Pozytywna aborcja ?

[doris0303]

Może jest wiele tematów o aborcji, ale czy można powiedzieć , że zabieg aborcji jest miły, prawie jak wizyta u dentysty ?

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...a_aborcje.html

Po tym filmie czuję się dziwnie. Nie wiem jak wasze odczucia.

Wydaję mi się, że jeśli ktoś nie chce mieć dzieci to niech
a. zrezygnuje z sexu
b.zabezpiecza się - tak jak trzeba
c. nie dzieli się tym ile zarodków/ płodu/ dzieci zabił i jest z tego very happy.
Czy naprawdę jest się czym dzielić ? " Zabiłam swoje dziecko, bo nie chciałam "

[niebieskie_oczko]

Napisane przez doris0303

Może jest wiele tematów o aborcji, ale czy można powiedzieć , że zabieg aborcji jest miły, prawie jak wizyta u dentysty ?

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...a_aborcje.html

Po tym filmie czuję się dziwnie. Nie wiem jak wasze odczucia.

Wydaję mi się, że jeśli ktoś nie chce mieć dzieci to niech
a. zrezygnuje z sexu
b.zabezpiecza się - tak jak trzeba
c. nie dzieli się tym ile zarodków/ płodu/ dzieci zabił i jest z tego very happy.
Czy naprawdę jest się czym dzielić ? " Zabiłam swoje dziecko, bo nie chciałam "

Hmm kolejny temat, który już chyba był powielany tutaj wiele razy. Ile zwolenniczek, tyle przeciwniczek chyba.

A hasło, żeby zrezygnować z seksu jest dla mnie śmieszne. Ja lubię seks np., ale nie chcę mieć dziecka i nie wyobrażam sobie rezygnacji z takich uciech cielesnych.
A co w przypadku, gdy ktoś się zabezpieczy, a dane zabezpieczenie zawiedzie?

No i weź pod uwagę, że osoba, która nie chce mieć dziecka i dokona aborcji, bo ją popiera, nie powie raczej, że zabiła swoje dziecko

[Jeannee]

Sama za aborcją nie jestem, ale nie rozumiem, czemu ktoś ma zrezygnować z seksu jak nie chce mieć dzieci?
Przecież jest dużo metod antykoncepcyjnych, są tabletki PO. Aborcja to ostateczna ostateczność Nie sądzę żeby dla kogokolwiek był to przyjemny zabieg i traktował go jak "wizytę u dentysty".

[zdravo]

Czasami zabezpieczenia zawodzą, dochodzi do gwałtów, kobieta nie ma za co utrzymać dziecka, bo już ma na głowie pięcioro innych dzieci (potem są jakieś zabójstwa i dziecko jest zakopywane pod płotem, bo kobieta nie widzi innego wyjścia, a ile przez aborcje obyłoby się takich sytuacji), albo po prostu nie chce. Jestem zwolenniczką aborcji, wszędzie na zachodzie jest już dostępna do 9 tygodnia (są też państwa gdzie można jeszcze dłużej), gdzie ciążę można bardziej nazwać zarodkiem, a nie dzieckiem. Zarodek przypomina przecież inny zarodek innego ssaka z punktu biologicznego. Kobieta, która dowiaduje się o ciąży zawsze może dokonać tego jeszcze szybciej. Najbardziej boli mnie to, że z powodu kościoła (sama jestem nie wierząca) najbardziej jest odzew przeciwko aborcji, a sami przecież nie mają za dużo z tym do czynienia i nie powinni się odzywać na tematy, które ich nie dotyczą (sami w większości okazują się pedofilami co w moim mniemaniu jest jeszcze gorsze, bo psują całe życie małemu dziecku, które żyje i pragnie mieć je takie same jak inni). Kobieta powinna być świadoma swoich wyborów i powinna mieć ten wybór (często kobieta ma zniszczone życie z powodu pojawienia się dziecka, bo nie planowała itd.), oczywiście jestem przeciwko temu, żeby zamiast antykoncepcji używać aborcji, bo nie o to chodzi. Takie moje zdanie.

[kennedy]

Napisane przez doris0303

Może jest wiele tematów o aborcji, ale czy można powiedzieć , że zabieg aborcji jest miły, prawie jak wizyta u dentysty ?

