Mój ukochany jedzie za granice... :( - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-01, 22:31   #121
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

adzia porozmawiaj z nim szczerze.. przeciez nie musisz mu mówic od razu rzucaj prace i bądz ze mna... pogadajcie spokojnie, bez niepotrzebnych emocji.. napewno jest wiele na to rozwiązan... poza tym przeciez nie tylko on musi cie odwiedzac ty też możesz czasami w wolniejszy weekend go odwiedzic... poza tym jest wiele świat np. boże narodzenie, wielkanoc, swieto zmarłych, weekend majowy kiedy jest du zo czasu i kiedy napewno możecie sie spotkać.. nie rezygnujcie ze swoich marzeń...

natalczak jestem w szoku.. jak to koniec?? jak to rozstanie?? przecież niedawno mówiłas , ze jest spoko, że sie nie pokłóciliście jak dzwonił... co sie stało, że on postanowił to wszytsko zakończyc??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-01, 22:41   #122
adzia
Przyczajenie
 
Avatar adzia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 18
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
adzia porozmawiaj z nim szczerze.. przeciez nie musisz mu mówic od razu rzucaj prace i bądz ze mna... pogadajcie spokojnie, bez niepotrzebnych emocji.. napewno jest wiele na to rozwiązan... poza tym przeciez nie tylko on musi cie odwiedzac ty też możesz czasami w wolniejszy weekend go odwiedzic... poza tym jest wiele świat np. boże narodzenie, wielkanoc, swieto zmarłych, weekend majowy kiedy jest du zo czasu i kiedy napewno możecie sie spotkać.. nie rezygnujcie ze swoich marzeń...
To nie jest takie ławte - praca to nie studia, nie dostaje się wolnego na te wsyztskie święta. Ja też mogę go odwiedzać, ale ja nie moge tak często. Jestem na utrzymaniu rodziców, nie mogę od nich wyciągać kilkudziesięciu zł na jeden wyjazd, zwłaszcza, że nam się nie przelewa. Teraz próbuje znaleźć pracę, ale wszędze szukają kogoś na stałe, jak wychodzi, że chcę studiować dziennie to mi dziekują . A w czasie studiów tym bardziej nie będę miała okazji dorobić.
Jeśli nie zrezygnujemy ze swoich marzeń to czeka nas 5 lat rozłąki. Już chyba podjęłam decyzję
adzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-01, 22:57   #123
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

ja rozumiem że to nie jest łatwe.. jesli chodzi o prace.. to ja studiuje tez dziennie i to juz od października będzie 5 rok... i wiele moich znajomych normalnie pracuje.. w wielu sklepach, restauracjach lub jako opiekunka do dziecka jest praca. Musisz posuzkać... niektóre naprawde zarabiaja na tym dużą kasę... a przynajmniej tyle, że be z problemu starcza im na zycie... poza tym moja koleżanka z grupy od 2 lat jest w jeszcze gorszej sytuacji.. jej chlopak na stałe pracuje w danii.. i przyjezdza do polski tylko na świeta... wiec wydaje mi sie, że naprawde jest wyjscie z waszej sytacji bez rezygnacji z waszych marzeń. I wierze ze wam sie uda...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 07:22   #124
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez adzia Pokaż wiadomość
To nie jest takie ławte - praca to nie studia, nie dostaje się wolnego na te wsyztskie święta. Ja też mogę go odwiedzać, ale ja nie moge tak często. Jestem na utrzymaniu rodziców, nie mogę od nich wyciągać kilkudziesięciu zł na jeden wyjazd, zwłaszcza, że nam się nie przelewa. Teraz próbuje znaleźć pracę, ale wszędze szukają kogoś na stałe, jak wychodzi, że chcę studiować dziennie to mi dziekują . A w czasie studiów tym bardziej nie będę miała okazji dorobić.
Jeśli nie zrezygnujemy ze swoich marzeń to czeka nas 5 lat rozłąki. Już chyba podjęłam decyzję


Jeśli się naprawde kocha kogoś i jest to uczucie obustronne i silne i trwałe,to przetrwa się wszystko-nawet tak długa rozłake.No chyba,że nie mówimy już o takim uczuciu... to wtedy zastanów się czy warto,bo wyrzeczenia w związku na odległosć będa na każdym kroku-jeśli jesteś pewna waszego uczucia-to nie rezygnuj, bo o uczucie trzeba walczyć,trzeba pielęgnować,trzeba wytrwać.Wiem co mówie,bo ja juz przetrwałam 7długich miesięcy i możliwe,że jednak nie zobacze sie z moim TŻ w lipcu przed moim wyjazdem-tak jak to było planowane.Więc bede musiała znow czekac do poczatku pazdziernika,tyle że ja kocham Go jak nikogo,więc poczekam i wytrzymam,a ty?
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 20:56   #125
_Kasia23_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Kasia23_
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: ... Baltic Sea ...
Wiadomości: 2 788
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

