Daj z siebie wszystko, ziomek, wakacje już blisko! Matura 2014 cz. 6.

[micraneska]

obym mogła zaliczyć swój kierunek - a co tam też medycyna :P

na poważnie na pewno stoma, pielęgniarstwo, farmacja, inżynieria biomedyczna, informatyka

[Crazy Summer]

Napisane przez Zuziaxxx

Co do firu to nie wydaje mi się, żeby to była wylęgarnia bezrobotnych. To chyba najlepszy z kierunków ekonomicznych. Wiadomo, że szału nie ma, jak z prawie wszystkim, ale pewnie w dużych miastach nie jest aż tak ciężko z pracą po tym.

Swoją drogą, to pewna praca jest chyba tylko po medycynie i kilku kierunkach technicznych. -.- Coś jeszcze byście zaliczyły?

Ksiądz. hi hi
Oczywiście to tylko taki żart, ale nie ukrywajmy, wielu księży jeździ np. drogimi samochodami i często je zmieniają, a perspektywy w tym "zawodzie" zawsze są.

[scarletfields]

Przeglądam stronę Politechniki Gdańskiej i zaciekawiła mnie Analityka gospodarcza hmm

[KolorujeSwiat]

Napisane przez micraneska

obym mogła zaliczyć swój kierunek - a co tam też medycyna :P

na poważnie na pewno stoma, pielęgniarstwo, farmacja, inżynieria biomedyczna, informatyka

Możesz powiedzieć coś więcej na temat inżynierii biomedycznej?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[micraneska]

KolorujeŚwiat na pewno więcej się dowiesz czytając fora

[Hoshi94]

Napisane przez Crazy Summer

Ksiądz. hi hi
Oczywiście to tylko taki żart, ale nie ukrywajmy, wielu księży jeździ np. drogimi samochodami i często je zmieniają, a perspektywy w tym "zawodzie" zawsze są.

[KolorujeSwiat]

Napisane przez micraneska

KolorujeŚwiat na pewno więcej się dowiesz czytając fora

A taki skrót skrótów? Kuje na prezentacje, a chcialabym wiedzieć tylko minimum :-P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

Napisane przez Hoshi94

Zmieniam płeć i zostaje księdzem!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[micraneska]

inżynieria i medycyna - cała technika w medycynie

[KolorujeSwiat]

Uuu to chyba nie dla mnie dzięki za odpowiedź

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Felis pardina]

Ktoś się orientuje w jaki sposób można uzyskać to badanie? Tzn.raz słyszałam ze trzeba kilka razy oddawałas probówke innym razem ze tylko raz. I później zglaszacie się do biura pracy, prawda? Myślę ze będę miała pracę jako magazynier ale nie wiem czy dam sobie radę z tym wózkiem. Jestem przerażona decyzjami zwiazanymi ze studiami bo też wybieram się na ekonomiczny kierunek, ale wątpię ze będę miała pracę. A jeżeli chodzi o szkoły policealne to jakie odradzaciie a jakie diradzacie? Mam tu na myśli czy lepsze jest no.kelnerka czy farmaceutka. Przepraszam ze tak chaotycznie pisze. Ciężko mi poprawiac tekst pisząc z kom.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Dodam, ze chodziło mi o badanie sanepidu. Wyczytalam, ze jedna wizazanka robiła je w marcu bodajże dlatego pytam.

[KolorujeSwiat]

Napisane przez Felis pardina

Ktoś się orientuje w jaki sposób można uzyskać to badanie? Tzn.raz słyszałam ze trzeba kilka razy oddawałas probówke innym razem ze tylko raz. I później zglaszacie się do biura pracy, prawda? Myślę ze będę miała pracę jako magazynier ale nie wiem czy dam sobie radę z tym wózkiem. Jestem przerażona decyzjami zwiazanymi ze studiami bo też wybieram się na ekonomiczny kierunek, ale wątpię ze będę miała pracę. A jeżeli chodzi o szkoły policealne to jakie odradzaciie a jakie diradzacie? Mam tu na myśli czy lepsze jest no.kelnerka czy farmaceutka. Przepraszam ze tak chaotycznie pisze. Ciężko mi poprawiac tekst pisząc z kom.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Dodam, ze chodziło mi o badanie sanepidu. Wyczytalam, ze jedna wizazanka robiła je w marcu bodajże dlatego pytam.

