Chłopaki-Przystojniaki,Dziewczynki-Młode Damy,a przed Nami I Dzień Mamy,IX-X2013 czXI

[nena_milka]

Napisane przez Poziomkowa89

Mnie wkurza w moim wózku zerowe dojście do kosza. Kupiłam kiedyś puszkę mleka to nie dało sie jej wcisnąć. Tam jest luka na 10cm wiec zakupy musze luzem pchać, bez sensu to pomyślane;(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mura ma okropny kosz!!! w parasolce mam większy niż w murze a jak kupowałam to w ogóle to olałam bo myślałam, że nie będzie mi ppotrzebny, a okazł się niezbedny.

Napisane przez logoasia

non stop jestem zmęczona, kładę się spać razem z Andzią przed 21, a w nocy znowu mam zimne poty mój organizm szaleje.
do południa jeszcze idzie coś zjeść, ale później juz tylko mdłości. 2kg zleciało mi na wadze przez tydzien, żołądek bez przerwy boli, brzuch boli i weź tu się człowieku ciesz
wizytę na nfz mam dopiero 24 czerwca, miałam dzwonić prywatnie ale odwlekam i odwlekam bo jakoś się boję ze nic nie zobaczę

czekamy na wieści w poniedziałek

Napisane przez Poziomkowa89

Ale od kiwania do raczkowania ile mniej więcej minęło?

u nas było mniej więcej tak, stanęła na czterech, za dwa tygodnie zaczęła się bujać, za dwa tyg usiadła, za tydzień zaraczkowała. Ale jak widać po dziewczynach różnie bywa.

Napisane przez MsLullaby

padam na twarz, Bartek zresztą też, chcę już do domu

a do kiedy jesteście?

Napisane przez kaska87

ja pierdziele świat się kończy siedzę wywalona przed tv i oglądam mecz ligi światowej w siatke a moja "żonka" robi dżemy w kuchni

u nas ja oglądam mecz a tż na ryby wyszedł teraz. Jesteśmy gejoma

[ja-ika]

Napisane przez Natala84

kurcze, ale nie powinno być Ci smutno
po pierwsze -wiesz że to dziecko na pewno samo osiągnęło takie umiejętności? a nie było sadzane, stawiane, chodzikowane, prowadzane etc? Mały ich raczkował?
a po drugie - Twoja Helenka ma raptem 8 miesięcy - to jeszcze żadna tragedia że jeszcze nie siedzi! ja wiem że na wątku naszym jest kilkoro dzieciaczków które rozwijają sie ruchowo bardzo szybko, ale to nie oznacza że inne rozwijają sie za wolno! tylko normalnie, fizjologicznie. ramy czasowe dla poszczególnych osiągnięć ruchowych są bardzo szerokie - siadanie 6-10 miesięcy, chodzenie nawet do 18 miesięcy - i to nadal jest prawidłowy rozwój
ważniejsze jest moim zdaniem obserwowanie, czy dziecko które skończyło 6-7 miesięcy próbuje co chwila uczyć się czegoś nowego, czy stara się osiągać te kolejne etapy - samodzielnie! bo jeśli nie, to faktycznie należałoby to skonsultować, ale bezstresowo, bo to nadal raczej żadna tragedia tylko może coś dzieciaczka blokuje, jakoś warto mu pokazać co ze swoim ciałkiem zrobić

Mam nadzieję, że zostanę dobrze zrozumiana, bo mam wrażenie że te nasze szybkie wątkowe dzieciaczki tworzą presję na całej reszcie - zupełnie nie potrzebnie tak samo jak Ewacia pisze o Sebie że wreszcie się leniuszek ruszył i teraz nadrabia... ale kurcze, on nie ma czego nadrabiać, rozwija się bardzo fajnie, czasowo i terminowo a nawet bym rzekła że dość szybko

więc nie stresujcie ani siebie ani Waszych dzieci, tylko obserwujcie je i dajcie im czas

też mam takie wrażenie, aczkolwiek cieszę się z osiągnięć wszystkich dzieci. Jeszcze presja otoczenia, jak pytają o ma już 8 miesięcy, to na pewno już raczkuje a ja mówię, że dopiero próbuje pełzać
eeech

