popularne wyrażenia forumowe - śmieszne, irytujące

[Kamilaa21]

Napisane przez Antilia

bożena - jako kobiece części intymne

idę wydepilować bożenę...

hahhah bozena
? pierwsze slysze

Napisane przez invisible_01

"wiszenie na cycku"

a co to takiego? z tym sie nie spotkalam jeszcze hahahaha

[GrumpyCat]

Napisane przez Kamilaa21

a co to takiego? z tym sie nie spotkalam jeszcze hahahaha

Pewnie karmienie dzieciaka piersią :P

[Kamilaa21]

Napisane przez GrumpyCat

Pewnie karmienie dzieciaka piersią :P

aaaa takie cos hehehe nie znalam tego bo nie przebywam na tamtym dziale ze tak to ujme ale dzieki za wyjasnienie :thumbup:

[Harmonija]

Napisane przez Mimiko

"TŻ" jest irytującym określeniem, ale już wolę to niż małż. Do szału doprowadza mnie ten małż. Brr.

A dla mnie on jest uroczy I chyba kojarzę tylko jedną użytkowniczkę, która go używa.

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez invisible_01

Lubię ten zwrot

Spoko

[Kretka666]

Napisane przez Bananalama

będę pisać PiZ - Przyplątał się i Został

Dobre Byłam tam z ☠☠☠☠em...

Mnie określenie TŻ nie denerwuje, w sumie jest wygodne, nie wiadomo jaki ma status Zwłaszcza w momencie jak nie jest ani już chłopakiem (ogólnie określenie "mój chłopak" zostawiam dla licealistów, bo nie wyobrażam sobie 35-letniej kobiety, która przedstawia swojego starszego partnera jako "to mój chłopak" ), ani jeszcze mężem Wolałabym określenie partner, ale na forum to czasem głupio brzmi jak piszę z kimś, kogo znam, w pewnym zamkniętym w miarę gronie i będę pisała, że mojemu partnerowi to i to smakowało Po imieniu nie będę, bo jednak wszyscy mogą to czytać

[asia_z]

Napisane przez Antilia

bożena - jako kobiece części intymne

idę wydepilować bożenę...

pierwszy raz widzę
mnie denerwują skróty - wgl, cb i tak dalej.
I przede wszystkim tytułowanie wszystkiego dużą literą - Mnie, Jego, On ...

[Kretka666]

Napisane przez asia_z

pierwszy raz widzę
mnie denerwują skróty - wgl, cb i tak dalej.
I przede wszystkim tytułowanie wszystkiego dużą literą - Mnie, Jego, On ...

Jak widzę cb, to automatycznie dopowiadam radio. Nic innego mi do tego nie pasuje.

Ooo tak, ci Oni są straszni. Czasem jak to czytam to myślę, że pisze o jakimś swoim bogu

[Whim]

W temacie zafasolkowania - gdzieś ostatnio zobaczyłam zwrot "rozpakowane mamusie" .

[f1c0d63fc5ca1c381c342967d346813606c679f4_610b1c1cbeee7]

Mnie irytuje jak widzę " o matko i córko"

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

"padłam na cycki!"

[Hadassah]

Napisane przez Antilia

bożena - jako kobiece części intymne

idę wydepilować bożenę...

Napisane przez kliwias

A i bożena też mnie dobija

I ponglish

Inne :

bawicie się w dom,
wyolbrzymiasz problem,
znajdz sobie hobby,
znajdź pracę i się wyprowadź,
ja pracuje od 15 roku życia (można ? można ! Da się ? Da się !),
ogarnij się,
idź do psychologa,
idź do psychiatry

- Bożena w wykonaniu innych mnie śmieszy, ale sama tak nie piszę

- @ jako okres

- pisanie My, On, Nasz Piesz, Jedziemy do Domu i inne takie wielką literą

- wszystkie powyższe

- TŻta lubię i uważam, że powinien mieć odpowiednik w 'prawdziwy życiu', gdzie to już nie chłopak ale jeszcze nie partner, a 'mój facet' brzmi nie tak

[szmyrk]

A moim zdaniem TZ jest wcale sympatycznym skrotem, chociaz jest naduzywane, co mnie z kolei smieszy, bo nazywanie kogos towarzyszem zycia/zyciowym po miesiacu znajomosci brzmi co najmniej kuriozalnie
W ogole pelno jest na wizazu sympatcznych wyrazen moim zdaniem, jak chocby cycki mi opadly czy o borze lisciasty


Nie ogarniam za to pisania wielka litera nie tych zaimkow, co potrzeba; zreszta pisanie ci/tobie/wam/... mala litera tez mnie nie przekonuje

"Fasolka" brzmi okropnie ale "did" jeszcze gorzej

Wszedobylski "psycholog" tez mnie czasem wkurza, choc czesto faktycznie jest jedyna madra rada.

