Plotkowy dla dietetyczek :)

[LoLcIa123]

Dziękuje dziewczyny za wszystkie rady.
Postanowiłam,że pójdę na to spotkanie,ale po prostu podejdę do tego zupełnie na luzie,żeby później się nie rozczarować ,niestety jestem taką osobą,która momentalnie robi sobie nadzieje na coś więcej i jeżeli nie wyjdzie,to wielki dółmoże mi się uda tym razem tak nie pomyśleć.

Napisane przez agness51

Dziewczyny,mam problem Jak wiecie ja już się nie odchudzam,no i jem te 5 posiłków dziennie,aczkolwiek ostatnio to ja je praktycznie w siebie wmuszam Po prostu jedząc kolejny posiłek nie jestem w ogóle głodna,nie burczy mi w brzuchu,jem bo jest akurat pora na ten posiłek No i z jednej strony to chciałabym nie spolnić sobie przemiany materii itd,natomiast z drugiej to coraz ciężej jest mi jeść te 5 posiłków dziennie,kiedy w ogóle nie jestem głodna Sama nie wiem co zrobić

W ogóle dziwna ta pogoda dzisiaj
Nie czuję tych wakacji

Ja też tak mam ostatnio ale mimo wszystko jem regularnie,bo lubię jeść.Co do pogody,to zgadzam się a ja myślę,że poczuję wakacje,jak dowiem się do jakiej szkoły się dostałam. A to już jutro

Napisane przez anniaa

witam
michała cały czas głowa bolała juz nie umiał wytrzymac zemdlał i rodzice wezwali pogotowie i zostawli go w szpitalu nie wiedza co jest i cały cza robia jakies badania
jestem padnieta jak rano wyszłam tak teraz wróciłam ze szpitaa..

a wiadomo na co choruje? o ile mogę spytać.Będzie dobrze,na pewno

Wczoraj o 18wyłączyli nam prąd i włączyli dopiero o 24

[oreganka]

Napisane przez LoLcIa123

Dziękuje dziewczyny za wszystkie rady.
Postanowiłam,że pójdę na to spotkanie,ale po prostu podejdę do tego zupełnie na luzie,żeby później się nie rozczarować ,niestety jestem taką osobą,która momentalnie robi sobie nadzieje na coś więcej i jeżeli nie wyjdzie,to wielki dółmoże mi się uda tym razem tak nie pomyśleć.

Ja też tak mam ostatnio ale mimo wszystko jem regularnie,bo lubię jeść.Co do pogody,to zgadzam się a ja myślę,że poczuję wakacje,jak dowiem się do jakiej szkoły się dostałam. A to już jutro


a wiadomo na co choruje? o ile mogę spytać.Będzie dobrze,na pewno

Wczoraj o 18wyłączyli nam prąd i włączyli dopiero o 24

Lolcia co Ci szkodzi, jasne że idź, a nóż będzie fajnie
kto wie może facet okaże się wartościowy
nie myśl o tym tyle i po prostu baw się dobrze
z drugiej strony ten facet też może się przejmowac co o nim myślisz, czy Ty z kolei nie myślisz że on za stary jest i takie tam

[LoLcIa123]

Napisane przez oreganka

Lolcia co Ci szkodzi, jasne że idź, a nóż będzie fajnie
kto wie może facet okaże się wartościowy
nie myśl o tym tyle i po prostu baw się dobrze
z drugiej strony ten facet też może się przejmowac co o nim myślisz, czy Ty z kolei nie myślisz że on za stary jest i takie tam

Masz w 100% racje,dziękuje
Dziewczyny prześle Wam zdjęcie,które zrobiono mi wczoraj i oceńcie czy jeszcze dużo powinnam przytyć na Wasze oko,bo ja nie jestem obiektywna.Zasłonił am twarz bo głupia mina ja to ta blondynka jasna.

