wszystko popękało, jajniki widać, że są większe i jakby ich skórka "grubsza" (potwierdziła się teza gina, że kakao źle wpływa na jajniki stąd te bóle)
zbadała mi krwistego jeżozwierza (a po co będę się pacykować do baby???) i przepchała trochę i mówi, że powinno teraz krwawienie się ruszyć bo leci jakby chciało a nie mogło
2 czerwca idę na badanie krwi i pobranie wymazu i po tym stwierdzi, czy mnie wysłać do kliniki niepłodności (brak polskich lekarzy).
Jak wyniki będą złe to możliwe, że będę miała jakiś zabieg przez pępek żeby coś tam zniwelować (nie pamiętam co, ale to nie było hsg).
No ogólnie czekam do tego drugiego żeby porobić badania i poznać bardziej tą babkę i się zastanowię co dalej polecała mi testy owu ale lekko ją wyśmiałam

Byłam z koleżanką, jej nie przyrasta aż tak dobrze beta... zarodka nie widać, serca też nie, zaczyna jej się plamienie... w pon miała bety 5000 a w czwartek tylko 9000 i te moje teksty, zero empatii, współczucia, znieczulica ze mnie jak chuj tylko ją zdołowałam, kuuurwa, aż się popłakała na przystanku a ja z nią, nie mam taktu, chyba prze☠☠☠ałam sobie u niej


super, że już jedno pękło! Jeszcze szpile musisz poubierać i parapet nadwyrężać ;D
Jak jest gruba skórka na jajnikach to utrudnia uwalnianie się jajeczka. Robi się wtedy laparoskopie i nakłuwa i obiera jajniki. Tak czytałam na wątku mojego doktorka.

Leine, ja też nie wiem jak reagować na takie wiadomości i jak się wtedy zachować... zresztą nie da się w takich sytuacjach pocieszyć. Ja jak się dowiedziałam, to byłam u gin z siostrą i jak aby wyszłam z gabinetu to wiedziała, że coś jest nie tak. Całą drogę się do mnie nie odezwała, w domu też nie i całe szczęście, bo niby co ona miła mi powiedzieć? Ja wolałam żeby nikt mi nie współczuł, bo nie chciałam widzieć i słyszeć smutku. Tylko z Tż'em mogłam o tym rozmawiać i tylko on umiał wysłuchać.


No to się rozpisałam
__________________

3190g, 55cm
debraM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 14:59   #2936
Karoloo
<3 <3 <3
 
Avatar Karoloo
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 8 332
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

MalinOla kochana cieszę się, że wszystko jest ok i że do nas zajrzałaś Teraz sobie odpoczywaj na L4 nabieraj siły i będzie git

Leine za kolejne wizyty niech w końcu u Ciebie coś ruszy
__________________
25052013 <3 <3



Franek 15.12.2014
Zosia i Klara 08.12.2016
<3
Karoloo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 15:04   #2937
debraM
Wtajemniczenie
 
Avatar debraM
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 271
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Leine, teraz jak przeczytałam to co Ci napisałam to Oczywiście to nie znaczy, że tak jest i trudno jest ocenić grubość skórki na jajnikach przez usg, a ona pewnie tak tylko powiedziała, że może tak być, ale nie musi. Tobie pęcherzyki pękają, bo się torbiele nie robią Poodwiedzasz trochę ginów i Ci pomogą

Cytat:
Napisane przez nuno3 Pokaż wiadomość
Nie no, nie o to mi chodziło Po prostu nie rozklejasz się i nie jesteś nie do życia, zatopiona w smutku, tylko przyjęłaś to jako kolej rzeczy. Domyślam się, że nie jest to łatwa sytuacja i jest żal, ból nie tylko fizyczny, ale i duchowy. Ale nie stanęłaś w miejscu, tylko próbujesz iść dalej. Podoba mi się Twoje podejście i dlatego Cię podziwiam. Powiedziałabym wręcz, że jesteś wzorem do naśladowania w tej sytuacji. Tylko nie popadaj w samozachwyt
I masz świetny temat pracy
No to mam nadzieję, że szczerze to napisałaś

Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
Cześć piękności niestety nie dam nadrobić 507postow czekam na streszczenie dziś wyszlam z szpitala, TŻ odbierze mnie od siostry ok 16 bo nie dostal urlopu i w końcu wykapie się w swojej lazience

Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
Cytat:
Napisane przez malinOla1 Pokaż wiadomość
Wycięli oba platy, operowal ordynator, pytal czy mam dzieci mowil ze mam się nie martwić bo mam dobrego endokrynologa. Ogólnie jestem zadowolona nawet wczoraj jak mi inny chirurg dren wyciagal to pytal kto tak ladnie zszyl narazie rewelacyjnie to nie wygląda ale jestem bardzo dobrej myśli wypis przysla mi do domu mam miesiąc L4. Trochę dlugo się z narkozy wybudzalam i za przeproszeniem zygalam jak kot ale wczoraj juz bylam rzeska


Wysłane z mojego X2 10.25 przy użyciu Tapatalka
Ale fajnie Cię znowu widzieć Lekarz pięknie zszył i nie będzie widać blizny Moja ciotka miała wycinaną tarczycę, nie wiem czy całą czy kawałek, ale ma 6 dzieci, to się o nic nie martw
__________________

3190g, 55cm
debraM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 15:04   #2938
Leine
Zakorzenienie
 
Avatar Leine
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 4 348
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez debraM Pokaż wiadomość
Wykluje na pewno trzymam za Ciebie a objawami wal śmiało


Nudne to trochę


Bo mi trochę głupio, że już mi ta rozpacz przeszła, nie płaczę i nie myślę o tym, mam jakieś takie wyrzuty sumienia, że nie przeżywam tego tak jak powinnam, czyli bardziej. Rozmawiałam o tym z Tż, to mnie trochę wyśmiał i powiedział, że nie ma w tym nic złego i przecież byłoby gorzej, jakbym się załamała, a tak nie musi się o mnie martwić, bo widzi, że radzę sobie z tym sama, ale to nie zmienia faktu, że mnie się wydaję, że powinnam się właśnie załamać... Głupie, co? Przepłakałam już swoje, przecierpiałam i doświadczyłam. Nie chcę być mamą żadnego aniołka i chcę o tym zapomnieć i głupio się z tym czuję. Ja już się cieszę, że zaraz znowu się uda. No i tak właśnie wychodzę na taką sucz co już o wszystkim zapomniała, a ja naprawdę robię wszystko żeby o tym zapomnieć. Chyba mam dziwne podejście do tego.

Grafikiem jeszcze nie jestem, za jakiś 2 miesiące dopiero odbiorę dyplom tylko muszę jeszcze i projekty stamtąd zrobić, a dyplom, o którym napisałam robię z magisterki z architektury. Tż jest po rachunkowości.


Jak jest gruba skórka na jajnikach to utrudnia uwalnianie się jajeczka. Robi się wtedy laparoskopie i nakłuwa i obiera jajniki. Tak czytałam na wątku mojego doktorka.

Leine, ja też nie wiem jak reagować na takie wiadomości i jak się wtedy zachować... zresztą nie da się w takich sytuacjach pocieszyć. Ja jak się dowiedziałam, to byłam u gin z siostrą i jak aby wyszłam z gabinetu to wiedziała, że coś jest nie tak. Całą drogę się do mnie nie odezwała, w domu też nie i całe szczęście, bo niby co ona miła mi powiedzieć? Ja wolałam żeby nikt mi nie współczuł, bo nie chciałam widzieć i słyszeć smutku. Tylko z Tż'em mogłam o tym rozmawiać i tylko on umiał wysłuchać.


