Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[malgosia1051]

88katerinka88: dziękuję uspokoilas mnie bo strach szczerze mówiąc 5kg dziewczynkie rodzic dziękuję ci za mile słowa.

[Amelie]

Ana - na allegro uchwycilam w zielone wywijasy dzisiaj druga noc i jest boskooo.



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Krumcia]

Witam popołudniowo z bólem głowy.

bezaczek, jakie smakowite kanapki jadłaś wczoraj Aż mój brzuch się odezwał...
aa2, również życzę zdrówka. Dobrze, że się już wyjaśniło, co mu jest.
Metamfetaminax, gratulacje

Dzisiaj mnie teściowa wkurza. Ledwo ją przeziębienie złapie, a przeżywa gorzej niż "typowy" facet. Ale do lekarza nie pójdzie...

[Amelie]

Krumcia - moja tesciowa jest taka sama. Tylko ze ona ma wrodzony strach przed lekarzami, jak zeby leczy to hurtowo pod narkoza

Wlasnie piecze mi sie ciasto marchewkowe ( kropkowo sie zachcialo) maz wraca za godzine a ja ani jednej koncepcji na obiad :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Misstic]

Napisane przez Amelie

Krumcia - moja tesciowa jest taka sama. Tylko ze ona ma wrodzony strach przed lekarzami, jak zeby leczy to hurtowo pod narkoza

Wlasnie piecze mi sie ciasto marchewkowe ( kropkowo sie zachcialo) maz wraca za godzine a ja ani jednej koncepcji na obiad :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ooo własnie powiedz mi jak to jest z tym ciastem marchewkowym.
Zawsze się zastanawiałam czy czuć tą marchewkę czy to raczej jest jak z tym ciastem na majonezie, że jest pyszne ale w ogóle nie czuć, ze tam jakiś majonez jest dodany

[Simran86]

Napisane przez Amelie

Wlasnie piecze mi sie ciasto marchewkowe ( kropkowo sie zachcialo) maz wraca za godzine a ja ani jednej koncepcji na obiad :/

dzisiaj miałam taki sam problem - co ugotować, ale problem rozwiązał się sam bo Teściowa przywiozła mi pierogi

[Amelie]

Napisane przez Misstic

Ooo własnie powiedz mi jak to jest z tym ciastem marchewkowym.
Zawsze się zastanawiałam czy czuć tą marchewkę czy to raczej jest jak z tym ciastem na majonezie, że jest pyszne ale w ogóle nie czuć, ze tam jakiś majonez jest dodany

W ogole nie czuc marchewki, dzieki niej ciasto jest szalenie wilgotne ciasto ma posmak pierniczkowy ja dorzucam jeszcze sporo orzechow i posiekana czekolade gorzka gore posypuje cukrem pudrem i pozeram bez pamieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ana***]

Napisane przez Misstic

To tylko mój mąż tutaj taki napalony? Tylko ja taka wata jestem Toż przecież jak ja bym miała wasz temperament to byśmy z łózka w ogóle nie wychodzili A tak mi szkoda mojego mężczyzny...


A panie pytałam się wczoraj ginekologa na wizycie co w końcu z tą spermą i przyspieszeniem porodu. To mi powiedział, że facet musiał by mieć wytrysk jak z wiadra (ilościowo), żeby ta substancja co jest w nasieniu mogła coś zdzialać
Także spokojnie można kochać się do końca i do samego porodu.

Zaznaczam tutaj, że mówimy o sytuacji kiedy nie ma zadnych przeciwskazań typu małe rozwarcie czy zbyt częste skurcze macicy!! Ale przy czymś takim to nawet orgazm przy masturbacji jest groźny.

U mnie po wytrysku są mocniejsze skurcze i dłużej trwają, dlatego bezpieczniej się czuję omijając tę przyjemność

Napisane przez Amelie

Ana - na allegro uchwycilam w zielone wywijasy dzisiaj druga noc i jest boskooo.

pokaż aukcję

[88Ekaterina88]

Napisane przez Krumcia

Witam popołudniowo z bólem głowy.

bezaczek, jakie smakowite kanapki jadłaś wczoraj Aż mój brzuch się odezwał...
aa2, również życzę zdrówka. Dobrze, że się już wyjaśniło, co mu jest.
Metamfetaminax, gratulacje

Dzisiaj mnie teściowa wkurza. Ledwo ją przeziębienie złapie, a przeżywa gorzej niż "typowy" facet. Ale do lekarza nie pójdzie...