[oreganka]

Napisane przez LoLcIa123

Masz w 100% racje,dziękuje
Dziewczyny prześle Wam zdjęcie,które zrobiono mi wczoraj i oceńcie czy jeszcze dużo powinnam przytyć na Wasze oko,bo ja nie jestem obiektywna.Zasłonił am twarz bo głupia mina ja to ta blondynka jasna.

szczuplutka jeszcze jesteś jeszcze troszkę i będzie gites

[Mangolina]

Napisane przez LoLcIa123

Masz w 100% racje,dziękuje
Dziewczyny prześle Wam zdjęcie,które zrobiono mi wczoraj i oceńcie czy jeszcze dużo powinnam przytyć na Wasze oko,bo ja nie jestem obiektywna.Zasłonił am twarz bo głupia mina ja to ta blondynka jasna.

Z tych zdjęć co kiedyś wklejałaś nie widać po Tobie tych 7kg więcej

[LoLcIa123]

Napisane przez Mangolina

Z tych zdjęć co kiedyś wklejałaś nie widać po Tobie tych 7kg więcej

Właśnie w ubrania też się mieszcze i samej mnie to dziwi,ale 7kg jest jak nic,bo ważyłam się przez 5dni cały czas o tej samej godzinie przed śniadaniem i waga jest cały czas stała ale już mi nie widać kości na klatce piersiowej i na ramionach,ani kręgosłup mi nie wystaje przy schylaniu

[oreganka]

Napisane przez LoLcIa123

Właśnie w ubrania też się mieszcze i samej mnie to dziwi,ale 7kg jest jak nic,bo ważyłam się przez 5dni cały czas o tej samej godzinie przed śniadaniem i waga jest cały czas stała ale już mi nie widać kości na klatce piersiowej i na ramionach,ani kręgosłup mi nie wystaje przy schylaniu

eee nie da się przytyć 7 kg i nadal się mieścić w ten sam rozmiar, no chyba żeby się tłuszcz w mięśnie zaminił, ale Ty raczej tłuszczyku to masz niewiele, wiec niemożliwe
może z wagą coś nie teges.... ?

[LoLcIa123]

Napisane przez oreganka

eee nie da się przytyć 7 kg i nadal się mieścić w ten sam rozmiar, no chyba żeby się tłuszcz w mięśnie zaminił, ale Ty raczej tłuszczyku to masz niewiele, wiec niemożliwe
może z wagą coś nie teges.... ?

Muszę się iść do kuzynki w takim razie jeszcze zważyć a nie ma takiej opcji,żeby przytyć w mięśniach?

[oreganka]

Napisane przez LoLcIa123

Muszę się iść do kuzynki w takim razie jeszcze zważyć a nie ma takiej opcji,żeby przytyć w mięśniach?

chyba jest taka opcja, ale mięśnie nie rosną ot tak sobie, to ciężka praca
a ćwiczyłaś cosik?

[nika21]

Napisane przez LoLcIa123

Muszę się iść do kuzynki w takim razie jeszcze zważyć a nie ma takiej opcji,żeby przytyć w mięśniach?

Lolcia,jest taka opcja,tyle, że to aż 7kg to ja bym spróbowała rzeczywiście się zważyć na innej wadza.Może twoja oszukujeNo ale czasami jak przybieramy na wadze,to poprostu zwieksza sie nasza masa miesniowa,a nie tkanka tłuszczowa.Możliwe ze tak właśnie jest w twoim przypadku.

[LoLcIa123]

Napisane przez oreganka

chyba jest taka opcja, ale mięśnie nie rosną ot tak sobie, to ciężka praca
a ćwiczyłaś cosik?

Początkowo siłowy domowy,a później zakończyłam go(z lenistwa) i postawiłam na wycieczki rowerowe .A w chwili obecnej nie chce mi się nawet jeździć na rowerze i jedyne co mi pozostało,to wycieczki piesze.Muszę się zapytać Italiaanki co o tym myśleć,ale to jak wrócę z zakupów.

