Zabieg Cosmelan - Pamiętnik

[me-na]

od razu trafiłabyś do szpitala a leżenie w upały nie są chyba fajne

[moll_y]

http://www.sephora.pl/?articleId=3477





"...A co jesli okaze sie za kilka miesiecy ze w Polsce zaistnial deficyt buraczany niczym gipsowy obecnie..."

[anne28]

hehe trzeba tez troche pozartowac!!!
wycofuje to co napisalam o hydrochionie - owszem, ma rowniez negatywne dzialanie, ale to co pisalo dotyczylo to czystej jego substancji, a w kremie neostrada znajduje sie go tylko 2 %, wiec chyba nie jest to niebezpieczne, bo skoro dopuszczone do sprzedazy.
czytalam rowniez o tym kremie Thiospot - ma b.dobre recenzje-plamy oczywiscie nie znikaja ale zdecydowanie sie rozjasniaja. cena ok. 78 zl. jego stosuje sie na cala twarz, na rozlegle plamy - czyli moje. bo neostrade tyko na plamki, a to w moim przypadku dosc trudne, bo sa one rozproszone....
buziaki

[moll_y]

..Czy zastanawialyscie sie kiedykolwiek dlaczego te okropne plamy wychodza akurat na twarzy a nie np na posladkach albo pod stopami..? ja bym naprzyklad sie nie przejmowala jakby byly na plecach, albo chociaz na dekoldzie uuuu humor mi dopisuje ostatnio nie wiem moze te buraki wplywaja dodatnio na produkcje serotoniny , milej niedzieli dziewczynki

[cynada]

http://www.allegro.pl/item210862297_...yt_skory_.html

[evelina.00]

Powiem tak, jestem już tak zdesperowana, że stosuje HQ pomimo tego co piszecie o skutkach ubocznych. Naprawdę działa, myślę że jeszcze 2-3 tygodnie i osiągnę efekt idealny. Czyli tak na oko kuracja potrwa 1,5 miesiąca.
Jeszcze zaden krem nie wybielił mi do tego stopnia plam a stosowałam co tylko się dało.
Molly strasznie dużo tego wszystkiego nakładasz na twarz. Ja ograniczam się do Miokine Vichy + SVR 100 + compakt SVR 50 brązujący i ewentualnie puder ale nie codziennie.
Wieczorem Miokine na noc + pod oczy + neostrada HQ na plamy.
Pewnie popełniam błąd bo myję twarz jedynie wodą z zelem pod prysznic jak biorę prysznic.

[evelina.00]

Link z allegro
Mary KaY Powinno się go stosować jako środek do codziennej pielęgnacji skóry. Należy go nakładać na skórę twarzy i szyi. Preparat Wyrównujący Koloryt skóry nie zawiera filtrów UVA/UVB, dlatego by móc skutecznie chronić skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Preparat powinien być stosowany na całej powierzchni skóry twarzy i szyi.

Co to za głupota napisana nie zawiera filtrów UVA/UVB dlatego aby skutecznie chronił powinien być stosowany na całej powierzchni skóry???

[me-na]

cześć dziewczyny mam prośbę czy któraś z was mogłaby mi przetłumaczyć skład kremu bo ni diabła nie rozumiem znalazłam krem na przebarwienia nazywa się
GUAM DIPALMITATO - krem na przebarwienia

Producent: GUAM

Kosmetyk najnowszej generacji, błyskawicznie redukujący przebarwienia.

Zawiera kwas kojowy, będący ostatnim odkryciem
może ktoraś z was zna ten krem i mogłaby się wypowiedzieć na jego temat ponieważ nie znalazłam żadnej recenzji na jego temat

Componenti:
Acqua, Cetearyl Alcohol, Isopropyl Myristate, Propylene Glycol, PPG-15 Stearyl Ether, Stearic Acid, Titanium Dioxide, Glycolyc Acid, Citric Acid, Lactic Acid, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Ceteareth 20, kojic Dipalmitate, Acetic Acid, Sodium Citrate, Citrus Limonum, Cucumis sativus, Triethanolamine, Beewas Acid, Parfum, Propylparaben, Imidazolidinyl Urea, Methyl Paraben, Sodium Hydroxymethylglicinate.

