Pielęgnacja loków, loczków i fal, niech się kręcą! :) Część XX

[bijum]

Napisane przez Joanku

Święte słowa!

Ależ cuda w codzienniku!

Napisane przez myszka2020

Z przykrością stwierdzam, że moje całkiem już zdrowe włosy kręcą się słabiej, niż jak były zniszczone. Choć w sumie powinnam się cieszyć, że są już zdrowe, nawet jak mają mieć mniejszy skręt

Jestem średnim miernikiem jakiegokolwiek skrętu, ale u mnie jest podobnie. Odkąd są zdrowe i nawilżone, ciężko z nich zrobić cokolwiek. Jak były bardzo przesuszone, to na wilgoci zakręcały się w spiralki, a związane w koczka na dziesięć minut tworzyły niezłe pukle.

[martaakow]

Napisane przez myszka2020

Z przykrością stwierdzam, że moje całkiem już zdrowe włosy kręcą się słabiej, niż jak były zniszczone. Choć w sumie powinnam się cieszyć, że są już zdrowe, nawet jak mają mieć mniejszy skręt

U mnie jest to samo.
Teraz mam zdrowsze, przez co gładsze, grubsze, bardziej śliskie i lejące. I nie chcą się w ogóle kręcić, jedynie od wilgoci łapią jeszcze jakiś skręt, a tak to jest on tak znikomy, że nawet nie chce mi się bawić w układanie tego. Coś tam ugniatam, ale suszę dość byle jak i takie wywijasy z tego tylko wychodzą.

[iwonsia01]

Napisane przez myszka2020

Z przykrością stwierdzam, że moje całkiem już zdrowe włosy kręcą się słabiej, niż jak były zniszczone. Choć w sumie powinnam się cieszyć, że są już zdrowe, nawet jak mają mieć mniejszy skręt

Kochana chyba każdy tak ma Też kiedyś jak je katowałam pasemkami ślicznie się kręciły. Od kiedy używam farby mają gładszą strukturę+dbanie o nie=mniejszy, luźniejszy skręt. Nie wiem co gorsze Chociaż dziś moje o dziwo po nocy wyglądały tak jak wczoraj na wieczór Tylko porozdzielałam je palcami bez stylizatora.W nagrodę mają olej winogronowy na całą noc i pół dnia jutro ! o!

[Chatul]

Napisane przez myszka2020

Z przykrością stwierdzam, że moje całkiem już zdrowe włosy kręcą się słabiej, niż jak były zniszczone. Choć w sumie powinnam się cieszyć, że są już zdrowe, nawet jak mają mieć mniejszy skręt

W sumie ciekawa sprawa. Wiele osób już zauważało, że suche włosy po farbie potrafią się lepiej skręcać niż np. zdrowy odrost. Może po prostu zniszczony włos jest bardziej podatny na układanie?

[Curly81]

Napisane przez Chatul

W sumie ciekawa sprawa. Wiele osób już zauważało, że suche włosy po farbie potrafią się lepiej skręcać niż np. zdrowy odrost. Może po prostu zniszczony włos jest bardziej podatny na układanie?

U mnie jest odwrotnie,im zdrowsze tym ładniej się kręcą.Farba zmienia strukturę włosa i być może dlatego widać różnicę ale jak ja miałam kiedyś gęsto zrobiony balejage..,włosy były bardzo jasne i gorzej się kręciły.Teraz jak robię rzadsze pasemka włosy lepiej się kręcą.Pewnie zależy to od włosa.Nawet moja fryzjerka kiedyś powiedziała,że włosy po farbie kręcą się inaczej.

[Chatul]

Napisane przez Curly81

U mnie jest odwrotnie,im zdrowsze tym ładniej się kręcą.Farba zmienia strukturę włosa i być może dlatego widać różnicę ale jak ja miałam kiedyś gęsto zrobiony balejage..,włosy były bardzo jasne i gorzej się kręciły.Teraz jak robię rzadsze pasemka włosy lepiej się kręcą.Pewnie zależy to od włosa.Nawet moja fryzjerka kiedyś powiedziała,że włosy po farbie kręcą się inaczej.