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...a_aborcje.html

Po tym filmie czuję się dziwnie. Nie wiem jak wasze odczucia.

Wydaję mi się, że jeśli ktoś nie chce mieć dzieci to niech
a. zrezygnuje z sexu
b.zabezpiecza się - tak jak trzeba
c. nie dzieli się tym ile zarodków/ płodu/ dzieci zabił i jest z tego very happy.
Czy naprawdę jest się czym dzielić ? " Zabiłam swoje dziecko, bo nie chciałam "

a czemu ma sie ukrywac i nie dzielic?

zeby nie bylo ze aborcja istnieje? i masa kobiet ma ja za soba? rowniez na tym forum? w twojej rodzinie, pracy?

[Shira Yuki]

a ja się cieszę,że w końcu nastały czasy,aby kobiety mogły rodzić bez bólu i dokonywac aborcji bez cierpienia.
uważam,że choć tyle nam się należy za ten psikus natury.
aborcja była ,jest i bedzie i chyba lepsza taka,niż w piwnicy ,bez znieczulenia i zagrażająca życiu

przerywanie ciąży ,to nie wizyta u dentysty,to moralne nadszarpnięcie swojego życia.to ciężka decyzja.
jeśli ktoś decyduje się na aborcję to i tak ją dokona,nawet cierpiąc w bólach.
żyjemy w XXI wieku i nie wyobrażam sobie cofania się do przeszłości "za karę"

[niebieskie_oczko]

Napisane przez zdravo

Czasami zabezpieczenia zawodzą, dochodzi do gwałtów, kobieta nie ma za co utrzymać dziecka, bo już ma na głowie pięcioro innych dzieci (potem są jakieś zabójstwa i dziecko jest zakopywane pod płotem, bo kobieta nie widzi innego wyjścia, a ile przez aborcje obyłoby się takich sytuacji), albo po prostu nie chce. Jestem zwolenniczką aborcji, wszędzie na zachodzie jest już dostępna do 9 tygodnia (są też państwa gdzie można jeszcze dłużej), gdzie ciążę można bardziej nazwać zarodkiem, a nie dzieckiem. Zarodek przypomina przecież inny zarodek innego ssaka z punktu biologicznego. Kobieta, która dowiaduje się o ciąży zawsze może dokonać tego jeszcze szybciej. Najbardziej boli mnie to, że z powodu kościoła (sama jestem nie wierząca) najbardziej jest odzew przeciwko aborcji, a sami przecież nie mają za dużo z tym do czynienia i nie powinni się odzywać na tematy, które ich nie dotyczą (sami w większości okazują się pedofilami co w moim mniemaniu jest jeszcze gorsze, bo psują całe życie małemu dziecku, które żyje i pragnie mieć je takie same jak inni). Kobieta powinna być świadoma swoich wyborów i powinna mieć ten wybór (często kobieta ma zniszczone życie z powodu pojawienia się dziecka, bo nie planowała itd.), oczywiście jestem przeciwko temu, żeby zamiast antykoncepcji używać aborcji, bo nie o to chodzi. Takie moje zdanie.

Moje jest bardzo podobne

[Silence_]

Napisane przez doris0303

Może jest wiele tematów o aborcji, ale czy można powiedzieć , że zabieg aborcji jest miły, prawie jak wizyta u dentysty ?

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...a_aborcje.html

Po tym filmie czuję się dziwnie. Nie wiem jak wasze odczucia.

Wydaję mi się, że jeśli ktoś nie chce mieć dzieci to niech
a. zrezygnuje z sexu
b.zabezpiecza się - tak jak trzeba
c. nie dzieli się tym ile zarodków/ płodu/ dzieci zabił i jest z tego very happy.
Czy naprawdę jest się czym dzielić ? " Zabiłam swoje dziecko, bo nie chciałam "

Jeśli już to "seksu", sex to płeć
A poza tym, to seks jest tylko dla prokreacji? Dziwne powody podałaś. Zgadzam się z dziewczynami, które opisały wyżej powody dla których kobiety dokonują aborcji. Każdy ma swoją moralność i niech podejmuje decyzje sam, nie wiem po co narzucać komuś swoje poglądy

