Staraczki i Mamusie cz. 7 (szczęsliwa)

[konsternacja]

Napisane przez aggo_di

KONSTERNACJA:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zielone_%C5%9Awi%C4%85tki
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zes%C5%...9Awi%C4%99tego
tam jest wszystko napisane

CALINECZKA: z tym podpijaniem to nieźle u nas Mąż prowadził samochód do ślubu (miała świadkowa, ale jakoś wolał sam). Mi się okres przedślubny kojarzy miło. Nie mieliśmy wiele do załatwiania, robiliśmy to, co sprawiało nam radość. Ja cieszyłam się z wspólnego czasu spędzonego na robieniu zaproszeń, wyboru pieśni na mszę. Gryzelda- będzie cudnie

Aha, źródła z kultury pogańskiej, no chyba że tak Bo u mnie w parafii to zawsze było zesłanie Ducha Św. i już (moja parafia jest pod tym wezwaniem).

Napisane przez Calineczka 27

Do łazienki zawsze można skoczyć, nikt pewnie niczego nie podejrzewał.

Wczoraj mówiłam znajomym o mojej świni i oni mi z kolei opowiedzieli, że na jednym weselu chrzestna zamiast koperty dała świnię na kółkach, taką ogromną z pieniążkami - 2 tysiące po 5 zł + takie kolekcjonerskie. Podobno to zbierała sama bardzo długo.

Suuuper pomysł miała ta chrzestna.!!!

A Twój Mąż rzeczywiście sobie wszystko zaplanował

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

Zabijcie mnie- właśnie zeżarłam pół czekolady, która miała 250g, czyli ponad 1 całą czekoladę na raz

[Almariel]

Aggo deszcz to na szczescie
Ja pamietam, jak odebralam suknie slubna i wisiala a ja co chwila wchodzilam do pokoju i sie na nia gapilam fajnie byloby przezyc to jeszcze raz

Calineczka fajny prezent !

Wysłane z mojego LG-E455 przy użyciu Tapatalka

[konsternacja]

Napisane przez Almariel

Aggo deszcz to na szczescie
Ja pamietam, jak odebralam suknie slubna i wisiala a ja co chwila wchodzilam do pokoju i sie na nia gapilam fajnie byloby przezyc to jeszcze raz

Calineczka fajny prezent !

Wysłane z mojego LG-E455 przy użyciu Tapatalka

Mi jest tak troszkę szkoda, że swojej sukni nie mam okazji założyć. Chyba będę ją nosić w domu w charakterze polerki -podłogi się wypucują jak ta lala

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Dziewczyny, czy któraś z Was ma/używała/ poleca/zna jakiś darmowy program do projektowania łazienek? Może któraś z Was to jest projektantką wnętrz i może coś polecić?

[aggo_di]

My robiliśmy zdjęcia po jakimś roku. Jak będę miała jakąś fajną fryzurę, będą kwitły ładne kwiaty, to może jeszcze raz strzelimy sobie kilka fotek
Tyle, że sukienka wisiała na mnie, bo po ślubie trochę schudłam. I agrafkami spinałam (na zdjęciach, gdzie stoję tyłem widać takie buły materiału ) ze zdjęć jestem zadowolona i to, co wrzuciłam do albumu to właśnie z tych.

Są farby do tkanin, bielizny itd. Jak się zdecyduję na farbowanie to jeszcze ją założę. Ale póki, co wisi na strychu

[kanwa]

Napisane przez Mlebidakin

752

Cieszy mnie to
A ja opalam nogi ciąg dalszy.Parówa u nas dziś mega chyba z 1000 stopni:P

6 cs @5.07

[aggo_di]

ja używam kartki w kratkę i ołówka, sposób dobry, ale wizualizacja przeciętna

[Almariel]

Napisane przez aggo_di

My robiliśmy zdjęcia po jakimś roku. Jak będę miała jakąś fajną fryzurę, będą kwitły ładne kwiaty, to może jeszcze raz strzelimy sobie kilka fotek
Tyle, że sukienka wisiała na mnie, bo po ślubie trochę schudłam. I agrafkami spinałam (na zdjęciach, gdzie stoję tyłem widać takie buły materiału ) ze zdjęć jestem zadowolona i to, co wrzuciłam do albumu to właśnie z tych.

Są farby do tkanin, bielizny itd. Jak się zdecyduję na farbowanie to jeszcze ją założę. Ale póki, co wisi na strychu

Jak fajnie !! My tez tak chcielismy, ale rok po slubie bylam juz w zaawansowanej ciazy. A potem moja suknia poszla po raz drugi do slubu, na innej pannie mlodej. Tez w sierpniu.

Wysłane z mojego LG-E455 przy użyciu Tapatalka

[zlosnica_]

Jednak zdecydowaliśmy na jeziorko dziś znowu. Jest tak gorąco że żaden spacer nie wchodził w grę.