Co z tymi kobietami sie dzieje ? przechodza climacterium czy co

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:57 ----------

Napisane przez Ana***

U mnie po wytrysku są mocniejsze skurcze i dłużej trwają, dlatego bezpieczniej się czuję omijając tę przyjemność



pokaż aukcję

Co do wytrysku i spermy, to niektóre kobiety moga odczuwac w ciazy pieczenie i swedzenie, także wówczas moga sie kochac ale bez wytrysku.

[aa2]

Napisane przez Amelie

W ogole nie czuc marchewki, dzieki niej ciasto jest szalenie wilgotne ciasto ma posmak pierniczkowy ja dorzucam jeszcze sporo orzechow i posiekana czekolade gorzka gore posypuje cukrem pudrem i pozeram bez pamieci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ooo tez własnei słyszałam ze dobre ale jakos sie zebrac nie mogłam do tego ciasta, ale jak chwalisz to chyab spróbuje , podeslesz mi przepis ?

[Paulina Darek]

http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=4322485

znalazłam fajne ubranka na allegro dla ciężarnych... szczególnie spódnica maxi przypadła mi do gustu i ceny nie są zabójcze tylko na mnie chyba za małe, ale może komuś się przyda

[Amelie]

Napisane przez Ana***

pokaż aukcję

http://allegro.pl/kojec-motherhood-w...210009740.html

aa2 - przepis w załączniku poniżej

[Ana***]

Napisane przez 88Ekaterina88

Co do wytrysku i spermy, to niektóre kobiety moga odczuwac w ciazy pieczenie i swedzenie, także wówczas moga sie kochac ale bez wytrysku.

To akurat mnie dotyczy, po prostu czuję się bezpieczniej. Przy stosunku "do końca" mam mocniejsze orgazmy

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez Amelie

http://allegro.pl/kojec-motherhood-w...210009740.html

aa2 - przepis w załączniku poniżej

kojec? a nie kocyk?;P

[Amelie]

Napisane przez Ana***

To akurat mnie dotyczy, po prostu czuję się bezpieczniej. Przy stosunku "do końca" mam mocniejsze orgazmy

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------



kojec? a nie kocyk?;P

kojec, poduszka do spania w ciaży, a wcześniej napisałam kocyk?

[aa2]

Napisane przez Amelie

http://allegro.pl/kojec-motherhood-w...210009740.html

aa2 - przepis w załączniku poniżej

oo dzięki
zrobie i nei powiem z czego to bo inaczej mąż nei zje

[etusiaaa]

witajcie, nadrobiłam Was nareszcie

Napisane przez golgie

aa2-życzę zdrówka Marcelkowi
Ale jestem happy-Julcia dostała się do przedszkola!!!

super gratulacje

Napisane przez Metamfetaminax

Mój też tak żartuje ale wiem,że to tylko gadanie i nie przejmuje się tym Co to za facet,że rozstałby się ze swoją babką,bo przytyła Musiałby być na prawdę świnią



Aa ciotki !!
SYN ! -zamieni się ktoś na córeczkę ?

Podobno bez dwóch zdań tylko jak lekarz robił usg mówi"znacie płeć?" ja mówię,że nie i on czy chcemy poznać a ja już tak,tak oczywiście a on"No chłopak jak nic,bez dwóch zdań" I powiedział to chyba z 5 razy a ja taka zawiedziona"eeeee" I tż w gabinecie się ze mnie śmiał,że tak się nakręcałam na dziewczynkę,ale sam chciał córeczkę przecież
No nic najważniejsze,że wszystkie organy idealne,mały waży 455gramów i już nie jest dzidzią,maluchem-tylko synkiem

gratuluje

Napisane przez elffirka

Kurcze! Brat do mnie dzwonił i zaczął od słów tylko się nie denerwuj... Okazało się że tato miał zawał i jest w szpitalu i nikt mnie o tym nie miał zamiaru poinformować dopiero brat zadzwonił... Dobrze że w De jest to mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... Bo ja już oczywiście panikuję i ryczę... I powiedziałam Małżowi, że jutro jedziemy do De.

