Schudnąć 20 - 30 kg

[ArcymoneQ]

Napisane przez bebemwls

P.S Wczoraj kłóciłam się z TŻ, żeby przed snem nie jadł,ale jak zawsze musiał postawić na swoim-wciągnął prawie pół blachy wykonanego przez siebie sernika na zimno i po 10 minutach doprawił dwiema parówkami-bo był głodny a po pół godzinie bolał go brzuszek z przejedzenia i pół nocy nie spał Mam nadzieje,że to go nauczy żeby słuchać żony

No to z moim TŻ byś nie wytrzymała, chudzielec na wieczór pochłonoł pieczone ziemniaczki i poprawił tabliczką czekolady. W ogóle u niego tak jest codziennie, i o ile ziemniaki mnie ruszyły deko to z czekoladami, cukierkami i ciastkami nie mam problemu. Ahhh to się nazywa wsparcie

Prannie - musisz znaleźć coś co Cię zamuli na wieczór, nie będziesz czuła głodu, ja np. zjadam jabłko.

[dom_misia]

Hej dziewczyny czy mogę do was dołączyć? Blog, na którym się udzielałam niestety upadł, a jednak jak jest się komu pochwalić swoimi efektami, to jakoś wspomaga dalsze dążenia do wymarzonej sylwetki! Ja zaczęłam 10 marca od 92,4 co przy wzroście 165cm dużo za dużo. Oto wyniki mądrego odżywiania przez 2 miesiące:
Waga: 92,4->79,3 (-13,1kg)
talia: 94->85 (-9cm)
brzuch na wysokości pępka: 112->102 (-10cm)
biodra: 112->103 (-9cm)
uda: 70->62 (-8cm)
pupa: 124->104 (-20cm).

[ArcymoneQ]

Napisane przez dom_misia

Hej dziewczyny czy mogę do was dołączyć? Blog, na którym się udzielałam niestety upadł, a jednak jak jest się komu pochwalić swoimi efektami, to jakoś wspomaga dalsze dążenia do wymarzonej sylwetki! Ja zaczęłam 10 marca od 92,4 co przy wzroście 165cm dużo za dużo. Oto wyniki mądrego odżywiania przez 2 miesiące:
Waga: 92,4->79,3 (-13,1kg)
talia: 94->85 (-9cm)
brzuch na wysokości pępka: 112->102 (-10cm)
biodra: 112->103 (-9cm)
uda: 70->62 (-8cm)
pupa: 124->104 (-20cm).

Witam serdecznie, super, że do nas trafiłaś... i będzie wspaniale jeśli zostaniesz.
Gratuluję wspaniałych wyników, dużo już pracy za Tobą, ale i dużo przed... a napisz nam proszę jakim sposobem udało Ci się osiągnąć taki sukces?

[Melonade]

Napisane przez Eglel

Witajcie,
jestem nowa na forum i chciałabym spytać, czy można się do Was dołączyć?

Czeeść, pewnie .

Napisane przez Eglel

Bardzo się cieszę

teraz krótko o mnie:
Mam 22 lata, a mój wzrost to zawrotne 164 cm . Zawsze miałam brzuszek, chociaż wieść gminna niesie, że za czasów wczesnego dzieciństwa byłam chodzącym kościotrupem. Później pojawiły się chipsy, czekolady i cukierki. Niczego mi nie odmawiano. W gimnazjum na wadze goniłam już 6 z przodu, w liceum średnia waga wynosiła ok 66, a teraz powoli kończę studia i najwyższą wagę, jaką odnotowałam było 75.8 kg. Przerażona swoim stanem zdecydowałam wziąć się za siebie. Ciekawa jestem jak to jest mieć płaski brzuch i nigdy się nie martwić, że cos zaraz wypłynie. Nie jest to pierwsza dieta. Tak naprawdę od gimnazjum co jakiś czas miałam napady na odchudzanie z lepszym lub gorszym skutkiem. Nigdy nie dotrwałam do uzyskania swojej wymarzonej wagi.