[Kiara09]

Witam.Przeczytałam wszyskie opinie dotyczące przebarwień,licząc,że znajdę odpowiedż na moje wątpliwości.Ja mam dwie plamy wielkości małej monety na kości policzkowej reszta twarzy może być ,więc zastanawiam się czy jest sens stosowania cosmelanu czy może czegoś innego?I jeszcze jedno pytanie,czy cosmelan można używać na szyję i dekold?Boki szyji są w plamach,środek biały,wygląda to okropnie.Dekold kiedyś oparzony słońcem też do kitu.Na dodatek na ciele pojawiły się małe białe plamki ,które się nie opalają.Może ktoś wie co to jest i co z tym robić?

[moll_y]

Nie wiem nic o tym skladzie (chociaz z wyksztalcenia jestem chemikiem hehe) ale znalazlam swietne recenzje kremu na przebarwienia o nazwie "Thiospot intensive" wloskiej firmy Synchroline sluchajncie dziewczyny po prostu oniemialam po przeczytaniu komentarzy na forum rzecz jasna w bardzo pozytywnym sensie - dziewczyny pisza ze probowaly absolutnie wszystkich kremow (wymienialy rowniez te ktorych nie znam ..az dziwne bo wydawalo mi sie ze przez dwa lata kupilam wszystkie dostepne) i pisaly ze to jedyny krem ktory pomaga! jedna pisala ze wybierala sie na laser ale do zabiegu zostalo jej pare dni i stosowala przez 1.5 tyg thiospot w kulce (preparat wystepuje w postaci kremu oraz plynu w kulce) i co? i co? i wszystkie plamy normalnie zniknely! i nie poszla na laser bo pozbyla sie problemu. Za kazdym razem tak sie ciesze jak czytam podobne rzeczy ale powiem wam ze to chyba pierwsze tak dobre recenzje na temat jakiegos preparatu bardzo duzo jest takich dziewczyn ktore pisza ze plamy zniknely akurat po tym kremie pomimo stosowanych wczesniej peelingow i innych rozjasniajacych zabiegow w gabinetach i nic nie pomoglo az tu nagle bam! i znalazly thiospot no wiec popedzilam dzis do apteki i pytam o ten krem. Dziewczyna z apteki powiedziala "prosze chwile poczekac sprawdze czy jeszcze jest, zamawiamy ten krem conajmniej raz w tygodniu bo cieszy sie ogromnym powodzeniem" wiec ja na to "taaak?" a ona "tak, zreszta nic dziwnego - najlepszy produkt na rynku i to nie tylko polskim, jedyny ktory dziala naprawde" oczywiscie nogi mi sie ugiely z wrazenia... "hura" - pomyslalam, zaplacilam za krem i niemalze w podskokach wybieglam z apteki juz nie moge sie doczekac wieczoru kiedy zmyje make-up i naloze krem (nie mozna go uzywac w dzien!) sprobowalam na wierzchu dloni czy jakos normalnie sie wchlania (np drula krem byl fatalny pod tym wzgledem no i pare innych tez) i jestem zachwycona - wchlania sie bez sladu powiedzmy po 5 min - podoba mi sie!!!!!!!!! bede pisac jezeli sie cos zmieni.
Jezeli sie nie zmieni to tez bede pisac

[moll_y]

Witaj Kiara - cosmelan mozna zastosowac na szyje i dekold.biale plamki ...hmm czy to nie bielactwo? na policzku te plamy ktore posiadasz czy one sa odbarwieniem skory tzn sa biale czy ciemne (??)

