Ambitne wizażanki część V

[patucha_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Hej! Napisz coś o sobie

No to tak... Trudno pisać coś o sobie, ale jeśli chodzi o podstawowe infomacje to jestem studentką Biologii Ogólnej na poznańskim UAMie. Biologia była, jest i będzie moją pasją, na którą poświęcam całe moje życie i każdą wolną chwilę.
Oprócz tego kocham kino, horrory i całonocne czytanie książek.
Jestem w szczęśliwym związku i cieszę się, że mogę do Was dołączyć!

[zielona_nadzieja]

Napisane przez patucha_

No to tak... Trudno pisać coś o sobie, ale jeśli chodzi o podstawowe infomacje to jestem studentką Biologii Ogólnej na poznańskim UAMie. Biologia była, jest i będzie moją pasją, na którą poświęcam całe moje życie i każdą wolną chwilę.
Oprócz tego kocham kino, horrory i całonocne czytanie książek.
Jestem w szczęśliwym związku i cieszę się, że mogę do Was dołączyć!

To teraz nie pozostaje Ci nic innego jak tylko duuuużo się udzielać

[patucha_]

Będę na pewno!
Właśnie padłam na podłogę, zalana potem po ćwiczeniach.

[Maguda_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Przydałoby się już trochę odpocząć, bo nie nadążam z przepakowywaniem walizek

Korzystaj póki możesz Ja tam lubię szybkie przepakowywanie walizek

Napisane przez zielona_nadzieja

Nie wiem, czy mam odpowiadać na to pytanie, czy to ironia

Żadna ironia, niektórzy po prostu lubią studia, no może poza sesją ... np. ja, ale wiadomo, że normalna nie jestem Chociaż sobie teraz myślę, że jakbym musiała się teraz uczyć do sesji, coś tam bazgrać to mi się nie chce, a z drugiej strony tak teraz mam do zrobienia niemiecki, wychodzi w sumie podobnie

Napisane przez zielona_nadzieja

Wyobraziłam sobie Magudka siedzącego na podłodze przed lśniącą pralką, ze stertą brudnych ciuchów obok, instrukcją w rękach i obłędem w oczach

Wyglądało prawie podobnie, tylko ta sterta brudnych ciuchów pojawiła się dopiero po godzinie jak sobie przypomniałam, że przecież na sucho prać nie będzie i przydałoby się je posegregować

Napisane przez zielona_nadzieja

Żądam szczegółów!

Przyłączam się do prośby (i żądań ) Nadziejki

Napisane przez zielona_nadzieja

Ze mnie się ostatnio kumpela śmiała, że pamiętam dokładną datę poznania Y. btw. za niedługo minie już pół roku

Napisane przez patucha_

cieszę się, że mogę do Was dołączyć!

Napisane przez zielona_nadzieja

To teraz nie pozostaje Ci nic innego jak tylko duuuużo się udzielać

Dokładnie, teraz zostało już tylko spamowanie z nami i nie ma odwrotu
Co ćwiczyłaś?

Eh, szaro, brzydko i ponuro, wstałam wcześniej niż pitaki, a zapowiadają cały taki tydzień. Jakoś trzeba będzie to przetrwać Kawa wypita, na dobry początek dnia zrobię sobie zaraz grzanki i pędzę, bo umówiłam się z szefem, że będę przychodzić godzinę wcześniej do pracy, żeby brać sobie dni wolne bez problemu w zw. z moimi niemieckimi zapędami
Miłego dnia i tygodnia, jakbym przepadła

[tamtaglista]

Dziewczyny, kciuki zaciskać, idę dziś zaliczyć a jutro pewnie dowiem się, że wrzesień

[zielona_nadzieja]

Napisane przez tamtaglista

Dziewczyny, kciuki zaciskać, idę dziś zaliczyć a jutro pewnie dowiem się, że wrzesień

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[patucha_]

Napisane przez Maguda_

Dokładnie, teraz zostało już tylko spamowanie z nami i nie ma odwrotu
Co ćwiczyłaś?

