Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

[Magiusa]

Napisane przez Mysia mysz

nasz maluszek biedny, czwórka mu wychodzi i ma gulę wielka na dziąśle strasznie plakał wczoraj,w nocy sie czesto budził i juz od 4.30 nie spał sierotka dobrze, ze padł w aucie do babci i 2h spał biedaczek mój

co do basenu, to młody sie moczył rok temu jak miał miesiąc czy dwa więc co tu dziwnego w roczniaku

Tak, czwórki są zdecydowanie najgorsze. U nas chyba idą górne ( ledwo dolne się skończyły), tak więc może na 12 miesięcy będzie miał 12 zębów.

I pochwalę się, że ( późno bo późno) ale uczymy Młodego by zasypiał sam także na drzemkach a nie tylko na noc. Idzie nam całkiem nieźle, a do tego, dzięki tym samodzielnym próbom dodatkowo wypija mi w łóżeczku przed drzemką nieco mm, co też mnie uszczęśliwia Więc idzie ku dobremu, mam nadzieje, że zostanie...
No i ogólnie nieco pozmienialiśmy plan dnia. Obiad teraz o 14:00 czyli godz. później, może to zmniejszy problemy z pluciem podczas obiadu

[megusia87]

Napisane przez lonely_lady

ooo tak ! pluskanie w basenie oby Wam pogoda dopisała. Za to hasania po trawce Wiko nie lubi. Z koca prawie nie schodzi (dobry kojec) a jak już się zdecyduje to marudzi i otrzepuje z obrzydzeniem kończyny, albo wyrywa trawę

super ! jaki macie fotelik ?
Nasz Urwis kocha wycieczki rowerowe. A jak zatrzymujemy się by zrobić przerwę to piszczy, że chce dalej jechać


my też cieplutką wodę wlewaliśmy


o jaaa, bosko to musiało wyglądać. Mogłaś nagrać, albo chociaż obfocić pierwszą randkę


raczej jestem zwolenniczką szczepień. ALe tej strasznie się boję o na 99% odroczymy ją. Ciekawe tylko co na to nasza pediatra..


Biedny Bart, zdrówka dla Niego
Jednoczę się z Tobą w bólu- mój też nic nie je zwariuję chyba już było lepiej i znowu nic.. gładkie kremy i papki z wielkim wmuszaniem troszkę zje, ale w kawałku nic nie chce.. owoców nie chce.. warzyw też nie. Ostatnio troszkę do chlebka się przekonał (oczywiście tylko z masłem, bo wszelkie serki, nie mówiąc już o mięsku są bleee)
co mu dam to pluje
I tylko ja się tym przejmuję. Tż jak mu podał loda to Młody aż błagał o więcej a jogurtów, koktajli nie chce
Chyba chce matkę do nerwicy doprowadzić


Extra !!!! no i widziałam filmik. Młody świetnie sobie radzi, mój tak nie potrafi


Ale młodzi na pewno mają jakiś pokój? pogadaj z Panną Młodą, powiedz że musisz gdzieś Małego położyć. Weź ze sobą niańkę, najlepiej z kamerką jak macie i po kłopocie. My jak byliśmy na weselu to tak zrobiliśmy. Tylko to było już daaawno. Teraz boję się co będzie na naszym weselu. Wynająliśmy W. Niańkę, która położy się z nim na górze w pokoju i jak ten będzie się budził to Niańka będzie mnie wołała.

Mam nadzieję, że nię spędzę swojego wesela na górze w pokoju z wywalonym cycem
2. a u nas o dziwo teściowie nawet nic nie mówili No... prawie nic


Biedny Piotruś, kurde u nas jest problem jak idą 1 i 2, aż mi się nie chce myśleć o 4


szkoda, że mieszkasz tak daleko, bo bym Ci pomogła pozbyć się ich

No własne, ja już na skraju nerwicy jestem
Poję się melisą
Dzisiaj chciał jesc tylko bułkę i to sam. Dostał większa od swojej głowy i jadł.

Napisane przez Magiusa

Tak, czwórki są zdecydowanie najgorsze. U nas chyba idą górne ( ledwo dolne się skończyły), tak więc może na 12 miesięcy będzie miał 12 zębów.

I pochwalę się, że ( późno bo późno) ale uczymy Młodego by zasypiał sam także na drzemkach a nie tylko na noc. Idzie nam całkiem nieźle, a do tego, dzięki tym samodzielnym próbom dodatkowo wypija mi w łóżeczku przed drzemką nieco mm, co też mnie uszczęśliwia Więc idzie ku dobremu, mam nadzieje, że zostanie...
No i ogólnie nieco pozmienialiśmy plan dnia. Obiad teraz o 14:00 czyli godz. później, może to zmniejszy problemy z pluciem podczas obiadu

12!?!?!??!??!!??

