Nowe staraczki 2014

[Nati_kk]

U nas na spokojnie, zostało nam jeszcze parę rzeczy do załatwienia typu dekoracje, USC, protokół u księdza itp, najważniejsze mamy już z głowy Ja chyba na stresowanie się nie będę miała czasu, bo do połowy sierpnia będę w Niemczech, a potem do samego ślubu mam praktyki w szpitalu i szczerze powiem, że bardziej mnie cieszy perspektywa starań i wakacji po weselu niż samego ślubu My już i tak jak stare dobre małżeństwo jesteśmy, TŻ też zawsze mówi, że "Natalia to już jak moja żona", więc dla nas to wszystko formalność Choć mam nadzieję, że mnie jednak lekki stresik przed ślubem złapie

[kocuro88]

Napisane przez Meliska86

nie zrozum mnie źle bo nie chcę Cię obrazić tylko doradzić ale kurde no po co się tak użalać nad sobą? zmieni to coś ? nie wydaje mi się. Skoro twój facet prosił Cię o 3 miesiące to mu je daj i wykorzystaj je jak najlepiej żeby się przygotować. Korzystaj z życia, baw się ciesz. Przecież jak będziesz siedzieć i beczeć w poduszkę to to chyba nie zmieni nic a twojego samopoczucia naprawdę nie poprawi.
Ja też nie wiem czy zbicie prolaktyny zajmie mi miesiąc dwa czy pół roku. No cóż taka sytuacja i jeśli trzeba będzie to poczekam nawet 2 lata aż wkońcu osiągnę swój upragniony cel. A co będzie jak np. nie uda wam zajść od razu ? tak jak dziewczyny tu się starają po 2 -3 lata., ja rok.(czego Ci oczywiście nie życze ) To jest dopiero powód do zmartwień. także dziewczyno głowa do góry życie jest zbyt piękne, żeby je zmarnować.

przyjęłam na klate wszelkie słowa krytyki...
wiem że jak bede beczec w poduszke to to nic nie zmieni a tylko ja sie bede kiepsko czula. Ale to jest silniejsze ode mnie.
masz szczęście że akurat Twój partner wspiera cię i wspólnie oczekujecie na dziecko...
Postaram pozbierać się do kupy i cierpliwie poczekać do tego września...

[dorotape1987]

ja bralam kiedy jakies ziolowe ale nie bardzo pomagaly czesto pilam meliske i mnie to rozluznialo
koliberek super rosnij rosnij ja ze sporo schudlam przed to spodnie sa ok nawet luzik mam ale nie nosze paska bo niechce gniesc brzucha ja juz wczesniej przesortowalam ubrania i odstawilam typowo obcisle bluzki bo bez sensu nie lubie jak mi sie gdzies cos wylewa no a brzuszek czasem jest wzdety
Zmierzylam sobie centymetry dzis robie tak raz na 2 tygodnie chce wiedziec ile mi przybedzie noi w brzuszku doszlo niecale 1.5cm rano praktycznie nic nie widac no a wieczorem hihi jest ale mysle ze to przez jedzenie i ciagle picie wody i o dziwo stare biustonosze jeszcze pasuja nawet tez z utwardzana miseczka

[Nati_kk]

Napisane przez aneczka2238

Pochwalisz się brzuszkiem? Ja wczoraj też na allegro oglądalam ciuszki ciążowe, bardzo podobają mi się takie koszulki z stopkami na wysokości brzucha, albo innymi nadrukami

Ja sobie obiecałam, że kupię sobie koszulkę "Keep calm and push" jak już będę miała duży brzusio

[ANNASAR]

Napisane przez aneczka2238

Pochwalisz się brzuszkiem? Ja wczoraj też na allegro oglądalam ciuszki ciążowe, bardzo podobają mi się takie koszulki z stopkami na wysokości brzucha, albo innymi nadrukami

Aniu Annasar i Dorotko, Was też zachęcam do pochwalenie się

Kochana u mnie niema czym .Owszem brzuch jest większy,ale jeszcze taki flaczek :p

