O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XI

[iza243]

Napisane przez _Kluska_

nie mam wyjścia ostatnio Hania w domu nie chce spać a jeśli to na łóżku gdzie jej nie zostawię a sama się bawić nie chce tylko od razu krzyczy. dziś widzę zmianę, nawet w lezaczku posiedziala pół godziny ciągiem. może ten gorszy czas minął.
inna sprawa, że ja muszę gotować podwójnie i np dziś dla siebie nie robiłam jeść tylko bułkę czosnkowa wciągnęłam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No to tym bardziej cie podziwiam jak gotujesz dwa obiady..

[Gianna M]

Matko jakiego mam dzis lenia....

Kluska laczymy sie ja na obiad tez dzis tylko bulka:/

Migotko cholera jasna no co za pech, ale glowa do gory mam nadzieje ze na lipiec juz uda sie umowic normalnie a jak bierzesz tylke probiotykow to nic sie nie przypaleta spokojnie a pow mi podczas tego twojego leczenia tz tez dostal jakies leki?

Ewciu ze tez chce ci sie biegac, podziwiam cie kochana

Dziewczyny moje dziecko dzis spi jak szalone! Wczesniej od 13,30 do 15,20 sie wyspalysmy a teraz znow poszla spac ja nie wiem co jej jest. Na dwor nie wyszlysmy bo akurat zaczelo padac:/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ziajka]

Hej
Niezłe dziś obiadki. U mni kanapki nawet nie miałam jak do sklepu wyjść a w domu tylko ziemniaki

Kluska podziwiam z dwoma obiadami przed ciażą często gotowałam wieczorem na drugi dzień, a najbardziej lubiłam jak tż jechał w delegację średnio trzy razy w tyg i jadł na mieście

Migotko kurcze pech z badaniem, może w ostatniej chwili zwolni się coś

Gianka Natka dała Ci wolne, pewnie pogoda tak działa

Ewcia ty biegasz q deszczu ? Szalona

Iza za dynię i bioderka, smakosz kochany

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez Gianna M

Dziewczyny moje dziecko dzis spi jak szalone! Wczesniej od 13,30 do 15,20 sie wyspalysmy a teraz znow poszla spac ja nie wiem co jej jest. Na dwor nie wyszlysmy bo akurat zaczelo padac:/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moze pogoda?

[RudaEwcia25]

Rudaaaa dała czadu 3,31km w 22minuty (z tym że my co jakiś czas robimy szybki marszobieg bo bym zemdlała) Pogoda idealna i nawet stanik sportowy założyłam pod bokserkę w normalnym to nie bardzo Młody chodzi i na pytanie jak robi kurka woła :"koko"Kocham,kocha m,kocham

Gianka jeśli mam być szczera to gdyby nie towarzystwo szwagra sama bym nie biegała zapytałam go czy nie ma chęci biegać ze mną a że moja siostra w ciąży to raczej z nim nie pobiegaPogoda zamulająca więc dzieciaczki też to odczuwają

Klusia 1,5h spaceru-pięknie Kostek normalnie śpi ok1,5h a dzisiaj nie wiem co się stało,pół godziny i po herbacie a teraz dostał nowy smoczek i chodzi i co chwila go sprawdza i mi pokazuje-chwali się A Hania nie chce w ciągu dnia spać w łóżeczku?Jak Kostek był mały często kładłam się z nim na łóżku i spaliśmy razem-teraz tylko łóżeczko i wózek jak śpi na spacerze.Tych podwójnych obiadów współczuję

Madziu to teraz czekamy na moją @

Dziewczyny z Biedrze są pyszne jogurty pitne FruVita z zieloną herbatą właśnie jednego wychlałam i na tym dzisiaj koniec z jedzeniem-no chyba że dokończę arbuza

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Ziajka u mnie tylko zachmurzone niebo na deszcz się dopiero zanosi Planuję biegać minimum 4razy w tygodniu bez względu na pogodę a czy się uda Jak tam Czarodziej dzisiaj?