Calineczka nieźle

My bralismy ślub we wrześniu i modliłam się by chociaż nie padało, bo do dnia ślubu pogoda była w kratkę. Tak sobie wymodlilam że nawet słonko było

[konsternacja]

Napisane przez aggo_di

My robiliśmy zdjęcia po jakimś roku. Jak będę miała jakąś fajną fryzurę, będą kwitły ładne kwiaty, to może jeszcze raz strzelimy sobie kilka fotek
Tyle, że sukienka wisiała na mnie, bo po ślubie trochę schudłam. I agrafkami spinałam (na zdjęciach, gdzie stoję tyłem widać takie buły materiału ) ze zdjęć jestem zadowolona i to, co wrzuciłam do albumu to właśnie z tych.

Są farby do tkanin, bielizny itd. Jak się zdecyduję na farbowanie to jeszcze ją założę. Ale póki, co wisi na strychu

Fajnie, że robiliście fotki po roku i mogłaś jeszcze raz ją założyć
I jesteś na pewno szczęściarą, że sukienka jest za luźna. Dla wielu kobiet byłaby pewnie przyciasna. Na mnie teraz na pewno jest ale mam nadzieję, ze niedługo bym się w nią znowu ładnie zmieściła.

Napisane przez aggo_di

ja używam kartki w kratkę i ołówka, sposób dobry, ale wizualizacja przeciętna

Ja właśnei próbuję z kartką i ołówkiem ale ja rysuję na poziomie przeciętnego przedszkolaka...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Calineczko pewnie będzie najpiękniej jak sobie wymarzyłam póki co jeszcze nie czuję stresu, bardziej podekscytowanie ale dzisiaj miałam kolejny koszmar ślubny - śniło mi się, że poszłam odbierać suknię ślubną i okazało się, że ktoś ją kupił, bo płacił więcej niż ja i musiałam szybko szyć nową... Masakra!

Calineczko moja mama swojej chrześnicy na ślub dała 1000 zł po 10 zł zawijane w ruloniki i spakowane do wielkiego kartonu

Wysłane z mojego Xperia L za pomocą Tapatalka

[Calineczka 27]

Aggo, zgłaszam sprzeciw wobec twojego zdjęcia. Widzę cię, ale cię nie widzę.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Biorę was i idę się opalać

[teja1]

Napisane przez konsternacja

Mi jest tak troszkę szkoda, że swojej sukni nie mam okazji założyć. Chyba będę ją nosić w domu w charakterze polerki -podłogi się wypucują jak ta lala

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Dziewczyny, czy któraś z Was ma/używała/ poleca/zna jakiś darmowy program do projektowania łazienek? Może któraś z Was to jest projektantką wnętrz i może coś polecić?

Jak dla mnie najbardziej intuicyjny jest sketchup, dużo tutoriali i obiektów w internecie. Można też ściągnąć sobie ArchiCada, też dużo samouczków i modeli, nie jest jakoś bardzo trudny do opanowania, dużo gotowych obiektów, jakbyś miała pytania to mogę służyć pomocą. Aaale, jak chcesz sobie zrobić takie fotorealistyczne wizualizacje, to trzeba się już trochę napracować.

[kanwa]

Napisane przez Calineczka 27

Aggo, zgłaszam sprzeciw wobec twojego zdjęcia. Widzę cię, ale cię nie widzę.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Biorę was i idę się opalać

Gdzie idziemy?

6 cs @5.07

[aggo_di]

GRYZELDA-podekscytowanie ! o to też czułam
sukienkę da radę uszyć w tydzień, nie martw się Ja szyłam u krawcowej, miesiąc przed ślubem, po tygodniu,a chyba nawet 4 dniach była gotowa. Ale moja była bardzo prosta, więc za wiele roboty nie miała.

CALINECZKO- zdjęcia są w jakiejś super rozdzielczości, zajmują miliard miejsca, a ja na moim laptopie mogę zmniejszyć tylko do takiej ociupinki, albo tak jak dzisiaj. Zaraz spróbuję jeszcze raz. A mąż ze swoim komputerem pojechał i wróci wieczorem może w przerwie pisania pracy mi to zrobi

[Calineczka 27]

Kanwa, idziemy na podwórko, tam mam źródełko i taki mały staw. Tylko muszę uważać, żeby nie zemrzeć tam z @.
Aggo, mmska chcę!

[kanwa]

Napisane przez Calineczka 27

Kanwa, idziemy na podwórko, tam mam źródełko i taki mały staw. Tylko muszę uważać, żeby nie zemrzeć tam z @.
Aggo, mmska chcę!

Ok a mogę zabrać tam Tośkę?

6 cs @5.07

[konsternacja]

Napisane przez teja1

Jak dla mnie najbardziej intuicyjny jest sketchup, dużo tutoriali i obiektów w internecie. Można też ściągnąć sobie ArchiCada, też dużo samouczków i modeli, nie jest jakoś bardzo trudny do opanowania, dużo gotowych obiektów, jakbyś miała pytania to mogę służyć pomocą. Aaale, jak chcesz sobie zrobić takie fotorealistyczne wizualizacje, to trzeba się już trochę napracować.