[Natala84]

a i jeszcze
u mnei w bloku jest dziewczyna, która ma córeczkę miesiąc starszą od Hani. I gospodyni mi doniosła ostatnio że ta mała już chodzi uśmiechnęłam sie tylko pod nosem i poszłam dalej.
bo owa dziewczyna swoją córeczkę od 4 miesiąca wozi w spacerówce z podciągniętym oparciem, od 5 na siedząco (kit że dziecko spływało i trzeba było poduszek i ciągłego poprawiania). No to sorry, ale ja pod wrażeniem żadnym nie jestem, wole swojego "leniuszka"
a jak Hania miała 7 miesięcy i mnie ta dziewczyna na spacerze spotkała to zapytała czy z małą jest wszystko ok, bo leżała na płasko w spacerówce

[Poziomkowa89]

Napisane przez nena_milka

Mura ma okropny kosz!!! w parasolce mam większy niż w murze a jak kupowałam to w ogóle to olałam bo myślałam, że nie będzie mi ppotrzebny, a okazł się niezbedny.


czekamy na wieści w poniedziałek

u nas było mniej więcej tak, stanęła na czterech, za dwa tygodnie zaczęła się bujać, za dwa tyg usiadła, za tydzień zaraczkowała. Ale jak widać po dziewczynach różnie bywa.

a do kiedy jesteście?


u nas ja oglądam mecz a tż na ryby wyszedł teraz. Jesteśmy gejoma

On ciągle na rybach ja tez nie myślałam ze tak często bede korzystać z tego kosza pod wózkiem. Jak byl z głębokim to jeszcze, ale teraz ze spacerowka masakra.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez kaska87

ja pierdziele świat się kończy siedzę wywalona przed tv i oglądam mecz ligi światowej w siatke a moja "żonka" robi dżemy w kuchni

Piona. Moja robi obiad na jutro, a ja mecz ogladam.

Napisane przez kaska87

ma ktos przepis na dobra sałatkę z tortelini

Ja robilam z brokulem, ogorkiem i do tego tortelini i sos czosnkowy.

[butterfly20]

Cześć znowu! Moja Tusia zasnęła dzisiaj półtorej godziny później niż zawsze. Normalnie tak się śmiała, skakała (to ostatnio jej ulubione zajęcie, odbija się w górę i w dół, najchętniej by to robiła klęcząc na kolanach, ale nie pozwalam, podobno nie wolno?) albo machała nogami jak rowerek. No masakra chociaż lepsze to niż płacze


Także jestem do tyłu z wąciem, wybaczyć mi musicie, bo woła mnie góra prania do wyprasowania

[Natala84]

Hania na kolację dostała dziś 2 kanapki pokrojone w paseczki - z pastą warzywną i z jajeczną - nie mogłam jej od tego oderwać zajadała się aż miło było patrzeć i szczerze to za wiele z nich nie zostało

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Natala84

kurcze, ale nie powinno być Ci smutno
po pierwsze -wiesz że to dziecko na pewno samo osiągnęło takie umiejętności? a nie było sadzane, stawiane, chodzikowane, prowadzane etc? Mały ich raczkował?
a po drugie - Twoja Helenka ma raptem 8 miesięcy - to jeszcze żadna tragedia że jeszcze nie siedzi! ja wiem że na wątku naszym jest kilkoro dzieciaczków które rozwijają sie ruchowo bardzo szybko, ale to nie oznacza że inne rozwijają sie za wolno! tylko normalnie, fizjologicznie. ramy czasowe dla poszczególnych osiągnięć ruchowych są bardzo szerokie - siadanie 6-10 miesięcy, chodzenie nawet do 18 miesięcy - i to nadal jest prawidłowy rozwój
ważniejsze jest moim zdaniem obserwowanie, czy dziecko które skończyło 6-7 miesięcy próbuje co chwila uczyć się czegoś nowego, czy stara się osiągać te kolejne etapy - samodzielnie! bo jeśli nie, to faktycznie należałoby to skonsultować, ale bezstresowo, bo to nadal raczej żadna tragedia tylko może coś dzieciaczka blokuje, jakoś warto mu pokazać co ze swoim ciałkiem zrobić

Mam nadzieję, że zostanę dobrze zrozumiana, bo mam wrażenie że te nasze szybkie wątkowe dzieciaczki tworzą presję na całej reszcie - zupełnie nie potrzebnie tak samo jak Ewacia pisze o Sebie że wreszcie się leniuszek ruszył i teraz nadrabia... ale kurcze, on nie ma czego nadrabiać, rozwija się bardzo fajnie, czasowo i terminowo a nawet bym rzekła że dość szybko

więc nie stresujcie ani siebie ani Waszych dzieci, tylko obserwujcie je i dajcie im czas

i tu sie zgadzam

[kaska87]

Napisane przez Natala84

Hania na kolację dostała dziś 2 kanapki pokrojone w paseczki - z pastą warzywną i z jajeczną - nie mogłam jej od tego oderwać zajadała się aż miło było patrzeć i szczerze to za wiele z nich nie zostało

ale musiało smakować!

