Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, część V

[dusia_tcv]

Napisane przez debesciara

Dziś urodziny Matyluni marwtiłam się trochę że ich nie doczekam w dwupaku, albo że jej nie dam rady urządzić przyjęcia, ale udało się Ehhhh dwa lata temu o tej porze zaczęłam mieć bolesne skurcze... urodziłam 15:38 Mam nadzieję że tym razem pójdzie szybciej
Zbieramy się leniwie na śniadanie i do kościoła, później tata wymyślił żużel dla córci na dzień dziecka.. także tego ale może jeszcze trafimy na jakieś dzieciowe atrakcje, fajnie by było :nie, tymbardziej że rok temu (na roczek) mała nam się bardzo pochorowała w tym roku sobie odbijemy
Miłego dnia!

hehe to wszystkiego najlepszego dla malutkiej udanego dnia

[malwiska]

Debeściara dla córeczki
fajnie tak powspominać, ja swojemu dziecku też planuje sesję noworodkową, już nawet się orientowałam co i jak i w jakiej cenie. Sesję brzuszkową też chciałam ale hmmm chyba damy sobie spokój

zaczeliśmy się też zastanawiać nad krwią pępowinową - ale nie możemy się zdecydować

[robaczek-85]

Sesje noworodkowa sama zrobie małej, ciazowa u fotografa odpuscilam (z mezem cos pokombinuje jak tylko pogoda sie poprawi) ale za to planujemy sesje rodzinna, moze przy okazji chrztu, chciałabym takie duże zdjęcie rodzinne.
Czeresnie, uwielbiam

[irsin]

A mnie od dzisiaj delikatnie boli brzuch - tak jak przed okresem

coraz czesciej mysle, ze moge zaczac rodzic w kazdej chwili

[kularek]

TaTekla - zus ... katastrofa jakaś - ale uważam, tak ja dziewczyny nie odpuszczaj i walcz do końca bo naprawdę warto a bardzo dużo osób rezygnuje ze strachu


Vegetka - naprawdę współczuję


Ines - ta Twoja wypowiedź o szpitalu ... w pierwszej ciąży bardzo się bałam długiego pobytu, który się spełnił a teraz .... wychodzę z takiego samego założenia i jak Ty a tż niech sobie głowę urywa ze wszystkim - przyda mu się to


debesciara - najlepsze życzenia dla Matyldy


irsin - mnie już od ok tyg tak okresowo boli brzuch -ale tylko rano potem przechodzi -ja bym jeszcze chciała z 2 tyg wytrzymać bo mam trochę zajęć


witajcie
od wczoraj piję liście malin już

na najbliższy tydzień mam bardzo ambitne plany więc będę rzadko bardzo - jutro na noc jedziemy z małym do siostry, we wtorek badania i jakieś zakupy,
w środę chcemy jechać do ikei kupić oświetlenie bo do tej pory w całym domu żarówki same wiszą - mam nadzieję, że dam radę bo to ponad 100 km a jeśli dam radę to w niedzielę chcemy do Krakowa jechać a to jeszcze trochę dalej, potem tylko 15 czerwca festyn w przedszkolu - i moje słoneczko pierwszy raz na scenie i mogę już rodzić

tylko z chodzeniem coraz gorzej i jak mnie ból złapie to masakra jakaś

[simka234]

kularek też od przyszłego tyg mam zamiar pić te maline
U mnie od środy 36 tydz i 1 dz

Zrobiłam dziś mojemu dziecku prezent na Dzień Dziecka
I w związku z tym że mam niskie cukry
To strzeliłam sobie bułeczke maślaną z serkiem waniliowym i micha truskawek swoich
irsin mnie od paru tyg wieczorem czasem pobolewa też tak brzuszek, chyba się już też wszystko szykuje do porodu
debeściara dla cureczki

[mamaya]

Ja już rownież regularnie od około dwóch tygodni odczuwam bóle podbrzusza, takie miesiączkowe No ale nie jest to nic niepokojącego, tylko dla mnie jest to upierdliwe trochę

[agnes208]

Co do boli tez je odczuwam slabe ale je czuje no coz swiadczy to tylko o tym ze godzina zero zbliza sie wielkimi krokami. Ach dzis sobie uswiadomilam ze ja mam termin w tym miesiacu :-D coprawda malo prawdopodobne ze urodze w dacie ale na psychike wplywa

[simka234]

Napisane przez agnes208

Co do boli tez je odczuwam slabe ale je czuje no coz swiadczy to tylko o tym ze godzina zero zbliza sie wielkimi krokami. Ach dzis sobie uswiadomilam ze ja mam termin w tym miesiacu :-D coprawda malo prawdopodobne ze urodze w dacie ale na psychike wplywa

A na którego masz dokładnie?