My mamy od marca 4...
Ciekawe kiedy następne wyjdą. A Bart marudny jakby mu cała szczeka szła...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[Magiusa]

Napisane przez megusia87

No własne, ja już na skraju nerwicy jestem
Poję się melisą
Dzisiaj chciał jesc tylko bułkę i to sam. Dostał większa od swojej głowy i jadł.




12!?!?!??!??!!??

My mamy od marca 4...
Ciekawe kiedy następne wyjdą. A Bart marudny jakby mu cała szczeka szła...


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

Bo może idzie. Wiesz im później ząbki wychodzą tym większe prawdopodobieństwo, że zamiast 1 czy dwóch idzie mu akurat 4 lub 5 zębów jednocześnie, a to jednak mało przyjemne.
No my mamy póki co 10- 4 na górze i 6 na dole ( bo tam już czwórki są), ale coś mamy podejrzenia, że idą górne czwórki....bo znów się ślini, nocki takie średnie i nieco zjadliwe kupy robi

[Mysia mysz]

Napisane przez Magiusa

Bo może idzie. Wiesz im później ząbki wychodzą tym większe prawdopodobieństwo, że zamiast 1 czy dwóch idzie mu akurat 4 lub 5 zębów jednocześnie, a to jednak mało przyjemne.
No my mamy póki co 10- 4 na górze i 6 na dole ( bo tam już czwórki są), ale coś mamy podejrzenia, że idą górne czwórki....bo znów się ślini, nocki takie średnie i nieco zjadliwe kupy robi

u nas jaka miła 5-7 miesięcy wyszło mu 8 zębów, co kilka dni wychodziły i to był sajgon:/ mam nadzieje, że czwórki mu pójdą na raty, na razie ta jest taka mega opuchniętabidulek

[karota11]

Napisane przez ankaaa206

hej hej, teraz mam mega zagwozdkę z tym weselem, niestety teściowa nie będzie mogła zająć sie młodym pokojów już nie ma i co dalej, łóżka turystycznego nie mamy i nikt raczej nie ma żeby pożyczyć, jestem świadkową i tak glupio mi być na weselu do 21 max, nie mam pomyslu żadnego.

lonley mały też sie pluskał w basenie już, ciotki na roczku wielkie oczy zrobiły że jak to już już?

u nas niestety bunzi, samochodzik, bujak little tikes stoją i się kurzą na szafie - boi się strasznie, ciekawe kiedy mu to minie - za chiny nie da sie posadzić na niczym, nawet na placu zabaw na tych zabawkach na sprężynach, są fajne ale tylko z daleka albo jak ktos się buja

ejj diabli a Ty nie przesadzasz z tym odwykiem?

o matulu, a kogo to wesele? wybacz, ale co za durny pomysł,zeby świadkową z małym dzieckiem brać? ja to bym się nie zgodziła, bo świadkowanie to dla mnei poważny obowiązek,a jak coś robię, to staram się to zrobić dobrze, wieć z Kubą, co drżę, żeby na siostry weselu się trochę pobawić nie dałoby rady ;/ A teściowa tęz akurat wtedy nei moze, a co do Tokyo leci? też jest neizła ( nei czytaj tego mam alergie na teściowe)

Napisane przez lonely_lady

pogoda beznadziejna na maxa... nie mam jak przetestować i obfocić wózka. Mam tylko zdjęcie z galerii.
Co do okresu, późno dostałaś. Ja niby już miałam nawet (chyba) ze dwa, ale jakieś takie dziwne plamienia. Do tego zero regularności i strasznie mnie mnie to wkurza.


Super, Ty masz murę więc mogłaś sobie pozwolić na taką typową lekką parasolkę. Ale muszę powiedzieć, że ten bj to fajny złoty środek. Prawie jak ciężki, solidny wózek, a jednak lżejszy no i składa się błyskawicznie do małych rozmiarów
2. Brawo dla Flo choć wcale mnie te dobre wiadomości nie zadziwiają, od początku wiem że Flo jest silniejszy niż niejedno dziecko bez wady


to wcale nie jest dużo. Wczoraj zjadłam prawie 4 ale to w ciągu całego dnia, czyli były odstępy czasowe. A nie dorwałam się na raz jak wcześniej
Szalejesz z tymi imprezami roczkowymi. Aż 3 tury ja nie wiem jak jedną ogarnę

nie no z odstępami czy bez to niezłe masz pragnienia truskawkowe

Napisane przez Mysia mysz

nasz maluszek biedny, czwórka mu wychodzi i ma gulę wielka na dziąśle strasznie plakał wczoraj,w nocy sie czesto budził i juz od 4.30 nie spał sierotka dobrze, ze padł w aucie do babci i 2h spał biedaczek mój

co do basenu, to młody sie moczył rok temu jak miał miesiąc czy dwa więc co tu dziwnego w roczniaku

biedny te zęby to naprawdę przeginka, wcześniej nie zdawałam sobei sprawy,ze to aż tak długo wychodzi i tyle boli maluszka