Miki dzisiaj łyknął kanapeczkę z twarożkiem, ale zajadał

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez Natala84

a i jeszcze
u mnei w bloku jest dziewczyna, która ma córeczkę miesiąc starszą od Hani. I gospodyni mi doniosła ostatnio że ta mała już chodzi uśmiechnęłam sie tylko pod nosem i poszłam dalej.
bo owa dziewczyna swoją córeczkę od 4 miesiąca wozi w spacerówce z podciągniętym oparciem, od 5 na siedząco (kit że dziecko spływało i trzeba było poduszek i ciągłego poprawiania). No to sorry, ale ja pod wrażeniem żadnym nie jestem, wole swojego "leniuszka"
a jak Hania miała 7 miesięcy i mnie ta dziewczyna na spacerze spotkała to zapytała czy z małą jest wszystko ok, bo leżała na płasko w spacerówce

niektorzy to sa ograiczeni

[misia332]

A ja dzisiaj w Korna nie moglam nic wmusic. Zjadl moze 200 mleka. Troche chrupek, maly jogurcik nat i pol gruszki. Ale podejrzewam zeby bo darl sie jak opetany wieczorem.

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

a i jeszcze
u mnei w bloku jest dziewczyna, która ma córeczkę miesiąc starszą od Hani. I gospodyni mi doniosła ostatnio że ta mała już chodzi uśmiechnęłam sie tylko pod nosem i poszłam dalej.
bo owa dziewczyna swoją córeczkę od 4 miesiąca wozi w spacerówce z podciągniętym oparciem, od 5 na siedząco (kit że dziecko spływało i trzeba było poduszek i ciągłego poprawiania). No to sorry, ale ja pod wrażeniem żadnym nie jestem, wole swojego "leniuszka"
a jak Hania miała 7 miesięcy i mnie ta dziewczyna na spacerze spotkała to zapytała czy z małą jest wszystko ok, bo leżała na płasko w spacerówce

ale nie sugerujesz,że mamy brdziej rozwiniętych ruchowo dzieciaków tak robią?i w czymś pomagają?bo tutaj mamusie są wyedukowane

[Poziomkowa89]

Napisane przez Natala84

Hania na kolację dostała dziś 2 kanapki pokrojone w paseczki - z pastą warzywną i z jajeczną - nie mogłam jej od tego oderwać zajadała się aż miło było patrzeć i szczerze to za wiele z nich nie zostało

Super ze znalazłaś sposób...

[gorgulek]

Napisane przez dodinha

Właśnie wracamy od znajomych,których mały jest starszym od Helki miesiąc o dziesięć dni i co?On już chodzi,sam .Ech znowu mi smutno trochę,że moja nawet jeszcze nie siedzi sama

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

Nie wiem czy Ciebie to pocieszy ale znajomych córka zaczęła raczkować jak miała 11 mscy drugiej znajomej córka zaczęła chodzić jak miała 18 mscy i wszystko to jest normą, nie stresuj się

Napisane przez Lolaaaaaaa88

wlasnie tez sie zastanawian gdzie papuga?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mam nadzieję, że dobrze się "bawi"






Wrzuciłam nowy fryz Miłka do k.

[Madziuchna27]

Smęciłam z tym wózkiem, smęciłam i .... dziś wieczorem kupiłam Taka szybka decyzja, ale mam nadzieję, że będzie dobra Żeby na zlocik już był wózio

O takie coś:

http://allegro.pl/espiro-activ-super...290358782.html

Ps. Przepraszam, ale coś mi się z kompem stało i wysłało mi pustą wiadomości, więc w edycji odpowiadam.

Napisane przez kaska87

ja jak już będe w ciąży- póki co się nie zanosi to będę prywatnie jak z Mikim chodzić, mój lekarz aż tak nie zdziera, a sprzęt ma porządny, mam z nim kontakt telefoniczny w razie W tylko chyba zrobię myk i na nfz spróbuję na drugi front by te badania miec za free

no, ja też tak chcę, tylko tak niezrozumiale napisałam
Odpadnie nam trochę badań, typu grupa krwi, hmmm... w sumie to jedno, bo hify i kiły trzeba będzie powtarzać

Napisane przez logoasia

uf zadzwonilam. mam wizytę w poniedziałek o 20

Napisane przez misia332

Ja mam ciagle jakiegoś stresa związanego z tą ciążą. Boję się non stop...

