Mamusie Marzec/Kwiecień 2014

[bebe97]

Napisane przez martyna141

:
Ja narazie na szybko zaraz Was podczytam chce zamówić parasolkę do wózka na all tylko nie wiem jaką. Może któraś z Was zamawiała i ma jakiegoś linka i opinie ktora jest dobra? Tyle ich jest, że nie wiem na co sie zdecydować a stacjonarnie raczej nic nie kupie niestety

w Pokusie są po 40 zeta. W necie kupisz trochę taniej. Ja np. taką biorę
http://allegro.pl/parasolka-tradycyj...228805498.html

Napisane przez mariolasl

Ja nie planuje wakacyjnego wyjazdu, nie mamy kasy, poza tym akurat moj starszy byl meczacy na wyjazdach, nawet krotkich. Na pierwszy dluzszy wyjazd polecielismy po roku do PL, ale dwa samoloty, dwa lotniska i tylko moje dziecko wyjace w samolocie dalo mi bardzo w kosc. Kolejne wyjazdy to w większości tylko ja i moj syn, ale ze moje dziecko jest bardzo zywotne, to bylam umeczona

wiem jednak, ze wiele osob wyjezdza z dziecmi i bardzo sobie chwala, wszystko zalezy jaki egzemplarz ma sie w domu

Zreszta mieszkam w pieknym miejscu, zawsze sporo plazujemy, wiec jakos niespecjalnie teksnie za wyrwaniem sie w inne miejsce, kiedy moge spakowac manatki i za 10-15 minut robic babki z piasku i czy spacerowac brzegiem morza. Kiedy zas nam sie znudzi szybko sie spakowac i wrocic do domu.

---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Jesli zas chodzi o organizowanie i dostosowywanie do Marco, to nie da sie w ciagu dnia, bo mam jeszcze drugie dziecko, ktore tez ma swoje potrzeby, ale oczywiscie dbam, aby mogl sie wyspac i aby mial spacer.
Jestem dosyc konserwatywna jesli chodzi o wieczorne spanie, kapiel itd. I starszy i mlodszy sa w lozkach o 20.00, ale ja juz sie wyszalalam w zyciu i tak zwane zycie towarzyskie moge sobie darowac na kilka lat. Nie przeszkadza mi, jesli ktos mnie odwiedzi wieczorem, ale sama staram sie wrocic do domu o mozliwej porze, aby ogarnac dwojke. Poza tym pieciolatek chodzi do szkoly, wiec tez musi isc do lozka o swojej porze, bo inaczej bedzie zmeczony.

Z jednym dzieckiem to jeszcze jest inaczej, mozna byc bardziej elastycznym, chociaz moje starsze dziecko domagalo sie spania o okreslonej porze i nie zawsze byly warunki, aby mogl sobie gdzies tam pospac.

Kurcze Mariola jakbym o sobie pisała i o moim starszym synu samolotem jeszcze nie leciał, ale założę się, że też byłby z tych wyjących
Poza tym też jestem konserwatywna i pilnuje pory spania, kąpania itd. Zawsze dziwili mnie ludzie w knajpach z wózkami o godzinie 20-21. no ale każdy wychowuje dzieci jak chce

[margo80]

Ewa nadal gorączkuje, wygląda mi to na jelitówkę, skarży się na brzuszek tylko.

Przemo ok, ta podwyższona temperatura to chyba dlatego wyszła, że mierzona była krótko po płaczu. teraz nie ma. tylko coś spać nie może...

jak trzeba będzie, to zadzwonimy do znajomej pediatry (nie naszej) i wybierzemy się na prywatną wizytę. póki co, Ewa na chorą nie wygląda, szkoda tylko, że nie możemy wyjść z tą gorączką do ogrodu, Przemo by pospał na powietrzu, a tak się będziemy kisić.

[kate1623]

Witam sie z nad wody

Margo dużo zdrówka dla Was :-*

My dzisiaj spędzamy czas nad jeziorem nawet kostium dwuczęściowy założyłam ; a co tam męża mam a niech się wstydzi ten kto widzi buziaki :-*

Wysłane z mojego GT-I8190

[bebe97]

Napisane przez margo80

Ewa nadal gorączkuje, wygląda mi to na jelitówkę, skarży się na brzuszek tylko.