bedzie dobrze

a ja wczoraj mialam pierwszy raz szkole rodzenia.
Ku mojemu zdziweniu nawet maz ze mna poszwedl przy czym zapieral sie ze on tam nie pojdzie ale jak przyszlo co do czego to poszedl
ogladalismy porodowke, sale , bylismy na oddziale noworodkow pokazli nam chlopca ktory sie urodzil dzien wczesniej ale byl strasznie malutkib 54cm.
W przyszlym tygodniu pol godziny przed zajeciami bedziemy miec cwiczenia na sali cos w stylu aerobik.
Mamy sie uczyc przewijac, kapac maluszka i udzielac mu pierwszej pomocy, i najmocnije maja byc panowie zaangazowani.
Jestem bardzo zadowolona zobaczymy czy malzonego pojdzie ze mna

za chwile jak wgram zdjecia to pokaze wam moj brzuszek w 24 tygodniu

[Amelie]

Napisane przez aa2

oo dzięki
zrobie i nei powiem z czego to bo inaczej mąż nei zje

Ja uwielbiam to ciasto, bo sama je jem Mąż raz widział jak dodaje marchewkę i już się nie chwycił No cóż, nie wie co traci

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez Metamfetaminax

Aa ciotki !!
SYN ! -zamieni się ktoś na córeczkę ?

gratulacje kule kolejny raz moja intuicja w ciąży mnie zawiodła! Wróżyłam CI córkę, sobie syna, koleżance córkę i każda ma na odwrót! Chyba już nie mam co polegać na mojej do tej pory dość niezawodnej instytucji...

A i dostałam wypłatę !!! I się gęba cieszy !!! No ale nie oby ło się bez interwencji, więc co się nadenerwowałam to moje Ale za to kupiłam sobie dzisiaj dzinsy ciążowe, bo doszłam do wniosku żę przy tej pizgawie jednak nie objadę na leginsach i sukienkach, jak trzeba gdzieś wyjść to potem kombinuję No i nawet są fajne, nie są krótkie, szok !

[carolciuska]

Napisane przez Metamfetaminax

Mój też tak żartuje ale wiem,że to tylko gadanie i nie przejmuje się tym Co to za facet,że rozstałby się ze swoją babką,bo przytyła Musiałby być na prawdę świnią



Aa ciotki !!
SYN ! -zamieni się ktoś na córeczkę ?

Podobno bez dwóch zdań tylko jak lekarz robił usg mówi"znacie płeć?" ja mówię,że nie i on czy chcemy poznać a ja już tak,tak oczywiście a on"No chłopak jak nic,bez dwóch zdań" I powiedział to chyba z 5 razy a ja taka zawiedziona"eeeee" I tż w gabinecie się ze mnie śmiał,że tak się nakręcałam na dziewczynkę,ale sam chciał córeczkę przecież
No nic najważniejsze,że wszystkie organy idealne,mały waży 455gramów i już nie jest dzidzią,maluchem-tylko synkiem

GRATULUJE!!! ps. czulam w kosciach, ze synek

Napisane przez malgosia1051

Fajnie? No nie wiem a co to będzie w 40tyg ile będzie wazyc aż się boje

Napisane przez ZygaEffka

Gosia nie narzekaj , bo co po niektóre w ciąży męczą się z hipotrofią płodu , więc wolałabym urodzić pulpecik niż dziecko z niedowagą ...

Malgosia, nie ma co narzekac, tez bylam troche przerazona, bo lekarz mi na ostatnim usg powiedzial, ze spora dzidzia, ale lepiej niz po urodzeniu mialoby lezec w inkubatorze, albo przyjmowac jakies leki itd.

Napisane przez ZygaEffka

U mnie też posucha bo mój tż w panice że krzywde zrobi sama sobie radze

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------



No kurfa mam to samo....