[dorotape1987]

ja tez aneczka patrze po allegro co tam fajnego jest rozgladam sie za sukienka jakas elegancka mi sie szykuje slub siostry w pazdzierniku wiec bede juz taki dorodny wielorybek a ze spodniami to tez postawie na jakies legginsy i dlugie sukieneczki na lato

[7koliberek7]

jak juz bedzie taki fajny to sie pochwale

[Ewunia_01]

Ja świruję dziewczyny
Wmawiam sobie ciążę.... Czuję się od kilku dni słabo, jestem zmęczona, wycofana taka, nie dobrze mi momentami a od wczoraj tak mi się chce ryczeć ze ledwie się trzymam w kupie.
Mozna mieć w ogóle owulacje w cyklu zaraz po poronieniu?
Jeszcze wczytałam że po tak wczesnym poronieniu moze tak być i pierwszy dzień krwawienia się liczy jako pierwszy dzień cyklu, u mnie by tak wypadało, że zaczęłam 18.04 krwawić przez ok 15 dni lub więcej i pod koniec plamienia juz bardzo skąpego i po nim kochałam się kilka razy z mężem do końca bo nie myślałam ze mogę mieć owulację. 8 maja byłam u gina i było powiększone endometrium, powiedział ze pewnie zaraz bedzie okres, ale przecież nie koniecznie i już tydzień minął. Jestem nienormalna i jeszcze bardziej mi sie chce płakać ze sobie to wmawiam. Wczoraj zrobiłam test bo mnie cos tknęło ale po południu a ja piję bardzo dużo wody wiec wiadomo ze wyszedł negatywny. Rano sobie powiedziałam zeby się uspokoić i zawsze w takiej sytuacji idę szybko siku zeby juz nie kusiło mnie z testem.
Jeszcze wczoraj wzięłam clotrimazol 500 na infekcję bo gin mi wypisał
Możliwe to żebym miała owulację? Pomóżcie bo wy specjalistki.
Powiedzcie ze swiruję bo zwariuję
( Wiadomo ze na pewno bym się bardzo cieszyła, bo nie musiałam podejmować tej decyzji tylko sama by się podjęła ale nie chcę sobie wmawiać )

[larara123]

no my tez jak stare malzenstwo ale ja sie stresuje... zreszta dla mnie to jest bardzo wazna sprawa wiec moze dlatego bardziej przezywam... no i mam nadzieje ze po slubie zechce do nas zawitac dzidzius

[7koliberek7]

powiem Wam ze myslalam ze ciaza sie naciesze i ze to bedzie jakos tak dluzej trwac a ten czas tak szybko lecii ze w sobote zaczynam juz 4 miesiac i zaraz zaczne 2 trymestr czyli 1/3 ciazy mam za soba...

[ANNASAR]

Napisane przez Ewunia_01

Ja świruję dziewczyny
Wmawiam sobie ciążę.... Czuję się od kilku dni słabo, jestem zmęczona, wycofana taka, nie dobrze mi momentami a od wczoraj tak mi się chce ryczeć ze ledwie się trzymam w kupie.
Mozna mieć w ogóle owulacje w cyklu zaraz po poronieniu?
Jeszcze wczytałam że po tak wczesnym poronieniu moze tak być i pierwszy dzień krwawienia się liczy jako pierwszy dzień cyklu, u mnie by tak wypadało, że zaczęłam 18.04 krwawić przez ok 15 dni lub więcej i pod koniec plamienia juz bardzo skąpego i po nim kochałam się kilka razy z mężem do końca bo nie myślałam ze mogę mieć owulację. 8 maja byłam u gina i było powiększone endometrium, powiedział ze pewnie zaraz bedzie okres, ale przecież nie koniecznie i już tydzień minął. Jestem nienormalna i jeszcze bardziej mi sie chce płakać ze sobie to wmawiam. Wczoraj zrobiłam test bo mnie cos tknęło ale po południu a ja piję bardzo dużo wody wiec wiadomo ze wyszedł negatywny. Rano sobie powiedziałam zeby się uspokoić i zawsze w takiej sytuacji idę szybko siku zeby juz nie kusiło mnie z testem.
Jeszcze wczoraj wzięłam clotrimazol 500 na infekcję bo gin mi wypisał
Możliwe to żebym miała owulację? Pomóżcie bo wy specjalistki.
Powiedzcie ze swiruję bo zwariuję
( Wiadomo ze na pewno bym się bardzo cieszyła, bo nie musiałam podejmować tej decyzji tylko sama by się podjęła ale nie chcę sobie wmawiać )