Przemo ok, ta podwyższona temperatura to chyba dlatego wyszła, że mierzona była krótko po płaczu. teraz nie ma. tylko coś spać nie może...

jak trzeba będzie, to zadzwonimy do znajomej pediatry (nie naszej) i wybierzemy się na prywatną wizytę. póki co, Ewa na chorą nie wygląda, szkoda tylko, że nie możemy wyjść z tą gorączką do ogrodu, Przemo by pospał na powietrzu, a tak się będziemy kisić.

Biedne Te Twoje dzieciątka zdrówka!!!
U nas też spanie na słowo honoru. Dzisiaj jest akurat wózkolubna (kto za nią trafi?) ale wózek ma jechać. Nogi mi już w d... wlazły

Napisane przez kate1623

Witam sie z nad wody

Margo dużo zdrówka dla Was :-*

My dzisiaj spędzamy czas nad jeziorem nawet kostium dwuczęściowy założyłam ; a co tam męża mam a niech się wstydzi ten kto widzi buziaki :-*

Wysłane z mojego GT-I8190

Zazdraszczam. I jeziora i kostiumu. Bawcie się dobrze!

O, już nie śpi. Mąż mówi że wie dlaczego, bo usłyszała że siedzę na wizażu Gdyż moja Ewa cierpi na wizażowstręt pospolity

[uparta8210]

bebe a ta parasolka co dałaś do niej link to nadaje się do każdego wózka, jak myślisz ?? pisze że do wózka firmy skyline bo też się właśnie rozglądam, a ta nawet ładna

kate mnie też brat chciał zabrać nad jeziorko ale się bałam brać małą w taki upał i jadę do babci w las

margo to trzymam kciuki aby dzieciaczki były zdrowe

zaszalałam i wymalowałam paznokcie na rażącą zieleń, minka teściowej bezcenna

[tygrysek83]

Napisane przez kate1623

Witam sie z nad wody

Margo dużo zdrówka dla Was :-*

My dzisiaj spędzamy czas nad jeziorem nawet kostium dwuczęściowy założyłam ; a co tam męża mam a niech się wstydzi ten kto widzi buziaki :-*

Wysłane z mojego GT-I8190

Zazdroszczę. TZ pojechał nad zalew a ja siedzę z dzieckiem i kotem na działce. Nie chciałam kota samego zostawić skoro to jego pierwsza tegoroczna wyprawa. Zreszta go dziś wymeczylam bo na pobraniu krwi byliśmy.
Pogoda cudna

[ag9]

Dzięki za wszystkie opinie dot. dostosowywania siebie do dziecka/dziecka do siebie...

Pola - Twoje zdjęcia na blogu (z maluchem w górach) fantastyczne!

Kurcze nie wiem co zrobić. Dzisiaj mój TZ biegnie w takim biegu na 10 km no i planowaliśmy pojechać wszyscy razem. Ale okazuje się że bieg zaczyna się o 18.30 czyli zakładając dojazd z powrotem w domu bylibyśmy najwcześniej 20.30. Waham się czy jechać z małym czy sobie darować?
Z reguły jest kąpany ok 20, czasem jak przysnął to i nawet o 21... No i nie wiem co tu zrobić.

U nas taki skwar, że narazie nigdzie nie wychodzimy bo w domu mimo wszystko chłodniej..

[bebe97]

E=uparta8210;46591092]bebe a ta parasolka co dałaś do niej link to nadaje się do każdego wózka, jak myślisz ?? pisze że do wózka firmy skyline bo też się właśnie rozglądam, a ta nawet ładna

zaszalałam i wymalowałam paznokcie na rażącą zieleń, minka teściowej bezcenna [/QUOTE]


Mysle ze do każdego wózka pasuje bo się ja montuje na gondoli po prostu. Jak wpiszesz na allegro parasolka do wózka i wybierzesz popularność najwieksza to pokaza się tradycyjne parasolki w podobnej cenie. Tez tak montowane

Ach kiedy ją będę miala czas na paznokcie... moja cycolina do mnie przy spawana. Ale dziś skoczylam z przyjaciolka na rower. Cale 20 minut mnie nie bylo

[ag9]

Bebe fajnie że udało ci się wyjść.
Ja paznokcie też nieumalowane, bo zawsze mam obawy że jak zacznę to akurat się syrena włączy.

[tygrysek83]

Zlapalam jakieś świństwo Gardło mi odpada.