Napisane przez Ana***

Dziewczyny współczuję że Wasi tż nie chcą się dać namówić na seksik. To może choć pieszczoty? Tym nie uszkodzą, a od czegoś zacząć można

ja z moim czytałam od początku artykuły o współżyciu w ciąży i nie ma z tym problemu jedyne co to zaleca się aby wytrysku nie było w środku bo nasienie zawiera coś tam coś tam co powoduje skurcze. No i nie tak ostro tylko w miarę delikatnie

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

O wydrukujcie i przyklejcie na lodówkę

"Czy wiesz, że seks także przygotowuje cię do porodu, bo umożliwia ćwiczenie mięśni miednicy? Co więcej, dziecko będzie zachwycone lekkim kołysaniem, jakie zafundujesz mu podczas orgazmu. Otrzyma też wtedy od ciebie porządną dawkę endorfin - hormonów szczęścia."

wlasnie sie zastanawialam, bo u nas ostatnio intensywnie, chyba az za bardzo, no moj nie umie powoli.... kurde. no i jest jazda i do konca... pytanie czy mozna do konca...



A tak w ogole to zabraniam Wam tyle pisac! Zrobmy wspolny zlot w wakacje ahhahaha , chcialam napisac ze sie napijemy , ale napisze tylko ze sie napijemy soku no zawsze cos!
Mam ostatnio duzo energii, ciagle bym sprztaala i przy tym jestem mega w☠☠☠☠i.... wyglada to tak .. siedze siedze.. patrze, mysle : o kur. ale balagan , tak nie bedzie <wscieklosc w oczach> takim sposobem wczoraj posprzatalam we wszystkich szufladachm, wywalilam stare kosmetyki z lazienki, kremy itd. upralam buty letnie, zimowe spakowalam i dzis zostaly wywiezione.
W weekend mam egzamin z przedsiebiorczosci.. musze sie pouczyc

[DorissiriD]

aa2 Zdrowia dla synka!

Metamfetaminax grtuluję synka!!! od razu pomyślałam o nim Tomek, ale widzę, że koncepcja się zmieniła - no tak 0 decyzja na całe życie

elffirka trzymaj się... teraz będą Cię dręczyć smutne myśli, niestety, ale podniesiesz się wkrótce!

Napisane przez Ana***

Dziewczyny współczuję że Wasi tż nie chcą się dać namówić na seksik. To może choć pieszczoty? Tym nie uszkodzą, a od czegoś zacząć można

ja z moim czytałam od początku artykuły o współżyciu w ciąży i nie ma z tym problemu jedyne co to zaleca się aby wytrysku nie było w środku bo nasienie zawiera coś tam coś tam co powoduje skurcze. No i nie tak ostro tylko w miarę delikatnie

---------- Dopisano o 13:26 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

O wydrukujcie i przyklejcie na lodówkę

"Czy wiesz, że seks także przygotowuje cię do porodu, bo umożliwia ćwiczenie mięśni miednicy? Co więcej, dziecko będzie zachwycone lekkim kołysaniem, jakie zafundujesz mu podczas orgazmu. Otrzyma też wtedy od ciebie porządną dawkę endorfin - hormonów szczęścia."

Tekst na lodówkę dobry!
U mnie jest ok, a nawet lepiej w tym temacie. TŻ się nieraz nie chce (o! to mnie zaskakuje! to zwykle ja byłam ta nietykalska), a mnie się chce o wiele częsciej niż przed ciążą. I jest dobrze. No teraz przy zakażeniu pęcherza trzeba odczekać jakiś czas

Napisane przez Amelie

Wlasnie piecze mi sie ciasto marchewkowe ( kropkowo sie zachcialo) maz wraca za godzine a ja ani jednej koncepcji na obiad :/

Przepis zaraz zgarnę Co do obiadu to ja dziś leniwiec... Został mi z wczoraj barszcz czerwony zabielany i ma na dziś wystarczyć.

Męczyła mnie w nocy ta infekcja, zasnąć nie mogłam, a jak się udało to bardzo twardo spałam. Rano dopiero jak tż drzwi zamykał wychodząc do pracy się przebudziłam, a kiedy wstał nie słyszałam. Dziś od rana spać mi się bardzo chciało, zabawę z córką nieco zbywałam by sobie leżeć i przymknąć oczy. Potem kładłam córkę spać, a ona jakaś rozdrażniona... nie mogła długo zasnąć (a mnie się już praktycznie udało). Potem wpadła w histeryczny płacz i dopiero po nim usnęła... a ja roztrzęsiona jej płaczem stwierdziłam że nie zasnę i przyszłam Was czytać.
Piję duuużo wody, zażywam furaginum i dostarczam wit. C. Ma być dobrze.

