Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22. - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-15, 08:06   #2911
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
miałam to wczoraj
Trzymaj się!


Zresztą w tym tygodniu w ogóle jakoś późno się kładę, a wszystko to wina serialu, który zaczęliśmy oglądać (Homland)
No i oczywiście zdjęcia nie wstawiłam
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 08:39   #2912
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Hej.

Butter za wizytę!! Cieszę się bardzo, że z mała wszystko w porządku.


Nie wyspałam się totalnie, były u mnie koleżanki wyszły przed północą, do tego trochę nadużyłyśmy wina i ot.. taki efekt
Czyli wieczór fajny
Też się nie wyspałam

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
miałam to wczoraj
Trzymaj się!


Zresztą w tym tygodniu w ogóle jakoś późno się kładę, a wszystko to wina serialu, który zaczęliśmy oglądać (Homland)
My też oglądaliśmy serial bo nagrywamy odcinki i poszłam spać grubo po północy, a pobudka przed 6.00 To za mało snu jak na mnie

A o tym Homeland słyszałam, że podobno dobry, może go też zaczniemy oglądać
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 08:52   #2913
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość
A o tym Homeland słyszałam, że podobno dobry, może go też zaczniemy oglądać
my dopiero kończymy pierwszą serie, jak oglądniemy całość to Ci potwierdzę, ale póki co uważam, że bardzo dobry jest


Mysiu może dzisiaj się uda ze zdjęciem
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 09:05   #2914
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cześć

Dzięki Dziewczyny za miłe słowa
Bardzo się cieszę, że brzuszek się wyrównał

Debrah, takim byłaś maluszkiem? Ojej...
Ja też tak mam, że im Mała jest większa, tym jestem spokojniejsza, co nie zmienia faktu, że wolę dotrzymać do sierpnia
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 09:40   #2915
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cześć! Butter: tak bo ja z ciąży bliźniaczej (mama nie wiedziała o tym!!), 8 miesiąc. Siostra zmarła, ja wyszłam z tego całkiem całkiem (jak się urodziłam z nogami było ok, wada zrobiła się potem, być może z wcześniactwa, nie wiem - o biodra chodzi).
Ale wtedy uratowanie dziecka 1kg to było wyzwanie, teraz raczej norma

Oczywiście, że lepiej dotrzymać. Amelka urodziła się w 1 dniu 40tc, a więc idealnie. Nie na ziumno, tylko zaczeła się akcja skurczowa, a ja akurat byłam już w szpitalu.

Nie pisałaś, glukoza u ciebie ook?
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 09:40   #2916
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

czesc

Butter super, ze wszystko ok,

onyks takie rozstania są najgorsze,

w piatek tz zaniosl aparat do fotografa zeby ten wycenil naprawe i mielismy zdecydowac czy naprawiamy czy nie, a gosc dzis dzwoni ze aparat do odbioru i 150 zł do zaplaty
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 09:46   #2917
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Cześć! Butter: tak bo ja z ciąży bliźniaczej (mama nie wiedziała o tym!!), 8 miesiąc. Siostra zmarła, ja wyszłam z tego całkiem całkiem (jak się urodziłam z nogami było ok, wada zrobiła się potem, być może z wcześniactwa, nie wiem - o biodra chodzi).
Ale wtedy uratowanie dziecka 1kg to było wyzwanie, teraz raczej norma

Oczywiście, że lepiej dotrzymać. Amelka urodziła się w 1 dniu 40tc, a więc idealnie. Nie na ziumno, tylko zaczeła się akcja skurczowa, a ja akurat byłam już w szpitalu.

Nie pisałaś, glukoza u ciebie ook?
O kurcze, no tak, przez te ponad 20 lat ginekologia/neonatologia mocno poszła do przodu!
Z resztą od kiedy jestem w ciąży duzo słyszę od starszych osób 'po co takie badania, jak ja byłam w ciąży to tego nie było', albo 'teraz to się co chwilę lata na te badania'. No to chyba dobrze, są takie możliwości, uważam, że warto korzystać

Najważniejsze, że wyszłaś z tego cało i zdrowo!
To fakt, wtedy uratowanie takiego Maluszka graniczyło z cudem, miałaś dużo szczęścia!