[me-na]

Napisane przez moll_y

Nie wiem nic o tym skladzie (chociaz z wyksztalcenia jestem chemikiem hehe) ale znalazlam swietne recenzje kremu na przebarwienia o nazwie "Thiospot intensive" wloskiej firmy Synchroline sluchajncie dziewczyny po prostu oniemialam po przeczytaniu komentarzy na forum rzecz jasna w bardzo pozytywnym sensie - dziewczyny pisza ze probowaly absolutnie wszystkich kremow (wymienialy rowniez te ktorych nie znam ..az dziwne bo wydawalo mi sie ze przez dwa lata kupilam wszystkie dostepne) i pisaly ze to jedyny krem ktory pomaga! jedna pisala ze wybierala sie na laser ale do zabiegu zostalo jej pare dni i stosowala przez 1.5 tyg thiospot w kulce (preparat wystepuje w postaci kremu oraz plynu w kulce) i co? i co? i wszystkie plamy normalnie zniknely! i nie poszla na laser bo pozbyla sie problemu. Za kazdym razem tak sie ciesze jak czytam podobne rzeczy ale powiem wam ze to chyba pierwsze tak dobre recenzje na temat jakiegos preparatu bardzo duzo jest takich dziewczyn ktore pisza ze plamy zniknely akurat po tym kremie pomimo stosowanych wczesniej peelingow i innych rozjasniajacych zabiegow w gabinetach i nic nie pomoglo az tu nagle bam! i znalazly thiospot no wiec popedzilam dzis do apteki i pytam o ten krem. Dziewczyna z apteki powiedziala "prosze chwile poczekac sprawdze czy jeszcze jest, zamawiamy ten krem conajmniej raz w tygodniu bo cieszy sie ogromnym powodzeniem" wiec ja na to "taaak?" a ona "tak, zreszta nic dziwnego - najlepszy produkt na rynku i to nie tylko polskim, jedyny ktory dziala naprawde" oczywiscie nogi mi sie ugiely z wrazenia... "hura" - pomyslalam, zaplacilam za krem i niemalze w podskokach wybieglam z apteki juz nie moge sie doczekac wieczoru kiedy zmyje make-up i naloze krem (nie mozna go uzywac w dzien!) sprobowalam na wierzchu dloni czy jakos normalnie sie wchlania (np drula krem byl fatalny pod tym wzgledem no i pare innych tez) i jestem zachwycona - wchlania sie bez sladu powiedzmy po 5 min - podoba mi sie!!!!!!!!! bede pisac jezeli sie cos zmieni.
Jezeli sie nie zmieni to tez bede pisac

Moze i ten krem jest dobry ale czy dobrze sie zastanowiłaś latemnie mozna go stosować bo zawiera kwasy tylko jesienia wiem ze cie nie przekonam ale obys nie narobiła sobie biedy ja tez mam paskudne dwa wielkie przebarwienia na lini łuku od oka do policzków wygladam jak miś koala i musze z tym żyć chociaz mi ciezko jeszcze 3 lata temu niemyslałam o filtrach ,korektorach a jedynym kosmetykiem był puder ale od kiedy zaczełam jezdzic nad moze moje plamy robiły sie coraz bardziej ciemniejsze i wiem napewno ze mam je od słońca

[moll_y]

ehh wiec tak - pani farmaceutka mowila duzo o tym kremie - sa kwasy a i owszem - mlekowy (z ktorym sie po raz pierwszy spotykam akurat w kremie na przebarwienia) i dwa inne - thioctic acid oraz octadecenedioic acid - tych nie znam ale zaraz je sprawdze. Pani mowila tez o jakiejs polskiej specjalistce (nazwiska nie pamietam) wybitnie wyksztalconej w dziedzinie przebarwien i tamta ponoc ten krem uwaza za "zloty srodek" na plamy wlasnie. Powiedziala jeszcze ze oczywiscie w dzien nie wolno go uzywac w lecie ale na noc jak najbardziej Me-na Ty mi nawet nie mow o koali bo sie wsciekne - od miesiaca widze u siebie nad lukami brwiowymi przebarwienia i jeszcze po obu stronach nosa a efekt calosciowy to wiesz jak wyglada i dziwie sie ze moj facet nie mowi jeszcze do mnie misiaczku...

[moll_y]

Kwas liponowy jest kwasem 6,8-ditiooktanowym, koenzymem przenoszącym protony

i elektrony, współdziałając z oksydoreduktazami. W komórkach kwas liponowy występuje

w formie utlenionej i zredukowanej, zależnie od potencjału oksydoredukcyjnego. Uczestniczy w oksydacyjnej dekarboksylacji alfa-ketokwasów i w przemianie kwasu pirogronowego do octanu oraz CO2.