Ja robiłam rok temu. Kupujesz w aptece trzy probowki na kal i książeczkę sanepidowska w papierniczym. Przez trzy dni pobierasz próbki i podpisujesz imieniem i nazwiskiem, datą i chyba godzina pobrania. Ja zanosilam wszystkie razem, to zależy od stacji sanitarno-epidemiologicznej. Jeśli masz zanieść razem to.musisz próbki z poprzednich dni trzymać w lodówce. Później czekasz określony czas, nie pamietam dokładnie jaki, dopytaj się w stacji. Później idziesz po odbiór wyników z książeczka która kupiłas i dostajesz kartke u pani wpisuje Ci ze nie masz nic w kale i masz książeczkę

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 00:22 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

A i później w zależności od pracodawcy zostaje wizyta u lekarza medycyny pracy i tam też dostajesz wpis do książeczki. Mam nadzieje ze wszystko zrozumiałas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Felis pardina]

Dzięki. Ale mogę odrazu po otrzymaniu książeczki pójść do lekarza medycyny pracy? Czy mam czekać na decyzję pracodawcy? Mogę wiedzieć gdzie pracowalas? Pytam, bo sama nie wiem jakie mam możliwości ofert pracy zważywszy ze brak mi doświadczenia i nie jestem jeszcze studentką

[Hurricane_]

Wysłałam CV o inwentaryzacje m.in., ale nie mam tego cholerstwa, tzn. książeczki. Orientujecie się, czy długo trwa czekanie na jej wyrobienie?

[KolorujeSwiat]

Napisane przez Felis pardina

Dzięki. Ale mogę odrazu po otrzymaniu książeczki pójść do lekarza medycyny pracy? Czy mam czekać na decyzję pracodawcy? Mogę wiedzieć gdzie pracowalas? Pytam, bo sama nie wiem jakie mam możliwości ofert pracy zważywszy ze brak mi doświadczenia i nie jestem jeszcze studentką