[aleksjaaa]

ojj zabieg u dentysty jest bardzo nieprzyjemny, moze wlasnie tak jak aborcja...
glupie porównanie
A i moge dodac, ze jestem ZA aborcja - a to co jest usuwane podczas aborcji trudno nazwac dzieckiem. No nie liczac aborcji w ktoryms miesiacu ciazy

[86lola]

Aborcja, ciezki temat. Aby niemusialo do niej zachodzic dobrze by bylo, aby antykoncepcja byla bardziej rozwinieta. No, ale zasadniczo zadna 100% niedaje, sa wpadki. Mam dwoje dzieci, nieplanowanych, nie zdecydowalam sie na usuniecie, ciesze sie z nich, ze je mam, kocham bardzo. Ale nie bede potepiac kobiet, ktore usunely, lub chca to zrobic. Jest to trudny wybor. Jestem natomiast zla, wsciekla na te kobiety, ktore urodza, zamiast oddac, podrzucic gdzies to zabijaja tego malego czlowieczka.

[Sabbath]

Postuluję uściślenie terminologii:

To, że ktoś jest zwolennikiem dopuszczalności aborcji, nie znaczy, że jest za aborcją i będzie się skrobał dla frajdy w ramach rekreacji.

[86lola]

Napisane przez Sabbath

Postuluję uściślenie terminologii:

To, że ktoś jest zwolennikiem dopuszczalności aborcji, nie znaczy, że jest za aborcją i będzie się skrobał dla frajdy w ramach rekreacji.

O wlasnie.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez Sabbath

Postuluję uściślenie terminologii:

To, że ktoś jest zwolennikiem dopuszczalności aborcji, nie znaczy, że jest za aborcją i będzie się skrobał dla frajdy w ramach rekreacji.

Trafne bardzo

A mam często wrażenie, że przeciwnicy aborcji myślą, że jak jest ona legalna, to ludzie olewają zabezpieczenia, kopulują jak króliki i robią skrobankę z rabatem, a 5 mają gratis

[Pantegram]

Napisane przez aleksjaaa

ojj zabieg u dentysty jest bardzo nieprzyjemny, moze wlasnie tak jak aborcja...
glupie porównanie
A i moge dodac, ze jestem ZA aborcja - a to co jest usuwane podczas aborcji trudno nazwac dzieckiem. No nie liczac aborcji w ktoryms miesiacu ciazy

Z tym, że w temacie aborcji naprawdę kwestia "zarodek a dziecko" jest zupełnie nieistotna! Ten sztuczny podział wprowadzany jest tylko i wyłącznie ze względów prawnych (problem: czy nasza konstytucja, chroniąc życie obywatela, chroni je już od momentu poczęcia?) i jest równie logicznie uzasadniona, co przydzielenie przez UE ślimaków do kategorii ryb

Oczywiście, że chodzi o usunięcie DZIECKA, a nie zarodka, zawsze chodzi o usunięcie dziecka. Tak jak ktoś napisał wyżej: bardzo zdesperowana kobieta, która nie chce dziecka, jeśli nie będzie mogła dokonać aborcji i nie uda się jej dokonać tego nielegalnie, noworodka zamorduje, zakopując pod płotem etc. Nie ma tu co dywagowac, uważam, że każda z nas powinna mieć prawo do takiej decyzji, bo co jak co, ale jednak dziecko się samo nie wychowa. Tak jak akceptujemy społecznie aborcję dziecka silnie upośledzonego, które przez całe swoje życie byłoby niebotycznym obciążeniem dla rodziców (i nie oszukujmy się, że nie), tak samo powinniśmy zaakceptować społeczno-ekonomiczne przyczyny przerywania ciąży, kiedyś uwzględnione w konstytucji. Ofc bardzo trudno jest zdecydować się na zabicie własnego dziecka i irytują mnie niesamowicie głosy przeciwników aborcji, że "jeśli na nią zezwolimy, kobiety będą masowo usuwać ciąże". Taaa, jasne. Bez dobrego powodu żadna kobieta tak łatwo się na aborcję nie zdecyduje, zwłaszcza kiedy zawsze można urodzić i oddać do adopcji.

