Jeszcze trzy lub dwa miesiące i już będą nasze brzdące. MAMY LIPCOWE 2014, część V

[Celebrinfea]

Powoli łapiemy rytm widzę światełko w tunelu. Aniołek to jest istny. Śpi, płacze/kwili co 3 godziny na jedzenie. Mieliśmy dziś wizytę położnej środowiskowej. Wizyty jak dla mnie zbedne. Ale
podobno konieczne. Na pytanie czy chce jeszcze wizytacji odpowiedzialam zgodnie z prawda... NIE. Jej mina bezcenna.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[elcia_]

Jestem juz na wsi i nie ogarniam cytowania na telefonie. Jeszcze zdążyłam zacisnąć kciuki vegetka trzymajcie się wszystko będzie dobrze.

rybka mi też ta gula wyglada podejrzanie jak na kolano bo jest wielkości jakby moja pięść

[dusia_tcv]

Jestem z wami. nie spieszcie sie niech malenstwa sa jeszcze pod waszymi sercami Ja z Arkiem w szpitalu cos nie tak z nerkami krew w moczu sie pojawila

[bambusiek]

Napisane przez rybka13

Moja corcia od 2msc chodzi za nami, zeby kupic jej cymbalki uznalam, ze to glupi pomysl, bo za kilka tygodni zemsci sie to na nas ale tz dzis jej obiecal ze kupi, wiec bedzie miala, moze jej sie znudza zanim Maly sie urodzi

Napisane przez aga__tka

to sobie niezly halas zafundowałaś... może mu się znudzi do porodu choć trochę

hehe, to akurat najcichszy instrument jak posiada - ma już 2 bębenki, różne grzechotki, tamburyno, takie pianinko na zasadzie cymbałków, a ostatnio harmonijkę dostał. Generalnie uwielbia grać i śpiewać, najlepiej z tatą i wygląda na to, że będzie po tacie muzykalny.
póki nie robi wielkiego hałasu to mu na to pozwalamy, jeśli rzeczywiście ma talent, to niech się dziecko rozwinie

Napisane przez rybka13

Wywęszylam na innym watku, ze simka urodzila

no no, ciekawe kiedy u nas się pojawi

Napisane przez Fame

przypomniałaś mi, że truskawki czekają na mnie w lodówce
idę bić śmietanę

ja samych z siebie truskawek nie lubię, ale dżem zrobię, bo uwielbiam chleb z białym serkiem (takim z pudełka delikatnym) i na to posmarowane właśnie dżemikiem truskawkowym
--------------------
faceci pojechali, pan fachowiec wyszedł więc mam chatę wolną szał... chyba się położę i polenię

[Marianna 54]

Celebrinfea jakiś czas temu pisałaś o zbędnych gadżetach dla dzieci może podzielisz się z nami w wolnej chwili co miałaś na myśli

Vegetka kciuki zaciśniętę. Trzymaj się dzielnie będzie dobrze

[i like it]

Napisane przez Vegetka

Dziewczyny wpadlam tylko napisac ze dzis po 19 bede miec cesarskie ciecie. Czekam na tz-ta zeby pojsc sie umyc i ogolic. potem lewatywa i czekamy... 3majcie za nas kciuki zeby z Malym bylo wszystko ok !

Napisane przez Celebrinfea

Powoli łapiemy rytm widzę światełko w tunelu. Aniołek to jest istny. Śpi, płacze/kwili co 3 godziny na jedzenie. Mieliśmy dziś wizytę położnej środowiskowej. Wizyty jak dla mnie zbedne. Ale
podobno konieczne. Na pytanie czy chce jeszcze wizytacji odpowiedzialam zgodnie z prawda... NIE. Jej mina bezcenna.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

cudniesłyszeć tak dobre wieści, brawa dla dzielnej mamy

Napisane przez dusia_tcv

Jestem z wami. nie spieszcie sie niech malenstwa sa jeszcze pod waszymi sercami Ja z Arkiem w szpitalu cos nie tak z nerkami krew w moczu sie pojawila

aby wszytko było okey, przeysłam moc pozytywnej energii

mamaya i dla ciebie kciuki i pozytywne fluidy, informuj nas na bieżąco

[Ines3037200]

Vegetka
Będzie wszystko dobrze!!!

Mamaya gdzie się podziewasz? Jak napiszesz, że urodziłaś to padnę

Napisane przez Celebrinfea

Powoli łapiemy rytm widzę światełko w tunelu. Aniołek to jest istny. Śpi, płacze/kwili co 3 godziny na jedzenie. Mieliśmy dziś wizytę położnej środowiskowej. Wizyty jak dla mnie zbedne. Ale
podobno konieczne. Na pytanie czy chce jeszcze wizytacji odpowiedzialam zgodnie z prawda... NIE. Jej mina bezcenna.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Super córcia!
Ale ja też jestem z tych, co mi te odwiedziny położnej koło nosa latają

Napisane przez dusia_tcv

Jestem z wami. nie spieszcie sie niech malenstwa sa jeszcze pod waszymi sercami Ja z Arkiem w szpitalu cos nie tak z nerkami krew w moczu sie pojawila

Trzymamy kciuki



Spędziłam kilka godzin z przyjaciółką, pospacerowałyśmy trochę, już pojechała do domu godzinę temu, a ja zostałam z małżem i...
- rzygać mi się chce
- pobolewa mnie podbrzusze jak na okres
- mam skurcze, póki co nieregularne, wzięłam turbo no-spę i zobaczę co dalej
Mam nadzieję, że się nie spotkam z Mamayą na oddziale