[Limonka1987]

Dobry wieczór

Napisane przez (t)asia

Dzisiaj skręciłam sobie kostkę więc jest szansa, że jutro nadrobię wątek Tzw szczęście w nieszczęściu

Współczuję skręconej nogi i trzymam kciuki, żeby szybko doszła do siebie.
Niestety odnośnie Twoich problemów nie jestem w stanie nic doradzić.

Napisane przez margo80

U nas to chyba jakiś wirus
Ewa w nocy dobila do 39 stopni, teraz znów ma powyżej 38. Mówi, ze ja boli glowa i czasem wspomina, ze brzuch. Według mnie mówi zmienionym głosem. Może to angina?
Najgorsze jest to, ze Przemo rano zrobił się dziwnie niespokojny i okazało się, ze u niego jest 37.8.
Oczywiście jest weekend i o lekarza będzie trudno...

Jak się czują Ewa i Przemek? Byliście w końcu u lekarza?

Napisane przez virginia

Dzień dobry

i miłego weekendu Mamuśki

Miłego weekendu!

Napisane przez kate1623

Witam sie z nad wody

Margo dużo zdrówka dla Was :-*

My dzisiaj spędzamy czas nad jeziorem nawet kostium dwuczęściowy założyłam ; a co tam męża mam a niech się wstydzi ten kto widzi buziaki :-*

W taki dzień jak dziś trudno wyobrazić sobie bardziej atrakcyjny scenariusz niż leniwe opalanie nad jeziorem. Majce się podobało?

Napisane przez uparta8210

zaszalałam i wymalowałam paznokcie na rażącą zieleń, minka teściowej bezcenna

Ale z Ciebie wariatka
Ja powinnam się zdecydować na taki kolor: pasowałby mi do wózka

Napisane przez ag9

Kurcze nie wiem co zrobić. Dzisiaj mój TZ biegnie w takim biegu na 10 km no i planowaliśmy pojechać wszyscy razem. Ale okazuje się że bieg zaczyna się o 18.30 czyli zakładając dojazd z powrotem w domu bylibyśmy najwcześniej 20.30. Waham się czy jechać z małym czy sobie darować?
Z reguły jest kąpany ok 20, czasem jak przysnął to i nawet o 21... No i nie wiem co tu zrobić.

Jaką w końcu podjęłaś decyzję? Byliście z Guciem kibicować TŻ-towi?

Napisane przez bebe97

Ale dziś skoczylam z przyjaciolka na rower. Cale 20 minut mnie nie bylo

Od czegoś trzeba zacząć

Napisane przez tygrysek83

Zlapalam jakieś świństwo Gardło mi odpada.

Życzę dużo zdrówka

Po ciszy na wątku od razu widać, że dziś weekend i piękna pogoda

U mnie dziś bardzo miły dzień.
Rano rozpoczęłam sezon na bieganie i przebiegłam ok. 5 km. Myslałam, że debiut będzie gorszy, ale całkiem nieźle mi poszło, chociaż do formy sprzed porodu oczywiście jeszcze trochę brakuje.
Później trochę pokrzątałam się po kuchni, bo mieliśmy dziś gości.
Cały dzień dom był pełen ludzi. W południe wpadła bratowa z dziećmi, popołudniu moja koleżanka, a później jeszcze na chwilę wujek.
Teraz dziecko padło chyba trochę zmęczone nadmiarem wrażeń, a my z mężem oglądamy finał "The Voice of Poland"

[margo80]

Limonko - nie byliśmy, nie było potrzeby. Przemo bez temperatury cały dzień, Ewa narzekała trochę na brzuszek, nie było wymiotów, luźniejsze kupy tylko, ale ilość w granicach jej normy dziennej. temperaturę miała max 38, a takiej się nie zbija, zobaczymy, co nocka przyniesie. generalnie rano zapowiadało się gorzej niż było przez cały dzień. może to zwalczy sama, bo chciałabym, żeby mogła wziąć udział w występie z okazji dnia matki w poniedziałek w przedszkolu.

Przemo dziś testował leżaczek. mina mówi sama za siebie

[ag9]

Byliśmy Gucio jest luzak, nie straszne mu hałasy, ludzie, kibicował tatusiowi.

margo - jaki zadowolony


Pola - przejrzalam jeszcze twojego blogu i powiem tyle - ale jesteście niesamowici! Zazdroszczę

[tygrysek83]

Zapalenie bakteryjne gardła. Dostałam antybiotyk, będę zarazac kilka dni, mam trzymać sie z daleka od dziecka i karmić w maseczce
Trzymajcie kciuki żebym jej nie zaraziła!!!

