Majowki przynosic zaraz beda nowine radosna, a czerwcowkom niech brzuchy jeszcze podr

[justiwi]

Napisane przez asia27100

ja bo szalałam, ale NIE MIALAM dwójki dzieci na głowie, to mialam czas rozkminiać bukiety i inne duperele. zainteresowanie przyjdzie z czasem. a może cie nie dotknie goraczka przedslubna, bo w sumie i tak masz przy sobie tzta, dzieci. dla mnie bo to był przewrót, dopiero po ślubie razem zamieszkalismy i to było COŚ

Muffinka tutaj Asia podaje naprawdę sensowne agrumenty. Myślę, że w Twojej głowie są teraz inne priorytety i ten ślub to faktycznie bardziej formalność, bo i tak jesteście już z TŻ kompletną rodziną w systemie 2+2


Carolyna No tż mógłby paść po kilkudziesięciu sekundach maltretowania sutków bo męczy go dalej to choróbsko do tego stopnia, że nawet w delegację w tym tygodniu na Śląsk nie pojechał, bo ma takie zjazdy, że strach trochę za kierownicą siadać.
Dziś jadąc w lewo dawał kierunkowskaz w prawo a jemu takie rzeczy się NIGDY nie zdarzają.
Poza tym tż wkraczając w nowy rok zapomniał zabrać ze sobą libido i dlatego śmiejemy się, że oboje jesteśmy w ciąży i mamy huśtawki hormonów

[monijaaa]

a ja id eogladac mecz - w sensie komedie w wykonaniu naszej reprezentacji

[mak polny]

justiwi taki malutek musiał być słodki

Napisane przez Iemand

Dziewczyny, jutro pełnia księżyca... No to chyba rodzimy grupowo, nie?

Liczę na cały wysyp dzieci!

Napisane przez monijaaa

a ja id eogladac mecz - w sensie komedie w wykonaniu naszej reprezentacji

o, tż chciał oglądać, ale nie wiem czy mu przypominać, bo mi zabierze kompa

[carolyna86]

w sobotę w tvp1 ma być film "Jak urodzić i nie zwariować" - taki na czasie

[/Mycha/]

Napisane przez muffinka90

zostalo 45 dni do naszego slubu i wiecie jak mi sie nie chce nic zalatwiac? Masssakra, ks nas widzial tylko przy zamawianiu mszy i zapowiedzi, juz sie mamy pytal kiedy przyjade niech ktos to za mnie ogarnie
W ogole mnie te przygotowania nie jaraja, kuzynka hajta sie we erzesniu i strasznie podjarana, a ja nic na sale i kwiaty do kosciola skladam sie z laska, ktora ma slub dzien po nas w tym samym kosciele i lokalu: mama pyta jak ma sie z nia dogadac co do wystroju i rodzaju kwiatow (mama pracuje przy szyciu sukien i w ogolnie okoloslubnej branzy i tam sie z laska zgadala), a mi to szczerze wisi, byle nie na rozowo i bedzie ladnie. Czy ja jestem jakas dziwna czy ktoras z Was tez byla niewzruszona przygotowaniami do wlasnego slubu?

Oj ja się strasznie jarałam, nawet dekoracje z kwiatów na salę, auto, bukiet swiadkowej i mój bukiet ślubny robiłam sama (a to nie mój zawód).
Zaproszenia wycinałam z tapety. Ech...
A pojutrze już 4 rocznica
Mogę za Ciebie pyknąć jakieś przygotowania, tu w szpitalu mam dużo czasu

Napisane przez Iemand

Dziewczyny, jutro pełnia księżyca... No to chyba rodzimy grupowo, nie?

No właśnie te kwietniówki to tak się ładnie parowały, a majówkowe dzieciaczki nie lubią chodzić parami.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[justiwi]

Carolyna ten filmik jest świetny , chętnie bym obejrzała ale mogę już być na oddziale

Mycha co u Ciebie? Jak się czujesz? Jak do soboty nie urodzisz to będziemy się duchowo w szpitalu wspierać

W ogóle to przepraszam za mój egoizm dzisiaj

Gratuluję nowych tygodni i donoszonych ciąż (Monijaa) oraz udanych wizyt (Lucynkaxd, Carolyna, Kasian, Ramona) i wszystkim, których pominęłam również.