Robię ćwiczenia z Mel B. Jak dla mnie o niebo lepsze niż E.Chodakowska. Rozgrzewka, pośladki, brzuch i abs. :-D liczę że coś zrzucę, ale dopiero zaczynam :-(

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tamtaglista]

Nadziejko, ładnie trzymałaś! Na dobry! Może jutro też? :P

[Maguda_]

Napisane przez patucha_

Robię ćwiczenia z Mel B. Jak dla mnie o niebo lepsze niż E.Chodakowska. Rozgrzewka, pośladki, brzuch i abs. :-D liczę że coś zrzucę, ale dopiero zaczynam :-(

Podziwiam, mi się nigdy nie chce ćwiczyć przed kompem czy tv, wolę taki, hmm, prawdziwy sport, aerobik też chyba nie dla mnie

Napisane przez tamtaglista

Nadziejko, ładnie trzymałaś! Na dobry! Może jutro też? :P

Ej, ja też trzymałam kciuki, tylko nie było widać, bo byłam z pracy

[tamtaglista]

Weźcie jutro w większej ilości trzymajcie, to może zdam! Padam na twarz, jeszcze się okazało, że nadal jestem kobietą ;/

[Maguda_]

A wolałabyś nagle zmienić płeć i stać się facetem?

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Maguda_

Korzystaj póki możesz Ja tam lubię szybkie przepakowywanie walizek

U mnie to było tak "szybkie", że dopiero tydzień temu do końca rozpakowałam walizkę z Polski - a wróciłam 27 kwietnia

Napisane przez Maguda_

Żadna ironia, niektórzy po prostu lubią studia, no może poza sesją ... np. ja, ale wiadomo, że normalna nie jestem Chociaż sobie teraz myślę, że jakbym musiała się teraz uczyć do sesji, coś tam bazgrać to mi się nie chce, a z drugiej strony tak teraz mam do zrobienia niemiecki, wychodzi w sumie podobnie

Ja się bardzo męczyłam na studiach, ich zakończenie powitałam z radosną ulgą Wiem, że kiedyś trzeba będzie to domknąć i zrobić tego wyświechtanego mgr, ale jakoś mi się nie spieszy. Lubię się uczyć i poznawać nowe rzeczy, ale we własnym rytmie i zakresie, na co studia (przynajmniej te, które skończyłam) nie pozwalają.

Napisane przez Maguda_

Spoko, mamy szansę znowu się zobaczyć najszybciej za 2 miesiące

Napisane przez tamtaglista

Nadziejko, ładnie trzymałaś! Na dobry! Może jutro też? :P

To trzymam dalej

Napisane przez tamtaglista

Weźcie jutro w większej ilości trzymajcie, to może zdam! Padam na twarz, jeszcze się okazało, że nadal jestem kobietą ;/

Lałam się dzisiaj z Młodym pistoletami na wodę. Ale był ubaw

[patucha_]

Udało się wstępnie załatwić miejscę na pracę licencjacką. Ale radochaaaa! <3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tamtaglista]

Napisane przez Maguda_

A wolałabyś nagle zmienić płeć i stać się facetem?

Zawsze w miesiącu nadchodzi ten czas

[zielona_nadzieja]

Napisane przez patucha_

Udało się wstępnie załatwić miejscę na pracę licencjacką. Ale radochaaaa! <3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Gratulacje! O czym będziesz pisać?

[patucha_]

Napisane przez zielona_nadzieja

Gratulacje! O czym będziesz pisać?

Będę pisała w Zakładzie Wirusologii Molekularnej, konkretnego tematu jeszcze nie mam. Dopiero zostanie ustalony w okolicach lipca, albo września, jak będę miała tam część praktyk.

Ale na pewno będę prowadziła badania nad wirusami roślinnymi, więc codzienne siedzenie w labie! <3 strasznie, strasznie się cieszę hihi

Dzisiejsza pogoda mnie zabija, głowa mi zaraz pęknie

[ParoleParole]

Napisane przez Undercia

Trzymam mocno kciuki, byś coś znalazła


to może w klubie, bo tak publicznie to nie mogę


cudownie D. mnie wczoraj zabrał na taką wypasioną randkę (jednak warto było się zgodzić na jego okropny szantażyk i iść wiesz gdzie ) , że do dzisiaj nie mogę dojść do siebie A to bardzo źle, bo muszę testy przygotować

Biedne ptasiątko, dobrze, że nic mu się nie stało a co do Twojej nowej zabawki to żałuję, że Cię nie widzę

aż się fajnie takie posty czyta

Napisane przez Maguda_

A wolałabyś nagle zmienić płeć i stać się facetem?