[agnes208]

Napisane przez simka234

A na którego masz dokładnie?

Na 30 czerwca

[simka234]

Napisane przez agnes208

Na 30 czerwca

O to prawie jak ja bo na 02.07 mam termin ale jak nie urodzę wcześniej a bedzie wszystko dobrze to na wywołanie pod koniec czerwca..
Więc może będziemy w tym samym czasie rodzić
Zostaniesz moja parą?

[agnes208]

Napisane przez simka234

O to prawie jak ja bo na 02.07 mam termin ale jak nie urodzę wcześniej a bedzie wszystko dobrze to na wywołanie pod koniec czerwca..
Więc może będziemy w tym samym czasie rodzić
Zostaniesz moja parą?

Tak mozemy sie sparowac z przyjemnoscia haha a ja to bym chciala zeby synus zrobil tacie prezent na dzien ojca i wyklul sie wczesniej

[i like it]

dusia kawał chłopa już z Areczka pochwal się jakimiś zdjęciem przystojniaka
Debeściara sto latek dla Matyldki

Napisane przez kularek

witajcie
od wczoraj piję liście malin już

kochane pochwalcie się gdzie kupić i najlepiej jakiej marki te liście, też niebawem będe chciała je popijać


wczoraj skończyłam sprzątać prać i prasować o 17 i padłam , trochę przegięłam bo myślałam,że mi kręgosłup pęknie jak już w końcu sobie siadłam na 4 literach .Tż tez się wykazał bo jak pojechał na zakupy to kupił małej sam od siebie komplecik ubranek - czym mnie wczoraj totalnie zaskoczył. Potem wpadła kumpela na ploty i już mi dnia brakło aby do was zajrzeć.Dziś za to totalne lenistwo i przyjemności . Z okazji dnia dziecka zakupiłam małej parę ciuszków i sobie sukienkę . Jak któraś aktualnie jest na kupnie to polecam bo są super kiecki w tk maxie. Miłego popołudnia

[irsin]

Ja to czasami mam wrazenie, ze wszyscy pomylili sie z wyliczeniami i tak naprawde to ja zaraz urodze

[simka234]

Napisane przez agnes208

Tak mozemy sie sparowac z przyjemnoscia haha a ja to bym chciala zeby synus zrobil tacie prezent na dzien ojca i wyklul sie wczesniej

No to daj znać jak bedziesz miała zamar wykurzać młodego
To i swojego pogonie

irsin mi dla odmiany wydaje się że przecież dopiero o ciąży się dowiedziałam
A tu poród puka do szyjki

[Vegetka]

Dzień dobry, albo dobry wieczór
kolejny dzień w szpitalu dobiega końca. faktycznie już po drugim dniu jest lepiej, tzn człowiek się bardziej przyzwyczaja. Rotacja w moim pokoju jest duża. Jedna dziewczyna urodziła wczoraj, na jej miejsce przyszła pani w ciąży z bliźniakami w 26 tygodniu, bo coś się źle poczuła, podają jej lek przez 48 godzin. Kobitka prawie 40 tka na karku, a marudna księżniczka jak nie wiem
natomiast druga Pani z przodującym łożyskiem w 30 tygodniu już po raz drugi wypisała się na własne żądanie, ale Pani niestety pochodzi z patologicznej rodziny... 8 dziecko w drodze, co chwilę biegała na papierosa... i na jej miesce w nocy przywieźli Babeczkę ze skurczami, po 3 godzinach ją wzięli na porodówkę
także nie jest nudno :P

Na razie czas jakoś leci, do południa trochę się dzieje, badania, obchód, śniadanie, kroplówki kąpiel, po południu przyjeżdża TŻ, najtrudniej mi się z nim rozstać. nie dlatego, że ja zostaję sama tylko jest mi smutno, że on jest sam w domu
powiem, Wam, że bez komputera, komórki to bym tu umarła z nudów.

Jeżeli chodzi o wyniki, to nic za bardzo nie wiem, bo dziś nie pobierali mi krwi, więc nie ma porównania czy od wczoraj coś urosły te próby, dopiero jutro rano będą pobierać. Lekarz dziś powiedział tylko, że spokojnie trzeba się teraz płukać i obserwować czy będzie spadać czy nie. oby tak.

[dusia_tcv]

[Vegetka]

Kochane, mogłybyście mi doradzić jaki materac kupić najlepiej, bo przespałam tą część gdzie o tym pisałyście a muszę TŻ-towi powiedzieć jaki ma kupić.

[simka234]

dusia jaki on już duży słoneczko śliczne..
vegetka oby dobrze wyniki wyszły w szpitalu to fakt można się napatrzeć
A co do materaca to my lateksowy zakupiliśmy, z tego chyba co pamiętam to svelta linka wrzucała..

