|
|
#7801 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasia meble zarąbiste - Oliwce by sie podobały - uwielbia Grovera
![]() Tylko ta cena . Ja tez mam dzis sukces nocnikowy - zmobilizowana wyczynem kamilka posadziłam Oliwke i sie wysikala do nocnika -w koncu ![]() Agiko dla mnie to tez jest co najmniej dziwna sytuacja i tez nie rozumiem - ale od paru dni nic tylko słysze ze siostra małża placze bo ktos tam nie przyjdzie... moi rodzice w sumie z musu sie zgodzili, ale jak juz pojdą to przeciez nie wyjda z imprezy po 2 godzinach zeby wrocic do domu z Oliwką, mnie jest w kazdym razie głupio im to proponowac, wystarczy ze sie nia na codzien opiekują, nie bede im psuc zabawy. Szczerze mowiac jestem tak zła ze chyba pojde tylko na sam slub, małż nas bedzie reprezentował, mam ich w nosie. Za mna raczej nikt plakac nie bedzie. Dobra - koniec z tym tematem, nie bede Was dlużej zanudzać. Agiko, Twoja tesciowa to tez sie nie najlepiej zachowała, Twoj maz ma racje, nie ma sie co przejmowac, a niech se gadają
|
|
|
|
#7802 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cześc kobitki!
Nie pisałam, bo siedziałysmy cały czas na zewnątrz, taka ładna pogoda . Wczoraj pojechalismy z mężem na Wianki, potem na Rynek do knajpki i dzisiaj leczylismy się . Na szczęscie Natalka przespała całą noc, więc mama miała spokój.Agiko, dobrze że z Kamilkiem juz wszystko ok Tiaro Wiki rosnie i coraz ładniejsza dziewczynka sie robi Płatku, Kasiulka ma rację, jesteś śliczna. Co do tego nie ma żadnych watpliwosci Kasiulko, wydaje mi sie ze Agika dobrze Ci radzi. Porozmawiaj z rodzicami. Może zgodzą się zaopiekowac Oliwką. Jeśli nie, to podrzuc mi Oliwkę, ja się chętnie Nią zajmę ![]() A to kilka zdjęc, juz dawno nic nie wrzucałam
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#7803 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oho, widzę, że nie tylko Muszek uwielbia jazdę w taczce
Natalka jest prześliczna Pozdrawiam |
|
|
|
#7804 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
super fotki Natalki, to w taczce boskie
Zazdroszcze Wam ze gdzies z małżami czy tez bez chodzicie, ja zamieniam sie pomału w starą kwoke, nigdzie juz nie wychodze, nie pamietam kiedy byłam w pubie czy na imprezie jakiejs .Zgubiłam pierscionek który dostałam od małża na 1 rocznice slubu, chyba zsunał mi sie z palca, przeszukałam cały dom i nie ma
|
|
|
|
#7805 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Natalka boska, robi się coraz bardziej dorosła
Kasiulka łącze się z Tobą w bólu bo też nigdzie nie chodze. Jedyne rozrywki to wycieczki z Julką, wszystkie wyjścia są zawsze w trójke. U mnie główny problem to to że nie mam z kim zostawić Julki do tego ona bardzo niespokojnie śpi. Czasami to mam wrażenie że zwariuje. A już najbardziej boje się zimy. Szukam pracy, ale efekty marne.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#7806 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Mnie też perspektywa siedzenia w domu z Matim w zime przeraża
