Drugi trymestr już nam leci, jeszcze trochę będzie trzeci. Wrześniówki 2014 cz.III

[Latte88]

Napisane przez Asia19x

A dokąd teraz masz?
Ja korzystam i olejuję, choć nie za każdym razem, gdy myję, potem jak będzie maleństwo nie będzie na to czasu
Do ciała też uwielbiam oleje - migdałowy i kokos, świetne do domowego pilingu ryjka i całego ciała

Mnie ciężko byłoby ściąć włosy, są częścią mojego życia i w krótkich siebie sobie nie wyobrażam, muszą być długie i już Ale oczywiście ta granica sięga przed pas, dłuższych bym nie chciała, bo moje włosy są falowane (zależy jak im się chce) i sporo przy nich roboty, dłuzszych już nie potrzebuję Mam nadzieję, że mała odziedziczy po mnie ilość włosów

Tył mam prawie do ramion już a przód gdzieś do brody
Ja mam niestety obsesję na punkcie moich uszu i publicznie nie wiążę włosów, jedynie w domu przy najbliższych. (Kiedyś sobie zrobię operację niech się odkuje ) i dlatego jak dochodzę do długości za łopatki diabeł kusi i ścinam na za uszy. Kocham kokosowy olej do ciała jest mega wspaniały dla mnie póki co rozstępów nie mam a mam ciało podatne na bliznowacenie. Teraz odkryłam zwykły dove niebieski do ciała, w rosmanie wielka pucha była po 12 zł. nakładam grubą warstwę aż jest biało i czekam aż się sam wchłonie, cały dzień następny mam pięknie nawilżony brzuch, stosuję na przemian z olejem kokosowym

[aa2]

Napisane przez Latte88

Też to zauważyłam, ale tłumaczę to sobie tak, że po prostu większość dziewczyn nie nosi rozmiaru S tylko L lub XL, bo te eski najczęsciej wiszą i wiszą na wyprzedażach później, a duże w pierwszej kolejności siuuuuuuuuuuup

ja nei zauwazyłam bo nei chodze po ciązowych ciuchach a to dlatego ze mam wrazenei ze w nich jak krowa wyglądam, wole zwykłe ciuchy -zawsze cos mozna upolowac zeby na brzucholek było

[Latte88]

Napisane przez aa2

ja nei zauwazyłam bo nei chodze po ciązowych ciuchach a to dlatego ze mam wrazenei ze w nich jak krowa wyglądam, wole zwykłe ciuchy -zawsze cos mozna upolowac zeby na brzucholek było

Oprócz jeansów z pasem i stanika większego nie mam nic ciązowego
Ale przed ciążą spodnie musiałam mieć xl albo xxl przez moją wielką dupę a góra na l.

Pracownia Lawenda ma kocyk w sowy, 100/70 cm za 55 zł

---------- Dopisano o 23:31 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

A właśnie się zmierzyłam i w dupsku mam 120 cm, w pępku 112, jakaś chętna do przebicia? No teraz się okaże kto ma największą Mała Paulinko

[aa2]

Napisane przez Latte88

Oprócz jeansów z pasem i stanika większego nie mam nic ciązowego
Ale przed ciążą spodnie musiałam mieć xl albo xxl przez moją wielką dupę a góra na l.

Pracownia Lawenda ma kocyk w sowy, 100/70 cm za 55 zł

u mni eo tyle fanie ze wchodze we wszytkie swoje spodnie tylko nie moge ich zapiać wiec przydałby sie taki specjalny"przdłużacz" mi wszytko w brzuch idzie i na koniec ciazy pewnei znów bedzie gigantyczny jak przy Marcelim

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

aaaaaaaa kocyk śliczny

[Latte88]

Napisane przez aa2

u mni eo tyle fanie ze wchodze we wszytkie swoje spodnie tylko nie moge ich zapiać wiec przydałby sie taki specjalny"przdłużacz" mi wszytko w brzuch idzie i na koniec ciazy pewnei znów bedzie gigantyczny jak przy Marcelim

---------- Dopisano o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

aaaaaaaa kocyk śliczny

Asiu a o co chodzi z tymi pasami ciążowymi jakby był sam panel? to one są po to żeby brzuch podtrzymywać czy żeby do swoich ubrań zastosować? Muszę wygooglować

[aa2]

Napisane przez Latte88

Asiu a o co chodzi z tymi pasami ciążowymi jakby był sam panel? to one są po to żeby brzuch podtrzymywać czy żeby do swoich ubrań zastosować? Muszę wygooglować

nie własnie kiedyś widziałam takie specjalne wkładki do spodni zeby je jakos wszyć czy zahaczyc, ale teraz nie pamiętam jak to dokładnie działało musze jutro poszukac

