U niektórych dzidzie w brzuszkach, reszta nadal działa w łóżkach - cz.II

[_Aniutka_]

Nie wiem Aniu, co Ci odpowiedzieć
ja na takie mniej więcej patrzyłam

http://allegro.pl/a-l-b-anew-alumini...274946733.html

http://allegro.pl/raf-pol-wozek-wiel...259249554.html

http://allegro.pl/raf-pol-wozek-wiel...259249554.html

Kolory wklejałam na chybił trafił

Żaneta Paranienormalnych też kocham

[Nati_kk]

Hej dziewczyny!

Przepraszam za brak odzewu przez ostatnie dni, ale TŻ od piątku już był w domu, więc jak przyjechałam tak na komputer prawie w ogóle nie zajrzałam...Tak jak Wam pisałam w piątek kupiliśmy tą naszą działeczkę, więc w sobotę były szybkie zakupy i cały dzień spędziliśmy na niej walcząc z chwastami i próbując ją jakoś doprowadzić do względnego porządku, a dzisiaj znowu po kolei odwiedzaliśmy wszystkie dzieciaki w rodzinie i też chcieliśmy trochę czasu razem spędzić, nadrobić te ostatnie 3 tygodnie bezigraszkowe

Co do wózków, to mi się marzy Bugaboo Cameleon i zrobię wszystko, żeby znaleźć na niego środki. Wiem, że strasznie drogi, ale ma wszystko co wydaje mi się niezbędne, a uważam że skoro chcemy mieć więcej niż jedno dziecko to będzie to dobra inwestycja. Jak myślicie?

Justynka - super, że panieński się udał, ja chyba nie będę miała w ogóle - ten wcześniej planowany musiałam odwołać ze względu na sprawy rodzinne, a teraz już nie będzie kiedy i komu robić, skoro się semestr na uczelni kończy...No trudno, TŻ za mnie nadrobi dwoma kawalerskimi - w PL i w DE

Kocuro - ja można powiedzieć, że na Ciebie poczekam ze staraniami, tzn. doszliśmy z TŻ-tem do wniosku w weekend, że startujemy od sierpnia na spokojnie, ale to już niecały miesiąc różnicy, więc myślę że będziemy w zbliżonym okresie w dwupaku

Ksuwko - dobrze, że tak szybko znaleźli przyczynę, bo jednak takie zawirowania z ciśnieniem mogą być niebezpieczne dla zdrowia

Dziewczyny zafasolkowane - współczuję Wam strasznie tych mdłości, ale wierzę, że jeszcze trochę i Wam się wszystko ładnie pokończy

[kocuro88]

Napisane przez Nati_kk

Justynka - super, że panieński się udał, ja chyba nie będę miała w ogóle - ten wcześniej planowany musiałam odwołać ze względu na sprawy rodzinne, a teraz już nie będzie kiedy i komu robić, skoro się semestr na uczelni kończy...No trudno, TŻ za mnie nadrobi dwoma kawalerskimi - w PL i w DE

Kocuro - ja można powiedzieć, że na Ciebie poczekam ze staraniami, tzn. doszliśmy z TŻ-tem do wniosku w weekend, że startujemy od sierpnia na spokojnie, ale to już niecały miesiąc różnicy, więc myślę że będziemy w zbliżonym okresie w dwupaku

no Nati my zaczelismy stosować stisunek przerywany więc może mój TŻ zmieni zdanie i np. tez od września zaczniemy się starać

co do wieczoru panieńskiego to mój wieczór zapamiętam na długo

[_Aniutka_]

a my mieliśmy wieczór panieńsko - kawalerski z naszymi najlepszymi wspólnymi znajomymi i rodzeństwem i była meeeeeeega impreza
co się na niej działo, to hoho najlepsza jaką mogliśmy mieć i nie zamienilibyśmy się na osobne wieczory

[Nati_kk]