Napisane przez ankaaa206

no właśnie młodzi nie mają pokoju bo mieszkają 2 km od sali, są tam 4 pokoje, 3 bierze ekipa zespołu i 1 jej koleżanka z 4 miesięcznym dzieckiem, hmm może tam młodego upchne? wieczorem obgadam to z panną młodą

qźwa, to ekipa z zespołu niech weźmie 2 ! przeciez 2 dzieciw jednym pokoju, to nei bedzie spania ! jeden zapąłcze i budzi sie drugi, ale mnie to taka organizacja wkurza no jeseteś swiadkową, czyli masz wazny obowiązek, dziecko. i ogarniecie imprezy, no to powinien być zorganizowany pokój,a nei ekpia z zespołu beirze 3! co kogo obchodzi zespół, dla mnei to i na chodniku mogę spać,a druhna to druhna!

Napisane przez Magiusa

Tak, czwórki są zdecydowanie najgorsze. U nas chyba idą górne ( ledwo dolne się skończyły), tak więc może na 12 miesięcy będzie miał 12 zębów.

I pochwalę się, że ( późno bo późno) ale uczymy Młodego by zasypiał sam także na drzemkach a nie tylko na noc. Idzie nam całkiem nieźle, a do tego, dzięki tym samodzielnym próbom dodatkowo wypija mi w łóżeczku przed drzemką nieco mm, co też mnie uszczęśliwia Więc idzie ku dobremu, mam nadzieje, że zostanie...
No i ogólnie nieco pozmienialiśmy plan dnia. Obiad teraz o 14:00 czyli godz. później, może to zmniejszy problemy z pluciem podczas obiadu

świetnie! lepiej niż u nas, ostatnio musi z płaczem isć na drzemkę, bo jemy cyca, i jak jest opór padnięty, to odkłądam, sekunde i śpi, gorzej jak marudzi, daje cyca, odkłądam no i się zaczyna, wstawanie, skakanie, wieć wychodzę z pokoju, to krzyczy i mnie nawołuje, wracam, kładę i tak kilka razy, w końcu juz jest tak zmęczony,ze zaczyna płakać, wracam, kładę, całuję i śpi

dziewczyny w biedrze sa w fajnej cenie słoiczki obiadowe i deserki, jak dajecie! a i kaszki bobowita 2 w cenie 1 , słoiczki 2+1 gratis i super kocyki

[humpback]

Napisane przez lonely_lady

hej Mały śpi więc mam chwilkę na internet może uda mi się ponadrabiać.
Pogoda do aż się nie chce wierzyć, że tydzień temu smażyłam się na słoneczku a Mały pluskał się w basenie
A właśnie ! co do basenu, dzisiaj w nocy W. zaczął mi kaszleć i troszkę charczeć.. tak jakby mu coś tam zalegało.. Nie wiem czy podziębiony, basen chyba mu nie zaszkodził, bo szybciej by to wyszło
Zwalę chyba na ząbki.

Przez tę przeklętą pogodę nie mogę porządnie wypróbować naszej fury


Wczoraj zamówiłam dekoracje na roczek, robimy jednak party w mieszkaniu. Będzie tylko 8 osób więc chyba się pomieścimy

Teraz muszę obmyślić menu. Pewni wrzucałyście tu fajne propozycje
pędzę nadrabiać, póki mam spokój

zdrówka dla W.

Napisane przez ankaaa206

hej hej, teraz mam mega zagwozdkę z tym weselem, niestety teściowa nie będzie mogła zająć sie młodym pokojów już nie ma i co dalej, łóżka turystycznego nie mamy i nikt raczej nie ma żeby pożyczyć, jestem świadkową i tak glupio mi być na weselu do 21 max, nie mam pomyslu żadnego.

lonley mały też sie pluskał w basenie już, ciotki na roczku wielkie oczy zrobiły że jak to już już?

ach te ciotki, to kiedy one by dały się dziecku potaplać?
a co do wesela to patowa sytuacja, ale może uda się was gdzieś dopchać do jakiegoś pokoju albo skombinować łóżeczko..