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

oooo takie coś:
http://allegro.pl/maskujacy-pas-do-s...239757478.html

tylko widziałam kiedys fajniejsze , chyba nawet zakrywały troche zamek jakby co, ale nei umiem znaleźć

[Latte88]

Napisane przez aa2

nie własnie kiedyś widziałam takie specjalne wkładki do spodni zeby je jakos wszyć czy zahaczyc, ale teraz nie pamiętam jak to dokładnie działało musze jutro poszukac

---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

oooo takie coś:
http://allegro.pl/maskujacy-pas-do-s...239757478.html

tylko widziałam kiedys fajniejsze , chyba nawet zakrywały troche zamek jakby co, ale nei umiem znaleźć

No właśnie ciekawe to jest, zawsze zamek można zakryć takim pasem

[aa2]

Napisane przez Latte88

No właśnie ciekawe to jest, zawsze zamek można zakryć takim pasem

wiesz z eja dopiero teraz zakumałam ze ty mni epytasz o pas ciazowy? hehe
te duże pasy to chyba tak na brzuszek w formie nei wiem ozdoby?
powiem ci ze nigdy ni emyslałam czemu maja służyc
ale to chyab tez taka opcja ze np krótsza bluzeczka i na to ten pas?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

oo takie ło znalazłam wyjaśnienie pasa
Pas pozwoli ci zamaskować zbyt krótką już bluzkę
lub będzie jako ozdobny dodatek do ubioru.
dzięki bogatej kolorystyce zawsze dopasujesz go swojej garderoby

i tak mni eolśniło że głupie to to nie jest

[Metamfetaminax]

Napisane przez aa2

ja nei zauwazyłam bo nei chodze po ciązowych ciuchach a to dlatego ze mam wrazenei ze w nich jak krowa wyglądam, wole zwykłe ciuchy -zawsze cos mozna upolowac zeby na brzucholek było

Haha ja też,piąteczka W zwykłych ciuchach też można chodzić


Wyprowadzam się jak Tż ubierze tak moje dziecko: http://www.bodziakowo.pl/?pid=689 ,wpadł na pomysł,że zamówi synkowi... I dlatego chciałam córeczkę

[Latte88]

Napisane przez aa2

wiesz z eja dopiero teraz zakumałam ze ty mni epytasz o pas ciazowy? hehe
te duże pasy to chyba tak na brzuszek w formie nei wiem ozdoby?
powiem ci ze nigdy ni emyslałam czemu maja służyc
ale to chyab tez taka opcja ze np krótsza bluzeczka i na to ten pas?

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

oo takie ło znalazłam wyjaśnienie pasa
Pas pozwoli ci zamaskować zbyt krótką już bluzkę
lub będzie jako ozdobny dodatek do ubioru.
dzięki bogatej kolorystyce zawsze dopasujesz go swojej garderoby

i tak mni eolśniło że głupie to to nie jest

Jak się wchodzi w ubrania sprzed ciąży to nawet nie jest ja jeszcze niedawno wchodziłam w moje ciekawe jak teraz, nawet wolałabym, w starych bo te ciązowe mają fason nogawek taki beznadziejny, ani dzwony ani proste niech już będzie ciepło zacznę spódnice i sukienki nosić

[aa2]

Napisane przez Metamfetaminax

Haha ja też,piąteczka W zwykłych ciuchach też można chodzić


Wyprowadzam się jak Tż ubierze tak moje dziecko: http://www.bodziakowo.pl/?pid=689 ,wpadł na pomysł,że zamówi synkowi... I dlatego chciałam córeczkę

dla dziewczynki tez by wynalazł -na necie mozna juz wszytko
daj mu kupic jedne niech sie cieszy

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:53 ----------

Napisane przez Latte88

Jak się wchodzi w ubrania sprzed ciąży to nawet nie jest ja jeszcze niedawno wchodziłam w moje ciekawe jak teraz, nawet wolałabym, w starych bo te ciązowe mają fason nogawek taki beznadziejny, ani dzwony ani proste niech już będzie ciepło zacznę spódnice i sukienki nosić

oooo jestem za tym ciepłem, kieckami i w ogóle, mam jedna jedyna kiece ciążową po Marcelu ale ona akurat sie fajnei układała, musze ja przymierzyc jutro ja z szafy wyjme

[aa2]

zdjecie z zeszłego tygodnia 22 tydzień
ciuchy oczywiście nie ciązowe

[Latte88]

Napisane przez aa2

zdjecie z zeszłego tygodnia 22 tydzień
ciuchy oczywiście nie ciązowe

Hot Mamuśka brzuszek piękny a te obcasik i spodenki mmm się oglądają na pewno na ulicy

[Metamfetaminax]

Napisane przez aa2

dla dziewczynki tez by wynalazł -na necie mozna juz wszytko
daj mu kupic jedne niech sie cieszy

