Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; ) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-10, 21:34   #61
GrumpyCat
Wredny kotecek
 
Avatar GrumpyCat
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
yyy zwykły czwartek?
Boże Ciało i czerwono w kalendarzu
GrumpyCat jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 21:35   #62
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Wyguglałam - to boże ciało Pracuję, pracuję, czemu by nie? Po prostu ubiorę do pracy odświętny dresik
fantastycznie będzie wyższa wypłata w następnym kwartale
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 21:35   #63
201605300922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Nie wiem, czemu takie współczucie ma się należeć pracownikom sklepów, stacji benzynowych i innych. Pielęgniarki, położne, policjanci, lekarze, strażacy - gdyby oni narzekali, to pewnie większość ludzi wzruszyłaby ramionami, że ,,przecież wiedzieli, na co się piszą" i ja dokładnie to samo myślę o pracownikach fabryk i innych. Że jest to beznadziejne - doskonale to wiem, z dzieciństwa praktycznie nie pamiętam wspólnych weekendów i wielu świąt czy przygotować do wigilii z tatą, który w tym czasie pracował. Wniosek? Planuję tak moje życie zawodowe ułożyć, żeby moje dziecko w obrębie swoich pierwszych dziesięciu wypowiedzianych słów nie miało ,,dyzul".
201605300922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 21:40   #64
Pani_Ka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 122
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
a czy ktoś Ci broni? Bo raczej nikt z pistoletem Ci nie stoi nad głową zabraniając odwiedzić grób dziadka?
Również zaliczam się do tych dziwolągów nie obchodzących świąt, nie biegających stadnie czy niestadnie na cmentarz, bo w jakieś tam dacie wypada i absolutnie nie pracuję tylko 8h i od 8 do 16. Czy narzekam? A i owszem, jak zamkną mi siłownie z uwagi na bliżej nieznanego mi zielonego świątka albo okoliczny supermarket z analogicznego powodu

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------



yyy zwykły czwartek?

weź nawet nie wspominaj o zielonych. U nas nigdzie nie napisali, że sklepy będą zamknięte, bo chyba uznali to za oczywistość. A ja często w niedzielę wieczorem jadę kupić młodemu wszystko na cały tydzień i lekko się zdziwiłam, bo niektórzy nie wiedzą że akurat teraz to wypada.

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Nadis Pokaż wiadomość
Nie wiem, czemu takie współczucie ma się należeć pracownikom sklepów, stacji benzynowych i innych. Pielęgniarki, położne, policjanci, lekarze, strażacy - gdyby oni narzekali, to pewnie większość ludzi wzruszyłaby ramionami, że ,,przecież wiedzieli, na co się piszą" i ja dokładnie to samo myślę o pracownikach fabryk i innych. Że jest to beznadziejne - doskonale to wiem, z dzieciństwa praktycznie nie pamiętam wspólnych weekendów i wielu świąt czy przygotować do wigilii z tatą, który w tym czasie pracował. Wniosek? Planuję tak moje życie zawodowe ułożyć, żeby moje dziecko w obrębie swoich pierwszych dziesięciu wypowiedzianych słów nie miało ,,dyzul".
Oczywiście, że jest to beznadziejne. Wątpię, że ktoś się na to piszę jeśli nie musi, bo nie ma innej pracy albo po prostu nie lubi swojego zajęcia jak policjanci czy lekarze. A jak tylko jest wybór to trzeba uciekać
Pani_Ka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 21:41   #65
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Boże Ciało i czerwono w kalendarzu
Mam bezbożny kalendarz, bo nie jest na czerwono Nic nie jest, każdy dzień jak co dzień Tylko ja nie traktuję tego święta jako święto?