Czyli jak dla mnie można powiedzieć, że się nie zabezpieczacie, bo ja nie uznaję stosunku przerywanego jako jakiegokolwiek zabezpieczenia - super

[kocuro88]

dziewczyny ja już zmykam.
Kolorowych snów


---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Napisane przez Nati_kk

Czyli jak dla mnie można powiedzieć, że się nie zabezpieczacie, bo ja nie uznaję stosunku przerywanego jako jakiegokolwiek zabezpieczenia - super

no tak
na razie udawało się mojemu wyjść przed finałem ale zobaczymy jak będzie dalej

[ANNASAR]

Napisane przez kocuro88

hej Justyna, ja niestety też mam takie wrażenie jak Ty. Również czuję się olewana.
Z jednej strony rozumiem że dziewczyny które są już w ciąży wymieniają się swoimi spostrzeżeniami itp. My staraczki próbujemy je jakoś podnosić na duchu w gorszych momentach i tak samo cieszymy się z nimi z kolejnych wizyt u lekarza gdzie mogą zobaczyć swoje maleństwo i nie tylko.
Myślałam że dziewczyny będą mnie również wspierać przez te najbliższe 3 miesiące, aż w końcu zaczniemy się z mężem starać o dzidziusia, ale z tego co widzę to chyba nie ma na to szans....

Szkoda bo przez ostatni miesiąc codziennie sprawdzałam co tam u Was dziewczyny się dzieje, jak badania, nastroje itp. i żal mi tego że z każdym następnym dniem coraz bardziej oddala się możliwość przyłączenia mojej osoby do waszego klubu.

Kocurku Ania ma rację ostatnio mało się tu dzieje,ale to nie oznacza,że was olewamy.Zawse chętnie wysłuchujemy i opisujemy

---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ----------

Napisane przez ksuwka

Dziewczyny już Wam wyjaśniam mój pobyt w szpitalu. Nadal miałam wysokie ciśnienie i bardzo źle się czułam zawroty głowy, kołatanie serca, drgawki, wymioty. I lekarka rodzinna skierowała mnie do szpitala. Zrobili mi badania, usg brzucha, rtg klatki piersiowej i miałam założonego holtera, żeby zobaczyć czy z sercem wszystko w porządku. Wyszło, że moje fatalne samopoczucie to wina zbyt wysokiej dawki hormonu na tarczyce, z 50 kazano mi zmniejszyć do 37,5. Lekarz powiedział też że mogę mieć nerwicę lękową i stąd takie zawirowania w organizmie. Do tego wszystkiego miałam jeszcze w szpitalu @, co mnie dodatkowo osłabiało. Wczoraj wypisali mnie do domu i czuję się już znacznie lepiej. A najważniejsze, że mój mąż tak się przejął moim pobytem w szpitalu, zresztą pierwszym w moim życiu, że... postanowił że wraca szybciej i jest już w drodze do domu, nad ranem powinien być.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Aneczko możesz mi zmienić termin @ na 27 czerwiec

Dobrze kochana,że już w domku martwiłyśmy się.Super ,że mąż wraca,Teraz ostro do dzieła

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------

Napisane przez aneczka2238

Przed chwilą pisałam że mam dzisiaj mdłości bez wymiotów - cofam to

Ja tez krótkie cykle - 23 dniowe. Bardzo fajne przy staraniach

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------



Ale chodzi o taki wielofunkcyjny że masz osobno gondolę i osobno spacerówkę, takie wczepiane? Czy że w jednym wózku?
Przy synu nie mieliśmy tak pieniędzy i kupiliśmy wózek za ok.800zł. To był taki że z głębokiego robiło sie spacerówkę. Po drodze mieliśmy jeszcze dwa inne wózki bo się w wielu sytuacjach nie sprawdzał.
Teraz bym chciała taki wczepiany w stelaż, osobny. Planujemy przeznaczyć na wózek 2-3 tys, żeby był jeden, ale dobry. Dlatego szukam już za wczasu, jutro rano jadę z tż do Szczecina i sobie pooglądam wózeczki