[virginia]

Margo i Tygrysku współczuję choróbsk i mam nadzieję, że szybko miną .

My dziś prawie cały dzień out i Niusia była na tyle łaskawa, że smacznie sobie spała w wózku a ja przeczytałam całą książkę a potem jeszcze pozwoliła mi obejrzeć 1 odcinek jednego z 'moich' seriali i 'Medicusa' a to 2,5godzinny film jest - swoją drogą gorąco polecam!

Jutro niestety od 11.50 pracuję ale mam zamiar mocno skrócić lekcje i dalej urządzać plażing i smażing i spacering z Natalką .

Spokojnej nocki wszystkim

[elgie]

tygrysek za szybki powrót do zdrowia
margo ale Przemek szczęśliwy , kciuki za zdrówko Ewy
limonka za powrót do biegania. Ja planuję od czerwca zacząć znowu do chodzić na zumbę, mam nadzieję, że na planach się nie skończy
kate zazdroszczę wypadu nad wodę, w taki upał musi być tam bardzo przyjemnie

my dziś zaliczyliśmy długi spacer i niestety wróciłam ze strasznymi obtarciami na stopach i ledwo chodzę. O dziwo obyło się dziś bez marudzącego wózka, choć za wiele nie widziałam co się w środku działo, bo zasłoniłam parasolką

[margo80]

Tygrysku - zdrówka życzę!

coś czuję, ze czeka nas dziś trudna nocka z powodu choroby Ewci...

[tygrysek83]

Napisane przez margo80

Tygrysku - zdrówka życzę!

coś czuję, ze czeka nas dziś trudna nocka z powodu choroby Ewci...

Dużo siły dla rodzicow i zdrowka dla młodej.

[elunka88]

Napisane przez margo80

Czy jest jakiś limit czasowy, w czasie którego trzeba załatwić sprawę z ubezpieczycielem, żeby kasa nie przepadła???

Nie ma

Napisane przez Limonka1987

A Wy dziewczyny macie jakieś plany wakacyjne na ten rok?

Jeśli już to może weekend w Zakopcu

Napisane przez elgie

Macie jakieś sprawdzone sposoby na zasypianie w ciągu dnia?

Obecnie wyniesienie na dwór i wpakowanie w wozek
Poza tym jak widzę że już marudzi bo chce spać, a mam czas i ochotę, to usypiam na rączkach, jak nie - wkładam do łóżeczka. No i smoczek przeważnie zeby uśpić w dzień.

Napisane przez bebe97

O, już nie śpi. Mąż mówi że wie dlaczego, bo usłyszała że siedzę na wizażu Gdyż moja Ewa cierpi na wizażowstręt pospolity

Do czasu aż sama będzie siedziała na wizażu po nocach

Napisane przez ag9

Kurcze nie wiem co zrobić. Dzisiaj mój TZ biegnie w takim biegu na 10 km no i planowaliśmy pojechać wszyscy razem. Ale okazuje się że bieg zaczyna się o 18.30 czyli zakładając dojazd z powrotem w domu bylibyśmy najwcześniej 20.30. Waham się czy jechać z małym czy sobie darować?
Z reguły jest kąpany ok 20, czasem jak przysnął to i nawet o 21... No i nie wiem co tu zrobić.

Ja bym jechała. Też kąpię codziennie o podobnych porach, ale nie co do minuty
pół godziny to prawie żadna różnica

Napisane przez bebe97

Ach kiedy ją będę miala czas na paznokcie... moja cycolina do mnie przy spawana. Ale dziś skoczylam z przyjaciolka na rower. Cale 20 minut mnie nie bylo

Dobre i 20 min

Napisane przez tygrysek83

Zapalenie bakteryjne gardła. Dostałam antybiotyk, będę zarazac kilka dni, mam trzymać sie z daleka od dziecka i karmić w maseczce
Trzymajcie kciuki żebym jej nie zaraziła!!!

Zdrowiej

Napisane przez margo80

Tygrysku - zdrówka życzę!

coś czuję, ze czeka nas dziś trudna nocka z powodu choroby Ewci...