Tak, pamiętam, że Amelka mimo wyznaczonego cc miała swój własny plan

U mnie glukoza ok

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
czesc

Butter super, ze wszystko ok,

onyks takie rozstania są najgorsze,

w piatek tz zaniosl aparat do fotografa zeby ten wycenil naprawe i mielismy zdecydowac czy naprawiamy czy nie, a gosc dzis dzwoni ze aparat do odbioru i 150 zł do zaplaty

Uoooo...to się pan pospieszył
__________________

Hania


Edytowane przez ButterBear
Czas edycji: 2014-05-15 o 09:53
ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-15, 09:51   #2918
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Cześć! Butter: tak bo ja z ciąży bliźniaczej (mama nie wiedziała o tym!!), 8 miesiąc. Siostra zmarła, ja wyszłam z tego całkiem całkiem (jak się urodziłam z nogami było ok, wada zrobiła się potem, być może z wcześniactwa, nie wiem - o biodra chodzi).
Ale wtedy uratowanie dziecka 1kg to było wyzwanie, teraz raczej norma
moja przyjaciółka urodziła się poniżej 1kg (też wcześniak) i jak na tamte czasy to cud, że żyje, a teraz to norma Niesamowite jakie medycyna daje możliwości.

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość
w piatek tz zaniosl aparat do fotografa zeby ten wycenil naprawe i mielismy zdecydowac czy naprawiamy czy nie, a gosc dzis dzwoni ze aparat do odbioru i 150 zł do zaplaty
nie lubię takich rzcezy, albo się umawiam na telefon albo nie. Strasznie mnie drażni.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:02   #2919
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
hej, nie łapię Cię za słówka, nie o to mi chodziło. Podsumowałam tylko to co pisałaś. Właśnie to że nabrało to dla Ciebie dużego znaczenia jest raczej pewne, że Ci się nie odmieni (bo coś takiego napisałaś, że nie wiesz czy tak nie będzie), poza tym jak bardzo chcesz to sie uda - z takiego założenia trzeba wyjść i kropka
Spokojnie, nic się nie dzieje, nie chodzi mi o żadne łapanki będzie dobrze!

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hej, ale się rozpisałyście
Debrah, pisz jak najwięcej o kp, ja chętnie poczytam.
Co do zmuszania do kp, to ja też nie pochwalam tego, każda matka powinna sama podjąć decyzję, ale uważam, że warto mieć wiedzę nawet decydując się na 'nie'

A ja byłam dzis u gina.
No więc co do twardnień, powiedział, że mam wyluzować, mogą się zdarzać nawet raz na godzinę. I niektóre kobiety to odczuwają, inne nie. Ucisk w dole brzucha, to właściwie nie wiem - powiedziałam mu o tym, powiedział, że teraz na tym etapie ciąży to się już pojawiają różne odczucia. Ale, że po badaniu nie stwierdza gotowości macicy do czynności skurczowych.
Powiedział, że najważniejsze jest to, że szyjka się nie skraca.
Co do bólu nóg, to kazał chodzić cały czas w skarpetach, spać w skarpetach, zrobić CPR, przyjść z wynikiem, a jak wynik nie będzie za dobry, to trzeba będzie pójść na konsultację do naczyniowca.
Co do Małej, to urosła, waży już 947 g i brzuszek się wyrównał!!!! Jest taki, jak być powinien! Nogi ma dalej dłuższe!
No i główka jest już na dole. Ale gin mi powiedział, że jeszcze może się odwrócić i z powrotem wrócić do dobrej pozycji, więc spokojnie.