Chansons jeszcze się po wizycie nie odzywała..

Monijaa w pierwszym poście usuń Nikki z mam czekających na rozwiązanie i zmień "liczbę niespodzianek" w opisie tego, na ile dzieciaczków oczekujemy
No i dobrej zabawy przy piłkarskiej komedii

[Iemand]

Napisane przez carolyna86

w sobotę w tvp1 ma być film "Jak urodzić i nie zwariować" - taki na czasie

Dobry film

Jak ta pełnia nic nie zmieni to chyba zacznę wyć do księżyca

[justiwi]

Napisane przez Iemand

Dobry film

Jak ta pełnia nic nie zmieni to chyba zacznę wyć do księżyca

Wyj wyj i do tego maltretuj sutki powinno pomóc

[phdwao]

Napisane przez justiwi

PHdwao ja całkiem chętnie na to współżycie ale yższe dalej chory, nieco rozpalony i jakiś przydżumiony po lekach

Co do indukcji jeszcze to dziś o szczegóły nie pytałam, zrobię to pojutrze na wizycie. Tak czy owak mam TP na sobotę

aha masz czas do TP wiec jest jeszcze pare dni

Napisane przez Ramona_85

wróciłam
a więc...
szyjka rozpulchniona, skrócona, ale nadal zamknięta na 3 spusty

mała podrosła do 3 kg, TP z USG zrównał mi sie z TP z OM
no i mam badać co 3-4 dni morfologię
miałam spadającą ilosc płytek krwi, dziś poszłam na szybkiego zrobić morfo i podskoczyły w górę
nie przyjade specjalnie w sobotę, by zrobić, bo zbankrutuję, następne badanie w poniedziałek zrobię, bo się wykończę tymi kłuciami



poza tym odwiedziłam lumpka i mam parę fajnych rzeczy dla mojej niuni
bodziaki Carter's
pajac
sweterek do chrztu jakby co
spodenki
sukienka jeansowa, jeansowe galoty i ogrodniczki... całkowity koszt - jakies 30 zł

za wizytę i fajne zakupy

Napisane przez Iemand

Dziewczyny, jutro pełnia księżyca... No to chyba rodzimy grupowo, nie?

ciekawe ile pojedzie

[justiwi]

a właśnie Ramona te dżinsowe galoty z falbankami są super!!
Rozbrajają mnie takie małe niunie, jak idą za rękę, jeszcze się tak fajowo chwieją na tych nóżkach i do tego mają takie sukienki ledwo sięgające do tyłka i tak idą idą i nagle bach na pupę z pieluchą i tymi gatkami

[niegrzeczna88]

gratuluję wszystkich wizyt dzisiaj

justiwi jeszcze może się wszystko wydarzyć i urodzisz bez indukcji czego Ci życzę dobrze, że wód nie ubywa i zapis ktg dobry

muffinko ja wręcz przeciwnie latałam jak szalona przed ślubem i wszystko mnie rajcowałomusiało być wszystko jak w zegarku u mnie i to ja zajmowałam się każdą "pierdołą" lubię wspominać te dzień i często z Tż oglądamy sobie płytkę

Asia27100 super ten leżaczek no i ta cena

Kasian przybrać coś tam przybierze ale na pewno nie będzie tak dużą panną jak u Janeczki czy Nikii, tak myślę

[madziuuula]

Zaraz mnie zlinczujecie ale pół dnia myśle czy sie odezwać i w końcu walne reprymende
Bo nie powiem co mnie strzela jak słysze że co druga mamusia załamana że nie ma mleka bo jej mądry ktoś tak wmawia zamiast wesprzeć i zapewnić że mleko jest albo zaraz przyjdzie tylko trzeba popracowac z maluchem. Kobietki 4 dni do nawału to naprawde niewielki wysiłek żadne poświecenie...
A jeszcze bardziej strzela mnie jak ktoś slucha mądrego profesora karmionego pewno mlekiem krowim albo lepsza milupą, który z żywieniem noworodka ma tyle wspólnego co wspomniana krowa z tymże...
I co z tego że dziecko żółte, moje dwa tygodnie świeci a zdrowe, wcina za dwóch i trenuje ostro, już potrafi sie obrócić wokół własnej osi niemal o 180stopni. W 10 dni przybrał prawie 500g mimo koloru skóry a to drugi nasz taki egzemplarz. No ale ja nie jestem doktorem