Aniu mi tak jakby mijają te mdłości ,chociaż czasami jeszcze się zdarzy...ale fakt jest to męczące i uciążliwe

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez _Aniutka_

Hej
My dzis na festynie bylismy, fajnie sobie popoludnie spedzilismy maz wie jak uwielbiam Kubusia Puchatka i przyjaciol hihi i kupil mi takiego pluszaka Prosiaczka kochany

Ja tez czasem czuje sie olewana, ale sama po sobie wiem, ze jak czytam duzo wpisow, to zapominam na polowe odpisac... i mam nadzieje, ze nieraz dziewczyny zapominaja na jakies moje pytanie odpisac, a nie ze maja mnie dosyc albo mnie nie lubia

I wiem, ze nie udzielam sie moze tak jak inne dziewczyny, nie mam wlaczonego kompa caly dzien, ale staram sie byc na biezaco i kiedy tylko moge to odpisuje ale jestescie serio moje koledzianki i uwielbiam tu zagladac, czytac co u Was nowego, napisac co u mnie itp.

Zanetka my bylismy na roznych kabaretach, dla mnie najlepsi do tej pory Kabaret Skeczow Meczacych a z tym @ to cos nie halo, ze tak wczesnie przyszedl... ale moze teraz stres mialas, to powariowalo cos...

Anie dla mnie te wozki to kosmicznie drogie kiedys ogladalam sobie na al i wiem, ze bede chciala taki wielofunkcyjny tylko jak on kosztuje np ok 700-800 to bedzie do niczego? Jak myslicie?

Dorotka to Ty juz niedlugo do Polski zawitasz szkoda troche, ze nie bedziesz z mezem przez te ost miesiace ciazy no nie? Ja to juz bez mojego mezusia nie umialabym wytrzymac...

Aniu ksuwko kuruj sie kochana oby juz wszystko bylo dobrze no i maz wraca ekstra, teraz tylko dzialac to wszystko Ci przejdzie hihi

Justynka po cichu Ci zazdroszcze, bo ja nym chciala powtarzac nasze wesele co tydzien oby Wasze bylo dla Was najwdpanialszym dniem

Kubuś puchatek

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Napisane przez kocuro88

dziewczyny ja już zmykam.
Kolorowych snów


---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



no tak
na razie udawało się mojemu wyjść przed finałem ale zobaczymy jak będzie dalej

Kochane mojemu mężowi uawało się tak przez 5 lat

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Napisane przez kocuro88

dziewczyny ja już zmykam.
Kolorowych snów


---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



no tak
na razie udawało się mojemu wyjść przed finałem ale zobaczymy jak będzie dalej

Dobranoc

[dorotape1987]

aniulka ten zielony jest calkiem spoko ja mojemu tez mowie ze moze dwoje bedzie to przeciez gondolke zostawie w pl zapakowana i bedzie jak znalazl ja widzialam jeden z mamas& papas ze spacerowka calkiem na plasko sie rozklada wiec naprawde zaczne szukac ja bym chciala zmiescic sie w 2000 bez fotelika bo pewnie po siostrze bedzie na ten czas a do samolotu nie pozwola mi wpakowac wszystkiego
ja z kabaretow to lubie ani mru mru i moralnego niepokoju a noi tego co gra mariolke nie pamietam dokladnie

---------- Dopisano o 05:23 ---------- Poprzedni post napisano o 04:39 ----------

powiem CI ania ze ja mysle o tym caly czas codziennie ze jego nie bedzie przy mnie no ale co moge zrobic nie wyobrazam sobie meczyc sie tu przy upalach cala ciaze sama jak on w pracy musze myslec o dziecku co dla niego bedzie dobre i jakos tak sobie to tlumacze a w sumie to szybko zleci bo 4 miesiace noi pozniej caly miesiac z moim noi z dzidzia juz wtedy

[Guerka]