on tak się przyzwyczaił do wychodzenia na dwór 3 razy dziennie, że nie da spokoju, stanie przy drzwiach i się wydziera i robi pa pa tzn. "idziemy na dwór".Wczoraj spotkałam kobiete dziecko w wieku 19miesięcy . Z jednej strony marzy mi się pójście do pracy, ale jak mam wrócić do starejDzisiaj znowu odstawił 1,5 godzinny koncert juz miałam dość, ale jakoś zasnął ręce mi odpadają od lulania bo nie chce przez te zęby zasypiać sam . Joasiu meble są śliczne, ale kasa niezła, a co do łóżka to widze, że jest tam zabezpieczenie, mysle że jest ok. My jednak kupujemy wersalkę wczoraj ogladaliśmy i jedna wpadła mi w oko tylko wzór tapicerki trochę nam nie pasuje szukamy dalej. Kasiulko a w pracy przypadkiem nie zostawiłaś na biurku, albo może w łazience czy sypialni w domu gdzieś położyłaś i sie zawieruszył, musisz spróbowa sobie przypomnieć gdzie go ostatnio kładłaś Kostko fajne zdjęcia i Natalia śliczna My też jedynie wyjdziemy do knajpki na piwko jak jesteśmy u rodzinki, podobnie jak Julka śpi niespokojnie i godzn. 23.00 musimy być z powrotem bo wtedy zaczyna się kręcić i pora na mleko. Ostatnio co była ta impreza rodzinna z pracy, a tak ciagle w domu i zazwyczaj sami bez tż
|
|
|
|
#7807 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko nie wydaje mi sie zwe szwagierka tak placze ze ktos nie przyjdzie wydaje mi sie ze to gadanie twojej tesciowej. ja trzy miesiace po porodzie mialam slub siostry ciotecznej to zostala moja ciocia, ale tak tesknilam za Wiki ze nawet nie umawialam sie na cala noc tylko po oczepinach wrocilismy do domu. oczywiscie TZ nie za bardzo byl zadowolony. teraz najblizsze wesele mamy za dwa latka ( oczywiscie takie pewne zde bedzie). wiec Wiktoria zostanie z tesciami. kobietko nie denerwuj sie wiem ze jest ciezko czasami nadgonic za wyskokami ale na to nie ma rady. i zadne klotnie i awantury nic nie pomoga - zawsze jest jeszcze gorzej.
Agiko trudno zebys po tygodniu wyjazdow i pracy jeszcze siedziala po nockach tym bardziej nieproszona. a co do twojej siostry - super dziewczyna ze miala tyle sily by spakopwac sie i odejsc. wiele kobiet nie ma na tyle odwai. moja kolezanka za to spotyka sie z armenczykiem. powiedzialam jejjuz jakis czas temu zeby na niego uwazala bo ile razy ktos sie na nia spojrzy tzn facet to chce go bic. jest u nas w kraju i zazdrosny jak diabli. watpie w sukces tego zwiazku i podejrzewam ze jak juz zamieszkaja razem to bedzie tylko katastrofa. ona go kocha i zaslepiona jest miloscia a potem bedzie plakac. szkoda mi jej Joasiu mebelki super moja wiki lubi elmo. ale wyczytalam ze obie barierki sa sciagane wiec jak przystawisz lozeczko do sciany jednym bokiem to obie barierki moze da sie przymocowac po drugiej stronie na calosci. nie wiem czy mnie zrozumialas. co do wychodzenia to ja moze dwa razy bylam z TZ sama gdzies ale to gdzies to byly imprezy rodzinne. a tak w knajpce czy na jakiejs dyskotece to tylko pomazyc. nawet nie pytam sie moich rodzicow bowiem ze mina bedzie nie tega. ale i tak jak jedziemy na zakupy do hiper czy supermarketow to wole Wiktorie brac ze soba.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7808 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
My z Tż też nigdzie nie wychodzimy
Jedyne imprezy to wesela i spotkania rodzinne. Dyskoteka, to już zapomniałam jak wygląda. Ale to troszkę moja wina, bo nie czuję się atrakcyjnie i nie mam ochoty pokazywać się publicznie Chociaż nie powiem, bo jak ostatnio kupiłam sobie spódnicę to czuję się w niej fajnie, mimo zbędnych kilogramów. A dziś zrobiłam full mejkap i też samopoczucie rewelacyjne Ale na codzień nawet podkładu latem nie nakładam, chociaż sobie buźkę opalę. Dziś pierwszy raz nie dałam świadomie Muszkowi cyca w dzień przed snem; płakał bidulek ale już był bardzo śpiący więc dałam butelkę z soczkiem i zasnął jak niemowlę Ciekawe czy już zawsze uda mi się nie karmić w dzień, chciałabym, zostałoby mi tylko karmienie nad ranem. ALe to akurat z czystego lenistwa, mi nie przeszkadza. Nie muszę lecieć do kuchni po butlę ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#7809 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kostko - Natalka śliczna, i włoski jej fajnie urosły. A ty może nam siebie pokażesz, bo całkiem zapomniałam jak wyglądasz