Bierze udział w procesach detoksykacji dzięki grupie SH. Posiada właściwości moczopędne, przeciwcukrzycowe, przeciwmiażdżycowe i ochronne dla narządów miąższowych. Przyśpiesza utlenianie glukozy, zwiększa zapasy glikogenu w wątrobie, obniża stężenie lipidów we krwi. Zwiększa wydolność fizyczną i psychiczną.

[moll_y]

Kwas liponowy czyli thioctic acid

[moll_y]

Octadecenedioic Acid rozpuszczalna w tłuszczach forma witaminy C, bezpośrednio hamuje melanogenezę dzięki swym właściwościom antyutleniającym.

Kwas salicylowy i mlekowy wspomaga usuwanie melaniny nagromadzonej na poziomie powierzchniowych warstw naskórka.

[me-na]

Napisane przez moll_y

ehh wiec tak - pani farmaceutka mowila duzo o tym kremie - sa kwasy a i owszem - mlekowy (z ktorym sie po raz pierwszy spotykam akurat w kremie na przebarwienia) i dwa inne - thioctic acid oraz octadecenedioic acid - tych nie znam ale zaraz je sprawdze. Pani mowila tez o jakiejs polskiej specjalistce (nazwiska nie pamietam) wybitnie wyksztalconej w dziedzinie przebarwien i tamta ponoc ten krem uwaza za "zloty srodek" na plamy wlasnie. Powiedziala jeszcze ze oczywiscie w dzien nie wolno go uzywac w lecie ale na noc jak najbardziej Me-na Ty mi nawet nie mow o koali bo sie wsciekne - od miesiaca widze u siebie nad lukami brwiowymi przebarwienia i jeszcze po obu stronach nosa a efekt calosciowy to wiesz jak wyglada i dziwie sie ze moj facet nie mowi jeszcze do mnie misiaczku...

wiesz kazdy mówi co innego kiedys na przykład moja pani doktor do której chodziłam powiedeziała mi ze od wiosny do jesieni niewolno mi uzywać zadnych wybielaczy tylko krem z filtrem natomiast inne panie doktor do których trafiłam pózniej powiedziały mi że wręcz trzeba stosować kremy wybielajace po to aby zachamowac plodukcje melaniny tu niechodzi o wybielenie plam tylko o ich leczenie a wiekszosc kremow wybielajacych ktore naprawde dzialaja maja w swoim skladzie składniki fotouczulajace i do nich naleza kwasy aha ,glikolowy salicylowy ,itp i tak jezeli niezamierzasz sie opalac i wystawiac twarzy do słońca a jest to przecież niemozliwe latem to lepiej nie uzywac takich kremów bo plamy sie zezłoszczą i moga wyłazić ciemniejsze i wieksze dlatego musisz ty sama zadecydowac co zrobisz wiez mi ja tez niemoge na siebie patrzec no ale co mogę na to poradzić moj mąż mnie nie rozumie muwi ze przesadzam i chce ze mna pojechac nad jezioro i to w dodatku tam gdzie jest łysa plaza zero drzew mówi ze jestem niewolnicą samej siebie bo boje sie słońca i nigdzie niechce z nim jechać a ja sie poprostu boje żeby plamy niezrobiły sie ciemniejsze nikt mi niezagwarantuje że filtr mnie ochroniw 100%
w tej chwili uzywam kremu SVR CLAIRIAL+IWOSTIN jeden rano drugi wieczorem tak mi kazała pani doktor

[moll_y]