[arletka1313]

u mnie po 16 wyszło słonko i prawei 20 st, wiec byłysmy na dworze półtorej godz przed chwilą wróciłam i mała jeszcze sobie śpi.ide cos zjem

[89migotka]

Gianna no właśnie w tym jest problem, że mój tż nic nie dostał i teraz trochę boję się bzykać, a jak pytałam lekarza czy coś musi brać to powiedział, że jeśli nie ma żadnych objawów to nie, ja w sumie też ich nie miałam

[Rossa1988]

hej

my drugi dzień w domu, bo pogoda nietega;/ jutro ma być poprawa, a w weekend 30 stopni, słyszałyscie?

mysia, trzymam kciuki, kiedy testujesz?
migotka, koniecznie w czw dzwoń, może miejsce się zwolni, czesto tak bywa.
kluska, a Ty gotujesz dwa obiady, a Tż nie zje tego co Ty?:P
Ruda, ale będziesz laska, ja nienawidze biegać... ze sportów to tylko pływanie toleruje haha

my w weekend byliśmy pierwszy raz w ikei, kupiliśmy Adzie do pokoju regał i komode i jeszcze pare rzeczy do domu. W niedzielę Tż skręcał te mebelki a my siedziałysmy razem na kanapie i wiecie co? Moje dziecko po raz pierwszy śmiało sie w głos, popłakałam się ze śmiechu i szczęścia a najlepsze jest to, że tz nagrał to na aparacie, super będzie pamiątka.

aaa... jeszcze wiem co mialam napisac.. w pt byłam odebrac swoją cytologie robiona po porodzie i jakieś zapalenie mi wyszło... też nigdy nie czuje objawów... ze względu na to, że karmię to dostałam tylko mucovagin i jakieś globulki z neomycyną... podobno nie zaszkodzą dziecku...

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Rudaaaa dała czadu 3,31km w 22minuty (z tym że my co jakiś czas robimy szybki marszobieg bo bym zemdlała) Pogoda idealna i nawet stanik sportowy założyłam pod bokserkę w normalnym to nie bardzo Młody chodzi i na pytanie jak robi kurka woła :"koko"Kocham,kocha m,kocham

No dajesz czadu

Napisane przez Rossa1988

Moje dziecko po raz pierwszy śmiało sie w głos, popłakałam się ze śmiechu i szczęścia a najlepsze jest to, że tz nagrał to na aparacie, super będzie pamiątka.

To są piękne chwile

[Lila_27]

Dziewczyny wszystko Ok Gin powiedział, że w ogóle nie widać, że rodziłam Wszystko idealnie się zagoiło Ale najlepsze, że jeden mięśniak zniknął Został tylko jeden i w dodatku mniejszy niż przed ciążą Jestem happy Oczywiście możemy znów zacząć przytulanki, ale na razie poczekam chyba, bo się troszkę boję Może w weekend

Klusiu, Basiu mały ma drobne krostki na rączkach, brzuszku i nóżkach.. Niestety sezon truskawkowy w tym roku nie dla mnie

[zophiee]

Cześć dziewczyny
Dzisiejszy dzień to jakiś sajgon Mały nie chciał w ogóle spać, chyba męczył go brzuszek, bo się spinał. Więc nosiłam, cudowała, karmiłam, i dopiero koło 16.00 odetchnął i Borys i Ja
Do tego mam jakieś jazdy i w ogóle nie mogę wysiedzieć w miejscu, cały czas mam jakąś adrenalinę w sobie jeszcze, i ciężko mi w nocy spać, a w ciągu dnia jak poleżę z godzinkę to już dobrze. Czy Wy też tak miałyście??

