|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2007-06-23, 14:25 | #1051 |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dokładnie tak daje tylko gęsty, krekowy jogurt i konsystencja jest akurat, żeby nie zwindowała z buzi
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
2007-06-23, 16:15 | #1052 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 150
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
witajcie dziewczyny!
ja wlasnie planuje swoje pierwsze zakupy w mazidlach i szczerze mowiac mam ogromny metlik w glowie... chcialabym ukrecic sobie kilka kosmetykow, ale martwi mnie to, ile mozna je przechowywac...o ile w receptariuszu jest napisana trwalosc juz zrobionego mazidla, o tyle nie znam dlugosci przechowywania poszczegolnych polproduktow. jest na przyklad olejek do mycia wazny 7-9miesiecy(pewnie skonczy sie go szybciej), ale do jego sporzadzenia potrzebuje po kilka kropli roznych specyfikow i nie wiem ile moge przechowywac te poszczegolne buteleczki (jak dodam kilka kropli to butelka jest nadal prawie pelna). A taki hydrolat rozany to ile moze stac? Jesli macie juz jakies specyfiki z mazidel, to zerknijcie prosze na opakowania czy maja daty waznosci. Bardzo prosze |
2007-06-23, 16:55 | #1053 |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Hydrolaty mają daty wazności do 2009/2010 więc o to się nie martw. Co do olejów to ich przyswajalność przez skórę jest tak diametralnie różna, że najlepiej by było gdybyś napierw zamawiając inne rzeczy poprosiła o próbki. Uwierz mi, lepiej wydac dodatkowe 8zł na kolejna przesyłkę, niż mieć do domu kilka olejów które tylko się będą kurzyć wiem to z doświadczenia, bo różany nadal u mnie stoi i błaga o litość... chyba wykorzystam go do stop
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
2007-06-23, 17:50 | #1054 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 150
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
19katarina82 bardzo dziekuje za odpowiedz
z pewnoscia masz racje z tymi olejami a czy mozna stosowac oleje jako balsamy na cialo? no i mam jeszcze taka watpliwosc...czy moge sama sobie mieszac rozne olejki ( i nie tylko) czy musze scisle przestrzegac receptury? moze to glupie pytanie, ale spotkalam sie kilka razy z postami, ktore wyraznie mowily o tym, ze dziewczyny same kombinuja skoro to wszystko jest naturalne, to chyba nie powinno byc problemu, prawda? hmmm chociaz i ziol (tez naturalnych) nie mozna ze wszystkim laczyc... hmm no juz nie wiem, pogubilam sie, ale ja chce zamowic cos, co wykorzystam w kilku kosmetykach, czy np. olej z komosy czy kasztanowca moge po prostu polaczyc z delikatnym rossmanowskim zelem do mycia bez SLS?? |
2007-06-23, 18:00 | #1055 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
dziękuję dziewczyny za wszystkie rady
zaaplikowałam sobie wczoraj maseczkę spirulinową - bardzo fajna, a zapach też mi pasuje. owszem, mocny, ale coś do jedzenia mi przypomina haha no i ten kolor aż mi tata zdjęcie zrobił tak mu sie ta zieleń podobała :P aplikuję też hydrolat lawendowy, bo mam strasznie podrażnioną buzię trądzikiem, i nie chce mi się goić, a wyjeżdżam za 5 dni i chciałabym chociaż trochę jak normalny człowiek wyglądać hydrolat lawendowy bardzo przyjemny zapach ma. różany też, ale na buźke jeszcze nie próbowałam. a neroli, faktycznie, strasznie mocny i drażniący zapach, ale może przez chwilkę z nim na twarzy wytrzymam wy robicie z hydrolatami tak jak w recepturze? że spryskujecie (ile z takim spryskanym siedzicie?) i potem wacikiem przecieracie, tak?