A mój TŻ jest pływającym i niestety musze się pogodzić że conajmniej pół zycia spędze sama... Teraz np. wyjechał na 3 miesiące, wróci na trochę i znów... i tak w kółko.
Oczywiście, że jest mi cholernie źle i smutno i nie ukrywam że czasem wyję w poduchę, ael trzeba sobie jakoś zorganizować czas. Ja zawsze obiecuję sobie , ze zrobie coś na co nie było czasu jak jest się we dwoje, itp. itd. Teraz np. chce się poważnie wziać za treningi, a jak wróci to zastanie "mega laskę"... oczywiście nic mu o tym nie mówię Taki tam surprise, a ja przy okazji zabiję ten czas, w którym bym siedziała i biadoliła.
A poza tym odnawianie kontaktów towarzyskich... polecam i jakieś hobby.
I wiem że nie jest łatwo, przyznaje, ale może razem wszyscsy wspierając się przetrwamy te samotne wieczory i noce Bo razem zawsze raźniej
_Kasia23_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-02, 21:06   #126
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Mój tż jedzie już w piątek/sobotę do tej cholernej Holandii...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 07:58   #127
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Mój tż jedzie już w piątek/sobotę do tej cholernej Holandii...


To macie jeszcze kilka dni-wykorzystajcie ten czas jak najlepieja pocieszać bedziemy jak już wyjedzie
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 08:03   #128
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

tylko, że on i tak teraz dużo pracuje... wiec widzimy się dopiero po 21... och... no cóz.. dzis idę do fryzjera.. włoski sobie ufarbowac i sie troszkę podciąć.. abym był sliczna przez te ostatnie dni...
wczoraj mu zaczęłam narzekac, że wiele par sie rozchodzi i że pewnie on też sie w końcu we mnie odkocha (choc szczerze mówiąc wierze ze to przetrwamy..) a on na to.."nawet nie licz na to, że cie zostawie... nie ma tak dobrze..."
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 09:38   #129
aneciak18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 25
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

My być może będziemy studiować w innych miastach... Jak sobie pomyślę, że mój kochany miałby mieszkać w akademiku, gdzie się "różne" rzeczy dzieją to mam ochotę uwiązać Go przy sobie na łańcuchu i nigdzie nie puścić Sama się zastanawiam jak ja to przetrwam... Ale pocieszajmy się tym,że niektórym parom udaje się przetrzymać ten trudny okres...Miejmy nadzieję,że i nam się uda! pozdrawiam
aneciak18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 09:41   #130
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

napewno będzie dobrze.. a długo juz razem jesteście??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 09:47   #131
aneciak18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 25
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Patrząc na długoletnie związki, m in Twój to my dopiero zaczynamy życie razem dopiero 3 miesiące, ale oboje pierwszy raz jesteśmy w poważnym związku Myślę,że Ty nie musisz się tym bardziej tak zamartwiać, skoro jesteście razem tak długo, takie związki nie kończą się tak z dnia na dzień, bez powodu Mam nadzieję,że wytrzymacie tą rozłąkę i że Ona jeszcze wzmoci Waszą miłość, a po przyjeździe nie będziecie mogli się sobą nacieszyć
aneciak18 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-03, 09:56   #132
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

oj aneciak mam taka nadzieję, że jakoś wytrzymamy te 3 miesiące a ty też sie nie martw, bo to, że on bedzie mieszkał w akademiku nie oznacza, że będzie tam or razu nie wiadomo co robił
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 12:08   #133
aneciak18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 25
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
oj aneciak mam taka nadzieję, że jakoś wytrzymamy te 3 miesiące a ty też sie nie martw, bo to, że on bedzie mieszkał w akademiku nie oznacza, że będzie tam or razu nie wiadomo co robił

Wiem,że nie będzie...Ufam Mu i wiem,że nie zawiedzie mojego zaufania, ale jednak zawsze będzie między nami taka nutka niepewności, czy aby napewno wszystko jest w porządku Ech...jeszcze jest jakaś szansa,że dostaniemy się na jedną uczelnię, ale szczerze wątpię,żeby tak było No coż, będziemy się wzajemnie pocieszać i opłakiwać nieobecność naszych ukochanych
aneciak18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 14:49   #134
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez aneciak18 Pokaż wiadomość
No coż, będziemy się wzajemnie pocieszać i opłakiwać nieobecność naszych ukochanych
oj tak... niestety..