My też z TŻ prawie nie wychodzimy na miasto wieczorkami. Od czasu do czasu kino, kolacja. Ale do pubów, dyskotek nas nie ciągnie. Starzy chyba jesteśmy. Częściej robimy imprezki u nas w domu, albo w porze letniej w ogrodzie ![]() Byłam dziś na drugim etapie rozmowy. Całkiem fajna firma. Ale trochę się boję zmiany, wiecie jak to jest. Powierzam to wszystko Bogu, jeśli tam ma być mój kolejny etap, to będzie, a jeśli nie to nie. Życie pokaże. JA tam bym na ich miejscu mnie zatrudniła ![]() Qurde, ostatnio non stop padaka jestem . Normalnie po pracy już nie mam na nic siły. Ciągle bym spała. Tak się czułam na początku ciąży. A jeszcze dzisiaj jedna koleżanka z pracy mówi, że przytyłam i czy ja czasem nie jestem. Nieźle co. Tyle moje 4 kilo na plusie robi. Ale od dziś koniec z obżarstwemCh_aga ty masz rację, kobieta od razu lepiej się czuje jak makijaż i fajny ciuch włoży. A tak się czasem nie chce ![]() I trzymaj się w postanowieniu odnośnie karmienia, skoro taka twoja jest decyzja. A ty Płatek to niedługo niezłe bicepsy będziesz miała od tego lulania. Już nie wiem co poradzić. Zębole są straszne, zwłaszcza trzonowce. Trzym się kochana ![]() Dziś sukces nocnikowy 8 razy. Siostra go wysadzała i za każdym razem zrobił, my jak wróciliśmy też go posadziliśmy i też zrobił. Tylko jak zrobić by załapał o co chodzi Pewnie czas pokaże. Jutro (jeśli pogoda dopisze) etap 2 - czyli bez pampersa, same majteczki. Haniu, a wam jak idzie z nocnikiem Pociesz, że to się może udać . Nie wiem w sumie, czy nie za wcześnie się za to zabieramy, ale jak pomyślę kolejny rok w pampersach ![]() ![]() Idę spać
__________________
Papatki |
|
|
|
#7810 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agiko jestem godna podZiwu Twojej osobie
jeszcze miałaś czas uczyć małego na nocnik i to z jakim powodzeniem Kamilku .Ch_ago powinnaś skorzystać z tego że możesz wychodzić z mężem bez małego i zabarć męża do dyskoteki czy do jakiejś fajnej knajpki taka już jest nasza natura .Mati wczoraj mi gorączkował chyba znow zęby bo jęczał w nocy. Zaczeliśmy oglądać Testosteron- fajny film i oczywiście mały szkrabik nam przerwał . Wczoraj po fitnessie ściągnełam koleżankę na piwko do domu . W środe mam ostatnie zajęcia fitnessu szkoda bo bardzo lubię to towarzystwo i zajęcia już się boje.Dzisiaj u nas leje, lało całą noc siedzimy w domu Mati już się wkurza chce na dwór, puszam mu ppiosenki i teledyski bo bawic się nie chce .Haniu gdzie się podziałaś
|
|
|
|
#7811 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
smiac mi sie chce bo Natan ostatnio tez namTestosteron przerwał ![]() my z małzem tez często nie wychodzimy mimo ze lubie tanćzyc i to bardzooo to nie tęsknie za dyskotekami kojarza mi sie z piajnymi ludzmi dymem z papierosów fuuu i bójkami mimo ze mam 22 lata to nie lubier i nie l;ubiłam dyskotek zawsze wolałam małą kanjpke miłą albo impreze w domu lub dobra restauracje jesli gdzies idziemy to do restaracji własnie na grilla do kina do znajomych czy cos w tym stylu a my w trojke wczoraj Shreka trójke ogladalismy!!:P super jest!! jutro przyjezdza siostra z małzem zakupic samochod w Krakowie i przyokazji przywieziemi nastepne niezłe ciuszki w niskiej ceni juz nie moge sie doczekac jak znowu wyjade do nich...tamn jesty zupełnieine zycie...ludzie nie pedza..spokoj poZdrawiam |
