Nim zawita u nas lato, każda będzie z nas brzuchatą!!!pogaduchy cz. III

[201701300931]

Napisane przez gawronka

Dana paczę i paczę i nie widzę Twojej relacji z wizyty w klinice. Proszę się tu poprawić Coście tam ustalili?

Nie pisałam, bo nie było co W przyszłym cyklu zamiast clo lametta, być może inseminacja. Na invitro refundowane nie mam szans do lutego. Mam wprawdzie TSH z sierpnia 2012, ale bym musiała mieć zaświadczenie od jakiegoś giną, że się staram dwa lata, a nie znam żadnego, który by mi coś takiego wypisał. Także chyba będę musiała podejść komercyjnie.

Chociaż i tak wierzę, że teraz się uda!

Badania we wrogości śluzu robić nie będę, bo lekarz mówił, że od tego się już odchodzi, bo często wychodziły fałszywie pozytywne wyniki. Powiedział, że na życzenie oczywiście może zrobić, ale nie widzi potrzeby.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lucy31]

Czarownica, buu

Ja nie wiem skąd Wy ten entuzjazm bierzecie, co wy jecie kurna? może to zpożywieniem przychodzi?

Dana, nie wiem co to jest lametta ale aby nie była Ci już potrzebna

[Natuś-77]

Lucy, ja też jakoś nie mogę z entuzjazmem podchodzić, bo..wiek nie ten, jajnik jeden suszona śliwka, amh na pograniczu więc i entuzjazmu brak.
Przejrzałam już ofertę kliniki u mnie po sąsiedzku. Niby nie mają podpisanej umowy z NFZ, ale mają jakieś swoje promocyjne pakiety.
Myślę, że to będzie bardziej opłacalne nawet jak tysiaka więcej, bo jakby liczyć czas i dojazdy to nie ma sensu. Do nich mam 3 min

Czarownica, torcik bezowy i kawa

My niestety przekiśliśmy w domu. A upa rośnie ...od jutra biere się za różne aspekty mega życia sił doda pogoda, bo ma być już letnio

[201701300931]

Natuś to może się tam spotkamy, bo też chyba tam pójdę Na kafeterii... jest dość fajny wątek o nich.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Natuś-77]

Dana, to zarzuć mi na skrzynkę linka do tego wątku, plizz

[Lucy31]

Doktorek się jednak nie odezwał. Próby dodzwonienia nieudane.
Trudno no. Co poradzić.

[czarownica_tea]

Lucy- to nie fajnie bo jak się coś obieca to powinno się to zrobić. Przykro mi

Natka- no ja taka dziwna jestem, nie potrafię być smutna, tzn. płaczę jak mi źle ale ogólnie mam dość pozytywne podejście do życia a torcik bezowy mam zamiar robić w przyszłą niedzielę na imprezę urodzinową. W środku truskawki i krem z mascarpone . W piątek 23 (dokładnie moje urodziny robię piknik dla znajomych. Już się nie mogę doczekać. Staram się szukać w moim życiu pozytywów, nie umiem się długo umartwiać


A i się pochwalę zostałam babcią , mój piesław zmajstrował 3 szczeniaki suczce znajomych (3 pieski) no cudnie - oczywiście było to zaplanowane

[gawronka]

czarownico Dobrze że ta menda nie trzymała Ciebie dłużej w niepewności

Dana jak to nie ma o czym pisać? Właśnie widać że jest W końcu chyba macie jakiś plan. Mam nadzieję że nie będziesz już musiała długo czekać na swe szczęście

Lucku przykro mi... Musiało się coś pochrzanić u doktorka

Byłam dzisiaj na długim spacerze. Połowę drogi szło się super, ale już przy końcówce szłam bo musiałam a nie dla przyjemności. Chyba się ciut przeliczyłam W nagrodę pojadłam najlepszych lodów gałkowych w mieście Szkoda tylko, że żołądek nie zamruczał z zadowolenia

[czarownica_tea]

Gawronka- w tym rzecz, że to na razie nie @ tylko jakieś dziwne plamienie.......

[Linka1984]

Napisane przez czarownica_tea

Gawronka- w tym rzecz, że to na razie nie @ tylko jakieś dziwne plamienie.......

Dziwne????