No i na koniec mnie wydyganą złapał za rękę i powiedział 'ciąża super, naprawdę' spytałam go jeszcze czy ma więcej aż tak panikujących pacjentek, powiedział, że nawet bardziej, więc spoko
cieszę się, że mała urosła a brzuszek się wyrównał!


-

Też wczoraj miałam wizytę i całe szczęście! Chyba jakaś opatrzność nade mną czuwała, ze wzięłam ją po 3 tygodniach a nie po 4 tyg

Wczoraj, nagle poczułam okropny ból po prawej stronie nad pachwiną. Nie mogłam unieść nogi... aż się łzy cisnęły. Leżenie pomagało a jak wstałam było to samo... ledwo udało się do kanapy doczłapać. Myślałam że może mala mi na coś uciska ale ona się przesuwała a ból nie ustępował chwilowy, mega silny, intensywny. Wystraszyłam się.

No i pierwsze co to powiedziałam o tym lekarzowi. Na początku bał się czy to nie przepuklina, jednak nie - bo ból był nad pachwiną. Potem badanie szyjki, jest ok... i usg - może jajnik, jakieś naciągnięcie... Pytam się czy to może od kręgosłupa, ale dr wykluczył. W końcu zrobił mi usg nerek i się okazało, że w prawej nerce mam zastój a wyniki moczu w normie w ciąży macica skręca się na prawo (stąd swoje drogą to że pozycja na lewym boku jest korzystna) i prawdopodobnie uciska mi coś na przewody moczowe
Mam brać urosept i nospę, mam nadzieję że przejdzie bo się już naczytałam strasznych rzeczy. Nerka musi pracować...

Na szczęście dzisiaj jest lepiej choć to są takie ataki, jest dobrze a za chwilę ruszyć się nie mogę.

Po za tym malutka ma się bardzo dobrze lekarz po raz kolejny powiedział, że ma śliczne stópki

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2014-05-15 o 10:18
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:04   #2920
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

no wkurzylismy sie bardzo, bo własnie nie taka była umowa
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:10   #2921
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Mojego tżta kuzynka urodziła się w 6 miesiącu, teraz jest zdrową 30-latką z 2 dzieci jak sobie pomyślę to szok, przecież ja teraz weszłam w 6 miesiąc...
Choć trzeba powiedzieć że drobniutka, szczuplutka została do tej pory a babcia tż nieraz opowiada, że jak już wyszła ze szpitala to ją trzymali w pierzynach z piórami aby trzymała ciepło bo szybko marzła
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-15, 10:14   #2922
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
O kurcze, no tak, przez te ponad 20 lat ginekologia/neonatologia mocno poszła do przodu!
Z resztą od kiedy jestem w ciąży duzo słyszę od starszych osób 'po co takie badania, jak ja byłam w ciąży to tego nie było', albo 'teraz to się co chwilę lata na te badania'. No to chyba dobrze, są takie możliwości, uważam, że warto korzystać

Najważniejsze, że wyszłaś z tego cało i zdrowo!
To fakt, wtedy uratowanie takiego Maluszka graniczyło z cudem, miałaś dużo szczęścia!

Tak, pamiętam, że Amelka mimo wyznaczonego cc miała swój własny plan

U mnie glukoza ok




Uoooo...to się pan pospieszył
Wyszłam z tego.. względnie zdrowo - no ale fakt, żyję sobie i jest nieźle.
Cieszę się z twojej glukozy - dieta cukrzycowa to mój koszmar

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Spokojnie, nic się nie dzieje, nie chodzi mi o żadne łapanki będzie dobrze!



cieszę się, że mama urosła a brzuszek się wyrównał!


-

Też wczoraj miałam wizytę i całe szczęście! Chyba jakaś opatrzność nade mną czuwała, ze wzięłam ją po 3 tygodniach a nie po 4 tyg

Wczoraj, nagle poczułam okropny ból po prawej stronie nad pachwiną. Nie mogłam unieść nogi... aż się łzy cisnęły. Leżenie pomagało a jak wstałam było to samo... ledwo udało się do kanapy doczłapać. Myślałam że może mala mi na coś uciska ale ona się przesuwała a ból nie ustępował chwilowy, mega silny, intensywny. Wystraszyłam się.