Napisane przez Mysia mysz

nasz maluszek biedny, czwórka mu wychodzi i ma gulę wielka na dziąśle strasznie plakał wczoraj,w nocy sie czesto budził i juz od 4.30 nie spał sierotka dobrze, ze padł w aucie do babci i 2h spał biedaczek mój

biedny i wy też biedni z tym wstawaniem o 4.30

Napisane przez lonely_lady

ooo tak ! pluskanie w basenie oby Wam pogoda dopisała. Za to hasania po trawce Wiko nie lubi. Z koca prawie nie schodzi (dobry kojec) a jak już się zdecyduje to marudzi i otrzepuje z obrzydze

I. to nie usiedzi na kocu. po trawie łazi śmiesznie, ostatnio na bosaka szalał po podwórku

Napisane przez ankaaa206

no właśnie młodzi nie mają pokoju bo mieszkają 2 km od sali, są tam 4 pokoje, 3 bierze ekipa zespołu i 1 jej koleżanka z 4 miesięcznym dzieckiem, hmm może tam młodego upchne? wieczorem obgadam to z panną młodą

o, to jest myśl! za znalezienie rozwiązania

[Magiusa]

Napisane przez Mysia mysz

u nas jaka miła 5-7 miesięcy wyszło mu 8 zębów, co kilka dni wychodziły i to był sajgon:/ mam nadzieje, że czwórki mu pójdą na raty, na razie ta jest taka mega opuchniętabidulek

Czwórki to w ogóle do d...sprawa, bo patrzyłam w zęby młodemu i to jest tak, że najpierw muszą mu wyjść aż 4 kanty tej czwórki i wiadomo każdy kant boli jak się przebija, a później musi ten środek zęba przerwać całe dziąsło do końca....tak więc...no mu nie zazdroszcze....i cieszę się, że tylko górne zostały, a później kły chyba będą nieco lżejsze.

[xal]

Napisane przez Magiusa

Czwórki to w ogóle do d...sprawa, bo patrzyłam w zęby młodemu i to jest tak, że najpierw muszą mu wyjść aż 4 kanty tej czwórki i wiadomo każdy kant boli jak się przebija, a później musi ten środek zęba przerwać całe dziąsło do końca....tak więc...no mu nie zazdroszcze....i cieszę się, że tylko górne zostały, a później kły chyba będą nieco lżejsze.

Ostatnio kuzynka mówiła, że 3-ki są gorsze niż 4-ki ...

[mamami88]

Napisane przez ankaaa206

hej hej, teraz mam mega zagwozdkę z tym weselem, niestety teściowa nie będzie mogła zająć sie młodym pokojów już nie ma i co dalej, łóżka turystycznego nie mamy i nikt raczej nie ma żeby pożyczyć, jestem świadkową i tak glupio mi być na weselu do 21 max, nie mam pomyslu żadnego.

lonley mały też sie pluskał w basenie już, ciotki na roczku wielkie oczy zrobiły że jak to już już?

u nas niestety bunzi, samochodzik, bujak little tikes stoją i się kurzą na szafie - boi się strasznie, ciekawe kiedy mu to minie - za chiny nie da sie posadzić na niczym, nawet na placu zabaw na tych zabawkach na sprężynach, są fajne ale tylko z daleka albo jak ktos się buja

ejj diabli a Ty nie przesadzasz z tym odwykiem?

A co sie stało ze teściowa nie moze zostac?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez xal

Ostatnio kuzynka mówiła, że 3-ki są gorsze niż 4-ki ...

hm...no zobaczymy, ale w sumie wydaje mi się, że jednak przebijanie się trójki jest tylko w 1 miejscu a nie jak u czwórki w kilku...ale wolałabym by jednak gorzej nie było

p.s. wrzuciłam w google pytanie i najwięcej piszą, że jednak przy czwórkach bólu, choć to sprawa indywidualna

[humpback]

Napisane przez Magiusa

Czwórki to w ogóle do d...sprawa, bo patrzyłam w zęby młodemu i to jest tak, że najpierw muszą mu wyjść aż 4 kanty tej czwórki i wiadomo każdy kant boli jak się przebija, a później musi ten środek zęba przerwać całe dziąsło do końca....tak więc...no mu nie zazdroszcze....i cieszę się, że tylko górne zostały, a później kły chyba będą nieco lżejsze.

masakra :/ i to wciąż przed nami..