|
|
|
|
#7812 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agiko gratuluje sukcesow nocnikowych. a Wiki siada i zaraz schodzi. nie za bardzo zadowolona tym nocnikiem ale za to jak wstanie to szybciutko odstawia go za sedes ( bo nocnik zawsze tam stoi) chyba zeby znow jej nie sadzac. dzisiaj juz mialam puszczac ja na golaska ale zrobilo sie takie zimno. jeszcze wczoraj takie fajnie cieplutko bylo w nocy spokojnie a godzine temu zaczelo wiac jak diabli. drzewa sie uginaja i zaczyna na dodatek padac. i podobno tak ma byc do konca tygodnia.
Platku prawo dobra rzecz wierz mi. sama mam i korzystam. nikogo sie nie musze prosic jak chce jchac na zakupy czy gdzies za miasto z Wiktoria. tym bardziej jak TZta nie ma ciagle w domku to przyda ci sie. wiem ze jest coraz ciezej i coraz wiecej kombinacji z egzaminami. wlasnie o e egzaminy moj TZ jeszcze nie ma prawka. boi sie testow i za zadne skarby nie moze ich zrozumiec, a jak twierdzi na wkucie ich nie ma mowy.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7813 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Tiaaro moja koleżanka też bała się egzaminów i nie poszła, teraz jak zmarł jej mąż okazało się że nie ma wyjścia musi zdać
Ja też się boję ale nie tyle testów co jazdy. Jak obserwuje jazde kierowców to chwilami mi się słabo robi, ale może przyda mi się za rok czy dwa lata jak będe szukać nowej pracy Goasiaczku, ale ty młodziutka jesteś |
|
|
|
#7814 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cześć dziewczyny
Ja jestem cały czas, tylko przywiozłam siostre i ona jak jesteśmy w domu to gra ![]() U nas wszystko już dobrze. Agiko powiem tylko że siostra bardzo dobrze zrobiła wołać nie woła więc nadal tylko po spaniu, choć ostatnio jak była chora to była przerwa bo i tak co chwila kupa![]() Płatku naprawde śliczna jesteś, Mati oczywiście też ![]() Kostko fajne te zdjęcie w taczce Kasiulko co do wesela to tak jak dziewczyny nie wyobrażam sobie młodej płaczącej za tym że ktoś nie przyjdzie chyba że większośc powiedział Ze nie będzie i teraz prosi kogo popadnie żeby nie było pusto ja bym poprosiła jednak rodziców o to czy by nie pojechali małej pilnować od 20 A i tak napewno by musiał jechać kto inny ( ja to taka nieraz wredna jestem ) Oni napewno się zgodzą z mała zostaćJoasiu wam też gratuluje sukcesów nocnikowych Co do prawka to naprawde mówie wam, jak ja się nuczyłam to wy też to naprawde nie jest trudne, a testy to jak się dużo rozwiązuje to szybko można się nuczyć |
|
|
|
#7815 | |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
![]() . Jakbym pokazała Wam jedno zdjęcie z tego włąśnie festynu na którym widać ogromną fałdę tłuszczu na brzuchu to szybko byście zmieniły zdanie mogę Ci poprawić humor zdjęciem jak chcesz, ale na maila bo publicznie go nie pokaże . Ja się tym objadam co kilka dni .Ja najgorzej to się boję wyprzedzania, wyjazdu z parkingu i objazd na rondach o i jak tiry jadą obok naszego samochodu, chwilami mam wrażenie, że na nas zaraz się przewróci ogólnie boję jazdy za kierownicą mam jednak nadzieje, że szybko pozbędę się tych lęków .