Cytat:
Napisane przez pinkswan Pokaż wiadomość
fantastycznie będzie wyższa wypłata w następnym kwartale
U mnie co najwyżej będzie mniej pracy jak ludzie będą świętować W takie święta jak boże narodzenie, wielkanoc, itd. jak nie ma dużo roboty to możemy sobie odpoczywać i nie zajmować się pracą dopóki jej nie dojdzie, to jest plus
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 21:46   #66
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez GrumpyCat Pokaż wiadomość
Pożalcie się - kto pracuje 19.06?
mam wolne środa - piątek, tyle wygrać no ale i bez urlopu bym miała czwartek wolny, chyba nie jest ze mną tak źle

a przez te całe zielone czy innobarwne świątki zastała nas w mieszkaniu pusta lodówka po powrocie z weekendu, ale mak zawsze pod domem i zawsze 24h
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:03   #67
Pani_Ka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 122
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Co do tytułu: Jakbym pracowała w godzinach 8-16 na umowę o pracę to byłabym przeszczęśliwa ale na pewno są ludzie którzy chcą się wyspać itp. Mam kolegę, który pracuje 13-21 bo sam tak sobie ustalił grafik na śmieciówce.
Pani_Ka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:05   #68
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

http://www.buzzfeed.com/catesevilla/...ill-understand polecam
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:08   #69
Pani_Ka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 122
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
Co Ty tu z angielskim wyjeżdżasz :P
Pani_Ka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:28   #70
kaska8222
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 181
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
Lepiej tego ująć nie można, świetne, dzięki za wrzutę.
kaska8222 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:29   #71
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Pani_Ka19 Pokaż wiadomość
Co do tytułu: Jakbym pracowała w godzinach 8-16 na umowę o pracę to byłabym przeszczęśliwa ale na pewno są ludzie którzy chcą się wyspać itp. Mam kolegę, który pracuje 13-21 bo sam tak sobie ustalił grafik na śmieciówce.
Też na śmieciówce jestem (i dobrze), też sobie grafik ustalałam (7-15, wysypiam się do 7 ), a inni brali także popołudnia, nocki, niektórzy mają dwie prace i muszą je pogodzić, niektórzy mają studia i pracę, różnie to bywa. Ci co mają studia rozbijają sobie to te godziny w ciągu dnia na kilka rat. Albo po prostu nie lubią wstawać rano i wolą pracować od 10 Mój kolega z pracy chętnie pracuje w nocy, podziwiam go. A ja lubię pracować w weekendy, nie mam innych zobowiązań typu studia zaoczne, większość jak najmniej chce w te dni pracować.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:29   #72
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Kiedyś czytałam badania, że ludzie pracujący na nocki żyją krócej.

Ja akurat mam w miarę ok, ponad godzinę temu wrociłam z pracy mam pracę zmianowa i przyznaję, ze cięzko mi się czasem przestawiać. Albo od 6 do 14 (wstawanie przed 5 i chodzienie jak zombie) albo od 14 do 22, kiedy cały dzien jest rozwalony i nie jestem w stanie wiele załatwić. Ale mam za to zawsze wolne weekendy, więc jestem szczęściarą pod tym względem.

Natomiast moja mama ma pracę w zakładzie w ruchu ciągłym i niestety, ale pracuje na 3 zmiany praktycznie cały rok. Czy wigilia czy sylwester, czy wielkanoc, nieważne. Zalezy jak grafik wypadnie. Przykre to Ale z drugiej strony dzięki takim świętom wcygiaga druga pensję. Sa dwie strony medalu. A obie mamy prace biurowe. Więc wcale nie jest to taki standard, że jak biurowa to od 8 do 16...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:38   #73
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Pani_Ka19 Pokaż wiadomość
Co do tytułu: Jakbym pracowała w godzinach 8-16 na umowę o pracę to byłabym przeszczęśliwa ale na pewno są ludzie którzy chcą się wyspać itp. Mam kolegę, który pracuje 13-21 bo sam tak sobie ustalił grafik na śmieciówce.
tez sobie przesunelam godziny zeby sie wyspac
Cytat:
Napisane przez loloo Pokaż wiadomość
true!
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-10, 22:41   #74
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez drabineczka Pokaż wiadomość
Dla mnie praca od 8 do 16 bylaby najwieksza kara na swiecie xd i nie pracyje tak. Dzieki bogu
Taka sama była moja pierwsza myśl Po latach pracowania w elastycznych godzinach bardzo ciężko byłoby mi się przestawić na taki ścisły rygor i monotonną codzienność. Ale pewnie ma to i swoje dobre strony