U mnie totalny brak apetytu, zmuszam się do jedzenia
Jest ze mną mama, ma 2 tygodnie urlopu, i przyjerzdża na większą część dnia 10-17
Niestety TŻ ma gorący okres w firmie i nie ma go od rana do wieczora, boję się co będzie za 2 tygodnie Bardzo bym chciała, zeby był ze mnią więcej czasu- liczę na jego wsparcie, ale na razie muszę uzbroić się w cierpliwość.
Do tego teściówka już wygłasza moralitety, narzuca swoje zdanie a ja nie chcę się kłócić- póki jeszcze jeteśmy u niej pod dachem! Modlę się o przeprowadzkę już bym chciała być u siebie
Dziś miałam już epizod płaczu, że sobie z tym wszystkim nie poradzę: u mnie jeszcze hemoiroidy, całe podwozie boli- musze o to dbać bardzo, żeby nie pogorszyć problemu.

Na szczęście położna mówi, że goję się całkiem ładnie

Ale napisałam, wyrywkowo i chaotycznie pewnie, Sorry!
Trzymajcie się, mama nadzieję ze jutro będzie lepszy dzień i uda mi się wpaść tu na dłużej. Ściskam

[Lila_27]

Iza brawo za bioderka i zjedzoną dynię My też ostro walczymy z ciemieniuchą z Emolium, ale efekty na razie mizerne

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Aga mój mały też zaciąga mleko i codziennie frida w ruchu

Ruda dajesz radę z tym bieganiem W życiu by mi się nie chciało

Basiu Vania bardzo mądra dziewczynka

Rossa ja czekam z utęsknieniem na śmiech małego, brawo dla Adusi

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny
Dzisiejszy dzień to jakiś sajgon Mały nie chciał w ogóle spać, chyba męczył go brzuszek, bo się spinał. Więc nosiłam, cudowała, karmiłam, i dopiero koło 16.00 odetchnął i Borys i Ja
Do tego mam jakieś jazdy i w ogóle nie mogę wysiedzieć w miejscu, cały czas mam jakąś adrenalinę w sobie jeszcze, i ciężko mi w nocy spać, a w ciągu dnia jak poleżę z godzinkę to już dobrze. Czy Wy też tak miałyście??

Kochana jakbym czytała o sobie po porodzie Tylko ja mam wilczy apetyt, jem za pięciu chyba Będzie dobrze, chociaż u mnie po 2 m-cach niewiele się zmieniło

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Spadam kąpać trolla, może wpadnę później jak nie zasnę

[Ziajka]

Ewcia Czarodziej cały dzień dzisiaj czaruje, drugi dzień siedzimy w domu przez deszcz, ale wymyślamy zabawy. Dzisiaj siedzial przy stole i udawał, że gra na pianinie, tak się z tego brechtał i co chwilę na macie szalał i 'opowiadał' , a co zbliżyłam się do niego to piszczał z radości teraz już grzecznie śpi.
A jak nasz Komandos?

Zophie właśnie myślałam o Was a tu post świetnie, że sobie radzisz. Płacze to jeszcze hormony buzują, dasz sobie radę ze wszystkim kochana. Teściową nie przejmuj się, bo jak należy do grona wiedźm to i tak z tym nic nie zrobisz dobrze, że mama pomaga. Boryska pewnie bolał brzuszek, powoli przyzwyczai się do pracy.

Lila za wizytę, super, że wszystko się zgoiło, szczęściara z Ciebie.

Rosa za śmieszki Adusi cudowny dźwięk, super, że udało się nagrać, bęszie wspaniała pamiątka,
pokaż pokoik jak skończycie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iza243]

Napisane przez Lila_27

Dziewczyny wszystko Ok Gin powiedział, że w ogóle nie widać, że rodziłam Wszystko idealnie się zagoiło Ale najlepsze, że jeden mięśniak zniknął Został tylko jeden i w dodatku mniejszy niż przed ciążą Jestem happy Oczywiście możemy znów zacząć przytulanki, ale na razie poczekam chyba, bo się troszkę boję Może w weekend

Klusiu, Basiu mały ma drobne krostki na rączkach, brzuszku i nóżkach.. Niestety sezon truskawkowy w tym roku nie dla mnie

Napisane przez zophiee

Cześć dziewczyny
Dzisiejszy dzień to jakiś sajgon Mały nie chciał w ogóle spać, chyba męczył go brzuszek, bo się spinał. Więc nosiłam, cudowała, karmiłam, i dopiero koło 16.00 odetchnął i Borys i Ja
Do tego mam jakieś jazdy i w ogóle nie mogę wysiedzieć w miejscu, cały czas mam jakąś adrenalinę w sobie jeszcze, i ciężko mi w nocy spać, a w ciągu dnia jak poleżę z godzinkę to już dobrze. Czy Wy też tak miałyście??

U mnie totalny brak apetytu, zmuszam się do jedzenia
Jest ze mną mama, ma 2 tygodnie urlopu, i przyjerzdża na większą część dnia 10-17
Niestety TŻ ma gorący okres w firmie i nie ma go od rana do wieczora, boję się co będzie za 2 tygodnie Bardzo bym chciała, zeby był ze mnią więcej czasu- liczę na jego wsparcie, ale na razie muszę uzbroić się w cierpliwość.
Do tego teściówka już wygłasza moralitety, narzuca swoje zdanie a ja nie chcę się kłócić- póki jeszcze jeteśmy u niej pod dachem! Modlę się o przeprowadzkę już bym chciała być u siebie
Dziś miałam już epizod płaczu, że sobie z tym wszystkim nie poradzę: u mnie jeszcze hemoiroidy, całe podwozie boli- musze o to dbać bardzo, żeby nie pogorszyć problemu.

Na szczęście położna mówi, że goję się całkiem ładnie

Ale napisałam, wyrywkowo i chaotycznie pewnie, Sorry!
Trzymajcie się, mama nadzieję ze jutro będzie lepszy dzień i uda mi się wpaść tu na dłużej. Ściskam

Kochana świetnie sobie radziszNic się nie martw,dasz rade jak my wszystkie

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Domiś miał dziś problem z zaśnięciem.Dopiero zasnął.Ziajka masz czasem problem z uspaniem?

[Ziajka]

Napisane przez iza243

[/COLOR]Domiś miał dziś problem z zaśnięciem.Dopiero zasnął.Ziajka masz czasem problem z uspaniem?

Czasami tak, zwykle jak zasnie około 17tej to jest za bardzo pobudzony i wyspany i po kąpieli męczy nawet do 20:30. Czasami też zasypia od razu ale kilka razy wybudza się, tak do 20:30.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mysia1986]

Zophiee Myślałam o Was! Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie lepszy! Trzymajcie sie

Lila za wizytę. To teraz trochę romantycznej atmosfery i będzie git

Rossa, kochana ja będe testować w piatek lub sobotę. Zobaczymy. O ile nie przylezie @

Głowa mnie rozbolałam, mialam w planach ogarnąć troche mieszkanie i coś pogotować ale dopiero sie podniosłam

[_Kluska_]

Napisane przez RudaEwcia25

Rudaaaa dała czadu 3,31km w 22minuty (z tym że my co jakiś czas robimy szybki marszobieg bo bym zemdlała) Pogoda idealna i nawet stanik sportowy założyłam pod bokserkę w normalnym to nie bardzo

pięknie!

Napisane przez RudaEwcia25

Klusia 1,5h spaceru-pięknie Kostek normalnie śpi ok1,5h a dzisiaj nie wiem co się stało,pół godziny i po herbacie a teraz dostał nowy smoczek i chodzi i co chwila go sprawdza i mi pokazuje-chwali się A Hania nie chce w ciągu dnia spać w łóżeczku?Jak Kostek był mały często kładłam się z nim na łóżku i spaliśmy razem-teraz tylko łóżeczko i wózek jak śpi na spacerze.Tych podwójnych obiadów współczuję

w dzień Pyza w łóżeczku to tylko chwilę a z cycem w ustach - ile wlezie kiedyś ją zostawiałam tak śpiącą i miałąm czas, teraz ona się czołga i już nie zostawię. a wtedy ja nic nie zrobię

Napisane przez Rossa1988

my w weekend byliśmy pierwszy raz w ikei, kupiliśmy Adzie do pokoju regał i komode i jeszcze pare rzeczy do domu. W niedzielę Tż skręcał te mebelki a my siedziałysmy razem na kanapie i wiecie co? Moje dziecko po raz pierwszy śmiało sie w głos, popłakałam się ze śmiechu i szczęścia a najlepsze jest to, że tz nagrał to na aparacie, super będzie pamiątka.

aaa... jeszcze wiem co mialam napisac.. w pt byłam odebrac swoją cytologie robiona po porodzie i jakieś zapalenie mi wyszło... też nigdy nie czuje objawów... ze względu na to, że karmię to dostałam tylko mucovagin i jakieś globulki z neomycyną... podobno nie zaszkodzą dziecku...

neomecyna nie zaszkodzi, w ciąży to brałam
pokażesz filmik ?
gratuluję, cudna chwila :lov:

Napisane przez Lila_27

Dziewczyny wszystko Ok Gin powiedział, że w ogóle nie widać, że rodziłam Wszystko idealnie się zagoiło Ale najlepsze, że jeden mięśniak zniknął Został tylko jeden i w dodatku mniejszy niż przed ciążą Jestem happy Oczywiście możemy znów zacząć przytulanki, ale na razie poczekam chyba, bo się troszkę boję Może w weekend

ooo a ciekawe jak tam moje mięśniaki
cieszę się, hahaha tylko teraz się boisz :p

Tż nie będzie jadł tego co ja bo w sumie...nikomu tego nie życzę po pierwsze to ja jestem wege a jak jem zazwyczaj to jest makaron z oliwą i jakimiś resztkami z lodówki. od czasu jak jest Hania to też często pomidory ze słoika od mamy, oliwa i przyprawy nudne żarcie

Zophiee no jesteś!!

wygnałam Tżta na spacer, kazałam wrócić na 8 na kąpanie i co? będą za 15 min
kurczę, jestem podjarana. mam już zrobiony obiad dla tż (i zapakowany nawet), wyczyściłam kuwety, ogarnęłam kwiatki na balkonie, wstawiłam zmywarkę, przygotowałam wodę na mleko w podgrzewaczu i łóżeczko do spania, z grubsza sprzątnęłam. czyli jak wrócą kąpanie, butla, lulanie i będę miała czas hahaha będzie to czas na zaległości, ale zawsze

[iza243]

Napisane przez Ziajka

Czasami tak, zwykle jak zasnie około 17tej to jest za bardzo pobudzony i wyspany i po kąpieli męczy nawet do 20:30. Czasami też zasypia od razu ale kilka razy wybudza się, tak do 20:30.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Domiś tez dziś długo spał w dzień,pewnie temu nie mógł zasnąć.


Jak zaczął płakać w łóżeczku to przyszłam,wyjełam go i położyłam się z nim na łózku.Od razu przestał płakać położył na mnie rączke i zaczął się tak cudnie uśmiechaćA ja znowu się popłakałam z radośći.

[RudaEwcia25]

Dziewczyny ale numer mam koleżankę która brała ślub w takiej kiecce jak mi się marzy i napisałam do niej na fb czy nie chce jej sprzedać a ona że chętnie i że zaprasza na przymiarkę muszę się teraz z nią zgadać co i jak,figury mamy podobne i ona też malutka tak jak ja więc powinno być ok Tylko ciekawe ile za nią zaśpiewa Zajadam arbuza Młody już po 18tej się tulił i chciał spać ale po 19tej go wykapałam,wypił mleczko i denat


Zophiee jak dobrze że jesteś Brzuszek Boryska uczy się pracować na pełnych obrotach i dlatego tak czasem się "spina",wiem że "dół" boli bo miałam tam jesień średniowiecza-wszystko się ładnie zagoi i uwierz mi że dasz radę sama wszystko ogarnąć zostałam sama z Kostkiem jak miał 2tyg i nic mu się nie stało

Ziajka no "organy" to najfajniejsze co może być a te brechty magiczne no mój Komandos to teraz ma fazę na zwierzątka:"koko,kaka,mu, au,miau" a rano jak jest śniadanie spod krzesełka wyciąga śliniak i woła "kake" czyli kaszkę kochany Pierdel

Lila no to teraz "bara-buch koła w ruch"

Rossa cudowne chwile z Maleństwem Lekarstwa pomogą-nie martw się KochanaW wolnej chwili jakieś focie domku i Adusi możesz wrzucić

Arletko ale fajnie z tą pogodą masz u mnie tata znowu w piecu napalił bo mi zimno

A teraz po tym arbuzie to już w ogóle

[Ziajka]

Napisane przez iza243

Domiś tez dziś długo spał w dzień,pewnie temu nie mógł zasnąć.


Jak zaczął płakać w łóżeczku to przyszłam,wyjełam go i położyłam się z nim na łózku.Od razu przestał płakać położył na mnie rączke i zaczął się tak cudnie uśmiechaćA ja znowu się popłakałam z radośći.

ale z niego słodziaczek.
Pewnie przez wyspanie nie mógł zasnąć, chciał jeszcze tulić mamę Kuba właśnie się przebudził, przytulę i śpi dalej.

Kluska widzisz jak dziś podgoniłaś zostaw zaległości, wykorzystaj czas na przyjemności!

[iza243]

Napisane przez RudaEwcia25

Dziewczyny ale numer mam koleżankę która brała ślub w takiej kiecce jak mi się marzy i napisałam do niej na fb czy nie chce jej sprzedać a ona że chętnie i że zaprasza na przymiarkę muszę się teraz z nią zgadać co i jak,figury mamy podobne i ona też malutka tak jak ja więc powinno być ok Tylko ciekawe ile za nią zaśpiewa Zajadam arbuza Młody już po 18tej się tulił i chciał spać ale po 19tej go wykapałam,wypił mleczko i denat

Ale super

[yssmay]

Napisane przez Kamildiana

Wiecie co tz mnie w☠☠☠☠i.l z samego rana ale to nic ja sobie poplacze i sie zemszcze.

Hymmm... no w sumie

Napisane przez mysia1986

Rozmawialiśmy wczoraj z tz. Jak teraz dostane @ to cykl będzie naturalny.. Mamy wesele, trochę wydatków, trochę wyluzujemy i psych i finansowo. A kolejny to ja już chce inseminacje. Pójdę do J. i zagadam, ze nie chce marnować czasu po operacji i chce podejść do IUI.

Grunt to mieć jakiś plan. I ważne, że wspólny!

Napisane przez Gianna M

Yss zaraz ruszacie pelna para do 10 juz bardzo blisko

Za tydzień o tej porze będę już w Gdyni czekać na pociąg do Poznania.

Napisane przez arletka1313

pokłóciłam sie z tz,mam go dosc!!!

Nie wiem co się stało, to tylko tyle mogę.

Napisane przez agabiwro

nockę miałam maksymalną!!! o 00.20 poszłam karmić Dżas, a ona nie śpi. Zaczęła się jakby krztusić i kaszleć, a w nosie wiadro glutów. Zaczęłam czyścić fridą, a ona za każdym pociągnięciem kaszel i krztuszenie. Pomyślałam, że może w pionie będzie lepiej, tż trzymał a ja ciągnęłam. Leciało, wodniste mleko (mówiłam Wam, że mleko zaciąga podczas karmienia).Jakoś poszło, myślałam że to finał ale rano to samo. Zarejestrowałam ją do lekarza i zobaczymy. Wieczorem wizyta u neurologa. Idę mojego smarkacza zabawić.

Nie wesoło. Oby dziś już było lepiej. I daj znać co tam po wizycie.

Napisane przez 89migotka

Kur.wa, kur.wa, kur.wa tak to wszystko skomentuje wszystko ładnie, pięknie J. oddzwonił do mnie z czego bardzo się cieszę, wyraził zgodę na badanie to ja dawaj szybko dzwonię do szpitala żeby się umówić na piątek a tu taki zonk nie ma miejsc ani na piątek, ani na czwartek dosłownie za☠☠☠iście
Chociaż dzisiaj pogoda ładna...

Oby coś się jutro wyczarowało.

Napisane przez PannaMagda

Mysia, Migocia,Yss dostałam @ także w tym cyklu któraś z Was go nie będzie mieć

Ja wypadam z tej listy. Ja jeszcze w tym cyklu dostanę @ obowiązkowo po odstawieniu antyków. I ku mojej "dzikiej radości" dostanę ją w dniu wylotu . Także Mysia i Migocia

Napisane przez zophiee

Dziś miałam już epizod płaczu, że sobie z tym wszystkim nie poradzę: u mnie jeszcze hemoiroidy, całe podwozie boli- musze o to dbać bardzo, żeby nie pogorszyć problemu.

Oj znam twój ból bardzo dobrze. Ja też męczę się codziennie, mam mieć zabieg za tydzień.

U nas rano padało, teraz wyszło słonko. Szef był dziś miły. Dostałam zlecenie na zdjęcia do gazety . Dobry dzień. Jeszcze obiad muszę zrobić a TŻ wejdzie tutaj za 10 min a ja jeszcze nic nie zrobiłam . Lece bo będzie marudził i mi grzebał w lodówce .

[RudaEwcia25]

Kluska no widzisz jak się pięknie obrobiłaś daj jakiś prosty przepis na makaron ? chętnie spróbuję czegoś wege a oliwa to taka normalna jak do smażenia? dzisiaj kupiłam bo miałam warzywa smażyć Widac tatusiowi się dobrze spacerowało

Izka to następnego Czarodzieja mamy

Yss gratuluję zlecenia

[Ziajka]

Ewcia Kostello to Gadułka Kochany a jaki już rozumny, wzruszam się normalnie
Super zlożyło się z tą koleżanką, oby nie chciala za dużo. Nawet jak nie dogadacie się to chociaż przymierzysz i zobaczysz czy to jest to. Ja szyłam u znajomej krawcowej, która szyje też w salonie. Wybrałam sukienkę z koronki z salonu za ktorą zaśpiewali ponad 4000 a zapłaciłam za wszystko razem z welonem 1400zł nie ma co przepłacać

Yss fajnie, że z szefem lepiej zdjęcia do gazety znowu, mamy gwiazdę!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[RudaEwcia25]

Ziajka no ja mam nadzieję że góra 800zł No okazję miałaś super,trzeba kombinować ile się da

[89migotka]

Ruda jak masz jakąś fotkę sukienki to wrzuć chętnie zobaczymy

[Lila_27]

Ewciu mam nadzieję, że sukienka będzie pasować i nie zaśpiewa za wiele Pokaż jakieś zdjęcie tej kiecki jak znajdziesz

Mój mały pocycolił i zasnął SZok Ciekawe jak długo? I znów nie dotrzymałam słowa i kładę Go u siebie, jakoś tak strasznie za nim tęsknię jak leży u siebie Dziwna jestem, jak nie śpi chciałabym żeby zasnął, a jak śpi chciałabym obudzić i tulić

[RudaEwcia25]

Zdjęcie we folderze Kostuś 2

[iza243]

Napisane przez Lila_27

Ewciu mam nadzieję, że sukienka będzie pasować i nie zaśpiewa za wiele Pokaż jakieś zdjęcie tej kiecki jak znajdziesz

Mój mały pocycolił i zasnął SZok Ciekawe jak długo? I znów nie dotrzymałam słowa i kładę Go u siebie, jakoś tak strasznie za nim tęsknię jak leży u siebie Dziwna jestem, jak nie śpi chciałabym żeby zasnął, a jak śpi chciałabym obudzić i tulić

Mam tak samo.Jak kłade go spać to sobie myśle żeby było już rano żeby go znowu potulić.No matki wariatki

[RudaEwcia25]

Napisane przez iza243

Mam tak samo.Jak kłade go spać to sobie myśle żeby było już rano żeby go znowu potulić.No matki wariatki

Izka no ja ostatnio wzięłam Kostusia jak spokojnie spał u siebie