Moimi największymi wrogami są:
- jedzenie -> po prostu uwielbiam jeść; jedzenie traktuje jako przyjemność, nie jako akt niezbędny do przeżycia
- moje małe uzależnienie od czekolady-> przez nią kilkanaście prób odchudzania legło w gruzach
- zajadanie stresu -> w trakcie pisania pracy inż. przytyłam ok 10 kg
- sporadyczne kryzysy samooceny -> bo skoro i tak jestem beznadziejna to nawet szczupła sylwetka mi nie pomoże (przestaje się pilnować i robię sobie uczty dla poprawy humoru = efekt turbo-jo-jo)
- studia -> muszę ślęczeć przed komputerem całymi dniami

Obecnie ważę ok 75 kg. Chcę ważyć min. 55 kg, chociaż jak zobaczę stare 66 kg będę przeszczęśliwa. Wyznaczyłam sobie kilka pomniejszych celów, za których osiągnięcie planuję sfinansować sobie nagrodę Ale wiem, że największą nagrodą będzie płaski brzuch.

Obecnie wykluczyłam cukier, sól, pieczywo, makarony, ser żółty i walczę o wyleczenie się z miłości do czekolady. Staram się jeść ok 4-5 małych posiłków, pić ok 2-3 litrów wody i ćwiczę 6-7 razy w tygodniu. Moja dieta wystartowała zaledwie 4 dni temu.

Jej. Miało być krótko. Mam nadzieję, że nikogo nie zirytowała moja 'wypowiedź' . Dla mnie była bardzo pomocna, bo przy pisaniu i uporządkowaniu wszystkiego w głowie zwróciłam uwagę na pewne rzeczy.

Pozdrawiam i życzę samych sukcesów

Jakbym czytała o sobie .
A co ćwiczysz?

Napisane przez bebemwls

[/COLOR]Dziewczyny polecam Wam Niezbędnik odchudzania-robi fantastyczne zestawienia i symulacje BMI

Co to, gdzie to?

Napisane przez dom_misia

Hej dziewczyny czy mogę do was dołączyć? Blog, na którym się udzielałam niestety upadł, a jednak jak jest się komu pochwalić swoimi efektami, to jakoś wspomaga dalsze dążenia do wymarzonej sylwetki! Ja zaczęłam 10 marca od 92,4 co przy wzroście 165cm dużo za dużo. Oto wyniki mądrego odżywiania przez 2 miesiące:
Waga: 92,4->79,3 (-13,1kg)
talia: 94->85 (-9cm)
brzuch na wysokości pępka: 112->102 (-10cm)
biodra: 112->103 (-9cm)
uda: 70->62 (-8cm)
pupa: 124->104 (-20cm).

Ale nam ekipa rośnie!
Witamy, witamy, już wpisuję do pierwszego posta! Tylko podaj jeszcze, jaki jest Twój cel .

Widziałam, że była mowa o batonach fit, ja ogólnie takich nie lubię, ale znalazłam jedne, nawet zdrowe, więc postanowiłam je włączyć do swojej diety. Tzn. zamierzam zamiast wcinać wszystkie niedobre czekolady, cukierki, ciastka itd. jeść sobie takie batony, a ostatecznie wyeliminować i to . A batony są firmy bakalland, nazywają się "Ba!" i przepyszne są te orzechowe !
Czas rzucić słodycze .

[201709081028]

Napisane przez dom_misia

Hej dziewczyny czy mogę do was dołączyć? Blog, na którym się udzielałam niestety upadł, a jednak jak jest się komu pochwalić swoimi efektami, to jakoś wspomaga dalsze dążenia do wymarzonej sylwetki! Ja zaczęłam 10 marca od 92,4 co przy wzroście 165cm dużo za dużo. Oto wyniki mądrego odżywiania przez 2 miesiące:
Waga: 92,4->79,3 (-13,1kg)
talia: 94->85 (-9cm)
brzuch na wysokości pępka: 112->102 (-10cm)
biodra: 112->103 (-9cm)
uda: 70->62 (-8cm)
pupa: 124->104 (-20cm).