A ja zycze spokojnej nocy

[mariolasl]

tygrysku, oby szybko sie polepszylo

margo ale Przemek zadowolony i duzo zdrowka dla Ewy

limonka super, ze sobie pobiegalas

kate mam nadzieje, ze z wypadu wrocilas zadowolona i wypoczeta

Ag, ciesze sie, ze rodzinne wyjscie sie udalo, u nas weekendy tez sa luzackie i nie trzymamy sie sztywno godzin, za to w dni szkolne tak

bebe u nas na wyjazdach dochodzilo jeszcze to, ze Antonio w ogole nie chcial jesc, pil mleko, czasami cos skubnal i tyle, co zawsze mnie doprowadzalo do rozpaczy, bo np dwa tygodnie na Maderze zyl tylko mlekiem, sloncem, powietrzem i figami
tak jak napisalam wyzej, weekendy sa dla nas luzniejsze i nie trzymamy sie godzin, ale wszystko w granicach rozsadku
mamy duzo zainteresowan, pasji i potrafie je dostosowac do rytmu dziecka, a nawet jesli z czegos musze zrezygnowac, to nie jest to dla mnie zadne poswiecenie, bo odkad jestem matka zmienily mi sie priorytety, nie tylko ja sie licze, czy potrzeby meza, ale my, jako rodzina, a w szczegolnosci dzieci
jesli mialabym wybrac pomiedzy wypadem z kolezankami, a dniem spedzonym z rodzina na wycieczce, czy na plazy, to oczywiscie, ze wybieram to drugie
i tak mam poczucie winy, ze musze pracowac, bo wolalabym ten czas spedzic z rodzina, staram sie wiec czas wolny spedzac z najblizszymi
czas za szybko biegnie, dzieci za szybko rosna, staram sie wykorzystac go jak najlepiej
oczywiscie chwile dla siebie sa mile i tez potrzebne dla zdrowia psychicznego, ale jak wyzej, zreszta, aby zregenerowac sie nie potrzebuje niewiadomo ile tego czasu dla siebie, najszczesliwsza i tak jestem z mezem i dziecmi

zreszta ja juz sie wyszalalam, wyszumialam, wyedukowalam tak bardzo jak chcialam, mam ustabilizowana kariere zawodowa, moge wiec byc dla najblizszych

[ag9]

Napisane przez tygrysek83

Zapalenie bakteryjne gardła. Dostałam antybiotyk, będę zarazac kilka dni, mam trzymać sie z daleka od dziecka i karmić w maseczce
Trzymajcie kciuki żebym jej nie zaraziła!!!

Zdrowia życzę.. Nie wiem czemu ale w moim otoczeniu też kilka osób chorych i to właśnie na gardło Sezon jakiś na choroby gardła czy co...

[Limonka1987]

Dzień dobry

Napisane przez margo80

Limonko - nie byliśmy, nie było potrzeby. Przemo bez temperatury cały dzień, Ewa narzekała trochę na brzuszek, nie było wymiotów, luźniejsze kupy tylko, ale ilość w granicach jej normy dziennej. temperaturę miała max 38, a takiej się nie zbija, zobaczymy, co nocka przyniesie. generalnie rano zapowiadało się gorzej niż było przez cały dzień. może to zwalczy sama, bo chciałabym, żeby mogła wziąć udział w występie z okazji dnia matki w poniedziałek w przedszkolu.

Dobrze, że wszystko rozeszło się po kościach. Nocka była spokojna?

Napisane przez margo80

Przemo dziś testował leżaczek. mina mówi sama za siebie

Zdecydowanie tak Pełnia szczęścia!

Napisane przez ag9

Byliśmy Gucio jest luzak, nie straszne mu hałasy, ludzie, kibicował tatusiowi.

Towarzyska bestia Ci rośnie
A tata pobiegł przynajmniej na tyle dobrze, żeby nie zawieźć swojego najważniejszego kibica

Napisane przez tygrysek83

Zapalenie bakteryjne gardła. Dostałam antybiotyk, będę zarazac kilka dni, mam trzymać sie z daleka od dziecka i karmić w maseczce
Trzymajcie kciuki żebym jej nie zaraziła!!!

Trzymam mocno kciuki, żeby córeczka się od Ciebie nie zaraziła i żebyś Ty jak najszybciej doszła do siebie

Napisane przez virginia

My dziś prawie cały dzień out i Niusia była na tyle łaskawa, że smacznie sobie spała w wózku a ja przeczytałam całą książkę a potem jeszcze pozwoliła mi obejrzeć 1 odcinek jednego z 'moich' seriali i 'Medicusa' a to 2,5godzinny film jest - swoją drogą gorąco polecam!