Czesc dziewczyny u mnie juz sie chyba wszystko uspokoilo. Idę zaraz do lab zrobie progresteron. Stwierdziłam ze nie będę czekać do następnego cyklu, bo to bez sensu skoro juz jeden wynik mam z początku cyklu a lekarz prosil zebym zrobila na początku cyklu i drugi pod koniec, wiec zrobię.
Ja na temat wózków, to ciemna masa jestem. Nie znam sie wogule. Wiec jak juz cos będzie w planie, będę Was pytac o zdanie i opinie

[dorotape1987]

idz idzi guerka niema co cyklu marnowac oby bylo wsio oki
tak jak obiecalam koniec 12 tyg jest zdjecie

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

znacie moze jakis dobry przepis na kurczaka z makaronem ryzowym?? kurde lezy mi makaron mojemu bym zrobilam chociaz jak ja nie moge

[Meliska86]

Hej dziewczyny
przepraszam, że cały weekend się nie odzywałam, ale wiecie dom robota, trochę mieliśmy załatwień, jeszcze znajomi przyszli. Ale już jestem dostępna przez cały tydzień

ksuwka super, że już dobrze no i jeszcze lepiej, że mężu wraca
teraz to będziesz czerwcowa
Aniutka debesciaszko gratulacje torta ja jestem normalnie noga z pieczenia, gotować potrafię i lubie ale piec to ciemna masa

Dorotka fajny brzunio aż Ci zazdroszczę troszkę

Lara ciesz się tym czasem ja to normalnie oddałabym wszystko żeby wrócić do czasu tydzień przed ślubem i do samego ślubu ależ było cudownie oczywiście trzymam kciuki, żeby się udało no i później proszę zdać relacje szczegółową. No i jeszcze żeby małpa @ nie przyszła

kocuro nie jesteś sama niektóre (czyli ja też) też się starają
A może jednak mąż nie zdarzył na czas wyjść
ja to jak zdecydowaliśmy się pierwszy raz bez zabezpieczenia to tak się wystraszyłam, ze sama go wywaliłam
ale później już było tylko lepiej

Nati to będziecie się budować?

Guerka idź na badania nie ma co tracić czasu.

Co do wózków to ja jak Guerka - zielona więc będę was pytać

[kocuro88]

Hej dziewczyny no i @ przyszła na dobre. zaraz dzwonie do gin przerejstrować się na wczesniejszy termin.

Napisane przez ANNASAR

Kochane mojemu mężowi uawało się tak przez 5 lat

no to faktycznie miał chlopak refleks
jak sie nie uda nam teraz to od wrzesnia idziemy na całość wieć spoko

Napisane przez Meliska86

kocuro nie jesteś sama niektóre (czyli ja też) też się starają
A może jednak mąż nie zdarzył na czas wyjść
ja to jak zdecydowaliśmy się pierwszy raz bez zabezpieczenia to tak się wystraszyłam, ze sama go wywaliłam
ale później już było tylko lepiej

kochana niestety zdąrzył bo @ przyszla

[dorotape1987]

masz racje przerejestruj sie i zobacz co to tam sie porobilo zoobaczysz ze Ci zleci juz czerwiec wakacje przeleca i huhuh zacznie sie szal

[Meliska86]

ksuwka jak pewnie dopadła swojego męża to jej ze 3 dni nie będzie

---------- Dopisano o 08:06 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez kocuro88

Hej dziewczyny no i @ przyszła na dobre. zaraz dzwonie do gin przerejstrować się na wczesniejszy termin.

no to faktycznie miał chlopak refleks
jak sie nie uda nam teraz to od wrzesnia idziemy na całość wieć spoko



kochana niestety zdąrzył bo @ przyszla

nie smutaj, tak naprawde stosunek przerywany to nie są prawdziwe starania a na pewno jak zaczniecie już tak na całość to nie mam mowy, żeby @ przyszła

[Nati_kk]