[mamami88]

Wy tu o czwórkach a mojemu dopiero 4 ząbki wyszły to ile jeszcze przed nami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ankaaa206]

Napisane przez mamami88

A co sie stało ze teściowa nie moze zostac?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jest w szpitalu, bardzo dluga historia... dziś poszła wiec i tak pewnie 3-4 dni tam bedzie.

wieczorem pogadam z bratową co do pokoju, bo musi tam zadzwonić alle raczej nie ma już, tak sie głupio złożyło no ale damy rade, w najgorszym wypadku pojade z młodym o 21 do domu lub połozę go na kołdrze w kąciku sali - ale te spojrzenia wścibskich przy wyciąganie cyca na sali będzie średnio komfortowe

[mamami88]

Napisane przez ankaaa206

jest w szpitalu, bardzo dluga historia... dziś poszła wiec i tak pewnie 3-4 dni tam bedzie.

wieczorem pogadam z bratową co do pokoju, bo musi tam zadzwonić alle raczej nie ma już, tak sie głupio złożyło no ale damy rade, w najgorszym wypadku pojade z młodym o 21 do domu lub połozę go na kołdrze w kąciku sali - ale te spojrzenia wścibskich przy wyciąganie cyca na sali będzie średnio komfortowe

Na wypadek losowy nic nie poradzisz. Dasz rade co do cyca to miej na to wypiete ze sie ktos patrzy )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Moje dziecko zjadlo wlasnie mlode ziemniaczki z kalafiorem ) duzo moze nie ale nie bede w niego na sile pakować

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez karota11

i jak podoba się to auto ?
A wy macie też wyższy puky? my taki robal testowaliśmy-jeżdzik niziutki takiz czterema obrotowymi kółkami, to Kubi od razu załapał,ale tu w którą stronę by nie odepchnął się, to tam pojechał

podoba ale nie ma cierpliwości by w nim siedzieć na długo i ucieka woli go prowadzić chodząc za nim

Napisane przez vil84

zdała
wiesz co myślałam o tym ale nie miałam zielonego pojęcia jak to wyjdzie, bo miała na 12.30, a nie wiedziała czy tylko ona czy cała grupa, i w sumie mogło się okazać tak że podjechałybyśmy do centrum a po 15 min mógł być tel że już po więc nie chciałam ryzykować. no i z mamą byłam ale odwiedziłam kolegę z grupy bo pracuje na samym rynku
a w której części miasta mieszkasz?

super
następnym razem koniecznie musimy się spotkać
nie mieszkam w Centrum ale autobusem 5 minut, więc blisko

Napisane przez lonely_lady

super ! jaki macie fotelik ?
Nasz Urwis kocha wycieczki rowerowe. A jak zatrzymujemy się by zrobić przerwę to piszczy, że chce dalej jechać

hamax siesta, czekam na kuriera
mam nadzieję, że Bartuś też polubi wycieczki

[megusia87]

Napisane przez Magiusa

Bo może idzie. Wiesz im później ząbki wychodzą tym większe prawdopodobieństwo, że zamiast 1 czy dwóch idzie mu akurat 4 lub 5 zębów jednocześnie, a to jednak mało przyjemne.
No my mamy póki co 10- 4 na górze i 6 na dole ( bo tam już czwórki są), ale coś mamy podejrzenia, że idą górne czwórki....bo znów się ślini, nocki takie średnie i nieco zjadliwe kupy robi

Mam nadzieje ze to wybrzydzanie w jedzeniu to wina zębów. Bo po prostu jakaś masakra!!!!!

Napisane przez XxXJuSstiii

podoba ale nie ma cierpliwości by w nim siedzieć na długo i ucieka woli go prowadzić chodząc za nim


super
następnym razem koniecznie musimy się spotkać
nie mieszkam w Centrum ale autobusem 5 minut, więc blisko

hamax siesta, czekam na kuriera
mam nadzieję, że Bartuś też polubi wycieczki

Tez sie na taki czaimy


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[cloche]

Napisane przez xal

Ostatnio kuzynka mówiła, że 3-ki są gorsze niż 4-ki ...

tez slyszalam, ze 3ki to masakra

a propos zebow, mlodemu wyszla na dobre ostatnia jedynka 26.maja, a dzisiaj - w niemczech swieto katolickie i dzien ojca, wyszla mu dolna dwojka. ma 6 zebow, a gorne dwojki tez w natarciu, bo mlodego boli, slinianki mu znow sikaja jak otwiera buzie, no i w ogole szalowo jest...