No i pierwsze co to powiedziałam o tym lekarzowi. Na początku bał się czy to nie przepuklina, jednak nie - bo ból był nad pachwiną. Potem badanie szyjki, jest ok... i usg - może jajnik, jakieś naciągnięcie... Pytam się czy to może od kręgosłupa, ale dr wykluczył. W końcu zrobił mi usg nerek i się okazało, że w prawej nerce mam zastój a wyniki moczu w normie w ciąży macica skręca się na prawo (stąd swoje drogą to że pozycja na lewym boku jest korzystna) i prawdopodobnie uciska mi coś na przewody moczowe
Mam brać urosept i nospę, mam nadzieję że przejdzie bo się już naczytałam strasznych rzeczy. Nerka musi pracować...

Na szczęście dzisiaj jest lepiej choć to są takie ataki, jest dobrze a za chwilę ruszyć się nie mogę.

Po za tym malutka ma się bardzo dobrze lekarz po raz kolejny powiedział, że ma śliczne stópki
Ana : dobrze, że pojechałaś! Jesli coś tak mocno boli to nie bagatelizujcie - kolka nerkowa boli okropnie. Moja kuzynka ją miała, i dobrze, że pojechała do szpitala ( na końcówce ciązy) bo wyszły inne rzeczy jeszcze i miała cc od razu.

Fakt, w zaawansowanej ciąży różne rzeczy bolą, dół brzucha, pachwiny itp, ale jak coś boli MOCNO to się jedzie na ip i już
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:18   #2923
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
cieszę się, że mama urosła a brzuszek się wyrównał!
-

Też wczoraj miałam wizytę i całe szczęście! Chyba jakaś opatrzność nade mną czuwała, ze wzięłam ją po 3 tygodniach a nie po 4 tyg

Wczoraj, nagle poczułam okropny ból po prawej stronie nad pachwiną. Nie mogłam unieść nogi... aż się łzy cisnęły. Leżenie pomagało a jak wstałam było to samo... ledwo udało się do kanapy doczłapać. Myślałam że może mala mi na coś uciska ale ona się przesuwała a ból nie ustępował chwilowy, mega silny, intensywny. Wystraszyłam się.

No i pierwsze co to powiedziałam o tym lekarzowi. Na początku bał się czy to nie przepuklina, jednak nie - bo ból był nad pachwiną. Potem badanie szyjki, jest ok... i usg - może jajnik, jakieś naciągnięcie... Pytam się czy to może od kręgosłupa, ale dr wykluczył. W końcu zrobił mi usg nerek i się okazało, że w prawej nerce mam zastój a wyniki moczu w normie w ciąży macica skręca się na prawo (stąd swoje drogą to że pozycja na lewym boku jest korzystna) i prawdopodobnie uciska mi coś na przewody moczowe
Mam brać urosept i nospę, mam nadzieję że przejdzie bo się już naczytałam strasznych rzeczy. Nerka musi pracować...

Na szczęście dzisiaj jest lepiej choć to są takie ataki, jest dobrze a za chwilę ruszyć się nie mogę.

Po za tym malutka ma się bardzo dobrze lekarz po raz kolejny powiedział, że ma śliczne stópki
Hehehe..to prawda, mama też urosła.

Ana, matko święta, dobrze, że poszłaś!!
To się mogło źle skończyć.
Oby szybko Ci przeszło i nerka zaczęła ładnie pracować!!

Ile waży Twoja szkrabka?

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Mojego tżta kuzynka urodziła się w 6 miesiącu, teraz jest zdrową 30-latką z 2 dzieci jak sobie pomyślę to szok, przecież ja teraz weszłam w 6 miesiąc...
Choć trzeba powiedzieć że drobniutka, szczuplutka została do tej pory a babcia tż nieraz opowiada, że jak już wyszła ze szpitala to ją trzymali w pierzynach z piórami aby trzymała ciepło bo szybko marzła
O tak, takie maluszki bardzo szybko marzną. Nie mają tej podskórnej tkanki tłuszczowej.