[agness51]

Witam

Na razie to chyba będę jadła tak jak leci Tzn,te 5 posiłków Ogólnie lubię jeść,no ale może to i dobrze,że nie chodzę głodna

Ewuś Widziałam brzuszek,śliczny Trzymam kciuki
LoLcia Moim zdaniem to Ty nadal chudzinka jesteś,może troszeczkę lepiej to wygląda u Ciebie,ale zbyt dużej różnicy to nie ma

Masz rację LoLcia,już jutro się dowiemy Boję się

[201801220933]

dziewczyyny "trochę" z innej beczki ..stosowała któraś z was Galenic-Elancyl na cellulit, czy pomaga?
http://www.777ebuy.com/product_info....ducts_id=11498

mimo młodego wieku i w miare szczupłej sylwetki mam cellulit na pośladkachfuuj...a niedługo wczasy

[Apiska]

hej
A wiec jestem, wyspałam sie nawet wstałam ok 9 i wziełam sie za sprzatanie pokoju, przy okazji zrobiłam przemblowanie I przy okazji porządki w szafie

[nefre]

Ja teraz tylko A6W i praca, która polega na dreptaniu, dreptaniu i jeszcze raz dreptaniu (po 4 h dziennie). I czuję, ze tyłek mi się znowu poprawił Jest taki mniejszy Coś to dreptanie daje ;D

[gujana]

Napisane przez Atram

trzymanie kciukow ropoczete



ale praktyki masz juz w Polsce?



a po co sa te smieszne spodenki?



uciekam do pracy, milego dnia

praktyki jeszcze tu, bo to w polskim konsulacie fajnie,bo szybkoczas zleci - zawsze jak sie na cos czeka to sie dluzy, a jajuz czekam kiedy sie zobacze z TZ

co do spodenek to glownie zeby sobie nie poobijac tyłeczka no i dla komfortu, zwlaszcza przy dluzszych i trudniejszych trasach.

Napisane przez Ewusia_marchew

dziękuję Ci bardzo


dziękuję


heh, ja sama nie wiem czy zdrowszy czy nie.. ale kupuję taki bo wydaje mi się że może chociaz trochę zdrowszy.....

idę się zbierać, już nic chyba nie pamiętam... ale najwazniejsze zę będę to miałą już dzić z głowy (OBY! )

Miłego dnia Wam życzę

daj znac Ewuś co i jak

Napisane przez LoLcIa123

Dziękuje dziewczyny za wszystkie rady.
Postanowiłam,że pójdę na to spotkanie,ale po prostu podejdę do tego zupełnie na luzie,żeby później się nie rozczarować ,niestety jestem taką osobą,która momentalnie robi sobie nadzieje na coś więcej i jeżeli nie wyjdzie,to wielki dółmoże mi się uda tym razem tak nie pomyśleć.

Ja też tak mam ostatnio ale mimo wszystko jem regularnie,bo lubię jeść.Co do pogody,to zgadzam się a ja myślę,że poczuję wakacje,jak dowiem się do jakiej szkoły się dostałam. A to już jutro


a wiadomo na co choruje? o ile mogę spytać.Będzie dobrze,na pewno

Wczoraj o 18wyłączyli nam prąd i włączyli dopiero o 24

takie podejscie jest najlepsze, dystans to podstawa wiem ze latwo mowic, ale warto nauczyc sie dystansu do pewnych spraw, bo dzieki temu nie traci sie zdrowia i czasu na nerwy i doly..

Napisane przez oreganka

Lolcia co Ci szkodzi, jasne że idź, a nóż będzie fajnie
kto wie może facet okaże się wartościowy
nie myśl o tym tyle i po prostu baw się dobrze
z drugiej strony ten facet też może się przejmowac co o nim myślisz, czy Ty z kolei nie myślisz że on za stary jest i takie tam

dokladnie tak wkoncu facet tez czlowiek i tez sie martwi, rozmysla itd.