No to się rozpisałam
o to, to!! I będą obierać jak takiego ziemniaka??? przez pępek??
zaraz jadę po receptę na clo, mam nadzieje, ze doktorek oddzwoni

no i widzisz a ja glupia pytam "i jak ci z tym" nosz ☠☠☠☠a ale blondynka ze mnie ja bym sie w☠☠☠☠ila, tym bardziej ona... No juz cicho siedzę
Leine jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 15:20   #2939
emagi
Rozeznanie
 
Avatar emagi
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 686
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

malina witaj z powrotem najważniejsze że teraz sobie w domu odpoczniesz.
emagi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-12, 15:48   #2940
Lea_ny
Zakorzenienie
 
Avatar Lea_ny
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
Dot.: Nasze brzuszki już gotowe na dwie kreski wyjątkowe - cz. 14

Cytat:
Napisane przez meire Pokaż wiadomość
Picze.. jestem.. dziś szybko poszło na szczęście, żadnych nadprogramowych operacji..

A więc tak... jeden pęcherzyk już pękł.. jest ciałko żółte.. a drugi ma 23 mm i ma niby dziś się uwolnić.. więc jeszcze bzykanko trzeba uskutecznić, bo jak tamto się nie zapłodni, to jeszcze nadzieja na to.. endometrium 10 mm.. także tyle wieści..
Może stąd ta niska tempka dziś?.. bo pękło?..

W środę kolejny monit, żeby zobaczyć, co z tym drugim pęcherzykiem i dostanę Duphaston, jak już pęknie..
No to super, że pękło I że drugie jajo też w gotowości Widzisz, najwyraźniej jesteś podobnym przypadkiem do mnie, że Ci tempka nie skoczyła po owulacji Może to normalne w przypadku jak w różnym czasie pękają pęcherzyki?


Cytat:
Napisane przez Leine Pokaż wiadomość
Cześć

Ja już po wizycie u ginekolożki. W śr nie idę do kliniki bo to jednak nie jest klinika "niepłodności" tylko po prostu klinika z lepszym sprzętem, ale zajmująca się dziećmi jak coś z nimi nie tak w matczynym brzuszku, więc bardziej 'ciężarnymi' się przejmują, więc sobie ją odpuszczam poza tym dojazd masakryczny więc mi już wystarczy dzisiejsza wizyta

A z niej: babka taka sobie, gadała chciała i nie mogła, ale jak zobaczyła mój wyraz twarzy że coś nie spodobała mi się jej odpowiedź, to już lepszą śpiewkę miała...
Ogólnie mam tak średnio policystyczne jajniki, żadnych cyst, wszystko popękało, jajniki widać, że są większe i jakby ich skórka "grubsza" (potwierdziła się teza gina, że kakao źle wpływa na jajniki stąd te bóle)
zbadała mi krwistego jeżozwierza (a po co będę się pacykować do baby???) i przepchała trochę i mówi, że powinno teraz krwawienie się ruszyć bo leci jakby chciało a nie mogło
2 czerwca idę na badanie krwi i pobranie wymazu i po tym stwierdzi, czy mnie wysłać do kliniki niepłodności (brak polskich lekarzy).
Jak wyniki będą złe to możliwe, że będę miała jakiś zabieg przez pępek żeby coś tam zniwelować (nie pamiętam co, ale to nie było hsg).
No ogólnie czekam do tego drugiego żeby porobić badania i poznać bardziej tą babkę i się zastanowię co dalej polecała mi testy owu ale lekko ją wyśmiałam
Czyli w sumie na razie za wiele się nie posunęło... ale może ten Twój drugi gin coś wcześniej zadziała.

A jak jest z leczeniem niepłodności w Niemczech? Jest jakoś refundowane lub dofinansowywane? Pytam odnośnie tej laparoskopii, bo prywatnie to byłby dla mnie majątek...

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Malinka, super, że operacja się udała
__________________
Lea_ny jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-29 16:16:32


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.