Mama sobie wizażuje, ja coś dorwę i popsuję! Mamy IX-X 2013, cz. X

[kaska87]

Napisane przez dodinha

Mój też,zawsze jak mu coś mówię odnośnie postępowania z dzieckiem,to ironicznie pyta czy koleżnaki z forum też tak robią,albo jak się cieszę,że Helka np.sie przekręciła,to on 'Szybkoo,napisz na forum"

nie znają życia

[MsLullaby]

Napisane przez dodinha

Mój też,zawsze jak mu coś mówię odnośnie postępowania z dzieckiem,to ironicznie pyta czy koleżnaki z forum też tak robią,albo jak się cieszę,że Helka np.sie przekręciła,to on 'Szybkoo,napisz na forum"

A moj uważa że ja tutaj siedzę bo nie mam swojego życia więc żyje życiem innych

[dodinha]

Napisane przez czaszka_

a czemu az tyle? nie mozecie leciec samolotem?

Nie latamy samolotem,bo ceny biletów w wakacje są kosmiczne,samochodem taniej ,no i wiecej możeny zabrać

[anutka171]

Witam sie wieczorowa pora

dziekujemy za wszystkie pochwaly
ale byla dzis piekna pogoda oby jak najwiecej
mi nie przeszkadza wysoka temperatura i zawsze w zime obiecuje sobie, ze nie bede narzekac, wiec tego nie robie
udalo mi sie dzis troche opalic, najbardziej przy koszeniu trawy.
szkoda tylko, ze nogi biale, trzeba jutro wystawic

gratulujemy wszystkich nowych zabkow i osiagniec

Napisane przez teacherka

Hehhhh, u Was poprawa w spaniu a u nas regres...
Wczoraj postanowiłam podejść do tego inaczej, na luzie. Więc karmiłam Zuzkę na łóżku, na leżąco. Zjadła i zaczęła brykać, więc ja sobie normalnie książkę wzięłam i czytałam, ona brykała, brykała a w końcu zasnęła. Na środku naszego łóżka, na szczęście nie w poprzek. No i spała o dziwo spokojnie. Nie było przebudzeń, jęków, płaczu... Spała od 20:30 do północy chyba, potem co jakieś 2-3 godziny pobudki na jedzenie, ale bez płaczu.
Ona się po prosto boi leżeć w łóżeczku. CO więcej, od wczoraj nie dawała się też położyć na macie ani na nowym dywanie (w biedro są dywany-uliczki). Łzy jak grochy, płacz, krzyk.... Dziś rano to samo... W końcu po paru próbach się udało.


ZA chwilę idziemy do przychodni, bo mamy dziś termin sszczepienia. Nie kupiłam Engerixu, bo nie mam zamiaru jej szczepić. Ząbkuje, płacze z nie wiadomo jakiego powodu. Mocz w końcu dziś udało się złapac i zaniosę po drodze.


Nie wiem co się dzieje, zrobiła się tak nerwowa, ze nie możemy normalnie funkcjonować

, zeby wszystko szybko przeszlo
ja tez biore malego do nas w nocy boje sie, ze sie juz przyzwyczail


Wszystkiego najlepszego dla Stasia, Jasia i Zuzi

Napisane przez misia332

Korn zrobił 3 kroczki na czworaka

Napisane przez teacherka

Mam doooooość.

Od początku. Zuza waży 7500, ma 70 cm. Ładnie, ALE!!!!! TO jest 25 centyl, a Zuza do lutego (trochę po operacji) była wagowo na 75 centylu! potem spadła na 50, wszyscy mnie uspokajali, ale teraz to już 25 centyl....

Pielęgniarka mi wmawiała, że to normalne, ze dzieci teraz się więcej ruszają i to stąd. No jak?????? Jak???? Że przybiera mniej i to normalne to się zgodze i to uwzględniają siatki centylowe. Ale że spada w centylach??

Dostałyśmy skierowanie na morfologię, już zrobiłyśmy, Zuzka dzielna, trzymała panią za zegarek podczas pobierania krwi.



Sorry, że smęcę, ale jestem jednym wielkim kłębkiem nerwów. Nie wiem co jej jest, płacze i płacze, teraz jeszcze z tą wagą... jutro powinien być też wynik moczu, ale oddałam marne 10 ml, bo więcej się nie udało złapać, a ile razy ją mogę męczyć... Jutro o 10 odbierzemy, jak będzie źle to oddam jeszcze raz a w sobotę odbierzemy

nie dziwie sie,ze sie martwisz. mam jednak nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. trzymam kciuki
a w centylach moze dzieciatko spasc. nawet moj Jakub zlecial z 95 do 50/25 jak to dzis pani dr okreslila. przez 2,5 miesiaca przybral niecaly kilogram. maluchy wiecej sie ruszaja i to chyba normalne,ze mniej przybieraja