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#7816 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
no młodziutka
( ale ciesze sie ze jestem taka młoda mamusią) z jednej strony ciezko bo kazdy na poczatku uwazał ze gówniara sobie rady nie da i ludzie czesto złosliwi ale przeciez sa tez matki 16 letnie a ja urodziłam jak miałam 20 wiec nie jestem taka znowu gowniara a na począrtku w autobiusach słyszłąam _taka gowniara i ma dziecko hellooo gowrniara to niepelnoletnie dziecko!siostra przywozni mi z Tuszyna z Łodzi ona tam pracuje i mi załatwia po cenach hurtowych co do prawa jazdy to tez planuje ale narazie musi mnie mąz nauczyc jao tako Powodzenia Płatku Płątku ty z tym tłuszczem nie przesadzaj b tak jak dziewczyny mówią ładna z Ciebie dziewczyna ![]() i kilo w ta czy w ta tego tak szybko nei zmieni hmm a Natanielka tez chyba zaczne na nocniczek sadzać moja rodzine ostatnioo dwiedziła moja kuzynka z florydy duzo ode mnei starsza i jak widziała mnie na zdj to zdziwiona była ze ja juz taka wyrosnietai mam juz dziecko ona mwiła ze mnie pamieta jak taka mała biegałam 2 latkamiałam a teraz niedługo moje dziecko tyle bedzie miało ![]() czas tak szybko leci |
|
|
|
#7817 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Chciałam w piatek nachwalić Wiki Tiaary, napisałam dłuuugiego posta i neta nam wyłączyli
Czułam sie jakbym była odcieta od świata. Ale dzisiaj po kolejnej naprawie wkońcu podłączyli,tylko kazali sobie za to zapłacić,bo to niby nasza wina ciekawe....Płatku,ale z ciebie laska A co do prawka,to dobra rzecz. Ja sama mam od 5 lat,ale i większego strach do jazdy Obiecałam jednak sobie,że wkońcu się odważęJa nocnika uczę już od pk 3 miesięcy i Adrianek (odpukać) robi ładnie siusiu prawie za każdym razem jak go sadzam. Choc bywa,że i cały dzień nie chce z niego korzystać. Nawet raz udało mu się zrobić coś więcej ![]() Gosiaczku,wcale nie uważam,że ty gowniara jesteś
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7818 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
dziekuje kociulku kochana jestes ![]() |
|
|
|
|
#7819 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
No ja jestem z tych co lubią jeździć
Tylko namawiaj już TŻ na nowe autko dla ciebie ![]() Wiecie, z tym nocnikiem to jest tak, że ja na weekend zaczęłam, a teraz czarną robotę moja siostra odwala w ciągu dnia. Dziś nawet była kupka . Ja tylko raz go wysadzam, po powrocie z pracy. Ale przyznaję, że pampers to wygoda, bo jak go na weekend miałam sadzać, to przyznam że łapałam się na tym, że mi się nie chce. Ale postanowiłam sobie, że go na te wakacje nauczę, więc przełamuję lenistwo . Zobaczymy. Płatek, a dlaczego po wakacjach już na fitness nie wracasz? Przez prawko? Bosze jakie wy młode jesteście, ja to bym chciała ciągle mieć 26-28 lat . Oczywiście tak się czuję, coraz mniej wyglądam ![]() Moja siostra mi pisała, że jej chłopak wydzwania i że nagrał się na sekretarce, niezbyt miło - bardzo delikatnie mówiąc. Co ją utwierdza tylko w przekonaniu, że podjęła dobrą decyzję. Szkoda, ze nie może teraz do Polski przyjechać ![]() LAtem jest się niestety trudniej opanować przed fast foodowym jedzonkiem i slodyczami i lodami i itp... Bynajmniej ja tak mam, po pracy na obiad na miasto. Od wczoraj powiedziałam basta i znowu sałatki i lekkie obiadki w domu. Zobaczymy na jak długo ![]() Idę na wiśnie do ogrodu.