Witamy no gratulacje! przez 2 mce super wynik!


A tak wogóle sie zastanawiałam czy jak bedę chudła ok 5-8 kg miesiecznie cwicząc oczywiscie codzień co się stanie ze skórą np na brzuchu
najbardziej się o to boje że jak schudne to mi obwiśnie brzuch
choć logicznie mysląć przy diecie+codzienny godzinny trening na siłowni
nie powinno chyba nic potem zwisac co sądzicie?
dziś rano 8:15-9:10 na posterunku intensywnie ćwiczyłam ,paliłam tłuszcz

[Melonade]

Napisane przez LadyDagaMilon

Witamy no gratulacje! przez 2 mce super wynik!


A tak wogóle sie zastanawiałam czy jak bedę chudła ok 5-8 kg miesiecznie cwicząc oczywiscie codzień co się stanie ze skórą np na brzuchu
najbardziej się o to boje że jak schudne to mi obwiśnie brzuch
choć logicznie mysląć przy diecie+codzienny godzinny trening na siłowni
nie powinno chyba nic potem zwisac co sądzicie?
dziś rano 8:15-9:10 na posterunku intensywnie ćwiczyłam ,paliłam tłuszcz

Będzie ok .
Tylko nie spodziewaj się, że będziesz cały czas tyle chudła miesięcznie. Tzn. na początku pewnie poleci więcej, a potem im mniej do zrzucenia, tym ciężej będzie zrzucić, ale damy radę ;D.
Jak schudniesz to będziesz miała piękny płaski brzuszek, nie będzie miało cos zwisać .
Wpisałam wszystkie dane, które mi podesłałyście do pierwszego posta. Osoby na szaro, to osoby, których dane wzięłam z wątku, ale same się nie odezwały i nie udzielają się póki co w wątku.

[bebemwls]

Napisane przez dom_misia

Hej dziewczyny czy mogę do was dołączyć? Blog, na którym się udzielałam niestety upadł, a jednak jak jest się komu pochwalić swoimi efektami, to jakoś wspomaga dalsze dążenia do wymarzonej sylwetki! Ja zaczęłam 10 marca od 92,4 co przy wzroście 165cm dużo za dużo. Oto wyniki mądrego odżywiania przez 2 miesiące:
Waga: 92,4->79,3 (-13,1kg)
talia: 94->85 (-9cm)
brzuch na wysokości pępka: 112->102 (-10cm)
biodra: 112->103 (-9cm)
uda: 70->62 (-8cm)
pupa: 124->104 (-20cm).

Hej kochana
Super,że zdecydowałaś się dołączyć
Jeszcze raz gratuluje sukcesów

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Melonade przesyłam link do niezbednika.
http://www.instalki.pl/programy/down...chudzania.html

---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ----------

Napisane przez LadyDagaMilon

Witamy no gratulacje! przez 2 mce super wynik!


A tak wogóle sie zastanawiałam czy jak bedę chudła ok 5-8 kg miesiecznie cwicząc oczywiscie codzień co się stanie ze skórą np na brzuchu
najbardziej się o to boje że jak schudne to mi obwiśnie brzuch
choć logicznie mysląć przy diecie+codzienny godzinny trening na siłowni
nie powinno chyba nic potem zwisac co sądzicie?
dziś rano 8:15-9:10 na posterunku intensywnie ćwiczyłam ,paliłam tłuszcz

Też się zastanawiałam nad tą obwisła skórą i trochę mnie to przestraszyło
Mam nadzieje,że Melonade ma rację i z grubej beki nie zrobi się zwis
Widziałam kilka programów o odchudzania w rok z trenerem personalnym,i był facet który zrzucił połowę swojej wagi wyjściowej przy pomocy diety i ćwiczeń. Sama obwisła skóra ważyła ponad 10 kilo

[Eglel]

ArcymoneQ Wow! Zazdroszczę i podziwiam nie tylko zrzucenia wagi. Przede wszystkim tego, że umiesz pogodzić rodzinę z pracą i studiami.