Napisane przez LoLcIa123

Właśnie w ubrania też się mieszcze i samej mnie to dziwi,ale 7kg jest jak nic,bo ważyłam się przez 5dni cały czas o tej samej godzinie przed śniadaniem i waga jest cały czas stała ale już mi nie widać kości na klatce piersiowej i na ramionach,ani kręgosłup mi nie wystaje przy schylaniu

najlepiej jak zapytasz sienaszych specjalistek, alemoze poprostu bylas aztak chudziutka ze teraz nawet te 7kg jak sie ladnie rownomiernie rozlozyło to nie ma takiej razacej roznicy, bo nadal jestes chudziutka

Napisane przez nefre

Ja teraz tylko A6W i praca, która polega na dreptaniu, dreptaniu i jeszcze raz dreptaniu (po 4 h dziennie). I czuję, ze tyłek mi się znowu poprawił Jest taki mniejszy Coś to dreptanie daje ;D

pewnie, wkoncu dreptanie to ruch a 4 godziny to calkiem solidna dawka


ja jesli uda mi sie jutro wstac to zrobie sobie znow poranny jogging,po niedzielnym przez 2 dni czulam nozki - uwielbiam to uczucie a przy bieganiu pracowaly- w moim przypadku- dawno "nie ruszane" miesnie, bo ja z reguly jezdze rowerem, a to zawsze innaczej nozki pracuja, wiec milo czasem zrobic sobie odmiane

wlasnie zasiadam do nauki
nawet kawe dzis wypilam - niespotykane u mnie tak na codzien bo kawe to tylko okazjonalnie pijam - ale bylam rano półżywa i do tego przeziebiona jestem... no ale nic musialam dzis zalatwic kilka formalnosci i isc na wyklad (ostatni raz ).. wiec trzeba bylo sie jakos ozywic..

[anniaa]

witam
Lolciu własnie nie wiadomo co jest... boli go głowa i widac po nim że to musi byc niezłe ból... często tez mdleje czy krew znosa mu leci... a wszystko zaczeło sie bodajze to było w listopadnie jak michał stał na przejsciu i jechało auto a dziewczynka 10letnia wleciała na ulice i michał poleciał za nia i ja popchnał no i dziewczynce sie nic nie stało a michał miał złamane żebra , złamana reke, wstrząs mózgu i tydzien w śpiaczace póxniej jak troszke z nim lepiej było rodzice postanowili ze dalej bedzie leczony u wujka w klinice no i wyjechał do londynu i jak wrócił wszystko było w porządku itp lekarze nie wiedza co jest ale jest juz troche z nim lepiej po lekach które dostaje mam nadzieje ze szybko wyjdzie ze szpitala i juz wszystko bedzie dobrze... lekarze mówia ze do konca tygodnia powinni go wypuścic... dzisiaj z nim rozmawiałam na temat wyjazdu i powiedzialam mu ze mozemy przełozyc na później przeciez nie musimy jechac 4 czy 5 lipca tylko pod koniec lipca ale on sie uparł i nie umiem zmienic jego decyzji
tak wogole to wyporzyczyłam sobie ksiażke lustereczko powiedz przecie.. i super sie ja czyta niedawno zaczełam i przeczytałam juz połowe i za chwile ide znow czytac bo mnie wciągła
jutro wyniki w szkołach fajnie
byłam dzisiaj u fotografa młody przystojny fotograf rosmieszał mnie tyle mi zdjec zrobił ze hoho potem razem wybieralismy niektóre był boskie jak sie smialismy z czegos a o mi foto robił chyba dawno tyle czasu nie spedziłam u fotografa a ja chciałam tylko zrobic głupie 4 zdjecia legitymacyjne...