Już Ci wszystko tłumacze. W 2012 roku miałam 17 lat, czyli byłam niepełnoletnia i chciałam wyjechać nad morze do pracy, ofert mnóstwo, ale albo chcieli dziewczyny z doświadczeniem, albo nie chcieli niepełnoletniej. Miałam wtedy wyrabiać sobie książeczkę, ale odpuściłam... Znalazłam jedną ofertę pracy w jakiejś nadmorskiej piekarence, byłam napalona na pracę, ale było za mało czasu żeby wyrobić książeczkę, no i siedziałam w domu. Zapisałam sobie numer do tej piekarni i stwierdziłam, że będę próbować za rok. Urodziny mam na początku lipca, więc stwierdziłam, że potencjalni pracodawcy nie będą mieć z tym większego problemu. Koło marca zaczełam dzwonić do tej piekarni, no ale to było jakieś dziwne, długo czekałam na jakąkolwiek odpowiedź itp. W końcu stwierdziłam, że w razie co pracę mam niby zapewnioną, ale będę szukać dalej. Wyrobiłam książeczkę, kosztowało mnie to chyba 80 zł, coś koło tego, stwierdziłam, że nawet jak nie będę miała pracy to ksiązeczka będzie przydatna później.
Nie mogłam nic innego znaleźć więc stwierdziłam, że jadę do pracy do tej piekarni. Poszłam do medycyny pracy i tam babka wypisuje Ci dwa oświadczenia i musisz mieć konkretne dane firmy, stanowisko na jakim będziesz pracować, więc do medycyny pracy idzie się raczej z polecenia pracodawcy, ja chciałam mieć wszystkie papiery wcześniej, bo miała wyjechać, więc wiadomo...
W między czasie oddzwoniła do mnie jakaś babeczka, do której dzwoniłam może miesiąc wcześniej i że ma dla mnie pracę... Ja cała happy, bo warunki były o niebo lepsze niż w tej piekarni. Pytała się o książeczkę i mam przyjeżdzać. Byłam w drugiej LO więc stwierdziłam, że mogę tydzień się ze szkoły urwać bo tak mnie potrzebowała. Pojechałam na zakupy, spakowałam się i kilka dni przed wyjazdem zadzwoniłam się żeby upewnić... I co się okazało? Baba zrobiła mnie w chuja, przyjęła jakąś inną, dobrze, że zadzwoniłam, bo pojechałabym i nie wiem co by było. Ja zaniemówiłam, później moja mama zadzwoniła do tej baby i z☠☠☠ała ją od góry do dołu. Babka się przejęła i dała mi numer do swojego brata, który też prowadzi pensjonat. Byłam już zniechęcona, ale zadzwoniłam. Zdecydowałam się i pojechałam. I to była NAJGORSZA DECYZJA MOJEGO ŻYCIA...
Harowałam po 12-14 godzin dziennie, 7 dni w tygodniu... Niby warunki nie takie złe, najpierw miałam własny pokój z łazienką, później dzieliłam poddasze z takim chłopakiem, więc warunki mieszkalne OK, jedzenie też OK, była jadłodajnia, nikt jedzenia nie wyliczał i wgl...
Ale praca była masakryczna, gościu mówił, że będę sprzątać pokoje i CZASEM pomogę w kuchni, tymczasem prawie cały czas byłam na kuchni i dostawałam najgorsze roboty. Był chłopak, silny, a to ja musiałam myć te ciężkie gary i pucować całą kuchnię codziennie wieczorem, a on stał i mył talerze po gościach...
Cała team pracowników był rodzinny, małżeństwo prowadziło ten pensjonat... Pracował tam chrześniak właścicielki i przyszła ich synowa, tylko ja byłam obca. Na początku sprzątałam pokoje z dziewczyną... Jedna sprzątała pokój, druga łazienki no i zajmowało nam to ok. pół godziny, później cały czas sprzątałam sama, więc logiczne, że zajmowało mi to dwa razy dłużej, ale szef powiedział, że jestem za wolna. Mieli schizy na punkcie czystości. Za każdym razem musiałam targać odkurzacz wodny, a pensjonat nie był mały, dwie części, po dwa piętra więc latania sporo, długo by opowiadać. Przeżyłabym to wszytsko gdybym miała z kim pogadać... Ta dziewczyna niewiele starsza, ale taka dumna pani, że nie szło z nią pogadać, ten chłopak lepszy, ale po pracy spędzał czas z tą dziewczyną więc ja zostawałam sama. Oni wychodzili na piwko, mnie nigdy nie zabrali. Byłam wykończona psychicznie, miałam być dwa miesiące, powiedziałam, że zostanę miesiąc, po czym szef odesłał mnie pop 3 tygodniach... Zarobiłam 1600 zł... Przeliczyłam na godziny, wyszło ok. 4 zł na godzinę.
Uważajcie dziewczyny, bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi... Mnie wykorzystali i jestem bardzo zawiedziona. Nie boję się ciężkiej pracy, co innego harowac tak w Niemczech i zarabiać 5 razy tyle, a co innego zarobić 1600 zł... Wróciło mi się za podróż... Moi rodzice zapłacili na podróż żebym miała jakiekolwiek pieniądze po tej harówce i chwała im za to!
Przepraszam za rozpisanie

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:52 ----------

Napisane przez Hurricane_

Wysłałam CV o inwentaryzacje m.in., ale nie mam tego cholerstwa, tzn. książeczki. Orientujecie się, czy długo trwa czekanie na jej wyrobienie?

Nie pamiętam, ale chyba ok. 2 tygodni...