Moja chrześnica urodziła się w terminie, ale ważyła 2400 g i bardzo marzła bidulka. W ogóle była takim okruchem, a teraz jest zdecydowanie wyższa niż swoi rówieśnicy, a nogę ma 36 (a ma 8 lat).

Bika, ja Cię sunę, zapomniałam całkiem o cieście dla Twojego męża
Mówisz, że nie chciał do mnie przyjechać. A to Ci - nie zapomnę mu tego. Ja np. dziś je piekę
Ale do rzeczy. Robiłam je z tego przepisu, ale wszystkie składniki x 2 na taką prostokątną blaszkę: http://www.redheadcooking.com/kwasko...ocami-lesnymi/
Do tego zrobiłam kruszonkę, bo przecież Nikita by żyć nie dała! Ale to zrobiłam, jak standardowe kruche ciasto, czyli ze 100 g masła, mąka - ile zabierze i cukru trochę. Porozrywałam ciasto na górę i tyle. Ale piekło się długo, bo ta kruszonka robiła barierę
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:29   #2924
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Ana dobrze, że miałaś wizytę! Mam nadzieje, że z nerką nie będzie problemu!

Butter ja byłam donoszona (choć z bliźniaków) i ważyłam 1900 i do dzisiaj jestem straszny zmarzluch. trzęsę się jak ratlerek, jak to moja ciocia mówi
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:30   #2925
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
Ana : dobrze, że pojechałaś! Jesli coś tak mocno boli to nie bagatelizujcie - kolka nerkowa boli okropnie. Moja kuzynka ją miała, i dobrze, że pojechała do szpitala ( na końcówce ciązy) bo wyszły inne rzeczy jeszcze i miała cc od razu.

Fakt, w zaawansowanej ciąży różne rzeczy bolą, dół brzucha, pachwiny itp, ale jak coś boli MOCNO to się jedzie na ip i już
Żeby to człowiek wiedział co może boleć a co jest groźne...

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Hehehe..to prawda, mama też urosła.

Ana, matko święta, dobrze, że poszłaś!!
To się mogło źle skończyć.
Oby szybko Ci przeszło i nerka zaczęła ładnie pracować!!

Ile waży Twoja szkrabka?



O tak, takie maluszki bardzo szybko marzną. Nie mają tej podskórnej tkanki tłuszczowej.

Moja chrześnica urodziła się w terminie, ale ważyła 2400 g i bardzo marzła bidulka. W ogóle była takim okruchem, a teraz jest zdecydowanie wyższa niż swoi rówieśnicy, a nogę ma 36 (a ma 8 lat).
Poprawiłam już wcześniej, ale zdążyłaś zacytować

Akurat miałam wizytę więc się bardzo dobrze złożyło. Zamawiałam ją jeszcze przed wyjazdem na majowe i jakoś sobie wtedy pomyślałam że pójdę po 3 tygodniach a po miesiącu... no i masz babo placek!

"Nie ważył" jej a ja zapomniałam zapytać stopę ma 4,17cm, ilość wód w normie, szyjka 33-35mm, serduszko bije miarowo... a tego nie podał ehś

-

W ogóle to jestem trochę zła, bo na usg pisze 20w4d chyba się pomylił i mi złą datę om wpisał... bo w karcie jest już dobrze, tzn 22,3 - dopiero w drodze zobaczyłam.

