Wizażanki z MAŁOPOLSKI

[201711281122]

Napisane przez milk_choocoolate

i jak wrażenia? Ja często bywam w Mszanie, bo mam tam rodzinę

Ja chce jeszcze raz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martullenka]

Napisane przez aardbei77

To stracilas tylko czas na przygotowania...

Wy na odleglosc jestescie, tak?

My mamy dzis rok i 9 miesiecy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niestety, ale wmawiam sobie, że nauka nie pójdzie w las.
Gratulacje! My na odległość (Kraków-Poznań), co prawda widywaliśmy się teraz co tydzień, co było aż za miłe, bo przez sesję pewnie zobaczymy się raz - zaliczenia nawet w soboty

moja kumpela jest z Mszany, ciągle nas do siebie wyciąga, muszę w końcu ją odwiedzić.

[201711281122]

Napisane przez martullenka

Niestety, ale wmawiam sobie, że nauka nie pójdzie w las.
Gratulacje! My na odległość (Kraków-Poznań), co prawda widywaliśmy się teraz co tydzień, co było aż za miłe, bo przez sesję pewnie zobaczymy się raz - zaliczenia nawet w soboty

moja kumpela jest z Mszany, ciągle nas do siebie wyciąga, muszę w końcu ją odwiedzić.

Zwiazki na odleglosc sa dolujace, ale dacie rade moj ZNO nie przetrwal proby czasu, choc to bylo tylko 80km.

Dzieki

Mszana to nic ciekawego, taka tam miescina, tylko ze widoki na obrzezach/z gory ladne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martullenka]

2 lata się udało to i rok do końca studiów wytrzymamy, pozytywne nastawienie to priorytet!

[201711281122]

I trzeba dbac o czesty kontakt, to bardzo wazne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dziubecek16]

Fajnie dziewczyny, że się Wam w związkach układa Oby tak dalej Mój niestety się rozpadł, w tamten poniedziałek A końcem czerwca mielibyśmy 2 rocznice.. Mam cichuteńką nadzieję, że jednak wszystko się ułoży i wrócimy do siebie bo dla mnie to On jest tym Jedynym, ale narazie trzeba czekać aż On wróci z Norwegi, żeby jeszcze raz wszystko obgadać na żywo. A wraca dopiero w sierpniu :/

Iii.. dostałam wreszcie pracę !

[201711281122]

dziubecek trzymam kciuki
Jaką pracę dostałaś?

[natalkaa7522]

Napisane przez dziubecek16

Fajnie dziewczyny, że się Wam w związkach układa Oby tak dalej Mój niestety się rozpadł, w tamten poniedziałek A końcem czerwca mielibyśmy 2 rocznice.. Mam cichuteńką nadzieję, że jednak wszystko się ułoży i wrócimy do siebie bo dla mnie to On jest tym Jedynym, ale narazie trzeba czekać aż On wróci z Norwegi, żeby jeszcze raz wszystko obgadać na żywo. A wraca dopiero w sierpniu :/

Iii.. dostałam wreszcie pracę !

Współczuję

[dziubecek16]

W nowo otwieranym Tesco u mnie w mieście Jeszcze tylko przejść badania, podpisać umowę i może jakoś zacznę żyć, przestanę tyle o nim myśleć i jakoś ten czas zacznie wreszcie szybciej lecieć

[justka89]

Napisane przez dziubecek16

Fajnie dziewczyny, że się Wam w związkach układa Oby tak dalej Mój niestety się rozpadł, w tamten poniedziałek A końcem czerwca mielibyśmy 2 rocznice.. Mam cichuteńką nadzieję, że jednak wszystko się ułoży i wrócimy do siebie bo dla mnie to On jest tym Jedynym, ale narazie trzeba czekać aż On wróci z Norwegi, żeby jeszcze raz wszystko obgadać na żywo. A wraca dopiero w sierpniu :/

Iii.. dostałam wreszcie pracę !

Witaj w klubie. Mi się dzisiaj definitywnie rozpadł związek.

[201711281122]

Napisane przez justka89

Witaj w klubie. Mi się dzisiaj definitywnie rozpadł związek.

O kurczę,szkoda

[justka89]

Napisane przez aardbei77

O kurczę,szkoda

Może to zabrzmi nie ciekawie. Dobrze, ze teraz rozpadł się ten związek, a nie za parę lat.

[201711281122]

Napisane przez justka89

Może to zabrzmi nie ciekawie. Dobrze, ze teraz rozpadł się ten związek, a nie za parę lat.

Jeśli coś bardzo zgrzyta, wady partnera są nie do zaakceptowania to jak najbardziej Ale i tak szkoda.

[justka89]

Napisane przez aardbei77

Jeśli coś bardzo zgrzyta, wady partnera są nie do zaakceptowania to jak najbardziej Ale i tak szkoda.

Szkoda, ale jak marzenia miały dla niego większe znaczenie ode mnie, liczyła sie tylko budowa, ogród, sad itp. a do mnie jak dobrze szło to raz w tygodniu. Ostatnio postawił mi warunek, że jak chce z nim być to będę musiała przeprowadzić do niego.