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2014-06-10 o 22:43
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 06:45   #75
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

ja siedzę na stażu od 7 do 15, weekendy wolne taki system mi pasuje i mogłabym w ten sposób pracować do emerytury :P w weekendy odsypianie, zakupy, spotkania ze znajomymi albo impreza, w tygodniu już się przyzwyczaiłam do porannego wstawania, do lekarzy/dentysty chodzę prywatnie, więc umawiam się po godzinie 15tej i to żaden problem, jedyne co to nie załatwię nic w urzędzie czy w szpitalu jeśli chodzi o pon-pt, no ale takich spraw nie załatwiam regularnie, jak zdarzy się raz na miesiąc to nie ma tragedii, żeby wziąć wolny dzień. Poza tym nie oszukujmy się, czasem kolejki są takie (zwłaszcza w szpitalach), że nawet osoba pracująca od załóżmy 13tej nie zdąży się wyrobić przed pracą i jeszcze do niej dojechać :P więc nie ma reguły, że pracujący na późniejszą godzinę będzie miał łatwiej.
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2014-06-11 o 07:04
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 06:59   #76
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Ja pracuje w banku niby 9-17. Nigdy nie wychodzę punktualnie z pracy, bo zawsze przed 17 robi się kolejka i każdy musi pomarudzić, że mamy do kitu godziny otwarcia.
Nie lubię tych godzin. Wychodzę z pracy jest 17:30-18 w domu jestem przed 19. Coś zjem, trochę się pokręcę i spać. Tygodnie mi tak bez sensu lecą. Na szczęście mam weekendy wolne, chociaż też nie zawsze, bo czasami zdarza się, że mamy otwarte w soboty.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 07:30   #77
Mariuszowa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariuszowa
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 243
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

A ja odpowiem z perspektywy dziecka...
Moi rodzice całe życie pracowali i nadal pracują w godzinach od 7 do 15, od 16 do 22, od 22 do 6, albo po 12 godz, czasem po 16, w weekendy, święta i wakacje. Było ciężko. Moich rodziców nigdy nie było na dniach rodziny, dniu matki czy ojca w szkole. Na żadnym rozpoczęciu czy zakończeniu roku szkolnego, gdy inne dzieci były z rodzicami. Nie mieli czasu bo pracowali. Po prostu oni mijali sie w drzwiach, a ja razem z nimi.
I jestem w czasie zakładania rodziny, wiem, że przyszły mąż będzie pracował po 12 albo 16 h na dobę, ale ja postanowiłam miec czas dla swojego dziecka. Praca nie jest wszystkim. A wiem jak czuje się przedszkolak, który na dniu matki mówi wierszyk do obcych pań, bo mama dziś poszła rano do pracy i wróci w nocy.
__________________
<3
<3<3
<3<3<3


60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
Mariuszowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 07:33   #78
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Mariuszowa Pokaż wiadomość
A ja odpowiem z perspektywy dziecka...
Moi rodzice całe życie pracowali i nadal pracują w godzinach od 7 do 15, od 16 do 22, od 22 do 6, albo po 12 godz, czasem po 16, w weekendy, święta i wakacje. Było ciężko. Moich rodziców nigdy nie było na dniach rodziny, dniu matki czy ojca w szkole. Na żadnym rozpoczęciu czy zakończeniu roku szkolnego, gdy inne dzieci były z rodzicami. Nie mieli czasu bo pracowali. Po prostu oni mijali sie w drzwiach, a ja razem z nimi.
I jestem w czasie zakładania rodziny, wiem, że przyszły mąż będzie pracował po 12 albo 16 h na dobę, ale ja postanowiłam miec czas dla swojego dziecka. Praca nie jest wszystkim. A wiem jak czuje się przedszkolak, który na dniu matki mówi wierszyk do obcych pań, bo mama dziś poszła rano do pracy i wróci w nocy.
no ale wiesz. coś za coś. na pewno chcieli Ci zapewnić wszystko w życiu.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 07:36   #79
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