-

Dla dziewczynki by nie założył raczej Niech się cieszy,ale czemu nie zgadza się na rurki !? Takie cudowne znalazłam a on,że chcę mu syna spedalić...
http://allegro.pl/hm-j-nowe-jeansy-r...243521838.html I jakiś ładny sweterek do tego i trampeczki i byłby chłopak jak z wybiegu A tu nie,bo go szlag trafia jak widzi nastolatków w rurkach... Co za zacofany facet :-P

Ale brzuszek masz już fajny

[aa2]

Napisane przez Latte88

Hot Mamuśka brzuszek piękny a te obcasik i spodenki mmm się oglądają na pewno na ulicy

brzuszysko wielkie
taaaa na ulicy sie oglądaja, nie dość ze w ciązy to jescze za reke z dzieckiem-pociagajace
a tak serio to zdjecie jak szukałam co ubrać na komunie hehe

Napisane przez Metamfetaminax

Dla dziewczynki by nie założył raczej Niech się cieszy,ale czemu nie zgadza się na rurki !? Takie cudowne znalazłam a on,że chcę mu syna spedalić...
http://allegro.pl/hm-j-nowe-jeansy-r...243521838.html I jakiś ładny sweterek do tego i trampeczki i byłby chłopak jak z wybiegu A tu nie,bo go szlag trafia jak widzi nastolatków w rurkach... Co za zacofany facet :-P

Ale brzuszek masz już fajny

ejjj fajne te rurki
mi tez sie podobaja tak ubrani chłopcy
w sumei nawet nei wiem co mój maz na taki strój, ale podejrzewam ze reakcja mogłaby byc podobna

[Metamfetaminax]

Napisane przez aa2

ejjj fajne te rurki
mi tez sie podobaja tak ubrani chłopcy
w sumei nawet nei wiem co mój maz na taki strój, ale podejrzewam ze reakcja mogłaby byc podobna

No faceci tak mają a to tylko dziecko.. Też bym nie chciała,żeby mój syn chodził w rurkach w których jaja się gniotą i różowych koszulkach mając 16 lat ale jako dziecko wygląda to uroczo
Mój Tż to tylko żeby dresy i wszystko niebieskie dla chłopaka.. I żadnych sweterków typu kardigan tylko bluzy...Znawca mody cholera...

[Latte88]

Asiu a Ty się orientujesz w sprawie programu rodzina na swoim?

[DorissiriD]

Napisane przez ZygaEffka

Nikt nie chce córci Ewy !? to takie piękne jedyne nie święte imię

Dziś oglądaliśmy z tżem film. była tam bohaterka Ewa - "A może zamiast Alicja nazwiemy córkę Ewa?" - zapytał tż. Ale jak ma być Alicja to Alicja, nie lubię zmian

Napisane przez agnes 20

Latte wyjęłaś mi to po prostu z ust, właśnie chciałam pisać żebyście nie krzywdziły swoich dzieci nadawaniem drugiego imienia.Rodzicom wydaje się że to fajnie a dzieci potem mają problemy. Ja sama mam dwa imiona, a jeszcze dodatkowo rodzice postanowili że jednak będą używać drugiego imienia. W urzędach mam wiecznie problemy bo albo przestawią mi kolejność imion albo zamiast Magda napisza Magdalena itp.koszmar po prostu. Większość nawet najbliższych znajomych nie wie które imię jest w końcu pierwsze, nie wspomnę o szefowej chociaż pracuje już w tej firmie 6 lat a jest nas w sumie 14 pracowników.

W rodzinie mojego męża nie nadają drugich imion i my też nie nadajemy, będzie jedno i koniec.
Ja przez całą podstawówkę miałam na świadectwie wypisane błędne drugie imię - Magdalena zamiast Małgorzata. Być może tata źle podał w szkole. Dopiero na koniec szkoły coś poszło nie tak, coś bardziej sprawdzali bodajże i nie zgodziło się z aktem urodzenia Jeszcze teraz muszę chwilę pomyśleć zanim przypomnę sobie jak mam na drugie imię!

Tak te ciuszki pokazujecie, że aż ja chcę już mieć. Czekają na mnie dwa wory u szwagierki - większość z mojej starszej córki, ale na pewno na nie spojrzę jak na cudności najmilsze i przypomni mi się małe dzidzi Najwcześniej za tydzień pojadę po nie.

Dobranoc!

[aa2]

Napisane przez Latte88

Asiu a Ty się orientujesz w sprawie programu rodzina na swoim?

teraz już nie bardzo bo tam pozmieniali i w sumie mało tym tematem się interesowałam

[bezaczek7]

nie no laski, przegięcie, 13 stron wariatki! a nas tu zalewa...
poczytałam do 117 i idę spać, bo spałam całe 4 godziny dziś

Napisane przez Asia19x

Dzień dobry wszystkim przyszłym Mamom

Czy kolejna może dołączyć?

witaj

Napisane przez Aneta???