Do rzeczy - drogie mamusie czytajcie, czytajcie coś wiecej o niemowletach i noworodkach niż składy kremów i płynów do prania ja wiem że nie każdy może karmic piersia bo są różne historie i tutaj np Vampirke czy Santom podziwiam za checi, no ale tyle sie poddaje że masakra.

A pisze dlatego, że zaraz zacznie sie kryzys 6 tygodnia intensywny wzrost i znów kolejne mamy stwierdzą że nie mają mleka... Kobitki uwierzcie w siebie !!!
Ja wiem, że jestem złośliwa i nie zwalam na hormony ale robie to w dobrej wierze, licząc że jeszcze ktoś uwierzy w siłe swojego cyca !!!!

No to możecie mnie linczować

[justiwi]

Madziuula tu nie ma co linczować, tu trzeba gloryfikować bo gadasz bardziej do rzeczy, niż ten profesor od mieszkanki i glukozy

Ja jeszcze nie karmię, ale mimo XXI wieku dalej w szpitalach ciemnogród panuje.
Choćby przykład tego konowała co u niego Lu7 była donoszona ciąża w 40 tygodniu

Tak samo to odstawianie od cycka przy żółtaczce, dramat istny. To dziecko pod lampy i co 3 godziny do cycka i znów pod lampę i tyle.

Wiesz, Madziulkaa, ty już swoje przeszłaś i wiesz co dobre dla dziecka. A takie żółtodzioby jak my mamy nieco gorzej. Ja, gdyby nie moja fantastyczna położna będąca doradcą/konsultantem laktacyjnym to pewnie też nie byłabym taka wyszczekana.

[phdwao]

Napisane przez madziuuula

Zaraz mnie zlinczujecie ale pół dnia myśle czy sie odezwać i w końcu walne reprymende
Bo nie powiem co mnie strzela jak słysze że co druga mamusia załamana że nie ma mleka bo jej mądry ktoś tak wmawia zamiast wesprzeć i zapewnić że mleko jest albo zaraz przyjdzie tylko trzeba popracowac z maluchem. Kobietki 4 dni do nawału to naprawde niewielki wysiłek żadne poświecenie...
A jeszcze bardziej strzela mnie jak ktoś slucha mądrego profesora karmionego pewno mlekiem krowim albo lepsza milupą, który z żywieniem noworodka ma tyle wspólnego co wspomniana krowa z tymże...
I co z tego że dziecko żółte, moje dwa tygodnie świeci a zdrowe, wcina za dwóch i trenuje ostro, już potrafi sie obrócić wokół własnej osi niemal o 180stopni. W 10 dni przybrał prawie 500g mimo koloru skóry a to drugi nasz taki egzemplarz. No ale ja nie jestem doktorem

Do rzeczy - drogie mamusie czytajcie, czytajcie coś wiecej o niemowletach i noworodkach niż składy kremów i płynów do prania ja wiem że nie każdy może karmic piersia bo są różne historie i tutaj np Vampirke czy Santom podziwiam za checi, no ale tyle sie poddaje że masakra.

A pisze dlatego, że zaraz zacznie sie kryzys 6 tygodnia intensywny wzrost i znów kolejne mamy stwierdzą że nie mają mleka... Kobitki uwierzcie w siebie !!!
Ja wiem, że jestem złośliwa i nie zwalam na hormony ale robie to w dobrej wierze, licząc że jeszcze ktoś uwierzy w siłe swojego cyca !!!!