no właśnie, nie zawsze można sobie pozwolić na to, by jedna osoba zrezygnowała z pracy i mogła poświęcić się dzieciom. Zresztą coś za coś - matki/ojca nie było na przedstawieniu w szkole, ale za to mogli być popołudniu/wieczorem w domu. W takim przypadku nawet lepsza jest opcja, gdy godziny pracy rodziców pokrywają się z godzinami siedzenia dziecka w szkole.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-06-11, 07:42   #80
Mariuszowa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariuszowa
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 243
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
no właśnie, nie zawsze można sobie pozwolić na to, by jedna osoba zrezygnowała z pracy i mogła poświęcić się dzieciom. Zresztą coś za coś - matki/ojca nie było na przedstawieniu w szkole, ale za to mogli być popołudniu/wieczorem w domu. W takim przypadku nawet lepsza jest opcja, gdy godziny pracy rodziców pokrywają się z godzinami siedzenia dziecka w szkole.
Nie chodzi mi o rezygnowanie z pracy, bo na to mnie nie stać. Ale chociazby na "normalne" goidziny pracy. By własnie sie pokrywały w pobytem dziecka w szkole. Bo nie chce by było tak, że ja siedzę sama w domu, jadę do pracy na 14, a dzieci przychodzą o 14,30 do domu, a gdy wracam one śpią. Wiem, że cięzko to pogodzić, no ale będę próbować...
__________________
<3
<3<3
<3<3<3


60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
Mariuszowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 07:45   #81
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Mariuszowa Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o rezygnowanie z pracy, bo na to mnie nie stać. Ale chociazby na "normalne" goidziny pracy. By własnie sie pokrywały w pobytem dziecka w szkole. Bo nie chce by było tak, że ja siedzę sama w domu, jadę do pracy na 14, a dzieci przychodzą o 14,30 do domu, a gdy wracam one śpią. Wiem, że cięzko to pogodzić, no ale będę próbować...
no to jak będziesz w pracy jak będą w szkole to nie będzie Cię na dniu matki etc.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 07:54   #82
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Mariuszowa Pokaż wiadomość
Nie chodzi mi o rezygnowanie z pracy, bo na to mnie nie stać. Ale chociazby na "normalne" goidziny pracy. By własnie sie pokrywały w pobytem dziecka w szkole. Bo nie chce by było tak, że ja siedzę sama w domu, jadę do pracy na 14, a dzieci przychodzą o 14,30 do domu, a gdy wracam one śpią. Wiem, że cięzko to pogodzić, no ale będę próbować...
Cytat:
Moich rodziców nigdy nie było na dniach rodziny, dniu matki czy ojca w szkole. Na żadnym rozpoczęciu czy zakończeniu roku szkolnego, gdy inne dzieci były z rodzicami. Nie mieli czasu bo pracowali. Po prostu oni mijali sie w drzwiach, a ja razem z nimi.
A wiem jak czuje się przedszkolak, który na dniu matki mówi wierszyk do obcych pań, bo mama dziś poszła rano do pracy i wróci w nocy.
narzekałaś na brak obecności rodziców na przedstawieniach itp., o ile dobrze pamiętam to tego typu imprezy zawsze odbywały się w trakcie godzin typowo lekcyjnych a nie np. popołudniu, tak samo rozpoczęcie/zakończenie roku szkolnego, więc właśnie w czasie ''normalnych'' godzin pracy załóżmy 8-14. Trudno żeby rodzice się rozdwoili, byli równocześnie i w pracy i na przedstawieniach.
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2014-06-11 o 07:58
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 07:57   #83
Mariuszowa
Wtajemniczenie
 