Napisane przez niebieskie_oczko

A mam często wrażenie, że przeciwnicy aborcji myślą, że jak jest ona legalna, to ludzie olewają zabezpieczenia, kopulują jak króliki i robią skrobankę z rabatem, a 5 mają gratis

No dokładnie
Osobiście uważam, że jak ktoś "kopuluje jak królik bez zabezpieczenia" i nie przejmuje się możliwością zajścia w ciążę, to i do aborcji nie będzie mu spieszno. Takim osobom jest wszystko jedno, gdyby nie było, wykonałyby aborcję nielegalnie. Takie osoby nie traktują dziecka jako załamania planów życiowych, bo gdyby to robiły, zabezpieczałyby się.

[Heledore]

Napisane przez Shira Yuki

a ja się cieszę,że w końcu nastały czasy,aby kobiety mogły rodzić bez bólu i dokonywac aborcji bez cierpienia.
uważam,że choć tyle nam się należy za ten psikus natury.
aborcja była ,jest i bedzie i chyba lepsza taka,niż w piwnicy ,bez znieczulenia i zagrażająca życiu

Serio dożyłaś tych czasów?
przecież aborcja jest zakazana a w szpitalach nie dają znieczulenia rodzącym... w moich rodzinnych stronach ani jeden szpital nie oferuje znieczulenia, nawet za opłatą*

*kiedys w jednym szpitalu znieczulano za dodatkowa opłatą ale wycofano tę opcję, po aferze w mediach gdzie kobiety się buntowały ze w wielu szpitalach w PL tylko bogate babki moga miec znieczulenie.

[doris0303]

Mój dylemat to nie aborcja- nie jestem ani zwolenniczką ani przeciwniczką, nikomu niczego nie mam zamiaru zabraniać. Jego ciało, jak dla mnie ludzie mogą kopulować i z wszystkimi i wekować dzieci.

Tylko ten film jest dla mnie yyy. Chory ? Dziwny ? Patologiczny ?

Albo nie wiem czemu ma to służyć. Po co się tym chwalić ?

Skoro aborcja nie jest problemem to po co te filmy, po co o tym gadać. Wolałabym nie widzieć w internecie haseł : zrobiłam aborcje - żałuję lub zrobiłam aborcję- jestem szczęśliwa.

Jeśli kobiety chcą być takie wyzwolone to niech robią aborcję i tyle, koniec kropka.

Nie rozumiem po co o tym pisać, robić filmy i nie wiem co jeszcze.

Przecież to nie jest żaden problem ani żaden temat, który warto poruszać. Chce mieć dziecko- wychowuję, nie chce - do kosza. Mniejsza o to czy w fazie 2 miesięcy czy 1 roku. I tak to coś co jest w ciele kobiety się wyrzuca.



Mam wrażenie, że nie chodzi tutaj o wyzwolenie biednych kobiet, które mają prawo decydować o tym czy chcą dziecko. I to niby ich wolność.

Szkoda, że to dziecko nie może zadecydować czy chce żyć czy chce być w koszu. To nie jest etyczne.

Może niedługo ludzie zaczną dawać przyzwolenie na wiele innych rzeczy, które zaczną zagrażać innym i nie chodzi tu o aborcję. Skoro mamy być wolni.

Albo brakuje ludzi, którzy są mądrzy. Albo IQ gatunku ludzkiego spada. Skoro to jest powód do robienia filmu. A może wszyscy chcemy być tacy "fajni".

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez doris0303

Tylko ten film jest dla mnie yyy. Chory ? Dziwny ? Patologiczny ?

Albo nie wiem czemu ma to służyć. Po co się tym chwalić ?

Skoro aborcja nie jest problemem to po co te filmy, po co o tym gadać. Wolałabym nie widzieć w internecie haseł : zrobiłam aborcje - żałuję lub zrobiłam aborcję- jestem szczęśliwa.

Jeśli kobiety chcą być takie wyzwolone to niech robią aborcję i tyle, koniec kropka.

Nie rozumiem po co o tym pisać, robić filmy i nie wiem co jeszcze.

Mam podobne odczucia. Co wiecej, czuje bardzo, bardzo duzy niesmak. To dziewcze jest tak pustawe, ze az sie slabo robi. Te jej 'zagrywki' na poczatku, lekkie podejscie do tematu, zgrywanie sie, usmieszki, a temat filmu jest jaki jest - przeraza mnie to! Okropnosc jednym slowem.