Na pewno zależy od włosa. Od rodzaju zniszczeń pewnie też.
Ja akurat wielkiego porównania nie mam, jeśli chodzi o skręt na włosach zdrowych i skręt na włosach zniszczonych, bo na moich włosach większość zabiegów nie robi większego wrażenia. Za to mam porównanie między skrętem w przypadku braku odżywki i skrętem po fajnej odżywce. Jak odżywka włosom pasuje, to dużo lepiej się skręcają, dużo dłużej się fryzura trzyma i jeszcze potrzebuję mniej żelu, żeby ją ogarnąć

[201605161428]

W sumie ciekawa sprawa. Wiele osób już zauważało, że suche włosy po farbie potrafią się lepiej skręcać niż np. zdrowy odrost. Może po prostu zniszczony włos jest bardziej podatny na układanie?

Coś w tym jest, bo dopóki były suche i pofarbowane, zostawały grzecznie tam gdzie miały być, a teraz to już pełna samowolka

[Chatul]

Dzisiaj przyszły do mnie odżywki Alverde Pewnie jutro wypróbuję pierwszą

[myszka2020]

Czyli sporo z nas ma tak, że im zdrowsze włosy, tym skręt nieco mniejszy. A co tam

Napisane przez Chatul

Dzisiaj przyszły do mnie odżywki Alverde Pewnie jutro wypróbuję pierwszą

Jakie, jakie, jakie
Ja mam odlewki chyba prawie wszystkich, a na razie użyłam jednej

[Chatul]

Napisane przez myszka2020

Jakie, jakie, jakie
Ja mam odlewki chyba prawie wszystkich, a na razie użyłam jednej

Odżywka argan i migdały, odżywka aloes i hibiskus oraz maska morela i cytryna

Której Ty używałaś?

[Imperfecta]

Napisane przez nagomiko

ja jak gdzies wychodze a poprzedniego dnia mylam wlosy to nie myje, jeszcze sa bardzo znosne, ale 3 dnia juz sie do niczego nie nadaja

Moje jeśli chodzi o świeżość też, ale skręt nie ten sam a reanimacja mi nie wychodzi

[magda1706]

Napisane przez Imperfecta

Więc czuję, że po ślubie pewnie zetniesz

tak czy siak muszę obciąć parę cm bo mam rozdwojone końcówki - rok nie ścinałam w ogóle więc no zresztą coraz bardziej się plączą więc no

Napisane przez myszka2020

Z przykrością stwierdzam, że moje całkiem już zdrowe włosy kręcą się słabiej, niż jak były zniszczone. Choć w sumie powinnam się cieszyć, że są już zdrowe, nawet jak mają mieć mniejszy skręt

ja mam np. mniejszą objętość teraz kiedy są zdrowsze Przedtem efekt lwa był na każdym kroku

[Imperfecta]

Napisane przez magda1706

tak czy siak muszę obciąć parę cm bo mam rozdwojone końcówki - rok nie ścinałam w ogóle więc no zresztą coraz bardziej się plączą więc no

Jeśli tak Ci będzie wygodnie to ścinaj, pewnie! ale mi szkoda Twoich włosów

[magda1706]

Napisane przez Imperfecta

Jeśli tak Ci będzie wygodnie to ścinaj, pewnie! ale mi szkoda Twoich włosów

Mi nie szkoda włosy nie ręka odrosną zastanawiam się zobaczymy jeszcze w ogóle mam ochotę na totalnie krótko ściąć ale to TŻ mi nie pozwala

[Imperfecta]

Napisane przez magda1706

Mi nie szkoda włosy nie ręka odrosną zastanawiam się zobaczymy jeszcze w ogóle mam ochotę na totalnie krótko ściąć ale to TŻ mi nie pozwala

O nie, nie! całkiem na krótko to nie nie widzę Cię w całkiem krótkich

[myszka2020]

Napisane przez Chatul

Odżywka argan i migdały, odżywka aloes i hibiskus oraz maska morela i cytryna

Której Ty używałaś?