Będzie dobrze



Oj ciotki będą żyły ciążami Asi i Misi

Napisane przez misia332

papugi dawno nie było.

ma jazdy

Napisane przez kaska87

ja pierdziele świat się kończy siedzę wywalona przed tv i oglądam mecz ligi światowej w siatke a moja "żonka" robi dżemy w kuchni

a P. zna swój pseudonim nowy?

Napisane przez butterfly20

Także jestem do tyłu z wąciem, wybaczyć mi musicie, bo woła mnie góra prania do wyprasowania

piona!

Napisane przez Natala84

Hania na kolację dostała dziś 2 kanapki pokrojone w paseczki - z pastą warzywną i z jajeczną - nie mogłam jej od tego oderwać zajadała się aż miło było patrzeć i szczerze to za wiele z nich nie zostało

a z jakim chlebkiem?

[agusiowata]

Napisane przez Natala84

a jak Hania miała 7 miesięcy i mnie ta dziewczyna na spacerze spotkała to zapytała czy z małą jest wszystko ok, bo leżała na płasko w spacerówce

Adaś też leżał na płasko w spacerówce, kto podchodził, o nie śpi i zdziwiony, że tak na leżąco. Jak sam usiadł, to podniosłam oparcie w spacerówce, czyli od niedzieli. Miał 8,5 miesiąca.

[butterfly20]

ale dzieco, które ma 9 miesięcy i już chodzi to już w ogóle jakiś suer hiper gigant. no chyba,że faktycznie rodzice pomagali. U nas dzieciaki dopiero stają, do chodzenia jeszcze trochę brakuje

[gorgulek]

Natala super, że smakowało
My dziś jedliśmy pomidorówkę z brązowym ryżem Jadł z "dorosłej" miski, oszukał się i zjadł wszystko Były kawałki, nie będę już papek robiła
Jutro zrobimy kanapeczki



Maga poka wózio

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

ale dzieco, które ma 9 miesięcy i już chodzi to już w ogóle jakiś suer hiper gigant. no chyba,że faktycznie rodzice pomagali. U nas dzieciaki dopiero stają, do chodzenia jeszcze trochę brakuje

no daleeeeko mój wczoraj jak się zorientował, że sie niczego nie trzyma to pac na pupę i koniec

źle się czuję dzisiaj, chyba ciśnienie takie

[Madziuchna27]

Napisane przez agusiowata

Adaś też leżał na płasko w spacerówce, kto podchodził, o nie śpi i zdziwiony, że tak na leżąco. Jak sam usiadł, to podniosłam oparcie w spacerówce, czyli od niedzieli. Miał 8,5 miesiąca.

Julek nie siedzi, ale jeździ z uniesionym zjeżdża mi zawsze na jeden bok

Napisane przez butterfly20

ale dzieco, które ma 9 miesięcy i już chodzi to już w ogóle jakiś suer hiper gigant. no chyba,że faktycznie rodzice pomagali. U nas dzieciaki dopiero stają, do chodzenia jeszcze trochę brakuje

niedobrze dla kręgosłupa i stawów

[Natala84]

Napisane przez butterfly20

ale nie sugerujesz,że mamy brdziej rozwiniętych ruchowo dzieciaków tak robią?i w czymś pomagają?bo tutaj mamusie są wyedukowane

raczej mi się wydaje, że mamy tych "wolniejszych" niekiedy za wszelką cenę chcą maluchom "pomóc" i przyspieszyć pewne tematy żeby "nadrobić" a tak naprawdę często opóźniają czy zaburzają prawidłowy rozwój
ale nie moja to sprawa, tyle razy było pisane co wolno a czego nie powinno się robić, że każdy doskonale wie czy postępuje właściwie czy nie pozostawmy to ich sumieniu

[gorgulek]

Napisane przez butterfly20

ale dzieco, które ma 9 miesięcy i już chodzi to już w ogóle jakiś suer hiper gigant. no chyba,że faktycznie rodzice pomagali. U nas dzieciaki dopiero stają, do chodzenia jeszcze trochę brakuje

Mam znajomą, której dwóch synów zaczęło chodzić jak mieli 9 mscy. Nie wiem czy zaczęte, czy w polowie czy skończone bo aż tak nie wnikałam i nie wiem czy im pomagała w jakiś sposób. Najstarszy syn "poszedł" jak miał ponad rok.

