U niektórych dzidzie w brzuszkach, reszta nadal działa w łóżkach - cz.II

[dorotape1987]

annasar tak sie ciesze
koliberek ty tam sie oszczedzac masz mamuska nie szalej dzidzi duuuze suuuper

[ANNASAR]

Napisane przez 7koliberek7

wlasnie wrocilam...lekarka powiedziala ze takie cos moglo byc spowodowane zbyt duzym wysilkiem...a ja troche przesadzilam we wtorek... maluszek od ostatniej wizyty urósł o 17 mm i teraz ma 77 mm

Super Aniu,że wszystko dobrze a maluszek jak podrósł

[Nati_kk]

Koliberku - musisz się pilnować, tak jak dziewczyny mówią

[agolandia]

Dziewczyny z Dzidziusiami: dbajcie o siebie i o nie

Przeczytałam Was, ale zabieram się do pakowania na wyjazd, ustalania, kto nam kwiatki podleję i takie tam przedwyjazdowe sprawy
Dobrej nocki!

[_Aniutka_]

Aniu annasar super, ciesze sie bardzo, ze wszystko dobrze

Aniu koliberku ale masz juz giganta w brzuszku Ty lobuzie za to przemeczanie sie! Odpoczywac mi prosze

Zanetka z powodu wynikow dobrze, ze wszystko dobrze

Aniu ksuwko, gdzie Ty jestes?

Aga

Dobrej nocy

[aneczka2238]

Dzień dobry

Koliberku Odpoczywaj sobie

Annasar bardzo się cieszę że wyniki ok i już się nie martwisz

Za mną ciężka noc. Najpierw ok.24 syn się zesikał do łóżka, co było dla mnie dziwne, no ale dziecko więc może się zdarzyć. Wszystko mu pozmieniałam, przebrałam itd. Ok.3 dostał biegunki... Biedny tak przeżywal, że kupe w majtki to tylko dzidziusie robią a on już duży jest. Na szczęscie łóżka nie pobrudził, przesiedzieliśmy do 4, dostał leki i było już ok. Ale się nie wyspałam a dzisiaj ta jego wycieczka rodzice z dziećmi Zastanawiałam się czy jechać, no ale chyba tak, bo brzuch go nie bolał, gorączki nie miał, chyba mu coś zaszkodziło. Zobaczę jak się będzie czuł jak wstanie.

Miłego dnia kochane

[Meliska86]

dzień dobry
annasar super mówiłyśmy Ci, że kobiety się pomyliły trzeba słuchać koleżanek
koliberek proszę mi tu się nie przemęczać a Pozatym niezły smok

aneczka udanej wycieczki Ci życzę
angolandia super odstresuj się i wróć do nas w dwupaku

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

teraz to zaczynam się poważnie martwić o naszą ksuwkę

[Ewunia_01]

Dzień dobry
Ja wczoraj zabiegana więc nawet nie miałam jak zajrzeć,
Byłam wczoraj u gina na tej cytologii, ale wziął mnie na szybko na usg jak powiedziałam że mam 11 dc i był piękny pęcherzyk 16 mm, widziałam swoje jajeczko szykuje się do pęknięcia i powiedział że nic tylko dziecko robić
Prolaktyny nie badać, bo nie ma sensu skoro cykle są regularne.
A mój mąż chyba się trochę zestresował i wczoraj powiedział że nie jest pewny czy on chce tak szybko, bo jak sobie poradzimy z dwójką takich małych i takie tam dobrze ze weekend idzie to bedziemy mogli na spokojnie pogadać o tym, nie chcę go nakłaniać tylko żeby on sam chciał chociaż facetom trzeba postawić twarde argumenty czasami

Koliberek ANNASAR cieszę sie ze wszystko u was dobrze

Aneczka już przeszło Ci troszkę? ciążowe hormony dają sie we znaki i pewnie złość po tym bo jednak liczyłas na usg.
Ciężkiej nocki współczuje

Dorota ale upały ja bym umarła, nie lubię aż takiego gorąca.

[Meliska86]

Napisane przez Ewunia_01

Dzień dobry
Ja wczoraj zabiegana więc nawet nie miałam jak zajrzeć,
Byłam wczoraj u gina na tej cytologii, ale wziął mnie na szybko na usg jak powiedziałam że mam 11 dc i był piękny pęcherzyk 16 mm, widziałam swoje jajeczko szykuje się do pęknięcia i powiedział że nic tylko dziecko robić

ooooo to działamy razem

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

i testujemy też razem

[Ewunia_01]

Napisane przez Meliska86

ooooo to działamy razem

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

i testujemy też razem

Ja nawet gdybym chciała to jeszcze nie w tym cyklu jesli przekonam męża a raczej rozwieję jego wątpliwości to dopiero w następnym bedziemy się starać. Teraz czekam na ten wynik cytologii i wolę być pewna że jest wszystko ok nim zaczniemy działać chociaż powiem szczerze ze mnie ruszło jak zobaczyłam ten piękny pęcherzyk i przeszło mi przez głowę że może od razu

---------- Dopisano o 09:04 ---------- Poprzedni post napisano o 09:02 ----------

Meliska ale czerwiec Twój!! musi się udać

[Meliska86]

no jasne lepiej być pewnym, ze jest ok niż później pluć sobie w brodę.