Melonade Dzielnie ćwiczę na rowerze eliptycznym. Staram się ćwiczyć ok 40 minut dziennie, jednak nie zawsze jest czas. Planuje jeszcze wprowadzić jakieś codzienne ćwiczenia rozciągające i na brzuch. Niestety póki co na planowaniu się kończy.

A próbowałyście jeść granole jako przekąskę (zamiast np. batonów fit )?

[201709081028]

a że wyszło słoneczko wraz z dzieciaczkami zaliczylismy półgodzinną krótką lecz intensywną wycieczkę uffff super
zwazyłam sie z ciekawości iiiiiii 89,08kg

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:30 ----------

[/COLOR]
Też się zastanawiałam nad tą obwisła skórą i trochę mnie to przestraszyło
Mam nadzieje,że Melonade ma rację i z grubej beki nie zrobi się zwis
Widziałam kilka programów o odchudzania w rok z trenerem personalnym,i był facet który zrzucił połowę swojej wagi wyjściowej przy pomocy diety i ćwiczeń. Sama obwisła skóra ważyła ponad 10 kilo [/QUOTE]

Ja tez mam taką nadzieje

[Prannie]

Napisane przez LadyDagaMilon

Witamy no gratulacje! przez 2 mce super wynik!


A tak wogóle sie zastanawiałam czy jak bedę chudła ok 5-8 kg miesiecznie cwicząc oczywiscie codzień co się stanie ze skórą np na brzuchu
najbardziej się o to boje że jak schudne to mi obwiśnie brzuch
choć logicznie mysląć przy diecie+codzienny godzinny trening na siłowni
nie powinno chyba nic potem zwisac co sądzicie?
dziś rano 8:15-9:10 na posterunku intensywnie ćwiczyłam ,paliłam tłuszcz

Przy tak intensywnych ćwiczeniach raczej nic nie powinno zwisać. U mnie jest troszkę inaczej - bo mam rozstępy i szew po cesarce i, niestety, na to żadne ćwiczenia nie pomogą

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Napisane przez dom_misia

Hej dziewczyny czy mogę do was dołączyć? Blog, na którym się udzielałam niestety upadł, a jednak jak jest się komu pochwalić swoimi efektami, to jakoś wspomaga dalsze dążenia do wymarzonej sylwetki! Ja zaczęłam 10 marca od 92,4 co przy wzroście 165cm dużo za dużo. Oto wyniki mądrego odżywiania przez 2 miesiące:
Waga: 92,4->79,3 (-13,1kg)
talia: 94->85 (-9cm)
brzuch na wysokości pępka: 112->102 (-10cm)
biodra: 112->103 (-9cm)
uda: 70->62 (-8cm)
pupa: 124->104 (-20cm).

Hej, hej. Szybko pisz, w jaki sposób aż tyle schudłaś w tak krótkim czasie

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez Melonade

Widziałam, że była mowa o batonach fit, ja ogólnie takich nie lubię, ale znalazłam jedne, nawet zdrowe, więc postanowiłam je włączyć do swojej diety. Tzn. zamierzam zamiast wcinać wszystkie niedobre czekolady, cukierki, ciastka itd. jeść sobie takie batony, a ostatecznie wyeliminować i to . A batony są firmy bakalland, nazywają się "Ba!" i przepyszne są te orzechowe !
Czas rzucić słodycze .

Też mam taki cel - wyeliminować słodycze. Tylko zamiast batonów, będę jadła sezamki, bo czytałam, że to zdrowsze

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez Eglel

ArcymoneQ Wow! Zazdroszczę i podziwiam nie tylko zrzucenia wagi. Przede wszystkim tego, że umiesz pogodzić rodzinę z pracą i studiami.

Melonade Dzielnie ćwiczę na rowerze eliptycznym. Staram się ćwiczyć ok 40 minut dziennie, jednak nie zawsze jest czas. Planuje jeszcze wprowadzić jakieś codzienne ćwiczenia rozciągające i na brzuch. Niestety póki co na planowaniu się kończy.