[201607040940]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46439374]Mam podobne odczucia. Co wiecej, czuje bardzo, bardzo duzy niesmak. To dziewcze jest tak pustawe, ze az sie slabo robi. Te jej 'zagrywki' na poczatku, lekkie podejscie do tematu, zgrywanie sie, usmieszki, a temat filmu jest jaki jest - przeraza mnie to! Okropnosc jednym slowem.[/QUOTE]

filmik mi się nie odpalił.

Z tego co piszesz wydaje mi się że dziewczyna chciała zaistnieć, to była okazja żeby się wypromować.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

To jest internet! Tu jest wszystko i należy się z tym pogodzić. Nie podoba się babka uradowana z powodu aborcji? - Nie oglądaj. Problem rozwiązany. To dotyczy absolutnie każdej rzeczy dostępnej w internecie.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;46439596]To jest internet! Tu jest wszystko i należy się z tym pogodzić. Nie podoba się babka uradowana z powodu aborcji? - Nie oglądaj. Problem rozwiązany. To dotyczy absolutnie każdej rzeczy dostępnej w internecie.[/QUOTE]

Dlaczego? Mam prawo ogladnac. I rowniez mam prawo wyrazic swoja opinie, a, zeby ja wyrazic, to ogladnelam i podzielilam sie z moimi odczuciami.

Sugerujesz, ze ten film powstal tylko dla tych, ktorzy przyklasna takiemu postepowaniu?

[201702060922]

Napisane przez doris0303

Mój dylemat to nie aborcja- nie jestem ani zwolenniczką ani przeciwniczką, nikomu niczego nie mam zamiaru zabraniać. Jego ciało, jak dla mnie ludzie mogą kopulować i z wszystkimi i wekować dzieci.

Tylko ten film jest dla mnie yyy. Chory ? Dziwny ? Patologiczny ?

Albo nie wiem czemu ma to służyć. Po co się tym chwalić ?

Skoro aborcja nie jest problemem to po co te filmy, po co o tym gadać. Wolałabym nie widzieć w internecie haseł : zrobiłam aborcje - żałuję lub zrobiłam aborcję- jestem szczęśliwa.

Jeśli kobiety chcą być takie wyzwolone to niech robią aborcję i tyle, koniec kropka.

Nie rozumiem po co o tym pisać, robić filmy i nie wiem co jeszcze.

A dlaczego nie? Nie widzę powodu, żeby o tym nie mówić i udawać, że coś takiego aborcja nie istnieje. To ludzka sprawa - owszem, dla wielu kontrowersyjna, ale nie zmienia to faktu, że niektóre kobiety podejmują taką a nie inną decyzję. Tymczasem jest to temat tabu, co moim zdaniem nie przynosi nic dobrego, tylko często skutkuje obwinianiem tych kobiet i świętym oburzeniem. To święte oburzenie przychodzi łatwo, bo skierowane jest w stronę grupy jakichś bezimiennych kobiet - no przecież mnie/mojej przyjaciółki / kogoś z rodziny to nie dotyczy. A jednak dotyczyć może, bo teoretycznie każda z nas może stanąć przed takim wyborem. Ja uważam, że - wręcz przeciwnie - zdrowo jest mówić o aborcji, żeby złagodzić wstyd, który narósł wokół tego tematu, i żeby każdy miał szansę zastanowić się, zanim jednoznacznie kogoś potępi.

Napisane przez doris0303

Szkoda, że to dziecko nie może zadecydować czy chce żyć czy chce być w koszu. To nie jest etyczne.

Zgadzam się, szkoda, że nikt z nas nie może zdecydować, czy chce żyć. Niestety, tak to jest urządzone, że decyzję o naszym istnieniu podejmują osoby trzecie.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

I jeszcze dodam, że dla mnie ta dziewczyna nie jest "pusta". Zachowywała się normalnie. Spodobało mi się to, co powiedziała na końcu: że nikt nie może nakazać komuś, jak ma się czuć.

[201607040940]

Napisane przez PolythenePam

. Tymczasem jest to temat tabu, co moim zdaniem nie przynosi nic dobrego, tylko często skutkuje obwinianiem tych kobiet i świętym oburzeniem. (...)Ja uważam, że - wręcz przeciwnie - zdrowo jest mówić o aborcji, żeby złagodzić wstyd, który narósł wokół tego tematu, i żeby każdy miał szansę zastanowić się, zanim jednoznacznie kogoś potępi.

jakiś czas temu p. Czubaszek mówiła o swoich aborcjach. Że nie chciała mieć dzieci, nie miała instynktu macierzyńskiego i poddała się aborcji. Ale też nie uznaje aborcji za dobro.