Napisane przez nena_milka

misia czyli już będziecie w czerwcu go przesadzać do nowego fotelika?
ale póki głowa nie wystaje to chyba można w tym wozić co nie? czy to już trzeba

wsadziłam młodą do łóżeczka i dałam jej taką wielką piłkę plażową, uwielbia ją. No i coś cicho było. Wchodzę, patrzę a ona SIEDZI i się bawi

Napisane przez kaska87

mam dość... nie wiem czy mam jakieś załamanie nerwowe, czy depresję czy co dzisiaj już nie wytrzymałam i się popłakałam, poparzyłam rękę nie chce mi się NIC

[MsLullaby]

Napisane przez dodinha

Nie latamy samolotem,bo ceny biletów w wakacje są kosmiczne,samochodem taniej ,no i wiecej możeny zabrać

No ceny na wakacje to jakiś koszmar, nawet u nas w pracy całe lato nikt nie bierze urlopu bo bilety drogie do innych krajów

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez kaska87

mam dość... nie wiem czy mam jakieś załamanie nerwowe, czy depresję czy co dzisiaj już nie wytrzymałam i się popłakałam, poparzyłam rękę nie chce mi się NIC

na pocieszenie powiem ci ze tez mam dupny dzien
wlasnie sobie pobeczlam
tesknie za tzm
fryzjerka zjechala mi wlosy
jestem gruba i mi goraco
i boli mnie gowa
itd itp

[kasiuni_a]

widzę kaśka, że wybrnęłaś z kłopotu

[dodinha]

Napisane przez MsLullaby

A moj uważa że ja tutaj siedzę bo nie mam swojego życia więc żyje życiem innych

Hehe te nasze chłopy,tylko sie nabijają!A nie zdają sobie nawet sprawy ile wzajemnie się nauczyłyśmy i przekazałysmy mądrych rad

[Madziuchna27]

mój odwalił dziś numer po śniadaniu planujemy z Julkiem, gdzie dziś pójdziemy, co zrobimy, co kupimy itd. Przyszło co do czego, nie mogę znaleźć moich kluczy. Dzwonię do TŻ. Och, byłem zaspany, wziąłem twoje, a swoje mam w torbie Okazało się, że siedzimy zamknięci od zewnątrz, więc gdyby był np. pożar, to nie wiem Oczywiście stary naiwaniał rowerem z kluczami z powrotem, bo do 15, zanim bym wrócił z roboty, byśmy się z Julem nie kisili w domu

[czaszka_]

Napisane przez kaska87

lejee hahaha idź, zrób mu dzień i wróć tylko się nie zakrztuś wiem, musiałam

buhahahhha
on na to :widzisz widzisz, dobrze Ci radzi
a teraz dodał: no i co....nie posluchasz kolezanki?

[kaska87]

Lola choć Cię pogłaskam

idę pomalować szpony w nogach bo rano jak Miki lata to się nie da

Czaszka

ej nie.... nie możemy jesteśmy matkami

[MsLullaby]

Napisane przez dodinha

Hehemte nasze chłopy,tylko sie nabijają!A nie zdają sobie nawet sprawy ile dzięki Wam się dowiedziałam i nauczyłam

O to to

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Lolaaaaaaa88

na pocieszenie powiem ci ze tez mam dupny dzien
wlasnie sobie pobeczlam
tesknie za tzm
fryzjerka zjechala mi wlosy
jestem gruba i mi goraco
i boli mnie gowa
itd itp

Wiem że to żadne pocieszenie ale chętnie bym sobie potęskniła za tztem bo tak mi dziś gra na nerwach że dziada zatłuke chyba

[czaszka_]

Napisane przez ewacia85

[/B]

ja to soboe serio tak dzisiaj pomyslałam i nawet mu zrobiłąm kanapki do pracy i kolacje

Napisane przez dodinha

Mój też,zawsze jak mu coś mówię odnośnie postępowania z dzieckiem,to ironicznie pyta czy koleżnaki z forum też tak robią,albo jak się cieszę,że Helka np.sie przekręciła,to on 'Szybkoo,napisz na forum"

leze i kwicze

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez ewacia85

jejku jak dużo zębolków u nas nadal ajeden a drugi w natarciu ale jakos sebek nei wykazuje zadnych oznak ze zabek idzie oby tak wszystkie szły


co to co to/

przepraszam ale zawsze jak to czytam top mam banana na twarzy ja preferuje słowo pole

a ja z koleil leje z pola
dla mnie pole to pole gdzie cos rosnie np owies

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Napisane przez MsLullaby

Dawajcie ten i z głowy
Dubi du, dubi dam, biegam sobie tu i tam

bierzmy ten

[MsLullaby]

Kaska matki takich rzeczy przecież nie robią..