A próbowałyście jeść granole jako przekąskę (zamiast np. batonów fit )?

A co to jest granola?

[201709081028]

[QUOTE=Prannie;46454118]Przy tak intensywnych ćwiczeniach raczej nic nie powinno zwisać. U mnie jest troszkę inaczej - bo mam rozstępy i szew po cesarce i, niestety, na to żadne ćwiczenia nie pomogą [COLOR="Silver"]

chcesz zobaczyc moje rozstepy? mam powyzej pępka ale stare juz 8letnie ,po 2 ciąży nie przybyło mi nowych więc są takie wiesz.... za to po bokach zauwazyłam ze się pojawiły i w wielu innych miejscach ,niesłyszałyscie ze zebry i paski nie wychodzą nigdy z mody?
z ciekawości patrzyłam jak naciągam skórę brzucha stają się mało widoczne wiec jak schudne to bedzie bajabongo a jak nie, to mam namiar od mojej Pani doktor rodzinnej na plastyke prawie za darmoche

[Prannie]

Granola (słowo ang., pochodzące z włoskiego zdrobnienie od grano: zboże, pszenica[1]) – mieszanina płatków zbożowych, rodzynek, orzechów, suszonych owoców i cukru (lub miodu), pieczona do chrupkości.

Podawana jest z mlekiem lub jogurtem na śniadanie. Może być także wykorzystywana jako składnik ciast, deserów bądź batoników.

Historia
Granola została wymyślona w Dansville w stanie Nowy Jork przez dr. Jamesa Caleba Jacksona w Jackson Sanatorium w 1894 r. Podobne płatki zostały wymyślone również przez Johna Harveya Kellogga. Były również znane pod nazwą Granula, ale nazwa ta została zmieniona na Granola, żeby uniknąć problemów prawnych z dr. Jacksonem.

Może by tak wypróbować?

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

[QUOTE=LadyDagaMilon;46454 225]

Napisane przez Prannie

Przy tak intensywnych ćwiczeniach raczej nic nie powinno zwisać. U mnie jest troszkę inaczej - bo mam rozstępy i szew po cesarce i, niestety, na to żadne ćwiczenia nie pomogą [COLOR="Silver"]

chcesz zobaczyc moje rozstepy? mam powyzej pępka ale stare juz 8letnie ,po 2 ciąży nie przybyło mi nowych więc są takie wiesz.... za to po bokach zauwazyłam ze się pojawiły i w wielu innych miejscach ,niesłyszałyscie ze zebry i paski nie wychodzą nigdy z mody?
z ciekawości patrzyłam jak naciągam skórę brzucha stają się mało widoczne wiec jak schudne to bedzie bajabongo a jak nie, to mam namiar od mojej Pani doktor rodzinnej na plastyke prawie za darmoche

To jak u mnie - po pierwszej ciąży jestem zebra, w drugiej nowe też się nie pojawiły. Myślałam o plastyce też, ale ceny są powalające

[ArcymoneQ]

Ale dziś porządziłam
Dwie miseczki kapuśniaku, oraz kasza pęczak z rybką i buraczkami
Nic dziś nie ćwiczyłam bo sala cały dzień była zajęta...jak to spalić w pół godziny?. Kurde Chodakowską mogłabym ruszyć, ale tak mi się nie chce

[201709081028]

Napisane przez ArcymoneQ

Ale dziś porządziłam
Dwie miseczki kapuśniaku, oraz kasza pęczak z rybką i buraczkami
Nic dziś nie ćwiczyłam bo sala cały dzień była zajęta...jak to spalić w pół godziny?. Kurde Chodakowską mogłabym ruszyć, ale tak mi się nie chce

nie ma że boli jedziesz kochana jedziesz ostro z 30minut!

ja sie znowu nakrecilam o laskach co sporo schudły i tak im zazdrosze ze pójde w ich ślady JAK ĆWICZĘ TO MYSLĘ O TYM ZE JAK INNE MOGĄ! TO DO CHOLERY JASNEJ JA TEŻ!
,ogladalam w necie jak mozna! można? można
patrz foto I


tym czasem kolacyjka foto nr 2
Ja po treningu mokra jak szczur nr 3

[bebemwls]