Avatar Mariuszowa
 
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 2 243
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
narzekałaś na brak obecności rodziców na przedstawieniach itp., o ile dobrze pamiętam to tego typu imprezy zawsze odbywały się w trakcie godzin typowo lekcyjnych a nie np. popołudniu, tak samo rozpoczęcie/zakończenie roku szkolnego, więc właśnie w czasie ''normalnych'' godzin pracy załóżmy 8-14.
Tylko zawsze można wziąć urlop/przepustkę... a tego w przypadku moich rodziców się nie dało. Ot co.
__________________
<3
<3<3
<3<3<3


60-59-58-57-56-55-54-53-52-51-50
Mariuszowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 08:00   #84
Stookrotka
Raczkowanie
 
Avatar Stookrotka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Ja pracowałam i na etat i na dyżurach i jednak wole etat.
Da się chociaż cokolwiek zaplanować. Tu i tu miałam na 7 do pracy, ale tam chociaż o 15 byłam wolna i wiem co mogę zrobić. A dyżury to siedzi się cały dzień, święta itp... cóż. Mój tż też ma nieregularne godziny pracy, nie wiadomo jaki grafik. Nie wiem jak kiedyś będziemy coś planować z dzieckiem, skoro trudno cokolwiek zaplanować Gdy on ma wolne weekendy i święta moglibyśmy w końcu spokojnie odpocząć - ale nie bo dyżur. No bywa.
Stookrotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 08:03   #85
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Stookrotka Pokaż wiadomość
Ja pracowałam i na etat i na dyżurach i jednak wole etat.
Da się chociaż cokolwiek zaplanować. Tu i tu miałam na 7 do pracy, ale tam chociaż o 15 byłam wolna i wiem co mogę zrobić. A dyżury to siedzi się cały dzień, święta itp... cóż. Mój tż też ma nieregularne godziny pracy, nie wiadomo jaki grafik. Nie wiem jak kiedyś będziemy coś planować z dzieckiem, skoro trudno cokolwiek zaplanować Gdy on ma wolne weekendy i święta moglibyśmy w końcu spokojnie odpocząć - ale nie bo dyżur. No bywa.
to dodatkowy plus, stałe godziny pracy i przynajmniej można coś zaplanować z wyprzedzeniem, zwłaszcza jeśli masz rodzinę i z góry zakładasz, że dane popołudnie poświęcasz np. dzieciom. Przy nieregularnym trybie pracy - no cóż, zawsze coś w ostatniej chwili może wypaść.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 08:28   #86
Rilla82
Zakorzenienie
 
Avatar Rilla82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 542
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
to dodatkowy plus, stałe godziny pracy i przynajmniej można coś zaplanować z wyprzedzeniem, zwłaszcza jeśli masz rodzinę i z góry zakładasz, że dane popołudnie poświęcasz np. dzieciom. Przy nieregularnym trybie pracy - no cóż, zawsze coś w ostatniej chwili może wypaść.
U mnie akurat "wypaść" nie może, bo sama w 100% decyduję o swoim grafiku. Tak więc w razie wu mogę sobie zrobić wolne w dowolnym czasie. Także różnie to bywa, są formy pośrednie między etatem 8-16 czy też 9-17 a zmianami lub tyraniem od rana do nocy na "śmieciówce".
Ja jestem przeważnie zadowolona z moich nietypowych godzin pracy. Możliwość wyspania się w środku tygodnia jest dla mnie bezcenna. Minusy? Nie ma opcji, żebym wyskoczyła na kawę "po pracy" ze wszystkimi, ciągle jestem na bakier ze sportami zespołowymi, bo zwyczajnie trudno mi znaleźć towarzystwo np. na godzinę 13. I ostatni minus, zdarzają się okresy pracy dosłownie od 7.30 do 21. Teoretycznie nie muszę się na to godzić, ale jednak są czasami takie sytuacje, że więcej grosza się przydaje.
Rilla82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 08:47   #87
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Pracowałam na zmiany 7-15, 13.30-21.30 i wszelakie różne kombinacje między 7-21.30. Zdarzały się zmiany po 12h (praca w galerii). Szlag mnie trafiał bo przyzwyczajona do wolnego weekendu nie potrafiłam się przestawić i po skończeniu współpracy z firmą powiedziałam "nigdy więcej do galerii". Pracowałam z klientem bezpośrednio i to dodatkowo irytowały problemy z tyłka na pięć minut przez zamknięciem sklepu ale no cóż, "nasz pan".