ale może sie jeszcze uda na tą samą uczelnie wam dostac?? Dlaczego w to wątpisz??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 18:43   #135
aneciak18
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 25
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Troszkę w to wątpię, bo składamy na uczelnie państwową, na dobrym poziomie - Akademia Pedagogiczna i chętnych bardzo wielu... Niby szanse są, ale boję się strasznie
aneciak18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 19:22   #136
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

mojego TŻ nie ma juz prawie 4 miesiace..za 2 wroci na jakies 2 i znowu jedzie...ciezko troche ejst ale....musze skonczyc studia i dopiero wtedy moge do niego jechac...a jako ze pracuje i urlop mi jeszcze nie przysluguje to chyba nie pojade do niego w wakacje choc zawsze mozna na L4 isc na 2 tygodnie hehe
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 19:28   #137
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Candy Killer Pokaż wiadomość
mojego TŻ nie ma juz prawie 4 miesiace..za 2 wroci na jakies 2 i znowu jedzie...ciezko troche ejst ale....musze skonczyc studia i dopiero wtedy moge do niego jechac...a jako ze pracuje i urlop mi jeszcze nie przysluguje to chyba nie pojade do niego w wakacje choc zawsze mozna na L4 isc na 2 tygodnie hehe


No trzeba sobie jakos radzić-zawsze możesz przecież nagle zachorowac i na zwolnienie trzeba iść jak nic No,ale rzeczywiście ejst cieżko życ tak na odległość.Wkońcu przyjdzie taki dzien, gdzie nie trzeba bedzie jedynie tesknicNiech czas szybciej leci
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-03, 19:32   #138
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

leci szybko...pracuje mam znajomych wiec sie nie nudze...od jutra po pracy bede na basenie codziennie bo trza troche poprawic figure co by TŻcik znowu mi nie mowil ze przytylam hehe
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 08:48   #139
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Mój skarbk już dzis wieczorem wyjeżdza.. jejku... najgorsze pewnie będa pierwsze dni bez niego.....
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-06, 12:28   #140
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a ja mam inaczej..na poczatku jest mi latwo..dopiero z czasem jakies dziwne mysli mi po glowie chodza:/
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 06:26   #141
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

No wiec mój ukochany juz wyjechał.. dzis w nocy.. poszłam do niego o 11 by pomagac sie mu pakowac i wogóle spedzic te ostatnie ( jejku jak to brzmi ) godziny razem.... miał jechać ok. 20.00 ale jego kolega (z tym co jedzie samochodem do Holandii) musiał sobie nawigacje jakieś jeszcze sciągnąc.. wiec jego wyjazd sie "troszke opóźnił"... a dokładnie pojechał dopiero o 3 nad ranem...:/ ja oczywiście byłam cały czas z nim.... w końcu o 23 zasneliśmy.. jego siostra tylko nam kocyk przyniosła.... tak mi było dobrze i wogóle.. aż w końcu telefon... o 2.30....ż e za 15 min jadą wiec wstalismy, znislismy bagaże... spakował sie do samochodu.. odprowadzil mnie do taksówki... zaczął mówic, że kocha.. ze bedzie tesknił i sama nie wiem co jeszcze mówił, bo wszytskie mysli nagle zazeły mi sie kotłowac... pojechałam.. zapłakana.... z myslą, że zobaczymy sie za 3 miesiace ale z nadzieją, że z każdym dniem jest juz coraz bliżej tego.. prawie dzis nie spałam... a mój skarbek co godzinka mi puszcza sygnałki bym sie nie denerowała że nic sie nie stało (kochany)... własnie dzwonił, że są w okolicach Poznania (200km do granicy) ma jeszcze zadzwonic przed przekroczeniem granicy ... nawet nie potrafie myslec o czyms innym.. bo wszytsko kajazy mi sie z nim.... ale wiem, że to przetrwamy, wiem.. bo kocham go tak mocno.. że nie sposób to opisac... hmm...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 17:38   #142
Candy Killer
Zakorzenienie
 
Avatar Candy Killer
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 12 327
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

jak dlugo jestescie razem?
__________________
BLOG
INSTAGRAM
Candy Killer Fan Page


If You can dream it , You can do it...