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lucy31]

Najgorsze to jest to, że teraz przyjdzie mi szukać jakiegoś innego lekarza. nie mam na to zupełnie siły
A jak tu się jeszcze starać? Jak wziąć optymizm?

Zła jestem, starczyło napisać: nie, dziś nie mogę. Nie pojechałam na komunie tkwiąc na telefonie ech. Denerwowałam się, no zawiodłam się. A teraz nie wiadomo co tu robic dalej.

[201701300931]

Ja w sumie nie wiem skąd mam taki dobry humor ostatnio Ale bardzo się z tego cieszę i się tego trzymam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarownica_tea]

Linka- zaczęło się koło 11 założyłam wkładkę i tylko trochę ją zużyłam, na początku ciemno-brązowe a potem jasnoróżowe (tak nigdy nie mam) a brzuch mnie pobolewa, normalnie pierwszego dnia zdycham.....


Lucy- strasznie mi przykro

[czarna_mala]

Czarownica zrób test, ja tak ostatnio właśnie miałam

Wysłane z mojego GT-S5280

[czarownica_tea]

czarna- zrobię ale jakoś wiem jaki będzie wynik.......

[czarna_mala]

Wiesz co, u mnie to było tak:
8 kwietnia robiłam betę wyszła 2.4
10 kwietnia plamienie takie jak u Ciebie
11 kwietnia @
19 kwietnia beta 92
Więc jakby u Ciebie była taka sytuacja jak u mnie to beta czy test dziś Ci nie wyjdzie

Wysłane z mojego GT-S5280

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:11 ----------

Napisane przez Lucy31

Ja również bardzo liczyłam na naszą Czarownicę Jakoś tak wyjątkowo mocno kciuki trzymam za Czarownicę i Natuś, a za nasza Czarną to juz trzymam kciuki i u rąk i u stóp Tak jakoś
Byście już w końcu zaszły i dały trochę nadziei




Mój mi dzisiaj rano powiedział, żebym się tak nie stresowała bo mi jeszcze z nerwów jajo przedwcześnie pęknie

Lucyniu za mnie to na razie nie trzymaj, bo jeszcze jakaś martwica wda się w Twe kończyny i będę miała Cię na sumieniu ja poczekam na Ciebie, będziemy pisać sobie smsy z porodówki hihi

Co do stresu, to on może prowadzić do cyklu bez owu, choć rozumiem Cię doskonale, bo Ty się faszerujesz chemią, a doktor nie ma 2minut na wykonanie usg

Ja wracam jutro do pracy i mam stresa, że będą mi dawać rady, będą mieć dla mnie najlepszych lekarzy i będą znać przyczynę moich # już pomijam, że bedą pytać dlaczego denerwuję się tym, bo nie potrzebuję tego

Dobranoc Laseczki

Wysłane z mojego GT-S5280

[czarownica_tea]

Witam porannie,

jak widać z podpisu powódź zalała i mnie ehhh na szczęście cichaczem w nocy i obyło się bez ofiar . Jako, że do dolegliwości @ dolazła migrena i nieco wisielczy humor postanowiłam być aniołem dla kolegów z pracy i dziś do niej nie iść (niech żyje instytucja UNŻ) no i siedzę w domu. Pogoda zapowiada się cudnie więc skorzystam.....

W tym cyklu postanowiłam go po prostu olać, termometr walnęłam do szuflady, śluzów i innych pierdół badać nie zamierzam, na OF wpisywać różnych różnistych rzeczy też nie będę, kwas foliowy też poszedł w odstawkę..... (bleee i tak już go pewnie przedawkowałam). Rozważałam jeszcze zacząć pić, palić, brać drugi i zamieszkać we wspólnocie podmostowej (tam odsetek ciąż największy) ale nie mieli wolnego kartonu . A tak poważnie to muszę zadbać o nas (mnie i TŻta) bo boję się, że coś ucierpi....


czarna- nie robiłam testu.... uznałam, że wiem jaki jest wynik. Powodzenia w pracy.... nie daj się

[gawronka]

czarownico korzystaj zatem z wolności. Mam nadzieję że się zresetujesz, odpoczniesz

[pirisand]

Napisane przez czarownica_tea

Witam porannie,

jak widać z podpisu powódź zalała i mnie ehhh na szczęście cichaczem w nocy i obyło się bez ofiar . Jako, że do dolegliwości @ dolazła migrena i nieco wisielczy humor postanowiłam być aniołem dla kolegów z pracy i dziś do niej nie iść (niech żyje instytucja UNŻ) no i siedzę w domu. Pogoda zapowiada się cudnie więc skorzystam.....