Nie wiem musisz poczekać ...ale słyszałam ,że po poronieniu szybciej się zachodzi.Koleżanka tak miała i urodziła bliniaczki

[dorotape1987]

mysle ze w przeciagu 2 tygodni bedzie sie czym pochwalic zrobie rano i wieczorkiem zobaczycie jaka jest roznica czytalam ze dzidzi pod koniec 3go miesiaca bedzie miala ok 8 centymetrow wiec napewno cos tam sie uwypuki

[larara123]

Napisane przez 7koliberek7

powiem Wam ze myslalam ze ciaza sie naciesze i ze to bedzie jakos tak dluzej trwac a ten czas tak szybko lecii ze w sobote zaczynam juz 4 miesiac i zaraz zaczne 2 trymestr czyli 1/3 ciazy mam za soba...

wow no to rzeczywiscie szybko leci... jeszcze troche i bedziesz w polowie ciazy...

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

juz sie nie umiem tych waszych brzucholkow doczekac

[ANNASAR]

Napisane przez 7koliberek7

powiem Wam ze myslalam ze ciaza sie naciesze i ze to bedzie jakos tak dluzej trwac a ten czas tak szybko lecii ze w sobote zaczynam juz 4 miesiac i zaraz zaczne 2 trymestr czyli 1/3 ciazy mam za soba...

Aniu te pierwsze 3 miesiące takie są,mdłosci,wymioty,ogólne złe samopoczucie ,Ale po tym czasie zobaczysz jak będzie przyjemnie ale zleci bardzo szybko

[daga1993]

Dziewczyny, zrobilam przed chwila test owu.. Testowa mocniejsza niz kontrolna dzialamy mam nadzieje, ze zdazymy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Meliska86]

Napisane przez kocuro88

przyjęłam na klate wszelkie słowa krytyki...
wiem że jak bede beczec w poduszke to to nic nie zmieni a tylko ja sie bede kiepsko czula. Ale to jest silniejsze ode mnie.
masz szczęście że akurat Twój partner wspiera cię i wspólnie oczekujecie na dziecko...
Postaram pozbierać się do kupy i cierpliwie poczekać do tego września...

chce Ci dać kocha pozytywnego kopa żebyś mogła się uśmiechnąć każdego dnia zobaczysz ułoży się zrób tak jak pisała dorotka. Do września i ani minuty dłużej.

[aneczka2238]

Ewuniu, pewnie że możliwe. Dużo czytałam na ten temat, jak myślałam że na dniach poronię i dużo dziewczyn już nie dostawało @ po poronieniu
Bo wtedy podobno jeszcze łatwiej zajść. A jakby liczyć pierwszy dzień krwawienia jako pierwszy dzień cyklu, to który dc dzisiaj masz?

[daga1993]