Melisko - nie nie, to taki ogródek działkowy, żeby w bloku przy pięknej pogodzie nie siedzieć Ani mi, ani TŻ-towi dom się nie marzy, jesteśmy typem mieszkaniowym jednak

[Meliska86]

Napisane przez Nati_kk

Melisko - nie nie, to taki ogródek działkowy, żeby w bloku przy pięknej pogodzie nie siedzieć Ani mi, ani TŻ-towi dom się nie marzy, jesteśmy typem mieszkaniowym jednak

aaaaa to już wiem u nas też są takie w mieście - super rozwiązanie dla tych co mieszkają w bloku.
Ja mam taką dużą działkę, ze czasami ręce mi opadają - tyle roboty
ale przynajmniej dzieci będą miały gdzie biegać

[kocuro88]

Napisane przez dorotape1987

masz racje przerejestruj sie i zobacz co to tam sie porobilo zoobaczysz ze Ci zleci juz czerwiec wakacje przeleca i huhuh zacznie sie szal

właśnie dzwoniłam i nie ma wolnych terminów jutro mam dzwonić i może Pani doktor zgodzi sie mnie gdzieś wpisac w jakiś termin
a jak nie to pojde do niej prywatnie.

Napisane przez Nati_kk

Melisko - nie nie, to taki ogródek działkowy, żeby w bloku przy pięknej pogodzie nie siedzieć Ani mi, ani TŻ-towi dom się nie marzy, jesteśmy typem mieszkaniowym jednak

oj Nati my też z TŻ jestesmy typem mieszkaniowym
Tasi tatusiowie to nas namawiali żebysmy się budowali ale ile by to trwalo a ile kasy
a tak mamy swoje M3 i jest super

Napisane przez Meliska86

nie smutaj, tak naprawde stosunek przerywany to nie są prawdziwe starania a na pewno jak zaczniecie już tak na całość to nie mam mowy, żeby @ przyszła

oj tak już sie doczekac nie moge

[Nati_kk]

Dokładnie, M3 dla nas też jest wystarczające, zwłaszcza że i tak kupę pieniędzy pochłonęło...A do tego działeczkę mamy niecałe 5 minut od nas spacerkiem, więc można powiedzieć, że mamy przydomowy ogródek a działka duża, 6a prawie, więc jak wszystko tam porobimy i doprowadzimy ją do porządku to będzie super

[dorotape1987]

ojjj to ja jestem typem domownika cale zycie mieszkalam w domu z ogrodem noi teraz szok bo w bloku i nima gdzie wyjsc sie poopalac i wogole ale do wszsytkiego sie idzie przyzwyczaic jak bedziemy w pl to w domku albo wystawimy albo bedziemy mieszkac w domu moich rodzicow bo bedzie pietro

[kocuro88]

ja i mój TŻ też pochodzimy z domów prywatnych ale jakoś chyba jesteśmy za wygodni żeby zajmować się koszeniem trawnikow paleniem w piecu itp....
Ogódeczek mam na swoim balkonie na kafelkach mamy rozłożoną sztuczna trawke na barierkach wiszą kolorowe doniczki z kwiatuszkami więc prawie jak ogrodzie
a do rodziców mam 10 minut rowerkiem wiec kiedy chce to prawdziwy ogód mam na wyciagniecie ręki

[larara123]

Napisane przez dorotape1987

hehe nio napewno jak szalalas cala noc to teraz Cie lamie juz urlopowo czy jeszcze pracujesz?
maly ruch dzisiaj tutaj faktycznie no ale weekend to w sumie dziewczynki rodzinnie ja juz sie oswoilam z tym ze moj pracuje w niedziele no co zrobic

Urlop urlop i jeszcze raz urlop jupi............ spalam do 18 prawie hihi

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez _Aniutka_

Hej
My dzis na festynie bylismy, fajnie sobie popoludnie spedzilismy maz wie jak uwielbiam Kubusia Puchatka i przyjaciol hihi i kupil mi takiego pluszaka Prosiaczka kochany