No proszę jak miło spędzony dzień! Oby więcej takich! Sama mówiłaś, że w wakacje będziesz miała więcej czasu dla Niusi, więc myślę, że jest na to duża szansa

Napisane przez elgie

limonka za powrót do biegania. Ja planuję od czerwca zacząć znowu do chodzić na zumbę, mam nadzieję, że na planach się nie skończy

Zumba jest MEGA! Trzymam kciuki, żeby nie skończyło się tylko na planach

Napisane przez elgie

my dziś zaliczyliśmy długi spacer i niestety wróciłam ze strasznymi obtarciami na stopach i ledwo chodzę. O dziwo obyło się dziś bez marudzącego wózka, choć za wiele nie widziałam co się w środku działo, bo zasłoniłam parasolką

Skoro nogi obtarte to spacer rzeczywiście musiał być konkret

Side- trzymam kciuki, żeby dzisiejsza impreza się udała
Pamiętaj, żeby zdać szczegółową relację!

Ela87- a Ty gdzie zniknęłaś? Nie pamiętam, żebyś nie napisała w ciągu dnia przynajmniej jednego postu... Czuję się co najmniej nieswojo
Wracaj i opowiadaj gdzie byłaś jak Cię nie było

Teqiba- Ty też jakoś zamilkłaś. Jak Kacperek? Wychodzicie trochę przy tej pogodzie czy wolisz nie prowokować efektu "wrzeszczącego wózka"?

Ech, za mną kolejna prawie nieprzespana noc... Już druga z kolei.
Oczywiście znów wyłącznie z mojego powodu, bo Emilka śpi jak kamień. Pod tym kątem wdała się zdecydowanie w tatusia.
Mówiłam Wam, że mój TŻ przysnął na chwilę nawet na SALI PORODOWEJ? Zazdroszczę mu umiejętności zasypiania w każdych okolicznościach

Bardzo się boję, że znów wraca moja bezsenność. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby to był jednorazowy epizod

Oczywiście dziś, gdy ledwo patrzę na oczy, mamy tłumy gości.
Zaraz się biorę za przygotowywanie żarcia na grilla.
Czuję, że to będzie ciężki dzień...

Wam za to życzę miłego dnia! Korzystajcie z pięknej pogody

[Ela87]

Czuje sie wywolana do tablicy
Kurcze mamy fatalne nocki pobudki co godzine, albo na piciu, albo na mleko. Masakra a teraz od 6 nie spi

Nie mamy kupy juz 3 dni no ale nie prezy sie, nie steka ale karmimy sie pol na pol mm .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[margo80]

Limonko - trzymam kciuki za dzisiejsza imprezę i lepsze nocki

Ela - oby i u Was się poprawilo

U nas nieźle, tzn. Przemo spal aż do 3.30, drugi raz obudził się po 6, teraz gada z karuzelka. Ewa po zaśnięciu i około 3 miaka dwa epizody, gdzie od kaszlu zbieralo się jej na wymioty, ale bala się to z siebie wyrzucić. Temperatura spadla i w nocy nie miała wcale. Oby juz tak zostało.

[virginia]

Napisane przez Limonka1987

No proszę jak miło spędzony dzień! Oby więcej takich! Sama mówiłaś, że w wakacje będziesz miała więcej czasu dla Niusi, więc myślę, że jest na to duża szansa

Ech, za mną kolejna prawie nieprzespana noc... Już druga z kolei.
Oczywiście znów wyłącznie z mojego powodu, bo Emilka śpi jak kamień. Pod tym kątem wdała się zdecydowanie w tatusia.
Mówiłam Wam, że mój TŻ przysnął na chwilę nawet na SALI PORODOWEJ? Zazdroszczę mu umiejętności zasypiania w każdych okolicznościach

Bardzo się boję, że znów wraca moja bezsenność. Proszę, trzymajcie kciuki, żeby to był jednorazowy epizod

tak, juz mam troche wiecej czasu co bardzo mnie cieszy .
mialam Cie wlasnie pytac jak nocki. mam nadzieje ze to tylko jednorazowa akcja. a Twoj TZet niezrownany - swoja droga zazdroszcze ludziom, ktorzy potrafia zasnac w kazdych warunkach - teraz bylaby jak znalazl.
i, mimo kiepskiej formy, zycze Ci pieknego dnia .