jedno coś z broda nam wystarczy


Cześć


Nowa praca mnie pochłania Tyle nowych rzeczy do nauki i tyylu ludzi
W tym tygodniu mam same drugie zmiany Ale jutro wolne to sobie nadrobię wszystkie zaległości

I muszę się za szukanie mieszkania zabrać porządnie w końcu


Mama w każdej rozmowie mi ostatnio mówi, ze powinnam sobie w końcu kogoś znaleźć Lol to tak trudno zrozumieć, że ja nie chcę być z nikim.

[tamtaglista]

I zostałam sama

[Undercia]

Hejooooooo, Undi na linii!

Napisane przez Maguda_

Metoda kija i marchewki jak widać działa

ja bym powiedziała, że metoda szantażu emocjonalnego, ale nazywaj to jak chcesz

Napisane przez Maguda_

Nie chciałabyś tego widzieć, uwierz

właśnie że bym chciała! To musiało być naprawdę zabawne

Napisane przez Maguda_

Czytam po niemiecku tekst o mowie niewerbalnej i zaraz coś mnie trafi Mogłam zacząć od rozdziału o pogodzie, ale nie, po co , trzeba być Magudkiem przecież

no coż...

Napisane przez Maguda_

Dzisiaj mija nam pierwszy miesiąc, zaraz chyba będziemy się pierwszy raz całować , tzn ta sama godzina

how sweet szczegóły!!!!!

Napisane przez zielona_nadzieja

Wyobraziłam sobie Magudka siedzącego na podłodze przed lśniącą pralką, ze stertą brudnych ciuchów obok, instrukcją w rękach i obłędem w oczach

Napisane przez tamtaglista

Weźcie jutro w większej ilości trzymajcie, to może zdam! Padam na twarz, jeszcze się okazało, że nadal jestem kobietą ;/

I jak, udało się? Ja z krzaków podczytywałam i trzymałam kciuki, ale nie wiem czy takie krzakowe kciuki też pomagają

Napisane przez Maguda_

A wolałabyś nagle zmienić płeć i stać się facetem?

Napisane przez zielona_nadzieja

Spoko, mamy szansę znowu się zobaczyć najszybciej za 2 miesiące

najważniejsze, że jakaś szansa jest

Napisane przez patucha_

Udało się wstępnie załatwić miejscę na pracę licencjacką. Ale radochaaaa! <3

gratulacje!

Napisane przez ParoleParole

Nowa praca mnie pochłania Tyle nowych rzeczy do nauki i tyylu ludzi
W tym tygodniu mam same drugie zmiany Ale jutro wolne to sobie nadrobię wszystkie zaległości

ale zadowolona jesteś, prawda?

Napisane przez tamtaglista

I zostałam sama

Napisane przez zielona_nadzieja

Żądam szczegółów!

Napisane przez Maguda_

Przyłączam się do prośby (i żądań ) Nadziejki

Nie no, dziewczyny, błagam, to wątek tematyczny, szczegółów nie będzie!

[zielona_nadzieja]

Napisane przez patucha_

Ale na pewno będę prowadziła badania nad wirusami roślinnymi, więc codzienne siedzenie w labie! <3 strasznie, strasznie się cieszę hihi

Dla mnie zupełnie inny świat, ale brzmi ciekawie

Napisane przez tamtaglista

I zostałam sama

Jak egzamin?

Napisane przez Undercia

Hejooooooo, Undi na linii!

Siemka

Napisane przez Undercia

najważniejsze, że jakaś szansa jest

Była też w marcu i w maju...

Napisane przez Undercia

Nie no, dziewczyny, błagam, to wątek tematyczny, szczegółów nie będzie!

------>

Napisane przez Undercia

how sweet szczegóły!!!!!

Po raz kolejny zmieniłam zdanie co do koncepcji na życie. Czy Wy też tak macie, czy tylko ja jestem jakaś dziwna?

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

Była też w marcu i w maju...

i nic? Eeeh....

Napisane przez zielona_nadzieja

------>

no ale Magudek może na PW albo smsem albo mailem przecież

Napisane przez zielona_nadzieja

Po raz kolejny zmieniłam zdanie co do koncepcji na życie. Czy Wy też tak macie, czy tylko ja jestem jakaś dziwna?