__________________
Papatki |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#7820 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Hej baby - wszystykie jestescie sliczne, młode i zazdroszcze Wam super figurek. Agiko Ty to jakos nie widze zebys choc gram nadwagi miała, i z czego tu sie odchudzac
. Ja niestety mam zerową, co ja gadam - minusową silną wole, tzn. jestem mieczak i w obliczu ptasiego mleczka, delicji i czekolady Lindt jestem bezsilna. W zwiazku z powyższym nigdy nie schudne, bo ww. wymienione słodkosci jakos bezustannie stają na mojej drodze Z tym weselem juz mi przeszło, mam to w nosie, najwyżej pojde tylko na slub i gwiżdże na to - fiu fiu ![]() Jesli chodzi o jeżdżenie to nie jeżdze, prawko mam od hoho i troche, na poczatku troche jeździłam, potem zaliczylismy z bratem wypadek (nie z naszej winy) i dostałam blokadę, przestaam jeździc i tak juz zostało. Lepiej sie czuje jako pasażer, jako kierowca potwornie sie denerwuję - chyba lepiej zebym nie siadala za kółkiem. Wiecie wczoraj stwierdziłąm ze jestem lekko pierdalnięta. . Siedzimy po południu z Oliwką, oglądamy Mini Mini, bajka o konikach, Oliwka wgapiona jak zaczarowana i nagle w bajce pada słowo "pilka", a ja w tym momencie zupełnie bezwiednie i na całe gardło: "PIŁKA, piłka, piłka, piłka piiiiłkaaaa" , cos w rodzaju spiewu ale nie do konca . Malż o mało sie nie udławił obiadem ze smiechu, Oliwka spojrzała na mnie zdumiona, a ja dopiero po chwili zdałam sobie sprawe co ja wygaduje... czy tez wyspiewuje . Mam nadzieje ze sasiedzi mnie nie słyszeli jak gadam jak teletubiś . Ludzie chyba juz mnie patrza jak na wariatke, do jednej koleżanki z pracy powiedziałam mimochodem "dzidziu" - tak mowie czesto do Oliwki , chyba potrzebuje na gwałt urlopu
|
|
|
|
#7821 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko to wtedy ja też jestem *******nięta bo jak Ty ciagle śpiewam Lili czy inne piosenki Mateuszka, albo naśladuje teletubisie
. Najlepsze to to że w samochodzie mamy płytę z Mini mini partyI-III bez niej ani rusz i ja razem z dzieciakami śpiewam Matiemu piosenkiMoja ciocia miała też wypadek kupe lat temu jeszcze syrenką leżała ponad pół roku w szpitalu i jak Ty Kasiulko włączyła jej się blokada i nie usiadła już więcej za kółkiem i podejrzewam, że już nigdy tego nie zrobi Gosiaczku powiedziałam młodziutka w sensie pozytywnym nie myśląc wcale, że gówniara Kociulku tak sobie próbuję Ciebie skojarzyć z jakiegoś zdjęcia i nic . Dziewczyny mam nadzieje, że temat spotkania nie wygasnie, a jak padnie na Wrocław to Agiko szukaj gdzieś fajnego miejsca gdzie możemy wybrać się w taką ilość osób na dobra kawe lub lody .