[lonely_lady]

Napisane przez ankaaa206

no właśnie młodzi nie mają pokoju bo mieszkają 2 km od sali, są tam 4 pokoje, 3 bierze ekipa zespołu i 1 jej koleżanka z 4 miesięcznym dzieckiem, hmm może tam młodego upchne? wieczorem obgadam to z panną młodą

a może dałoby się zagadać z ekipą zespołu żeby podzielili się jednym pokojem.. I tak nie będą korzystali z pokoi podczas wesela. Podpytaj jeszcze czy nie mają jakiegoś dodatkowego pomieszczenia, gdzie mogłabyś położyć Małego. Nawet w wózku może dałby radę ? w jednym pokoju z innym dzieckiem to troszkę ryzykownie, bo mogą się wzajemnie budzić :/
trzymam kciuki żeby wszystko ładnie poszło, żeby Niko był wyrozumiały i dał się pobawić Rodzicom

Napisane przez megusia87

No własne, ja już na skraju nerwicy jestem
Poję się melisą
Dzisiaj chciał jesc tylko bułkę i to sam. Dostał większa od swojej głowy i jadł.

12!?!?!??!??!!??

My mamy od marca 4...
Ciekawe kiedy następne wyjdą. A Bart marudny jakby mu cała szczeka szła...

u mnie to chyba meliska nie pomoże no chyba, że meliski- buty U Was na Topie bułka, a u nas chrupki kukurydziane.

A co do zębów to też mamy już 4, górne jedynki już prawie całkiem przebite

Napisane przez karota11

nie no z odstępami czy bez to niezłe masz pragnienia truskawkowe

ja ogólnie uwielbiam owoce i warzywa. Mogę jeść je tonami.
A zwłaszcza arbuzy i truskawki czereśnie, winogrona...

Napisane przez humpback

zdrówka dla W.

2. I. to nie usiedzi na kocu. po trawie łazi śmiesznie, ostatnio na bosaka szalał po podwórku

1. dziękujemy, ogólnie nie wygląda na chorego. Nie ma apetytu, jest troszkę rozpalony (choć gorączki brak) i czasem marudny. Ale te trzy obiawy to u nas standard
2.my też na boso. Ogólnie Wiktor nie lubi butów i nie wiem co to będzie jak będę zmuszona by mu je zakłądać

Napisane przez Magiusa

Czwórki to w ogóle do d...sprawa, bo patrzyłam w zęby młodemu i to jest tak, że najpierw muszą mu wyjść aż 4 kanty tej czwórki i wiadomo każdy kant boli jak się przebija, a później musi ten środek zęba przerwać całe dziąsło do końca....tak więc...no mu nie zazdroszcze....i cieszę się, że tylko górne zostały, a później kły chyba będą nieco lżejsze.

Pamiętam jak mnie bolała 8 jak wychodziła.. i tak właśnie każdy rożek oddzielnie się przebijał, a później środek i skóra mi dyndała, taki kawałek, bleee.. okropne uczucie.

Napisane przez ankaaa206

wieczorem pogadam z bratową co do pokoju, bo musi tam zadzwonić alle raczej nie ma już, tak sie głupio złożyło no ale damy rade, w najgorszym wypadku pojade z młodym o 21 do domu lub połozę go na kołdrze w kąciku sali - ale te spojrzenia wścibskich przy wyciąganie cyca na sali będzie średnio komfortowe

i myślisz, że Ci uśnie w takim hałasie ? nieźle, ja się zastanawiam czy mój uśnie piętro wyżej w pokoju

Napisane przez XxXJuSstiii

hamax siesta, czekam na kuriera
mam nadzieję, że Bartuś też polubi wycieczki

super to był nasz pierwszy wybór

Napisane przez cloche

tez slyszalam, ze 3ki to masakra

a propos zebow, mlodemu wyszla na dobre ostatnia jedynka 26.maja, a dzisiaj - w niemczech swieto katolickie i dzien ojca, wyszla mu dolna dwojka. ma 6 zebow, a gorne dwojki tez w natarciu, bo mlodego boli, slinianki mu znow sikaja jak otwiera buzie, no i w ogole szalowo jest...

u nas też górne dwójki idą. Ciekawe kiedy wyjdą..
Ogólnie Naszemu strasnzie wolno te zęby rosną..
Ponad Miesiąc temu wyszły mu dolne jedynki i jeszcze są malusie, sąsiadce wyszły jakieś 2 tygodnie temu i ma większe niż W.