Dzien dobry wszystkim
i pieknej niedzieli

[teQiba]

Napisane przez Limonka1987

Teqiba- Ty też jakoś zamilkłaś. Jak Kacperek? Wychodzicie trochę przy tej pogodzie czy wolisz nie prowokować efektu "wrzeszczącego wózka"?

Czytam Was caly czas, ale cos weny na pisanie nie mam
TZ mnie od kilku dni tak wkurza, ze az brak slow

Co do spacerow to wczoraj bylismy na dzialce i bylo duzo nowych osob wiec wozek nawet nie plakal

Napisane przez Ela87

Czuje sie wywolana do tablicy
Kurcze mamy fatalne nocki pobudki co godzine, albo na piciu, albo na mleko. Masakra a teraz od 6 nie spi

Nie mamy kupy juz 3 dni no ale nie prezy sie, nie steka ale karmimy sie pol na pol mm .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez margo80

Limonko - trzymam kciuki za dzisiejsza imprezę i lepsze nocki

Ela - oby i u Was się poprawilo

U nas nieźle, tzn. Przemo spal aż do 3.30, drugi raz obudził się po 6, teraz gada z karuzelka. Ewa po zaśnięciu i około 3 miaka dwa epizody, gdzie od kaszlu zbieralo się jej na wymioty, ale bala się to z siebie wyrzucić. Temperatura spadla i w nocy nie miała wcale. Oby juz tak zostało.

To trzymam kciuki zeby juz bylp ok

[monkaa321]

Napisane przez margo80

my pewnie zrobimy ze dwa wypady do leśnej chatki teściów, każdy max po tygodniu, bo dłużej tam nie wytrzymam ciągnie nas nad morze, ale nie wiem, co z tego wyjdzie.

Ewa znów gorączkuje - o 15 było 38,5, zbiłam. innych objawów nie ma, tylko mówi, że ją głowa boli. co to może być??

Przemo zasnął u mojej mamy i pospał jakieś pół godziny, potem go zabrałam i wybudził się przy przenoszeniu do fotelika. w domu padł po 13 i wstał dopiero o 15.50 (poprzednie karmienie o 11 było), zjadł, długo wisiał przy cycku i znów śpi.
Ewa testuje leżaczek

Zdrowka dla Ewci

Napisane przez mariolasl

Mam otulacz bambusowy la millou i moge podpisac sie pod powyzsza wypowiedzia.
Kiedys udalo mi sie kupic rowniez bambusowe przescieradla, ale z jakiej firmy juz nie pamietam i tez sa bardzo fajne. Na lato jak znalazl.
W ogole jestem fanka bambusa, jakkolwiek to brzmi

Mowicie ze bambusowe przescieradla fajne. Ja mam skarpetki bambusowe i sa fajne, moze sobie kupie tez przescieradlo

Napisane przez (t)asia

Hej., nie miałam niestety czasu Was nadrobić. Szymon (7 tyg) jest ostatnio bardzo absorbujący, ale to za sprawą mojego uparcia co do karmienia piersią.
Dostaje niestety ciągle jedną butelkę dziennie z mm bo nie jestem w stanie ściągnąć kompletnie nic laktatorem. Mały ładnie ssie i połyka, czasami je dłużej czasami krócej, zazwyczaj jest po jedzonku spokojny, więc mam nadzieję, że się najada. Niestety przynajmniej raz dziennie ma "nerwicę". Chce jeść, przystawiam go do piersi, on zaczyna ssać i po 5 sekundach zaczyna wyć. Przystawiam do drugiej i znowu to samo. Wtedy wpada w histerię i żadna próba przystawienia do piersi się nie udaje. W ruch idzie butla. Nie wiem o co chodzi, czasami mam wrażenie że w piersiach nic nie mam. Młody dużo ssie, szczególnie w te upały prawie cały dzień wisi na cycku. Uwielbiam to chociaż nieźle mnie to ogranicza. Chciałabym jednak zupełnie odejść od mm. Macie jakieś rady?