[Madziuchna27]

Napisane przez gorgulek

Natala super, że smakowało
My dziś jedliśmy pomidorówkę z brązowym ryżem Jadł z "dorosłej" miski, oszukał się i zjadł wszystko Były kawałki, nie będę już papek robiła
Jutro zrobimy kanapeczki



Maga poka wózio

no wstawiłam link, bo miałam niewypał w wiadomości

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

mama mi mówiła, że ja poszłam w wieku 13 miesięcy

[Madzia000]

Dziewczyny jak to jest z ta wit D wkoncu, bo czytam ze juz nie podajecie... Do kiedy ja sie daje? Bo ja Jasiowi codziennie aplikuje.

Czarna gratki za fitness- ja jestem uzalezniona od niego od dobrych kilku lat, w ciazy nie moglam sie pogodzic z rozstaniem ze stepem :p
uwielbiam ten sposob rozladowania sie... nawet po ciezkim dniu z malym

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Natala84]

Napisane przez gorgulek

Natala super, że smakowało
My dziś jedliśmy pomidorówkę z brązowym ryżem Jadł z "dorosłej" miski, oszukał się i zjadł wszystko Były kawałki, nie będę już papek robiła
Jutro zrobimy kanapeczki

fajnie że dał się oszukać
ciekawe, że coraz więcej dzieciaczków odmawia jedzenia papek z łyżeczki na rzecz dorosłego jedzenia - dorastają maluchy
i w sumie pewnie nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie

[kaska87]

Madziuchna no rejczel, że zna! śmiał się

fajny wózek używkę brałaś?

[gorgulek]

Natala jak pasty zrobiłaś?
Ja myślałam o jajku i avocado. Ale może Ty jakiś pomysł podrzucisz

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez butterfly20

ale nie sugerujesz,że mamy brdziej rozwiniętych ruchowo dzieciaków tak robią?i w czymś pomagają?bo tutaj mamusie są wyedukowane

przeciez napisala ze babka z bloku

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez gorgulek

Nie wiem czy Ciebie to pocieszy ale znajomych córka zaczęła raczkować jak miała 11 mscy drugiej znajomej córka zaczęła chodzić jak miała 18 mscy i wszystko to jest normą, nie stresuj się



Mam nadzieję, że dobrze się "bawi"






Wrzuciłam nowy fryz Miłka do k.

ja tez mam taka nadzieje

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez Madziuchna27

no wstawiłam link, bo miałam niewypał w wiadomości

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

mama mi mówiła, że ja poszłam w wieku 13 miesięcy

fajy wozek

[kaska87]

właśnie, kupiłam dzisiaj avocado- i co mam z nim zrobić dla Mikiego?

[butterfly20]

Napisane przez Natala84

raczej mi się wydaje, że mamy tych "wolniejszych" niekiedy za wszelką cenę chcą maluchom "pomóc" i przyspieszyć pewne tematy żeby "nadrobić" a tak naprawdę często opóźniają czy zaburzają prawidłowy rozwój
ale nie moja to sprawa, tyle razy było pisane co wolno a czego nie powinno się robić, że każdy doskonale wie czy postępuje właściwie czy nie pozostawmy to ich sumieniu

iście dyplomatyczna odpowiedź, o ty moje guru

Napisane przez Natala84

fajnie że dał się oszukać
ciekawe, że coraz więcej dzieciaczków odmawia jedzenia papek z łyżeczki na rzecz dorosłego jedzenia - dorastają maluchy
i w sumie pewnie nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie

moja jutro dostanie kalafiora do łapy. boję się:p dlatego wolę w weekend popróbować jak małż będzie.
Dzisiaj zrobiłam jej kisielek z jabłka z mega grudami o ładnie poszło. Zobczymy...

Napisane przez Lolaaaaaaa88

przeciez napisala ze babka z bloku

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------



ja tez mam taka nadzieje

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------



fajy wozek

no wiem, że babka z bloku, ale wcześniej było o naszych dzieciakach

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Natala przepraszam, bo wiem, że pisałaś (ale wtedy nie przywiązywałam wagi bo nie wiedziałam,że będę chciała już zacząć blw). jak robisz tę pastę jajeczną?