[88Ekaterina88]

Napisane przez Paulina Darek

http://allegro.pl/listing/user/listi...?us_id=4322485

znalazłam fajne ubranka na allegro dla ciężarnych... szczególnie spódnica maxi przypadła mi do gustu i ceny nie są zabójcze tylko na mnie chyba za małe, ale może komuś się przyda

fajne spódnice maxi i bluzki z kołnieżykiem - szkoda ze wszystko krótkie na mnie

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Napisane przez elffirka

Kurcze! Brat do mnie dzwonił i zaczął od słów tylko się nie denerwuj... Okazało się że tato miał zawał i jest w szpitalu i nikt mnie o tym nie miał zamiaru poinformować dopiero brat zadzwonił... Dobrze że w De jest to mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... Bo ja już oczywiście panikuję i ryczę... I powiedziałam Małżowi, że jutro jedziemy do De.

Biedactwo Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze

[etusiaaa]

jest i zdjecie z twarza w klubie a bez tutaj

[88Ekaterina88]

Napisane przez etusiaaa

jest i zdjecie z twarza w klubie a bez tutaj

to jest brzusio

[Ana***]

Napisane przez Amelie

kojec, poduszka do spania w ciaży, a wcześniej napisałam kocyk?

coś mi się chyba popierdykało... bo któraś pisała ze ma mięciutki kocyk i dzisiaj na nim spała?

Napisane przez DorissiriD

Tekst na lodówkę dobry!
U mnie jest ok, a nawet lepiej w tym temacie. TŻ się nieraz nie chce (o! to mnie zaskakuje! to zwykle ja byłam ta nietykalska), a mnie się chce o wiele częsciej niż przed ciążą. I jest dobrze. No teraz przy zakażeniu pęcherza trzeba odczekać jakiś czas

i dobrze
zapalenia pęcherza współczuję

--

Mnie jakieś 10min temu jak tu byłam z Wami coś bardzo zabolało po prawej stronie w podbrzuszu... ruszyć się nie mogłam . Ledwo doszłam do kanapy. Położyłam się na boku i przeszło, ale jak chciałam na wznak to z powrotem zabolało bardzo.

Dopiero podłożyłam poduchę pod tyłek i ulga, Wstałam i niby w porządku ale teraz znowu coś w tym miejscu pobolewa

Czy to możliwe że maluszek gdzieś nie tam ucisnął/uciska?




No nie nogi nie mogę podnieść bo boli... eh
po prawej stronie nad pachwiną

[Latte88]

Napisane przez etusiaaa

jest i zdjecie z twarza w klubie a bez tutaj

Etusia piękny brzuszek
Ja dziś tez zaczęłam 24 tydzień i wstawię fotkę ale z domu.
Mój kierowca pruje jak szalony jest już w gdańsku to za chwile go zobaczę

[ircha06]

Witajcie.
Czytam i czytam, ale coś sił nie mam, by cytować to choć w skrócie się odezwę.

Gratuluję wizyt i kolejnych ujawnionych maluszków. Widzę, że czasem intuicja zawodzi Ja nie staram się jakoś zbytnio przemyśliwać, kogo goszczę w brzuszku, żeby nie było niespodzianki jak moze się już na którąś stronę bardziej napalę. Jeszcze do 27 maja muszę jakoś się spiąć i wytrzymać, mam nadzieję, że wtedy coś się dowiem... wreszcie )
Jutro odbieram swoja krewkartę.
Chorowitkom życzę zdrówka
Elfirrka, musisz być dobrej myśli, MUSI być dobrze, wspieramy Cię mooocniutko !!!

