25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. IV wątku niewyciskania

[katrina1991]

Dołączam się do Was. Już wiele razy próbowałam tej akcji, ale niestety nigdy nie mogłam dotrwać do końca.
Cierpię na trądzik z wydrapania. Jeśli zostawię twarz w spokoju, to po kilku dniach wszystko się uspokaja, ale zaraz znowu czegoś się dorwę...
a więc:
0/25

[Felis Nigra]

3/25

[mizuka]

Witam, pozwólcie, że do was dołączę
Kiedyś cierpiałam na straszny trądzik z rozdrapania. Gdy tylko wyczywałam coś pod skórą, drapałam to wyciskałam i wyduszałam. Wszystko to w ramach nienawiści do swojej twarzy...
Po zaprzestaniu tej praktyki moja cera znacznie sie poprawiła, ba, można powiedzieć, że była wręcz idealna. Niestety przez ostatnie 2 miesiące wyskakują mi bolące gule na brodzie (podejrzewałabym problemy z hormonami, ale biorę tabletki anty od ponad roku), a ja je dodatkowo maltretuję :/ jestem na siebie zła, bo gdyby mi się w miniony piątek nie zebrało na wyciskanie, to miałabym gładką buźkę, a tak to mam dwie czerwone gule, które ewidentnie są efektem niezbyt umiejętnego wyciskania.
Nie chcę wracać, do takiego stanu jak kiedyś, dlatego podejmuję razem z wami wyzwanie nie wyciskania. Paznokcie ścięte na zero, a ja jestem pełna zapału by zamierzony efekt osiągnąć
1/25

Trzymam za Nas kciuki

[Antymionka]

5/25 . Dziś będę robić maseczkę z glinki, dodajecie czasem do nich jakiegoś oleju?

[Kaotka]

9/25

[kami1991]

4/25

[nursii]

3/25

[izus1990]

1/25

[Lavendowa91]

2/25

[kami1991]

0/25

[curlier]

Hej, też się przyłączę chociaż u mnie to bez różnicy, zarówno jak wycisnę jak i nie zrobię tego, to zostaje blizna...
0/25

[Kaotka]

10/25

[nursii]

4/25

[weruuuuuuuuuuu]

0/25, jestem świeżo po wizycie u dermatologa, ale cisne non stop to paskudztwo na nosie. ;/

[201708250935]

niewiele mam do wyciskania w sumie, aktualnie tylko jeden strupek na kosci jarzmowej i dalej sie powstrzymuje. Wczoraj zrobilam sobie konrketny peeling korundem a na to differin i cera od razu ladniejsza! jasna, juz nie jest taka zmeczona i zanieczyszczona, bo bez makijazu to nie moglam na siebie patrzec, a teraz sam filtr i czlowiek nie potrzebuje torby na glowe

[Ann221]

0/25 powyciskałam się na nosie i rozdrapałam strupek na brodzie

[Antymionka]

2/25, niestety wycisnęłam jednego małego, ale jakże bolącego.. Strasznie mi przeszkadzał, ale ranka szybko się zagoiła i nie ma śladu.
Zaczęłam używać od wczoraj Acne derm, to moje pierwsze podejście do niego, poprzednio używałam skinoren.

[helvetet]

ja dzisiaj rano skubnęłam jednego, ale takie małego

[nursii]

5/25

[Kaotka]

11/25

[weruuuuuuuuuuu]

1/25, ostatnio zero makijażu, tylko delikatna pielęgnacja i trochę filtru z rana.

[Felis Nigra]

Dziś by było 6/25, ale wczoraj się jedno prosiło i... jep. Ale przynajmniej zrobiłam to jak należy, higienicznie, z dezynfekcją i teraz się o wiele lepiej goi ale uczciwie liczę od nowa, czyli dziś było
1/25

[Antymionka]

3/25, teraz będę miała kilka tygodni bez makijażu, tylko co jakiś czas . A na co dzień filtr, żeby rozjaśnić przebarwienia i nie dopuścić by pojawiły się nowe.

[lolilula]

Zaczynam. Trzymamy za siebie kciuki 1/25

[Lavendowa91]

Ja się załamałam, bo jakoś szło mi to niewyciskanie, a ostatnio ani dnia nie mogę normalnie przeżyć bez tego zgubnego nawyku ;/...Także 0/25

[Antymionka]

Napisane przez Lavendowa91

Ja się załamałam, bo jakoś szło mi to niewyciskanie, a ostatnio ani dnia nie mogę normalnie przeżyć bez tego zgubnego nawyku ;/...Także 0/25

A ja tak jak z 3 tygodnie temu nałogowo wyciskałam, bo pojawiały się ogromne bolące, tak teraz spokój. Za niedługo nakładam filtr na twarz i ciało i lecę na rower .

[kami1991]

1/25

[mizuka]

Kurcze pierwszy raz gule tak długo mi się utrzymują :/ tydzien czasu minął odkąd się pojawiły i nie mogą się wchłonąć. Nie bolą już, ale widać dwie wielkie perfidne gule :/
dziewczyny polecacie cos na wchłonięcie takich podskórnych gul? O ile nigdy nie miałam problemu z zasuszeniem takich niespodzianek, tak teraz za nic nie mogę ich porządnie przysuszyć. Może to "wina" cetaphilu, który ostatnio zaczęłam stosować, może aż tak bardzo nawilża...

4/25

[nursii]

Napisane przez mizuka

Kurcze pierwszy raz gule tak długo mi się utrzymują :/ tydzien czasu minął odkąd się pojawiły i nie mogą się wchłonąć. Nie bolą już, ale widać dwie wielkie perfidne gule :/
dziewczyny polecacie cos na wchłonięcie takich podskórnych gul? O ile nigdy nie miałam problemu z zasuszeniem takich niespodzianek, tak teraz za nic nie mogę ich porządnie przysuszyć. Może to "wina" cetaphilu, który ostatnio zaczęłam stosować, może aż tak bardzo nawilża...

4/25

A jakiego konkretnie Cetaphilu używasz?

U mnie 6/25

[mizuka]

Napisane przez nursii

A jakiego konkretnie Cetaphilu używasz?

Dokładnie tego używam od ponad tygodnia https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...-da-ultra.html . Na chwilę obecną bardzo sobie go chwalę, dobrze nawilża i nie wyskakują mi po nim żadne niespodzianki