Me-na ja Cie doskonale rozumiem ale powiedz mi - czy do konca zycia mamy juz unikac slonca jak wampiry? mam sie wyrzec plazy do konca zycia, nie pojechac na lazur tam akurat bywalam najczesciej chociaz mysle ze tak naprawde mysle ze "zalatwilam" sie ta floryda cholerna bo po pobycie tam wlasnie plamy zaczely sie pojawiac) nie pojechac nad zadne morze, siedziec w cieniu juz do konca swoich dni?? o matko...a ja jednak mam nadzieje ze cos sie zmieni w moim zyciu i plamy po prostu sobie znikna, sok z burakow dziala cuda jak narazie jedynie w kwestii odchudzania bo odkad pije (tj. od 25 czerwca) zgubilam 1 kg ale to u mnie kurcze nie wskazane bo przy 1.70m waze teraz ..47kg i co ja mam robic - nie pic tych burakow?? Wiem ze kwasy to substancje fotouczulajace ale juz nie mam sil do tych plam i nie pozwole zeby zawladnely calkowicie moim zyciem chociaz ...wyglada na to ze prawie im sie udalo :-/ Me-na moze musimy troche wyluzowac; ja widze ze im bardziej sie tym przejmuje to tym wiecej nakladam na twarz, czytam biochemie na necie a niedlugo chyba wezme sie za pisanie doktoratu z "wywabiania plam" ponadto wydaje forse na kosmetyki i preparaty zamiast moze zainwestowac w cos innego,ostatnio kupilam filtr la roche +50 ale mam dosc juz tych wszystkich substancji na swojej twarzy, buntuje sie - nie chce tak! nie chce zyc bez slonca a jesli juz bede musiala to tylko dlatego ze ugryzl mnie wampir i wogole nie bede mogla wychodzic w dzien ;D ot co!

[moll_y]

Dziewczyny kochane no wlasnie - piszcie o tych burakach czy to cos daje (oprocz poprawnej perystaltyki jelit) Niuniaania - odezwij sie nie zostawiaj nas tak z tymi burakami, pijesz dluzej i cos tam zauwazylas ze sie rozjasnia w sprawie plamek - napisz czy znikaja...mam nadzieje ze Ty nie zniknelas przez ten sok pozdrawiam was wszystkie cieplutko

[Angi74]

molly a na jakim forum znalazłaś te recenzje Tiospot?

[me-na]

ja sok z buraków piłam 10 lat temu ale po to aby schudnąć
powiem ci że odkad mam te okropne plamy wydałam na nie fortune jestem po 7 IPL ,pilingu migdałowym, po5 zabiegu wybielajacym,niemówiąc o kasie na kremy i blokery wszystko co sobie nazbieram od razu wydaję na kosmetyki oczywiście te dotyczące maskowania i wybielania plam juz niechce liczyć ile wydałam po przeczytaniu recenzji na wizazu odnośnie korektorów na przebarwienia kupiłam dwa po 40 zł czyli 80zł z ARTDECO żółty i beżowy ale one wcale nie sa takie rewelacyjne jak je opisują plamy nadal widać prubowałam juz nawet Vichy dermablend ale on mi też niemaskuje plam napiszcie moze co wy używacie jakich firm korektory,pudry,podkłady ,co polecacie na plamy bo mi juz rece opadają i czy rzeczywiście co 2 godziny nakładacie ponownie bloker a co robicie jak jesteście gdzieś nad jeziorem,ze znajomymi na grilu itp.

[Angi74]

To ja tez pokaze moje przebarwienia.Mam je od maja ubiegłego roku.Stosowałam na razie tylko kwas migdałowy (własnoręcznie robiony) no i przymierzam się*do jakiejś "cięzszej artylerii" w celu usunięcia tych plam.

[moll_y]