[Shira Yuki]

Napisane przez Heledore

Serio dożyłaś tych czasów?
przecież aborcja jest zakazana a w szpitalach nie dają znieczulenia rodzącym... w moich rodzinnych stronach ani jeden szpital nie oferuje znieczulenia, nawet za opłatą*

*kiedys w jednym szpitalu znieczulano za dodatkowa opłatą ale wycofano tę opcję, po aferze w mediach gdzie kobiety się buntowały ze w wielu szpitalach w PL tylko bogate babki moga miec znieczulenie.

tak, dożyłam czasów,gdzie można wyjechać za granice i dokonac aborcji bez bólu i upokorzenia w brudnej piwnicy ,za kupe kasy

[Silence_]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46440518]Dlaczego? Mam prawo ogladnac. I rowniez mam prawo wyrazic swoja opinie, a, zeby ja wyrazic, to ogladnelam i podzielilam sie z moimi odczuciami.

Sugerujesz, ze ten film powstal tylko dla tych, ktorzy przyklasna takiemu postepowaniu?[/QUOTE]

Zauważ, że autorka wątku jasno wyraziła się, że nie chce tego oglądać, a nie że będzie chętnie oglądać żeby wyrazić swoją opinię

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Silence_

Zauważ, że autorka wątku jasno wyraziła się, że nie chce tego oglądać, a nie że będzie chętnie oglądać żeby wyrazić swoją opinię

Ale co to ma do tego co ja napisalam?

[Silence_]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46441118]Ale co to ma do tego co ja napisalam?[/QUOTE]

Poczytaj, co napisała Lisbeth, a co Ty

[201702060922]

Napisane przez Gosiaczek1969

jakiś czas temu p. Czubaszek mówiła o swoich aborcjach. Że nie chciała mieć dzieci, nie miała instynktu macierzyńskiego i poddała się aborcji. Ale też nie uznaje aborcji za dobro.

No tak, to słyszałam. Było o tym chyba dość głośno i podniosło się wiele potępiających głosów.
Nie wiem, do czego odnosi się Twoje ostatnie zdanie. Ja także nie uznaję aborcji za dobro, dla mnie to po prostu decyzja, coś, co ma neutralny charakter. I dla tej dziewczyny z filmu to też zapewne była taka decyzja, a nie nic super fajnego; ani nie powód do jakiegoś samoubiczowania się, ani do wielkiej radości.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Silence_

Zauważ, że autorka wątku jasno wyraziła się, że nie chce tego oglądać, a nie że będzie chętnie oglądać żeby wyrazić swoją opinię

Lisbeth to nie autorka watku. To po pierwsze. Po drugie, z jej dosc agresywnej odpowiedzi, wywnioskowalam, ze moja reakcja nie pozostala dla niej neutralna. Po trzecie, adwokata zapewne nie potrzebuje.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46440518]Dlaczego? Mam prawo ogladnac. I rowniez mam prawo wyrazic swoja opinie, a, zeby ja wyrazic, to ogladnelam i podzielilam sie z moimi odczuciami. [/QUOTE]No to oglądaj i wyraź opinię. Czy na pewno zrozumiałaś o co mi chodzi?

Sugerujesz, ze ten film powstal tylko dla tych, ktorzy przyklasna takiemu postepowaniu?

Nie. Niczego nie sugerowałam. W ogóle nie zastanawiam się po co powstał ten film.

[Silence_]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46441262]Lisbeth to nie autorka watku. To po pierwsze. Po drugie, z jej dosc agresywnej odpowiedzi, wywnioskowalam, ze moja reakcja nie pozostala dla niej neutralna. Po trzecie, adwokata zapewne nie potrzebuje.[/QUOTE]

Przecież wiem I właśnie Lisbeth odpisała autorce na jej stwierdzenie, że ona tego nie chce oglądać. A Ty wyskoczyłaś, że przecież masz prawo do tego żeby obejrzeć i wyrazić opinię