[Kretka666]

Napisane przez Hadassah

- Bożena w wykonaniu innych mnie śmieszy, ale sama tak nie piszę

- @ jako okres

- pisanie My, On, Nasz Piesz, Jedziemy do Domu i inne takie wielką literą

- wszystkie powyższe

- TŻta lubię i uważam, że powinien mieć odpowiednik w 'prawdziwy życiu', gdzie to już nie chłopak ale jeszcze nie partner, a 'mój facet' brzmi nie tak

Jakie to stadium, bo nie rozumiem?

[Niedopowiedzenia]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;46517901]"rzuć go"[/QUOTE]

O tak Jeszcze do tego "Czy ty naprawdę nie widzisz,że on cię nie szanuje?!"

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez kisielova

o tak. I 'nie podoba się, to nie czytaj. żegnam" / "to mój wątek, nie pisz tu więcej"

Oczywiście,przed chwilą czytałam o tym
No i jeszcze "Liczyłam,że ktoś mi tu poradzi,ale widzę,że wszystkie jesteście wredne i cieszycie się z cudzego nieszczęścia"

[Bea_91]

Wiem że mnie nie szanuje ale jest opiekuńczy!

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2

[Niedopowiedzenia]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;46521868]Ostatnio parę razy natknęłam się na zwrot "zgniłam"

Wgl, sb, cb i te inne... [/QUOTE]

A ja ze "skisłam"

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:04 ----------

Napisane przez lilka_vanilka

i "bd" czyli będę

Dobry wątek jeszcze trochę i wizażanki przestaną używać skrótu TŻ
a propos - często widuję wizażystki

Wizażystki są spotykane najczęściej u Wizażanów

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez Antilia

bożena - jako kobiece części intymne

idę wydepilować bożenę...

Ostatnio Bożena ewoluowała,gdzieś widziałam Kasieńkę

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:07 ----------

Napisane przez Mimiko

"TŻ" jest irytującym określeniem, ale już wolę to niż małż. Do szału doprowadza mnie ten małż. Brr.

A małż to mąż?

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez szmyrk

W ogole pelno jest na wizazu sympatcznych wyrazen moim zdaniem, jak chocby cycki mi opadly czy o borze lisciasty

Zwłaszcza cycki mi opadły uwielbiam,zauważyłam ostatnio,że mówię tak nawet w realu

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez Bea_91

Wiem że mnie nie szanuje ale jest opiekuńczy!

Wysyłane z mojego HTC Desire C za pomocą Tapatalk 2

I mnie kocha!

[201605091007]

Jak ktoś używa jakiś zamiast jakichś to po prostu cycki mi opadają, przegrywam internety, a bożena mi zarasta jak amazonka

Kasia szuka jakichś fajnych spodni.
Pan Zenek jest jakiś dziwny.
SERIO tak trudno to zrozumiec?

[asia_z]

Napisane przez szmyrk

A moim zdaniem TZ jest wcale sympatycznym skrotem, chociaz jest naduzywane, co mnie z kolei smieszy, bo nazywanie kogos towarzyszem zycia/zyciowym po miesiacu znajomosci brzmi co najmniej kuriozalnie
W ogole pelno jest na wizazu sympatcznych wyrazen moim zdaniem, jak chocby cycki mi opadly czy o borze lisciasty


Nie ogarniam za to pisania wielka litera nie tych zaimkow, co potrzeba; zreszta pisanie ci/tobie/wam/... mala litera tez mnie nie przekonuje

"Fasolka" brzmi okropnie ale "did" jeszcze gorzej

Wszedobylski "psycholog" tez mnie czasem wkurza, choc czesto faktycznie jest jedyna madra rada.

naprawdę piszą "did"? Dorośli ludzie... ehh... dokąd ten świat zmierza...
Mnie się to kojarzy z czasem przeszłym od czasownika angielskiego "do".