Swoją drogą, dziecko mi się mniej rusza, ale staram się nie martwić bo całkiem oszalała. Kilka razy dziennie je czuję, delikatnie bo delikatnie ale czuję, choć wcześniej było lepiej.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a moje kopie jak szalone, czuję już nawet jak stoję, cały brzuch mi podskakuje jak siedzę.leżę wydaje mi się, że teraz jeszcze nie ma co panikować. 10-15 ruchów dziennie należy czuć, ale jeśli nie czułaś jeszcze porządnych kopniaków, to wydaje mi się, że dziecko się dopiero rozkręca i jeszcze mogą być nieregularne.

nie wiem o czym żeście się tak rozpisały, po południu może nadrobię. ale kurde nie szalejcie no, ledwie doszłam psychicznie jako tako do siebie po tych 80ciu stronach nienadrobionych

zasnęłam koło 4, przed ósmą wyją syreny. po pierwszej syrenie zasnęłam, nie wiem ile spałam, a tu kolejna! no to od ósmej siedzę na necie i czytam co się u nas dzieje, kogo zalewa itp... tż wrócił przed dziewiątą z pracy, też czekałam na niego bo nie wiem jak tam drogi, czy przejezdne... i mi mówi, że podejrzewał, że ja się jeszcze nie położyłam

no więc: most zamknięty przynajmniej przez tydzień, będą ekspertyzy i nie wiadomo czy go dopuszczą do użytku. komentarz internauty bezcenny: szkoda że go woda nie zabrała fakt, naruszony był a tylko połatali i jakoś to było. mama nie miała jak się dostać do pracy, znajomy ją wiózł okrężną drogą, jak ma może 1-1,5 km do roboty, tak jechali podejrzewam ze 4-5km. podtopione okoliczne domy, jakąś barierę rozerwało i podtopiło domy, deszcz pada bez przerwy-teraz trochę mniej. była nawet ewakuancja ludzi jakieś 5 km ode mnie.
podobno stan wód się obniża, wszyscy są dobrej myśli, obowiązuje tylko pogotowie przeciwpowodziowe.

idę zagotować wodę na resztę zupki chińskiej, wszamam i spać

[bezaczek7]

no dobra, do 120, zakładka i spać

Napisane przez ZygaEffka

Dzieki za szczegółowy opis wizyty na szkole rodzenia a co do teścia to taka mała scenka mi się skojarzyła jak On ucieka przed falą powodziową przepraszam za głupi żart ale jak on tak panikuję i sobie to wyobraziłam

Ehhh musze zadzwonic do tej szkoły rodzenia...z drugiej strony odechciało mi się chodzić tam... bo cały czerwiec mamy zrąbany bo mąż bedzie non stop w pracy ..

Mnie tez zaczyna kopać po nocach i już sobie tak pomyslalam nawet że to wcale nie jest już zabawne

proszę
nie, teść tak nie panikuje, tylko on lubi wszystko wiedzieć na bieżąco, taki typ. a jak jego się coś pyta to czasem potrafi minutę (!) milczeć i dopiero odpowiadać
u nas się tak złoży, że tż będzie brał wolne na czwartek albo akurat wybierze iksa czy coś. taże raczej będziemy chodzić razem.

Napisane przez Ana***

ale się rozpisałaś
będziecie dalej chodzić?

czy aby tatuś był przy porodzie konieczne jest zaświadczenie że chodził do szkoły rodzenia?

no rozpisałam
będziemy chodzić
coś wspominałą, że dostała maila skądś-tam i że może jej uda się załatwić próbki tego żelu drogiego, co uelastycznia skórę przy porodzie. to by mi siadło, bo mnie czasem po zwykłym boli i piecze
nie mam pojęcia jak z zaświadczeniem. nam babeczka mówiła, że tatuś albo mamusia czy siostra mogą być na porodówce. no to jak mama moze, to ona przecież nie będzie miała zaświadczenia podejrzewam, że nie potrzebuje, a w każdym razie u nas. nie wiem jak w innych szpitalach

Napisane przez Misstic

Na rynku farmaceutycznym jest tyle różnych witamin, że naprawdę szkoda się męczyć z tą jedną marką. Ja kupiłam sobie Ledee Vit i są bardzo fajne, do tego w przystępnej cenie. Mają bardzo dobry skład.

Pamiętajcie dziewczyny, że w tych witaminach dla kobiet ciężarnych tez jest juz np. magnez i jak wy bierzecie jeszcze dodatkowo w osobnych dawkach ten mikroelement to też organizm nie koniecznie może dobrze reagować. Jak to mówią co za dużo to nie zdrowo.

ja miałam ladee vit, ale zmieniłam na pregna plus.
ja nie wiem, mi ginka nie zaleciła jakiegoś dawkowania magnezu. zapytałam tylko czy magne b6 może być, ona że tak i tyle. brałam po jednej ale nie odczułam poprawy, od 2 dni biorę po 2 tabletki (swoją drogą że ja je daję radę połknąć ) i oczekuję efektów.