Edytowane przez Ana***
Czas edycji: 2014-05-15 o 10:36
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-15, 10:34   #2926
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Butter ja byłam donoszona (choć z bliźniaków) i ważyłam 1900 i do dzisiaj jestem straszny zmarzluch. trzęsę się jak ratlerek, jak to moja ciocia mówi
Ale Ty szczuplaczek jesteś dalej!!!! I nie zaprzeczaj!
Ja nie jestem szczuplaczek, a też jestem zmarzluch.
Wczoraj gin mnie pyta 'czy bolą panią te nogi, jak są ciepłe?'..a ja myślę i myślę...i doszłam do wniosku, że ja nie mam nigdy ciepłych nóg!

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Żeby to człowiek wiedział co może boleć a co jest groźne...

Poprawiłam już wcześniej, ale zdążyłaś zacytować

Akurat miałam wizytę więc się bardzo dobrze złożyło. Zamawiałam ją jeszcze przed wyjazdem na majowe i jakoś sobie wtedy pomyślałam że pójdę po 3 tygodniach a po miesiącu... no i masz babo placek!

"Nie ważył" jej a ja zapomniałam zapytać stopę ma 4,17cm, ilość wód w normie, szyjka 33-35mm, serduszko bije miarowo... a tego nie podał ehś
No właśnie, a nie wiadomo, co może boleć, a co nie powinno i człowiek panikuje

Ale to nic, nie musiałaś poprawiać Mała urosła, mama urosła, wszyscy rosną Jak to w ciąży

No to ma już słuszną stópkę
Nasza oczywiście ma dłuższe nóżki, niż to wynika z wieku
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:40   #2927
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
No właśnie, a nie wiadomo, co może boleć, a co nie powinno i człowiek panikuje

Ale to nic, nie musiałaś poprawiać Mała urosła, mama urosła, wszyscy rosną Jak to w ciąży

No to ma już słuszną stópkę
Nasza oczywiście ma dłuższe nóżki, niż to wynika z wieku
Mówię do męża wczoraj, że jakby człowiek wiedział że to może bolec i nic się nie dzieje to zapewne z automatu bolałby mniej, a tak to się spina jeszcze mięśnie chyba ze strachu i jest coraz gorzej.

Napisałam jeszcze coś wyżej
Tobie podaje wagę co wizytę?

No nie zła jestem, że zapomniałam o tej wadze!
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:44   #2928
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Ana, ale się porobiło. Zdrówka dla Ciebie i obyś się czuła coraz lepiej
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 10:46   #2929
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Ale Ty szczuplaczek jesteś dalej!!!! I nie zaprzeczaj!
Ja nie jestem szczuplaczek, a też jestem zmarzluch.
Wczoraj gin mnie pyta 'czy bolą panią te nogi, jak są ciepłe?'..a ja myślę i myślę...i doszłam do wniosku, że ja nie mam nigdy ciepłych nóg!



No to ma już słuszną stópkę
Nasza oczywiście ma dłuższe nóżki, niż to wynika z wieku
nie zaprzeczam nigdy nie mówiłam, że nie jestem, ale swoje 'ale' mam
no ja ze stopami też mam problem. Mój mąż dostaje szału, bo ja gdzie bym nie siedziała to nogi wciskam w jakiś mały kont, a to łączenie łózka, a to poduszka od łóżka, a przede wszystkim lądują pod mężem

Twoja córa będzie modelką Ciekawe czy rączki też ma dłuższe
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"


Edytowane przez Gucia0987
Czas edycji: 2014-05-15 o 10:47
Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:02   #2930
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość
Mówię do męża wczoraj, że jakby człowiek wiedział że to może bolec i nic się nie dzieje to zapewne z automatu bolałby mniej, a tak to się spina jeszcze mięśnie chyba ze strachu i jest coraz gorzej.

Napisałam jeszcze coś wyżej
Tobie podaje wagę co wizytę?