[chocolate_monster]

Łooo matko współczuje KolorujeSwiat...
Ja też niestety nie mam nigdzie wtyk. Nie mam co wpisać w cv, a jednak nie chce 3 miesiące siedzieć w domu bezczynnie. Myślałam, żeby chociaż w galerii się zahaczyć gdzieś, ale czy oni mnie wezmą bez doświadczenia

[KolorujeSwiat]

Napisane przez chocolate_monster

Łooo matko współczuje KolorujeSwiat...
Ja też niestety nie mam nigdzie wtyk. Nie mam co wpisać w cv, a jednak nie chce 3 miesiące siedzieć w domu bezczynnie. Myślałam, żeby chociaż w galerii się zahaczyć gdzieś, ale czy oni mnie wezmą bez doświadczenia

Więcej nie jadę nigdzie dalej do pracy, chyba, że jakiejś pewnej, albo zagranicę, ale w tym roku nie mogę bo rekrutacja...
Wyjeżdżam na początku czerwca do Łodzi do babci i tam spróbuję poszukać jakiejś pracy, chociaż 1000 zł ale na normalnych warunkach, a nie tak jak tam... Ja w CV mogę jedynie wpisać że pracowałam tam przez ten czas i tyle.
W mieście większa szansa na jakąś pracę, niż na wsi gdzie mieszkam.
Mam kurs wychowawcy kolonijnego, ale nie chcą bez doświadczenia
Polski paradoks... Pracodawcy poszukują młodych, ambitnych osób, najlepiej z kilkuletnim doświadczeniem... Bardzo to ☠☠☠☠a logiczne...
W razie co zawsze mogę iść do McDonalda, albo do Biedronki... Chociaż mi odpowiadała by praca w jakimś sklepie z ciuchami albo innym butiku w jakimś CH, tak jak pisałam wcześniej nawet za niewielkie pieniądze... Siedzę już w domu prawie dwa miesiące, bo w kwietniu prawie nie chodziłam do szkoły już i dostaję bzika, a do października jeszcze 4... :O

[monika9952]

Napisane przez KolorujeSwiat

ja już chce 4 <3 wiecie co będzie nowego?

Z tego co kojarzę to simowie mają mieć bardziej realistyczne ruchy i maja odczuwać emocje, jest ich bodajże 15... tyle wiem bo na razie nie ma żadnych konkretnych zwiastunów



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:17 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Napisane przez Zuziaxxx

Co do firu to nie wydaje mi się, żeby to była wylęgarnia bezrobotnych. To chyba najlepszy z kierunków ekonomicznych. Wiadomo, że szału nie ma, jak z prawie wszystkim, ale pewnie w dużych miastach nie jest aż tak ciężko z pracą po tym.

Swoją drogą, to pewna praca jest chyba tylko po medycynie i kilku kierunkach technicznych. -.- Coś jeszcze byście zaliczyły?

Pielęgniarstwo :p

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:20 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Napisane przez Felis pardina

Ktoś się orientuje w jaki sposób można uzyskać to badanie? Tzn.raz słyszałam ze trzeba kilka razy oddawałas probówke innym razem ze tylko raz. I później zglaszacie się do biura pracy, prawda? Myślę ze będę miała pracę jako magazynier ale nie wiem czy dam sobie radę z tym wózkiem. Jestem przerażona decyzjami zwiazanymi ze studiami bo też wybieram się na ekonomiczny kierunek, ale wątpię ze będę miała pracę. A jeżeli chodzi o szkoły policealne to jakie odradzaciie a jakie diradzacie? Mam tu na myśli czy lepsze jest no.kelnerka czy farmaceutka. Przepraszam ze tak chaotycznie pisze. Ciężko mi poprawiac tekst pisząc z kom.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Dodam, ze chodziło mi o badanie sanepidu. Wyczytalam, ze jedna wizazanka robiła je w marcu bodajże dlatego pytam.