Napisane przez ZygaEffka

ja wczoraj zarłam borówki z lidla a dziś mi się śniło że kupowałam truskawki wielkości papryki po 6,50 za kg no i tez były puste w środku jak papryka mam zrytą psychę !

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

A teraz uwaga ! oglądam "zbuntowanego Anioła " na puls tv , wkręciłam się na nowo po 10 latach

po ile są? u nas są kwiatuszki, więc owocki będą nieprędko o ile w ogóle-nie wiem jak przez te deszcze, pierwszy raz zakwitły, czy ptaszki nie zjedzą itp. zobaczymy.
oo oglądałam to ale teraz nie oglądam tv

Napisane przez Paulina Darek

ja też oglądam od początku całego...

i nic mi się nie zdaje... też wstawiałam pościel to nawet pewnie nikt na nie nie zajrzał... a tam...

ja oglądam wszystkie linki

aaa, nie wiem co to, ale czasem mi z zatok jakby schodzi taka zaschnięta wydzielina, czuję jak gardłem przełazi i połykam, a teraz przelazło takie większe, miękciejsze i w ogóle nie wiem co to, przełknąć nie mogłam czuję w gardle, poleciałam do lustra obejrzeć czy coś widać, doopa bo ciemno, jakby na sznurku się trzymało i nie chciało iść dalej. co to mogło być? teraz mam lekko podrażnione gardło. już się zaczęłam zastanawiać cz to nie trzeciego migdała połknęłam dziiiiiiiiiiwne takie, buu dalej trochę czuję to w przełyku!

no to do popołudnia oby mi się to nie wróciło i mnie nie poddusiło

[aa2]

hej dziewczyny.ratujcie wstałam z mega bólem gardła, wiem że parę z was miało też, co można brać?

[88Ekaterina88]

Napisane przez Asia19x

Nie wiem która z Was wstawiała zdjęcia pokoiku, zapomniałam, ale jest śliczny Jasny, przestronny, bardzo mi się podoba

To byłam ja
Dzięki
Przestronny to on nie jest, całe 5 m 2 i ciężko zmieścić tam 3 mebelki

Napisane przez aa2

aaaaaaaaa no własnei tez zapomniałam
sliczny pokój i kolory super

Dzieki

Witam z rana


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ZygaEffka]

aa2 prenalen na gardlo tabletki do ssania , ale jak jest mega ból to idź kup do apteki tamtum verde albo hasco sept w sprayu ,a na początek zrób sobie mleko z miodem złagodzi ból gardła . Latte brała jeszcze cholinex chyba , ale ważne żeby nie mieszać wszystkiego na raz a masz temperaturę? bo jak to apap kochana i z powrotem do wyrka

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

Napisane przez Latte88

Asiu a Ty się orientujesz w sprawie programu rodzina na swoim?

Hej latte ja sie troche orientuje , z tego co wiem a bralismy hipotekę dośc nie dawno bo w październiku , to doradczyni nam mówiła że "Rodzina na swoim " sie juz skonczyla i ze od stycznia 2014 ma wejść 'mieszkanie dla młodych" warunki dużo gorsze i ograniczenia masakryczne . raz że wkład własny w wysokości bodajże 10 % kwoty mieszkania, dwa mieszkania które biorą udział w tych programach są z defektami czyli np, mają okna tylko od południa i nie masz możliwości przewietrzenia mieszkania ,przejściowe pokoje , w niedogodnej lokalizacji , na najgorszym piętrze czyli na parterach , metraż był chyba do 50 m2 i nie można było przekraczać 30 lat. Ale na ile to weszło w plan to nie wiem , wiem tylko że koleżanka się starała i przy ostatnich papierach jej odmówił bank bo stwierdził że jednak nie da im kredytu na te mieszkanie mimo że mieli zdolność kredytową . Pamiętaj jeszcze żeby w miarę postarać się załatwić to póki Tosia jeszcze się nie urodziła , potem ciężko będzie wam załatwić zdolność , bo jak już kiedyś pisałam za posiadanie samochodu odliczają 50 tyś ze zdolności i dziecko też tyle "kosztuję " według banku . Jak my braliśmy 270 tyś kredytu to ubezpieczenie , notariusz , rzeczoznawca , sprawy sądowe , hipoteka itd , kosztowała nas jakies 10 tyś . Teraz musisz doliczyć tą kwotę plus wkład własny który wszedł od tego roku ( a przynajmniej miał wejść) czyli gdybyśmy brali od tego roku to byśmy zapłacili w przypadku 10 % wkładu własnego za uruchomienie kredytu plus ubezp, notari etc 37 tyś dlatego zdecydowaliśmy się wciąć kredyt w zeszłym roku mimo że wprowadzamy się dopiero do nowego mieszkania w lipcu ponieważ właściciel zwalnia je w czerwcu . Dlatego ważne jest trafić na dobrego doradce finansowego !
P.S co do MDM to czy weszło i czy jest tak dokładnie najlepiej spytać się własnie doradcy oni wiedzą najlepiej , pamiętajcie tylko żeby sprawdzić jakie i czy w ogole ma defekty , no i na 100 % jest to rynek pierwotny a nie wtórny ! dlatego my tego nie chcieliśmy bo nikt nie daje 110 % kredytu tylko 99% chyba tylko jeden bank chciał pokryć nam koszty remontu i umeblowania ale było mega oprocentowanie na to , więc myśl że mielibyśmy spłacać meble i farbę na ścianie 30 lat to podziękowaliśmy , wzieliśmy kredyt w Deutche Banku to odpowiednik PKO w Polsce , no i oczywiscie w walucie PL , poza tym była nie zła promocja a pko żądało takich warunków i płacenia jak od lichwiarzy .. poza tym jeszcze można się dogadać z rzeczoznawcą i On może zawyżyć wartość kupowanego mieszkania , tylko jak już pisałam pierwotnego nie tylko wtórnego bo pierwotne ustala cenę deweloper a wtórnego osoba prywatna . jak byś chciała coś więcej wiedzieć to pisz