No to możecie mnie linczować

brawo za wypowiedź zgadzam się, sama wlaczyłam o laktację ok 2 tygodni, a dzieki temu że zawalczyłam karmiłam 10 miesięcy, było mi cięzko z olbrzymia anemią rozkręcać, ale sie udało, najlepsze co mama ma to mleczko i tylko w wyjątkowych sytuacjach nie mozna kp, najlatwiej powiedziec lekarzowi zeby dac mm.. jeszcze raz polecam ksiązkę "Warto karmić piersią" która wiele mi pomogła w tamtym trudnym czasie

[nitka_88]

Napisane przez madziuuula

Zaraz mnie zlinczujecie ale pół dnia myśle czy sie odezwać i w końcu walne reprymende
Bo nie powiem co mnie strzela jak słysze że co druga mamusia załamana że nie ma mleka bo jej mądry ktoś tak wmawia zamiast wesprzeć i zapewnić że mleko jest albo zaraz przyjdzie tylko trzeba popracowac z maluchem. Kobietki 4 dni do nawału to naprawde niewielki wysiłek żadne poświecenie...
A jeszcze bardziej strzela mnie jak ktoś slucha mądrego profesora karmionego pewno mlekiem krowim albo lepsza milupą, który z żywieniem noworodka ma tyle wspólnego co wspomniana krowa z tymże...
I co z tego że dziecko żółte, moje dwa tygodnie świeci a zdrowe, wcina za dwóch i trenuje ostro, już potrafi sie obrócić wokół własnej osi niemal o 180stopni. W 10 dni przybrał prawie 500g mimo koloru skóry a to drugi nasz taki egzemplarz. No ale ja nie jestem doktorem

Do rzeczy - drogie mamusie czytajcie, czytajcie coś wiecej o niemowletach i noworodkach niż składy kremów i płynów do prania ja wiem że nie każdy może karmic piersia bo są różne historie i tutaj np Vampirke czy Santom podziwiam za checi, no ale tyle sie poddaje że masakra.

A pisze dlatego, że zaraz zacznie sie kryzys 6 tygodnia intensywny wzrost i znów kolejne mamy stwierdzą że nie mają mleka... Kobitki uwierzcie w siebie !!!
Ja wiem, że jestem złośliwa i nie zwalam na hormony ale robie to w dobrej wierze, licząc że jeszcze ktoś uwierzy w siłe swojego cyca !!!!

No to możecie mnie linczować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[niegrzeczna88]

Napisane przez madziuuula

Zaraz mnie zlinczujecie ale pół dnia myśle czy sie odezwać i w końcu walne reprymende
Bo nie powiem co mnie strzela jak słysze że co druga mamusia załamana że nie ma mleka bo jej mądry ktoś tak wmawia zamiast wesprzeć i zapewnić że mleko jest albo zaraz przyjdzie tylko trzeba popracowac z maluchem. Kobietki 4 dni do nawału to naprawde niewielki wysiłek żadne poświecenie...
A jeszcze bardziej strzela mnie jak ktoś slucha mądrego profesora karmionego pewno mlekiem krowim albo lepsza milupą, który z żywieniem noworodka ma tyle wspólnego co wspomniana krowa z tymże...
I co z tego że dziecko żółte, moje dwa tygodnie świeci a zdrowe, wcina za dwóch i trenuje ostro, już potrafi sie obrócić wokół własnej osi niemal o 180stopni. W 10 dni przybrał prawie 500g mimo koloru skóry a to drugi nasz taki egzemplarz. No ale ja nie jestem doktorem

Do rzeczy - drogie mamusie czytajcie, czytajcie coś wiecej o niemowletach i noworodkach niż składy kremów i płynów do prania ja wiem że nie każdy może karmic piersia bo są różne historie i tutaj np Vampirke czy Santom podziwiam za checi, no ale tyle sie poddaje że masakra.

A pisze dlatego, że zaraz zacznie sie kryzys 6 tygodnia intensywny wzrost i znów kolejne mamy stwierdzą że nie mają mleka... Kobitki uwierzcie w siebie !!!
Ja wiem, że jestem złośliwa i nie zwalam na hormony ale robie to w dobrej wierze, licząc że jeszcze ktoś uwierzy w siłe swojego cyca !!!!