Z tego co ka robiłam to 3 razy pod rząd zanosisz probowki, czekasz okolo tygodnia na wyniki, a z tymi wynikami idziesz do lekarza medycyny pracy ja za wszystko zapłaciłam ok 140 zl (musisz jeszcze kupić książeczkę w PAPIERNICZYM , która kosztuje ok 2 zl )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ludwila]

Jutro chyba przywitamy nową część

[bourde]

Napisane przez ludwila

Jutro chyba przywitamy nową część

Jak tak dalej pójdzie...

[chocolate_monster]

Też mieszkam na wsi, ale mam pół godziny drogi do miasta, więc z dojazdem nie byłoby większego problemu. Przeglądam ogłoszenia i wszędzie "wymagane doświadczenie w branży".

[DarkDevil]

Dziewczyny, ile wasza praca na polski ustny ma stron ?
Ja mam 5 i zastanawiam się, czy to nie za mało...

[teaspoon]

Moja miala ok. 4 strony czcionka Times new roman 12 Moim zdaniem tyle jest ok i juz nic bym nie dopisywala na Twoim miejscu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[DarkDevil]

Napisane przez teaspoon

Moja miala ok. 4 strony czcionka Times new roman 12 Moim zdaniem tyle jest ok i juz nic bym nie dopisywala na Twoim miejscu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Aha. A wiesz jaki jest problem? Nie mam jeszcze wniosków
Wtedy to będzie z 6 stron.

[teaspoon]

Hmm... A kiedy masz egzamin? Jezeli nauczysz sie pracy "od deski do deski" i bedziesz mowic szybko to moze sie wyrobisz ale tak normalnie to nie wiem... Pomysl, ze to jest ok. 2 minuty na kazda strone.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[DarkDevil]

Prezentację mam w środę. Na pamięć na bank nie będę się uczyć, bo to moim zdaniem bez sensu. Wiem, co w prezentacji jest, więc będę mówiła z głowy.

[teaspoon]

W takim razie powodzenia w srode (co do dlugosci to niech inni tez sie wypowiedza. Moja praca miala 6 stron ale skrocilam ja bo balam sie, ze sie nie wyrobie. Tez nie uczylam sie na pamiec )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[DarkDevil]

Nie-dziękuję bardzo
Poczytam sobie ją kilka albo kilkanaście razy i zobaczę, czy będę się mieściła w tych 15 minutach (mam jeszcze urywek z filmu, więc odejdzie mi z minuta).

[_incredible_]

Moja miała 3,5 strony i ledwo co się wyrobiłam w czasie

[fattyfat]

Napisane przez Zuziaxxx

Co do firu to nie wydaje mi się, żeby to była wylęgarnia bezrobotnych. To chyba najlepszy z kierunków ekonomicznych. Wiadomo, że szału nie ma, jak z prawie wszystkim, ale pewnie w dużych miastach nie jest aż tak ciężko z pracą po tym.

Swoją drogą, to pewna praca jest chyba tylko po medycynie i kilku kierunkach technicznych. -.- Coś jeszcze byście zaliczyły?

J.w. tylko że zależy od uczelni. Po SGH biorą każdego studenta, z PW też nie ma większych problemów ze zdobyciem pracy, bo z tego co wiadomo większość znajduje pracę do 6 msc. po skończeniu studiów. Co innego jak pójdzie się na np. MiBM w na PLub a co innego na PW - są różnice w wiedzy studentów na korzyść PW, i nie dziwota że wolą Warszawiaków.
Po za tym też należy zauważyć że np. świeży informatyk w Warszawie zarabia od 5 tys. w górę a w Lbn stawki rozpoczynają się od 1400 zł, także tego...
Teraz wiem czemu bardzo tam nie chcę i to nie tylko tyczy się stosunków Warszawa - Lublin, mam więcej porównań, ale po co się niepotrzebnie rozpisywać.

edit: co do PW miałam na myśli inżynierskie, tj. nie transport i jeszcze inzynieria zarządzania

[chocolate_monster]

łooo rany moja praca miała 3 strony