[anniaa]

Agness i Lolcia napewno dostaniecie sie tam gdzie chcecie trzymam [B]za was kciuki a lolciu tak jak inen dziewczyny uwazam ze nadal jestes chudziutka
ewusia jak tam egzamin poszedł ? pewnie zdałas
nefre tyle chodzenia to co sie dziwiszi
gujana miłej nauki

przepraszam ze pisze 2 posty pod soba ale sie w 1 rozpisalam i sie nie zmiesciło

[gujana]

nie ma to jak fajny fotograf! od razu wiadomo, ze z powolaniem facet musial byc no i musialas go zainspirowac

Twoj Michal jest bohaterem! mam nadzieje ze wyjdzie z tego,bo takie stale dolegliwosci na pewno nie naleza do przyjemnych, a przede wszystkim lekarze musza wkoncu cos z tym zrobic... sciskam mocno ale moze faktycznie lepiej odczekajcie troszke, nim pojedziecie...

[anniaa]

gujana ciekawe czym ... moim zdaniem poprostu gosciu ludzi sie smiać tak jak ja bo ja długo bez smiechu nie umiem wytrzymać i mnie zatrzymał na dłuzej aby sie posmiac bo innych ludzi widziałam którzy tam byli to jacys ponurzy i widac po ich minach było ze jak najszybciej chca stad isc
no własnie próbowałam jakos go namówic aby zmienic ten termin ale on sie uparł

ide czytac ksiażke miłego dnia

edit : ooo 5 000 postów

[gujana]

gratulacje co do postow

jesli bedzie po nim widac ze jest nie w formie itp to Ty sie mocniej upieraj
ale moze za tydzien bedzie juz oki

aja sie przeziebilam... nawet calkiem calkiem :/ wogole chlodno sie od dwoch dni zrobilo, pomijam ze co chwile deszczy, raz mniejszy raz wiekszy, ale w sumie ciagle sie troszke moknie, wietrzyk sobie pieknie wieje, no i gotowe :/ mam nadzieje ze aspirynka + amol dadzą radę no i czosnek wieczorkiem

[agness51]

Wróciłam

Napisane przez anniaa

witam
Lolciu własnie nie wiadomo co jest... boli go głowa i widac po nim że to musi byc niezłe ból... często tez mdleje czy krew znosa mu leci... a wszystko zaczeło sie bodajze to było w listopadnie jak michał stał na przejsciu i jechało auto a dziewczynka 10letnia wleciała na ulice i michał poleciał za nia i ja popchnał no i dziewczynce sie nic nie stało a michał miał złamane żebra , złamana reke, wstrząs mózgu i tydzien w śpiaczace póxniej jak troszke z nim lepiej było rodzice postanowili ze dalej bedzie leczony u wujka w klinice no i wyjechał do londynu i jak wrócił wszystko było w porządku itp lekarze nie wiedza co jest ale jest juz troche z nim lepiej po lekach które dostaje mam nadzieje ze szybko wyjdzie ze szpitala i juz wszystko bedzie dobrze... lekarze mówia ze do konca tygodnia powinni go wypuścic... dzisiaj z nim rozmawiałam na temat wyjazdu i powiedzialam mu ze mozemy przełozyc na później przeciez nie musimy jechac 4 czy 5 lipca tylko pod koniec lipca ale on sie uparł i nie umiem zmienic jego decyzji
tak wogole to wyporzyczyłam sobie ksiażke lustereczko powiedz przecie.. i super sie ja czyta niedawno zaczełam i przeczytałam juz połowe i za chwile ide znow czytac bo mnie wciągła
jutro wyniki w szkołach fajnie
byłam dzisiaj u fotografa młody przystojny fotograf rosmieszał mnie tyle mi zdjec zrobił ze hoho potem razem wybieralismy niektóre był boskie jak sie smialismy z czegos a o mi foto robił chyba dawno tyle czasu nie spedziłam u fotografa a ja chciałam tylko zrobic głupie 4 zdjecia legitymacyjne...