No to możecie mnie linczować

nikt Cie Madzia nie zlinczuję, sama prawda
sama walczyłam o każdą kropelkę mleka dla Igi, byście widziały jak maltretowałam cyce, laktacja siedzi w głowie

[MamaKtosia]

Ja Ci już madziuuula mówiłam, że powinnaś zawód zmienić

[chansons]

No i po wizycie, padam, taka jestem zmęczona.. U Małej ok, jest b.duża (3,6 kg) i nie dała sobie zrobić zdjęcia tak majstrowała rączkami i nóżkami Generalnie gin stwierdził, że ciasno jej już w brzuszku, bo taka grubiutka

Szyjka pozamykana, na poród się na razie nie zanosi. Na ktg szaleństwo, nie nadążałam wciskać tego guzika..

Seksta fajnie, że się odzywasz i że Wam się tak super układa..

justiwi za wizytę i dla synka

agusiakciuki za szybką akcję

muffinkanie dziwię się, że nie masz ochoty nic organizować. sporo innych obowiązków masz teraz na głowie może kuzynka nic innego niż organizacja ślubu nic nie robi..

carolyna raz jeszcze

Ramona za wizytę i lumpkowe łowy

Madziulaa na prezydenta

[madziuuula]

Hehe Ktosiowa ja laik jestem po roku karmienia dopiero ksztalce sie z pozycji zawsze omijałam te obrazki :p
Nie ukrywam nie mialam problemow z kp z Olim teraz troszke walcze.
I żeby nie było że wyrodna matka też sie z Olim martwiłam o tą żółtaczke ale rozmowa z koleżanka z podobnym przypadkiem i lektura utwierdziły mnie w przekonaniu że dobrze robie mi jeden nawet nie radził na mm tylko na samej glukozie jechać :p

Za to moja babcia twierdzi, że mam takie ładne opalone dzieci


A no i dziękuję za poparcie, mam nadzieje że do paru świeżych mamuśiek dotrą nasze słowa zanim zwątpią...

[asia27100]

madziula jeszcze nie karmie i na razie mam piękna wizję ze wszystko pójdzie łątwo, albo ja będe walczyć jak lwica o kp. nie wiem czy nie bede miala ochoty się poddać, bo teraz moge sobie tylko to wyobrazac. ale zgadzam się z toba i uwazam że nalezy probowac. najgorsze, że czesto polozne lub lekarze sami zniechecaja do kp i co wtedy taka zagubiona, zmeczona mama ma sobie myśleć.....

[carolyna86]

Napisane przez chansons

No i po wizycie, padam, taka jestem zmęczona.. U Małej ok, jest b.duża (3,6 kg) i nie dała sobie zrobić zdjęcia tak majstrowała rączkami i nóżkami Generalnie gin stwierdził, że ciasno jej już w brzuszku, bo taka grubiutka

Szyjka pozamykana, na poród się na razie nie zanosi. Na ktg szaleństwo, nie nadążałam wciskać tego guzika..

za wizytę i wagę, iście wyjściową

Napisane przez chansons

Madziulaa na prezydenta

na cycoprezydenta



Monijaa - i jak ci się "komedia" podoba mój tż stwierdził że tego na trzeźwo nie da się oglądać

[principessina]

Ginek do mnie dzwonil, ze z ktg wszystko ok, mam isc na nast. w pon

Napisane przez Seksta

Hej dziewczyny, jednak to prawda ze przy dziecku to czasu brak...
Tz mnie w nocy odciaza, ja karmie i ide spac na 3h a on jest z malym, przewija go etc.
Dzis byla u nas polozna na pierwszej wizycie, fajna mloda kobieta ktora jest szwagierka laski z ktora lezalam po porodzie wyczailam w szpitalu i zalatwione.
Tz zrobił pierwsza kapiel, pieknie im poszlo
Maly urodzil sie majac 3260 g, wczoraj wychodzac mial 3020 a dzis 3060 wiec juz przybiera poza tym jest cyckoholikiem.
Ja czuje sie ok poza zmeczeniem- szwy sciagane bede miec 19.05, czuje ze je mam ale wszyscy mowia ze smigam a z momentem porodu brzuch automatycznie zniknął szok. Muszę wskoczyć na wage.