Napisane przez LadyDagaMilon

chcesz zobaczyc moje rozstepy? mam powyzej pępka ale stare juz 8letnie ,po 2 ciąży nie przybyło mi nowych więc są takie wiesz.... za to po bokach zauwazyłam ze się pojawiły i w wielu innych miejscach ,niesłyszałyscie ze zebry i paski nie wychodzą nigdy z mody?
z ciekawości patrzyłam jak naciągam skórę brzucha stają się mało widoczne wiec jak schudne to bedzie bajabongo a jak nie, to mam namiar od mojej Pani doktor rodzinnej na plastyke prawie za darmoche

Gratuluje spadku wagi
i mam małe pytanko ważymy się w ten piątek czy za tydzień?

[ArcymoneQ]

Napisane przez LadyDagaMilon

nie ma że boli jedziesz kochana jedziesz ostro z 30minut!

ja sie znowu nakrecilam o laskach co sporo schudły i tak im zazdrosze ze pójde w ich ślady JAK ĆWICZĘ TO MYSLĘ O TYM ZE JAK INNE MOGĄ! TO DO CHOLERY JASNEJ JA TEŻ!
,ogladalam w necie jak mozna! można? można
patrz foto I


tym czasem kolacyjka foto nr 2
Ja po treningu mokra jak szczur nr 3

No i poszło, mięsnie rąk i brzucha bolą, ale jestem szczęśliwa... czuję jak jedna miska zupy właśnie poszła w niepamięć. Ale zapuściłam się strasznie, już po 5 minutach zaczęłam się pocić Ale dobry pot nie jest zły co nie?

A ta dziewczyna z foto nr. 1 to od nas? gdzie ją można znaleźć? Też bym tak chciała, ale mam obawy, że nie zobaczę u siebie "5" z przodu bo od maleńkości byłam okrąglejsza i wszyscy mi mówili, że mam grube kości.


Ps. Ja wchodzę na wagę w każdy piątek, i w ten też będę się ważyć

[Melonade]

Napisane przez Eglel

ArcymoneQ Wow! Zazdroszczę i podziwiam nie tylko zrzucenia wagi. Przede wszystkim tego, że umiesz pogodzić rodzinę z pracą i studiami.

Melonade Dzielnie ćwiczę na rowerze eliptycznym. Staram się ćwiczyć ok 40 minut dziennie, jednak nie zawsze jest czas. Planuje jeszcze wprowadzić jakieś codzienne ćwiczenia rozciągające i na brzuch. Niestety póki co na planowaniu się kończy.

A próbowałyście jeść granole jako przekąskę (zamiast np. batonów fit )?

Ja nie lubię granoli, ale to może być dobry pomysł. A jeszcze lepszy pomysł to orzechy, mieszanki studenckie, pesti itp - to uwielbiam i stosuję☠jako przekąskę. Te batony orzechowe to taka wersja bardziej awaryjna - jak już muszę☠zjeść☠coś☠słodkiego albo jak muszę☠coś w biegu zjeść, myślę, że narazie będzie ok, później wyeliminuję całkiem .

Napisane przez bebemwls

Gratuluje spadku wagi
i mam małe pytanko ważymy się w ten piątek czy za tydzień?

W każdy piątek się ważymy, więc w ten też .
Może dla mnie będzie kopniak, bo na pewno nie będzie spadku . Byle by nie było przyrostu wagi .

[201709081028]

Napisane przez ArcymoneQ

No i poszło, mięsnie rąk i brzucha bolą, ale jestem szczęśliwa... czuję jak jedna miska zupy właśnie poszła w niepamięć. Ale zapuściłam się strasznie, już po 5 minutach zaczęłam się pocić

A ta dziewczyna z foto nr. 1 to od nas? gdzie ją można znaleźć? Też bym tak chciała, ale mam obawy, że nie zobaczę u siebie "5" z przodu bo od maleńkości byłam okrąglejsza i wszyscy mi mówili, że mam grube kości.