No nie zła jestem, że zapomniałam o tej wadze!
Tak, podaje mi wagę co wizytę
Bi mierzy zawsze długość kosci udowej, obwód głowy i brzucha. I na tej podstawie wyliczana jest waga.
Z resztą on na każdej wizycie robi mi usg wewn., usg zwykłe przez brzuch i bada ręcznie.
Mój gin jest wspaniały

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
nie zaprzeczam nigdy nie mówiłam, że nie jestem, ale swoje 'ale' mam
no ja ze stopami też mam problem. Mój mąż dostaje szału, bo ja gdzie bym nie siedziała to nogi wciskam w jakiś mały kont, a to łączenie łózka, a to poduszka od łóżka, a przede wszystkim lądują pod mężem

Twoja córa będzie modelką Ciekawe czy rączki też ma dłuższe
hehhehe... ja też tak robię, ciągle wpycham stopy pod nogę męża, w nocy cisnę się na niego stopami.

Może będzie modelką, byle nie była taka wysoka, jak tatuś
A ręce, no cóż - wolałabym, żeby miała proporcjonalna do reszty...z długimi nogami i krótkimi rękami wyglądałaby paradnie
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:05   #2931
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

:hi:

my po spacerku i odkryłam, że moje dziecko musi mieć spacerek bo inaczej strasznie marudzi, a dzisiaj mimo deszczu poszłam z nim na szybkie zakupy, posiedziałam na ogrodzie (pod altanką :D) i teraz się ładnie bawi zaciesza do mnie- a wczoraj tylko było "mamamama" i nawet jak szłam do łazienki to się rzucał i płakał :brzydal:
__________________


Edytowane przez kaska87
Czas edycji: 2014-05-15 o 11:07
kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:08   #2932
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Może będzie modelką, byle nie była taka wysoka, jak tatuś
A ręce, no cóż - wolałabym, żeby miała proporcjonalna do reszty...z długimi nogami i krótkimi rękami wyglądałaby paradnie
modelki mają długaśne ręce, stąd pytanie, a Hania będzie na bank proporcjonalna
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:18   #2933
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Tak, podaje mi wagę co wizytę
Bi mierzy zawsze długość kosci udowej, obwód głowy i brzucha. I na tej podstawie wyliczana jest waga.
Z resztą on na każdej wizycie robi mi usg wewn., usg zwykłe przez brzuch i bada ręcznie.
Mój gin jest wspaniały
Ja na swojego też nie narzekam też na każdej wizycie robi mi usg przez brzuch, dopochwowe (szyjka), bada ręcznie, a teraz jeszcze zrobił mi usg nerki aż mnie to zaskoczyło.

Szkoda tylko, ze nie upomniałam się o wagę... nie mierzył długości kosci udowej, obwodu głowy i brzucha.

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Zdjęcie naszej córeczki dodaje w klubie
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:39   #2934
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość

w piatek tz zaniosl aparat do fotografa zeby ten wycenil naprawe i mielismy zdecydowac czy naprawiamy czy nie, a gosc dzis dzwoni ze aparat do odbioru i 150 zł do zaplaty
to sie nie dogadaliscie


Cytat:
Napisane przez Ana*** Pokaż wiadomość

Też wczoraj miałam wizytę i całe szczęście! Chyba jakaś opatrzność nade mną czuwała, ze wzięłam ją po 3 tygodniach a nie po 4 tyg

Wczoraj, nagle poczułam okropny ból po prawej stronie nad pachwiną. Nie mogłam unieść nogi... aż się łzy cisnęły. Leżenie pomagało a jak wstałam było to samo... ledwo udało się do kanapy doczłapać. Myślałam że może mala mi na coś uciska ale ona się przesuwała a ból nie ustępował chwilowy, mega silny, intensywny. Wystraszyłam się.

No i pierwsze co to powiedziałam o tym lekarzowi. Na początku bał się czy to nie przepuklina, jednak nie - bo ból był nad pachwiną. Potem badanie szyjki, jest ok... i usg - może jajnik, jakieś naciągnięcie... Pytam się czy to może od kręgosłupa, ale dr wykluczył. W końcu zrobił mi usg nerek i się okazało, że w prawej nerce mam zastój a wyniki moczu w normie w ciąży macica skręca się na prawo (stąd swoje drogą to że pozycja na lewym boku jest korzystna) i prawdopodobnie uciska mi coś na przewody moczowe
Mam brać urosept i nospę, mam nadzieję że przejdzie bo się już naczytałam strasznych rzeczy. Nerka musi pracować...