__________________
|
2007-06-23, 18:23 | #1056 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
|
2007-06-23, 18:32 | #1057 |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Joan82 nie ma sprawy
o olejach polecam wątek: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...144865&page=39 i mieszaj ile dusza zapragnie! Ja generalnie chyba ani razu nie zrobiłam niczego wg receptury, daje to co mam i juz poza tym pamietaj, olej to olej i zawsze dawaj ten, ktory pasuje Twojej skórze a nie taki jaki jest w recepturze bo ma Ci pasować czasem w przepisie jest kilka olejów a ja daje jeden albo odwrotnie, bo akurat mam taki kaprys i nic złego się nie stanie! więc się nie bój tylko mieszaj i miej z tego radochę Olej możesz śmiało dodać do żelu do mycia twarzy, ale rób to na dłoni przed użyciem bo jak dodasz do całości, to zostanie zachwiana równowaga pH i konserwantu i sie żel po prostu zepsuje Limonatka miło mi, Cię powiadomić, że cierpisz (podobnie jak Joan82) na syndrom poczatkowego maziania czyli - trzymanie się ściśle receptur i strach przed eksperymentowaniem nie martw się, wszyscy na to z poczatku cierpią ale to ustępuje i wtedy zaczyna się prawdziwa przyjemność! Trzymaj ile chcesz hydrolat na buzi (tylko nie pozwalaj mu wyschnąc bo wtedy wyciąga wodę z naskórka, ale to się tyczy wszelkiego rodzaju toników, hydrolatów i wód teramlnych a nawet wody z kranu ) Przemywaj buzię jak tonikiem czy spryskuj, zależy co Ci pasuje i co wolisz Z własnego doświadczenia wiem, że lepiej do lawendowego spisuje się różany, ale to moja opinia i pamiętaj- co skóra to inna opinia w każdym razie na moją podrażnioną skórę różany jest niezastąpiony! Tak więc, dziewczyny, bawcie się i esperymentujcie ile wlezie... dobra, bez przesady, ale koniecznie przeczytajcie cały ten wątek bo jest tu dużo wiadomości nie tylko co kto kupuje ale i o recepturach i łączeniach skadników. Bawcie się dobrze!!! PS ja też wyjedzam za 5 dni
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html Edytowane przez 19katarina82 Czas edycji: 2007-06-23 o 18:38 Powód: jak zwykle- analfabetyzm ;) |
2007-06-23, 19:27 | #1058 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
|
2007-06-24, 11:05 | #1059 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 114
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
ja również przecieram buzię wacikiem nie lubię pryskania w twarz
__________________
|
2007-06-24, 11:58 | #1060 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Z calma Ziaji bardzo ladnie mi sie polączyło! Zrobila sie taka gęsta emulsja, nie wysuszala, zmywala makijaż, nawet wodoodpowny z oczu! nic nie szczypalo. Pozniej mialam rossmanowski zel i z nim juz nie bylo tak pieknie! polaczylo sie ladnie ale żel zrobil sie rzadki jak woda! przeciekal przez palce, szczypal w oczy (nawet nie probowlam nim tuszu do rzes zmywac, tylko tak sie pieni ze sam migruje do oczu ) uzyłam pare razy, a reszta umylam cialo! |
|
2007-06-24, 12:24 | #1061 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Witam
No i mnie wciągnęło! Poczytuje trochę biochemię i powoli się wkręcam. Opiszę co zamierzam, a ewntualnie niech mnie spacjalistki naprostują * Mam cerę tłustą (kiedyś trądzik). Teraz ogólnie rozszerzone pory, przebarwienia, czasem wypryski. Zamierzam zamówić: - spirulinę na maseczkę jogurtową - jedwab hydrolizowany i ekstensyne na serum do włosów - hydrolat różany do psikania na twarz, no i do powyższego serum - hydrolat oczarowy do spryskiwania buzi To takie pewniaki, które bardzo chcę wypróbować No i jeszcze 2 buteleczki z atomizerem (jedna na serum do włosów, druga na hydrolat), łyżka miarowa 1,0 ml no i bagietka Chciałabym zamówić jeszcze kwas migdałowy, bo marzy mi się złuszczanie. Wiem, że teraz jest lato i to raczej może być niebezpieczne. Ale w moim przypadku nie było by problemu by tydzień posiedzieć sobie w domu i nie wychodzić po tym kwasie. A potem oczywiście krem z filtrem - niestety jeszcze nie stosuje. Dopiero w poniedziałek do apteki ściągną mi próbki i muszę coś popróbować, by trafić na najlepszy dla siebie. Teraz mam też pytanie odnośnie tego toniku migdałowego, którym przygotowuje się twarz przed kwasem... W receptariuszu jest podane, że musi być humekant, ale to dużo kosztuje, a użyłabym tego tylko raz... To jest konieczne? Nie da się tego czymś zastąpić? I o jakie próbki radziłybyście poprosić? Coś polecacie do spróbowania? |
2007-06-24, 15:02 | #1062 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Moze zrob tak, ze kup sobie ten kwas i popros o probki humektantow, a tonik zrobisz sobie raz z probkami a potem tylko z woda, no wiesz to co mial byc humektant to ty tez uzyjesz wody i zrobisz tak jak w przepisie i tez bedzie dobrze na poczatek. |
|
2007-06-24, 15:40 | #1063 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
No to dziś na buźkę poleci hydrolat rózany
__________________
|
|
2007-06-24, 17:52 | #1064 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Pani Lidio czy można się zgłosić z błaganiem o stare przepisy na serum z kwasem askorbinowym?