[kaska87]

Napisane przez kasiuni_a

widzę kaśka, że wybrnęłaś z kłopotu

no jakoś wyszło, trzeba policzyć ile znaków może być max na przyszłość

[czaszka_]

Napisane przez dodinha

Nie latamy samolotem,bo ceny biletów w wakacje są kosmiczne,samochodem taniej ,no i wiecej możeny zabrać

ja bym bym sie bala tak dlugo jechac samochodem, moja wrzeszczy nawet na malych dystansach

[MsLullaby]

Co to za tanzanit mi się zacytował

[Asiek84]

Napisane przez czaszka_

a czemu az tyle? nie mozecie leciec samolotem?



jestem za !

jak przeczytalam to małzowi to powiedzial ze sie nie dziwi

a pozniej dodal zeby zrobic glosowanie jak dzis zaspokoic męża
a pozniej powiedzial ze ma pomysl na tytul kolejnego watku:

o rany rany mój mąż jest zaniedbany:hahaha :

[kaska87]

Madziuchna ja bym chyba duszności dostała na samą myśl, że wyjść nie mogę

[kasiuni_a]

Lulla jaki tanzanit???

idę w kime, mój stary już śpi na siedząco podparty na łokciu
baj baj

[czaszka_]

Napisane przez kaska87

Lola choć Cię pogłaskam

idę pomalować szpony w nogach bo rano jak Miki lata to się nie da

Czaszka

ej nie.... nie możemy jesteśmy matkami

Napisane przez MsLullaby

Kaska matki takich rzeczy przecież nie robią..

nikt przecie nie widzi

Napisane przez Lolaaaaaaa88

a ja z koleil leje z pola
dla mnie pole to pole gdzie cos rosnie np owies

a na dwór to krolewny i krolewicze wychodzą ze swego pałacu

[MsLullaby]

Ja mówiłam zawsze do mojego psa idziemy na pole a tak to że na dwór :P

[kaska87]

siedzi i nagle "to zadupie jest, wymyślasz jakieś spotkania Fok"

[MsLullaby]

Napisane przez kasiuni_a

Lulla jaki tanzanit???

idę w kime, mój stary już śpi na siedząco podparty na łokciu
baj baj

Nie wiem właśnie

[87czarna]

Napisane przez Madziuchna27

nie mogę się wbić w rozmowę

jakoś nie mam weny na ćwiczenia znowu nie widzę spektakularnych efektów i zapał mnie opuścił

nie poddawaj się..ja też długo nie widziałam

Napisane przez czaszka_

a czemu az tyle? nie mozecie leciec samolotem?



jestem za !

jak przeczytalam to małzowi to powiedzial ze sie nie dziwi

a pozniej dodal zeby zrobic glosowanie jak dzis zaspokoic męża
a pozniej powiedzial ze ma pomysl na tytul kolejnego watku:

o rany rany mój mąż jest zaniedbany:hahaha :

lejeeeee!

Napisane przez Lolaaaaaaa88

na pocieszenie powiem ci ze tez mam dupny dzien
wlasnie sobie pobeczlam
tesknie za tzm
fryzjerka zjechala mi wlosy
jestem gruba i mi goraco
i boli mnie gowa
itd itp

Bez smutasów proszę!

[dodinha]

Napisane przez czaszka_

ja bym bym sie bala tak dlugo jechac samochodem, moja wrzeszczy nawet na malych dystansach

Helka chyba lubi jazdę autem,bo zasypia,albo sie rozgląda.Zobaczymy jak to będzie na tak długiej trasie.Oby jej zostało tak jak jest

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez MsLullaby

O to to

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------



Wiem że to żadne pocieszenie ale chętnie bym sobie potęskniła za tztem bo tak mi dziś gra na nerwach że dziada zatłuke chyba

poprawilyscie mi humor w 5 min




a ja dzisiaj widzialam sie z vea i JAskiem
bylo fajnie choc krotkoooo
Jaś to przecudny blodasek niebieskooki z doleczkiem w poliku
a Vea ma piekne wlosy i wydaje sie byc oazą spokoju

[czaszka_]

Napisane przez MsLullaby

Ja mówiłam zawsze do mojego psa idziemy na pole a tak to że na dwór :P

czyli ze pies pochodzi z podkarpacia?

[MsLullaby]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

poprawilyscie mi humor w 5 min




a ja dzisiaj widzialam sie z vea i JAskiem
bylo fajnie choc krotkoooo
Jaś to przecudny blodasek niebieskooki z doleczkiem w poliku
a Vea ma piekne wlosy i wydaje sie byc oazą spokoju

O jak fajnie
Ja dalej jestem potencjalnym trollem