Oj mam nadzieje, że masz rację

[Ewunia_01]

Dziewczyny na owulacje spada temperatura czy rosnie?

[Meliska86]

rośnie, przeważnie po owu masz skok temperatury który utrzymuje się do @.

[ANNASAR]

Witam w ten deszczowy dzień zdecydowaliśmy się z mężem,że na prenatalne nie idziemy ,bo to i tak nic nie zmieni ...dzidzia jest, a niepotrzebny dodatkowy stres

[Ewunia_01]

Napisane przez ANNASAR

Witam w ten deszczowy dzień zdecydowaliśmy się z mężem,że na prenatalne nie idziemy ,bo to i tak nic nie zmieni ...dzidzia jest, a niepotrzebny dodatkowy stres

Dobrze ze tak myślicie ale jednak ja myśle ze gdyby cos wyszło to są schorzenia które mozna leczyć, operować jeszcze w życiu prenatalnym , albo zaraz po porodzie bo czasem liczą się dni, godziny dlatego mozna coś dzięki temu zmienić. Badania prenatalne to nie tylko stwierdzenie ryzyka zespołu downa.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez Meliska86

rośnie, przeważnie po owu masz skok temperatury który utrzymuje się do @.

Ale to po owu a przed? Skąd bede wiedziała ze sie zbliża owulacja?

[Meliska86]

Napisane przez Ewunia_01

Ale to po owu a przed? Skąd bede wiedziała ze sie zbliża owulacja?

w momencie owulacji następuje skok o kilka kresek, tak kiedyś wyczytałam ale nigdy osobiście nie bawiłam się w mierzenie temperatury. Wole testy. Są wygodniejsze. I obserwowanie śluzu.
Ja się zastanawiam czy ten bromergon co biorę nie ma wpływu, bo np. dzisiaj jeśli mogę tak określić to tonę w nadmiarze.

[ANNASAR]

Napisane przez Ewunia_01

Dobrze ze tak myślicie ale jednak ja myśle ze gdyby cos wyszło to są schorzenia które mozna leczyć, operować jeszcze w życiu prenatalnym , albo zaraz po porodzie bo czasem liczą się dni, godziny dlatego mozna coś dzięki temu zmienić. Badania prenatalne to nie tylko stwierdzenie ryzyka zespołu downa.

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------



Ale to po owu a przed? Skąd bede wiedziała ze sie zbliża owulacja?

Wiem Ewuniu ja bardziej byłam na nie ,mąż miał mieszane uczucia a w ostateczności zrezygnowalismy ...nie wiem może źle robię,ale tak podpowiada mi serce.

[Ewunia_01]

Napisane przez ANNASAR

Wiem Ewuniu ja bardziej byłam na nie ,mąż miał mieszane uczucia a w ostateczności zrezygnowalismy ...nie wiem może źle robię,ale tak podpowiada mi serce.

Bo na pewno jest dobrze wszystko trzeba robić tak jak się czuje bo tak jest najlepiej

Meliska mi gin wczoraj powiedział żebym sobie dała spokój z tymi testami sikanymi i owu i ciążowymi, mam mierzyć temperaturę jesli już i jak się okres spóźnia i podejrzewam ciążę to na krew iść
Niby testy owu wygodniejsze ale sama nie wiem, ja piję tak dużo że nie wiem czy wyjdzie cos z nich zobaczymy w tym cyklu jak bedzie, bo wczesny nigdy nie robiłam.

[Meliska86]

co lekarz to opinia. Ja chyba nie byłabym tak sumienna, żeby pamiętać co rano o tej temp.
ale tonący brzytwy się chwyta więc może kiedyś zacznę.

[Ewunia_01]

Napisane przez Meliska86

co lekarz to opinia. Ja chyba nie byłabym tak sumienna, żeby pamiętać co rano o tej temp.
ale tonący brzytwy się chwyta więc może kiedyś zacznę.