Jeśli tak to baaaardzo proszę i błagam, bo moja cera umiera : pliz:
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
2007-06-24, 18:18 | #1065 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
A czemu nie lubisz tych nowych, bo za skomplikowane? I moze napisz to na forum mazidla, bo p. Lidia moze nie zawsze tu zaglada, a na swoja strone pewnie czesciej. |
|
2007-06-24, 18:35 | #1066 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ciągle w drodze..
Wiadomości: 172
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
ja też się przyłączam; jakbyś miała te przepisy to bym była baardzo wdzięczna; ja dopiero zaczynam robienie serumków(?) i nie mam kwasu ferulowego ani innych bajerów niedawno dopiero kupiłam lecytynę HLB7 i robię to serum (wit.c, wit.E, lecytyna i spirytus) na wyczucie; przydałby mi się stary przepis
__________________
Nie powiem, żebym strasznie lubiła depilować brwi, nosić pas do pończoch i malować sobie usta. Ale to mnie dosyć pociąga." pozdrawiam wszystkich |
2007-06-24, 18:59 | #1067 | |
Kasia o...
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 916
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
To sietna zabawa więc życzę powodzenia
__________________
Blogerka z totalnie porąbanym poczuciem humoru http://www.kasiaosiecka.pl/2018/03/i...-pod-oczy.html |
|
2007-06-24, 19:01 | #1068 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 3 247
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
ja robiłam 15% serum i błagam o przepisy na takowe
__________________
Kobiety szanujcie prywatność swoich partnerów! Nie dotykajcie ich telefonów! Nie czytajcie komunikatorów, maili. Nie szukajcie na siłę problemów! Słodka niewiedza i szacunek to spokój w związku. |
|
2007-06-24, 19:29 | #1069 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 566
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziewczyny szukam, ale trace nadzieje, jeszcze moglam sobie zapisac wiec wtedy bym przepisala. Odezwe sie jutro.
|
2007-06-25, 00:26 | #1070 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 24
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Witam,
ja tylko zazwyczaj obserwuję i duuuzo się dzięki różnym wątkom dowiedziałam więc podzielę się moim skarbem - przepisem na "stare" serum 15 % z mazidel, akurat mam wydrukowane: ( faza A: wit. E 200 j.m. - 1 kaps; alk. etyl. 0,25 ml (0,2 g) fqaza B: woda destyl. 3ml (3g), lecytyna hlb 7 - 0,35 ml (0,2 g) faza C: kwas askorbinowy - 1,36 ml (1,5 g), woda destyl. - 5 ml mieszamy każda faze, potem dodajemy B do A i na koniec C |
2007-06-25, 00:49 | #1071 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 24
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
i dopatrzyłam, że na 10 % tez mam
faza A - bez zmian faza B - bez zmian faza C - kwas askorbinowy 0,90 ml (1g), woda destyl. 5,5 ml (5,5 g) no i faza B do A, a potem do tego C... ale wprawione w mazianiu będą wiedzieć co i jak, calosci nie chce mi sie wpisywac |
2007-06-25, 16:25 | #1072 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ciągle w drodze..
Wiadomości: 172
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
__________________
Nie powiem, żebym strasznie lubiła depilować brwi, nosić pas do pończoch i malować sobie usta. Ale to mnie dosyć pociąga." pozdrawiam wszystkich |
|
2007-06-25, 17:31 | #1073 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 24
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
cała przyjemność po mojej stronie
raczej nie zabieram głosu na forum, ale sama pamietam jak tydzień temu rozpaczliwie szukałam tego przepisu, bo kw. feru...coś tam tez jeszcze nie posiadam. na szczescie był wśród tych wydrukowanych, bo to jednak wygodnie mieć to na papierze, nie mam cierpliwości tego kopiowac i drukowac, ale małymi krokami zbieram i tworze "książkę kucharską" mazidłową. pozdrawiam miłego kręcenia |
2007-06-25, 17:56 | #1074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Mam zamiar zaraz wymieszać jedwab ze skrobią, ale boję się, że to jakoś zmieni właściwości skrobii, że nie będzie już taka super i nie będzie wchłaniała całego sebum(bo przyznam, że od kiedy wymieniłam się z inna Wizażanką i dostałam odsypkę dry flow to wszystkie pudry poszły w zapomnienie, bo moja cera NARESZCIE jest matowa dłużej niż 2 godziny! )
Czy jedwam spowoduje, że skrobia będize gorzej wchłaniała sebum? Jakie macie z tym doświadczenia? Wiem, że na mazidłach pisze, że jedwab też ma właściwości matujące ale jednak się boję. A muszę od razu zmieszać całą skrobię z całym jedwabiem, bo wyjeżdżam i biorę ze sobą całe pudło skrobii Aha, i w czym to najlepiej wymieszać?