Napisane przez Ewunia_01

Ja świruję dziewczyny
Wmawiam sobie ciążę.... Czuję się od kilku dni słabo, jestem zmęczona, wycofana taka, nie dobrze mi momentami a od wczoraj tak mi się chce ryczeć ze ledwie się trzymam w kupie.
Mozna mieć w ogóle owulacje w cyklu zaraz po poronieniu?
Jeszcze wczytałam że po tak wczesnym poronieniu moze tak być i pierwszy dzień krwawienia się liczy jako pierwszy dzień cyklu, u mnie by tak wypadało, że zaczęłam 18.04 krwawić przez ok 15 dni lub więcej i pod koniec plamienia juz bardzo skąpego i po nim kochałam się kilka razy z mężem do końca bo nie myślałam ze mogę mieć owulację. 8 maja byłam u gina i było powiększone endometrium, powiedział ze pewnie zaraz bedzie okres, ale przecież nie koniecznie i już tydzień minął. Jestem nienormalna i jeszcze bardziej mi sie chce płakać ze sobie to wmawiam. Wczoraj zrobiłam test bo mnie cos tknęło ale po południu a ja piję bardzo dużo wody wiec wiadomo ze wyszedł negatywny. Rano sobie powiedziałam zeby się uspokoić i zawsze w takiej sytuacji idę szybko siku zeby juz nie kusiło mnie z testem.
Jeszcze wczoraj wzięłam clotrimazol 500 na infekcję bo gin mi wypisał
Możliwe to żebym miała owulację? Pomóżcie bo wy specjalistki.
Powiedzcie ze swiruję bo zwariuję
( Wiadomo ze na pewno bym się bardzo cieszyła, bo nie musiałam podejmować tej decyzji tylko sama by się podjęła ale nie chcę sobie wmawiać )

Ewunia, wszystko jest mozliwe jak @ Ci sie spoznia to moze na prawde cos jest w brzuszku nie chce Cie nakrecac ale dziewczynom czesto wychodzily neg a byly

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[7koliberek7]

mnie wyszedl test owu pozytywny to dzialalismy tego samego dnia wieczorem i nastepnego rano i sie udalo

[aneczka2238]

Napisane przez dorotape1987

mysle ze w przeciagu 2 tygodni bedzie sie czym pochwalic zrobie rano i wieczorkiem zobaczycie jaka jest roznica czytalam ze dzidzi pod koniec 3go miesiaca bedzie miala ok 8 centymetrow wiec napewno cos tam sie uwypuki

Hehe,zrób dzisiaj, to ja też tak zrobię, zaraz trzasnę jedno, bo jeszcze rano i powtórzę wieczorem. U mnie różnica jest duża, pewnie u Ciebie też
Już się nie mogę doczekać aż któraś z Was zajdzie, bo nie chcę być najmłodsza "stażem"

[dorotape1987]

hmmm kurcze Ewcia nie wiem no ale z tego co patrze to zdania sa podzielone mysle ze moze byc troszke latwiej jak wszsytko samo sie oczysci niz po lyzeczkowaniu znalazlam cos takiego
Zwykle z dniem samoistnego poronienia natychmiast zaczyna się nowy cykl. Przy tym nie musi dojść do opóźnionego wystąpienia pierwszych dni płodności, po których zaraz następuje normalnie długa zwyżka temperatury - o ile oczywiście nie pojawi się zaraz znowu ciąża.

Co do tego problemu istnieje własne badanie z Danii opublikowane w "Acta Obstet Gynecol Scan 64 /1985/ 277-278", "Przebieg ciąży po poronieniu spontanicznym". Krótki artykuł znajduje się w "Geburts-hilfe und Frauenheilkunae 47 /1987/ 505".

Obserwowano 91 ciąży po samoistnym poronieniu. U 19 kobiet poczęcie - nastąpiło w ciągu 12 tygodni /z tego 5 w czasie pierwszych 4 tygodni/ i w żadnym przypadku nie doszło do poronienia. U 18 kobiet przebieg ciąży był normalny, u jednej dziecko wykazywało opóźnienie wzrostu.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

hehe aneczka wyciagnelam aparat i chcialam zrobic a tu dupa bo bateria rozladowana podladuje i zrobie

[Ewunia_01]

Napisane przez aneczka2238

Ewuniu, pewnie że możliwe. Dużo czytałam na ten temat, jak myślałam że na dniach poronię i dużo dziewczyn już nie dostawało @ po poronieniu
Bo wtedy podobno jeszcze łatwiej zajść. A jakby liczyć pierwszy dzień krwawienia jako pierwszy dzień cyklu, to który dc dzisiaj masz?