Miałam morelę z cytryną, ale odżywkę
Jak stylizowałam, to pięknie podkreślała skręt, a jak robiłam na prosto, to wygładzała Maska też musi być ciekawa, napisz koniecznie ,jak się u Ciebie sprawdzi

[sereniti]

u mnie również odkąd dbam o włosy to skręt coraz mniejszy, teraz mam bardziej proste niż faowane zwłaszcza ze ich nie stylizuję - fale mi nie pasują do mojej okrągłej gęby za to nadal są bardzo podatne na odkształcenia, 15 min w koczku i mam loki jak zepnę w kok na noc to włosy z długości do krzyża zwijają się do ramion w sprężynki, pewnie z jakimś stylizatorem nawet by wytrwały w tym stanie ale wolę dłuższe i prostsze. zauważyłam w dodatku że jak mam pofalowane włosy to nie widać specjalnie żeby były zdrowsze za to jak wysuszę na prosto to zdecydowanie wyglądają lepiej - błyszczą się no i widać efekty zapuszczania

[Chatul]

Napisane przez myszka2020

Miałam morelę z cytryną, ale odżywkę
Jak stylizowałam, to pięknie podkreślała skręt, a jak robiłam na prosto, to wygładzała Maska też musi być ciekawa, napisz koniecznie ,jak się u Ciebie sprawdzi

Też miałam odżywkę. Liczyłam na to, że będzie podobna do Alterry morelowej Teraz mam nadzieję, że maska będzie podobna do niej

[AgusiA753]

Hehe, przebrnęłam Przez ten OT to nie lada wyzwanie
Witam wszystkie pokręcone W tej części mnie chyba jeszcze nie było
Nie będę wymieniać po kolei, tyle zdjęć pięknych!
Co do dyskusji skrętu włosów, nie wiem czy u mnie się bardziej kręciły, bo były zniszczone czy przez to, że krótsze. Chyba jedno i drugie Pewnie w wielu przypadkach, obie te rzeczy mają znaczenie.
Mam pytanie do dziewczyn używających garnier AiK, a konkretniej do tych które używały starą i nową wersję. Widzicie jakieś zmiany w działaniu na włosy? Póki co mam jeszcze trochę tej bez IPA i kilka innych do zużycia, ale nurtuje mnie to pytanie
Alterra morelowa się już przeterminowała, bo była do stycznia :P ale dla mnie żadna strata, alkohol i gliceryna to nie jest to czego moje włosy potrzebują. Za to fantastycznie się sprawdza do golenia nóg :P

[konspiracja]

Napisane przez martaakow

Czemu? Stosowany jako szampon do oczyszczania?
Joanny się do oczyszczania jak najbardziej nadają.

Ale Iwonsia pytała chyba o ten z niebieskim składnikiem przeciw żołknieciu blondu...

Napisane przez martaakow

Może kwestia krótkich włosów?
Jakoś przy krótszych moje zawsze krócej świeże były.

Chyba nie

Napisane przez myszka2020

Z przykrością stwierdzam, że moje całkiem już zdrowe włosy kręcą się słabiej, niż jak były zniszczone. Choć w sumie powinnam się cieszyć, że są już zdrowe, nawet jak mają mieć mniejszy skręt

Ja też
Teraz jak sie postaram to naprawde ładna tafle moge uzyskac i nic sie nie wywija.... przypuszczam ze jak urosna do łopatek będą PROSTE.

inna sprawa, choć kocham loki - to stwierdzam, ze jednak na prosto są miłe w dotyku, gładkie i mięciutkie i błyszczą - no jak zdrowy wlos.
A jak wymuszę na nich skręt to:
1) Isana nagle zaczeła je matowić,
2) nie błyszczą.
3) sa szorstkie i sianowate po żelu...

tak że widzicie... cienko widze swój żywot nadal jako kręconowłosej...

Napisane przez martaakow

U mnie jest to samo.
Teraz mam zdrowsze, przez co gładsze, grubsze, bardziej śliskie i lejące. I nie chcą się w ogóle kręcić, jedynie od wilgoci łapią jeszcze jakiś skręt, a tak to jest on tak znikomy, że nawet nie chce mi się bawić w układanie tego. Coś tam ugniatam, ale suszę dość byle jak i takie wywijasy z tego tylko wychodzą.

o właśnie!
To jak je teraz ukladasz?