__________________
|
2007-06-25, 18:22 | #1075 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
to ja znowu się podepnę pod Twoje pytanie Limonatko myślicie,ze mogę pomieszać dry flo z jedwabiem w moździerzu,ale,kurcze mam w domu tylko taki miedziany...to chyba nie najlepszy pomysł,prawda?
Hehehhhh,nie chwaliłam się jeszcze,że dostałam paczuszkę z mazideł,ale wpadałam w szał kręcenia Zrobiłam sobie Antycellulitowe serum do ciała: algi + centella asiatica Niestety wyszło mi za troszke za niskie ph (koło 5 a powinno być od 5,5 do 6),ale i tak sie nim maziam i baaardzo mi sie podoba Ukręciłam sobie też Lekkie serum nawilżające z NMF-Naturalnym Czynnikiem Nawilżającym,ale niestety chyba ta nieszczęsna gliceryna w mnie zapycha.... A moze po prostu dalam jej za dużo? Kurcze,nie wiem...wiem tylko,ze mam ochotę non-stop coś kombinować(i to na pewno nie dlatego,że sesja w toku i robie wszystko,zeby się nie uczyć) Aha i uwieeeelbiam hydrolat oczarowy!!! pozdrawiam mazidłomaniaczki |
2007-06-26, 19:18 | #1076 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: ciągle w drodze..
Wiadomości: 172
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Cytat:
Silent Witch ja też jeszcze nie pomieszałam dry-flo i jedwabiu; skrobia jest drobniutko zmielona, ale jedwab już mniej; też myślałam o moim moździerzu, czy może zajśc jakaś reakcja z miedzią? a przy przesypaniu tego przez siteczko dużo jedwabiu się zmarnuje? ktoś próbował?
__________________
Nie powiem, żebym strasznie lubiła depilować brwi, nosić pas do pończoch i malować sobie usta. Ale to mnie dosyć pociąga." pozdrawiam wszystkich |
|
2007-06-27, 07:12 | #1077 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 965
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziewczyny,
ja nie "ucierałam" jeszcze skrobi z jedwabiem (chociaz następną porcję pewnie tak zrobię, mam moździerz porcelanowy, używany do celów spożywczych ) - zawsze robię to tak, że wsypuję porcję do słoiczka (świetnie nadają się do tego słoiczki po kremach), zakręcam i potrząsam jak shakerem Miesza się dobrze, nic nie pyli. Tylko zanim się ten słoiczek otworzy, to dobrze jest go "opukać" żeby cały proszek opadł na dół i nie wyleciał przy odkręcaniu wieczka. Wydaje mi się że skrobia po dodaniu jedwabiu robi się gładsza, taka właśnie "jedwabista" - ale ciężko mi to do końca stwierdzić, bo na twarz daję mieszankę z translucide - a czasem dosypuję jeszcze jedwabnego hauschki. Jedzie do mnie kolejne zamówienie z mazideł! Zamówiłam składniki do serum C - od Contax mam kwas ferulowy, Limaria napisała mi, że wśrod próbek znajdę ten kwas również - będę porównywać Dostanę też próbki karagenianu i beta glukanu - ukręcę serum http://www.mazidla.com/index.php?opt...d=180&Itemid=2 które brzmi bardzo zachęcająco Może poratuję nim dekolt (który ma się już lepiej po serum z różą i kasztanowcem) |
2007-06-27, 08:49 | #1078 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
Dziewczęta, chciałabym ukrecić nowe serum, mam juz wszystko, jednak nie moge sie zabrać do tego bo nie mam alkocholu etylowego do rozpuszczenia kwasu ferulowego... , gdzie mogłabym zakupic taki alkochol ??
__________________
Joanna |
2007-06-27, 09:55 | #1079 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
W sklepie spożywczym,albo uzyj zwyklej,czystej wódeczki Tylko jak dajesz wodke,to daj jej dwa razy wiecej i zmniejsz ilosc wody
|
2007-06-27, 10:24 | #1080 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Co kupujecie w "mazidłach"?
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:20.