Ps. Ja wchodzę na wagę w każdy piątek, i w ten też będę się ważyć

nie to laska z neta nawet nie polka
trzeba dążyc do idealnej figury ! można TO osiągnąc jak widac TYLKO TRZEBA CHCIEĆ

NIE MA też tłumaczenia że mam obawy ,ze nie dam rady, że mi sie nie chce ,bo mam grube,kości,czy tarczyce,bo od dziecka byłam okrągła
kochane TO MIT!
uwierzmy w siebie! myślmy pozytywnie! wsierajmy sie! po to tu jestesmy

ps ja narazie mam fobie wazenia sie musze wagę schowac na szafe

[Melonade]

Napisane przez LadyDagaMilon

nie ma że boli jedziesz kochana jedziesz ostro z 30minut!

ja sie znowu nakrecilam o laskach co sporo schudły i tak im zazdrosze ze pójde w ich ślady JAK ĆWICZĘ TO MYSLĘ O TYM ZE JAK INNE MOGĄ! TO DO CHOLERY JASNEJ JA TEŻ!
,ogladalam w necie jak mozna! można? można
patrz foto I


tym czasem kolacyjka foto nr 2
Ja po treningu mokra jak szczur nr 3

Tak z czystej ciekawości - zjadasz cały taki serek?

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Napisane przez LadyDagaMilon

nie to laska z neta nawet nie polka
trzeba dążyc do idealnej figury ! można TO osiągnąc jak widac TYLKO TRZEBA CHCIEĆ

NIE MA też tłumaczenia że mam obawy ,ze nie dam rady, że mi sie nie chce ,bo mam grube,kości,czy tarczyce,bo od dziecka byłam okrągła
kochane TO MIT!
uwierzmy w siebie! myślmy pozytywnie! wsierajmy sie! po to tu jestesmy

ps ja narazie mam fobie wazenia sie musze wagę schowac na szafe

Tego mi właśnie brakuje - ja już chyba nie wierzę, że mogę☠coś☠ze sobą zrobić?

[Melonade]

A jak już bawimy się☠w motywujące zdjęcia ... Zwykła dziewczyna, "czysta" dieta, trening siłowy, 12 tygodni i taka różnica!

[bebemwls]

Napisane przez LadyDagaMilon

trzeba dążyc do idealnej figury ! można TO osiągnąc jak widac TYLKO TRZEBA CHCIEĆ

NIE MA też tłumaczenia że mam obawy ,ze nie dam rady, że mi sie nie chce ,bo mam grube,kości,czy tarczyce,bo od dziecka byłam okrągła
kochane TO MIT!
uwierzmy w siebie! myślmy pozytywnie! wsierajmy sie! po to tu jestesmy

ps ja narazie mam fobie wazenia sie musze wagę schowac na szafe

Umiesz mnie zawsze zmotywować Byłabyś idealnym trenerem personalnym.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez Melonade

A jak już bawimy się☠w motywujące zdjęcia ... Zwykła dziewczyna, "czysta" dieta, trening siłowy, 12 tygodni i taka różnica!

Widać po pupie,że robiła dużo przysiadów.
Dasz radę kochana się zmobilizować i spełnić swoje marzenia o pięknej sylwetce tak jak każda z nas.

[201709081028]

Napisane przez Melonade

Tak z czystej ciekawości - zjadasz cały taki serek?

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------


Tego mi właśnie brakuje - ja już chyba nie wierzę, że mogę☠coś☠ze sobą zrobić?

NIE trać wiary! trać kilogramy!
Ja w ciągu dnia czasem sobie myslę, kurna nieschudne a pózniej sama sie opierdzielam
Bo kiedy jak nie teraz!
Tylko my same możemy to zrobić ,a zeby to osiągnać motywujmy się codzień
Aby osiągnąć sukces musisz zakochać sie w ciężkiej pracy

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez bebemwls

Umiesz mnie zawsze zmotywować Byłabyś idealnym trenerem personalnym.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------


Widać po pupie,że robiła dużo przysiadów.
Dasz radę kochana się zmobilizować i spełnić swoje marzenia o pięknej sylwetce tak jak każda z nas.