[vil84]

Przemek ma trzy czwórki, wyszły w ciągu miesiąca i w sumie tragedii nie było. jednej nocy tylko ciągle się budził, po ibumie zasnął na dobre. teraz miał 3 dni takie że ciągle za mną łaził, nic się sam nie umiał sobą zająć. ale wyszła dolna czwórka, a dziś dziecko-anioł

w sumie 11,5 zęba bo druga dolna czwórka w natarciu

[mamami88]

Imponujący wynik prawie 12 zębów _;)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lonely_lady]

Usypiam Małego i wpadłam sie pozalic. Ja naprawde zwariuje juz nie wiem co mam robić, czym karmić to dziecko on mi nic nie chce jeść. Do tej pory kaszki w miarę jadł, cycem nigdy nie pogardzil. A ok 3dni nawet tego nie
Napisze co dzisiaj zjadł:
O 8 dwa małe kesy chlebka z masłem
O 10 jakieś 100g kaszki
O 15 (bo wczesniej wcale nie ruszył) jakieś 80-100g obiadku.
O 17 jedna mała łyzeczke deserku..
O 19.30 40g kaszki
Cały dzien pił kompocik.

Echh.. Przecież to jest jakaś masakra jak to dziecko ma rosnąć i sie rozwijać
Nie wyrabiam juz. Błagam niech ten etap juz sie skończy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Lonely to Bart nawet połowy z tego nie zjadł dziś

[mamami88]

Napisane przez lonely_lady

Usypiam Małego i wpadłam sie pozalic. Ja naprawde zwariuje juz nie wiem co mam robić, czym karmić to dziecko on mi nic nie chce jeść. Do tej pory kaszki w miarę jadł, cycem nigdy nie pogardzil. A ok 3dni nawet tego nie
Napisze co dzisiaj zjadł:
O 8 dwa małe kesy chlebka z masłem
O 10 jakieś 100g kaszki
O 15 (bo wczesniej wcale nie ruszył) jakieś 80-100g obiadku.
O 17 jedna mała łyzeczke deserku..
O 19.30 40g kaszki
Cały dzien pił kompocik.

Echh.. Przecież to jest jakaś masakra jak to dziecko ma rosnąć i sie rozwijać
Nie wyrabiam juz. Błagam niech ten etap juz sie skończy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Moje tez cienko je ;( ale moze maja taki etap w zyciu ze więcej im nie potrzeba .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lonely_lady]

Ja piernicze !!!! Masakra, tego bym sie nie spodziewała. Właśnie zadzwonił Tz brat, ze nie przyjdą na roczek dobrze, ze dziecko małe i mało rozumie, bo pewnie bedzie mu przykro ze tak mało osób bedzie. Z mojej rodziny nikogo nie bedzie bo to przecież 500km bedą tylko teściowie i chrzestna z mężem. Zalamka...
Czy ja juz mówiłam, ze nienawidzę tej bratowej
Co za dzien


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

Lonely to Bart nawet połowy z tego nie zjadł dziś

Serio ? No tak, ale z reguły je pewnie wiecej. A u nas to jest dzien jak codzień. Bywa jeszcze gorzej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Lonely od jakiegoś czasu już tak je. Nie wiem o co chodzi Mleka też mało pije, ja nie wiem skąd on czerpie siły :/
Przykro mi z powodu roczku ale i tak będzie fajnie, zobaczysz!

[Magiusa]

Napisane przez lonely_lady

Usypiam Małego i wpadłam sie pozalic. Ja naprawde zwariuje juz nie wiem co mam robić, czym karmić to dziecko on mi nic nie chce jeść. Do tej pory kaszki w miarę jadł, cycem nigdy nie pogardzil. A ok 3dni nawet tego nie
Napisze co dzisiaj zjadł:
O 8 dwa małe kesy chlebka z masłem
O 10 jakieś 100g kaszki
O 15 (bo wczesniej wcale nie ruszył) jakieś 80-100g obiadku.
O 17 jedna mała łyzeczke deserku..
O 19.30 40g kaszki
Cały dzien pił kompocik.

Echh.. Przecież to jest jakaś masakra jak to dziecko ma rosnąć i sie rozwijać
Nie wyrabiam juz. Błagam niech ten etap juz sie skończy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Lonely a ten kompocik slodki? Bo jesli tak to maly moze tym sie sycic. Cukry daja takie wrazenie.