Ja tez czasem czuje sie olewana, ale sama po sobie wiem, ze jak czytam duzo wpisow, to zapominam na polowe odpisac... i mam nadzieje, ze nieraz dziewczyny zapominaja na jakies moje pytanie odpisac, a nie ze maja mnie dosyc albo mnie nie lubia

I wiem, ze nie udzielam sie moze tak jak inne dziewczyny, nie mam wlaczonego kompa caly dzien, ale staram sie byc na biezaco i kiedy tylko moge to odpisuje ale jestescie serio moje koledzianki i uwielbiam tu zagladac, czytac co u Was nowego, napisac co u mnie itp.

Zanetka my bylismy na roznych kabaretach, dla mnie najlepsi do tej pory Kabaret Skeczow Meczacych a z tym @ to cos nie halo, ze tak wczesnie przyszedl... ale moze teraz stres mialas, to powariowalo cos...

Anie dla mnie te wozki to kosmicznie drogie kiedys ogladalam sobie na al i wiem, ze bede chciala taki wielofunkcyjny tylko jak on kosztuje np ok 700-800 to bedzie do niczego? Jak myslicie?

Dorotka to Ty juz niedlugo do Polski zawitasz szkoda troche, ze nie bedziesz z mezem przez te ost miesiace ciazy no nie? Ja to juz bez mojego mezusia nie umialabym wytrzymac...

Aniu ksuwko kuruj sie kochana oby juz wszystko bylo dobrze no i maz wraca ekstra, teraz tylko dzialac to wszystko Ci przejdzie hihi

Justynka po cichu Ci zazdroszcze, bo ja nym chciala powtarzac nasze wesele co tydzien oby Wasze bylo dla Was najwdpanialszym dniem

Dzięki ja tez mam taka nadzieje kurcze to juz w ta sobote a mi sie wydaje ze to jeszcze kupa czasu hihi

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny!

Przepraszam za brak odzewu przez ostatnie dni, ale TŻ od piątku już był w domu, więc jak przyjechałam tak na komputer prawie w ogóle nie zajrzałam...Tak jak Wam pisałam w piątek kupiliśmy tą naszą działeczkę, więc w sobotę były szybkie zakupy i cały dzień spędziliśmy na niej walcząc z chwastami i próbując ją jakoś doprowadzić do względnego porządku, a dzisiaj znowu po kolei odwiedzaliśmy wszystkie dzieciaki w rodzinie i też chcieliśmy trochę czasu razem spędzić, nadrobić te ostatnie 3 tygodnie bezigraszkowe

Co do wózków, to mi się marzy Bugaboo Cameleon i zrobię wszystko, żeby znaleźć na niego środki. Wiem, że strasznie drogi, ale ma wszystko co wydaje mi się niezbędne, a uważam że skoro chcemy mieć więcej niż jedno dziecko to będzie to dobra inwestycja. Jak myślicie?

Justynka - super, że panieński się udał, ja chyba nie będę miała w ogóle - ten wcześniej planowany musiałam odwołać ze względu na sprawy rodzinne, a teraz już nie będzie kiedy i komu robić, skoro się semestr na uczelni kończy...No trudno, TŻ za mnie nadrobi dwoma kawalerskimi - w PL i w DE

Kocuro - ja można powiedzieć, że na Ciebie poczekam ze staraniami, tzn. doszliśmy z TŻ-tem do wniosku w weekend, że startujemy od sierpnia na spokojnie, ale to już niecały miesiąc różnicy, więc myślę że będziemy w zbliżonym okresie w dwupaku

Ksuwko - dobrze, że tak szybko znaleźli przyczynę, bo jednak takie zawirowania z ciśnieniem mogą być niebezpieczne dla zdrowia

Dziewczyny zafasolkowane - współczuję Wam strasznie tych mdłości, ale wierzę, że jeszcze trochę i Wam się wszystko ładnie pokończy

troche szkoda bo to na prawde bardzo fajna impreza ale w sumie ta najfajniejsza jest pare dni po panienskim wiec az tyle nie tracisz