Candy Killer jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-07, 21:27   #143
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

mam suwaczek zamieszczony 5 lat i 8 miesięcy.. jeny... czemu ten czas tak wolno mija....
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-07-07, 21:40   #144
Sandrunia Niepoń
Zadomowienie
 
Avatar Sandrunia Niepoń
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 791
GG do Sandrunia Niepoń Send a message via Skype™ to Sandrunia Niepoń
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

My jestesmy 7 lat razem 2 lata pos lubie(w poniedzialek rocznica),a do Austrii jezdze na 2tyg w nmiesiacu od 4 lat.
Czasem mam juz tak dosc,ale w tej Polsce nie ma przyszlosci,wiec ciagne ile moge.Piszemy do siebie smsy,ale tesknota jest okropna,najgorszy 1 dzien,a potem staram sie nie myslec i odliczam dni do powrotu i tak w kolko
__________________
Moje szczęście jest już z Nami FASOLKA

Przyszedł na świat 2009.01.06


Sandrunia Niepoń jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 08:23   #145
nika21
Raczkowanie
 
Avatar nika21
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: gdzieś tam :)
Wiadomości: 242
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

To ja Wam cos napisze Wczoraj rano zrezygnowałam w ostatniej chwili z wyjazdu do pracy za granice(miałam dziwne przeczucie zeby jednak nie jechac!że powinnam zostac...)No i wczoraj w nocy napisałam Tż że zrezygnowałam z wyjazdu.A on,że...niedługo wraca do Polski-na stałe,ale że nie powie mi kiedy,bo zrobi mi niespodziankeno mówie wam,czytałam to i byłam w szoku-w życiu niepomyślałabym,że postanowi wrócic i to już niedługo(a jeszcze niedawno nie myslał nawet o powrocie!)Aż się rozpłakałam ze szczescia-jednak są tez łzy radościnormalnie w zyciu nie marzyłam o niczym innym niż o tym-wkońcu bedzie obok,tam gdzie jego miejsce już jest od dawna Będziemy mogli nadrobić stracone 8miesięcy-razem!Teraz już wiem,co to za kobieca intuicja kazała mi jednak zostać...
__________________
Odchudzamy się...
nika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 08:27   #146
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Nika jejku jak ci dobrze... gratulacje ze w koću swojego ukochanego bedziesz miala blisko siebie....
A ja wiecie praktycznie nie płaczę... tylko taka dziwna pustka jest we mnie.. czuje sie samotnie i nie potrafie sobie znaleźć tu miejsca...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 08:42   #147
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

To ja cie pociesze tak,pomysl sobie ze 3miesiace mina i bedziesz ze swoim Kamilkiem juz caly czas A ja mojego Kamilka nie bede miec przy sobie przez 9miesiecy,no bedzie mial przepustki ale to jest gorsze dla psychiki(jestes z nim pare dni ,znow go nie ma,znow jest na pare dni)niz bycie samem przez te 3miesiace Moze sie zamienimy?
__________________


Astra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 08:48   #148
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Astra czy ja dobrze widzę?? do waszeg ślubu pozostało juz tylko 11 dni jeśli tak to gratulacje wiesz.. każde rozstanie jest cięzki... i tak myslałam że bedzie gorzej.. ze bede non stop płakała... nie bede potrafiła normalnie funkcjonowac.. a naszczescie tak nie jest... tylko wiadomo smutno mi bez niego... bo jak sie zbliża wieczór to chce sie do niego przytulic i wogóle... czasami nawet zapomne że go nie ma..(choc to dopiero drugi dzień)... ale da sie przyzwyczaic mam nadzieje...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 09:00   #149
Astra
Rozeznanie
 
Avatar Astra
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 692
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Astra czy ja dobrze widzę?? do waszeg ślubu pozostało juz tylko 11 dni jeśli tak to gratulacje wiesz.. każde rozstanie jest cięzki... i tak myslałam że bedzie gorzej.. ze bede non stop płakała... nie bede potrafiła normalnie funkcjonowac.. a naszczescie tak nie jest... tylko wiadomo smutno mi bez niego... bo jak sie zbliża wieczór to chce sie do niego przytulic i wogóle... czasami nawet zapomne że go nie ma..(choc to dopiero drugi dzień)... ale da sie przyzwyczaic mam nadzieje...
Tak 11dni,jak pomysle o tym to mnie brzuchol boliNarazie tylko cywilny Wiem kochana ze kazde rozstanie jest ciezkie Przerabialismy to przez 3lata(ja jestem z łodzi)Od stycznia mam go przy sobie 24na dobe i zdazylam sie przyzwyczaic a teraz ma go nie byc Zostane sama
Coprawda bede jezdzic do mamy no ale wiadomo... No wlasnie najgorsze sa wieczory ehh
__________________


Astra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-08, 09:02   #150
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

To jeszcze raz gratulacje z okazji slubu... a on już do tego wojska poszedł.. czy dopiero ma isc??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:20.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.