[dusia_tcv]

Napisane przez simka234

dusia jaki on już duży słoneczko śliczne..
vegetka oby dobrze wyniki wyszły w szpitalu to fakt można się napatrzeć
A co do materaca to my lateksowy zakupiliśmy, z tego chyba co pamiętam to svelta linka wrzucała..

pulchny raczej ale to ubranka na 44 jeszcze ubieram bo 52 są ciut za duże za drobne ma nóżki i rączki hehe ale na apetyt nie narzeka

[i like it]

Dusia co za slodycz! piękny ten twój synus
Vegetka ja i kilka wizazowych mam zdecydowałłyśmy się na lateksowy materac hevea baby, sprawdź opinie moze akurat ci spasuje

[svelta]

Napisane przez dusia_tcv

rośnie jak na drożdżach

Napisane przez Vegetka

Kochane, mogłybyście mi doradzić jaki materac kupić najlepiej, bo przespałam tą część gdzie o tym pisałyście a muszę TŻ-towi powiedzieć jaki ma kupić.

ja mam taki: http://allegro.pl/materac-lateksowy-...189246268.html

[agnes208]

Dziewczyny irlandzkie ciezarowki zamiast lisci malin wcinaja ananasa swiezego zwlaszcza ten glab ze srodka taki maja sposob na przyspieszenie. Chyba tez zastosuje bo tu liscie bedzie mi ciezko dostac.

Dusia ale masz malego mezczyzne
Vegetka ja mam lateksowy z mata kokosowa.

[svelta]

Napisane przez agnes208

Dziewczyny irlandzkie ciezarowki zamiast lisci malin wcinaja ananasa swiezego zwlaszcza ten glab ze srodka taki maja sposob na przyspieszenie. Chyba tez zastosuje bo tu liscie bedzie mi ciezko dostac.

Dusia ale masz malego mezczyzne
Vegetka ja mam lateksowy z mata kokosowa.

Oooo to coś dla mnie- uwielbiam ananasa

[Ines3037200]

Napisane przez dusia_tcv

Piękności

Napisane przez i like it

wczoraj skończyłam sprzątać prać i prasować o 17 i padłam , trochę przegięłam bo myślałam,że mi kręgosłup pęknie jak już w końcu sobie siadłam na 4 literach .Tż tez się wykazał bo jak pojechał na zakupy to kupił małej sam od siebie komplecik ubranek - czym mnie wczoraj totalnie zaskoczył. Potem wpadła kumpela na ploty i już mi dnia brakło aby do was zajrzeć.Dziś za to totalne lenistwo i przyjemności . Z okazji dnia dziecka zakupiłam małej parę ciuszków i sobie sukienkę . Jak któraś aktualnie jest na kupnie to polecam bo są super kiecki w tk maxie. Miłego popołudnia

Nie świrować mi tu tak proszę, ja już tak się nalatałam, że mało nie urodziłam To ostatni miesiąc, kiedy możemy powiedzieć, że mam w nosie i mi się nie chce!
Co do tk maxxa, to tam zawsze można coś fajnego upolować, tylko mi się nigdy w szmatach grzebać nie chce.


A poza tym to już nie dla mnie te wypady, dziś pojechaliśmy do tesco na chwilę, szybkie ale spore zakupy bo głownie chemia do domu, z 15 minut chodzenia po sklepie a ja już ledwo do auta się dotoczyłam
W kościele to większość mszy przesiedziałam, bo nie daję rady stać, dobrze, że nie jestem u mamy na wsi bo by to nie przeszło, zaraz by lincz poszedł


Debesciara, 100 lat dla córci

Vegetka, trzymaj się w tym szpitalu, wypoczywaj, śpij ile możesz. A materac kupiliśmy dziś właśnie dokładnie ten sam co svelta linka wstawiła.

[malwiska]

Wy tak wszystkie czujecie ze urodzicie szybciej, a ja też bym chciala ale wydaje mi się ze dotrwam do samego końca.... i wiem ze bardzo będę się tym stresowac... a najbardziej się boję ze nie będę wiedziała kiedy brzuch mi się stawia... chyba jeszcze ani razu nie miałam tak jak opisujecie. Czasami mała się cala wypchnie w jednym miejscu i widać twardą kulke ale reszta brzucha miękkA, no i potrafi już tak sie wypchnąć ze muszę zmienić pozycję...

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[bambusiek]

Napisane przez Fame

Hej! Ja tylko wpadłam się zameldować.
Tżta odebrałam wczoraj z lotniska a dziś idziemy na ślub do rodziny
Mała od dwóch dni tak kopie że normalnie rekordy bije chyba to z radości na przyjazd taty
Miłej niedzieli!