Ja dziś z rana poleciałam biegusiem na pocztę, wysłać wyjaśnienia do ZUS-u z kilkunastoma załącznikami, bo chyba mało wiarygodna jestem i muszę udowadniać to i owo....wrrr. Następnie szybkie zakupy, przy wejściu do domku spotkałam listonosza. Przyniósł mi zamówione body dla bliźniaków (z tej aukcji brałam):

http://allegro.pl/body-z-nadrukiem-k...164100224.html

wzór 31a i 31 b. W porozumieniu ze sprzedawcą dodrukowano mi jeszcze imiona malców oraz mam kolorystycznie jedne z niebieskim, drugie z zielonym nadrukiem - ogólnie fajnie wyszło. Umyłam płytki na balkonie, pranie się kręci, zaraz idę obiadek szykować. Dziś zapowiadają się schabowe z serem i pieczarkami oraz frytasy i suróweczka. Dziś już wpierniczyłam 2 jabłka, jakoś mi smakują.
Przepis na marchewkowe ciacho zapisany, niebawem pewnie ukręcę, choć już mam na nie smaka.
Niby słońce świeci, ale nie jest za gorąco.
Aha, jak wracałam z zakupami i choć nie miałam zbyt ciężko, bo staram się uważać, by nie taszczyć wagowo zbyt wiele, to w brzuchu czułam jakieś napięcie. Przypomniało mi się, jak jakiś czas temu pisałyście o napinaniu się czy stawianiu macicy, a że ja mam termin na koniec września to może to teraz występuje u mnie..? No chyba, że to bobofrutek wygina śmiało ciało. Ogólnie trwało to chwilę. Idę wskoczyć w legginsy, bo idąc do piwnicy założyłam spodnie dresowe, ale już cisną, nie czuję się swobodnie.
Zmykam do garów, potem zajrzę do Was. Miłego popołudnia

[ZygaEffka]

Jestem po kolejnej wizycie , dowiedziałam sie tyle że to infekcja gardła która wywołuje kaszel (mimo że gardło w ogóle nie boli ) a teraz uwaga może sie to utrzymac do 6 tyg, i tak na prawde nawet antybiotyk moze nie pomoc. Jestem załamana siedze i rycze , jak wracalam od lekarza to ryczałam ... nie mam już na nic siły mam płukać gardło nadmanganianem potasu i brac chlorchinaldin , jak minie infekcja to minie kaszel..

[Latte88]

Napisane przez ZygaEffka

Jestem po kolejnej wizycie , dowiedziałam sie tyle że to infekcja gardła która wywołuje kaszel (mimo że gardło w ogóle nie boli ) a teraz uwaga może sie to utrzymac do 6 tyg, i tak na prawde nawet antybiotyk moze nie pomoc. Jestem załamana siedze i rycze , jak wracalam od lekarza to ryczałam ... nie mam już na nic siły mam płukać gardło nadmanganianem potasu i brac chlorchinaldin , jak minie infekcja to minie kaszel..

Co lekarz to opinia nie płacz Kochana, trzeba działać i stosować się do zaleceń wtedy przejdzie na pewno

[anesh_]

Napisane przez Metamfetaminax

Też teraz zaczęłam myśleć o Maksie jak przewertowałam strony z imionami... Ale Tż się nie zgodzi,bo mu się nie podoba I u nas takie kompromisy,że głowa boli,wychodzi na to,że będzie się nazywać Incognito...


Haha ja też swojej nie widzę brzucha wielkiego nie mam ale wczoraj to myślałam,że wezmę w końcu lusterko i od odwal się wydepilowałam Ja to w ogóle jak się podnoszę z łóżka to urządzam kamasutrę
Trzymam kciuki za wizytę


Taaak ! I to niby ja się grzebię zawsze i jest pełno narzekań a on wcale nie lepszy...


Też mam ten problem i muszę się ułożyć dobrze,żeby sobie pomóc w obcinaniu


Dzanet,mi też zabrało dziecko urodę i co Jestem brzydka i mam syna haha. A tyle snów było,że córka a tu jednak widać ktoś inny

Anesh,to fakt, u mnie też dużo kobiet jest zakochana w synkach Nie od dziś jest w końcu nazwa"mamisynek"
Szkoda,że Ci nie robili żadnego badania A wiedziałaś chociaż,że to w szpitalu to połówkowe? Masakra.. Też chodzisz na nfz?

Tak, chodze na NFZ. Ja tego w szpitalu nie nazwalabym polówkowym, takie szybkie było, raczej żadnych pomiarów, no,ale na wypiwSie było napisane : wymiary płodu w normie... No to jak w normie to nie chciała zrobić. I zbadała tylko brzuch rękoma, stwierdziła, ze urósł i tyle....
Jestem strasznie zawiedziona.