[Mimiko]

Napisane przez GrumpyCat

Małżowinka

Błagam, to jeszcze okropniejsze określenie

Napisane przez Harmonija

A dla mnie on jest uroczy I chyba kojarzę tylko jedną użytkowniczkę, która go używa.

Nikogo tak po nicku nie kojarzę, ale wydaje mi się, że swego czasu te "małże" na forum były popularne. Teraz jakby na szczęście mniej.

Napisane przez Niedopowiedzenia

A małż to mąż?

Taa, konkretnie małżonek

Napisane przez M917

Jak ktoś używa jakiś zamiast jakichś to po prostu cycki mi opadają, przegrywam internety, a bożena mi zarasta jak amazonka

W sumie zanim nie zaczęłam czytać wizażu to nie wiedziałam, że "bożena" funkcjonuje w tym kontekście. Ale mnie to nawet śmieszy. Podobnie jak parę razy widziana "wadżajna".

[Nimfa20]

Uwielbiam tekst pt. : " Ty tak na poważnie !?"

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Opadające witki, cycki i inne takie - nie lubię, zawsze to widzę oczami wyobraźni.

[kawa_zmlekiem]

jeśli był już taki wątek, to przepraszam

witam na początku i pozdrawiam na końcu

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Cherry Blossom Girl]

"Jak ci się nie podoba to nie czytaj"

[201705250955]

Z tego, co napisałyście, to oczywiście najbardziej rozwala mnie didek i fasolka Do tego oczywiście pisanie w stylu: Niestety On nie może jechać (właśnie przeglądałam świeży wątek na innym podforum z tym)

[Bea_91]

A ja uwielbiam słowo didek, diduś, didosław

[201605161006]

Napisane przez Kretka666

Dobre Byłam tam z ☠☠☠☠em...

Mnie określenie TŻ nie denerwuje, w sumie jest wygodne, nie wiadomo jaki ma status Zwłaszcza w momencie jak nie jest ani już chłopakiem (ogólnie określenie "mój chłopak" zostawiam dla licealistów, bo nie wyobrażam sobie 35-letniej kobiety, która przedstawia swojego starszego partnera jako "to mój chłopak" ), ani jeszcze mężem Wolałabym określenie partner, ale na forum to czasem głupio brzmi jak piszę z kimś, kogo znam, w pewnym zamkniętym w miarę gronie i będę pisała, że mojemu partnerowi to i to smakowało Po imieniu nie będę, bo jednak wszyscy mogą to czytać

Jak dla mnie określenie TŻ powinno mieć właśnie status poważny i nie ogarniam nazywania byłych, takich co wyzywają swoje dziewczyny, zdradzają itd. jako TŻ w końcu to TOWARZYSZ ŻYCIA - a nie jakiś tam facet, z którym nie wiadomo co i jak.

[Kretka666]

Napisane przez takasobie93

Jak dla mnie określenie TŻ powinno mieć właśnie status poważny i nie ogarniam nazywania byłych, takich co wyzywają swoje dziewczyny, zdradzają itd. jako TŻ w końcu to TOWARZYSZ ŻYCIA - a nie jakiś tam facet, z którym nie wiadomo co i jak.

A nie ma takiego statusu? To, że jakieś dziewczynki używają go do określania swoich nowo poznanych chłopaków nie oznacza, że reszta traktuje to tak samo lekką ręką Dla mnie TŻ to TŻ. Jak sama nazwa wskazuje.

[NoWayBack]

Napisane przez Vanilla

ja nie mogę jak ktoś pisze z wielkich liter o sobie, np. "obraził Mnie" albo "widzieli Nas" (wtedy i wtedy)

O tak. I denerwuje mnie pisanie "Ci", kiedy ma się na myśli np. ci panowie, ci ludzie itp.

Poza tym irytuje mnie też, kiedy obca osoba zwraca się do mnie "kochana".

[201705250955]

Napisane przez NoWayBack

O tak. I denerwuje mnie pisanie "Ci", kiedy ma się na myśli np. ci panowie, ci ludzie itp.

Poza tym irytuje mnie też, kiedy obca osoba zwraca się do mnie "kochana".

Nie mogłabyś być moją znajomą. Lubię nawet średnio mi znanych osób nazywać słoneczkiem, kotkiem, kochaną/ym itd.