Zielone świątki - knajpy zamknięte, sklepy zamknięte i lodówka pusta. Jako ateistka byłam wściekła. Obecnie pracuję 8.30-16.30 i też nie mam czasu na załatwienie lekarza, na pocztę jadę po pracy, urząd równa się urlop. W tej kwestii praca zmianowa była lepsza bo mogłam zająć się swoimi pracami ale kosztem weekendu. Każda praca ma swoje plusy i minusy. Rozumiem, że siłownie, baseny i inne są obwarowane różnymi godzinami pracy i sama widzę jaki jest tłok na sali po standardowych godzinach pracy ale błagam - kiedy mam na to znaleźć czas?
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 08:54   #88
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Rilla82 Pokaż wiadomość
U mnie akurat "wypaść" nie może, bo sama w 100% decyduję o swoim grafiku. Tak więc w razie wu mogę sobie zrobić wolne w dowolnym czasie. Także różnie to bywa, są formy pośrednie między etatem 8-16 czy też 9-17 a zmianami lub tyraniem od rana do nocy na "śmieciówce".
Ja jestem przeważnie zadowolona z moich nietypowych godzin pracy. Możliwość wyspania się w środku tygodnia jest dla mnie bezcenna. Minusy? Nie ma opcji, żebym wyskoczyła na kawę "po pracy" ze wszystkimi, ciągle jestem na bakier ze sportami zespołowymi, bo zwyczajnie trudno mi znaleźć towarzystwo np. na godzinę 13. I ostatni minus, zdarzają się okresy pracy dosłownie od 7.30 do 21. Teoretycznie nie muszę się na to godzić, ale jednak są czasami takie sytuacje, że więcej grosza się przydaje.
Mimo, że jestem na śmieciówce pracuję w ustalonych przez siebie godzinach i ustalonych przez siebie dniach (byle było 40h w tygodniu, najlepiej po te 8h dziennie, więc 5 dni pracy), grafik jest stały i się nie zmienia póki ktoś nie zechce sobie zmienić. Pracuję przydziałowe 8 godzin, bez siedzenia po godzinach, nikt nie każe pracować całą dobę, nawet nie chcą tego, bo nie ma nadgodzin Nie mam urlopów, ale można wziąć urlop i później odrobić (tak samo ma mój TŻ, który pracuje normalnie na etacie, ma urlop, ale mogą odrobić sobie wolne w weekendy, tylko tracą podwójną stawkę za nadgodziny ) lub można się z kimś zamienić, nie mam też przydziałowych dni wolnych od pracy, ale i tak nam czasem robią, np. w święta zimowe nie było dużo pracy i w pierwszy dzień świąt część dostała wolne, w drugi dzień druga część pracujących. Mnie to pasuje, jakoś świąt od samego rana nie obchodzę, idzie się na jakiś obiad po południu, no to akurat po pracy. 1 listopada dostaliśmy zadanie (ci, którzy pracowali tego dnia), żeby przepracować choć parę godzin, żeby ktoś w ogóle pracował, bo dużo roboty nie było, ale jakby co na posterunku ktoś musi stać, ale na obiadek i na groby można było normalnie pojechać jak ktoś chciał. Śmieciówka śmieciówce nierówna. Ja ze swojej pracy jestem bardzo zadowolona, choć nie zarabiam tira dolarów.