W tym cyklu postanowiłam go po prostu olać, termometr walnęłam do szuflady, śluzów i innych pierdół badać nie zamierzam, na OF wpisywać różnych różnistych rzeczy też nie będę, kwas foliowy też poszedł w odstawkę..... (bleee i tak już go pewnie przedawkowałam). Rozważałam jeszcze zacząć pić, palić, brać drugi i zamieszkać we wspólnocie podmostowej (tam odsetek ciąż największy) ale nie mieli wolnego kartonu . A tak poważnie to muszę zadbać o nas (mnie i TŻta) bo boję się, że coś ucierpi....
:

ejjjj.. no weźźź

[czarownica_tea]

Piri- mam dwie opcje, mogę siąść i rozpaczać albo się śmiać i iść dalej. Z czego wolę tą drugą bo z worami pod oczami wyglądam masakrycznie

[pirisand]

i bardzo dobrze! ja przeszłam juz przez wszystkie fazy i stwierdzam że takie podejscie jest najlepsze

[Natuś-77]

Czarownico, dzięki za poranny optymizm , przyda się bo ja jak zwykle podsypiam. Z rańca miałam trochę więcej pracy a teraz zwykła powtarzalność.

Trzymać kciuki to ja będę dziś za mojego brata, bo od jakiegoś czasu szuka pracy i nic a dziś rozmowa i chciałabym żeby ją dostał. Trochę odżyje i nabierze rumieńców

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

Czarna, mam nadazieje, że nie dobiją cię "ciocie dobra rada" u mnie odpukać na razie na tym froncie cisza.

[czarownica_tea]

Natka- i kciuki za brata

[gawronka]

Natusiu powodzenia dla braciaka Ile młody ma lat?

[Natuś-77]

Napisane przez gawronka

natusiu powodzenia dla braciaka ile młody ma lat?

21

[gawronka]

To jeszcze młody szczyl

[lalika]

witam sie slonecznie weekend byl do d... ale przynajmniej teraz slonce swieci.

Czarownico - odpusc wszystko oprocz kwasu foliowego. Ja wlasnie dostalam wynik z adania genetycznego ze mam jakis zmutowany gen odpowiedzialny za enzym ktory cos tam z tym kwasem robi. I w zaleceniach od profesora genetyki jest ze duze dawki non stop mam brac. Nie tylko w ciazy. Podobno te mutacje ma ok. 40% spoleczenstwa wiec lepiej jednak brac ten kwasik Mozna sobie do niego dolozyc szklaneczke wina na rozluznienie

Moj termometr stluczony, testy owulacyjne wpadly mi za pralke i nie chce mi sie wyciagac.

Lucy biedaku nie mozesz zmienic doktorka na takiego co moze o kazdej dnia i nocy porze ? Jakis Medicover albo cos takiego? Nie wiem co w Polsce jest dostepne ale z reguly w takich prywatnych klinikach maja pakiety ze sie placi raz na rok i biorac pod uwage ilosc pojedynczych prywatnych wizyt to wcale nie wychodzi tak drogo. A do tego sa konsultacje 24/7 i jak powiesz ze musisz teraz przyjsc na USG to Cie musza wziac.

[czarownica_tea]

Lalika- dzięki za info....

[Natuś-77]

A propos kwasu foliowego to ja się zastanawiałam, czy za duża dawka tez nie szkodzi, bo ja biorę Ambio i tam napisane, że to 400% dziennej dawki a jeszcze w innym suplemencie mam 100 albo 200% dawki więc trochę dużo co nie?

[wpaula]

Napisane przez Natuś-77

A propos kwasu foliowego to ja się zastanawiałam, czy za duża dawka tez nie szkodzi, bo ja biorę Ambio i tam napisane, że to 400% dziennej dawki a jeszcze w innym suplemencie mam 100 albo 200% dawki więc trochę dużo co nie?

ja sie mojej lekarki w ciazy pytalam czy nie za duzo kwasu w witaminach itd a ona powiedziala ze nie da sie pzredawkowac kwasu to tak jakby sie zjadlo wiecej salaty czy czegos tam wymienila:P