Na szczęście dzisiaj jest lepiej choć to są takie ataki, jest dobrze a za chwilę ruszyć się nie mogę.

Po za tym malutka ma się bardzo dobrze lekarz po raz kolejny powiedział, że ma śliczne stópki
Trzymam kciuki by leki pomogly
Super, ze z malutka wszystko dobrze

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Do tego zrobiłam kruszonkę, bo przecież Nikita by żyć nie dała! Ale to zrobiłam, jak standardowe kruche ciasto, czyli ze 100 g masła, mąka - ile zabierze i cukru trochę. Porozrywałam ciasto na górę i tyle. Ale piekło się długo, bo ta kruszonka robiła barierę
Kolejne spotkanie z Nikita?

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Ale Ty szczuplaczek jesteś dalej!!!! I nie zaprzeczaj!
Ja nie jestem szczuplaczek, a też jestem zmarzluch.
Wczoraj gin mnie pyta 'czy bolą panią te nogi, jak są ciepłe?'..a ja myślę i myślę...i doszłam do wniosku, że ja nie mam nigdy ciepłych nóg!


ja tez

Udało mi sie wszystkie papiery do pracy załatwicnaczekalam sie co prawda u lekarza godzine, ale mam wszystko
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:40   #2935
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cześć!

Butter, cieszę się, że wizyta udana i że z brzuszkiem dobrze!
Ana, dobrze, że akurat miałaś wizytę
Moje dziecię miało taki okres kiedyś, że miała zastoje w nerce, ale chyba ją to nie bolało.

Już jutro piątek!
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:49   #2936
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Kolejne spotkanie z Nikita?
Nie, piekłam to ciasto na ostatnie spotkanie, z którego zdjęcie widziałyście na fb

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Cześć!

Butter, cieszę się, że wizyta udana i że z brzuszkiem dobrze!
Ana, dobrze, że akurat miałaś wizytę
Moje dziecię miało taki okres kiedyś, że miała zastoje w nerce, ale chyba ją to nie bolało.

Już jutro piątek!
Nooo... jutro piątek i moja impreza

Kurna, wiecie ile mam poprawek w mgr. Masakra, równie dobrze mogłabym to pisać od początku
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 11:54   #2937
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Nie, piekłam to ciasto na ostatnie spotkanie, z którego zdjęcie widziałyście na fb



Nooo... jutro piątek i moja impreza

Kurna, wiecie ile mam poprawek w mgr. Masakra, równie dobrze mogłabym to pisać od początku
aaa

O kurcze
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-05-15, 12:02   #2938
Ana***
Zakorzenienie
 
Avatar Ana***
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 10 048
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki by leki pomogly
Super, ze z malutka wszystko dobrze
Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Ana, dobrze, że akurat miałaś wizytę
Moje dziecię miało taki okres kiedyś, że miała zastoje w nerce, ale chyba ją to nie bolało.
Dziękuję dziewczyny


Wiecie że dzisiaj jest dzień rodziny? mój mąż z tej okazji ma wyjść dzisiaj 2h wcześniej z pracy
Ana*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 12:12   #2939
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Butter czyli robisz jutro imprezę? Super!
To pomału tam w kuchni


Aż tyle masz tych poprawek? Eeee, szybko Ci pójdzie i nie będzie tak źle jak się wydaje.
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-15, 12:44   #2940
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 22.

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Butter czyli robisz jutro imprezę? Super!
To pomału tam w kuchni


Aż tyle masz tych poprawek? Eeee, szybko Ci pójdzie i nie będzie tak źle jak się wydaje.
Jasne, że pomału

Będzie źle. Muszę poprawić CAŁĄ część empiryczną!! Calusieńką!
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-11-30 20:17:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:56.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.