Napisane przez bezaczek7

nie no laski, przegięcie, 13 stron wariatki! a nas tu zalewa...
poczytałam do 117 i idę spać, bo spałam całe 4 godziny dziś

no więc: most zamknięty przynajmniej przez tydzień, będą ekspertyzy i nie wiadomo czy go dopuszczą do użytku. komentarz internauty bezcenny: szkoda że go woda nie zabrała fakt, naruszony był a tylko połatali i jakoś to było. mama nie miała jak się dostać do pracy, znajomy ją wiózł okrężną drogą, jak ma może 1-1,5 km do roboty, tak jechali podejrzewam ze 4-5km. podtopione okoliczne domy, jakąś barierę rozerwało i podtopiło domy, deszcz pada bez przerwy-teraz trochę mniej. była nawet ewakuancja ludzi jakieś 5 km ode mnie.
podobno stan wód się obniża, wszyscy są dobrej myśli, obowiązuje tylko pogotowie przeciwpowodziowe.

idę zagotować wodę na resztę zupki chińskiej, wszamam i spać

oszalałabym z tymi syrenami , teraz przeprowadzam się w miejsce gdzie pod balkonem mam policje z drugiej strony bloku mam OSP i tam tez wyją non stop syreny jak to w OSP i często wyłąćzają tam prąd w tym mieście nawet przy lekkiej burzy chyba juz kupie agregat

Napisane przez bezaczek7

no dobra, do 120, zakładka i spać

proszę
nie, teść tak nie panikuje, tylko on lubi wszystko wiedzieć na bieżąco, taki typ. a jak jego się coś pyta to czasem potrafi minutę (!) milczeć i dopiero odpowiadać
u nas się tak złoży, że tż będzie brał wolne na czwartek albo akurat wybierze iksa czy coś. taże raczej będziemy chodzić razem.

no rozpisałam
będziemy chodzić
coś wspominałą, że dostała maila skądś-tam i że może jej uda się załatwić próbki tego żelu drogiego, co uelastycznia skórę przy porodzie. to by mi siadło, bo mnie czasem po zwykłym boli i piecze
nie mam pojęcia jak z zaświadczeniem. nam babeczka mówiła, że tatuś albo mamusia czy siostra mogą być na porodówce. no to jak mama moze, to ona przecież nie będzie miała zaświadczenia podejrzewam, że nie potrzebuje, a w każdym razie u nas. nie wiem jak w innych szpitalach

ja miałam ladee vit, ale zmieniłam na pregna plus.
ja nie wiem, mi ginka nie zaleciła jakiegoś dawkowania magnezu. zapytałam tylko czy magne b6 może być, ona że tak i tyle. brałam po jednej ale nie odczułam poprawy, od 2 dni biorę po 2 tabletki (swoją drogą że ja je daję radę połknąć ) i oczekuję efektów.