[larara123]

Napisane przez dorotape1987

idz idzi guerka niema co cyklu marnowac oby bylo wsio oki
tak jak obiecalam koniec 12 tyg jest zdjecie

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

znacie moze jakis dobry przepis na kurczaka z makaronem ryzowym?? kurde lezy mi makaron mojemu bym zrobilam chociaz jak ja nie moge

zrob mu salatke bardzo dobra: kurczaka kroisz w paski i podsmazasz tylko z przyprawa gyros. przekladasz do miski dodajesz kukurydze i fasole z puszki , caly por pokrojony w talarki, makaron ryzowy , majonez i przyprawy . bardzo latwa i szybka ale jakze dobra salatka

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez Meliska86

Hej dziewczyny
przepraszam, że cały weekend się nie odzywałam, ale wiecie dom robota, trochę mieliśmy załatwień, jeszcze znajomi przyszli. Ale już jestem dostępna przez cały tydzień

ksuwka super, że już dobrze no i jeszcze lepiej, że mężu wraca
teraz to będziesz czerwcowa
Aniutka debesciaszko gratulacje torta ja jestem normalnie noga z pieczenia, gotować potrafię i lubie ale piec to ciemna masa

Dorotka fajny brzunio aż Ci zazdroszczę troszkę

Lara ciesz się tym czasem ja to normalnie oddałabym wszystko żeby wrócić do czasu tydzień przed ślubem i do samego ślubu ależ było cudownie oczywiście trzymam kciuki, żeby się udało no i później proszę zdać relacje szczegółową. No i jeszcze żeby małpa @ nie przyszła

kocuro nie jesteś sama niektóre (czyli ja też) też się starają
A może jednak mąż nie zdarzył na czas wyjść
ja to jak zdecydowaliśmy się pierwszy raz bez zabezpieczenia to tak się wystraszyłam, ze sama go wywaliłam
ale później już było tylko lepiej

Nati to będziecie się budować?

Guerka idź na badania nie ma co tracić czasu.

Co do wózków to ja jak Guerka - zielona więc będę was pytać

Dzięki na pewno dam znac co i jak bylo... mam nadzieje ze ta malpa nie przyjdzie ... zreszta dalej nie odnotowalam skoku tempki...hmm...

[dorotape1987]

eee no to nadrobilas ze spanie ja dzis jestem taka jakby mnie ktos w glowe czyms walnal
jeeezu zazdroszcze slubbbb mam nadzieje ze ja kiedys tez bede miec koscielny a jesli nie no to weselicho
bardzo dobrze ze juz masz urlop calkiem to inaczej jak wiesz na luziku podejdziesz bo bedziesz miec czas na dopracowanie wszsytkiego nono i dzialac tam ostro jak @ seee pojdzie

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

aaa jeszcze jej niema ale kumata jestem dzis zeby CIe nie zalalo na sam slub

[kocuro88]

ja w środe przed weselem byłam jeszcze na szkoleniu
urlop miałam dopiero od czwartku. Może i lepiej bo nie miałam czasu sie denerwować.
Pamiętaj o butach żebyś miała ładną pogode
i prosimy o szybkie zdjęcie Panny Młodej

[ANNASAR]

Witam was kobietki

Dorotko a brzusio sie zaokrągla super

Justynko ostatnie dni i wielki dzień cie czeka,aż ci zazdroszczę,bo ja podobnie jak Dorotka kościelnego nie miałam...ale kto wie może kiedyś

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Guerko kciuki za dobre wyniki

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

Napisane przez kocuro88

ja w środe przed weselem byłam jeszcze na szkoleniu
urlop miałam dopiero od czwartku. Może i lepiej bo nie miałam czasu sie denerwować.
Pamiętaj o butach żebyś miała ładną pogode
i prosimy o szybkie zdjęcie Panny Młodej