Kawka po pracy ciężka rzecz, my pijemy ze sobą przez Skype'a

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:49 ----------

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4683456 4]Pracowałam na zmiany 7-15, 13.30-21.30 i wszelakie różne kombinacje między 7-21.30. Zdarzały się zmiany po 12h (praca w galerii). Szlag mnie trafiał bo przyzwyczajona do wolnego weekendu nie potrafiłam się przestawić i po skończeniu współpracy z firmą powiedziałam "nigdy więcej do galerii". Pracowałam z klientem bezpośrednio i to dodatkowo irytowały problemy z tyłka na pięć minut przez zamknięciem sklepu ale no cóż, "nasz pan".

Zielone świątki - knajpy zamknięte, sklepy zamknięte i lodówka pusta. Jako ateistka byłam wściekła. Obecnie pracuję 8.30-16.30 i też nie mam czasu na załatwienie lekarza, na pocztę jadę po pracy, urząd równa się urlop. W tej kwestii praca zmianowa była lepsza bo mogłam zająć się swoimi pracami ale kosztem weekendu. Każda praca ma swoje plusy i minusy. Rozumiem, że siłownie, baseny i inne są obwarowane różnymi godzinami pracy i sama widzę jaki jest tłok na sali po standardowych godzinach pracy ale błagam - kiedy mam na to znaleźć czas?[/QUOTE]


No jak to kiedy, urlop wziąć, taka mundra, a pracowniczka siłowni musi pracować (i dostawać za to pieniądze) po 16 przez Ciebie To samo sklepy i późne godziny otwarcia. Powinni zamykać o 18 i basta, w domu siedzieć, a nie zakupy robić
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2014-06-11 o 08:58
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 09:00   #89
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

No wlasnie fajnie jest byc sobie szefem choc fakt wsztskie takie osoby jakie znam maja okresy gdzie pracuja caaale dnie, ale ja bym wolala to, w zamian za inne przywileje xd moze juz niedlugo haha

Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-06-11, 09:05   #90
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Gdy nie jest się szczęściarzem pracującym 8.00-16.00 ; )

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
No jak to kiedy, urlop wziąć, taka mundra, a pracowniczka siłowni musi pracować (i dostawać za to pieniądze) po 16 przez Ciebie To samo sklepy i późne godziny otwarcia. Powinni zamykać o 18 i basta, w domu siedzieć, a nie zakupy robić
Toż mi urlopu zbraknie! Pozostaje mi być grubą i brzydką

Ktoś wyżej poruszył temat zielonych świątków. I taka sytuacja - jestem słoikiem więc weekend z ZŚ był wyjazdowy. W lodówce hula wiatr, wracam z dziką ochotą na chińczyka. I co? W Wawie pusto. Tesco zamknięte, knajpa zamknięta (tak tak, chińczycy to chrześcijanie? ) ale co, mus to mus. Katolicki kraj więc nie wierzę ale nie pracuję. Uważam, że jeśli ktoś jest religijny to znajdzie czas na swoją celebrację. Jeśli ktoś wierzy to niedzielę i tak w większości ma wolną więc pójdzie sobie na mszę. Ale nie, Shan, Ty zła nie wierzysz więc sobie radź

Rozumiem poniekąd argumenty autorki, bo pracując do 23 nie jest lekko. Rozumiem osoby pracujące w galeriach bo mimo, że sklep otwarty do 20 to trzeba zostać, podliczyć kasę, sprzątać. Ale decydując się na taki rodzaj pracy trzeba się zastanowić czego się chce/potrzebuje. Pracując w soboty i niedziele macie do odebrania dzień/dwa w tygodniu. Sprawy się załatwi, do lekarza się pójdzie, urząd się odwiedzi. My, etatowcy w normalnych godzinach pracy w sobotę tego nie zrobimy. Wy nie tracąc urlopu ogarniecie sprawunki. Wiem, że też nie macie kolorowo ale my również pracujemy w Wigilię, Sylwester. Kwestia podejścia IMO.
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-21 01:33:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.