Napisane przez sereniti

zauważyłam w dodatku że jak mam pofalowane włosy to nie widać specjalnie żeby były zdrowsze za to jak wysuszę na prosto to zdecydowanie wyglądają lepiej - błyszczą się no i widać efekty zapuszczania

To samo mam

[iwonsia01]

Tak tak ja pytałam o ten dla blondynek i dla siwych włosów. Wiem, że może wysuszać, ale ogólnie czy ten skład jest traktowany jako prosty? Nie znam się kompletnie Tak czy siak od czasu do czasu muszę go używać, bo dalej nie chcę często włosów farbować. Dziś zmierzę porost po 2 tygodniach i 3 dniach CP, zobaczymy Tylko że odrost będzie miał tydzień i 3 dni, bo wtedy farbowałam część zżółkniętych kłaków+jedno pasmo od samej góry z odrostem. Póki schnę...Ehhh miałam zrobić dziś fotki na konkurs testowanej odżywki, ja pacze a tu termin już minął

[magda1706]

Napisane przez Imperfecta

O nie, nie! całkiem na krótko to nie nie widzę Cię w całkiem krótkich

a ja już miałam kiedyś krótkie i było całkiem fajnie przymierzam się do czegoś takiego tylko nie jestem pewna czy aż tak krótko będę chciała

a tak po za tym to dziś idzie olej avocado - musze go jakoś zużyc bo nie chce mi się prawie pustej butelki tachać do PL

[Imperfecta]

Napisane przez magda1706

a ja już miałam kiedyś krótkie i było całkiem fajnie przymierzam się do czegoś takiego tylko nie jestem pewna czy aż tak krótko będę chciała

a tak po za tym to dziś idzie olej avocado - musze go jakoś zużyc bo nie chce mi się prawie pustej butelki tachać do PL

Na pewno bardzo wygodnie w sumie tak to nie tak całkiem krótko

[myszka2020]

Napisane przez konspiracja

Ja też
Teraz jak sie postaram to naprawde ładna tafle moge uzyskac i nic sie nie wywija.... przypuszczam ze jak urosna do łopatek będą PROSTE.

inna sprawa, choć kocham loki - to stwierdzam, ze jednak na prosto są miłe w dotyku, gładkie i mięciutkie i błyszczą - no jak zdrowy wlos.
A jak wymuszę na nich skręt to:
1) Isana nagle zaczeła je matowić,
2) nie błyszczą.
3) sa szorstkie i sianowate po żelu...

tak że widzicie... cienko widze swój żywot nadal jako kręconowłosej...

O to to, zaczynam coraz mniej lubić się z żelami, nakładam ich minimalnie, dosłownie groszek, a jak przesadzę choć odrobinkę, to matowe się robią i posklejane. A nie miałam tak, jak miałam zniszczone, mogłam nakładać łyżeczki czy łyżki żelu, a i tak nie obciążał, nie sklejał i nie matowił. I to z tymi samymi żelami.
A jak nie stylizuję żelem, to są mało podkreślone, kiedyś bez żelu miałam prawie takie same falo-loki, jak z żelem.
Ehh, dlatego coraz częściej robię na prosto

Napisane przez Chatul

Też miałam odżywkę. Liczyłam na to, że będzie podobna do Alterry morelowej Teraz mam nadzieję, że maska będzie podobna do niej

Maska może być jeszcze fajniejsza, bo ma keratynkę hydrolizowaną

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez konspiracja

o właśnie!
To jak je teraz ukladasz?