|
|
|
|
#7822 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko, Płatku -- dołączam do grona p*********ętych; ja też śpiewam piosenki bebe lilly czy króliczka czy tych z płyt minimini
![]() A teraz się pożalę: już drugi dzień nie dawałam Muszkowi cyca w dzień i tak już będzie zawsze ale właśnie sobie uświadomiłam, że to minęło Pozdrawiam |
|
|
|
#7823 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Chaago
no mi sie jeszcze nie zdazylo palnac lub spiewac bez opamietania ale wy dziewczyny to na prawde zalecam dwa tygodnie intensywnego urlopu. jakies kilkaset kilometrow od domu. ale sie nie przejmujcie. taki bieg wydarzen jest normalny. to oznaka ze jestesmy zwiazane z naszymi dziecmi.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#7824 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ch_ago bardzo dobrze robisz
i to dla Ciebie za siłei konsekwencję![]() Kasiulko a jak u Ciebie z karmieniem Oliwka zapomniała już o cycku czy może wróciłaś do karmienia piersią? Agiko niestety jeśli pójde na prawko to będe musiała odpuścić sobie fitness bo tż nie wyskrobie aż tyle wolnego dla mnie bym mogła chodzić. Szkoda mi bardzo tych zajęć, ale kto wie może w przyszłym roku wróce na nie |
|
|
|
#7825 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Chago
. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze, tylko badź konsekwentna i nie wracaj juz do tego. Trzymam kciuki .Resztę napiszę później, bo własnie Natalka sie obudziła
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#7826 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 3 535
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Chaga, ja tez jestem zdania,że dobrze robisz
![]() Płatku,faktycznie nie wklejałąm swojego zdjecia,ale to dlatego,że nie ma sie czym chwalić Zdjęcie które wklejam nie jest za bardzo aktualne,sprzed 1,5 miesiąca. To ja z Adriankiem i nasz podlaski przełom Bugu.
__________________
My + A + K + ♥
|
|
|
|
#7827 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jak miło ze nie tylko ja jestem walnięta
Co do karmienia to Oliwka za cyckiem nie teskni w ogole, do karmienia nie wróciłam i juz nie zamierzam - ale rozumiem doskonale Cie Ch ago, tez sie pare razy zlapałam na tym ze po kapieli chciałam odruchowo cycka wyciągac . tez mi tego brakuje choc na pocieszenie dodam ze z biegiem czasu jest lepiej |
|
|
|
#7828 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczynki -- bardzo Wam dziękuję za słowa otuchy
![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#7829 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 221
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
płatku nie no co Ty ie odebrałam tego w ten sposob
chyba ten syndrom dotyka wszystkie matki ja tez wysopiewuje piosenki lili albo królika titou a najlepsze ze np do Natanka czesto mówie dzieciecym głosemn dla zabawy a czasem sie nie kontroluje i wypale tak do kogos...tez dziwne spojrzenia sa haahaha ![]() ja dostałam miesiaczke i ledwo zyje ![]() kociulku b ładnie na zdj wygladacie |
|
|
|
#7830 |
|
Zakorzenienie
|
Re: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dobrze, dobrze Gosiaczku
.Kociulku pewnie, że bardzo ładnie wyglądasz szkoda, że tak rzadko wklejasz zdjecia chyba czas się poprawićPrzywieźli nam wersalkę . Teraz tak postanowiłam jednak nie skadać łóżeczka, powierzchnia spania jest dość duża więc Mati będzie niestety dalej przekładany, ale tż nie bedzie się już przenosił na materac .Kurcze dwa zęby się już przebiły i ładnie rosną, ale trzy znowu razem idą tak marudził, znowu temperaturkaCh_ago udanego popołudnia z koleżanką .
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:04.




. 


i dzisiaj leczylismy się
.
on tak się przyzwyczaił do wychodzenia na dwór 3 razy dziennie, że nie da spokoju, stanie przy drzwiach i się wydziera i robi pa pa tzn. "idziemy na dwór".
. Z jednej strony marzy mi się pójście do pracy, ale jak mam wrócić do starej
juz miałam dość, ale jakoś zasnął

Pewnie czas pokaże. Jutro (jeśli pogoda dopisze) etap 2 - czyli bez pampersa, same majteczki. Haniu, a wam jak idzie z nocnikiem

.
. W środe mam ostatnie zajęcia fitnessu



ciekawe....
, chyba potrzebuje na gwałt urlopu
i to dla Ciebie za siłei konsekwencję
.