Aha to na razie zostanę przy papierze, jak poleca Aggo ale jak zmienię zdanie pod wpływem argumentów męża ( a raczej chęci udowodnienia mu, że mam świetną wizję łazienki, tylko to przekracza jego wyobrażenie, to wtedy poproszę Cię o jakieś rady )

Napisane przez Calineczka 27

Aggo, zgłaszam sprzeciw wobec twojego zdjęcia. Widzę cię, ale cię nie widzę.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Biorę was i idę się opalać

Ja też zgłosiłam sprzeciw Bo lupy nie mam.

Tylko ja to muszę do cienia bo wczoraj raz jedyny byłam na słońcu i się spiekłam- dekolt, kark i ręce mam czerwone i piekące;/

[Calineczka 27]

Jasne Kanwa, wybiegałaby się.

[buu007]

hej wam

mialam skomentowac angelike ale widze ze juz to zrobilyscie

calineczko ja zgadzam sie z Toba w 100%

Lwica dobrze ze nic powaznego mu sie nie stalo

Gryzia na pewno wizyta przebiegnie dobrze,nie stresuj sie
zazdroszcze wam tego fajnego przygotowania,ja niestety mam duzo zlych wspomnien z ogranizacji mojego wesela

ago jaka zgorzkniala?

simone no to wreszcie dobre wiesci,bo my tu juz myslalysmy ze Ty w koncu w szputalu wylądowałaś,oby te mdlosci i wymioty juz Cie opuscily

Melbi za bete

[kanwa]

Ok to tylko skoczę po strój i zaraz jestem

6 cs @5.07

[aggo_di]

Napisane przez Calineczka 27

Kanwa, idziemy na podwórko, tam mam źródełko i taki mały staw. Tylko muszę uważać, żeby nie zemrzeć tam z @.
Aggo, mmska chcę!

Biorę książkę i idę z Wami a ryby można w tym stawie głaskać?
Mmska... bo wiesz, jak mam taki telefon, co to nie ma takiej opcji umie dzwonić i smsy słać. Nie dorobiłam się jeszcze takiego z internetem, zdjęciami i aplikacjami okresowymi

[zlosnica_]

Chodźcie wszystkie do mnie. Poopalamy się albo poleżymy pod drzewkiem w cieniu. Dla Tosi też będzie miejsce.

[buu007]

Napisane przez konsternacja

Aha to na razie zostanę przy papierze, jak poleca Aggo ale jak zmienię zdanie pod wpływem argumentów męża ( a raczej chęci udowodnienia mu, że mam świetną wizję łazienki, tylko to przekracza jego wyobrażenie, to wtedy poproszę Cię o jakieś rady )

na pewno tak jest

teja nie odpisalam Ci chyba ostatnio,ja jestem dopiero na etapie robienia licencjatu,tak ze przede mna jeszcze dluga droga

[Calineczka 27]

Konsternacja, coś o tym wiem. Ja wymyśliłam każdy zakamarek w moim domu, a mąż się chwali, że to on, no masakra chłopy są ,,gorsiejsze" niż baby.

[zlosnica_]

Aggo znalazły i by się dla Ciebie rybki do glaskania.

[buu007]

zlosnica a ja sie zmieszcze tez?
bo mam chwilke wytchnienia,potem sie ucze a jak juz moze ochlodzi-nie wiem czy to mozliwe,to idziemy ze znajomymi na grila

[teja1]

Napisane przez konsternacja

Aha to na razie zostanę przy papierze, jak poleca Aggo ale jak zmienię zdanie pod wpływem argumentów męża ( a raczej chęci udowodnienia mu, że mam świetną wizję łazienki, tylko to przekracza jego wyobrażenie, to wtedy poproszę Cię o jakieś rady )



Ja też zgłosiłam sprzeciw Bo lupy nie mam.

Tylko ja to muszę do cienia bo wczoraj raz jedyny byłam na słońcu i się spiekłam- dekolt, kark i ręce mam czerwone i piekące;/

Do końca tego tygodnia nie mam chwili wolnego, ale później mogę Ci zrobić taki model, jak podasz mi wymiary i opiszesz, jaki jest Twój zamysł pewnie pójdzie mi trochę szybciej niż Tobie

[zlosnica_]

Buu no pewnie!

[buu007]

teja a na tym zdjeciu z miniatury jestes Ty?

[Calineczka 27]

Napisane przez aggo_di

Biorę książkę i idę z Wami a ryby można w tym stawie głaskać?
Mmska... bo wiesz, jak mam taki telefon, co to nie ma takiej opcji umie dzwonić i smsy słać. Nie dorobiłam się jeszcze takiego z internetem, zdjęciami i aplikacjami okresowymi

Nie można, bo wydra wszystko zeżarła. Co polecasz do czytania? Takiego super odmóżdżającego?