To ja od siebie odpowiem
Myję, nakładam normalnie maskę/ odżywkę, spłukuję.
Odniatam trochę rękoma wodę, daję odżywkę bs, na chwilkę w bawełniany podkoszulek zawijam. Odwijam, rozczesuję grzebieniem z szeroko rozstawionymi ząbkami, zabezpieczam końce (najczęściej teraz 2 kroplami lżejszego oleju), prostuję się, przeczesuję jeszcze raz.
Suszę, minutkę ciepłym nawiewem i kilka minut chłodnym do prawie całkowitej suchości. Zawijam w taką pętelkę, bo są trochę spuszone po suszeniu, za pół godziny ściągam pętelkę i mam gładkie, prawie proste włosy z wywiniętymi końcówkami

[201605161428]

Napisane przez sereniti

u mnie również odkąd dbam o włosy to skręt coraz mniejszy, teraz mam bardziej proste niż faowane zwłaszcza ze ich nie stylizuję - fale mi nie pasują do mojej okrągłej gęby za to nadal są bardzo podatne na odkształcenia, 15 min w koczku i mam loki jak zepnę w kok na noc to włosy z długości do krzyża zwijają się do ramion w sprężynki, pewnie z jakimś stylizatorem nawet by wytrwały w tym stanie ale wolę dłuższe i prostsze. zauważyłam w dodatku że jak mam pofalowane włosy to nie widać specjalnie żeby były zdrowsze za to jak wysuszę na prosto to zdecydowanie wyglądają lepiej - błyszczą się no i widać efekty zapuszczania

O to to! Nie ogarniam jak moje wlosy wyprostowane wygladaja juz ladnie i zdrowo, a kazda forma skretu robi z nich znowu brzydka szope sucha ;0

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martaakow]

Napisane przez AgusiA753

Mam pytanie do dziewczyn używających garnier AiK, a konkretniej do tych które używały starą i nową wersję. Widzicie jakieś zmiany w działaniu na włosy? Póki co mam jeszcze trochę tej bez IPA i kilka innych do zużycia, ale nurtuje mnie to pytanie

U mnie jakoś się juz nie sprawdza.
Ale to chyba tylko kwestia moich włosów, bo tak samo Alterra Granat i Aloes przestała mi się sprawdzać, a była świetna. I chyba nie był w niej skład zmieniany.

Napisane przez konspiracja

Ale Iwonsia pytała chyba o ten z niebieskim składnikiem przeciw żołknieciu blondu...

Aaa, myślałam, że o Naturię, jest chyba jakaś niebieska.

o właśnie!
To jak je teraz ukladasz?

Różnie...
Najczęściej, tak na szybko, to robię tak, że myję normalnie, odżywka d/s na 5-10 minut, spłukuję, na kapiące pianka do włosów i albo odciskam w ręcznik i suszę, albo zawijam na chwilę w turban i dopiero suszę. Czasem (jeśli odciskam tylko) ugniatam je trochę, ale niewiele to daje.
Zwykle suszę na początku z dyfuzorem, ale po jakimś czasie tracę cierpliwość (za długo to trwa...) i suszę bez żadnej końcówki, byle jak, nie wyciągam na szczotkę ani nic takiego.
Mam po tym prawie proste. Czasem gdzieś zafaluje 2A i końcówki mam powywijane. Jak jest wilgotne powietrze, to falują mi ciut mocniej, czasem jakiś rulon albo dwa się zrobią.


Dodam jeszcze (bo widzę sporo takich głosów), że u mnie w skręcie dalej włosy wyglądają ładnie i zdrowo, mnie się żadna szopa nie robi, tylko po prostu ten skręt jest bardzo słaby, ale włosy z żelem też są gładkie i błyszczące.

[konspiracja]

Napisane przez magda1706

a ja już miałam kiedyś krótkie i było całkiem fajnie przymierzam się do czegoś takiego tylko nie jestem pewna czy aż tak krótko będę chciała

Nie rób tego
okropne... tzn marta fajnie wyglada, ale porównaj jej zdjecia w długich wlosach...

Napisane przez myszka2020

Ehh, dlatego coraz częściej robię na prosto

Może to dlatego???

Napisane przez martaakow

U mnie jakoś się juz nie sprawdza.

ale Tobie dawniej tez chyba nie pasował?