Po pierwsze - angi - masz takie plamy jak ja rok temu - zacznij z nimi walczyc bo u mnie jest ich w tym roku 10 razy tyle i ciemniejsze. po drugie- Krem Thiospot i recenzje do niego mozna przeczytac na stronce firmowej - synchroline. Po trzecie me-na - ja nie nakladam blokerow co 2 godz bo to bylby zdecydowanie koniec mojego zycia i raczej zaproponowalabym mojemu narzeczonemu przeprowadzke na grenlandie (bo chyba tam sa te polarne noce trajace pol roku..?) niz nakladala mazidlo na twarz o godz 6 - 8 - 10 - 12 - 14 - 16 - 18? bez przesady, ja sie na to nie zgadzam jak rowniez na to ze spie z zaluzjami zalonietymi na wypadek gdyby wstajac o 10 pojawilo sie przez szybe slonce na mojej twarzy (o matko a ja bez filtra!!!!!) a tak wogole to jak wy dziewczyny nakladacie ten krem? na puder? ale przeciez to caly make-up szlak trafia pewnie (za przeproszeniem) i jak tu pamietac o tym zeby co 2h- budzik w telefonie nastawiac? a jesli 7 razy dziennie po ok 2ml to juz jest 14ml na dzien a taki np La roche +50 kosztuje ok70zl (zaokraglajac) w buteleczce znajduje sie 50ml wiec kontynuujac liczenie - 1 buteleczka wystacza na 4 dni (whow!) a w miesiacu zuzywacie az ...7.5 buteleczek co w sumie daje kwote prawie 500zl!! naprawde az tyle wydajecie na same filtry?? a co z innymi kosmetykami - pudry, kremy na przebarwienia i inne (burakow nie wliczam bo tanie akurat) przeciez to urasta w miesiacu do wydatku rzedu ok 1000zl - co mi wskazuje na to iz problem przebarwien dotyczy jedynie (i na szczescie!) kobiet zamoznych.. osobiscie nie bylam u dermatologa, nie stosowalam zadnych zabiegow, kiedys kupilam mikropeeleng firmy Collistar i pani mowila ze klientka po miesiacu przyszla i pokazala " prosze - plamy z czola zniknely jak gumka wymazane" wiec tak mnie zachecila ze caly kwiecien spedzilam wieczor w wieczor - nakladajac ow produkt i rzeczywiscie - cera piekna, tak jak napisane - dzien po dniu widac roznice - zero blysku, zero niedoskonalosci, zero rozszerzonych porow, wszystko idealnie gladkie a nawet drobne zmarszczki zniknely ale plamy jak byly tak byly i do ostatniego tygodnia wyczekiwalam ze znikna i sie nie doczekalam tego cudu a tymczasem po kolejnej szklaneczce soku z burakow (wypitego po raz pierwszy wieczorem) zrobilo mi sie tak niedobrze ze zazylam aviomarin a wrazenie mam ze kolejny kg mi ubyl wiec jutro waga pokaze zapewne 46kg wiec nawet na nia nie stane pozdrawiam idac do lozka z twarza wysmarowana thiospotem

[angy]

Ja powiem tak: również jestem "szczęśliwą" posiadaczką wcale niemałej plamy na czole.... Mam ją juz ze dwa lata może... dokładnie nie pamiętam. Smaruję się codziennie wieczorem Acne-dermem, bo akurat daje u mnie najlepsze rezultaty anty-pryszczowe (nawiasem mówiąc mam juz 29 na karku). Acne-derm nie jest fotouczulający, więc dobrze się składa. Przyznam się szczerze, że nie stosowałam filtrów przez ostatni rok... Wcześniej nie trafiłam na swój i szczerze się zniechęciłam. Ale ostatnio używam filtr Iwostinu i jestem bardzo zadowolona - myślę, że zostanie ze mną na dłużej.

Ale wracając do meritum-też nie chcę się zamykać w domu do końca życia i nigdy juz nie wyjść na plażę... Używam filtra, nie wystawiam buzi celowo na słońce... Cóż więcej mogę zrobić? Nie mam tyle kasy, żeby wydać teraz na jakieś peelingi-co-to-niewiadomo-czy-zadziałają kilkaset złotych, buraka nie piję, bo nie chce mi się trzeć codziennie Jaki z tego wniosek? Z przebarwieniami da się żyć! Dziewczyny kochane nie popadajmy w paranoję!! Plamki na twarzy to naprawdę nie jest koniec świata. Ludzie mają gorsze problemy w życiu. Ja bym chciała mieć tylko takie problemy do końca swoich dni. Trochę korektorka i heja!

I zauważyłam coś jeszcze-może się to Wam nie spodobać-im częsciej tu zaglądam, tym jestem bardziej pzekonana, że moją plamę wszyscy dookoła widzą, wszyscy się na nią gapią i że w ogóle urosła do niebotycznych rozmiarów... Naprawdę coś w tym jest. Pomyślcie o tym.