[agnes208]

dusia zdrowka dla malego
celebrinfeasuper ze u was wszystko dobrze


Ja z racji tego ze wczoraj byl mecz to nudzilam sie jak mops ogladalm filmy jak dziecia myc nosic przewijac jak udzielic pierwszej pomocy youtubowy trening na rodzica haha

[malwiska]

ines ja Cie podziwiam, naprawdę bo ja już chyba dawno byłabym na IP i nie bałabym się że zostawią mnie w szpitalu - wolałabym sprawdzić

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez agnes208

dusia zdrowka dla malego
celebrinfeasuper ze u was wszystko dobrze


Ja z racji tego ze wczoraj byl mecz to nudzilam sie jak mops ogladalm filmy jak dziecia myc nosic przewijac jak udzielic pierwszej pomocy youtubowy trening na rodzica haha

ja sie nadal nudze... mój tz poszedł ćwiczyć, wróci za jakies 15-20minut to mu muszę zrobić twaróg no i może coś oglądniemy.... nogi mam spuchnięte ale czemu chyba od leżenia cały dzień....

[agnes208]

Ja czekam na tzta az wroci z pracy. A jutro dzien w stolycy przy okazji wizyty u gina. Namowie tz na niezdrowe zarcie pewnie ostatni raz przed porodem.

[justynka2992]

Witam dziewczyny ponownie
Nie dałam rady napisać wcześniej, ponieważ ze środy na czwartek musiałam jechać do szpitala, jakiś nieszczęsny wirus panował (wymioty i te sprawy) oczywiście musiałam złapać. Na szczęście szybko kroplówki i tabletki podali także jakichś skutków gorszych oprócz obolałego żołądka i braku apetytu nie było.Poleżałam do dzisiaj do południa, badania wyszły ok i mogłam iść do domu. Co parę godzin miałam robione ktg,skurczów było brak aż do dnia dzisiejszego,a to dopiero 36 tydzień się zaczął.USG wykazało, że synek jednak się obrócił i leży w pozycji główkowej,także czeka mnie poród SN

[malwiska]

ciekawe jak tam vegetka pewnie już po cc

[svelta]

Vegetka będzie dobrze

Dusia uściski dla Arka

Bambusiek jesteś pierwszą osoba, jaką "znam", która nie lubi truskawek. Serio mnie zaskoczyłaś.

Ines powiem Ci, że jak przeczytałam Twoje objawy, to sobie pomyślałam, że następna do drogi się szykuje

[malwiska]

moja siostra też nie lubi truskawek tzn zje ale tak niechętnie, samej surowej pewnie nie :P ale ona w ogóle nie jada żadnych owoców oprócz jakbłek i bananów

[irsin]

Napisane przez malwiska

moja siostra też nie lubi truskawek tzn zje ale tak niechętnie, samej surowej pewnie nie :P ale ona w ogóle nie jada żadnych owoców oprócz jakbłek i bananów

:brzyda l:

ja kocham truskawki, jem codziennie -

[TaTekla]

O kurcze,widzę że dzieje się tu u nas.Połowa czerwca a piąte dzieciątko w drodze.
Celebrinfea myślami jestem z Tobą
Dusia za Arka

Lilian serio jesteśmy na szarym końcu.Dziewczyny będą miały już 2-3 miesięczne dzieciaczki, a my dopiero na porodoce pierwsze kroki będziemy stawiały

[mamaya]

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

[malwiska]

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

Supeeeeeer, spory ten twoj syn by byl jakbyś miała termin wg początkowych wyliczeń. Gratuluję! !!

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Marianna 54]

Napisane przez mamaya

dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
a zdjęcie pózniej

gratulacje!!!!!

[malwiska]

Jak tak dalej pójdzie to większość urodzi w czerwcu

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[Ines3037200]

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

klask i:

[ramirka]

OMG!!!!

wiedziałam kiedy wejsc GRATULUJE MAMAYA!!!!! wzruszyłam się

[framboise87]

Napisane przez Vegetka

Dziewczyny wpadlam tylko napisac ze dzis po 19 bede miec cesarskie ciecie. Czekam na tz-ta zeby pojsc sie umyc i ogolic. potem lewatywa i czekamy... 3majcie za nas kciuki zeby z Malym bylo wszystko ok !

Vegetka kciuki zaciśnięte, chociaż pewnie już po wszystkim! Powodzenia i w ogóle!!!

Napisane przez dusia_tcv

Jestem z wami. nie spieszcie sie niech malenstwa sa jeszcze pod waszymi sercami Ja z Arkiem w szpitalu cos nie tak z nerkami krew w moczu sie pojawila

Dusia wszystkiego dobrego dla małego, będzie dobrze!

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

GRATULACJE!!! wzruszyłam się i jakoś oczy mi się spociły łzami przez te rewelacje!

[TaTekla]

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

Gratulacje Mamo

[ramirka]

miałam coś napisac, ale straciłam wene przez ta wiadomość , aha Dusia kciuki dla Arusia , Vegetka jestem z Toba

[malwiska]

A Fame pewnie bawi się z psem i nic nie wie

Wysłane z mojego GT-S7560 przy użyciu Tapatalka

[joanna2228]

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

Gratuluję i poryczałam się Brawa dla mamy i Jeremiego

[rybka13]

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

Gratulacje
Swietne wymiary

Zaskoczylas mnie

[Xelia]

Na takie wieści mamaya to aż mnie w gardle ścisnęło. GRATULACJE

[svelta]

Napisane przez mamaya

Dzisiaj o 17:50 poprzez cesarskie cięcie przyszedł na świat mój Syn. 54 cm, 3470 g i 10 punktów.

Nie nadrabiam, same rozumiecie dlaczego
A zdjęcie pózniej

gratulacje. zobacz, nikt nie obstawiał, że będziesz następna