Moge być wirtualnym

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez bebemwls

Umiesz mnie zawsze zmotywować Byłabyś idealnym trenerem personalnym.

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------


Widać po pupie,że robiła dużo przysiadów.
Dasz radę kochana się zmobilizować i spełnić swoje marzenia o pięknej sylwetce tak jak każda z nas.

Moge być wirtualnym

[201709081028]

Napisane przez Melonade

A jak już bawimy się☠w motywujące zdjęcia ... Zwykła dziewczyna, "czysta" dieta, trening siłowy, 12 tygodni i taka różnica!

a wiesz co trzeba robic zeby miec taką pupe

poniżej instrukcja na 30dni

jedziemyyyyyyyyy

[ArcymoneQ]

Napisane przez LadyDagaMilon

NIE MA też tłumaczenia że mam obawy ,ze nie dam rady, że mi sie nie chce ,bo mam grube,kości,czy tarczyce,bo od dziecka byłam okrągła
kochane TO MIT!
uwierzmy w siebie! myślmy pozytywnie! wsierajmy sie! po to tu jestesmy

ps ja narazie mam fobie wazenia sie musze wagę schowac na szafe

Jak mi bedziesz tak pisać to dojdę do upragnionej wagi, tylko ja muszę co trochę dobrego kopa dostać
PS. Schowaj wagę, wyciągaj tylko w piątki, ja ważę się w pracy więc tak czy siak nie mogę zbyt często pojawiać się w gabinecie.

PS. Czerwona herbatka i forum... co chcieć więcej?

[201709081028]

Napisane przez ArcymoneQ

Jak mi bedziesz tak pisać to dojdę do upragnionej wagi, tylko ja muszę co trochę dobrego kopa dostać
PS. Schowaj wagę, wyciągaj tylko w piątki, ja ważę się w pracy więc tak czy siak nie mogę zbyt często pojawiać się w gabinecie.

PS. Czerwona herbatka i forum... co chcieć więcej?

waga schowana

pisaniem cie nie odchudze
Sama to zrobisz

[bebemwls]

LadyDagaMilon dręcz mnie,męcz mnie
u mnie wisi na szafie to wyzwanie pośladkowe,raz nawet zrobiłam do końca
polecam tez przysiad przy ścianie

[201709081028]

Napisane przez bebemwls

LadyDagaMilon dręcz mnie,męcz mnie
u mnie wisi na szafie to wyzwanie pośladkowe,raz nawet zrobiłam do końca
polecam tez przysiad przy ścianie

hahahaa Ja narazie musze zrzucic wage potem zabiore sie za modelowanie, w kazdym razie u mnie pierwsze 5-10 minut nie moge na uda,potem przechodzi i fruwam na steperze

[ArcymoneQ]

Napisane przez LadyDagaMilon

waga schowana

pisaniem cie nie odchudze
Sama to zrobisz

Ale dobrze motywujesz, w tym momencie mianuję Cię pierszym wirtualnym trenerem naszego wątku

PS. Tak pomyślałam, może napiszemy coś o sobie żeby się lepiej poznać, imię, wiek i może miejsce zamieszkania! Co Wy na to?

[bebemwls]

Napisane przez ArcymoneQ

Ale dobrze motywujesz, w tym momencie mianuję Cię pierszym wirtualnym trenerem naszego wątku

Podpisuje się pod tym obiema rekami LadyDagaMilon i tak o to zostałaś naszym TRENEREM

[201709081028]

Napisane przez bebemwls

Podpisuje się pod tym obiema rekami LadyDagaMilon i tak o to zostałaś naszym TRENEREM

uuuu jakiez to wyróżnienie i zaszczyt mnie spotkał
dziekuję za miłe słowa

no to gwiazdy od jutra jazda bez wymówek bo jak nie to