A na wakacje jadę na Kretę

[evelina.00]

Oto moje plamy
Zdjęcia nie najlepsze bo robione w lusterku komórką ale chyba coś widać.
Pod oczami miałam typową koalę ale troszke się plamy rozmyły. Jeszcze na czole są bardzo widoczne.

[me-na]

Napisane przez Angi74

To ja tez pokaze moje przebarwienia.Mam je od maja ubiegłego roku.Stosowałam na razie tylko kwas migdałowy (własnoręcznie robiony) no i przymierzam się*do jakiejś "cięzszej artylerii" w celu usunięcia tych plam.

to ty jesteś szczęściarą jakbys zobaczyła moje plamy ja to dopiero mam plamiska wielkie brązowe aż czekoladowe a te twoje to bajka

[me-na]

Napisane przez evelina.00

Oto moje plamy
Zdjęcia nie najlepsze bo robione w lusterku komórką ale chyba coś widać.
Pod oczami miałam typową koalę ale troszke się plamy rozmyły. Jeszcze na czole są bardzo widoczne.

Ewelina ja mam takie same jak ty ale duzo ciemniejsze poprostu czekoladowe takie jak ty masz na lini łuku to ja miałam 2 lata temu i mi tak bardzo nieprzeszkadzały ale przez te dwa lata naprawde pomimo smarowania filtrem 50+ co 2 godziny zrobiły mi sie czekoladowe i dlatego jestem taka załamana

[Angi74]

Molly,nie trzeba nakładać filtra 7 razy dziennie.Ja nakładam go rano jak zwykły krem,oczywiście staram się by to było choć trochę w "przepisowej ilośći".Filtry mam zarowno bezparsolowe- na które mozna nakladać kazdy kosmetyk (puder czy podkład) bez obawy zmniejszenia ochrony jak i parsolowe,na te nakladam podkład bez talku i miki- to podstawowa zasada.
Oczywiście zacznę porządną walkę z przebarwieniami ale na jesień.Jak na razie nic nie pogorszyło się od ubiegłego roku,mimo ze przebywałam w "ciepłych krajach" Niestety kapelusiki ,daszki i czapeczki to u mnie obowiązek w słoneczne dni.

[moll_y]

Ja jeszcze nie mam czekoladowych ale dziwie sie ze dziewczyny wogole sie tak przejmuja (mam na mysli eveline i angi) ja mam duzo gorsze plamy - duzo wiecej i ciemniejsze. evelina - "na czole sa gorsze"......? rany Ty sie nie przejmuj, nie masz czym, na moim czole obecnie jest raczej wiecej przebarwien niz mojej skory (chodzi o kolor rzezcz jasna) juz mnie wkurza to codzienne nakladanie wszystkiego, na szczescie moja uroda wciaz jeszcze przycmiewa plamy wiec nie bede sie zalewac lzami bo i tak to nic nie da.Swoja droga - ciekawe czy problem przebarwien zupelnie nie dotyczy np gwiazd filmowych? czy widzialyscie kiedykolwiek jakas aktorke (inna gwiazdke) z plamami na twarzy?? chyba nie no wlasnie i ja tez nie, nie wierze ze zadna z gwiazd nie ma problemu jak nasze plamy(szczegolnie ze one to dopiero moga sie plawic na plazy kiedy zechca a do tego mieszkaja w miejscach gdzie przez caly rok swieci slonce) wiec one sa napewno bardziej narazone niz my, w takim razie - jak pozbywaja sie przebarwien?? musza byc jakies skuteczne sposoby pozbycia sie tego paskudztwa tylko pewnie dla "szarakow" niedostepne (za drogie?) zadna z was nie wie czy ten cosmelan aby napewno jedyne najskuteczniejsze wyjscie? (...)

[moll_y]

Angi - poprosze o krotka lekcje o filtrach i podkladach, czy Ty nakladasz na umyta buzie najpierw jakis filtr - potem krem na dzien - podklad i na to jeszcze jeden filtr(??) prosze napisz mi i jeszcze pytanie - czym sie rozni filtr parsolowy od bezparsolowego - dziek's