Jak będę mieć więcej czasu to naskrobie opis porodu, porodowka super ale pobyt na patologii po porodzie ( nie bylo miejsca na położnictwie ) to masakra, kobieta z dzieckiem jak intruz, o niczym nie informuja i zero jakiejkolwiek pomocy- kp rozkminilam sama, tak samo jak cala reszte z bobasem zwiazana.

A położna zalecila werandowanie za dwa dni i w piatek juz pierwszy spacer hihi

super, ze maly przybiera tak ladnie na wadze! co do porodowki to wiesz ja lezalam pierwsza nc na korytarzu z zaplonymi swiatlami kolo sali z ktg, to byla jakas masakra, zero zainteresowania, nie moglam podniesc dziecka tak mnie wszystko bolalo, kp tez sama musialam rozkminic...

Napisane przez agaaga89

To, że czop wypadł (a wydaje mi się z opisu, że to właśnie TO) jeszcze nie oznacza, że poród już się zaczął, bez czopa można i chodzić tydzień, dwa ale to pobolewanie jak na @ faktycznie budzi niepokój... Jak zamieni się w regularne coraz silniejsze skurcze już bym jechała na IP

no tak wyczytalam wlasnie z tym czopusiem, teraz nic ze mnie nie leci, ze tak powiem, nic mnie nie boli, tylko wlasnie tak jak na @, to normalne?

[chansons]

Napisane przez carolyna86

za wizytę i wagę, iście wyjściową

na cycoprezydenta

dziękuję

a co do drugiego to padłam

[asia27100]

Napisane przez principessina

Ginek do mnie dzwonil, ze z ktg wszystko ok, mam isc na nast. w pon

no to dobrze

[MamaKtosia]

Napisane przez madziuuula

I żeby nie było że wyrodna matka też sie z Olim martwiłam o tą żółtaczke ale rozmowa z koleżanka z podobnym przypadkiem i lektura utwierdziły mnie w przekonaniu że dobrze robie mi jeden nawet nie radził na mm tylko na samej glukozie jechać :p

Na samej glukozie? O rany...
Z tym kp i żołtaczką to są skrjne przypadki gdzie faktycznie trzeba odsawić, ale to stężenie bilirubiny musi być wówczas naprawdę absurdalnie wysokie.

Napisane przez principessina

no tak wyczytalam wlasnie z tym czopusiem, teraz nic ze mnie nie leci, ze tak powiem, nic mnie nie boli, tylko wlasnie tak jak na @, to normalne?

Jeśli dobrze pamiętam to pisałaś, że był podbarwiony krwią? Taki z reguły zwiastuje rychły poród w przeciwieństwie do niepodbarwionego który może se i 2-3 tygodnie przed odchodzić

[muffinka90]

Napisane przez carolyna86

na cycoprezydenta

Popieram w pelni, laski nie poddawajcie sie z kp!!!


chansons brawa za wizyte
kuzynka tez dzieciata i pracujaca, ale ja to jara

[Ramona_85]

Napisane przez carolyna86

za wizytę
szkoda że nie dostałaś skierowanie na te badania krwi, ale rozumiem że prywatnie chodzisz

dokładnie
dobrze, ze morfo tylko 10zł, ale juz miałam nadzieję na ulgę finansową, bo według rozpiski zostało mi tylko raz mocz i raz morfo

Napisane przez justiwi

a właśnie Ramona te dżinsowe galoty z falbankami są super!!
Rozbrajają mnie takie małe niunie, jak idą za rękę, jeszcze się tak fajowo chwieją na tych nóżkach i do tego mają takie sukienki ledwo sięgające do tyłka i tak idą idą i nagle bach na pupę z pieluchą i tymi gatkami

haha już to widzę

Napisane przez principessina

Ginek do mnie dzwonil, ze z ktg wszystko ok, mam isc na nast. w pon

Princi super wiadomosci

[muffinka90]

Princi super

[niegrzeczna88]

uff Princi to dobre wiadomości

[phdwao]

Princi super!