28 dc, czuje się tak dziwnie ze jestem pewna na 80 % ze nie bez powodu jutro może zrobię rano test i zobaczymy. Mam taką głowę w chmurach

[daga1993]

Napisane przez 7koliberek7

mnie wyszedl test owu pozytywny to dzialalismy tego samego dnia wieczorem i nastepnego rano i sie udalo

Mi wczoraj tez wyszedl pozytywny ale moj tż byl w trasie. Dzis robilam test i mocniejsza kreska wyszla chociaz tamta z wczoraj i tak juz byla bardzo mocna.. Dzis dzialamy.. Mam nadzieje, ze zdaze;(;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ANNASAR]

Napisane przez Ewunia_01

28 dc, czuje się tak dziwnie ze jestem pewna na 80 % ze nie bez powodu jutro może zrobię rano test i zobaczymy. Mam taką głowę w chmurach

trzymam kciuki

[daga1993]

Napisane przez Ewunia_01

28 dc, czuje się tak dziwnie ze jestem pewna na 80 % ze nie bez powodu jutro może zrobię rano test i zobaczymy. Mam taką głowę w chmurach

Trzymam kciuki za jutro

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kocuro88]

Napisane przez Meliska86

chce Ci dać kocha pozytywnego kopa żebyś mogła się uśmiechnąć każdego dnia zobaczysz ułoży się zrób tak jak pisała dorotka. Do września i ani minuty dłużej.

wiem kochana
mam nadzieję że dzis ostatni raz przedyskutujemy z mężem całą zaistniała sytuację między nami i cierpliwie będe czekać na wrzesień.

[Nati_kk]

Napisane przez 7koliberek7

powiem Wam ze myslalam ze ciaza sie naciesze i ze to bedzie jakos tak dluzej trwac a ten czas tak szybko lecii ze w sobote zaczynam juz 4 miesiac i zaraz zaczne 2 trymestr czyli 1/3 ciazy mam za soba...

Kochana, ja poproszę zdjęcie Twojego brzuszka, chcę zobaczyć czy na końcu pierwszego trymestru już jest duża różnica, bo nie umiałam nigdzie na necie znaleźć wiarygodnych fotek bo gdybym już teraz zaczęła starania to w dniu ślubu byłabym mniej więcej w tym samym czasie co Ty

Ewcia - ale by było super!

[dorotape1987]

no ja to nie wiem jak to u mnie jest z tymi miesiacami bo tak z neta wychodzi ze koncze 3 miesiac 12go czerwca a jak bylam u lekarza 9go to mi powiedzial ze 3 miesiac juz sie zaczal roznie to tez licza jakby patrzec na to ze 1 trymestr konczy se wraz z rozpoczeciem 13 no to by wychodzilo ze 10.06 zaczne 4 miesiac

[Ewunia_01]

Napisane przez Nati_kk

Kochana, ja poproszę zdjęcie Twojego brzuszka, chcę zobaczyć czy na końcu pierwszego trymestru już jest duża różnica, bo nie umiałam nigdzie na necie znaleźć wiarygodnych fotek bo gdybym już teraz zaczęła starania to w dniu ślubu byłabym mniej więcej w tym samym czasie co Ty

Ewcia - ale by było super!

Zależy jaką masz sylwetkę, ja wazylam 53 kg przy wzroście 168 i u mnie nic nie było widać, pod koniec 4 miesiąca tez nic i dopiero w 5 miesiącu cos tam się zaczęło pojawiać, bardziej taki jak na wzdęcia zaraz moze znajdę jakies zdjęcie z 6 miesiąca to wam pokaże

[ANNASAR]

Napisane przez dorotape1987

no ja to nie wiem jak to u mnie jest z tymi miesiacami bo tak z neta wychodzi ze koncze 3 miesiac 12go czerwca a jak bylam u lekarza 9go to mi powiedzial ze 3 miesiac juz sie zaczal roznie to tez licza jakby patrzec na to ze 1 trymestr konczy se wraz z rozpoczeciem 13 no to by wychodzilo ze 10.06 zaczne 4 miesiac

ja się gubie tym liczeniem nie wiem no ja 6.06 zaczynam 4 tydz.Uff nie wiem