po ile są? u nas są kwiatuszki, więc owocki będą nieprędko o ile w ogóle-nie wiem jak przez te deszcze, pierwszy raz zakwitły, czy ptaszki nie zjedzą itp. zobaczymy.
oo oglądałam to ale teraz nie oglądam tv

ja oglądam wszystkie linki

aaa, nie wiem co to, ale czasem mi z zatok jakby schodzi taka zaschnięta wydzielina, czuję jak gardłem przełazi i połykam, a teraz przelazło takie większe, miękciejsze i w ogóle nie wiem co to, przełknąć nie mogłam czuję w gardle, poleciałam do lustra obejrzeć czy coś widać, doopa bo ciemno, jakby na sznurku się trzymało i nie chciało iść dalej. co to mogło być? teraz mam lekko podrażnione gardło. już się zaczęłam zastanawiać cz to nie trzeciego migdała połknęłam dziiiiiiiiiiwne takie, buu dalej trochę czuję to w przełyku!

no to do popołudnia oby mi się to nie wróciło i mnie nie poddusiło

Borówki były po 4 złote z czymś pytałam się tż czy to była promocja a on mówi że nie , a miały być w promocji

Co do gardła , ja tak miałam jak zaczeła mi sie infekcja gardła z którą walcze do dziś , więc ino uważaj , bo z zatok ci pewnie coś schodzi , też tak miałam i ta wydzielina czasami jak ją połykałam (bo wypluć tego nie szło ) a charkać nie umiem to jak mi przechodzila przez gardło to jak bym żyletki łykała ale mineło , niestety kaszel mam do dzis ( jak mnie pocieszył pan doktor , może się utrzymac do 6 tyg )

Ale już jest lepiej

[Niepokorna]

Witam Peti ladny dzien nam sie zapowiada w Dublinie

Jade dzisiaj po lozeczko yupiiii...najchetniej to kazalabym je juz skrecic no ale bez przesady

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Ups sorry....pomylilam watki...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ZygaEffka]

Napisane przez Niepokorna

Witam Peti ladny dzien nam sie zapowiada w Dublinie

Jade dzisiaj po lozeczko yupiiii...najchetniej to kazalabym je juz skrecic no ale bez przesady

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Ups sorry....pomylilam watki...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

też się zdziwiłam że Cię nie kojarzę
Miłego dnia w Dublinie

[Niepokorna]

Napisane przez ZygaEffka

też się zdziwiłam że Cię nie kojarzę
Miłego dnia w Dublinie

Wam tez Dziewczyny i trzymam kciuki za wszystkie wrzesniowki

Ps.jeszcze raz przepraszam za wtargniecie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mandragorrka]

Hej

Pospalismy dzisiaj do 8,40. Rozpusta

Napisane przez aa2

ja własnei myśle czy si enei obciąć na krótko
korci mnei zeby juz cos pozmieniac

Ja mam krótkie i bardzo sobie chwale z tym, że jak mam długie włosy to się robią takie brzydkie straki, sa cienkie, płaskie i takie proste druty.
Przy krótkich włosach jest duzi fryzur, można kombinować.

Napisane przez Metamfetaminax

Haha ja też,piąteczka W zwykłych ciuchach też można chodzić


Wyprowadzam się jak Tż ubierze tak moje dziecko: http://www.bodziakowo.pl/?pid=689 ,wpadł na pomysł,że zamówi synkowi... I dlatego chciałam córeczkę

Hahaha dla dziewczynki też by cos znalazł chyba, że byłaby to córeczka tatusia, malutka różowa księżniczka.

Napisane przez Niepokorna

Wam tez Dziewczyny i trzymam kciuki za wszystkie wrzesniowki

Ps.jeszcze raz przepraszam za wtargniecie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie ma za co przepraszać, milego dnia


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez aa2

hej dziewczyny.ratujcie wstałam z mega bólem gardła, wiem że parę z was miało też, co można brać?

Od razu bierz cholinex teraz jest dla dziecka bezpieczny

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Albo neoangin cokolwiek byle bez ibuprofenu

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Napisane przez ZygaEffka

aa2 prenalen na gardlo tabletki do ssania , ale jak jest mega ból to idź kup do apteki tamtum verde albo hasco sept w sprayu ,a na początek zrób sobie mleko z miodem złagodzi ból gardła . Latte brała jeszcze cholinex chyba , ale ważne żeby nie mieszać wszystkiego na raz a masz temperaturę? bo jak to apap kochana i z powrotem do wyrka