Dokłanie zdjęcia

[Meliska86]

muszę się was coś poradzić tylko nie wiem jak to opisać. Miałyście może w dole brzucha kiedyś takie jakby pulsowanie ?
bo ja mam tak od przedwczoraj, że co jakiś czas czuje takie pulsowanie i nawet jak rękę sobie przyłożę to czuje
Chyba odkryłam jakieś nowe objawy owulacji

[ANNASAR]

Napisane przez Meliska86

muszę się was coś poradzić tylko nie wiem jak to opisać. Miałyście może w dole brzucha kiedyś takie jakby pulsowanie ?
bo ja mam tak od przedwczoraj, że co jakiś czas czuje takie pulsowanie i nawet jak rękę sobie przyłożę to czuje
Chyba odkryłam jakieś nowe objawy owulacji

Kurcze ja nigdy nie miałam takiego pulsowania

[larara123]

Napisane przez dorotape1987

eee no to nadrobilas ze spanie ja dzis jestem taka jakby mnie ktos w glowe czyms walnal
jeeezu zazdroszcze slubbbb mam nadzieje ze ja kiedys tez bede miec koscielny a jesli nie no to weselicho
bardzo dobrze ze juz masz urlop calkiem to inaczej jak wiesz na luziku podejdziesz bo bedziesz miec czas na dopracowanie wszsytkiego nono i dzialac tam ostro jak @ seee pojdzie

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

aaa jeszcze jej niema ale kumata jestem dzis zeby CIe nie zalalo na sam slub

oj to nie byloby za ciekawie bo ja mam bardzo bolesne @... teraminowo powinnam miec 11-12 wiec prawdopodobnie nie bedzie jej na slub...
no to jak dzidzia bedzie to zrobcie sobie weselicho wiem ze to sie latwo mowi ale moj kolega tak wlasnie zrobil... akurat w sobote mieli slub koscielny i weselicho...

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Napisane przez kocuro88

ja w środe przed weselem byłam jeszcze na szkoleniu
urlop miałam dopiero od czwartku. Może i lepiej bo nie miałam czasu sie denerwować.
Pamiętaj o butach żebyś miała ładną pogode
i prosimy o szybkie zdjęcie Panny Młodej

pamietam pamietam wlasnie o nich no dodam zdjecia na pewno szybko po slubie jak tylko znajde chwile ja sie juz caly tamten tydzien denerwuje to co bedzie teraz / ?

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Napisane przez ANNASAR

Witam was kobietki

Dorotko a brzusio sie zaokrągla super

Justynko ostatnie dni i wielki dzień cie czeka,aż ci zazdroszczę,bo ja podobnie jak Dorotka kościelnego nie miałam...ale kto wie może kiedyś

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Guerko kciuki za dobre wyniki

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------



Dokłanie zdjęcia

wszystko przed wami Dorotko i Annasar nic straconego jeszcze slub koscielny zawsze mozna wziac zdjecia beda wiem ze mi nie odpuscicie ich a ja sie chetnie pochwale :P

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez Meliska86

muszę się was coś poradzić tylko nie wiem jak to opisać. Miałyście może w dole brzucha kiedyś takie jakby pulsowanie ?
bo ja mam tak od przedwczoraj, że co jakiś czas czuje takie pulsowanie i nawet jak rękę sobie przyłożę to czuje
Chyba odkryłam jakieś nowe objawy owulacji

pulsowania nie mialam ale czesto mnie tak pika w srodku czasem nawet dosc mocno...

[Nati_kk]

Ja mam do samego dnia ślubu praktyki, więc pewnie nie będę miała czasu się denerwować
Chociaż jak mam być szczera to wolałabym sam ślub, bez wesela...

Dorotka - brzuszek coraz piękniejszy

[dorotape1987]

Justa dziekuje za przepisik napewno skorzystam dzis zrobie mu bardziej cos na cieplo bidok caly dzien w trasie
Ja uwieeeelbiam takie salatki