Nie, nie jesteś dziwna. Ja też zmieniam zdanie miliard razy... Co ciekawego wymyśliłaś?

[tamtaglista]

Nie wiem
We wtorek wyniki


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

i nic? Eeeh....

No nic. Praca go pochłania

Napisane przez Undercia

no ale Magudek może na PW albo smsem albo mailem przecież

Ty też możesz

Napisane przez Undercia

Nie, nie jesteś dziwna. Ja też zmieniam zdanie miliard razy... Co ciekawego wymyśliłaś?

To o czym już pisałam - do końcu roku Nicea, potem kilka miesięcy w Niemczech, a od października 2015 studia w Polsce. Sama nie wiem, wszyscy mnie namawiają, żeby spróbować studiów we Francji, a ja czuję coraz większą niechęć do tego pomysłu. Z drugiej strony ten słynny kolejny "rok w plecy"... Walę się młotkiem w głowę i ciągle nie wiem

[ParoleParole]

Undi nie jestem chyba.. Nie jest to prac moich marzeń. Ale daje mi 3 miesiące na przemyślenie. Może gdybym ja miała o tym pojęcie? A ja dwa tygodnie jestem na dziale jednym i potem trafiam na ten swój właściwy Zobaczymy.
I tak żyję automatycznie, więc ważne ze jest coś co mi wyznacza rytm

Strasznie tęsknie za J.

[Undercia]

Napisane przez tamtaglista

Nie wiem
We wtorek wyniki

daj znać jak tylko będziesz wiedziała

Napisane przez zielona_nadzieja

No nic. Praca go pochłania

ehhh

Napisane przez zielona_nadzieja

Ty też możesz

ok, ok

Napisane przez zielona_nadzieja

To o czym już pisałam - do końcu roku Nicea, potem kilka miesięcy w Niemczech, a od października 2015 studia w Polsce. Sama nie wiem, wszyscy mnie namawiają, żeby spróbować studiów we Francji, a ja czuję coraz większą niechęć do tego pomysłu. Z drugiej strony ten słynny kolejny "rok w plecy"... Walę się młotkiem w głowę i ciągle nie wiem

nie słuchaj innych tylko tego, co podpowiada Ci serce, bo potem będziesz nieszczęśliwa A kolejny "rok w plecy" to przecież żaden problem, jesteś samodzielna, umiesz sobie poradzić w życiu, a to najważniejsze

Napisane przez ParoleParole

Undi nie jestem chyba.. Nie jest to prac moich marzeń. Ale daje mi 3 miesiące na przemyślenie. Może gdybym ja miała o tym pojęcie? A ja dwa tygodnie jestem na dziale jednym i potem trafiam na ten swój właściwy Zobaczymy.
I tak żyję automatycznie, więc ważne ze jest coś co mi wyznacza rytm

Trzymam kciuki, żeby było lepiej

Napisane przez ParoleParole

Strasznie tęsknie za J.

[zielona_nadzieja]

Napisane przez ParoleParole

Undi nie jestem chyba.. Nie jest to prac moich marzeń. Ale daje mi 3 miesiące na przemyślenie. Może gdybym ja miała o tym pojęcie? A ja dwa tygodnie jestem na dziale jednym i potem trafiam na ten swój właściwy Zobaczymy.
I tak żyję automatycznie, więc ważne ze jest coś co mi wyznacza rytm

To znaczy, że masz tam umowę na 3 miesiące? Trzymam kciuki, żebyś znalazla coś, w czym bedziesz się spełniać

Napisane przez ParoleParole

Strasznie tęsknie za J.

Napisane przez Undercia

ok, ok

Czekam od Magudka też

Napisane przez Undercia

nie słuchaj innych tylko tego, co podpowiada Ci serce, bo potem będziesz nieszczęśliwa A kolejny "rok w plecy" to przecież żaden problem, jesteś samodzielna, umiesz sobie poradzić w życiu, a to najważniejsze

Niby tak, ale jakoś tak mi dziwnie, wszyscy studiują, a ja jak taki półgłówek
No i z tym radzeniem sobie w życiu nie byłabym taka pewna



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tamtaglista]

Dam, przecież muszę się wyryczeć! Jutro jadę do promotorka, M. nie ma 3 dzień a ja zaczynam świrzyć. Nawet się chcica włączyła, mam coś z głową...