Oj tam nie byłabyś ja wstaję rano, termometr mam kolo łóżka, na śpiocha jeszcze mierzę, zapamiętuję temp i spokojnie dobudzam się jak schodzę na dół i karmię małą to wpisuję ją na ovufriend
Ale u nas dzisiaj cisza, Aneczka pewnie pojechała na tą wycieczkę, a reszta??

[Meliska86]

faktycznie ale tu dzisiaj cicho

[kocuro88]

no ostatnio to jakoś tak tu cicho...
może dziewczyny mają ładną pogode albo poprostu wzięły sie ostro za robote
szkoda że żadnej nie udało się "zaciążyć" w maju. Oby wrzesien był bardziej owocny.... o boshe ten wrzesien to już mi się śni po nocach
Chodziło mi o czerwiec

[dorotape1987]

hejka ja dzis zalatana bo maz w domu rano zakupy no a teraz bylismy u gina wszsytko jest oki juz nie robilam usg bo mialam wczoraj dalam dzidzi odpoczac powiedzialam o tym sluzie i wogole o wszystkim co mnie dreczylo zrobilam badanie krwii i w sumie tyle koniec duphastonu tylko czopki jeszcze 2tyg noi dostalam magnez z calcium w tabsach i taki kompleks na 30 dni
moge sie pakowac i jechac wiec powoli zaczniemy rozgladac sie za biletem
kolejna wizyta za miesiac myslalam ze przytylam a tu prosze 0.5 kg w dol

[Meliska86]

No to superowo dorotka
Już teraz tylko z górki

[dorotape1987]

tfu tfu oby ale tak lepiej mi sie zrobilo jak wiem ze zazwyczaj wizyty co miesiac to dla tych co wsio oki jest wiec ufffff no chyba ze jakas infekcja to wtedy cza leciec

[aneczka2238]

Wróciłam U nas piękna pogoda
Jestem tak padnieta że idę spać, później zajrzę

[7koliberek7]

ja dzisiaj rano wstalam i mialam jechac zalatwic pare spraw, okazalo sie ze maz zapomnial wyjac z kieszeni klucz od mojego auta a ja jak nigdy wpadlam w taka zlosc i nerwy...jak nigdy...i maz juz wolal nawet nie dyskutowac tylko zwolnil sie u szefa i jechal z pracy 40 km w jedna strone zeby mi te kluczyki przywiez.,.nie poznaje siebie...jak przyjechal to juz zlosc mi przeszla i rozplakalam sie jak dziecko a on biedny mial taka smutna mine i tak mnie przepraszal ze az mi sie zal zrobilo // a co do temperatury przed owulacja slyszalam ze moze byc jednodniowy spadek przed skokiem i u mnie tak wlasnie bylo jeden dzien nizsza i pozniej nagly skok

[Nati_kk]

Ja dopiero dotarłam do domu, TŻ załatwiał koledze jakąś pękniętą szybę w aucie i oczywiście musiałam go odebrać, odstawiliśmy to auto i pojechaliśmy TŻ-towi na zakupy, bo w Housie -40% na wszystko, a chcieliśmy jakieś krótkie spodenki. Za dwie pary i koszulkę zapłaciliśmy 101 złotych, więc jak dla mnie bomba!
Potem zajrzeliśmy do teścia do knajpy na obiad, a teraz czekamy na telefon w sprawie działki i idziemy podpisywać umowę

U nas dzisiaj pochmurno, rano lało, a teraz powoli zaczyna się coś przejaśniać...

Powinnam posprzątać w domu, ale tak mi się nie chce że szok

A na wieczór zarządziłam romantyczną kolację, bo dzisiaj mamy równe 100 dni do ślubu!

[_Aniutka_]

hejka

Dorotka supcio, że wszystko dobrze, oby tak dalej

Aniu może syn tak wycieczką się przejął, ze takie rewolucje miał

dziewczyny muszę się Wam pochwalić
dziś mój mężuś ma urodzinki i postanowiłam zrobić mu torcik wstyd przyznać, ale PIERWSZY RAZ W ŻYCIU robiłam ogólnie tylko ciasteczka albo ciasta kruche robiłam, a biszkopt pierwszy raz (tzn robiłam takie w podobie, ale nie do końca biszkoptowe)... siedziałam i modliłam się żeby wyszedł i nie był zakalec no i się udał masę budyniową wytrzaskałam, truskawki i banany i voila, mam torcik cieszę się jak dziecko

[dorotape1987]

ojjj to fajnie musi byc pyszny aniu ale sobie pojesz dzis ja mojemu tez upieklam na ostatnie urodzinki tylko czekoladowy bo on tylko ciacho czekoladowe
koliberek hormonki bidne te nasze chlopiny mi tez czasem mojego zal jak z czyms dowale
naaati to teraz wielkie odliczanie zleciiii ze hoho