Bawcie się dobrze

debesciara - wszystkiego naj dla córci
-----------------------
Cześć

My dziś od rana w Kościele, potem na pikniku od męża z pracy, a potem na chwilę Obi i Jysk (w promocji są koszyczki i kupiłam do drobiazgów Małej), a pod wieczór jeszcze spacer na plac zabaw.

Dziecko mi usnęło w 2 minuty, bo szalał na tym festynie chyba najwięcej ze wszystkich dzieci, a był prawie najmłodszy

[agnes208]

Napisane przez malwiska

Wy tak wszystkie czujecie ze urodzicie szybciej, a ja też bym chciala ale wydaje mi się ze dotrwam do samego końca.... i wiem ze bardzo będę się tym stresowac... a najbardziej się boję ze nie będę wiedziała kiedy brzuch mi się stawia... chyba jeszcze ani razu nie miałam tak jak opisujecie. Czasami mała się cala wypchnie w jednym miejscu i widać twardą kulke ale reszta brzucha miękkA, no i potrafi już tak sie wypchnąć ze muszę zmienić pozycję...

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

No ja zyje nadzieja ze jednak zlapie mnie wczesniej tak z marszu, bardzo boje sie przeterminowac bo wiem, ze bedzie to dla mnie wielki stres, ktorego wolalabym sobie jednak oszczedzic ale ktoz to moze wiedziec co te nasze dzieci planuja. Niektore dziewczyny robia sobie masaz szyjki u gina np 2tyd lub tydz przed terminem ale sama sie chyba nie zdecyduje na cos takiego jesli byly by wskazania do wczesniejszego wywolania to tak ale tak dka samego widzimi sie to raczej nie skorzystam. Choc jak panika mnie dopadnie to kto wie.

[malwiska]

Witam z rana...

Napisane przez agnes208

No ja zyje nadzieja ze jednak zlapie mnie wczesniej tak z marszu, bardzo boje sie przeterminowac bo wiem, ze bedzie to dla mnie wielki stres, ktorego wolalabym sobie jednak oszczedzic ale ktoz to moze wiedziec co te nasze dzieci planuja. Niektore dziewczyny robia sobie masaz szyjki u gina np 2tyd lub tydz przed terminem ale sama sie chyba nie zdecyduje na cos takiego jesli byly by wskazania do wczesniejszego wywolania to tak ale tak dka samego widzimi sie to raczej nie skorzystam. Choc jak panika mnie dopadnie to kto wie.

ja też staram się myśleć że jednak wcześniej, ale coś wątpię w to
moja ginka raczej nie zrobi mi masażu szyjki więc nie mam co się nad tym zastanawiać.

[debesciara]

Napisane przez malwiska

Wy tak wszystkie czujecie ze urodzicie szybciej, a ja też bym chciala ale wydaje mi się ze dotrwam do samego końca.... i wiem ze bardzo będę się tym stresowac... a najbardziej się boję ze nie będę wiedziała kiedy brzuch mi się stawia... chyba jeszcze ani razu nie miałam tak jak opisujecie. Czasami mała się cala wypchnie w jednym miejscu i widać twardą kulke ale reszta brzucha miękkA, no i potrafi już tak sie wypchnąć ze muszę zmienić pozycję...

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

Nie martw się mi w tej ciąży też ani razu nie stwardnial brzuch, w poprzedniej ciąży też tak mialam az do dnia porodu wtedy dopiero dowiedziałam się co to twardnienie brzucha Nie przeoczysz tego, możesz być pewna
I faktycznie jeśli brzuch nie twardnieje, ciąża przebiega bezproblemowo to pewnie donosisz/przenosisz, ale ja osobiście nie widzę w tym nic złego. Sama core przynosiłam 6 dni i większość moich przyjaciółek to samo. Jedna przenosila kolo 2 tyg. i to druga ciążę... ważne żeby być pod okiem lekarza, mój po tygodniu przeterminowania kazał położyć się do szpitala, ale na szczęście zdążyłam urodzić przed tym

Generalnie w 1 ciąży miałam zgoła odmienne od Was nastawienie, nie mogłam się rozstać z ciąża, tak mi było dobrze w tym stanie i nie miałam nic przeciw żeby trwała jak najdłużej Dopiero kiedy musiałam się położyć w szpitalu i była groźba wywoływania porodu to się zmobilizowalam i sobie poród wywołałam sama
Teraz w sumie też chcę się przeterminowac, ze względu na datę no ale zobaczymy jaki scenariusz życie napisze

Dzięki wszystkim za życzenia dla córy urodzinki się udaly, bardzo fajnie było

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.