[Undercia]

Napisane przez zielona_nadzieja

Niby tak, ale jakoś tak mi dziwnie, wszyscy studiują, a ja jak taki półgłówek

Powiem to, co zawsze powtarza mi tata: a jak wszyscy wyskoczą przez okno to też wyskoczysz? Serio, nie powinnaś się przejmować. Masz już przecież wyższe wykształcenie, znasz świetnie języki obce, nie jesteś żadnym półgłówkiem!!!!! Czasem lepiej dać sobie więcej czasu i podjąć decyzję dlatego, że naprawdę tego chcesz, a nie dlatego, że tak wypada

Napisane przez zielona_nadzieja

No i z tym radzeniem sobie w życiu nie byłabym taka pewna

No wiesz, ja Cię osobiście nie znam, wiem tylko to co tutaj piszesz, ale serio uważam, że sobie radzisz. Zobacz, wyjechałaś do innego kraju, pracujesz, radzisz sobie w wielu sytuacjach, w których ja bym spanikowała No i jesteś super, ot co.

Napisane przez tamtaglista

Dam, przecież muszę się wyryczeć! Jutro jadę do promotorka, M. nie ma 3 dzień a ja zaczynam świrzyć. Nawet się chcica włączyła, mam coś z głową...

bądź silna, przetrwasz to Jakbyś się potrzebowała wygadać czy coś to służę rękawem

[tamtaglista]

Na razie mam ochotę wyć do księżyca. Pamiętacie jak w zeszłym roku złamałam ząb i musiałam go robić? To teraz ząb obok, też robota konowała, odkruszył się i mam go już po kanałowym, ale uszkodziłam dziąsło, a kasy na zrobienie chwilowo brak. Boli jak cholera i nie wiem co zrobić. Mam już wszystkiego dość, pnj pewnie we wrześniu trzeba będzie poprawić, w ogóle już mam czarne myśli, a miało być tak pięknie...

[zielona_nadzieja]

Napisane przez Undercia

Powiem to, co zawsze powtarza mi tata: a jak wszyscy wyskoczą przez okno to też wyskoczysz? Serio, nie powinnaś się przejmować. Masz już przecież wyższe wykształcenie, znasz świetnie języki obce, nie jesteś żadnym półgłówkiem!!!!! Czasem lepiej dać sobie więcej czasu i podjąć decyzję dlatego, że naprawdę tego chcesz, a nie dlatego, że tak wypada

No widzisz, ja to wszystko wiem w teorii i ciągle to sobie powtarzam, ale i tak z tyłu głowy siedzi sobie taki mały stworek, który ciągle coś tam szepcze i sprawia, że mam wątpliwości.
Wiem, że mam całe życie na "poważną" pracę i nic się nie stanie, jeśli jej rozpoczęcie przesunie się jeszcze o rok, ale i tak czuję, że jestem opóźniona

Napisane przez Undercia

No wiesz, ja Cię osobiście nie znam, wiem tylko to co tutaj piszesz, ale serio uważam, że sobie radzisz. Zobacz, wyjechałaś do innego kraju, pracujesz, radzisz sobie w wielu sytuacjach, w których ja bym spanikowała No i jesteś super, ot co.

Akurat wyjazd za granicę w kontekscie au pair to nie jest żaden wyczyn, ale dzięki Undziaku za miłe słowa

Napisane przez tamtaglista

Na razie mam ochotę wyć do księżyca. Pamiętacie jak w zeszłym roku złamałam ząb i musiałam go robić? To teraz ząb obok, też robota konowała, odkruszył się i mam go już po kanałowym, ale uszkodziłam dziąsło, a kasy na zrobienie chwilowo brak. Boli jak cholera i nie wiem co zrobić. Mam już wszystkiego dość, pnj pewnie we wrześniu trzeba będzie poprawić, w ogóle już mam czarne myśli, a miało być tak pięknie...

Współczuję zęba a pnj na pewno zdasz, trzymam kciuki za wyniki

Kurcze, zmęczona jestem, dobrze, że dzisiaj trochę luźniejszy dzień. A jutro powrót do Nicei!


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.