Napisane przez martaakow

Dodam jeszcze (bo widzę sporo takich głosów), że u mnie w skręcie dalej włosy wyglądają ładnie i zdrowo, mnie się żadna szopa nie robi, tylko po prostu ten skręt jest bardzo słaby, ale włosy z żelem też są gładkie i błyszczące.

Chcesz powiedziec ze po żelu tez są gładkie i lejace?
Ja juz nie wiem...
Polubiłam kiedyś żel, właśnie za to że dociażał moje włosy i były takie twardsze w dotyku.

Teraz odkąd zaczeła mi wychodzić tafla jak zrobie na prosto, ten blask, jak zobaczyłam swoje włosy w innym wydaniu, to juz i żelowe usztywnienie nie podoba

[Aziddee]

Moje dziecięco miękkie włosy są nadal dziecięco miękkie po żelu :P A skręt czy nie, nie ma wpływu na blask u mnie. Nie błyszczą się tylko wtedy, kiedy są przesuszone

[martaakow]

Napisane przez konspiracja

ale Tobie dawniej tez chyba nie pasował?

Pasował i to bardzo. To była naj naj odżywka dla moich włosów, zaraz po niej Alterra Granat i Aloes. Przynajmniej z emolientowych.

Chcesz powiedziec ze po żelu tez są gładkie i lejace?

Tak.
Może w inny sposób lejące, bo jednak proste włosy się leją bez żadnych oporów, a fale się o siebie zatrzymują, ale żel nie zmienia nic w moich włosach, ciągle są gładkie, śliskie (w taki zdrowy sposób, nie tłuste )

Teraz odkąd zaczeła mi wychodzić tafla jak zrobie na prosto, ten blask, jak zobaczyłam swoje włosy w innym wydaniu, to juz i żelowe usztywnienie nie podoba

Tafla na moich włosach nigdy nie wyjdzie. Nie wiem, co musiałabym na nie położyć, żeby były proste i nigdzie nie zafalowały albo się nie wywinęły. Nawet po prostownicy moje włosy nie są proste dłużej niż 30 minut.
No i moje włosy nie są w ogóle sztywne po żelu...

[Chatul]

Napisane przez myszka2020

Maska może być jeszcze fajniejsza, bo ma keratynkę hydrolizowaną

Ja w składzie keratyny nie widzę:
Aqua, Glycine Soja Oil*, Cetearyl Alcohol, Alcohol*, Glycerin,
Stearamidopropyl Dimethylamine, Lauroyl Sarcosine, Sodium Lactate,
Prunus Armeniaca Kernel Oil*, Citrus Aurantifolia Fruit Extract*, Citrus
Medica Limonum Peel Oil*, Avena Sativa Straw Extract*, Prunus
Armeniaca Fruit Extract*, Hydrolyzed Corn Protein, Hydrolyzed Wheat
Protein, Hydrolyzed Soy Protein, Leuconostoc/Radish Root Ferment
Filtrate, Sodium Hyaluronate, Panthenyl Ethyl Ether, Panthenol,
Hydroxyethylcellulose, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Citric
Acid, Lactic Acid, Tartaric Acid, Ascorbyl Palmitate, Parfum**,
Limonene**, Citral**, Linalool**, Geraniol**, Citronellol**
* ingredients from certified organic agriculture
** from natural essential oils

Na stronie DM w składzie po niemiecku jest Keratin:
Bestandteile:
Wässrig-alkoholischer Zitronenauszug (Bio-Alkohol)*, Sojaöl*, Fettalkohol,
pflanzliches Glycerin, Fettsäureamin, Lauroyl Sarkosinat, natürlicher
Feuchtigkeitsfaktor auf Weizenbasis, Aprikosenkernöl*, Zitronenöl*,
Haferextrakt*, Aprikosenextrakt*, pflanzlicher Keratin-Komplex, Hyaluronsäure,
Panthenol, Cellulose, Vitamin E, Sonnenblumenöl, Fruchtsäure-Komplex, Vitamin
C, Mischung ätherischer Öle**
* Rohstoffe aus kontrolliert biologischem Anbau
** aus natürlichen ätherischen Ölen

Na opakowaniu produktu jest tylko skład po łacinie. Keratyny tam nie widzę