Inna sprawa, przepraszam z góry za drastyczny opis - w ubiegłym tyg był szczepiony( tradycyjnie). Pielęgniarka tak mu zrobiła zastrzyk w rączkę że zrobił mu się krwiak. Pierwszego dnia trochę więcej spał, drugiego było już ok, ale trzeciego zaczęły się cyrki. Zawsze robił jedną kupkę dziennie (po mm jest dużo białych grudek), w tej trzeciej dobie zrobił 3, a w czwartej już chyba z 10. Był bardzo marudny, nie chciał jeść a najbardziej przerażało mnie zapadnięte ciemiączko! Pojechałam z nim do pediatry- powiedziała że z ciemiączkiem ok( wtedy faktycznie było już normalnie) a kupkami mam się nie przejmować. Robię je teraz tak jakby puszczał bączka, a leci z niego prawie woda. Też tak macie? Bo trochę mnie to przeraża. Na piersi (głównie) jest od ładnych paru dni a wcześniej nic takiego się nie działo.

Dzisiaj skręciłam sobie kostkę więc jest szansa, że jutro nadrobię wątek Tzw szczęście w nieszczęściu

Moj tez w upaly ciagle chce piers.
Jesli teraz jestes na piersi to kupki sa wlasnie rzadsze i czestsze. A ciemiaczko moze sie zapadlo z odwodnienia

Napisane przez kate1623

Witam sie z nad wody

Margo dużo zdrówka dla Was :-*

My dzisiaj spędzamy czas nad jeziorem nawet kostium dwuczęściowy założyłam ; a co tam męża mam a niech się wstydzi ten kto widzi buziaki :-*

Wysłane z mojego GT-I8190

udal sie wypad? Opalilas sie?

Napisane przez ag9

Dzięki za wszystkie opinie dot. dostosowywania siebie do dziecka/dziecka do siebie...

Pola - Twoje zdjęcia na blogu (z maluchem w górach) fantastyczne!

Kurcze nie wiem co zrobić. Dzisiaj mój TZ biegnie w takim biegu na 10 km no i planowaliśmy pojechać wszyscy razem. Ale okazuje się że bieg zaczyna się o 18.30 czyli zakładając dojazd z powrotem w domu bylibyśmy najwcześniej 20.30. Waham się czy jechać z małym czy sobie darować?
Z reguły jest kąpany ok 20, czasem jak przysnął to i nawet o 21... No i nie wiem co tu zrobić.

U nas taki skwar, że narazie nigdzie nie wychodzimy bo w domu mimo wszystko chłodniej..

Ja bym pojechala

Napisane przez bebe97

E=uparta8210;46591092]bebe a ta parasolka co dałaś do niej link to nadaje się do każdego wózka, jak myślisz ?? pisze że do wózka firmy skyline bo też się właśnie rozglądam, a ta nawet ładna

zaszalałam i wymalowałam paznokcie na rażącą zieleń, minka teściowej bezcenna

Mysle ze do każdego wózka pasuje bo się ja montuje na gondoli po prostu. Jak wpiszesz na allegro parasolka do wózka i wybierzesz popularność najwieksza to pokaza się tradycyjne parasolki w podobnej cenie. Tez tak montowane

Ach kiedy ją będę miala czas na paznokcie... moja cycolina do mnie przy spawana. Ale dziś skoczylam z przyjaciolka na rower. Cale 20 minut mnie nie bylo[/QUOTE]

Nie mow. Ja pomalowalam paznokcie j na drugi dzien mi sie zlamal jeden

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[virginia]

Dorzucam i nasze fotki spacerowe

mam pytanie - czy Wasze bąki też teraz jedzą trochę mniej?

[monkaa321]

Napisane przez ag9

Byliśmy Gucio jest luzak, nie straszne mu hałasy, ludzie, kibicował tatusiowi.

margo - jaki zadowolony


Pola - przejrzalam jeszcze twojego blogu i powiem tyle - ale jesteście niesamowici! Zazdroszczę

No to super ze sie udalo kibicowanie

Napisane przez tygrysek83

Zapalenie bakteryjne gardła. Dostałam antybiotyk, będę zarazac kilka dni, mam trzymać sie z daleka od dziecka i karmić w maseczce
Trzymajcie kciuki żebym jej nie zaraziła!!!

Zdrowka


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[thidien]

my jak szukaliśmy parasolki do wózka to... zdecydowaliśmy się na osłonkę co się do wózka mocuje gumką i "sznurówkami" do rączki - można łatwo manipulować na boki, zsuwać, rozsuwać, zajmuje mało miejsca