[dziubecek16]

Eh nie rozumiem co się dzieje z tymi facetami. Przyjaciółka mi dziś mówi, że taka nasza wspólna znajoma też cała roztrzęsiona bo się jej przestało z facetem układać, że jemu przestało zależeć itp. Ta przyjaciółka też ostatnio coraz częściej się ze swoim kłóci. Po prostu masakra. Jakiś zły rok mają ?
Ja jednak liczę na to, że się ze swoim zejdę. Może teraz, gdy nie gadamy, przemyśli wszystko i stwierdzi że jednak chce ze mną być ? No bo kurcze, planowaliśmy już przyszłe życie razem, więc to nie może się ot, tak skończyć.

[201711281122]

Napisane przez justka89

Szkoda, ale jak marzenia miały dla niego większe znaczenie ode mnie, liczyła sie tylko budowa, ogród, sad itp. a do mnie jak dobrze szło to raz w tygodniu. Ostatnio postawił mi warunek, że jak chce z nim być to będę musiała przeprowadzić do niego.

Żartujesz? To bardzo dobrze się stało Paskudny egoista

Napisane przez dziubecek16

Eh nie rozumiem co się dzieje z tymi facetami. Przyjaciółka mi dziś mówi, że taka nasza wspólna znajoma też cała roztrzęsiona bo się jej przestało z facetem układać, że jemu przestało zależeć itp. Ta przyjaciółka też ostatnio coraz częściej się ze swoim kłóci. Po prostu masakra. Jakiś zły rok mają ?
Ja jednak liczę na to, że się ze swoim zejdę. Może teraz, gdy nie gadamy, przemyśli wszystko i stwierdzi że jednak chce ze mną być ? No bo kurcze, planowaliśmy już przyszłe życie razem, więc to nie może się ot, tak skończyć.

Może się jeszcze ułoży Mam nadzieję, że mojemu tak nie odbije

[justka89]

Napisane przez aardbei77

Żartujesz? To bardzo dobrze się stało Paskudny egoista

Nie, takim właśnie facetem okazał się mój ex

[201711281122]

Napisane przez justka89

Nie, takim właśnie facetem okazał się mój ex

Następnym razem trafisz lepiej

[dziubecek16]

Napisane przez aardbei77

Może się jeszcze ułoży Mam nadzieję, że mojemu tak nie odbije

A no może się ułoży, muszę czekać na rozwój wydarzeń. Najgorsze są te moje zmienne humorki, i myśli. Raz Go nienawidzę, a za chwilę tak bardzo chce żeby po prostu przeprosił i żeby było jak dawniej.
Ciekawi mnie co On teraz o tym wszystkim myśli
Ee no może akurat Twój jest bardziej ogarnięty niż mój heh a jak nie to musimy zrobić im wszystkim jakiś nalot co oni sb myślą, że tak mogą się nami bawić ?

[justka89]

Napisane przez aardbei77

Następnym razem trafisz lepiej

Chciałabym

[martullenka]

dziubecek16 Gratuluję pracy.
justka89 Współczuję Wam, ale wychodzę z założenia, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mam nadzieję, że wszystko się Wam ułoży.

Nie wiem, czemu niektórzy faceci próbują za wszelką cenę dominować i tylko rozkazywać innym.. żałosne.

Napisane przez aardbei77

I trzeba dbac o czesty kontakt, to bardzo wazne

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dbamy, całe szczęście, że oboje.

Dziś padam po ciężkim dniu, ale mimo to staram się nie załamywać i zrobić ile się da!

[justka89]

Napisane przez martullenka

dziubecek16 Gratuluję pracy.
justka89 Współczuję Wam, ale wychodzę z założenia, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Mam nadzieję, że wszystko się Wam ułoży.

Nie wiem, czemu niektórzy faceci próbują za wszelką cenę dominować i tylko rozkazywać innym.. żałosne.

Ja jestem z tych co nie pozwalają sobie mną rządzić. Ma być po połowie, kompromis, a nie dominacja.

[dziubecek16]

martullenka dziękuję

[martullenka]

Napisane przez justka89

Ja jestem z tych co nie pozwalają sobie mną rządzić. Ma być po połowie, kompromis, a nie dominacja.

zdrowe podejście, żałuję, że nie miałam takiego, gdy kończył się mój poprzedni związek - uniknęłabym "samodestrukcji" ale uczę się na błędach.

[WeWlasnejOsobie]

hej
można dołączyć?

[martullenka]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

hej
można dołączyć?

Witamy i zapraszamy Powiedz nam coś o sobie

[WeWlasnejOsobie]

mam 22 lata, uczę się i pracuję w Krakowie

yyyy i witam w klubie złamanych właśnie serc

[martullenka]

Napisane przez WeWlasnejOsobie

yyyy i witam w klubie złamanych właśnie serc

ojej Główka do góry, kolejny będzie lepszy, o!

[dziubecek16]

Napisane przez martullenka

ojej Główka do góry, kolejny będzie lepszy, o!

Gorzej jak się już nie chce mieć żadnego innego, w moim przypadku - On albo żaden. Eh życie jest okrutne..

[201711281122]

Witam nową

Coś pechowa ta wiosna

Ja też z tych, co nie dają sobą pomiatać