Co do jedzenia ogolnie..ja sie sklaniam ze to taki etap bo widze ze sporo z nas ma takie problemy. Daro tez je gorzej ( ale ze zawsze jadl sporo to az tak tragicznie nie jest). Z tym ze od dwoch dni zmienilam mu godzine obiadu na pozniejsza i je ciut lepiej- juz nie 3 lyzeczki
Chcialabym wierzyc ze tak juz zostanie...ale...no coz...jednak sie obawiam ze jeszcze troche poklne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[JennyAniolek]

Cześć
Dawno się tu nie odzywałam

U nas wszystko ok, W. śpi już ponad 3h i mam nadzieję, że przejdzie to już w sen nocny, bo dzisiaj od ok 8.00 było bez drzemek w ciągu dnia :/

A wczoraj wieczorem minął ROK cudowny, wspaniały Wróciły wszystkie wspomnienia... Nie mogę uwierzyć, że ten czas tak szybko leci

- Wiko waży 9550g, wzrost ok 76-77cm
- mamy 8 zębów, 9 na wylocie (pierwsza czwórka)
- pampki dalej 4, chociaż zastanawiałam się nad wielo, ale nie wiem ile i czego kupić
- nocnikowanie wygląda tak, że chwilę posiedzi i nic nie zrobi, a potem ucieka
- przybija piątkę, a jak mu się chce to zrobi papa
- pokazuje w książeczce i na nas gdzie jest oczko i nosek
- śmieje się w najlepsze z "apsik"
- czasami wymusza coś płaczem
- na majówce nauczył się wchodzić i schodzić ze schodów (dobrze, że w domu nie mamy )
- od niecałych 2 m-cy ma wyjęte 3 szczebelki z łóżeczka i jest o niebo lepiej ze spaniem
- 3 razy zrobił po 2 kroczki i na tym póki co koniec
- przy meblach/kanapie/łóżku/ze stolikiem śmiga w najlepsze
- mówi: mama, mamo, baba, babo, be, bep, bum, brum, papa, dada, mam, giń, ginie, niania i różne inne rzeczy po swojemu
- ulubiona zabawa: wyrzucanie wszystkich zabawek z pudła + klamerki
- nauczył się wkładać zabawki do sorterów

To chyba tyle z nowości

Impreza roczkowa w sobotę będzie motyw z Elmo

Dziś za to mieliśmy termin szczepienia mmr, który jest dla mnie głupotą, bo szczepienie w 13-14 m-cu życia, a tu dopiero 1 dzień 13 m-ca i już piguły zapisują Póki co nie szczepimy... Najpierw wizyta u neurologa i kardiologa czy wszystko ok, a potem zobaczymy co dalej...

[megusia87]

Napisane przez lonely_lady

Ja piernicze !!!! Masakra, tego bym sie nie spodziewała. Właśnie zadzwonił Tz brat, ze nie przyjdą na roczek dobrze, ze dziecko małe i mało rozumie, bo pewnie bedzie mu przykro ze tak mało osób bedzie. Z mojej rodziny nikogo nie bedzie bo to przecież 500km bedą tylko teściowie i chrzestna z mężem. Zalamka...
Czy ja juz mówiłam, ze nienawidzę tej bratowej
Co za dzien


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------



Serio ? No tak, ale z reguły je pewnie wiecej. A u nas to jest dzien jak codzień. Bywa jeszcze gorzej


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ech u nas też padaka z jedzeniem. Najchętniej by tylko cyca jadł. I ewentualnie kaszkę. No może jeszcze kisiel. I tyle.
Z dzisiejszym obiadem był cyrk.
Odgrzałam słoiczek. Schab z warzywami.
I to mi też wypluwał i prawie heftał. To musiałam zblendować :/ i też słabo szło. Może mu nie smakowało??
Założę się że jakbym słoik z hippa dała to wdmuchałby cały w mgnieniu oka. Bo te hippy są wlasnie takie gładkie. A jak maja grudki to bardzo miękkie.

Ja wyszłam z siebie i moja mama przyszła Barta karmić. Nerwy mi siadają ostatnio :/


A co do roczku...
Kurczę przykro mi
No ale np Twoja rodzina się nie skusi??
Wiem że 500km to niezły dystans no ale roczek ma się raz w życiu a uważam to za na prawdę ważne święto malucha...

A czy to wina bratowej? Co ona taka niedobra?


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[JennyAniolek]

Napisane przez megusia87

Założę się że jakbym słoik z hippa dała to wdmuchałby cały w mgnieniu oka. Bo te hippy są wlasnie takie gładkie. A jak maja grudki to bardzo miękkie.

W. obraził się już jakiś czas temu na hippa i jak obiadki to tylko z gerbera

[megusia87]

Napisane przez JennyAniolek

W. obraził się już jakiś czas temu na hippa i jak obiadki to tylko z gerbera

To ja dzis dałam bobovita. I było to co było. A hippa uwielbia.
Co za wybredne te nasze gadzinki


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk