Koniec kwietnia drogie panie zaczynamy więc staranie ;))

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez migotka_m

Hej dziewczyny Można dołączyć? Szukam miejsca dla siebie...

Witamy, zapraszamy i życzymy szybkich dwóch kreseczek

[Penelope93]

Witam wszystkie panie starające się o dzidziusia i te już z brzuszkami Jeszcze kilka dni temu podejrzewałam ciążę, ale niestety 2.06 dostałam @, chociaż początkowo wierzyłam, że może to plamienie, które jest często mylone z @. Dzisiaj zrobiłam test i wyszedł negatywny ;(

[mar_Tita]

Napisane przez migotka_m

Hej dziewczyny Można dołączyć? Szukam miejsca dla siebie...

Witamy serdecznie

Penelope Ciebie też witamy, długo się staracie?

Dziewczyny jak tam Wasz dzień? Mój strasznie męczący, dopiero wróciłam do domu od rana.
Co Wy na to, żeby w pierwszym poście zrobić taki początek, kto ile się stara itp? będzie łatwo można sobie przypomnieć.

[camilla21]

Witam was wszystkie a szczególnie nowe osoby
Moj dzien byl bardzo meczacy o 5 pobudka o 19 w domu jeszcze duzo sprzatania bo dopiero co sie wprowadzilismy a teraz gotuje obiadek na jutro

Pomysl z postem bardzo dobry jest jeszcze dzisiaj albo jutro sie za to wezme wiec jesli ktoras nie uzupelnila danych od kiedy sie stara I ostatniej @ poprosze o uzupelnienie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mar_Tita]

camilla wprowadziliście się do mieszkania czy domu? Już wszystko urządzone?
My jesteśmy 11 miesięcy po ślubie i tyle też mieszkamy ze sobą, we dwójkę z psem w niewielkim mieszkaniu.
Co do postu, to proponuję też zamieścić wiek. Ja już wcześniej pisałam, ale żebyś nie musiała szukać to ponawiam: 23lata, ostatnia @ 26.05, starania dopiero zaczniemy więc 1cs przypadnie na przełom czerwca i lipca

[camilla21]

Na mieszkanie bo tamte to za drogie było a teraz mam piękne mieszkanko tylko duży pokój do odświeżenia, i mam duużą kuchnię;D

Jak narazie kuchnia salon i nasza jadalnia są w stanie posprzątanym. Nie mam czasu zabrać sie za sypialnie pokój i łazienkę fla gości )
Ale muszę sie z tym uporać bo w niedziele imprezka sie szykuje i to z 3 okazji
Z okazji nowego mieszkanka, urodzin tż i narodzin małej Karolinki )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mar_Tita]

Witam się Piękny dzisiaj dzień się zapowiada pod względem pogodowym.
No to jesteś w połowie, pokój dla gości pewnie okaże się pokoikiem dziecięcym za jakiś czas
Mi dzisiaj mają przyjechać meble, bo brakowało nam na wyposażeniu dużego stołu, a też się przyda, bo u nas imprezka 18go. Skoro duża kuchnia to dasz popisówę z menu na przyjęciu?

[Penelope93]

Napisane przez mar_Tita

Witamy serdecznie

Penelope Ciebie też witamy, długo się staracie?

Dziewczyny jak tam Wasz dzień? Mój strasznie męczący, dopiero wróciłam do domu od rana.
Co Wy na to, żeby w pierwszym poście zrobić taki początek, kto ile się stara itp? będzie łatwo można sobie przypomnieć.

Witam, witam Na tym forum jestem nowa, ale jeśli chodzi o starania to mieliśmy pół roku przerwy i teraz na nowo. Ale jestem już podirytowana tymi ciągłymi rozczarowaniami... Nie wiem jak to będzie

[asiak26]

Napisane przez Penelope93

Witam, witam Na tym forum jestem nowa, ale jeśli chodzi o starania to mieliśmy pół roku przerwy i teraz na nowo. Ale jestem już podirytowana tymi ciągłymi rozczarowaniami... Nie wiem jak to będzie

Ja też mam już troche dość, ale podobno pozytywne myślenie pomaga a robiłaś może już jakieś badania? czy na razie na żywioł?


Patrze, że każdy w budowie ja wprowadziłam się do domu rok temu, w składzie ja, mąż, pies i świnka morska :P jesteśmy na etapie wykończenia piętra na którym będziemy mieszkać od sierpnie a mamy tam zrobiony dopiero 1 pokój jesteście w o tyle lepszej sytuacji że ja od sierpnia właśnie będę mieszkała z rodzicami, tzn. oni na dole my na górze :P troche lipa, no ale jakoś to sobie poukładamy, po 5 latach mieszkania we dwójke, ciężko będzie...


ps. ja też powtórzę 10 cs, @20.05.2014, wiek 26

[Penelope93]

asiak26 Wiem bardzo dobrze o pozytywnym myśleniu i atmosferze, dlatego trzeba wziac sie w garsc )

Jezeli chodzi o Nas i mieszkanko, to za 10 dni juz wprowadzamy sie do nowego mieszkania (34 m2 - idealny dla mnie metraż), poza tym tak jak od zawsze marzylam kuchnia jest polaczona z salonem, a w sypialni jest duze łoże ^^ Tylko ta mysl przytrzymuje mnie na duchu i nie mg się doczekac przeprowadzki Widze, ze tez macie zwierzątka Ja planuje kupic sobie dwie swinki morskie lub kroliczka i swinke. A o piesku strasznie marzę, ale to musialabym miec pewnosc, ze znajde luźną prace, aby piesek nie byl sam dlugo w domciu

[mar_Tita]

Ja jeszcze nie wiem co mnie czeka, bo dopiero zaczniemy starania, boje się tych rozczarowań, bo od bardzo dawna już chciałam być mamą. Czekaliśmy z rozsądku, nie chciałabym zostawiać takiej małej kruszynki z nianią, a przerywanie studiów to też kiepskie rozwiązanie. Na razie odliczam dni do następnego cyklu i staram się nie świrować, chociaż dość mocno zaangażowałam się w zdrowy tryb życia. Czeka mnie jeszcze wizyta u stomatologa, ale to po sesji.
Dziewczyny,a Wy robicie przed jakieś badania z pierwszego trymestru czy dopiero po ewentualnym zajściu?

Asiak, bedziecie mieszkać z Twoimi rodzicami czy Tżta? Jak się ogólnie stosunki układają. Po takim czasie mieszkania we dwójkę faktycznie może być ciężko, ale dobrze, że różne piętra, to nie będziecie sobie tak w drogę wchodzić

[Penelope93]

mar_Tina
Ja nie robię zadnych badan i pojde dopiero do ginekologa jak test pokaze dwie krechy

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

mar_Tita *
wybacz, moj blad

[asiak26]

Napisane przez Penelope93

Widze, ze tez macie zwierzątka Ja planuje kupic sobie dwie swinki morskie lub kroliczka i swinke. A o piesku strasznie marzę, ale to musialabym miec pewnosc, ze znajde luźną prace, aby piesek nie byl sam dlugo w domciu

świnki do bloku są wspaniałe, swoje właśnie kupiłam mieszkając na stancji, jedna niestety już umarła staruszka ale jeżeli spędza się z nimi dużo czasu, wyjmuje często na ręce na kolana itp. to się przywiążą bardzo ładnie i reagują. można je nawet nauczyć paru sztuczek włąsnie jak wiedziałam że będę miała swój dom na wsi to od razu wzięłam psa bo też o nim marzyłam, ale do wynajmowanego mieszkania nie bardzo mi to pasowało. w każdym razie teraz ma już 2 lata i ładnie zostaje na 8 godzin w domu.

[Penelope93]

asiak26
Z tymi świnkami to super, muszę spróbować Na pewno będę się nimi często zajmować, wypuszczać z klatki itp. Będę mieć mieszkanie w bloku, ale mały piesek na pewno czułby się tam dobrze (nie mówię o jakichś owczarkach niemieckich, wiadomo). Tyle że właścicielka nie jest zbyt zadowolona jeśli chodzi o zwierzęta Na świnke się zgodziła, ale na psa to nie wiem czy by dało radę, no chyba że zastosowałabym swoją moc perswazji, która zawsze skutkuje

[asiak26]

Napisane przez mar_Tita

Dziewczyny,a Wy robicie przed jakieś badania z pierwszego trymestru czy dopiero po ewentualnym zajściu?

Asiak, bedziecie mieszkać z Twoimi rodzicami czy Tżta? Jak się ogólnie stosunki układają. Po takim czasie mieszkania we dwójkę faktycznie może być ciężko, ale dobrze, że różne piętra, to nie będziecie sobie tak w drogę wchodzić

ja żadnych badań nie robiłam, tylko takie podstawowe ginekologiczne usg, itp. no i tsh bo podejrzewano u mnie tarczycę ale na szczęście wszystko jest w normie.

Z moimi rodzicami, wbrew pozorom wolałabym mieszkać z teściową :P mój tata jest cudownym człowiekiem, ale mama... jest kochana i zawsze mogę na nią liczyć i niby chce dobrze, ale jest choleryczką, niestety, lubi rządzić i lubi się czepiać i to jak na ironię losu nie do zięcia tylko do mnie. zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praniu, ostatnio przeprowadziłam z nią poważną rozmowę na temat wtrącania się i na razie jest ok, ale zobaczymy jak długo wytrzyma bez komentowania

[mar_Tita]

Napisane przez Penelope93

mar_Tina
Ja nie robię zadnych badan i pojde dopiero do ginekologa jak test pokaze dwie krechy

---------- Dopisano o 09:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

mar_Tita *
wybacz, moj blad

Wybaczam, oczywiście;p
No ja chyba też tak zrobie, na kontroli byłam miesiąc temu, a jakiś czas temu miałam robione różne badania i wszystko było ok więc nie będę chyba wprowadzać dodatkowego czynnika stresowego;p

Ja mam wielkiego psa w mieszkaniu od 4 lat i bardzo dobrze nam się razem egzystuje, chociaż to pies pociągowy, to wychowany od początku w bloku, jest wielkim leniwcem, co jakiś czas jeździmy z nim do lasu, żeby się wyganiał.
Na zwierzątka klatkowe jednak planując ciążę bym się chyba nie zdecydowała zbyt bliski kontakt z odchodami, jasne, że przy sprzątaniu można nałożyć rękawiczki, ale nie sprząta się klatki 10 razy dziennie, a takie futrzaczki bierze się na ręce,a one tam siedzą w tych bakteriach. Może trochę przesadzam, ale jakoś wolę być zachowawcza;p

[Penelope93]

mar_Tita
Mimo to ze zwierzątek klatkowych nie zrezygnuję )

[mar_Tita]

Na pewno będziesz miała z nich wiele radości W sumie lekarze nie widzą przeciwwskazań przy zachowaniu odpowiednich zasad.

[Penelope93]

Napisane przez mar_Tita

Na pewno będziesz miała z nich wiele radości W sumie lekarze nie widzą przeciwwskazań przy zachowaniu odpowiednich zasad.

Poczytam o tym w necie Na razie nie mam ani zwierzątka ani dzidziusia, więc nie muszę się martwić

[asiak26]

Mar_tina chyba ma trochę racji z tymi świnkami, jednak kupki trzeba sprzatać i to dosyć często. ja ze swoją nic nie zrobię bo już jest stara i żal byłoby ją oddać, ale Ty Penelope93 lepiej jeszcze to przemyśl, taka świnka jednak te 6 lat pożyje. a małe dziecko gdyby było też po podłodze chodzi i wszystko bierze do buzi a jeśli można wiedzieć jaki to piesek? też za pare miesięce planuje wziąć jeszcze jakieś olbrzymy bo jednak mieszkam na odludziu zależy mi na jakiś ogromnym psie z łagodnym charakterem takim staraszakiem.

[Penelope93]

Napisane przez asiak26

Mar_tina chyba ma trochę racji z tymi świnkami, jednak kupki trzeba sprzatać i to dosyć często. ja ze swoją nic nie zrobię bo już jest stara i żal byłoby ją oddać, ale Ty Penelope93 lepiej jeszcze to przemyśl, taka świnka jednak te 6 lat pożyje. a małe dziecko gdyby było też po podłodze chodzi i wszystko bierze do buzi a jeśli można wiedzieć jaki to piesek? też za pare miesięce planuje wziąć jeszcze jakieś olbrzymy bo jednak mieszkam na odludziu zależy mi na jakiś ogromnym psie z łagodnym charakterem takim staraszakiem.

Mar_Tita chyba będziesz musiała nick zmienić xDDD

asiak26 Rasa nie ma dla mnie większego znaczenia, może to być kundelek, albo inny, ale jeśli się uda, to chciałabym cocker spanielka Z tymi świnkami pomyślę, ale ja już od dawna je chcę i marzę o tym, żeby mieć zwierzątka i dzidzię

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez asiak26

Mar_tina chyba ma trochę racji z tymi świnkami, jednak kupki trzeba sprzatać i to dosyć często. ja ze swoją nic nie zrobię bo już jest stara i żal byłoby ją oddać, ale Ty Penelope93 lepiej jeszcze to przemyśl, taka świnka jednak te 6 lat pożyje. a małe dziecko gdyby było też po podłodze chodzi i wszystko bierze do buzi a jeśli można wiedzieć jaki to piesek? też za pare miesięce planuje wziąć jeszcze jakieś olbrzymy bo jednak mieszkam na odludziu zależy mi na jakiś ogromnym psie z łagodnym charakterem takim staraszakiem.

asiak26 Weź owczarka niemieckiego, mam do nich słabość ^^

[mar_Tita]

To mój świetnie by się nadał Alaskan Malamute, widokiem odstrasza, ale jest bardzo przyjazny, szczególnie do dzieci To większy kuzyn husky'ego. Moja koleżanka ma tego drugiego i jest strasznie wrogo nastawiony do wszystkich, ale może to wynika z wychowania.
jak byłam mała to miałam chomika i żeby nie było wszędzie kup i wiórów to kupiliśmy takie niskie szklane akwarium do którego wstawiliśmy klatkę. Chomik miał dużo powietrza, bo mieszkał w klatce, a tylko na dole było szkło.

[asiak26]

Napisane przez Penelope93

Mar_Tita chyba będziesz musiała nick zmienić xDDD

Boże faktycznie sorry...

jeszcze pomyśle o tym psiaku mam jeszcze troche czasu na to. ale bardzo ładne są te pieski o których mówisz. gdyby był miły to już w ogóle byłoby super nie wiem tylko czy ja bym umiała tak wychować psa. teraz mam małego a jest wredy jak... nie wiem co. tego jak się na kogoś chce rzucić to dam radę odciągnąć :P

[mar_Tita]

Napisane przez asiak26

Boże faktycznie sorry...

Przemyślę zmianę niku, hahaha

[Penelope93]

Napisane przez mar_Tita

To mój świetnie by się nadał Alaskan Malamute, widokiem odstrasza, ale jest bardzo przyjazny, szczególnie do dzieci To większy kuzyn husky'ego. Moja koleżanka ma tego drugiego i jest strasznie wrogo nastawiony do wszystkich, ale może to wynika z wychowania.
jak byłam mała to miałam chomika i żeby nie było wszędzie kup i wiórów to kupiliśmy takie niskie szklane akwarium do którego wstawiliśmy klatkę. Chomik miał dużo powietrza, bo mieszkał w klatce, a tylko na dole było szkło.

No tak, ciekawe rozwiązania, też miałam chomiki jak byłam dzieckiem, teraz też brałam je pod uwagę, ale chyba zdecyduję się na świnkę

[mar_Tita]

Napisane przez Penelope93

No tak, ciekawe rozwiązania, też miałam chomiki jak byłam dzieckiem, teraz też brałam je pod uwagę, ale chyba zdecyduję się na świnkę

No, ale do świnki też możesz kupić takie szkło, to nie będziesz miała problemu z rozsypywaniem zawartości klatki i zbieraniem tego do buzi przez dziecko. A wypuścić zawsze można w pomieszczeniu innym i potem poodkurzać zanim wejdzie tam dziecko, albo wspólne spacerki, są takie smycze małe z szelkami dla świnek

[asiak26]

z dziecięcego na zwierzęcy temat przeszłyśmy byłabym za świnka, bo świnia jest aktywna w dzień a śpi w nocy, chomiki przecież na odwrót

[Penelope93]

Napisane przez mar_Tita

No, ale do świnki też możesz kupić takie szkło, to nie będziesz miała problemu z rozsypywaniem zawartości klatki i zbieraniem tego do buzi przez dziecko. A wypuścić zawsze można w pomieszczeniu innym i potem poodkurzać zanim wejdzie tam dziecko, albo wspólne spacerki, są takie smycze małe z szelkami dla świnek

No na pewno bym uważała na dziecko z tymi odpadkami z klatki. Oo, nie słyszałam o tej smyczce. Ale mi się wydaje, że by nie była potrzebna, jak dobrze bym ją pilnowała na trawce

[daga1993]

Hej dziewczyny przepraszam, ze tak dlugo mnie nie bylo.. Troche sie zmartwilam tym @ i potrzebowalam chwile czasu.. Gin mi zlecil badania na tsh, ft3 i prolaktyne.. w poniedzialek zrobilam badania i juz mam wyniki niby wszystko w normie dzis mam 6 dzien cyklu i zaczynam pic ziola ojca sroki. powinnam je pic od 1 dnia cyklu ale chyba zaryzykuje zaraz zaczynam sie brac za nadrabianie watku ;*;*

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Penelope93]

asiak26 No a ja jeszcze nie miałam świnki na swoją własność, więc też o tym myślę. A co sądzicie o śwince i króliczku miniaturce w dużej klatce? Widziałam, że u mnie w sklepie zoologicznym tak łączą i wygląda to przeuroczo ^^

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

daga1993 Witam ^^