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------



Hej latte ja sie troche orientuje , z tego co wiem a bralismy hipotekę dośc nie dawno bo w październiku , to doradczyni nam mówiła że "Rodzina na swoim " sie juz skonczyla i ze od stycznia 2014 ma wejść 'mieszkanie dla młodych" warunki dużo gorsze i ograniczenia masakryczne . raz że wkład własny w wysokości bodajże 10 % kwoty mieszkania, dwa mieszkania które biorą udział w tych programach są z defektami czyli np, mają okna tylko od południa i nie masz możliwości przewietrzenia mieszkania ,przejściowe pokoje , w niedogodnej lokalizacji , na najgorszym piętrze czyli na parterach , metraż był chyba do 50 m2 i nie można było przekraczać 30 lat. Ale na ile to weszło w plan to nie wiem , wiem tylko że koleżanka się starała i przy ostatnich papierach jej odmówił bank bo stwierdził że jednak nie da im kredytu na te mieszkanie mimo że mieli zdolność kredytową . Pamiętaj jeszcze żeby w miarę postarać się załatwić to póki Tosia jeszcze się nie urodziła , potem ciężko będzie wam załatwić zdolność , bo jak już kiedyś pisałam za posiadanie samochodu odliczają 50 tyś ze zdolności i dziecko też tyle "kosztuję " według banku . Jak my braliśmy 270 tyś kredytu to ubezpieczenie , notariusz , rzeczoznawca , sprawy sądowe , hipoteka itd , kosztowała nas jakies 10 tyś . Teraz musisz doliczyć tą kwotę plus wkład własny który wszedł od tego roku ( a przynajmniej miał wejść) czyli gdybyśmy brali od tego roku to byśmy zapłacili w przypadku 10 % wkładu własnego za uruchomienie kredytu plus ubezp, notari etc 37 tyś dlatego zdecydowaliśmy się wciąć kredyt w zeszłym roku mimo że wprowadzamy się dopiero do nowego mieszkania w lipcu ponieważ właściciel zwalnia je w czerwcu . Dlatego ważne jest trafić na dobrego doradce finansowego !
P.S co do MDM to czy weszło i czy jest tak dokładnie najlepiej spytać się własnie doradcy oni wiedzą najlepiej , pamiętajcie tylko żeby sprawdzić jakie i czy w ogole ma defekty , no i na 100 % jest to rynek pierwotny a nie wtórny ! dlatego my tego nie chcieliśmy bo nikt nie daje 110 % kredytu tylko 99% chyba tylko jeden bank chciał pokryć nam koszty remontu i umeblowania ale było mega oprocentowanie na to , więc myśl że mielibyśmy spłacać meble i farbę na ścianie 30 lat to podziękowaliśmy , wzieliśmy kredyt w Deutche Banku to odpowiednik PKO w Polsce , no i oczywiscie w walucie PL , poza tym była nie zła promocja a pko żądało takich warunków i płacenia jak od lichwiarzy .. poza tym jeszcze można się dogadać z rzeczoznawcą i On może zawyżyć wartość kupowanego mieszkania , tylko jak już pisałam pierwotnego nie tylko wtórnego bo pierwotne ustala cenę deweloper a wtórnego osoba prywatna . jak byś chciała coś więcej wiedzieć to pisz

oszalałabym z tymi syrenami , teraz przeprowadzam się w miejsce gdzie pod balkonem mam policje z drugiej strony bloku mam OSP i tam tez wyją non stop syreny jak to w OSP i często wyłąćzają tam prąd w tym mieście nawet przy lekkiej burzy chyba juz kupie agregat

Borówki były po 4 złote z czymś pytałam się tż czy to była promocja a on mówi że nie , a miały być w promocji

Co do gardła , ja tak miałam jak zaczeła mi sie infekcja gardła z którą walcze do dziś , więc ino uważaj , bo z zatok ci pewnie coś schodzi , też tak miałam i ta wydzielina czasami jak ją połykałam (bo wypluć tego nie szło ) a charkać nie umiem to jak mi przechodzila przez gardło to jak bym żyletki łykała ale mineło , niestety kaszel mam do dzis ( jak mnie pocieszył pan doktor , może się utrzymac do 6 tyg )

Ale już jest lepiej

Ewcia to jestem w szoku. Myślałam, że wybieramy mieszkanie od dewelopera idziemy do banku i staramy się o kredyt. Jak jest tak jak mówisz to już jesteśmy w czarnej dupie. Bo pogram w naszym województwie ogarnia Bydgoszcz i Toruń. Ale dziekuje za informację będziemy szukać. Swoją drogą coraz bardziej myślę o wyprowadzce do Torunia... Mogłoby się całkiem odmienić nasze życie..

---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

W ogole dzień dobry. Bo oczywiście pierwsze co oczy otworzyłam i czytam i pisze.
Pogoda dupna szaro buro i ponuro. Dobrze, że mam piecyk pod kołdrą. Mała kopie dziś po wątrobie wariatka moja miłego dnia

[aa2]

dzięki dziewczyny, zapisałam nazy i musze sie w aptece zaopatrzyc, na szczescie prócz tego gardł nic wiecej mi nie jest
no dobra troche jakas rozdrazniona jestem hehe maz dostał lekką zrypkę juz za nic

Bezaczek współczuje tych zalań i sytuacji, no nic fajnego to, niby od poniedziałku ma byc juz słoneczko to oby, oby i zeby juz poziom wód sie nei podnowił