Faktycznie,Michał to bohater Zazdroszczę takiego chłopaka Mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze kochana
Co do fotografa,hmm,również zazdroszczę Mi robiła zdjęcia jakaś kobieta,i strasznie mi się nie podobają

Napisane przez anniaa

Agness i Lolcia napewno dostaniecie sie tam gdzie chcecie trzymam [B]za was kciuki

Ja również trzymam za Ciebie kciuki,ale Ty na pewno się dostaniesz
A ja,sama nie wiem

Napisane przez anniaa

edit : ooo 5 000 postów

Gratuluję

Napisane przez gujana

aja sie przeziebilam... nawet calkiem calkiem :/ wogole chlodno sie od dwoch dni zrobilo, pomijam ze co chwile deszczy, raz mniejszy raz wiekszy, ale w sumie ciagle sie troszke moknie, wietrzyk sobie pieknie wieje, no i gotowe :/ mam nadzieje ze aspirynka + amol dadzą radę no i czosnek wieczorkiem

Oj,biedactwo Kuruj się

Umówiłam się na jutro z koleżanką,że pójdziemy razem do szkoły,zobaczyć te wyniki Wolę siebie zobaczyć na liście,niż tak w necie Jak tylko wrócę,to się pochwalę,jeśli będzie czym Boję się,ale co ma być to będzie

[gujana]

agness,bedzie dobrze! poza tym najgorsza ta niepewnosc.. jutro przynajmniej bedzie wiadomo co i jak i bedziesz miala wreszcie wakacje


wlasnie sobie kroilam nektarynke zeby mi po palcach nie ciekla jak bym ja jadla, i wiecie co odkrylam?! nie ma w niej pestki jest jedynie to ziarenko ktore jest zwykle wewnatrz pestki. a tej skorupki to jakby takie sladowe ilosci gdzieniegdzie tylko nie wiem co o tym myslec mam wrazenie jak by jakis robak zjadl tą pestke i troche stracilam apetyt na ta nektarynke (no ale robaki to chyba miąższ zjadaja, a nie pestki )

[agness51]

Napisane przez gujana

agness,bedzie dobrze! poza tym najgorsza ta niepewnosc.. jutro przynajmniej bedzie wiadomo co i jak i bedziesz miala wreszcie wakacje

Może i masz rację,bo na razie to te wakacje przepełnione lekkim stresem są Chociaż myślałam,że będę się bardziej przejmowała Ale może to i dobrze Przynajmniej będę wiedziała na czym stoję

Ps.Napisałam temu chłopakowi,o którym ostatnio Wam mówiłam sms,zapytałam co tam u niego i w ogóle Odpisał Czyli to oznacza,że dalej możemy normalnie ze sobą gadać I dobrze,mam nadzieję,że poznam kogoś,komu również będzie na mnie zależało

[anniaa]

ulala przeczytałam 204 str tej ksiazki pozostały mi 50
gujana oj upatra to ja jestem i to bardzo tylko ze on tez zobaczymy jak to bedzie
agness nie ma co zazdrościc oj tam napewno sie dostaniesz
ja tez sie boje ze sie nie dostane ale mam nadzieje ze bedzie dobrze

edit no pewnie tyle fascetów bedzie w nowej szkole widzisz tak jak mówiłam on poprostu był w szkole i napewno cie nei wysmiał

[agness51]

Aniu Musi być dobrze! Przynajmniej teraz tak myślę Zobaczymy,co będzie jutro

[anniaa]

Napisane przez agness51

Aniu Musi być dobrze! Przynajmniej teraz tak myślę Zobaczymy,co będzie jutro

mnie ciekawi tez na jaki profil sie dostane
czy na bio chemie czy na mat fiz

[Apiska]

ulala ale sobie pospałam 3.5h

[agness51]

Idę,bo mnie głowa znowu zaczęła boleć Pożyczyłam od koleżanki parę książek,to może poczytam coś
Trzymam kciuki za LoLcię,Anię,za te co się dostają,no i mam nadzieję,że ja również się dostanę

Dobranoc

[anniaa]

ja tez spadam bo mnie głowa od samego rana boli
trzymam kochane za Was kciuki
dobranoc